Wszystko spoko tylko ciekawe co powiesz osobie która molestował ksiadz, tak się stało bo Bóg cię kocha....

Jezu ufam Tobie

Bóg zapłać bo czytam ksiożkę św.siostra Fałstyny i dziękuję że ktoś tłumaczy co siostra Fałstynia pisała. Bo ja tak myślę ostatnio że ja nie mam taletu żadniego bo jestem żoną matką pracuję fizycznie nie mam szkoły

Bóg zapłać. Szczęść Boże ❤

nie jestem katoliczką, chociaż chrześcijanką (ewangelik) ale tak cudnie się Siostry słucha i ogląda, że serce rośnie :)

🙏❤️🙏

Ooo i coś dla mnie .....a ja myślałam że mając taką ciszę w głowie w sercu pokój to coś ze mną nie tak ......to ze mną coś nie halo .....wiem j jednak że Pan tam na mnie czeka ❤️i skupiam na nim swój wzrok i duszę

Bardzo dziękuję za ten odcinek bardzo tego potrzebowałam .. posyłam dalej bo jest bezcenny tak jak Pan Bóg który posługuje się tak wspaniałymi narzędziami.❤️❤️❤️

Słucham Was z Lagos w Nigerii. Dziękuję za kolejny odcinek 🙂🥰. Słucham kiedy jadę do pracy, kiedy chcę pomedytować leżąc na macie, kiedy układam puzzle i czasem przy gotowaniu :).

Ja bardzo długo myślałam że to symbol .....aż do pewnego czasu ❤

Jezu Ufam Tobie

Prawda że z rodziną inaczej jest, rodziców trzeba szanować i pomagać, niektóre rzeczy są od Pana Boga i ta pomoc nam z syła, ja miałem wypadek dość poważny, nie wiem co komu zrobiłem, ani co się dzieje bo 6 miesięcy temu tatę straciłem teraz ten wypadek. Nie wiem co to za Święta osoba ale mnie ktoś uratował, proszę się modlić za mnie o zdrowie bo mam wstrząs mózgu i lewa strona główy uszkodzona, serdecznie pozdrawiam, nie wiem kiedy wpadnę bo plan był na 6 grudnia, a jeszcze rehabilitacja medyczna i powrót do zdrowia potrwa.

Po stokroć BÓG zapłać Siostrze za piękne rozważania Zeszytów Miłości Pełnych. Dają mi bardzo dużo do myślenia. Pracują w moim sercu. Pięknego dnia z PANEM BOGIEM

Pani Moniki bardzo mądre i pomocne treści. Dziękuję.

Niech Bóg Was ma w swojej opiece❤❤❤

❤🙏🌹❤😊

Bóg zapłać za interpretację zeszytów Świętej Siostry Faustyny. ❤❤❤❤❤❤❤

Bóg zapłać ❤💐🇵🇱😊

J.M.J Jezus, Maria,Józef

❤️❤️❤️To taka historia z księgi Tobiasza ❤️🙏❤️

Szczęść Boże, piękna mowa, przepraszam że teraz oglądam ale miałem wypadek, jak zawsze nie zapominam o Siostrach i tym wszystkim, nie wiem co się dzieje z tym wszystkim bo pół roku temu tata mi zmarł teraz wypadek, dobrym chłopakiem jestem modle się, chodzę do kościoła, czytam dzienniczek Św Siostry Faustyny? Czemu mi takie rzeczy Pan Bóg przygotował?

Wrocław slucham od kilku dni ,rok temu poprosiłam Jezusa o pomoc ,pomógł ja teraz modlę się za dusze czyśćcowe ,dla mnie jest on najczystszą formą milosci ,ktora zeszła na ziemię.

Zadani ❤❤❤❤ dokladnie

Siostro Gaudio, bardzo dziękuję za głoszenie z takim zaangażowaniem miłosierdzia Bożego. Czytam Dzienniczek św. Faustyny i bardzo mi żal jej, gdy doznawała bardzo często przykrości od sióstr będących z nią w Zgromadzeniu. Jak to możliwe, że siostry służące Bogu, zadawały jej cierpienie przez przykre uwagi itp. Nie potrafię tego zrozumieć.

Dziękuję ❤

uwielbiam słuchać siostry, Dzienniczka nie mam, ale słucham pilnie. Naleze do grupy osob które zostały same. Mąż, rodzice nie zyją. Dzieci nie mam, a i jestem jedynaczką. Dzięki Bogu jestem szczęśliwa. I z radoscią zyje.

Jestem pod wrazeniem Pani Moniki, przecudowna osoba, tak pieknie mówi o normalnych rzeczach, chlonie sie każde jej słowo, dodatkowo zrobilam notatki żeby móc tym życ na codzień. Bóg zaplać siostro za ten wątek rodzinny, tak ważny dla wszystkich a nie zawsze bez skazy.

Uwielbiam to miejsce

Bóg zapłać ❤

My tez nie mamy dzieci choc moze lez i modlitw ....Ale tez ciagle komus pomagamy modlitwa ,ofiarami adoracji ,Mszy świętych,adopcja duchowa ,na misjach i pomoc od zawsze od malego mamie przy rodzenstwie ,dzieleniem sie rzeczami od babci ,pomoc roznie biednym czy to odwiedzinami ,czy to przetworami ,modlitwa itd.mnostwo ludzi wokol otrzymalo to co akurat bylo mu potrzebne .

Szczęść Boże jestem z Pionek. Dopiero dołączam do Rahamimowego Zakątka❤

Jak dobrze, że pani Monika podczas dzisiejszego spotkania nigdzie nie musiała się spieszyć😊 Tak pięknie, spokojnie i mądrze tłumaczyła, opowiadała, trafiało to do mojego serca. Po prostu rozkwitła Pani dziś w moich oczach jak róża. Tyle dobrego z Pani słów wynika ❤ Dziękuję oczywiście siostrze Gaudii i innym siostrom, które pomagają przy realizacji. ❤️🙋‍♀️❤️😊

Dziękuję bardzo za ten odcinek! :) To, na co ja zwróciłem uwagę, to sposób, w jaki s. Faustyna była traktowana w swoim rodzinnym domu! Zebrało się tyle osób, znajomych, sąsiadów! Jakie to było wielkie wydarzenie, że ona przyjechała. Ludzie prosili ją, żeby brała dzieci na ręce, całowała je i błogosławiła! Traktowali ją tak, jakby sam papież przyjechał i ich odwiedził! To pewnie też musiało być dla niej dziwne, zwłaszcza z jej pokorą i nastawieniem do siebie jako "chodzącej nędzy". To wielki przykład ze musimy kochac siebie i w siebie wierzyc! Mimo że czasem na siebie patrzymy bardzo negatywnie, to w oczach innych jesteśmy niesamowicie wartościowi! Myślę, że rodzina, a przede wszystkim rodzice s. Faustyny, byli z niej niesamowicie dumni. No i ciekawe, jakie były pozniejsze losy tych dzieci, a w szczególności tego chłopca z zaropiałymi oczami! Może faktycznie s. Faustyna uzdrawiała dotykiem albo nawet cieniem, jak św. Piotr! :) Wierzmy w siebie, bo na pewno jesteśmy bardzo wartościowi dla innych, a szczególnie w oczach Pana Boga! Pozdrawiamy, Mateusz z rodziną - Norwegia :)

Dziękuję siostro z Twoje służbę. Jesteś wspaniała bo wybrana przez Pana❤

Szczeć Boże.Po obejrzeniu tego odcinka pojechałam do Kiekrza.Polecam odwiedzić to przepiękne ,pełne pokoju miejsce.Niezwykle gościnne miejsce.Bardzo dziękuję Wszystkim Siostrom ,szczególnie dziękuję Siostrze Marlenie za ciepłe przyjęcie.❤

Słucham z Warszawy ❤ w domu przed pójściem do pracy.

❤dziękuję Pani Moniko za te słowa o rodzinie aby znaleźć coś za co mamy dziękować... intuicyjnie tak robię i staram się zrozumieć dlaczego ta osoba taka była... wejść w buty tej osoby... niestety nie zawsze mi to wychodzi. Stawanie w prawdzie i miłości do siebie i innych to wciąż dla mnie góra do zdobycia. Dziękuję Siostro za czytanie Dzienniczka , przed laty przeczytałam go w całości, potem urywki ale teraz to czas , że słowa żyją, że św Faustyna jest obok. Jestem już starszą kobietą, mieszkam w Częstochowie i przed laty jako młoda dziewczyna z przyjaciółką bywałyśmy w waszym częstochowskim domu i dostałyśmy 1 Dzienniczek na spółkę , on jest u mojej przyjaciółki. Ja dostałam z Biblioteki Jasnogórskiej , mieli kilka egzemplarzy i jeden z nich jest u mnie. Jeden i drugi moment był niezapomniany, gdyż Dzienniczka nie można było dostać w sklepie. Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za tę "podróż " przez Dzienniczek. Szczęść Boże

❤💙❤️💙❤️👑

Bóg zapłać ❤ 💐🌹

Z siostrą Gaudą,wszystko staje się bardziej jasne i przejrzyste,takie do nas.Pozdrawiam i proszę Ducha Świętego o otware serce na słowa Dzienniczka

Mam ponad 70 lat i Macie absolutną rację. Idziemy przez życie ze swoją Rodziną, to olśnienie nastąpiło u mnie nie tak dawno może kilka lat temu. Teraz na gwałt staram się tą prawdę przekazać bardzo dorosłym moim dzieciom. Może zdążę, może mi się uda. Opieki Opatrzności Bożej życzę wszystkim.

Witam wszystkich. Chce sie odniesc do fragmentu numer 396 do opisu spotkania kobiety w pociagu w drodze do Warszawy. Siostra Faustyna pisze, ze kobieta zadala jej pytanie, czy ma dotrzymac pewna obietnice, ktora zlozyla Bogu. Siostra Faustyna pisze nastepnie, ze otrzymala wewnetrzna wiedze o obietnicy, ktora kobieta zlozyla Bogu. Nie podaje jednak zadnych szczegolow dotyczacych tej obietnicy. Siostra Faustyna pisze dalej, ze odpowiedziala tej kobiecie, ze powinna tej obietnicy dotrzymac. Nastepnie pisze, ze kobieta "otworzyla przed nia swoja dusze". To wtedy ta kobieta zdradzila siostrze Faustynie, jaka obietnice zlozyla Bogu. Tego sie nie da sprawdzic, ze siostra Faustyna w sposob cudowny dowiedziala sie o szczegolach obietnicy zlozonej przez te kobiete. A jesli to jest klamstwo? Ja w tym momencie podwazam prawdomownosc siostry Faustyny, ale takie jest moje zdanie. Szczesc Boze Edyta

Jak być cierpliwym w modlitwie w depresji których jest dużo myśli

Z Miłości będziemy sądzeni ❤❤❤❤

Witam-podjechalam pod dom Matki Faustyny i był zamknięty i żadnej informacji-szkoda

Siostra dziękuję mogę siostrę słuchać bez przerwy❤❤❤

Siostro kochana dziękuję za te piękne treści, nadrabiam zaległości, z adoracją też .... Jezu ufam Tobie. Amen

Bóg zapłać 😇♥️🩵

Dziękuję bardzo mnie poruszyły treści tego odcinka. 🕊 Chwała Panu <><

Pierwszy raz słyszałam o nieoddawaniu złem za zło u OO. Salwatorianów, a mówił o tym ks. Krzysztof Wons. Zło zostaje zatrzymane i nie rozprzestrzenia się dalej. To uczynił P. Jezus na krzyżu, a my Go w tym mamy naśladować. Tu jest to też pięknie podkreślone i raz po raz ta wskazówka do mnie dociera. Widocznie to jest mi potrzebne dla mojego wzrostu duchowego. Bóg zapłać Siostrom.