To najpiękniejsza i zarazem najsmutniejsza rozmowa jaką slyszalam. Historia Noaszka to dla mnie historia ogromnej milosci, bezwarunkowej, najpiękniejszej miłości. Cudowna mama, cudowny tata,cudowny chlopiec. Wspaniala milosc ktora się wydarzyła między nimi.

Brak możliwości pożegnania się z bliską osobą, przytulenia jej robi wyrwę w sercu na całe życie. Moja mama zmarła w czasie covidu, a ja nie umiem się z tym pogodzić choć minęło kilka lat.

Ponad 40 lat temu mając 3 latka zostałam w szpitalu. Mama kazała mi pójść po książeczkę a gdy wróciłam jej już nie było. Stałam w drzwiach i płakałam. Takie były bezduszne czasy. Aż tak dużo się nie zmieniło 😢

Takie podejście do ludzi na oiomach lekarzy i pielęgniarzy nie jest tylko na oiomach dziecięcych dla dorosłych też traktują jak śmieci...

Oglądam i płacze 🥺 obserwuję Anitę od niedawna, zaczęłam tuż po śmierci Noah, ale prześledziłam ich historię i płaczę zawsze jak wracam na jej profil i patrzę na tego ślicznego malucha, który odszedł za szybko 💔 może niektórzy uznaliby, że to niezdrowe, ale obserwowanie takich historii i życia po stracie, zawsze sprowadza mnie na ziemię, kiedy złoszczę się na moją córkę bo płacze, marudzi i mamy trudniejszy dzień. Dzięki takim ludziom, uczę się doceniać to, że ma kto krzyczeć, że ma kto marudzić, że jest ta mała osóbka i mnie potrzebuje, bo nic nie jest nam dane na zawsze, a życie bywa strasznie przewrotne 🥺💔 ściskam mocno Anitę i życzę dużo siły w tej trudnej drodze żałoby... Noah nad wami czuwa z nieba 😇

Chciałam jeszcze dodać Anitko że jesteś piękną kobietą, świadomą życia, pełną wrażliwości ale też taką w trybie działania, mów do nas, Twoj głos jest wielki 🩵

Boze oglądam i płacze💔🥺😪

🩵🩵🩵🩵🩵🩵🩵

Boli serce boli głowa … przeszliśmy tylko przez część tych spraw a ledwo daliśmy radę psychicznie… rodzice dzieci chorób rzadkich są zostawiani sami :( sami z szukaniem diagnozy, potem sami z walką sami z cierpieniem

Najgorsze jest to, że gdyby nie to podejście lekarzy historia mogła potoczyć się inaczej i to sprawia straszny ból. Na zawsze w pamięci Noah🩵🩵🩵

Jeśli chodzi o USG przezciemiączkowe to moja dwójka miała robione w szpitalu, bez żadnych wskazań. Po prostu. W niektórych szpitalach jest to normalne badanie po urodzeniu dziecka które wykonuje się każdemu noworodkowi.

Sky full of stars już nigdy nie będzie brzmiało tak samo, tak jak przed tą rozmową. Anita, ściskam Cię mocno, tak mocno jak ludzie, lekarze Cię dotknęli. Chciałabym móc przemienić tę energię cierpienia w miłość, miłość do Was. Wielokrotnie doświadczyłam od lekarzy i pielęgniarek przy moich trzech porodach, znieczulicy, bezwzględności i głupoty. I jedyne co jestem w stanie wywnioskować - to strach. Strach powoduje ludźmi. Naprawdę nie wiedzą co czynią. Ale! Nie znaczy, że mam się na to zgadzać - dwa razy wyszłam ze szpitala na żądanie, w tym z wcześniakiem (oczywiście nie w zagrożeniu życia). Bo nie pozwolę pomiatać sobą i moim dzieckiem.i drodzy rodzice! Nie bójcie się. Odwagi!

Wszystko o czym opowiada Pani Anita jest mi szczególnie bliskie... Niestety mam bardzo podobne doświadczenia odnośnie podejscia lekarzy i pielęgniarek. Dużo siły ❤️

Chyba nie da się nie płakać słuchając rozmowy 😢. Przytulam Panią mocno. Mam nadzieje że ktoś z Ministerstwa Zdrowia też jej posłucha

Po śmierci cudownego znachora tak mogę powiedzieć bym pediatra nie mam do żadnego zaufania 😢😞😔mam wrażenie że mam większą wiedzę przepraszam ale tak jest 😔

Bardzo mi przykro, Pani Anito 😢❤. Mam jednak jedno pytanie- jeśli otrzymalibyście wyniki na tę chorobę wcześniej, nadal to byłaby walka z czasem, aby znaleść tkankowo pasującego dawcę komórek macierzystych, prawda? Chyba, że mieliście jednoczenie już zaczęte szukanie dawcy? Pozdrawiam 🫶🏻

Nie wiem czy mój komentarz będzie na miejscu , jeśli nie to proszę o usunięcie . Ale życzę z całego serca Anicie żeby mogła jeszcze zostać mamą , tyle miłości , tak czystej , tak prawdziwej , tak pięknej , jesteś cudowną osobą , ty i tata Noaszka. Wasz synek był cudowną istotą , nic dziwnego skoro wy jesteście tak wspaniałymi ludźmi.

Państwo stać na badania przesiewowe! Stać nasze rządy na opiekę zdrowotną i socjalną. Nie dajmy się zwodzić. Największe koncerny nie płacą podatków. Pani Anito oglądam z przerwami bo to koszmar. Chciałabym Cię tam przytulić ale więc że Noah za Tobą stoi 🩵

Co do badań przesiewowych, Polska przoduje w ich ilości na całym świecie, jednak nie da się zrobić badań na wszystko…

Dziękujemy za tę trudną rozmowę 😢

Polska to nie jest kraj do życia ani do godnego umierania. Ten kraj to jakaś pomyłka. Pseudo lekarze czują się bezkarni a mając zły humor wyżywają się na pacjentach. Składają przysięgę, mają pomagać, walczyć o pacjentów a mają ich totalnie gdzieś! Walczą o zakaz aborcji zamiast skupić się na dzieciach które już są na tym świecie. WTF LUDZIE 😮😮😮 WSTYD! A Ciebie Mamo i każdego innego rodzica ściskam.

Jestem z Tobą od początku choroby Noah . Nie mam słów aby napisać cokolwiek . Płaczę od początku tego wywiadu 🩵🩵🩵

Anitko słucham i myślę sobie że masz w sobie tak niezwykłą determinacje i potrzebę działania, coś niesamowitego! Boje się przejścia do etapu choroby Noaszka, bardzo się boje tych emocji ale jestem, słucham i wspieram 🩵

❤❤❤ całą historię znam, ale słucham z zaciekawieniem.

Każdy człowiek jest dziełem Stwórcy,a On jest dobry

Trzeba łamać mit o genach

każde dziecko powinno mieć taką mądrą, kochającą mamę 🧡🧡🧡🧡🧡🧡

Dopiero dziś wysłuchałam tej rozmowy. Niektóre opowieści wbiły mnie w fotel! Ludzie są jednak wredni i wychodzi z nich wszystko, co najgorsze. Nie ma już granic, wyczucia, wstydu. Jestem w szoku, na jakie teksty byliście narażeni jako Rodzice. Kim ja jestem, żeby Was oceniać? Mimo wszystko uważam, że Hania miała wyjątkowy czas z kochającą ją Mamą i kochającym Tatą. Nie byłam na szczęście w takiej sytuacji, ale wydaje mi się, że też urodziłabym dziecko i nie szukałabym "pomocy" za granicą. Mam nadzieję, jako osoba wierząca, że Hanulka jest już w lepszym świecie, że jeszcze kiedyś się spotkacie i zobaczycie, że Wasza decyzja była dobra. Ta historia zostanie na długo w moim sercu...

❤❤❤

Wspaniała rozmowa, wspaniała osoba!😊

❤

Bardzo fajna rozmowa ❤

Bardzo wzruszający wywiad. Dobrze, że są tacy ludzie ❤

Uwielbiam Agę, dziekuję

Wspaniała rozmowa. Dziękuję

Brawo dla Pani prowadzącej za obronę żartów o kupie 😂😂 Świetny materiał! 😊

Z tym czarnym kolorem chodzi o alergię na ten stricte barwnik.

Już dawno temu Korczak powiedzial "Nie ma dziecka, jest czlowiek".

Z narkomanki niedoszla zakonnica a teraz wzorowa matka i gwiazda .

Ostatnio natknęłam się na bardzo drogi sklep internetowy z ubrankami dla dzieci i produkty, które oferował wyglądały dokładnie tak samo jak te z Aliexpres. Na prawdę nie różniły się niczym poza metką. Dla mnie ktoś po prostu robi interes życia na wszywaniu metek. Rodzice kupują drogie ubranka bo niby nie są z Chin, a okazuje się, że jak najbardziej stamtąd są. Nie jesteśmy niestety w stanie stwierdzić skąd pochodzą materiały na te ubranka, ani gdzie były na prawdę uszyte.

W kwestii ubrań, to nawet marki z tzw wyższej półki czy luksusowe nie szyją ich w rodzimym kraju. Wypisane na metce np made in Poland wcale nie oznacza że uszyła je polska krawcowa. Ubranie mogło być uszyte np w Bułgarii czy w Chinach, o których Pani wspomina, natomiast w Polsce doszyty jeden guzik i już można twierdzi że jest made in Poland.

Ja już sobie odpuściłam takie myślenie, dlaczego patola ma siódemkę, a ludzie którzy chcą nie mogą. Bo nie ma sprawiedliwości. Nie ma. Świat nie jest sprawiedliwy. Tak samo dlaczego mnie spotkała niepłodność? No bo tak. A dlaczego nie? Dlaczego miała spotkać sąsiadkę.. przykre, ale już chyba osiągnęłam taki stan umysłu, że to 'olewam'..(?) tylko.. ja mam córkę. Doczekałam się. No i jest łatwiej.

Wątek o ubraniach to pomyłka. Większość firm europejskich kupuje tkaniny zza UE też bez certyfikatów. Poza tym, Pani sama w poliestrowej bluzce rozprawia o nieprawilnej bawełnie. Niestety nie wszystkich stać na europejskie marki, bo są bardzo drogie, a potrzeba ich mega dużo. Mocno widać tu skrzywienie specjalisty i obsesyjne przywiązywanie do tego uwagi.

Problem z ubraniami jest taki, że nie da się wyśledzić na 100% pochodzenia tkanin. Polska wełna produkowana jest z przędzy chińskiej, a na metce tkanin (belek) widnieje, że wyprodukowano w Polsce, bo przecież zgodnie z prawdą zostało, a to, że z chińskiej przędzy to już inna sprawa. Jest utopią sądzić, że kupi się ciuch, który ze 100% pewnością pochodzi w pełni "nie z chin".

Sama prawda 🙂 Ulubione stwierdzenie pediatry, do którego chodziliśmy i któremu zgłaszałam moje niepokoje to "To pani pierwsze dziecko, tak? Niektóre takie są." Poszukując zmiany na lepsze, trafiłam na bardzo wyluzowana lekarkę, która z kolei podsumowała mnie słowami "A weź matka nie wymyślaj". Przykre i dla nas rodziców oznacza konieczność wizyt prywatnych i poszukiwań na własną rękę. Dodatkowo mając małe dziecko nieproszone rady starszego pokolenia to niestety codzienność. Teściowa odpieluchowywała w wieku 9 miesięcy, szczyci się tym do dziś. Wiecie, nie to co teraz, to młode pokolenie takie leniwe, matki wygodne, nic im się nie chce. A kiedyś się dało i wszyscy żyją! 😉

Dzięki Wam za tą rozmowę 💗 dzięki takim ludziom świat staje się lepszy.

Aga Rogala robisz dobrą robotę :) Oficjalnie jestem Twoją fanką, widzę miniaturkę z Twoją osobą klikam w ciemno :D

Rozmowa super! Jedna uwaga: w dzisiejszym odcinku to powinien być max 30-45 sekund:)

Super rozmowa, zbalansowana i obiektywna zarówno z kobiecej jak i męskiej perspektywy: Wrzuca kamyczek do ogródka i mówi zajmij się nim -> przemyśl tę ideę 🙂 Keep going! Czekam na kolejne rozmowy z tym gościem 🥹

Bardzo ciekawy podcast polecam!❤