Пікірлер
@gryfnodziolcha
@gryfnodziolcha Күн бұрын
Nie mogę się zgodzić bardziej. W hip-hopie kiedyś chodziło o przekaz. Teraz to 3 rzeczy: mikser zmieniający ich głos, jedna nuta a temat to hajs 😢 szkoda
@ebolina9141
@ebolina9141 3 күн бұрын
Buenos días. ¿Alguien puede contarme de qué habla? No consigo encontrar cómo traducir hablado. Si alguien me lo escribe (resumido, tampoco es abusar) podría traducirlo con el Translator y me gustaría mucho. Mil gracias. Me gusta mucho este chico. Como medio mundo, lo sigo desde La Voz.
@WyciagamyKarteczki-xg7wr
@WyciagamyKarteczki-xg7wr 3 күн бұрын
his is a Polish singer, we invite you to watch the entire interview with Marcin, there you can turn on the translation to your language -> kzbin.info/www/bejne/e2eodaxngMyBaMk
@jednoslady
@jednoslady 3 күн бұрын
Widać że kobitka kolejna z tych co nienawidzi Polskości..
@Rafa-nk1jr
@Rafa-nk1jr 4 күн бұрын
Chyba twoje, dla mnie naiwność i dobroć dziecka dlatego tak łatwo to wykorzystywac
@albertamenapus1357
@albertamenapus1357 4 күн бұрын
chyba ty
@popkulturalnasciana7818
@popkulturalnasciana7818 6 күн бұрын
Tata który tak ochoczo chcę mnie odbierać z pociągu nagle stwierdził, że jest deszcz i mu się nie chce. Ja najchętniej bym z tej Warszawy nie wracał, ale nie mam u kogo się zatrzymać a umawianie się na seks jakoś ostatnio nie wychodzi. Ja bym bardzo chętnie wrócił na piechotę, ale rodzice mają wielki problem. Czuję się jak gówno, które nie ma prawa do własnego życia. Przed 10 czerwca chciałbym trafić do szpitala psychiatrycznego, mam skierowanie, ale jeszcze nie umówiłem się na kwalifikację. Niestety ociągam się z tematem. Zawsze miałem duży problem z poczuciem sprawczości i odpowiedzialności w swoim życiu. Skoro ktoś w cztery miesiące dokonuje dużych zmian w swoim życiu to ja też zerwę z swoimi przyzwyczajeniami. Mam 25 lat i nie mam matury, nie mam pracy, lecz szukam, śpię u rodziców, nie mam prawa jazdy. Od dziesięciu lat jestem w psychoterapii oraz jestem osobą niepełnosprawną fizycznie. Bardzo często ciężko jest mi wstawać z łóżka, ale chcę chodzić na wolne słuchanie Fizyki. Boję się, że nigdy nie zdam matury, mam osiem przedmiotów za rok. Powinienem teraz mieszkać w pokoju w Łodzi i być na drugim roku doktoratu. Chciałbym grać na konsolecie, malować murale, obrazy, robić graffiti, mieć tatuaże, rysować i robić tatuaże. Wracałem do domu taksówką, a tata robił wywiad o to skąd wróciłem, za ile i jaką trasą go poprowadziła nawigacja. Facet się przestraszył i odjechał ze mną, zapłaciłem i wrócił. Tacie nie pasowało, że nawigacja wskazywała inną trasę i twierdzi, że zostałem oszukany. Sam wymyślił tę taksówkę a teraz się zdenerwował. Ja najadłem się wstydu, jeszcze mnie nawyzywał jak tylko mógł. Jak miałem 18 lat to nie mogłem nic, jak miałem 20 to nie jeździłem do znajomych na Sylwestra do Wrocławia. Siostra twierdzi, że nie respektuje norm społecznych i nie nadaję się do bycia indywidualną jednostką. Dlaczego mam całe życie być od kogoś uzależnionym? Przez całe žycie nie potrafiłem zbudować swojej indywidualności, zawsze słuchałem najpierw innych a nie siebie. Rodzice wymyślili, że nie mogę wyjść w sobotę dlatego, że oni wychodzą na imprezę. Niestety ciężko im zrozumieć, że mogę wrócić samemu. Za ostatni powrót taksówką i stwierdzenie, że to tata zrobił wielki problem bo mu się nie podobało jaką trasą wracał taksówkarz zbesztano mnie równo i nawyzywano od naiwnych. Mam 25 lat i nie mam nic. Rodzice mi nawet czynią uwagi na temat tego jak się myję. A mi jest potwornie żal tego, że nie mam siły psychicznej stać na prysznicu tylko siedzę i mnie to bardzo boli. Wiecznie robię z siebie ofiarę. Zawsze wychodzę w piątek i w sobotę bo zawsze mam masę planów. Gdybym mieszkał z rodzicami po maturze to czułbym się jak dziecko. Staram się uczyć do matury, lecz mając Polski, Biologię, Geografię i masę innych rzeczy rzucam wszystko po pięciu minutach. Nigdy nie uprawiałem seksu, mogłem zacząć w lipcu 2018, ale bałem się, że dziewczyna zobaczy w mnie zalęknione i zaryczane dziecko. Bałem się ogólnego odbioru mojego sposobu bycia przez dziewczynę. Od sierpnia 2021 przełamałem się i walczę co weekend, nie wychodzi i walczę dalej. Znowu dziś nie byłem na wolnym słuchaniu Fizyki, mam ten problem od listopada. Chciałbym żyć, pracować, podróżować. Chciałbym mieć silną wolę w pracy nad sobą. Siostra twierdzi, że jeżeli rodzice robią coś dla mnie to ja mam powinność dla nich zostać w domu, przez całe życie nigdy mnie nie broni. Ja nie wymagam opieki. Zmarnowałem całe swoje dotychczasowe życie przy komputerze i telefonie. Czuję się jak gówno. Przez całe życie moja mama bardzo mocno kontroluje to w co się ubieram. Nigdy nie walczyłem o to żeby podkreślać swoją indywidualność. Zawsze chciałem chodzić w glanach i nosić się jak Depeche Mode. Raz w życiu kupiłem sobie sam koszulę, jestem wiecznie pod kuratelą i mocną krytyką mamy. Jak ja mam cokolwiek zmienić w tym swoim cholernym życiu skoro płaczę kiedy robię przez pięć minut robię zadanie z polskiego a potem robię sobie kolację i umieram. Miałem obdzwonić miejsca pracy a od 15 maja nie wysłałem żadnego dni. Chciałbym sobie zrobić cztery miesiące takiej intensywnej pracy nad sobą, ale nie mam siły. Wiem, że przez ten okres można bardzo się zmienić. Mam już wszystkiego dosyć. Odczuwam gigantyczny ból psychiczny, który czasami nie pozwala mi nawet chodzić. Bardzo się boję, że nie zdam matury, mam do zdania 8 przedmiotów za 400 od podejścia. Znam chłopaka, który w wieku 23 lat był w Tajlandii, był na Słowacji i w wielu innych miejscach. Ja niestety nie mam nic. Znów nie pojechałem na wolne słuchanie Fizyki, mam ten problem od listopada. Pochodziłbym jeszcze na osiemnastki bo ja tego nie miałem. Teraz moja siostra poszła na noc do chłopaka a ja nie mam dokąd pójść. Nigdy nie byłem na randce. Kolega przez jakiś okres chodził do koleżanki, teraz ona jest jego dziewczyną. Siostra i mama zamówiły mi buty, jakbym sam sobie nie mógł kupić. Czuję się jak zwykłe gówno, znowu nie wstałem na wolne słuchanie Fizyki i ociągam się prawie miesiąc z umówieniem się na kwalifikacje do szpitala psychiatrycznego. Nie mam siły obdzwonić miejsc pracy. Mama psika mnie dezodorantem i nie może mi dać spokoju. Mam epizod zaburzenia dysocjacyjnego, wiem, że to co powiem nie jest najbardziej antydysocjacyjne, ale od tamtego czasu bardzo mocno sobie uświadomiłem, że życie jednak pamięta się skrawkami. Od tamtego czasu są też nowe skrawki, a każdy dzień jest niepowtarzalny bo zostawia w nas nanosekundy w pamięci. Ostatnio wspominam skrawkami różne rzeczy: początek ochotniczej pracy w radio, jakieś wiecznie niewyspane twarze z liceum czy wspomnienia, że ktoś na swoich studiach śpi dwie godziny czy "Na Wspólnej" 2004, które teraz oglądam dla beki. Nie wiele zostaje w życiu z nas samych i niewiele zabiera się na później. Moi znajomi mają normalne žycie, mieszkania, dziewczyny a ja nie mam nic. Mam wszystkiego dość i jest mi potwornie przykro. Zastanawiam jak to zrobić żeby wrócić do spania u rodziców i coś robić a nie leżeć i ryczeć. To co produjemy codziennie zostanie jedynie w doświadczeniach, skrawkach, migawkach. Chciałbym mieć tatuaże i robić tatuaże. Znam faceta, który był na Malcie, na Słowacji, w Włoszech, 8 razy w Amsterdamie, w Japonii, Litwie, w Mediolanie, w Maroko, w Tajlandii i w wielu innych miejscach a ja nie mam nic. Nigdy nie byłem nawet z znajomymi na Mazurach. Czuję się jak gówno. Mam wrażenie, że oprócz braku kompetencji w wykonywaniu czynności domowych cierpię także na brak kompetencji społecznych dzięki temu co przeżyłem z swoimi rodzicami. Nigdy nie wynosiłem śmieci. Nie zagubiłem się bez nawigacji kierując samochodem, nie grałem z kolegą Jam Session na gitarze. Znam chłopaka, który w czasie samoizolacji chodził na nielegalne ravy w pandemii. Ja nigdy nie miałem takiej swobody i przestrzenii do decydowania o sobie w swoim własnym życiu. On nie mając planów wakacyjnych pojechał spontanicznie z znajomymi nad morze. Tata wchodzi do pokoju i uchyla mi okno kiedy tylko chce. Chciałbym się nauczyć grać na syntezatorach, czuję się bardzo pusty. Nie powinno mnie być osiem lat u rodziców. Nie wyszedłem dziś z domu, a miałem iść min. na "Trujące Kwiaty". Za późno wstałem. Oni traktują mnie jak gówno, małe dziecko. Rodzice wyjeżdżają do Bułgarii i już kpią i robią problemy. "Przecież Karol jest dorosły, sam to ostatnio powiedział". Codziennie będę wychodził i wracał bo zależy mi na wolnym słuchaniu Fizyki, robieniu sobie obiadów. Leżę i płaczę, nie jestem w stanie wyjść z domu, poza piątkiem, sobotą, środą i czwartkiem. Mam ogrom pracy i jestem tym wszystkim przerażony. Nigdy nie byłem w stanie dobrze napisać matury z polskiego, mimo wydłużonego czasu zawsze brakowało mi pomysłów bo nie przeczytałem lektur z powodu rezygnacji i nie wiedzy czy starannie czytałem po 11 roku życia. Czuję ogromny ból psychiczny, dobrze, napisałem tylko angielski, ale system zabrał mi go po pięciu latach od niezdania matury. Za niedługo idę do szpitala psychiatrycznego i nie wiem czy pojadę na Nowe Horyzonty, chciałbym pojechać na weekend nad morze. Chciałbym robić wizualizacje na koncerty. Tata do mnie mówi: "Ta... ugotujesz sobie pierdolisz !", raz w życiu robiłem obiad. Jak można powiedzieć tak raniące słowa do osoby dwudziestopięcioletniej?W poniedziałek u rodziców śpi ich irytująca koleżanka, nie chcę mieć z nią doczynienia. Niestety nie mam u kogo się zatrzymać. Nie mam w życiu nic oprócz nieustannego pierdolonego bólu i żalu. Mama wyrzuciła mi do piwnicy wszystkie buty, które jej nie pasowały na ten okres. Niestety wtrąca mi się wszystko. Siostra mi się zaraz wyniesie a ja nie mam gdzie mieszkać. Staram się uczyć do matury, ale np. mając przed sobą Polski, Biologię czy Geografię nie jestem w stanie wytrzymać nawet 20 minut i rzucam wszystko po pięciu minutach. Moja psychoterapeutka twierdzi, że moje życie dzieję się jak gdyby poza mną i prosi abym skupił się porządnie na jednej rzeczy a później na następnej, np. na kwalifikacji do szpitala czego nie zrobiłem przez prawie miesiąc. Mama stwierdziła, że nigdy w życiu nie pojadę sam zagranicę i że nie jestem w stanie posprzątać w okół siebie chociaż to robię. Od 15 maja nie szukałem pracy. Nie mam poczucia samostanowienia o sobie. Jestem kompletnym gównem, a ludzie w moim wieku nie mają takich problemów. Nie mam siły się umyć, całymi tygodniami leżę i płaczę. Mam 25 lat i nie mam nic. Muszę obdzwonić miejsca pracy. Powtórzyłbym swoją osiemnastkę bo mam traumę. Chciałbym pracować nad sobą.
@urzytkownikgoogle9332
@urzytkownikgoogle9332 9 күн бұрын
Sympatyczny,wrażliwy i utalentowany mężczyzna. Powodzenia w dalszej karierze! I kolejna edycja koniecznie z Tobą!! Odkrycie!
@apoleksjon
@apoleksjon 9 күн бұрын
Ona w liceum nie zdała z klasy do klasy😂
@annaanna3509
@annaanna3509 11 күн бұрын
Kazdy ma prawo.do zycia...Nawet inaczej
@umala9598
@umala9598 13 күн бұрын
Fajna rozmowa. Dobrze posłuchać super ogarniętego młodego człowieka 👍👏👏
@teresamielewczyk4420
@teresamielewczyk4420 15 күн бұрын
Michał, jesteś bardzo utalentowanym człowiekiem i bardzo ambitnym.. życzę dalszych sukcesów oraz wiele dobra i życzliwość.. trzymaj się cieplutko..
@krystynaadamik916
@krystynaadamik916 17 күн бұрын
Jak można potraktować tak wspaniałego artystę w tygodniu.tzg straszne!
@krystynaadamik916
@krystynaadamik916 17 күн бұрын
Wielkiej klasy tancerz niesprawiedliwie oceniony w tzg
@lucynafraszczak5500
@lucynafraszczak5500 18 күн бұрын
Świetny tancerz, miły, bardzo zdolny sympatyczny młodzieniec i bardzo mi przykro, że nie wygrał tańca z gwiazdami a zasłużył na pierwsze miejsce, to nie sprawiedliwe
@user-zi7uq4gr7w
@user-zi7uq4gr7w 19 күн бұрын
A kogo to obchodzi.Ty się żalisz czy chwalisz?
@YooTTooY
@YooTTooY 20 күн бұрын
Się rozmienili na drobne
@PavelMr3
@PavelMr3 21 күн бұрын
Jaki zajechany 😢
@izabellaczapska5145
@izabellaczapska5145 21 күн бұрын
A jak tą rolę przerzyłeś.?A kasę tylko pamiętasz?No i dlatego tyle dostałeś.
@mariolawalicka4558
@mariolawalicka4558 21 күн бұрын
Życzę by zdrowie szczęście i spokój nigdy nie zgubiło Twojego adresu.
@adrianach7084
@adrianach7084 22 күн бұрын
To samo mialem ptyc .,
@basiasyska598
@basiasyska598 23 күн бұрын
Świetny wywiad. Miło było poznać Michała Mistrza tanecznego w TzG, a jeszcze poznać bliżej w wywiadzie to bardzo dobry pomysł. Piąteczka z plusem dla Michała przesympatycznego kulturalnego młodzieńca, który pnie się w góręambitnie pokonując wyzwania pięknym tanecznym krokiem. Życzę mu powodzenia i samych sukcesów.❤🎉😊
@TheRchc
@TheRchc 23 күн бұрын
Zaluje czasu jaki poświęciłem żeby to zobaczyć
@justynatusinska1770
@justynatusinska1770 23 күн бұрын
W punkt
@magorzataszlezak9678
@magorzataszlezak9678 24 күн бұрын
Super człowiek i super tancerz
@Ciosek3
@Ciosek3 24 күн бұрын
Co mu się stało z twarzą?
@danielawysocka5764
@danielawysocka5764 24 күн бұрын
Cudowny chłopak, mega zdolny, takich nam trzeba, niech jego kariera taneczna, będzie jednym pasmem sukcesów, brawo Michał. ❤❤❤❤❤
@macmir2138
@macmir2138 24 күн бұрын
Bzdury
@hubbe1367
@hubbe1367 24 күн бұрын
W 96 najnizsza krajowa to 370zl to za 3 tyg 1.5k to chyba ok 😅
@AlicjaMutka-wv2xc
@AlicjaMutka-wv2xc 24 күн бұрын
Ten filmik o waszej wzajemności i bliskości, który wyskakuje co chwilę...jak to się będzie działo np na plaży albo gdzieś na spacerze. Moim zdaniem w przeszłości, mam na myśli komunę...lepiej było jak tacy partnerzy spotykali się w kawiarniach czy w restauracjach dla gejów. Bo takie specjalne miejsca dla nich funkcjonowaly w Polsce od dawna.
@ewkaregia9687
@ewkaregia9687 25 күн бұрын
🍀🍀🍀😍🍀🍀🍀
@emilkaczor4622
@emilkaczor4622 25 күн бұрын
Nie ma nic gorszego , jak mówienie o czymś , o czym nie na się bladego pojęcia.
@user-xw3nu6pv6c
@user-xw3nu6pv6c 25 күн бұрын
Michał dlaczego dopiero teraz jesteś tak głośny! Ludzie ,! On jest tak utelamtowany....
@dorotakrzysztofiak6963
@dorotakrzysztofiak6963 25 күн бұрын
Nie myliłam sie od początku, co do osoby Michala( nie znając Go w ogóle, po prostu się czuje Jego osobowość i wrażliwość, inteligencję),a ten wywiad tylko to potwierdził! Piękny,dobry czlowiek. I takich ludzi powinna telewizja promować,przynajmniej bedzie dobrym przykładem dla innych, młodych ludzi!( a nie pewna osoba, którą tv wypromowała!!!)
@danutawozniak7913
@danutawozniak7913 25 күн бұрын
Mądry, poukładany młody człowiek. Z przyjemnością ogląda się jego taniec i słucha wypowiedzi. Na pewno też to zasługa rodziców. Życzę powodzenia.
@maciosgrey9699
@maciosgrey9699 25 күн бұрын
On jest przystojny do momentu kiedy nie zaczyna mówić😂
@dorotakrzysztofiak6963
@dorotakrzysztofiak6963 25 күн бұрын
Po co te złośliwości?!?? Popatrz na jego osobowość, kulturę , ambicję, pracowitość, mądrość (25 lat)itp.
@julitakubulus4695
@julitakubulus4695 23 күн бұрын
Nie prawda, jego sposób mówienia jest uroczy, czuje się że jest miłym, dobrym człowiekiem.
@maciosgrey9699
@maciosgrey9699 23 күн бұрын
@@julitakubulus4695 ja mówię pod kątem pociągu
@lucynachwistek-ciso9643
@lucynachwistek-ciso9643 25 күн бұрын
Niesamowicie skromny, pracowity i utalentowany człowiek .
@Ada_s-k
@Ada_s-k 25 күн бұрын
Mam nadzieje że zobaczymy Michala w następnej edycji Tanca z Gwiazdami. Świetny tancerz. 💗
@mariastronczynska.marika1967
@mariastronczynska.marika1967 25 күн бұрын
Taki młody mężczyzna zaledwie 25 lat! a już ma tyle osiągnięć tanecznych,pracuje w renomowanym teatrze muzycznym ,pięknie tańczył,a jednak nie dostał 1 go miejsca.Przykre to bo takie NIESPRAWIEDLIWE I KRZYWDZACE.dla takiego młodego człowieka,który jest zbyt młody by wiedzieć że na świecie jest rażąca niesprawiedliwość i pieniądze rządzi światem.
@beatasochacka8932
@beatasochacka8932 26 күн бұрын
Brednie...
@popkulturalnasciana7818
@popkulturalnasciana7818 26 күн бұрын
Poczytałem "Lalkę", oglądałem pianino online, ćwiczyłem, pisałem z koleżanką, szukałem pracy. Czuję się jak gówno. Chciałbym grać na konsolecie, malować obrazy, murale, mam 25 lat i nie mam nic. Ja zaczynam od zupełnego zera moja siostra czeka na przeprowadzenie się do mieszkania dziewięć lat a ja siedem. Od siedmiu lat powinienem być na studiach w Łodzi na Fizyce i być na drugim poziomie już na doktoracie, mieć swoje własne, niezależne oraz samodzielne życie. Niestety od dziesięciu lat leczę się psychiatrycznie, mam zaburzenia psychiczne i nie mam matury. Zastanawiam się ile rzeczy to ja w swoim życiu zniszczyłem a ile zniszczyło się samo, nigdy się o nic nie starałem, nie jestem tego w 100 % pewny. Jestem też osobą z niepełnosprawnością fizyczną. Nigdy nie uprawiałem seksu, mogłem zacząć w lipcu 2018, ale bałem się, że dziewczyna zobaczy w mnie zalęknione i zaryczane dziecko. Bałem się ogólnego odbioru mojej osoby przez dziewczynę. Od sierpnia 2021 przełamałem się i walczę co weekend, nie wychodzi i walczę dalej. Kompletnie nie potrafię gotować, umiem zrobić cztery potrawy, raz w życiu robiłem obiad. Nie czuję osobą sprawczą oraz odpowiedzialną za swoje życie, mam masę pracy. Nie byłem dziś na Fizyce, na wolnym słuchaniu Fizyki na UW bo nie wstałem o 6:00, spałem dwie godziny i niewiadomo czemu sobie odpuściłem. Chciałbym polecieć do Tajlandii, znam chłopaka który był tam w wieku 23 lat. Chciałbym nauczyć się grać na syntezatorach. Bardzo się boję, że nie zdam tych 8 przedmiotów na maturze za 400 zł od podejścia. Czuję się jak gówno, ja nie mam nic i zmarnowałem życie to wszystko mnie bardzo boli i boję się zdawania matury w nieskończoność. Odczuwam ogromny ból psychiczny i nie mam siły się umyć. Mam poczucie odrealnienia, monotonii, jakbym cały czas szedł na bieżni. Przez cztery dni nie brałem dwóch leków bo ciężko mi było po nie sięgnąć. Bardzo mi przykro z powodu utraconego czasu, że np. nie będę już w samotnej podróży zagranicą w wieku 22 lat. Nie czuję, że to jest moje życie. Znów nie wstałem na Fizykę bo ciężko mi było podjąć decyzję czy wstaję rano szybko. Boli mnie cały brzuch, podbrzuszę. Ciągle chcę mi się płakać. Oglądałem pianino online i czytałem "Lalkę", "Chłopów", napisałem do PZP, szukałem pracy, poczytałem "Wilka Stepowego". Zmarnowałem całe swoje dotychczasowe życie przy komputerze oraz telefonie. Dziś też bardzo ciężko było mi się zabrać do obowiązków, zrobiłem 1%. Zgubiłem pół roku temu kodeks postępowania administracyjnego i nie mogę znaleźć. Znowu nie potrafiłem wstać na Fizykę. Mama przez całe życie wtrąca mi się w to co ubieram, gdy ubiorę się jak chcę to podlega to ogromnej ilości komentarzy i krytyce, nawet długie skarpetki w lato są traktowane jak morderstwo bo mamie nie pasuje. Ja zawsze chciałem chodzić w glanach i nosić się jak Depeche Mode, raz w życiu kupiłem sobie koszulę. Czuję się jak zupełnie niesprawcze gówno. Moja siostra swobodnie gotuje, ja muszę czekać aż ktoś wyjedzie na cztery godziny bo byłaby masa komentarzy i krytyka doprowadzająca mnie do łez i "dobre rady". Rodzice czy siostra nigdy do mnie nie pukają a z spowiadania się gdzie idę i o której wrócę wykręcam się jak tylko mogę. To wszystko mnie bardzo boli i czuję się jak gówno. Szukałem pracy, czytałem "Lalkę" i "Chłopów", kodeks pracy i podręcznik do Administracji. Kupiłem zły tusz do drukarki bo pomyliłem numer, nie mam siły się umyć. Moi znajomi chodzili po liceum, mieli normalne życie, uprawiali seks, etc. Nie czuję się osobą sprawczą ani odpowiedzialną za swoje życie. Znów ciężko było mi się zabrać do wielu rzeczy, czytałem ksiąžki. Czuję się jak gówno, nie wiem co robić. Powinienem być w tej chwili w Cannes, młodsi od mnie już są. Tak potwornie mnie boli utracony czas w życiu. Nic w życiu nie przeżyłem i bardzo mocno mi żal tego, że pierwszą samotną podróż zagraniczną odbędę po 26 roku życia. To bardzo boli, że nic w życiu nie mam. Mam wrażenie, że nie przeczytałem żadnej książki ani żadnej lektury. Nie mam pojęcia czy uczyłem się po 11 roku życia. Czuję się jak gówno, które zmarnowało swoje życie. Bardzo ciężko jest mi się zabrać do pracy, dzisiaj nie robiłem nic. Chwilę pooglądałem pianino, popisałem z koleżanką i tyle. Obiecuję sobie, że już jutro tak nie będzie. Zmarnowałem.całe swoje dotychczasowe życie przy telefonie oraz komputerze, bardzo żal mi tego utraconego czasu i nienawidzę tego życia. Niestety mam takie życie jakie mam i pozostaję mi tylko posprzątać ten syf. Moja psychoterapeutka uważa, że ciężko mi pracować nad sprawczością oraz odpowiedzialną. Żyję trochę na zasadzie: "Boże, coś się zdarzyło i coś się zdarzy". Zapominając, że ja tu jestem w roli głównej. Chciałbym pojechać na Nowe Horyzonty również w tym roku. Marzę o nagraniu rekomendacji filmowych na KZbin z 2018, 2019, 2020, 2021 i 2022. Niestety nie mam na to siły, co roku jest tam Julian Świeżewski a od 2021 Jakub Gierszał postanowił wpadać regularnie. Pamiętam jak po raz pierwszy pojechałem na Nowe Horyzonty w 2018 i czułem się taki wolny i swobodny, mogłem wtedy tak wiele czego nie mogłem zrobić jeszcze przed tamtą sytuacją. Pamiętam, że po pierwszym festiwalu przez trzy miesiące prawie nie wychodziłem z łóżka bo nie potrafiłem się odnaleźć w powrocie do domowego piekła. Zawsze czułem się niewolnikiem decyzji rodziców, jakby oni nie pozwolili to by mnie tam nie było. Raz w życiu robiłem obiad. Nigdy nie byłem na schodkach wśród tych tłumów szesnastolatków, mam poczucie, że nic nie przeżyłem. Te wszystkie wielkie i wspaniałe rzeczy z młodości są niestety jeszcze przede mną. Czuję się jak gówno. Wiem, że jedyne co mi pozostało to działanie i innego syfu nie posprzątam. Jednak często nie mam siły na działanie, myśli, ogromny ból i żal nie pozwalają mi często wstać z łóżka. Miałem dziš umówić się na kwalifikacje do szpitala psychiatrycznego. No cóż, zostaje poniedziałek. Niestety, ale znów nie dojechałem w porę na uczelnię bo nie byłem w stanie wstać. Ostatnio jak mam siłę i mogę to działam tylko najczęściej niestety nie mam siły. Nie mam pracy, nie mam matury, nie mam prawa jazdy i śpię u rodziców. Zapewne utknę na pierwszym roku studiów w wieku 32 lat, nikt już nie będzie chciał mnie zapraszać na imprezy bo będzie mnie dyskryminował z względu na wiek. Nigdy nie byłem na imprezie u kogoś z względu na toksycznych rodziców. Chciałbym normalnie żyć. Teraz zamiast iść na tramwaj do centrum to siedzę i myśli mi nie pozwalają iść. Miałem obdzwonić miejsca pracy, mam w sobie bardzo dużo cech osobowości zmuszających do cierpienia. Chciałbym malować murale, grać na konsolecie, malować obrazy i robić tatuaż. Według mojej psychoterapeutki zmagam się z wyuczoną bezradnością. Chciałbym zdać maturę za rok, wynieść się od rodziców i mieć normalne życie. Jeżeli ciężko jest mi przeżyć produktywnie dzień to niech to będzie niewielka plama wbskali miesiąca. Jak patrzą na rozmowy osiemnastolatków czy całujące się pary to mam ochotę płakać. Zrezygnowałem nawet z spaceru obok klubu a znajomi szli na koncert. Życie to krótka chwila. Nigdy nie byłem w stałym związku, z względu na lęk przed tym co przeżyłem w domu. Czasem zakładam sobie, że moja praca nie przyniesie żadnych i że nic mi nigdy nie wyjdzie. To nie znaczy, że mam nic nie robić ale to mi jak kolwiek pomaga zmniejszyć widmo problemów. Znam chłopaka który w wieku 20 lat ciągle gdzieś wychodził do znajomych w sobotę. On miał normalne życie, pojechał sobie gdzieś spontanicznie , mi zostaje do końca życia płakać, że nie pojechałen do Tajlandii w wieku 23 lat. Niestety, ale zostało mi działać z tym syfem które mam, niestety mimo tego, że mam 25 lat to gdzieś mam wiecznie 16 lat. Ta matura to moje zadośćuczynienia za trzy lata pełne żalu, bólu, smutku i niemocy kiedy nie uczyłem się w liceum. Chciałbym ją bardzo dobrze napisać. Pooglądałem sobie pianino online.
@mariastronczynska.marika1967
@mariastronczynska.marika1967 25 күн бұрын
Napisz lepiej książkę ,bo po co tu wypisujesz głupoty.to ma być komentarz do tego co robi Kassin a nie twój zyciorys
@popkulturalnasciana7818
@popkulturalnasciana7818 25 күн бұрын
@@mariastronczynska.marika1967 To żaden życiorys i żadne głupoty
@popkulturalnasciana7818
@popkulturalnasciana7818 25 күн бұрын
@@mariastronczynska.marika1967 Żaden życiorys i żadne głupoty tylko fragment opisu problemów.
@sylwiarys9984
@sylwiarys9984 27 күн бұрын
No przepięknie Joasia ujmuje każdy temat! Uwielbiam 😊 a odpowiedzi na pytania na kartce! Rewelacja ❤Super wywiad
@jacekkokot8682
@jacekkokot8682 27 күн бұрын
Nigdy nie lubiłem tego gościa alkoholika
@konradkornatowski7477
@konradkornatowski7477 27 күн бұрын
Bartek bzdury bredzisz doucz się historii a nie powielasz bzdury i pół prawdy
@annawojcicka7436
@annawojcicka7436 28 күн бұрын
No to długa przed Tobą droga , ale uda się jeżeli tylko zechcesz tego sam ...Walka musi być ,bez niej żeby się przepchnąć dalej szanse na powodzenie w poprawie swojego życia są znikome ...Odwagi i będzie dobrze ........
@adib.4390
@adib.4390 28 күн бұрын
Ale dostał latek do przodu , jakby nie to.ze kojarzę gościa to taki żul się zrobił.
@tysprag
@tysprag 28 күн бұрын
Mam to samo zdanie
@simon1313ss3
@simon1313ss3 28 күн бұрын
kurde jak bym nie przeczytał kto to jest to bym nie poznał.
@staywidz6161
@staywidz6161 29 күн бұрын
Mlodzież ma wywalone kto nami rządzi? Ty chyba nie widzisz tego co się dzieje w social mediach na te tematy... młodzież bardzo ochoczo komentuje rząd i politykę w kraju. Poprostu filtrujesz informacje tak że do ciebie to nie dochodzi.
@tomekkruk6147
@tomekkruk6147 29 күн бұрын
I bardzo dobrze, że mają wywalone. Polacy nie potrafią rządzić, nie potrafią zbudować suwerennego i dobrze działającego państwa, więc dziwić nie powinien fakt, że ludzie mają wywalone na obronnośći to, kto tutaj rządzi.
@ukaszgoworek22
@ukaszgoworek22 29 күн бұрын
Panie Obuchowicz.Churchill został premierem po wybuchu wojny,a Beczka urabiał Chamberlain.