stippling!!!

Kiedy był kupowany ten Sidolux? Podobno te nowe różnią się od tych starych. Czy możesz pokazać figurkę zabezpieczoną lakierem za pomocą areografu, pędzla i puszki? Są jakieś duże różnice? Pozdrawiam

Wszystkiego naj naj naj w nowym roku. Sukcesów i samych pogodnych dni w Twoim figurkowym świecie Sami. 🎉Kanał propsuję, głos uwielbiam, osobę mega szanuję. Obserwuję niezmiennie i czekam na nowe produkcje.

A czy z speedpaintow da się zrobić wash?

czy możesz pokazać jako crashtest jak wygląda gdy farba "nie lubi się" z mokrą paletą? chodzi mi o metaliki głównie

Stipling . Lumineth Realm Lords . Skomplikowana ale piękna frakcja.

Stippling😶‍🌫️

Stippling 😊

Stippling. Ale co to tej propozycji współpracy to nie wydaje mi się, żeby robienie takiej luki informacyjnej było dobrą drogą. Owszem jeśli chodzi o jakąś promocję czy sprzedaż w B2C to tego typu działania mają swoją skuteczność głównie ze względu na fomo u potencjalnego klienta. Jednak w przypadku B2B przedsiębiorca ma mało czasu na działania, które chce robić, a co dopiero jak nie wie o co chodzi. Trochę jak te telefony, w których handlowcy codziennie dzwonią i zawracają głowę „dzień dobry czy możemy porozmawiać 5 min mam dla pana super ofertę”. W głowie każdego się pojawia „ale o czym?, jakie problemy w firmie może to rozwiązać? Czy on wie wgl co my robimy?” Nikt nie chce tracić czasu i zaangażowania na coś co się okazuje po chwili być totalnie nie dla niego. Dla Ciebie cenniejsze jest, żeby się zgłosiło 3 potencjalnych klientów, rzeczywiście zainteresowanych, niż 100, którzy nie widzą o co chodzi, z każdym będziesz musiał rozmawiać, tłumaczyć, tracić czas, a finalnie okazuje się, że 90% odpada na etapie kwalifikacji. (Proszę tego nie interpretować jako wymądrzanie się tylko chęć pomocy)

Witam Sami pytałeś się jaka frakcja w AOS jest moją ulubioną to są Storncaści ,których malowałeś ... w mojej Armii mam 386 figurek Storncastów 13 smoków i właśnie jestem w trakcie robienia siedziby dla dzieci Sigmara 😊

od stormcastów się zaczęło, ale i chopaki orkowie ciekawi, slaves of darkness oraz frakcje wampirów

Stippling:)

Stippling ❤ A jeśli chodzi o Sigmara to najbardziej lubię Kharadron Overlords

Stippling

Stippling. Powodzenia Sami :)

gloomspite gitz! :D dzięki za fajny poradnik.

Każda

Próbowałeś może Pro Acryl Bold Titanium White? Jeśli tak to jakie wrażenia?

Vallejo z serii pro modeler nie różnią się jakoś drastycznie od starych Vallejo Red Sable.

Jeżeli mogę, to od siebie dodam, że z tanich dobre są Lineo190. Bardzo fajne pędzle w super cenie. Pzdr

Po rozwaleniu mojego pierwsze vallejo malowałem jakiś czas green stuff worldem ale jakoś mi nie podszedł. Natomiast rebel jest naprawde spoko i syntetyk i nawet natural choć dla mnie jest jakiś taki zbyt miekki. Ostatnio dokupiłem sobie również dry s i też jest bardzo przyzwoity.

Fajny materiał. Zaczynam z Synem malować Space Marines. Często polecasz na start pędzle Vallejo Kolinsky Sable. Niestety na chwilę obecną nigdzie nie można ich kupić. Jakieś alternatywy, co polecasz na początek? Jakie rozmiary? Pozdro 🤘

A ja gram tylko towarzysko. Przestałem kupowac model od GW przez multum antykonsumenckich zagrywek które stosują. Swoją armie drukuje i maluje na wzór francji z warhammera. Na turniejach nie pogram ale GW przegieło już pałe.

nie taki straszny gumiplastik, etc. etc. Co sądzisz o figurkach Victrix? Ogólnie bardzo mi się podobają, ale zauważam pewne mankamenty, np. linie odlewu na kolczugach są zrobione w taki sposób, że praktycznie niemożliwe jest ich usunięcie bez zepsucia struktury np. na ramionach / udach. Nie wiem jak to wygląda w przypadku innych producentów

Mam pytanie. Czy można sobie wydrukować i pomalować postać z znanej gry. Czy nie jest w tym momencie konflikt licencyjny?

Bie ma linku do bochuna xd

Ruch omiatający 😊 nie ma za.co 😂

Cześć chcę kupić lakier ten Vallejo Satin Varnish znalazłem ale nie premium. 29 zł za 60ml. Nie maluję aerografem tylko pędzlem, ewentualnie podkladuję sprayem. Znalazłem też ten lakier w spraju. Prośba o info czy spray jest ok czy pędzlem nakładanie to dobry pomysł oraz czy te Satin Premium są dostępne gdzieś? A może nazwa się zmieniła i to to samo? PS. Wychodzi na to że ten Premium Satin jest jako Airbrush... Czyli do aerografu którego nie mam.

Frakcja to Necrons (ale ostatnimi czasy więcej grałem Leagues of Votann a przymierzam się jeszcze do Death Guards)

No z tą ceną wejścia w hobby to bym polemizował. Bo o ile samo malarstwo ok to dość nie duża cena, tak gaming to istny wallet killer😂

Faktycznie trudno będzie choćby zbliżyć się do GW, bez posiadania rozległego IP, które musiałoby być kompatybilne z modelarstwem. Co z tego, że taki Starwars, czy Game of Thornes mają bitewniaki .. skoro ich modele po prostu nigdy nie będą tak fantastycznym podkładem pod figurki, po prostu szeregi nie wyróżniających się kolejnych jednostek.

Hejka, można link? Nigdzie nie widziałem tak niskiej ceny, szczególnie tego z filmiku, jedynie po 100-120 zł

Moją ulubioną frakcją jest Death i Chaos 😊

A co sadzicie o Raphael 8404 ?? Patrzac i wciskajac ten pedzel w ranking, jaka bedzie kolejnosc

proszę o linka :D:D:D:)

Szczerze to nie lubię ani gier ani produktów z tej firmy 😅

Dark Angels, High Elves i Wszystkie z Lort !

Myślę, że odpowiedź jest bardziej prozaiczna - nikt przed nimi tego de facto nie zrobił. A dzięki temu, że są na rynku od ponad 40 lat, mają zbudowany potężny lore wokół Warhammera i 40k to są i będą gigantami. To coś jak McDonalds - niby prosta sprawa ale trzeba było na to wpaść i zamienić to w czyn.

Dobry, zły i brzydki ? Hmm... okazuje się że opłacałem ten podatek nawet o tym nie wiedząc.

to pierwszy film, który widzę na kanale, przypadkowo bo chciałem zobaczyć jak łatwą metodą pomalować figurki do planszówki. Mordo jeśli ta metoda jest dla Ciebie low to ja nie chce wiedzieć jak wyglądają prace na poważnie :D przecież ta figurka to szczyt marzeń dla amatora. Czy masz jakieś filmy jak malować pędzlem vallejo model color do figurek - mam ich trochę z malowania samolotów.

Notka dla siebie. Podsumowanie od 9:30

12:10 Idealne podsumowanie wiedzy, dzięki :D

Bardzo ciekawy wywiad, nie dało się oderwać.

37a minuta. Identycznie jest z wierszami, czy malowaniem obrazów. Zwłaszcza obraz może zostać niemal kompletnie przemalowany. I warto mieć fotografie tego co było. I szkoda, że nie można czasami tego procesu odwrócić. Stąd grafika komputerowa ma wielką przewagę. Można mieć zapis każdej wersji i każdego etapu.

Ps. Te filmiki mnie zainspirowaly do rozpisania się. Może w końcu czas zebrać to i wrzucać nie tylko w komentarze czy na PW. Robisz dobrą robotę dzieląc się tym z innymi. Dzięki za motywację.

Do tego co tu piszę o depresji dodam tylko, że dla mnie Depresja to przypadłość duszy. No i przypadłość jelit, czyli tzw drugiego mózgu. Oczywiście, że też powiązany z nią jest układ nerwowy, mózg, produkcja neuroprzekaźników etc Można wyliczać. Jednak oprócz powodów (znaczy źródeł) powyższych, bądź tych natury psychologicznej, , to jak już wcześniej piszę _ przyczyną depresji często są niedobory mikroelementów i witamin. Które są zbyt lekko traktowane a mają ogromne znaczenie, nie tylko w regulacji produkcji hormonów, układu krwionośnego, dotlenienia i regulacji układu nerwowego. Są jak olej silnikowy i jak płyn w chłodnicy w aucie. Bez nich, czy z ich niedoborami będą identyczne problemy, jak z autem które będzie jeździć bez oleju i bez płynu chłodzącego. Wszystko jest połączone. Przyjęło się w naszej kulturze myśleć "ooo.. Leczenie to LEKI. Im mocniejsze, tym lepsze, wooow" Szkoda, że do tej pory suplementacja, czy sprawdzanie niedoborów organizmu nie jest standardowe przy leczeniu depresji. Najlepiej przecież każdemu wcisnąć inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny.Ech... A pacjent czy to u psychiatry, czy u internisty sam jak ja, powinien wpaść na pomysl, że może ma niedobory vitamin D3, B12, czasami C, selenu, cynku i magnezu. Po X czasu leczenia depresji, IBS i innych problemach (m. in. niedokrwistość) wreszcie ktoś z lekarzy wpadł na pomysł, żeby mi zlecić coś więcej niż diagnostykę narządów i poziomu żelaza. Pewnie po tym, jak się dowiedział, że ja już od ponad rok we własnym zakresie mierzę poziomy niedoborów i suplementuję I... że to przynosi efekty.!!!! I w depresji i w niedokrwistości. I w zdrowiu emocjonalnym ogólnie. Ja wiem... Na wszystko są przeciez leki. Cudownie zaawansowane pigulki . Tylko, że leczenie OBJAWOWE w depresji i w wielu innych przypadkach ma się nijak do WYLECZENIA. Trzeba zawsze sięgać do przyczyn, do źródeł. Proste rzeczy bywają najlepsze, skuteczne. Cytując "Choć intensywne badania XX i XI wieku przybliżają do odpowiedzi na pytanie o przyczyny depresji, to jednak medycyna ciągle nie potrafi jednoznacznie na nie odpowiedzieć." Wiem, że teorie genetyczne podkreślają rodzinne czyli genetyczne uwarunkowania predyspozycji do zachorowania. Ale... Przecież "Dziedziczy się" wzorce emocjonalne i nawyki żywieniowe. Same geny to tylko możliwość, nie rezultat, czy pewność. Ja wolę założenia Epigenetyki. Bo one dają mi wolną wolę. Dlatego przyjmuję D3, B12, B complex. Uzupełniam żelazo i C1000. (nie wszystko naraz!!!! ) I nagle... wszystko wreszcie działa jak należy. Pojawil się sen. Pojawiły się siły. Pojawiła cierpliwość i energia. Umysł i ciało funkcjonuje jak trzeba,, a nie jak wtedy, gdy był na 70 procent czy czasami mniej, no ciało dużo mniej... Nie było wtedy u mnie sił, żeby nawet sprawdzić komentarz przed wysyłką. Albo nawet przejść z pokoju do pokoju. Nie było siły na nic, ani fizycznie ani psychicznie. Nagle są cudowne rezultaty!!! Po suplementacji. No kurcze... Ilu jest wegan z depresją bo zapomnieli o B12? Cytat że strony med opisujące depresję endogenną : "Współczesne standardy leczenia depresji endogennej zakładają długoterminowe stosowanie leków, wieloletnie w przypadku depresji nawracającej. Pożądanego efektu leczenia farmakologicznego można się spodziewać po 2 tygodniach. Jednak zdarza się, że ten okres wydłuża się, a czasami wymagana jest zmiana leku" Nosz kurczę.... Bo to co przed samym nosem jest zwykle niewidoczne. Ciało potrzebuje SPOKOJU REGENERACJI i SNU TLENU JONÓW UJEMNYCH I Mikroelementow I oczywiście ruchu. Ale żeby mieć siłę na fizyczny ruch, to potrzebuje tego co wyżej. To są fundamenty. Szukanie w genotypie, serwowanie długofalowo leków, ewentualnie kierowanie na psychoterapię. To może pomóc. Ale podstawy są najważniejsze. O tym piszę tu wczesniej. Serio. Zamiast się zamęczać lekami, obciążać jelita i wątrobę i czasami trzustkę, czasami też żołądek, to warto sięgnąć do źródeł. I te fundamenty sprawdzić. Uszczelnić jelita. Doinwestować mikroelementy. I szukać spokoju... I tego, co nas uszczęśliwia. Wyjść z chomiczego kółka. Albo wychodzić choć na trochę codziennie Zdrowia Wszystkim czytajacym.