Bóg Zapłać Xiędzu za słowo! Mam nadzieję, że już niedługo przy okazji pielgrzymki kwartalnej uda się odwiedzić Dyrdy.
@blondynakr49212 сағат бұрын
Skoro organy to jedyny INSTRUMENT LITURGICZNY to dlaczego jest dopuszczenie dla instrumentów dętych?
@MszaTrydenckaDyrdy9 сағат бұрын
Organy to podstawowy instrument liturgiczny. Kościół katolicki podkreśla wyjątkową rolę organów piszczałkowych jako instrumentu liturgicznego. W instrukcji Musicam Sacram (1967) oraz w innych dokumentach liturgicznych organy są wskazywane jako „instrument szczególnie godny” ze względu na swoją zdolność do wspierania śpiewu wiernych oraz tworzenia podniosłej atmosfery modlitwy. W tym samym dokumencie Musicam Sacram (nr 63) Kościół przewiduje możliwość użycia innych instrumentów, jeśli są one odpowiednie do świętego charakteru liturgii. Oznacza to, że instrumenty takie jak dęte mogą być wykorzystywane, o ile ich brzmienie i sposób gry są zgodne z powagą miejsca i okoliczności liturgicznych. W niektórych regionach i wspólnotach, zwłaszcza tam, gdzie organy są niedostępne, stosuje się instrumenty dęte, smyczkowe lub inne. Kluczowe jest jednak, aby nie przesłaniały one śpiewu i nie nadawały liturgii charakteru świeckiego. Sobór Watykański II w konstytucji Sacrosanctum Concilium (nr 120) wskazuje, że instrumenty mogą być używane za zgodą kompetentnej władzy kościelnej, przy uwzględnieniu tradycji i kultury lokalnej. Ostateczną decyzję podejmują biskupi i konferencje episkopatów.
@Stanislaw_Cat-Karonkiewicz21 сағат бұрын
2:40 <- 'Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali.' :)
@mariadymek-lukesz366223 сағат бұрын
I jeszcze chcę dodać, że mamy stronkę na WhatsAppie co prawda jest przeznaczona dla grupy modlącej się pod Patronatem MB z Montligeon za dusze czyśćcowe ( zasługa księdza Pawła) i można by tam te moje uwagi umieścić ale jestem zablokowana zgodnie z Ewangelią Jana o prawdziwej wolności (8,32)
@mariadymek-lukesz366223 сағат бұрын
Myślę że nie usunie mi ktoś moich komentarzy. Napisałam prawdę zgodnie z Ewangelią Janową ( 8 ,32) o wolności. Jeżeli znikną te moje prawdziwe słowa to będzie znak że Kościół zaprzecza to co jest napisane w Ewangelii. Moje nazwisko jest nie anonimowe
@mariadymek-lukesz366223 сағат бұрын
Z innego Kościoła na Roratach było piękne kazanie o Św Franciszku Salezym.
@mariadymek-lukesz366223 сағат бұрын
Ksiądz Paweł wspomniał trzeci raz o odpowiedniej muzyce na Mszy Św. A nam niedouczony człowiek koncertuje na Mszy Trydenckiej a właściwie Mszy Wszechczasów rymami i mówi ze teraz będzie Msza polska .Te rymy pochodzą z ziem które były kiedyś polskie i wróciły niektóre po Plebiscycie a niektóre dopiero w1945 roku czyli po zakończenie wojny .Polscy patrioci mieszkający na tych ziemiach aby ludność nie zapomniała polskiej mowy stworzyła te rymy w języku polskim. Kościół zawsze ma autonomie i pod zaborami też miał .Tylko tam zaborca nie mogł rozkazać mówić po niemiecku. Drukować śpiewników ani mszalików nie można było bo w Kościele nie ma drukarni a w niemieckiej drukarni mszalika polskiego nie wydrukowali by. Teraz mamy piękne śpiewniki które są zasługą Księdza Pawła a następny nasz Duszpasterz załatwił dodruk bo się zniszczył te pierwsze śpiewniki. Wydawcy katoliccy postarali się o piękne Mszaliki. W użyciu są głównie cztery rodzaje. Nie chcę tu wymieniać aby nie robić reklamy .Ale prawdopodobnie dwaj poprzedni Duszpasterze wiedzą który jest najlepszy mszalik. A my katowani jesteśmy rymami. Na Golgocie którą jest każda Msza Św tymi głośnymi rymami. Nie został nam przeczytany list pasterski Biskupa gliwickiego o muzyce w liturgii I dlatego tak musi być do końca świata albo i dużej choć język polski jest nie zakazany .Msza jest liturgią której nie godzi się profanować.
@AnA-xb3tf10 сағат бұрын
Wiecej ducha pokory, ktiry jest przeciwieństwem ducha pychy. Ludzie, którzy żyją w duchu pokory , mniej mówią i więcej słuchają... są bardziej zainteresowani słuchaniem tego, co inni mają do powiedzenia, niż tym, co sami chcieliby powiedzieć innym . Są szczerze zainteresowani innymi ludźmi i myślą o innych, a nie o sobie.
@MszaTrydenckaDyrdy9 сағат бұрын
Człowiek pyszny przecenia swoją wartość, wynosząc się ponad miarę i przypisując sobie to, co jest dziełem Bożej łaski, podczas gdy człowiek pokorny zna swoją wartość w świetle prawdy, uznając, że wszystko, co posiada, pochodzi od Boga. Pyszny gardzi prawdą i niechętnie podporządkowuje się woli Bożej, ponieważ pragnie równać się z Bogiem lub całkowicie od Niego się uniezależnić. Pokorny natomiast podporządkowuje swoje życie Bogu, z wdzięcznością przyjmując Jego łaskę i przyznając, że wszystko, co czyni, jest zależne od Bożej pomocy. Pyszny dąży do dominacji nad innymi, uważając ich za niższych, podczas gdy pokorny szanuje każdego człowieka, widząc w nim obraz Boży i nie wywyższa się, lecz służy z miłością. (łobuziaro ;)
@mariadymek-lukesz36629 сағат бұрын
Obydwie odpowiedzi odnoszące się do mnie (do łobuziary) nadzwyczaj mądre .Przemyślę je
@OO-xg4ujКүн бұрын
❤
@RadoslawPotempa-p2t3 күн бұрын
Bóg zapłać Xiędzu za słowo!
@hannajabonska34925 күн бұрын
Jeżeli chodzi o nabożenstwo fatimskie to kluczowy jest różaniec wynagradzający.Z tego co mi się wydaje takie była intencją założycieli .Natomiast z doświadczenia wiem że w wielu parafiach nie wspomina się tej intencji tylko różne intencje.Jestesmy skłonni zazwyczaj tylko do proszenia o łaski,ale wynagrodzenie to jakoś nie za bardzo chcemy podejmować bo nie ma często świadomości jak ważne jest to wynagrodzenie Sercu Bożemu i Niepokalanemu Sercu Maryi.Tak bardzo jesteśmy skupieni na sobie że idea wynagrodzenia schodzi na ostatnie miejsce. A świat chyba jak nigdy dotąd potrzebuje pokuty i wynagradzania bo grzechy mnożą się na potęgę i to takie grzechy wołajace o pomstę do Nieba których już nawet nie traktuje się jako grzechów.Swiat pogrążony jest w ciemności i to gęstej ciemności.Badzmy światlami w tym świecie ,nadzieja dla świata.Nawracajac się sami ,bądźmy też droga do nawrócenia dla innych. Maranatha!Przyjdz Panie Jezu.! O Maryjo bez grzechu poczęta ,Niepokalana Jutrzenko Zbawienia wstawiaj się za światem całym.Amen
@artursc97405 күн бұрын
Czy duszpasterstwo włączy sie jakoś w obchody dni islamu i judaizmu? Byłoby to z pewnością wyraźnym znakiem katolickości duszpasterza i wiernych. Wszyscy wiemy przecież jak Jan Paweł II doceniał judaizm oraz szanował islam.
@MszaTrydenckaDyrdy5 күн бұрын
Twoje ironiczne pytanie sugeruje, że zostałeś poddany głębokiej indoktrynacji . Dlaczego włączenie się w takie obchody miałoby być koniecznym dowodem katolickości duszpasterza i wiernych. Jest to jednak fałszywe założenie, ponieważ organizowanie Dni Judaizmu i Islamu w Kościele katolickim wynika z chęci budowania dialogu, wzajemnego zrozumienia oraz przezwyciężania historycznych napięć, a nie z jakiejkolwiek potrzeby uznawania innych religii za równorzędne chrześcijaństwu. Jan Paweł II, który odegrał kluczową rolę w inicjowaniu dialogu międzyreligijnego, nigdy nie rezygnował z głoszenia wyjątkowości Chrystusa jako jedynego Zbawiciela. Jego gesty - takie jak modlitwa przy Ścianie Płaczu czy w meczecie w Damaszku - były głęboko zakorzenione w szacunku dla innych religii, ale nigdy nie oznaczały porzucenia katolickiej wiary. Dni Judaizmu i Islamu w Kościele mają charakter edukacyjny i dialogiczny, a nie liturgiczny. Służą budowaniu wzajemnego zrozumienia, co jest zgodne z nauczaniem Soboru Watykańskiego II zawartym w Nostra Aetate. Dialog nie oznacza jednak udziału w obrzędach innych religii ani rezygnacji z własnej tożsamości. Twoja sugestia, że duszpasterstwo powinno angażować się w te obchody jako dowód "katolickości", opiera się na uproszczeniu. Duszpasterstwo nie musi brać udziału w takich inicjatywach, aby pozostać w pełni wierne nauczaniu Kościoła. Każda wspólnota ma swój charakter i misję, a uczestnictwo w Dniach Judaizmu czy Islamu zależy od lokalnych okoliczności i celów duszpasterskich. Zamiast używać ironii i próbować deprecjonować takie inicjatywy, warto dostrzec ich pozytywny wymiar - dążenie do pokoju i dialogu przy jednoczesnym zachowaniu wierności Chrystusowi. Katolickość nie wymaga udowadniania swojej wartości przez takie gesty; jej fundamentem jest głoszenie Ewangelii i troska o zbawienie dusz.
@artursc97405 күн бұрын
@MszaTrydenckaDyrdy Po pierwsze, nigdzie nie napisałem, że udział indultowego duszpasterstwa miałby być "koniecznym dowodem katolickości duszpasterza i wiernych". Proszę nie manipulować. Po drugie, owszem, jestem "zindoktrynowany" katolicyzmem. Powiem więcej, mam alergię na takie dyrdymały jak owe dni, które są nie tylko kuriozum w historii Kościoła, ale coraz bardziej utwierdzają ludzi w przekonaniu, że każda religia jest dobra i prowadzi do Boga. Jeśli tego nie dostrzegasz, widocznie żyjesz w świecie iluzji, gdzie nowa wiosna Kościoła wciąż trwa. Zresztą, czy to nie "święty" Jan Paweł II przyczynił się do tego, że współczesny Kościół nie widzi już konieczności nawracania Żydów?
@MszaTrydenckaDyrdy5 күн бұрын
Twoja odpowiedź opiera się na kilku założeniach, które wymagają sprostowania. Zacznijmy od tego, że Twoje pierwotne pytanie wyraźnie sugerowało, że uczestnictwo w obchodach Dni Judaizmu i Islamu miałoby być dowodem katolickości. Jeśli nie to miałeś na myśli, to warto było sformułować swoje pytanie w bardziej jednoznaczny sposób, aby uniknąć takich interpretacji. Jednakże Twoje obecne wyjaśnienie, jakoby był to wyraz "alergii" na tego typu inicjatywy, budzi wątpliwości co do Twojego rozumienia ich celu i znaczenia. Dni Judaizmu i Islamu nie są kuriozum, lecz wynikiem świadomej decyzji Kościoła, który stawia na dialog i edukację, zgodnie z nauczaniem Soboru Watykańskiego II i dokumentem Nostra Aetate. Te dni nie oznaczają zgody na synkretyzm ani zrównywania religii, lecz są wyrazem szacunku wobec ludzi innych wyznań i dążenia do pokoju. Przypomnijmy, że dialog międzyreligijny nigdy nie zastąpi misji Kościoła, której celem jest głoszenie Chrystusa jako jedynego Zbawiciela. Św. Jan Paweł II wielokrotnie podkreślał tę prawdę, m.in. w encyklice Redemptoris Missio. Jego gesty, takie jak modlitwa w meczecie czy przy Ścianie Płaczu, były głęboko zakorzenione w chrześcijańskiej wierze, a nie wyrazem kompromisu wobec niej. Twoje stwierdzenie, że współczesny Kościół "nie widzi konieczności nawracania Żydów", jest również błędne. Kościół nie zaprzestał głoszenia prawdy o Chrystusie jako jedynym Zbawicielu wszystkich ludzi, w tym Żydów. Jednak sposób, w jaki realizuje tę misję, różni się od praktyk z przeszłości. Sobór Watykański II wyraźnie naucza, że nawracanie nie może odbywać się przemocą ani z pogardą. Żydzi są postrzegani jako lud pierwszego wybrania, co nie zmienia faktu, że zbawienie dokonuje się wyłącznie przez Chrystusa. Deklaracja Dominus Iesus z 2000 roku jednoznacznie to potwierdza. Twoja uwaga o "iluzji nowej wiosny Kościoła" wydaje się być zabarwiona pesymizmem i niezrozumieniem. Każda epoka w historii Kościoła miała swoje kryzysy, ale to nie oznacza, że Sobór Watykański II i działania papieży, w tym Jana Pawła II, nie przyniosły owoców. Dialog międzyreligijny, większe zaangażowanie świeckich, a także działania na rzecz pokoju i praw człowieka to konkretne owoce tego pontyfikatu, które trudno zignorować. Twoja krytyka nie uwzględnia pełnego obrazu rzeczywistości. Dni Judaizmu i Islamu nie są atakiem na katolicką tożsamość, lecz próbą realizacji nakazu miłości bliźniego i budowania mostów, co jest szczególnie istotne w czasach napięć i konfliktów. Jan Paweł II nie zdradził Kościoła ani jego misji, lecz wiernie głosił Chrystusa w sposób, który przemawiał do współczesnego świata. Może warto spojrzeć na te inicjatywy z szerszej perspektywy, która łączy wierność doktrynie z otwartością na drugiego człowieka. Dodatkowo, użycie cudzysłowu w odniesieniu do świętości Jana Pawła II wydaje się wyrazem braku szacunku wobec decyzji Kościoła powszechnego, który go kanonizował. Świętość jest owocem życia w łasce Bożej i świadectwem wierności Chrystusowi. Jan Paweł II, poprzez swoje życie, nauczanie i liczne gesty miłości bliźniego, potwierdził, że jego droga prowadziła ku świętości. Kanonizacja nie jest wynikiem ludzkiej opinii, lecz aktem wiary Kościoła, w którym uznaje on konkretnego człowieka za wzór do naśladowania. Szydzenie z tego aktu oznacza podważanie autorytetu Kościoła i może być znakiem niezrozumienia, czym jest świętość w katolickim sensie.
@RadoslawPotempa6 күн бұрын
Bóg Zapłać Xiędzu za słowo! Czy teraz kazania będą także na Mszy Świętej w tygodniu?
@MszaTrydenckaDyrdy6 күн бұрын
W adwencie tak
@jolanta7777 күн бұрын
Czy zechciałby Ksiądz opowiedzieć o Godzinie Łaski nadchodzącej 8 grudnia o 12:00 -do 13:00 . Będę zobowiązana . Z Panem Bogiem.
@MszaTrydenckaDyrdy7 күн бұрын
Przekażę księdzu Pawłowi.
@jolanta7777 күн бұрын
@ Bardzo dziękuję …
@jolanta7777 күн бұрын
Szczęść Boże 🙏🏻
@MszaTrydenckaDyrdy7 күн бұрын
Szczęść Boże
@jolanta7777 күн бұрын
@ Bardzo roztropne i potrzebne słowa . Bóg zapłać 💖🇵🇱🙏🏻
@barbaraskwarek26858 күн бұрын
Wszystko co Ksiądz mówi jest prawdą lecz jest zasadnicza rzecz ten papież oraz każdy od Pawła Vl to heretycy. Na stanowisku Papieża jest wakat od soboru watykanskiego ll.
@MszaTrydenckaDyrdy8 күн бұрын
Twierdzenie, że „na stanowisku papieża jest wakat od Soboru Watykańskiego II”, jest nie tylko całkowicie błędne, ale też obraźliwe wobec Kościoła i całej wspólnoty wiernych. Sobór Watykański II został zwołany przez prawowitego papieża Jana XXIII, a jego nauki zostały zatwierdzone przez Pawła VI. Wszystkie dokumenty soborowe są zgodne z Tradycją Kościoła, a oskarżanie ich o herezję jest fałszywe i nie ma podstaw teologicznych ani historycznych. Każdy papież, od Pawła VI aż po Franciszka, został wybrany zgodnie z zasadami konklawe, a legalność ich pontyfikatów nigdy nie była kwestionowana przez Kościół. Twierdzenia o „heretykach na tronie papieskim” to typowe teorie spiskowe propagowane przez środowiska sedewakantystyczne, które same znajdują się poza jednością z Kościołem. Chrystus obiecał, że bramy piekielne nie przemogą Jego Kościoła, a podważanie tej obietnicy jest niezgodne z wiarą katolicką. Twoje słowa wyraźnie pokazują wpływ dezinformacji szerzonej przez takie środowiska jak Bractwo św. Piusa X. Warto podkreślić, że nawet wielu kapłanów tego Bractwa odcina się od poglądów skrajnych sedewakantystów. Zachęcam Cię do głębszego zapoznania się z nauczaniem Kościoła, zamiast powielać nieprawdziwe informacje, które prowadzą jedynie do zgorszenia i podziałów. Przy okazji przypominam, że jawne oskarżanie papieża o herezję jest poważnym wykroczeniem przeciwko jedności Kościoła i wypełnieniu obowiązku posłuszeństwa wobec Następcy św. Piotra. Takie działanie może być podstawą do nałożenia ekskomuniki latae sententiae (czyli z mocy samego prawa), o czym mówi kanon 1364 Kodeksu Prawa Kanonicznego. Ekskomunika ta wyklucza ze wspólnoty Kościoła, a powrót do pełni jedności wymaga szczerej skruchy i odpowiednich działań pokutnych. Warto się nad tym głęboko zastanowić, zanim zacznie się powielać takie oskarżenia.
@barbaraskwarek26858 күн бұрын
@MszaTrydenckaDyrdy Dziękuję za odpowiedź. Czy zatem istnieje w Kościele Katolickim zasada że nie kwestionuje się niczego co zostało przez poprzednich Papieży ogłoszone czy nie?. Wydane przez nich encykliki potepiajace modernizm i liberalizm w Kościele, nie miały miejsca? Czy postanowienia Soboru w Trydencie były uznane czy nie? Czy słyszałeś o masonerii w Kościele Katolickim oraz o kardynalne Buninim, Mastroianim, o rządzie światowym utworzonym przez masonow? W każdej odpowiedzi jawnie sugerujesz mi brak wiedzy i miłości do Kościoła. Z tym spotykam się zawsze gdy wymieniam zdanie z osobami o Twoich poglądach. To przekonanie o własnej nieomylnosci podparte wspomnianym inwektywami i brak odniesienia się do faktów w mojej ocenie jest odcięciem się od poznawania prawdy. Mój bratanek jest katecheta , ostatnio powiedział że uczy na religii o równości religijnej, o pustym piekle i o tym że Matka Boża nie została wniebowzieta. Oświadczył że to są współczesne "dogmaty" Kościoła. Te herezje głosi Bergolio, jest to protestantyzm w czystej postaci czyli herezje. Wszystko to błyskawicznie rujnuje wiarę wśród ludzi. Proszę Cię o bezstronna ocenę i ratowanie swej duszy. Pozdrawiam z Panem Bogiem
@MszaTrydenckaDyrdy7 күн бұрын
Dziękuję za odpowiedź, choć widzę, że wprowadza ona kolejne tematy i powiela pewne nieporozumienia. Pozwolę sobie odnieść się do przedstawionych kwestii punkt po punkcie, by w duchu miłości do Kościoła i prawdy rozwiać Twoje wątpliwości. 1. Czy w Kościele nie kwestionuje się niczego, co zostało ogłoszone przez poprzednich papieży? Tak, w Kościele obowiązuje zasada ciągłości doktrynalnej, a magisterium Kościoła rozwija prawdę objawioną, nigdy jej nie zmieniając ani nie sprzeciwiając się wcześniejszemu nauczaniu. Encykliki potępiające modernizm i liberalizm, takie jak Pascendi Dominici Gregis papieża Piusa X czy Quanta Cura Piusa IX, nadal są ważnymi dokumentami Kościoła. Jednak kontekst historyczny ich wydania nie zawsze jest identyczny z dzisiejszą sytuacją, dlatego współczesne dokumenty uwzględniają nowe wyzwania. Sobór Trydencki został w pełni uznany przez Sobór Watykański II i nie ma między nimi sprzeczności. Sobór Watykański II jest kontynuacją Tradycji, a nie jej zerwaniem. Zarzuty o rzekome "odrzucenie Trydentu" są wynikiem niezrozumienia tego, jak rozwija się nauczanie Kościoła. 2. Masoneria w Kościele i rzekome herezje? Kościół zawsze potępiał ideologię masońską, czego wyrazem jest m.in. konstytucja Humanum Genus papieża Leona XIII. Osobiste oskarżenia wobec kardynałów takich jak Annibale Bugnini czy innych osób często opierają się na niezweryfikowanych źródłach. Nawet jeśli były kontrowersje dotyczące reform liturgicznych, nie oznacza to, że reformy Soboru Watykańskiego II są owocem "masonerii". Kościół podejmuje decyzje w sposób kolegialny i pod natchnieniem Ducha Świętego, a nie pod wpływem tajnych stowarzyszeń. 3. Równość religijna, puste piekło i Matka Boża? To, co przytoczyłaś jako "dogmaty", nie jest nauczaniem Kościoła: Równość religijna: Kościół nie głosi równości religii w sensie ich prawdziwości. Sobór Watykański II w Dignitatis Humanae naucza o wolności religijnej jako prawie człowieka do poszukiwania prawdy. Jednak Kościół wyraźnie uznaje siebie za depozytariusza pełni Objawienia Bożego. Puste piekło: Twierdzenie, że piekło jest puste, jest opinią niektórych teologów (np. Hansa Ursa von Balthasara), ale nie nauczaniem Kościoła. Katechizm jasno mówi, że piekło istnieje i niektórzy ludzie mogą się tam znaleźć (KKK 1033-1037). Wniebowzięcie Matki Bożej: To dogmat ogłoszony przez Piusa XII w 1950 roku (Munificentissimus Deus). Jeśli katecheta głosi coś sprzecznego, jest to błąd osobisty, a nie nauczanie Kościoła. 4. Oskarżenia o herezję papieża Franciszka (Bergoglio)? Oskarżenie papieża o herezję to poważne nadużycie. Kościół ma jasno określone procedury badania takich spraw, ale nic nie wskazuje na to, by papież Franciszek głosił herezję. Jego nauczanie jest czasami błędnie interpretowane, zwłaszcza w skrótach medialnych lub przez osoby, które patrzą na nie z wrogim nastawieniem. 5. Miłość do Kościoła i poznawanie prawdy Nie jest moim celem podważać Twoją miłość do Kościoła. Przeciwnie, doceniam Twoje zaangażowanie i troskę. Zachęcam jednak do pogłębiania wiedzy, korzystając z oficjalnych dokumentów Kościoła i wiarygodnych źródeł. Warto także pamiętać o słowach Chrystusa: "Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą" (Mt 16,18). Kościół jest nieomylny w swoim nauczaniu wiary i moralności. Pozdrawiam serdecznie i życzę pokoju serca oraz radości w zgłębianiu prawdy. Z Panem Bogiem!
@barbaraskwarek26857 күн бұрын
@MszaTrydenckaDyrdy NBPJCH. Dziękuję za odpowiedź. W pierwszym punkcie stwierdzasz że w KK obowiązuje zasada ciągłości doktrynalnej, a w kolejnym zdaniu zaprzeczasz temu. Twierdzisz iż magisterium "rozwija" prawdę objawiona. Prawda jest objawiona a magisterium niczego nie rozwija tylko jej strzeże taką jaką jest objawiona . Co do potepionego modernizmu i liberalizmu, tu również przeczysz sam sobie, raz uznając potępienie a zaraz potem metnie kwestionujesz to "kontekstami dzisiejszą sytuacją, nowymi wyzwaniami" Jest to typowe "tak-ale" a powinno być " Niech wasza mowa będzie - tak to tak a nie to nie". Sobór Trydencki nie został uznany przez Watykanski ll gdyż ten pierwszy ustanowił czym jest i jak ma wyglądać Msza Święta a drugi z ofiary Pana Jezusa Chrystusa zrobił ucztę i spotkanie wiernych (proponuję zobaczyć odrażające widowisko Arena Młodych pod przewodnictwem Rysia, potem nazwanego kardynalem) Kapłani nie pełnią już roli Alter Christo. Co do Buniniego, nie ma czego bronić, był masonem i by sprawę przykryć Paweł Vl zdegradowal go zsylajac do Techeranu. Kolejnym punktem odrzucajacym postanowienia Soboru w Tydencie to pozbawienie Papieża pełnej władzy i odpowiedzialności za KK na rzecz tzw kolegialnosci. Pan Jezus ustanowił Kościół na Skale Piotrze a nie na kolegialnosci. Zaprzeczeniem nauki Chrystusowej, błędem jest wspomniana przez Ciebie wolność religijna. Nie ma czegoś takiego! jest natomiast "Kto się nawróci będzie zbawiony, kto się nie nawróci będzie potępiony" Dziękuję Ci że odpisałeś jednak wszystko co piszesz oraz w jaki sposób rozumiesz sytuację obecną w KK świadczy o tym że podzielasz poglądy progresistow co jest typowe dla modernizmu. Kiedyś słuchałam kazań Wojtyły, bardzo chciałam zrozumieć o czym mówi ale nie trafiało to do mnie. Kiedy zaczęłam szukać kim są filozofowie na których się czasem powoływal np. PiereTeilhard de Chardin oraz inni oswieceniowi, zrozumiałam że to on niczego nie rozumie, że zwodzi. Pozdrawiam z Panem Bogiem
@MszaTrydenckaDyrdy6 күн бұрын
@@barbaraskwarek2685 Dziękuję za Twoją odpowiedź i zaangażowanie w tę dyskusję, jednak muszę zauważyć, że w wielu kwestiach przytaczasz argumenty, które wynikają z pewnych nieporozumień teologicznych i historycznych. Postaram się wyjaśnić te sprawy w sposób jasny i zgodny z nauczaniem Kościoła. Na początku pragnę zaznaczyć, że zasada ciągłości doktrynalnej rzeczywiście obowiązuje w Kościele. Magisterium Kościoła nie zmienia prawdy objawionej, lecz ją strzeże i wyjaśnia w odpowiedzi na nowe wyzwania historyczne i kulturowe. To wyjaśnianie nie jest „zaprzeczeniem”, ale rozwijaniem głębszego zrozumienia prawdy objawionej, co jest widoczne w całej historii Kościoła. Na przykład w pierwszych wiekach chrześcijaństwa Kościół stopniowo rozwijał swoje nauczanie o Trójcy Świętej czy naturze Chrystusa w odpowiedzi na błędne interpretacje i herezje. Podobnie Sobór Watykański II nie zaprzeczył wcześniejszemu nauczaniu, lecz odpowiedział na potrzeby współczesności, takie jak rosnący wpływ sekularyzmu i globalizacja. Twierdzenie, że Sobór Watykański II „odrzucił” Sobór Trydencki, jest nieprawdziwe. Sobór Trydencki jasno określił, czym jest Msza Święta jako Ofiara Chrystusa, a nauczanie to zostało potwierdzone i zachowane. Sobór Watykański II natomiast podkreślił również wspólnotowy wymiar Eucharystii, który zawsze istniał w nauczaniu Kościoła. Liturgia Mszy Świętej została zreformowana, ale jej istota pozostała niezmieniona - wciąż jest to Ofiara Chrystusa. Krytykowanie wydarzeń takich jak „Arena Młodych” nie odnosi się do istoty nauczania soborowego, lecz do konkretnych form realizacji duszpasterstwa, które mogą budzić kontrowersje, ale nie oznaczają zerwania z Tradycją. Co do kardynała Bugniniego, wiele oskarżeń o jego rzekome związki z masonerią opiera się na domysłach i nieweryfikowalnych źródłach. Decyzje liturgiczne Soboru Watykańskiego II nie były owocem działań jednej osoby, lecz całego kolegium biskupów pod przewodnictwem papieża, a więc pod natchnieniem Ducha Świętego. Podobnie kwestia kolegialności w Kościele nie oznacza „pozbawienia papieża władzy”, lecz podkreślenie, że biskupi jako następcy Apostołów współpracują z papieżem, który pozostaje głową Kościoła. Jest to rozwinięcie, a nie zaprzeczenie prymatu Piotra. Wolność religijna, o której mówi Sobór Watykański II w Dignitatis Humanae, również nie jest zaprzeczeniem nauki Chrystusa. Kościół naucza, że każdy człowiek ma prawo do wolności sumienia w poszukiwaniu prawdy, ale jednocześnie jasno głosi, że pełnia prawdy objawionej znajduje się w Kościele katolickim. Sobór nie sugeruje, że wszystkie religie są równe pod względem prawdziwości, lecz uznaje godność człowieka, który ma wolność wyboru. Zarzuty wobec papieży, szczególnie papieża Franciszka, o rzekomą herezję są poważnym nadużyciem. Każdy papież jest strażnikiem wiary, a jego nauczanie, nawet jeśli niektóre jego aspekty wydają się kontrowersyjne, nie może być pochopnie uznawane za heretyckie. Papież Franciszek nie zaprzecza nauce Kościoła, lecz podejmuje trudne tematy w duchu miłosierdzia i dialogu, co niektórzy błędnie interpretują jako odejście od doktryny. Na koniec wspomniana przez Ciebie postać Teilharda de Chardin, którego myśl była przedmiotem debat, nie jest fundamentem nauczania Kościoła, lecz przykładem poszukiwań teologicznych w określonym czasie. Wyciąganie z tego wniosku o „zwodzeniu” przez Jana Pawła II jest nieuzasadnione i krzywdzące wobec świętego papieża, który poświęcił życie obronie prawdy i godności człowieka. Droga Barbaro, zachęcam Cię do dalszego zgłębiania nauki Kościoła w oparciu o jego autentyczne dokumenty i katechezę. Kościół, mimo swoich trudności i ludzkich słabości, jest Mistycznym Ciałem Chrystusa, któremu On sam obiecał, że „bramy piekielne go nie przemogą”. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę pokoju serca oraz radości w wierze. Z Panem Bogiem!
@annemariemalolepszy114410 күн бұрын
Merci dziekuje bardzo kaplanie z Francji
@MszaTrydenckaDyrdy10 күн бұрын
@annemariemalolepszy1144 Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału i dania łapki w górę, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@marekpaderewski105010 күн бұрын
Człowieku stwórca stworzył kobietę i mężczyznę by mógł doświadczać w pomnożeniu tego świata istniejąc z mocą ducha świetego ten kto staje przeciwko istnieniu nie ma prawa istnienia lub możliwości a ty występujesz przeciwko istnieniu zadaj sobie sam to pytanie ❤
@MszaTrydenckaDyrdy10 күн бұрын
@@marekpaderewski1050 wyjaśnij swój punkt widzenia, trudno się odnieść do takiego zarzutu.
@MszaTrydenckaDyrdy9 күн бұрын
Nie każdy został przez stwórcę powołany do życia w małżeństwie.
@jolantaszymska784210 күн бұрын
A kiedy pracować?? JEST powiedziane " módl się i pracuj, bo kto nie pracuje ten nie je" 🙄🙄
@MszaTrydenckaDyrdy10 күн бұрын
@@jolantaszymska7842 To jest fragment z ostatniego kazania na naszym kanale (Ludzie że strachu myśleć będą....), w kazaniu jest wytłumaczenie , proszę sprawdzić odpowiedź może zaskoczyć.
@babciajola95510 күн бұрын
Bóg zapłać za kazanie
@MszaTrydenckaDyrdy10 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału i dania łapki w górę, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@jadziajedruchniewicz570910 күн бұрын
Bóg zapłać 🙏
@MszaTrydenckaDyrdy10 күн бұрын
@@jadziajedruchniewicz5709 Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób
@barbarasulewska332811 күн бұрын
Sa dwie płcie. Jest kobieta i mezczyzna😊 Koniec i kropka !!!!!
@MszaTrydenckaDyrdy10 күн бұрын
@@barbarasulewska3328 Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób
@allipinski-rx6pp11 күн бұрын
a ci z dąbrowy górniczej to jakiej płci byli?
@MszaTrydenckaDyrdy10 күн бұрын
@@allipinski-rx6pp czy ty też jesteś z Dąbrowy Górniczej, piszesz tak jakby wszyscy byli.
@allipinski-rx6pp10 күн бұрын
@MszaTrydenckaDyrdy zwykle tak nadinterpretujesz? podobnie robisz z książką pt. biblia?
@MszaTrydenckaDyrdy10 күн бұрын
@allipinski-rx6pp Czy rozumiesz słowo "nadinterpretacja" ? Ewidentnie nadużywasz słów i pojęć, które nie są Ci znane.
@allipinski-rx6pp10 күн бұрын
@MszaTrydenckaDyrdy ja rozumiem:))) a swoją drogą pociesznym jest, że "specjalista" od zabobonów próbuje egzaminować osobę która nie wierzy w przesądy...
@MszaTrydenckaDyrdy10 күн бұрын
@@allipinski-rx6pp Sam fakt , że nie wierzysz w "zabobony" nie czyni z ciebie z automatu człowiekiem mądrym, śmiem twierdzić ,że wręcz przeciwnie.
@mariastozek454511 күн бұрын
Jezu ufam Tobie 🙏
@bozenasz335811 күн бұрын
Pan mój i Bóg mój 🙏🙏🙏
@MszaTrydenckaDyrdy11 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału i dania łapki w górę , to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@RadoslawPotempa11 күн бұрын
Ważna nauka, która niestety jest dzisiaj coraz częściej pomijana
@MszaTrydenckaDyrdy11 күн бұрын
@@RadoslawPotempa Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału i dania łapki w górę, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@RadoslawPotempa11 күн бұрын
Bóg zapłać księdzu za wygłoszone słowo
@MszaTrydenckaDyrdy11 күн бұрын
@@RadoslawPotempa Serdeczne podziękowania za komentarz .
@bartomiejlechicki944212 күн бұрын
Te dni są blisko...
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
@@bartomiejlechicki9442 Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału i dania łapki w górę, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@jerzfry12 күн бұрын
Bóg zapłać ❤
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
@@jerzfry Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@EugeniuszGwozdz12 күн бұрын
Bog nas tak stworzyl i nie zmieniajmy tego na sadzie ostatecznym kazdy stanie przed Bogiem takim jakim nas Bog stworzyl .Z Bogiem.
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
@@EugeniuszGwozdz Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału i dania łapki w górę, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@Roman-ng2vj12 күн бұрын
Zgodnie z prawem. Dualnie i nic innego
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@aww687112 күн бұрын
❤🙏❤ Bóg Zapłać
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@ewaputon337612 күн бұрын
❤❤❤ Kocham Ciebie Panie, uwielbiam, przepraszam za grzechy moje ❤❤❤
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@MszaTrydenckaDyrdy10 күн бұрын
@@ewaputon3376 Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału i dania łapki w górę, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób
@mariolakuchnicka895212 күн бұрын
Amen ❤❤❤🙏
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@Jan-b4n12 күн бұрын
🙏🙏🙏🙏🙏🌹🌹🌹🌹🌹
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@halinasluz55112 күн бұрын
Pan mój i Bóg mój...❤
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@barbaraskwarek268513 күн бұрын
A krzyż z uragajaca postacią Chrystusa? Czyli indult
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Twój komentarz wykazuje całkowite niezrozumienie zarówno symboliki, jak i tradycji katolickiej. Krzyż, który nosił Jan Paweł II, jest pastorałem, a nie zwykłym krzyżem, i został zaprojektowany z pełnym szacunkiem dla męki Chrystusa. Wyraźnie przedstawia cierpiącego Jezusa, co ma podkreślać ogrom Jego ofiary za ludzkość. Twierdzenie, że ten kształt "urąga Jezusowi," jest absurdalne i świadczy o braku podstawowej wiedzy teologicznej. Jeśli masz „wątpliwości” do tak głęboko przemyślanej formy artystycznej i liturgicznej, to może warto najpierw zapoznać się z nauczaniem Kościoła i znaczeniem symboli, zamiast publicznie wypowiadać opinie oparte na ignorancji zasłyszane w jakiejś garażowej sekcie.
@barbaraskwarek268512 күн бұрын
@MszaTrydenckaDyrdy porównaj pastorały przedsoborowych Papieży z tym szpetnym, uragajacym Panu Jezusowi noszonego przez Wojtyłe Modernisci niszczą wszystko włącznie z symbolika katolicką. JP ll jest jednym z największych niszczycieli Kościoła Chrystusowego, głosił jawne herezje więc dla katolika nie jest żadnym autorytetem. Z pewnością burzysz się na tę słowa, ale jeśli porównasz działalność Wojtyły (modły w Asyżu, całowanie koranu, nazywanie zydów braćmi w wierze) z tradycyjną nauką katolicką, być może będzie to krok ku nawróceniu się z protestantyzmu na który zwodzą posoborowcy.
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Twoje zarzuty wobec Jana Pawła II wynikają z powielania stereotypowych oskarżeń, które nie mają oparcia w faktach i świadczą o jednostronnym spojrzeniu na historię Kościoła. Pastorał, który nosił, jest symbolem męki Chrystusa, a jego stylizacja przypomina o ciężarze grzechu, jaki nasz Zbawiciel wziął na siebie. Nazywanie tego krzyża „szpetnym” to niezrozumienie głębokiej symboliki, która ma skłaniać wiernych do refleksji nad Ofiarą Chrystusa. Porównywanie tego pastorału z tymi sprzed Soboru Watykańskiego II wskazuje na niezrozumienie, że sztuka sakralna ewoluuje, ale nie zdradza swojej istoty. Kościół nie jest statycznym muzeum, lecz żywą wspólnotą, która zawsze poszukuje nowych dróg wyrazu, pozostając wierną Ewangelii. Jeśli chodzi o modlitwy w Asyżu, całowanie Koranu czy wypowiedzi dotyczące Żydów, wszystkie te gesty były wyrazem dialogu i szacunku, a nie kompromisu doktrynalnego. Modlitwa międzyreligijna to nie synkretyzm, ale budowanie mostów pokoju w świecie podzielonym przez konflikty. Całowanie Koranu było dyplomatycznym gestem, który nie miał nic wspólnego z akceptacją jego treści jako równych Ewangelii. Natomiast nazwanie Żydów „starszymi braćmi w wierze” wynika z historycznych i teologicznych podstaw chrześcijaństwa, które wyrasta z tradycji żydowskiej. Zarzucanie Janowi Pawłowi II niszczenia Kościoła jest krzywdzące i niesprawiedliwe. Był papieżem, który z odwagą stawiał czoła wyzwaniom współczesności, bronił wiary i inspirował miliony ludzi na całym świecie. Zachęcam Cię, by zamiast powielać powierzchowne zarzuty, sięgnąć po jego pisma i dokumenty, które ukazują głębię jego nauczania i troskę o Kościół. Krytyka powinna wynikać z prawdy i znajomości tematu, a nie z emocjonalnych i uproszczonych opinii.
@barbaraskwarek268512 күн бұрын
@MszaTrydenckaDyrdy Dziękuję za odpowiedź. Wszystko co napisałeś jest definicją liberalizmu i modernizmu. W dobrej wierze myślę że po prostu ograniczasz się do informacji podawanych wiernym przez owych modernistow i liberalow okupujących obecnie stolicę Piotrowa. Zasiegnij informacji z innych źródeł i zestaw je z aktualną sytuacją Kościoła. Podaję kilka tytułów :REN WPADA DO TYBRU, TRADYCJA KONTRA MODERNIZM, KOŃ TROJAŃSKI W MIEŚCIE BOGA, SPUSTOSZONA Winnica, ANIBALLE BUNINI, i powieść będąca dokumentem DOM SMAGANY WIATREM, DEMON W WATYKANIE. Nie podaję autorów gdyż same tytuły pozwalają odnaleźć te książki w internetowych sklepach. To zaledwie parę pozycji bo literatura na ten temat jest niezwykle bogata. Nie zamierzam Cię namawiać do zmiany poglądów jednak człowiek szukający prawdy musi poznać inną stronę medalu. Co do Wojtyły i jego heretyckich, wspomnianych wcześniej poczynań, proponuję kilka encyklik choćby Św Piusa X i np. trzytomowy katechizm Ks. Spirago. Polecam czytać i szukać prawdy a nie iść drogą piękna i szeroką. Pozdrawiam z Panem Bogiem
@MszaTrydenckaDyrdy11 күн бұрын
W odpowiedzi na propozycję sięgnięcia do literatury krytycznej, pragnę zwrócić uwagę na istotne fakty dotyczące tych publikacji i ich autorów. Wiele z wymienionych książek jest tworzonych przez osoby bezpośrednio związane z ruchem lefebrystycznym lub sympatyzujących z jego poglądami, co rodzi pytania o ich obiektywizm. Autorzy takich książek jak „Ren wpada do Tybru” czy „Spustoszona Winnica” to często osoby związane z kręgami krytycznymi wobec Soboru Watykańskiego II i Kościoła posoborowego. Wielu z nich to albo duchowni z ruchu lefebrystycznego (powiązanego z Bractwem Świętego Piusa X), albo publicyści opierający się na tendencyjnych interpretacjach nauczania Kościoła. Marcel Lefebvre, będący inspiracją dla tego środowiska, odrzucił autorytet Soboru Watykańskiego II i został ekskomunikowany za nieposłuszeństwo wobec papieża. Podążanie za tymi ideami jest zatem wyborem opozycji wobec Magisterium Kościoła. Błędy logiczne w takich opracowaniach to chociażby "Cherry picking" (wybieranie dogodnych faktów): Autorzy przedstawiają wybiórcze dane, ignorując kontekst historyczny czy pełnię nauczania. Przykładowo, gesty ekumeniczne Jana Pawła II są ukazywane jako herezja, pomijając ich intencje zgodne z nauczaniem Kościoła o dialogu międzyreligijnym. Kolejny częsty błąd to "Argumentum ad hominem". Krytyka Jana Pawła II często nie odnosi się do jego rzeczywistego nauczania, lecz skupia na personalnych atakach lub interpretacjach wydarzeń wyrwanych z kontekstu (np. całowanie Koranu, które miało znaczenie kulturowo-dyplomatyczne). Dalej, błąd typu "Fałszywy dylemat" Wskazywanie na wybór między „tradycją” a „modernizmem” sugeruje, że posoborowy Kościół całkowicie odrzucił tradycję, co jest nieprawdziwe. W rzeczywistości reforma liturgii i otwarcie na dialog z innymi religiami były zakorzenione w tradycji, ale dostosowane do współczesnych potrzeb. Argument z autorytetu: Częste odwoływanie się do lefebrystowskich źródeł jako jedynych „prawdziwych” ignoruje fakt, że ich autorytet nie jest uznawany przez Kościół katolicki. Zachęcam do czytania rzetelnych źródeł i proszę zauważyć, że nauczanie Kościoła, w tym encykliki Jana Pawła II, jest powszechnie dostępne i każdy może zapoznać się z pełnym kontekstem jego działań i decyzji. Dokumenty Soboru Watykańskiego II, encykliki Benedykta XVI, a także prace teologiczne prezentujące różne spojrzenia na reformy są najlepszym źródłem do szukania prawdy. Krytyka oparta na emocjach i tendencyjnych źródłach nie przybliża do prawdy. Jeśli naprawdę szukamy pełnego obrazu sytuacji w Kościele, warto korzystać z naukowych opracowań, oficjalnych dokumentów Kościoła i dzieł wybitnych teologów, które uwzględniają zarówno tradycję, jak i rozwój doktryny w świetle współczesności. Oczywiście zgadzam się, że warto szukać prawdy, ale prawda wymaga obiektywizmu, pokory i gotowości do zapoznania się z całością nauczania Kościoła, a nie tylko z wybiórczymi interpretacjami. Encykliki, katechizmy i dokumenty Kościoła posoborowego są równie wartościowym źródłem prawdy, które należy uwzględnić w badaniach. Z Panem Bogiem!
@mariannakurek165013 күн бұрын
MATKO, BOŻA BOLESNA UFAM TOBIE KOCHAM JEZUSA AMEN UZDROW ELE JARUNIA BASIE PATRYSIA I TYCH KTORYCH KOCHAM AMEN JEZU AMEN
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@mariannakurek165013 күн бұрын
JEZU MARYJO KOCHAM JEZUSA MATKO MARYJO AMEN JEZU UFAM MATCE BOŻEJ JEZUSOWI AMEN UZDROW ELE JARUNIA BASIE PATRYSIA I TYCH KTORYCH KOCHAM AMEN JEZU AMEN
@mariadymek-lukesz366214 күн бұрын
Poświęćmy adwent modlitwy za Polskę. Kłótnia nie jest potrzebna.
@mariadymek-lukesz366214 күн бұрын
Posłuchajajcie. .Post ,modlitwa i udziału w Roratach, wszystkich nie tylko dzieci. Ksiądz słucha i dlatego mówi że nadeszły czasy ostateczne
@Stanislaw_Cat-Karonkiewicz15 күн бұрын
11:52, 15:10 W związku z tym można by postawić np. pytanie z jakiej treści wypływa feminizacja pośród psalmistów, chórzystów i ministrantów skoro jeszcze w I poł. XX w.* zasadniczo wychodzono z przesłanki, że asysta liturgiczna celebransa miała swój udział w oficjum liturgicznym znamiennym dla stanu kapłańskiego i dlatego pożądane było, by uczestniczyli w nim ludzie z odpowiednimi stopniami święceń (gdyby nie było to z jakichś względów możliwe, do niektórych funkcyj dopuszczano w zastępstwie obdarzonych odpowiednimi przymiotami świeckich mężczyzn potencjalnie do kapłaństwa zdatnych jako takich; zgromadzenia zakonne, w tym żeńskie, miały swoją i do pewnego stopnia autonomiczną specyfikę przynajmniej w niektórych z powyżej rozważanych funkcyj)? Obecnie zdarzają się zarówno psalmistki, chórzystki jak i ministrantki, niekiedy nawet w pakiecie i nawet nie musi być to specjalnie uzasadniane zastępstwem, czy brakiem dostatecznej liczby kandydatów płci męskiej. Z drugiej strony na mszach 'trydenckich' prędzej można uświadczyć chórzystki niż ministrantki mimo że historycznie do chórów przyjmowano (w przypadku, gdy sięgano po mężczyzn ze stopniem święceń) kandydatów wyżej afiliowanych niż do przynajmniej niektórych posług w prezbiterium przy ołtarzu i to chóry pierwej zostały sfeminizowane niż ministrantura, jeśli nawet nie za wskazaniem, to przyzwoleniem ziemskiej Góry. -- *Choć wierzę, że specjalistom nie muszę, tak postronnym mogę podać kilka przykładów, aby nie epatować gołosłowiem. I tak np. Euzebiusz z Cezarei w 'Historii kościelnej' podaje przykład Pawła z Samosaty, wobec którego synod wyartykułował szereg różnych zarzutów, a wśród nich angaż śpiewaczek (ΗΕ VII, 30, [10]), II Synod w Tours (567) podkreślał, że przestrzeń odgradzająca świeckich od balasek ołtarzowych winny wypełniać chóry duchownych (Can. IV.), synod w Auxerre (VI w. , Can. IX.) zabraniał obok tańców i ucztowania w kościołach śpiewów kobiet, podobnie Leon IV śpiewania i tańczenia ('XXXIX. Cantus et choros mulierum in atrio omnino prohibete.' -> Migne, J.-P. , Patrologia Latina 115, Leonis Papae IV), czy przeskakując do I poł. XX w. i Piusa X (-> Ex eodem principio sequitur ut cantores in ecclesia liturgico munere fungantur, ideoque mulieres, cum huius muneris non sint capaces, admitti non possint ad chorum vel ad musicos . Quod si igitur voce acutiore (soprani) vel acuta proxima (contralti) uti velimus, perantiquo ecclesiastico more a pueris hae voces edantur. -> Tra le sollecitudini (1903); '[...] et 2° ut ubi officiatura choralis habetur, cantus exclusivus mulierum, praesertim in cathedralibus ecclesiis non admittatur, nisi ex gravi causa ab Ordinario agnoscenda ; et cauto semper ut quaevis inordinatio vitetur.' -> Congregatio pro Sacri Ritibus, De usu lucis electricae et de cantu mulierum in ecclesiis, Atque ita rescripsit, die 17 lanuarii 1908. S. Card. CRETONI, Praefectus.).
@MszaTrydenckaDyrdy15 күн бұрын
@Stanislaw_Cat-Karonkiewicz Feminizacja funkcji liturgicznych, takich jak psalmiści, chórzyści i ministranci, wynika z posoborowych zmian liturgicznych, które złagodziły wcześniejsze przepisy wymagające święceń lub zdatności do kapłaństwa. Sobór Watykański II oraz dokumenty takie jak Ministeria quaedam z 1972 r. wprowadziły większy udział świeckich, w tym kobiet, w liturgii. Dopuszczenie psalmistek, chórzystek i ministrantek motywowane jest współczesnym rozumieniem aktywnego uczestnictwa wiernych oraz uwarunkowaniami praktycznymi (np. brak kandydatów). W liturgii trydenckiej zachowuje się historyczne normy, co tłumaczy obecność chórzystek, ale nie ministrantek. Historyczne regulacje, takie jak przywołane przez Piusa X, wynikały z teologicznych przesłanek i odmiennych realiów społecznych. Czy zna Pan osobiście powód, dla którego w przeszłości zabraniano kobietom śpiewać w kościele? Warto przypomnieć, że historyczne przepisy, np. z czasów synodu w Auxerre (VI w.) czy Piusa X (Tra le sollecitudini), opierały się głównie na teologicznych przesłankach dotyczących roli kobiet w liturgii i tradycji kościelnej. Niemniej istnieją również interpretacje, które wskazują na możliwy wpływ postrzegania głosu kobiecego jako potencjalnie rozpraszającego czy nawet wywołującego reakcje emocjonalne u słuchaczy. Proszę o Pana opinię lub rozwinięcie tej kwestii, jeśli uważa Pan, że w źródłach można znaleźć inne motywy takich regulacji.
@Stanislaw_Cat-Karonkiewicz2 күн бұрын
@MszaTrydenckaDyrdy Choć, gdy patrzę, odpowiedź mi się wyświetla, tak nie otrzymałem o jej nadejściu stosownego powiadomienia. Kontrowersje, jeśli chodzi o udział kobiet w śpiewie w kościołach, tyczyły się głównie śpiewu liturgicznego (śpiewu mszy/części mszy), co do śpiewu ludu społem (śpiewu na mszy) większych kontrowersyj tu nie było (oczywiście przy założeniu stosowności treści różnych kompozycyj i zachowaniu wymogów tekstowo-muzycznych, ogólnie rzecz ujmując - elementarnych standardów kościelnych, które to na przestrzeni całych wieków ulegały na poziomie teorii i wykładni pewnym zmianom i modyfikacjom, także w związku z tworzeniem się pewnych sprzężeń między muzyką świecką, a sakralną, wobec równoległego historycznego rozwoju muzyki świeckiej, która zasadniczo w kościołach nie była pożądana, lecz która do pewnego stopnia przenikała do kościołów, np. narodziny i rozwój opery i arie operowe z linią melodyczną w wysokich głosach skłaniały kompozytorów do umieszczania w muzyce sakralnej np. cantus firmus w niższych głosach, ale tu już wkraczamy w historię muzyki i bardziej 'technicznych' szczegółów). Praktyka wykonawcza bywała jednak zróżnicowana i czasami mniej lub bardziej 'falandyzowano' standardy kościelne, pozwalając sobie na różne formy eksperymentowania, niekiedy korzystając z lokalnej, głównie świeckiej, protekcji. Na kierunku rozwoju muzyki sakralnej KRK zaważyły przede wszystkim dziedzictwo Grzegorza I (chorał gregoriański) i Soboru Trydenckiego (polifonia) rozwijana w sporej mierze przez Szkołę Rzymską, które wszak mimo wszystko miały przynajmniej początkowo dość elitarny charakter i wymagały pewnego kunsztu muzycznego i artystycznego, co do XIX w. nie było zbyt uciążliwe dla wiernych, gdyż nie wymagano od nich uczynienia zadość tym elitarnym wymogom, a liturgia była przez nich w dużej mierze słuchana. Jednakże w XIX w. (czas rozwoju szkolnictwa, istotniej względem wcześniejszych okresów spadającego analfabetyzmu jako kontekst) działają w podobnym czasie w KRK dwa mające znaczenie z perspektywy rozważanego tu zagadnienia ruchy - liturgiczny, kładący nacisk na większą aktywizację szeregów laikatu podczas liturgii w duchu wczesnego chrześcijaństwa oraz cecyliański, postulujący odnowienie muzyki sakralnej w duchu i wykładni Soboru Trydenckiego (Szkoła Rzymska preferowała kompozycje na chóry męskie). Ich rozwojowi sprzyjała profesjonalizacja badań historycznych jako takich, która z grubsza zbiegła się z nimi w czasie i dała asumpt do prowadzenia pogłębionych studiów nad liturgiką w domenie historycznej. Wkład obu ruchów został jednocześnie doceniony przez Piusa X w promulgowanym u progu jego pontyfikatu 'Tra le sollecitudini' (1903). Ten swego rodzaju sankcjonowany synkretyzm godził więc dwie tradycje - wczesnochrześcijańską z bardziej 'elastycznym' podejściem względem aktywnego uczestnictwa ludu podczas liturgii (ruch liturgiczny, jak wiadomo, dalej był aktywny po Piusie X i, z perspektywy czasu patrząc, wywarł summa summarum większy wpływ na kierunek zmian okołoliturgicznych aniżeli cecylianizm; do zmian dochodziło jeszcze przed Soborem Watykańskim II jak Missa dialogata (recitata) itp.) z bardziej 'hermetycznym' podejściem trydenckim, co rodziło naturalne pytania o przemyślenie na nowo miejsca i roli chóru w odnowionej liturgii (warto tu odnotować, że swego czasu sam Palestrina był chórzystą w papieskim chórze, z którego został odwołany tylko dlatego, że miał żonę i dzieci; obecność kobiet w papieskim chórze tym bardziej nie wchodziła w rachubę, a wysokie głosy wykonywali, w zależności od czasów, falseciści, kastraci, chłopcy) i interpretacje z tym związane, które nie uszły uwadze samych hierarchów. W pewnych kręgach wywołało to niemałe zamieszanie i poruszenie. Niektórzy biskupi, jak np. Ramón Ibarra y González słali do Rzymu w tej kwestii zapytania z prośbą o 'doprecyzowanie stanowiska'^1) w kontekście pogodzenia obu wytycznych, inni zaś, jak np. Henry J. Althoff, powołując się na ww. motu proprio, skłaniali ku 'formalistycznej ortodoksji' i postulowali nawet, w miarę możności, zastępowanie nawet zakonnic-organistek mężczyznami^2). Ta 'napięta sytuacja' doczekała się kolejnych gruntownych uregulowań w związku z dokumentami Piusa XII, który w końcu 'nie nazbyt chętnie godził się warunkowo na chórzystki', ale poza tradycyjnym prezbiterium^3). Wreszcie warto też wspomnieć, że kongregacje rzymskie, zasypywane pytaniami co do kwestyj i przypadków szczególnych (nie tylko w tej materii), nierzadko pozwalały sobie zaopatrzyć szczegółowe odpowiedzi ogólnymi stwierdzeniami w stylu, że coś, co formalnie przez prawo kościelne jest (warunkowo) dopuszczone, nie zawsze jest celowe. Przypisy 1), 2), 3) rozwijam w kolejnej wiadomości (warto posortować komentarze od najnowszych, bo może wystąpić problem z ich standardową widocznością). Warto też przytoczyć jak poglądowo w notce charakteryzowała 'chór' Encyklopedja Kościelna w przekładzie Wetzer und Welte’s Kirchenlexikon pod red. ks. Nowodworskiego z późnego XIX w. jako że dość dobrze tę kwestię graduuje i zwraca uwagę na pewną wieloznaczność samego słowa nawet w samej kościelnej nomenklaturze, a ponadto była redagowana i wydawana w czasach nieznacznie wyprzedzających wspomniane zmiany, jakie się dokonały w początku XX-go stulecia: Chór - 'w liturgice oznacza, przed innemi, miejsce podwyższone, przed lub za wielkim ołtarzem (ob. Prezbyterjum), w ogóle dla kleru, a w szczególności dla śpiewaków; w klasztorach zaś panieńskich taki chór urządzony bywa z boku, przed wielkim ołtarzem. Przy celebrze biskupiej, podług Caerem. Ep. (1. I c. XVIII n. 7), asysta stanowi chór pierwszy, kanonicy w stallach drugi, kapłani i klerycy trzeci, magistrat i szlachta, jeśli gdzie przypuszczana, czwarty; klerycy znowu dzielą się na dwie strony, chórami zwane. Galerja, wzniesiona nad wejściem do kościoła lub z boku, gdzie się ustawiają organy, także się chórem zowie. Podobnież śpiewacy i muzykanci dzielą się na chóry (ob. Śpiew kościelny). Być obowiązanym do chóru, znaczy mieć obowiązek odmawiania pacierzy kanonicznych, razem z innymi w chórze, jak tego wymaga prawo w katedrach, kolegjatach i w większej części kościołów klasztornych. Wyraz też ten chór wskazuje na historyczny początek i na właściwy charakter Officii divini, że mianowicie były to w pierwszych wiekach i w całym Kościele (Cf. Thomassin, Vet. et nova eccl. discipl. p. 1 1. II c. 71 - 78) uroczyste i publiczne modły całego duchowieństwa, na których, odpowiednio do możności, znajdowali się i świeccy wierni. [...] Chór daje też ludowi żywsze pojęcie o istocie kapłaństwa, odpowiednio do znanych słów Pisma św.: Plorabunt sacerdotes inter vestibulum et altare'. -> ibid., t. III, ss. 282-283 Na uwagę zasługuje też fragment pod hasłem 'Śpiewacy' zawarty w niej: Śpiewacy - [...] 'Niewiasty, lubo nigdy nie były przez Kościół wyłączone od śpiewu ludowego w Kościele, nie miały jednak dozwolonego wstępu do chórów kościelnych. Wiek XVIII i pierwsza połowa XIX, skutkiem upadku ducha wiary i zaniedbania przepisów kościelnych, wprowadziły razem ze śpiewem świeckim także kobiety do chórów kościelnych. Rozpoczęta w drugiej połowie XIX w. reakcja powoli usuwa i u nas wszystkie te niewłaściwości, mimo protestów ze strony zwolenników świeckiej muzyki lub kobiecego udziału w chórach kościelnych. W sprawie uczestnictwa niewiast w śpiewach liturgicznych wyszedł 1897 roku zabraniający dekret, wydany przez Kongregację obrzędów, który w całości przytaczamy. Na zapytanie, - An servari possit mos in aliquam Ecclesiam etiam Cathedralem invectus, ut mulieres ac puellae intra vel extra ambitum chori canant in missis solemnibus, praesertim diebus per annum solemnioribus, - była odpowiedź: Invectam consuetudinem utpote Apostolicis et Ecclesiasticis praescriptionibus absonam, tamquam abusum esse prudenter et quamprimum eliminandum, cooperante Capitulo, seu Clero ipsius Ecclesiae curae et auctoritati Rmi sni Ordinarii (17 Semtembris 1897; cf. Decreta Authentica Congr. S. R., v. III ab a. 1871 ad 1899, Romae 1900, 234). Podkreślone słowa Kongregacji usuwają w kwestji uczestnictwa niewiast wszelką wątpliwość: jest ono nadużyciem, przeciwnem przepisom apostolskim i kościelnym, i jako takie tolerowane być nie może. Zaprawdę, jeśli śpiewy liturgiczne są częścią integralną samej liturgji, wykonanie ich winno być uskutecznione przez osoby, zdatne do misterium ecclesiasticum, czyli os. liturgiczne. Śpiewacy w swej funkcji śpiewania podczas liturgji występują nie jako przedstawiciele tylko ludu (nomine populi vel Ecclesiae), ale razem w imieniu ludu i w imieniu Chrystusa, czyli są osobami liturgicznemi. Nie słyszano na świecie, żeby niewiasty takie funkcje pełniły! Wprawdzie dzisiejsze chóry, składające się zwykle z osób świeckich, bez żadnych święceń nie są we właściwem znaczeniu osobami liturgicznemi, wszakże zastępcze pełnią one urząd osób liturgicznych. Dla tego i w nich Kościół zabrania udziału niewiast [...]' -> ibid., t. XXVI, ss. 212-213 To tak w dużym skrócie, w poglądowym i uproszczonym zarysie z racji ograniczeń nałożonych na limit znaków przez youtube. Nie ukrywam, że musiałbym nad tym przysiąść, aby wygrzebać różne historyczne dekrety i zalecenia papieży, soborów, synodów itd. . Na razie tyle (+ wspomniane wyżej rozwinięcia przepisów w kolejnej wiadomości).
@Stanislaw_Cat-Karonkiewicz Dziękuję za odpowiedź, zadam szanownemu jedno pytanie , które wydaje się być dosyć interesujące w kontekście biblijnym, mianowicie od kiedy w ogóle zaczęto śpiewać ? W biblii nie ma słowa na temat "Jezus śpiewał z apostołami " lub "apostołowie śpiewali"
@OO-xg4uj15 күн бұрын
❤
@mariadymek-lukesz366216 күн бұрын
Jest mi bardzo smutno z dwóch powodów. Myślałam że zadając pytanie na portalu na którym Ksiądz czyta list pasterski o muzyce w liturgii a jeszcze na następnej Mszy dodaje komentarz do tego listu będę potraktowana poważnie. Jestem starą kobietą i nie trzeba mi wyjaśniać co to są Roraty .Pytałam gdzie w Bytomiu obojętnie jakim Kościele będą odprawiane rano. A drugi smutek to wynika z tego jak można mówić że dzień zaczyna się wieczorem. Przez dwa lata byłam nauczana w tradycji bytomskiej przez najmądrzejszego Duszpasterz Księdza Tadeusza Górnego. I wiem ,że w religii judaistycznej dzień zaczyna się wieczorem .I Ostatnia wieczerza odbyła się w tym samym dniu w którym Pan Jezus został ukrzyżowany. Ale to powtarzam w judaizmie. Ale my jesteśmy katolikami czyli wierzymy w Jeden Apostolski Kościół Powszechny. I u nas dzień zaczyna się od wschodu słońca a nie od zachodu ( strefy czasowe).Co się dzieje , że takie błędy znajduję w tradycji .Pozostaje mi modlitwa do tradycyjnej wiary bez tych ekumenizmów które nawet dzień zmieniają.
@AnA-xb3tf16 күн бұрын
O co całe zamieszanie?? Na mocy zwyczaju Roraty rozpoczyna się o brzasku dnia, JEDNAK dla słusznej przyczyny (np. uczestnictwo dzieci, osób pracujących) można je celebrować w godzinach wieczornych. Wydaje mi się, że trudno oczekiwać, aby ktokolwiek tu śledził godziny wszystkich oprawianych rorat w danym mieście skąd w ogóle takie założenie??
@MszaTrydenckaDyrdy16 күн бұрын
Szanowna Pani Mario, Rozumiem Pani troskę o zachowanie tradycji i chęć uczestnictwa w Roratach w godzinach porannych. Rzeczywiście, wiele osób pamięta ten zwyczaj jako istotny element adwentowej pobożności, szczególnie w starszych pokoleniach. Jeśli chodzi o liturgiczne podejście do rozpoczynania dnia wieczorem, jest to praktyka zakorzeniona w symbolice biblijnej i tradycji Kościoła, która nawiązuje do opisu stworzenia świata w Księdze Rodzaju („I tak upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy”) oraz żydowskiego sposobu liczenia dni (bez względu na to co ktoś może sobie dzisiaj o tym myśleć). W Kościele Katolickim ma to odzwierciedlenie w celebracji liturgicznej - Wigilia Paschalna, nieszpory czy wieczorne czuwania są tego przykładem. Nie oznacza to jednak zmiany rozumienia dnia cywilnego czy pomijania wartości porannych celebracji. Adwent jest czasem czuwania i modlitwy, dlatego zarówno poranne, jak i wieczorne Roraty mają swoje znaczenie. Wspólnota wiernych, również poprzez decyzje duszpasterzy, dostosowuje formy nabożeństw do potrzeb wiernych w danym miejscu i czasie. Nie oznacza to odrzucenia tradycji, lecz próby jej zaktualizowania w kontekście współczesnych realiów. Modlitwa o wierność tradycji jest pięknym świadectwem wiary, ale warto spojrzeć na to z szerszej perspektywy - istotą Rorat jest czuwanie na przyjście Pana Jezusa, niezależnie od godziny. Niech czas Adwentu przyniesie Pani pokój i radość serca. Z wyrazami szacunku i serdecznymi pozdrowieniami.
@mariadymek-lukesz366216 күн бұрын
Uniwersalna perspektywa a nie tradycja. Może i tak być po Soborze WII. Bóg zapłać z Panem Bogiem.
@mariadymek-lukesz366216 күн бұрын
Rezurekcja czyli Msza Zmartwychwstania była dawniej o 5.00 rano. Komu to przeszkadzało
@mariadymek-lukesz366216 күн бұрын
Pasterka też była po północy. To dziwne
@mariadymek-lukesz366217 күн бұрын
Nie chcę dodawać komentarza, tylko pragną dowiedzieć się gdzie w Bytomiu czyli w diecezji gliwickiej będą odprawiane Msze Św roratnie oczywiście rano i dla dorosłych. Bo nie chciałabym chodzić na roraty w nocy .19.30 w grudniu to jest noc i nie chciałbym uprawiać churchingu( wedrowki po Kościołach) Piszę to na tym miejsce bo tylko ten Duszpasterz myślę mi odpowie. Bo dla jednego jestem głupia a drugi moje pytania każe mi zadawać Biskupowi.
@MszaTrydenckaDyrdy17 күн бұрын
@@mariadymek-lukesz3662 Roraty to adwentowe Msze ku czci Najświętszej Maryi Panny, które symbolizują oczekiwanie na przyjście Chrystusa. Często odprawia się je bardzo wcześnie rano gdy jest jeszcze ciemno lub wieczorem, co nawiązuje do tradycji, gdzie nowy dzień zaczyna się wieczorem (po zachodzie słońca) dnia poprzedniego. Wieczorne Roraty, podobnie jak inne liturgie, wpisują się w ten porządek, podkreślając duchowe przygotowanie na nadejście Zbawiciela. Lampiony i światło symbolizują Chrystusa rozpraszającego ciemności, a sama Msza zachęca do czuwania i gotowości. Mimo pokutnego charakteru Adwentu Roraty mają radosny ton, zapowiadający bliskość Bożego Narodzenia.
@MszaTrydenckaDyrdy17 күн бұрын
Wieczór to inaczej początek dnia następnego (najlepszy czas na rozpoczęcie czuwania, gdy kończy się bieżący dzień). Jeśli chce Pani w sposób szczególny zachować tę tradycję i nie iść na "łatwiznę" zaczynając czuwanie nad ranem to należy czuwanie rozpoczynać wieczorem i trwać w modlitwie aż nadejdzie "światło" kolejnego dnia . Pozdrawiam ❤
@Stanislaw_Cat-Karonkiewicz19 күн бұрын
1:34 <- Obedientia et reverentia. :)
@MszaTrydenckaDyrdy19 күн бұрын
Obedientia et reverentia semper! :)
@Stanislaw_Cat-Karonkiewicz26 күн бұрын
2:35 - 3:16 --> '12. Praeter melodias celebrantis ad altare et ministrorum, quae cantu gregoriano semper cani debent sine organi sequentia, quae cantus liturgici extant sunt Chori Levitarum, ideoque cantores ecclesiastici, quamvis non clerici, chori ecclesiastici munere funguntur. Musica igitur, quae proponitur servare debet formam musicae choralis. Sed non excluditur vox, at in sacris solemnibus haec ita non supersit ut maior pars texti liturgici hoc modo proponi videatur; videatur potius simplex indictio melodica et compositioni, ut forma choralis, strictius adhaereat. 13. Ex eodem principio sequitur ut cantores in ecclesia liturgico munere fungantur, ideoque *mulieres, cum huius muneris non sint capaces, admitti non possint ad chorum vel ad musicos* . Quod si igitur voce acutiore (soprani) vel acuta proxima (contralti) uti velimus, perantiquo ecclesiastico more a pueris hae voces edantur. 14. Denique ecclesiasticorum musicorum (cappella di chiesa) participes tantum sint viri religione et pietate conspicui, qui pie et devote sacris cum adsint, munere, quo funguntur, digni videantur. Convenit ut cantores, dum in ecclesia canunt, induant talarem vestem et superpelliceum; quod si in orchestris palam adstantes prospicientibus sint, transennis edentur.' -> PIUS PP. X, MOTU PROPRIO, SS.MI D. N. PII PP. X DE MUSICA SACRA* (*AAS, vol. XXXVI (1903-04), pp. 387-395.)
@kacpersz3071Ай бұрын
Bóg zapłać za to słowo. Czekamy do żniw, oby Pan posyłał dobrych robotników na żniwo Swoje. Szczęść Boże!
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@irenakaminska9536Ай бұрын
ZAWIERZAM TOBIE MATEŃKO SARE MAKSIA SIEBIE OLIWIE KRYSTIANKA Sylwie Agnieszkę Monikę błagam o pomoc WYPROSTUJ NASZE DROGI ŻYCIA JEZU UFAM TOBIE 🙏❤❤❤
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.
@irenakaminska9536Ай бұрын
MATKO BOGA I NASZA MATEŃKO WSTAWIAJ SIĘ ZA DUSZAMI W CZYSCIU CIERPIACYMI DLA UWIELBIENIA BOGA I ZBAWIENIA WSZYSTKICH DUSZ śp ADAMA WIESI BASI RODZICÓW I TEŚCIÓW SIOSTR BRACI OLENKE ANTOSIA JEZU PODAJ IM SWOJĄ DŁOŃ PRZEBACZENIA I MILOSIERDZIA OTWÓRZ BRAMY NIEBIOS POKORNIE PROSZĘ 🙏
@ZK19718Ай бұрын
Ale nam brakuje Ks. Pawła i Jego głębokiej wiary🌹
@MszaTrydenckaDyrdyАй бұрын
Nie rozumiem, ksiądz Paweł wiary nie zatracił, wręcz przeciwnie ciągle się w niej umacnia , "lekcje wyniesione z młodzieńczych lat" pozwalają inaczej dziś postrzegać pewne kwestie i dzięki temu wzrastać.
@ZK19718Ай бұрын
@MszaTrydenckaDyrdy 😁 przepraszam, źle mnie zrozumiano! Mieszkamy daleko i nie mamy czasu dojeżdżać na Msze święte odprawiane przez ks. Pawła 🙏🏻🌹
@MszaTrydenckaDyrdyАй бұрын
Zapraszamy do nas , wszystkie drogi prowadzą do Dyrd ;)
@MszaTrydenckaDyrdyАй бұрын
@@ZK19718 Z doświadczenia wiem, że "daleko" jest pojęciem względnym ;)
@jerzfryАй бұрын
Bardzo mi brakuje w obecnej celebrze dostojności i duchowieństwa , Bóg zapłać za ten obraz ❤
@MszaTrydenckaDyrdy12 күн бұрын
Bóg zapłać za komentarz, zachęcam do zasubskrybowania kanału, to pomoże nam zwiększać zasięgi i docierać do większej liczby osób.