Kiedy osłuchiwanie serca? Bo te szmery oddechowe swietna robota , bardzo dużo mi pomogły w nauce osłuchiwania 😊

Mam wrażenie że doszliśmy do czasów gdzie jak lekarzom brakuje pacjentów to wymyślimy choroby. Ja rozumiem że torturowanie dziecka to jedno a zabawa z dzieckiem to drugie ale jak jak googlam o zespole dziecka potrząsanego to częściej znajduje wypowiedzi domorosłych blogerów i to dalekie od źródeł. Zadziwiające że nie znalazłem na ten temat żadnych badań klinicznych. Jak nic choroba wymyślona by móc na coś zwalić winę i zatrudniać dziesiątki terapeutów do jednego dziecka.

Czyli jak się bronić od zapalenia wsierdzia.przeciez to rzadka choroba

10/10 przyjemny głos

Jakie stetoskopy są dobre aby kupić dla użytku domowego??? Kupiłam jeden za ok. 200zł bardzo cicho wszystko słychać ...i nie jestem zadowolona. Drugie pytanie ,dlaczego jedno płuco szumi głośniej od drugiego , płuco po lewej stronie....czy serce może mieć na to wpływ ,że akurat lewe płuco wydaje się głośniejsze ?

Podobało się. 😊❤😊

Bardzo dziękuję za waszą pracę, po prostu rewelacja, bardzo korzystna informacja dla początkujących lekarzy ❤

Mój stridor słyszeli ludzie co stali w kolejce obok albo w jednym przedziale pociągu... 9 operacji plastyki tchawicy

Choruje od urodzenia dziś mam 23 lata i walczę dalej ❤

Oj i co? Coś nie wyszło?

Szkoda ,że tak mało wyświetleń . Każdy powinien powinien wysłuchać ...

Witam co teraz ,powiesz o szczepieniach ?minęło 2 lata Warto było ?wielu żałuje..jeszcze więcej odeszło ..wszyscy zostali oszukani ...

Dzięki było zajebiście

Wspaniały materiał 👏👏👏👏💪💪

Film bardzo mi pomógł, dzięki! 😊

super streszczenie pozdrawiam ;)

bardzo pomocny film,ddziękuję :D

trzeba bylo dac linka to instagrama studentki to by zobaczyl czy fajna dupa, chociaz 5 rok to juz stara troche

Heparyna 80 j.m/kg m.c. dawka wysycająca 5000j.m według chpl

Niestety na farmacji, dokładnie ta sama patologia. Na pierwszym roku oblałem egzamin z chemii organicznej tylko dlatego, że uczyłem się z podręcznika poleconego na wykładach przez profesora i notatek z wykładów. Niestety, to było naiwne. Na poprawce, uczyłem się z giełdy i „niestety” opłacało się. Przy sprawdzaniu oblanego egzaminu, asystent nie zaliczył mi nawet poprawnie narysowanej struktury DNA, narysowanej przeze mnie jako odbicie lustrzane, tej z giełdy. Niestety uczyłem się z podręcznika, a mimo wykazania przeze mnie tego faktu, asystent odesłał mnie do profesora, któremu w oczywisty sposób nie zależało na przyznaniu mi racji ;). Ilość zajęć i stres który przeżyłem podczas studiów powodują, że kilka lat po ich skończeniu miewam bardzo realistyczny sen, w którym mam jeszcze jakiś egzamin niedomknięty i budzę się oblany potem. Pomimo przebudzenia, muszę się upewnić, przypominając sobie, że mam przecież dyplom i że nie muszę już niczego zaliczać na studiach. Traktowanie studentów jest podobne. Kiedyś w trakcie oczekiwania na otwarcie sali przed ćwiczeniami z parazytologii, postanowiłem opróżnić pęcherz. Pomimo, że wchodząc po schodach usłyszałem zamykające się drzwi sali, nie zostałem wpuszczony na ćwiczenia i musiałem je odrabiać ustalając termin z asystentem, ponieważ inna grupa już nie miała tych zajęć, albo pokrywały się z innymi ćwiczeniami, musiałem siedzieć z twarzą w twarz z asystentem.

Jaki ma wpływ jakość stetoskopu? Jaki wybrać?

Cudowna, empatyczna osoba z Pani. Bardzo wartościowy materiał.

dzięki wielkie za taki materiał! kupiłam stetoskop do użytku domowego, żeby nie biegać co kaszlnięcie do przychodni z dzieckiem :) dzięki temu będę wiedzieć kiedy już czas do lekarza, a kiedy jeszcze można uniknąć przychodniowego siedliska zarazy

Jasne, ostatnio mnie lekarka w POZ osłuchała w tempie datownika pocztowego, nie wiem czy coś slychac w takim tempie

Pierwszy raz trafiłam na Twój kanał i jestem zachwycona. Trzymam kciuki za dalsze filmiki i dziękuję za pomoc w nauce :))

Bardzo fajnie przedstawione!

Tak samo kropka w kropke jest na mojej uczelni, pozdrawiam z III roku

Super rozrywka na wakacje - dzięki

kawał dobrej roboty, dziękuję

świetny film, dzięki ! :)

1:44 - szmer pęcherzykowy 5:22 - trzeszczenia 5:59 - rzężenia grubobańkowe 6:13 - świsty 8:21 - furczenia

Bardzo dobry materiał, zastanawiam się tylko czemu zatorowość płucna lub niewydolność serca mogą powodować świsty wydechowe? Przecież są to patologie sercowo-naczyniowe, które faktycznie mogą wpływać na płuca, ale bardziej pod postacią obrzęku płuc, co spowodowałoby powstanie trzeszczeń. Nie daje mi to spokoju, a nie mogę znaleźć informacji na ten temat, także byłbym wdzięczny za wskazówkę jak podejść do tego problemu :D

Miniaturki na Canvie?

Zgadzam się, że jesteśmy tym "pyłem" na uczelni. Jestem na 5 roku i czekam z utęsknieniem na koniec studiów, właśnie przez politykę uczelni, która nie wychodzi naprzeciw studentom, wręcz przeciwnie. Czasem czujemy się jak zbędny balast, a podobno to my jesteśmy częścią tej społeczności. Brakuje więzi, porozumienia pomiędzy studentami a prowadzącymi (nie zawsze, ale w większości). Czasy pandemii są jeszcze trudniejsze, oczekiwania nie rzadko są wyższe, a często jesteśmy zdani na siebie, bo standard nauczania pozostawia wiele do życzenia. Podobnie jak mówiła Ewa na nagraniu o nieopanowanym stresie - presja, ciągła walka o dobre wyniki, nieprzespane noce, perfekcjonizm odbiły się na zdrowiu moim i moich znajomych. Mimo wszystko po moich 5 latach walk jestem wciąż pełna nadziei, bo z jednej strony masz już dość, chcesz to rzucić i jechać w Bieszczady, a z drugiej strony kochasz medycynę i musisz zawsze do niej wracać, bo nie wyobrażasz sobie żeby robić coś innego. Medycyna jest piękna, ale droga przez studia, walka z systemem potrafi sukcesywnie niszczyć zapał studenta już od 1 roku. Szkoda, bo przecież chcemy być dobrymi lekarzami, dla pacjentów. Wybaczcie ten ckliwy monolog, ale myślę że wasze słowa po prostu trafiły w sedno :D Dobra robota! :)

Uwielbiam Wasz podcast! Szczególnie za to, że normalizujecie i odczarowujecie tyle kwestii. Miło było usłyszeć tu również Paulinę z whitecoatcouple ☺️☺️👩‍⚕️

Strasznie się cieszę, że ktoś nagrywa taki szczery podcast i po ludzku podchodzi do studiowania medycyny. Chciałabym się odnieść do tego, co mówicie o nieobecnościach. Aktualnie, szykuję się na kierunek lekarski, ale mam już za sobą licencjat z filologii polskiej. O tyle, o ile na pierwszym roku jeszcze można było odrabiać nieobecności, to na kolejnych latach na danym przedmiocie była zazwyczaj 1 nieobecność (2 to był luksus) z zastrzeżeniem, że można mieć tylko tą, a kolejnych nie można poprawiać i wiążą się one z natychmiastowym niezaliczeniem przedmiotu 😒. Żadne zwolnienia, zaświadczenia od lekarza nie były brane pod uwagę, przyjść na zajęcia z inną grupą można było u niektórych prowadzących, chociaż wielu tego nie lubiło i raczej się nie zgadzali. To samo poczucie, że jesteśmy tylko jakimś drobnym elementem w tej uczelni, wykładowcy mają na głowie swoje granty, publikacje, rozwój naukowy i poważne habilitacje, a nie jakieś tam nasze kolokwia 😂

Fajny odcinek! Spotkałam się z pojęciem zaostrzenie szmeru pęcherzykowego. Jest coś takiego w oficjalnej nomenklaturze?

Super film, dzięki !!😁🥳

Świetne przygotowanie, a to co lubię najbardziej to nauka przez logikę. Każdy objaw jest obudowany wytłumaczeniem mechanizmu danego zjawiska co powoduje, że dużo łatwiej jest zapamiętać elementy obrazu klinicznego. No dla mnie bomba. Oby tak dalej. Pamiętam jeszcze z zajęć na pulmonologii, że te osoby często są posiadaczami patogenów lekoopornych co powoduje, że osób chorych na mukowiscydozę nie powinno się umieszczać na tej samej sali chorych. Zresztą nawet chyba był jakiś czas temu film o takiej tematyce, ale tytułu nie pamiętam. Ale to tak chciałam się podzielić dodatkową ciekawostką. Naprawdę super materiał do nauki i powtórki.

super ❤❤ fajny filmik, dajemy subka i zapraszamy do subskrybcji naszego kanału, pozdrawiamy TAM I Z POWROTEM ❤❤

Świetnie wytłumaczone! Wielkie dzięki ♥ Chętnie usłyszałabym odcinek o szmerach sercowych w podobnej formie :D

O matko, totalnie się zgadzam z Wami! Sama studiuję lekarski i widzę, jak różnie postrzegany jest ten zawód wśród naszego społeczeństwa. Czasem mam wrażenie, że gdyby przeciętny człowiek, narzekający na system ochrony zdrowia, zobaczyłby jak faktycznie wygląda to od środka, ile lekarzy brakuje, jakie są problemy również w ratownictwie medycznym, to chyba nie uwierzyłby, że to prawda...