Śmieszy mnie "marketing" Pana Abelarda ostatnio: zajawka 7 minut i "kup se" resztę jak chcesz obejżeć całość za 19,99pln. Ja rozumiem, że chłop ma rodzinę, musi zarabiać, ale czy ja muszę to oglądać??? Nie to, to inne: Pan Adam van Bendler też jest śmieszny, a za darmo. Co? Inaczej się zaśmieję..? No k**wa...rozumu życzę, kto jest tu dla kogo, Panie Śmieszku. Ubędzie mi coś jak nie obejżę, ptak mi się skurczy..? a może coś przybędzie??? Nic poza stratą czasu na oglądanie, w tym czasie mogę coś zrobić dla siebie, czy rodziny...dno.