Trzeba szukać takiego auta. Jest szansa na znalezienie.

Jak to dobrze ze są internetowi znawcy! Czy lakier też udało się zmierzyć podczas oglądania filmu? Jedna lampa została spolerowana ponieważ była wypalona jak druga (obie lampy oryginalne, brak śladów ich wymiany i cały lakier zmierzony miernikiem). Sprzedawca o tym poinformował, że nie zdążył spolerowac drugiej, zresztą widać było pozostałości po polerowaniu. Także serdeczne dzięki za ocenę wypadkowości tgo auta!

Do 2013 r. były produkowane z wtryskiem wielopunktowym MPI - prosty Silnik.

Wygląd to kwestia gustu. Są osoby którym się podobają.

Jak dlamnie to seaty są brzydkie ks3 jest ładna

?

@@fcbslawek1 12lat samochód bez względu na markę to już jest złom

Pewnie z 50 dych za 12 letniego kapcia😂😂

Cena wyszła, jak adekwatne egzemplarze na rynku. Proszę sprawdzić np. Otomoto itp.

Zapraszam do kontaktu facebook.com/profile.php?id=100078276371965

Niestety auto już sprzedane kilka miesięcy temu, więc nie mam dokumentów żeby sprawdzić dokładnie ale waga około 1400kg

Dziękuję za komentarz i cieszę się że mogłem pomóc 😉 W razie zainteresowania sprowadzeniem auta, zapraszam do kontaktu. Postaram się coś ciekawego znaleźć. Pozdrawiam serdecznie 😀

21900 zł. m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0m4kvaaSZaJShYfCLyACV7EfuWZXVUjrrbATnLkJRKbnHrNZy5m82NAT9rQqV1CVZl&id=100078276371965

No. The engine was perfect. This is expired offer. Current: facebook.com/profile.php?id=100078276371965

Ja osobiście zastanawiał bym sie między Fordem a Oplem.

Opel już sprzedany. Obecnie mam w ofercie: m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02LxkRh4kHTC697BSZR3tZELx6oD3x7fovYei2UNQzuxmyQurLqkBe47GV2wvzDzwvl&id=100078276371965

m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02RECj9pAuCAvPKyqXvK7jGeqNcpHGnCFvK8TpPfA1Uu6kJiN8fc8meYAVrxtJkt9Pl&id=100078276371965

www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-golf-variant-nowy-rozrzad-1-wl-dach-panorama-bezwypadkowy-z-niemiec-ID6FjLBO.html

Miasto 8l, trasa 6,5 l - oczywiście zależy od stylu jazdy kierowcy 😉

Auto już sprzedane. Zapraszam do zapoznania się z moją aktualną ofertą facebook.com/profile.php?id=100078276371965

27900 zł z kompletem dokumentów niezbędnych do rejestracji

facebook.com/profile.php?id=100078276371965

Nie wyje. Zapraszam na oględziny 😉

Tyle to rowerem robię. Nie masz pojęcia o czym piszesz

jeśli przejechało 182 tys. to znaczy , że jedzie i dla normalnego użytkownika jest to wystarczające ,bezawaryjne i ekonomiczne do bólu!!!

@@romualdgajda8342 Nie jest ekonomiczny, bo żeby przyspieszyć trzeba kręcić. Natomiast jeżeli ktoś jeździ w trasie ze stałą prędkością 100 km/h to silnik nadaje się.

Prawda bez turbo słabo ja mam 1.4 turbo 140 koni i auto naprawdę dynamiczne

Jeżdżę swoją asterką 1.4 100km z 2013 już trzeci rok. Owszem demon prędkości to nie jest natomiast w mieście spokojnie daje rade a i z wyprzedzeniem tira problemów nie ma. Jedynie na autostradzie to już rozpędza się wieki a przy większej górce zwalnia. Zamontowałem lpg stag, spalanie na trasie 7-8l lpg a w mieście ok 10, więc żyć nie umierać :)

@@piotrgregorczuk7785 auto nadaje się tylko do miasta ewentualnie gdzieś poza city jechać krajówka. Ale na autostradzie żeby wyprzedza to jest zagrożenie musisz ją min wkręcić na 4500 lub więcej żeby co koleiek wyprzedzać i auto z tym silnikiem nie jest wogole ekonomiczne jedynie silnik jest bardzo wytrzymały i nadaje się do lpg a w city też spali lpg ponad 11l I zależy kto jakie ma wymogi i do czego b wykorzystywał to auto z tym Silnikiem

No dokładnie. Ja mam 1.4T 140 i zbiera się bardzo elegancko, można nie jednego beciarza czy audziarza zaskoczyć :) A spalanie groszowe na trasie można zejść do 5,5-6,5

​@@czarsonicoMasz jeszcze auto?Jak ci się sprawuje bo z tego co widziałem na forum to często problemy są w sumie głównie z tym silnikiem właśnie wycieki wszędzie od temperatury bo tam termostat puszcza na ponad 100 stopni mimo że w samochodzie pokazuje teoretycznie prawidłowo.Dziwne bo większość poleca właśnie z tym 1.4 Turbo a problemów więcej z tego co widzę niż z Dieslami.Jak nie kolektor to zawór par czy jakoś inaczej to się nazywa potem chłodniczka oleju i wycieki z układu chłodzenia i oleju.Teoretycznie gdzieś widziałem że ludzie robią zimny termostat i połowa problemów silnika załatwiona na dłuższy czas.A u ciebie jak tam z usterkami bo wydaję się być dobrym kompaktowym samochodem który jest całkiem ładny a w Kombi na ładnej feldze to już wogóle ale jak zobaczyłem co się na forum na Facebooku dzieje to nie wiem czy to dobry pomysł.Chyba bezpieczniej kupić wolnossącą wersję w której też czasem coś się może wysypać z osprzętu cewki termostat itd bo jeśli większość ludzi ma z tymi sprawami problem to słabo

​@@jakubkur5167 Witaj, ladne nazwisko :) Co do auta - tak mam, już ponad 2,5 roku. Silnik uważam za genialny (kupiłem przy 108 tyś przebiegu, teraz mam 149 ponad). Przez ten czas to co zrobiłem to: -termostat (po prostu auto już sie nie chciało nagrzewać, zmieniłem normalnie na ten, który dobija 110 stopni, u mnie kompletnie nie ma problemów z wyciekami z układu chłodzenia, wszystko jest na miejscu, po prostu czasem spojrzę czy wszystkie przewody są w dobrej kondycji, nie chciałem auta trzymać na 90 stopniach bo słyszałem czasem, że jednak komputer to wykrywa jako niedogrzanie i ładuje większe dawki paliwa itd, a w zimę, gdy samochód dobije temperatury roboczej to dosłownie żar leje się z nawiewów, bardzo szybko się nagrzewa i silnik i kabina, dlatego zostałem przy normalnym termostacie) -zawór par paliwa (wyrzucał błąd, 50 zł dałem za ten zawór, można go też zaślepić) -zbiorniczek wyrównawczy (profilaktycznie bo widziałem, że lekko już był przystarzały) -uszczelke pod pokrywą zaworów bo lekko się już pociła (u mnie po prostu była już jak kamień, a nie przez usterkę kolektora czy odmy - te są w 100% sprawne) -cewke wymieniłem (czasem przy odpalaniu lubiał podrgać, raz wyrzucił błąd, prócz tego podejrzewam, że jeszcze z 20 tyś bym na niej przejeździł, wolałem zrobić) To są te rzeczy, które najbardziej przychodzą mi do głowy, chłodniczka oleju może wymagać kiedyś doszczelnienia, ale nic się nie miesza i nie śmierdzi przesadnie, raz na "ruski rok" się zdarzy jak mocniej go deptam. Generalnie silnik wg mnie super, mimo wagi auta sprawna jednostka fajnie ciągnie furę, ale lubi korzystać z obrotów, jeśli ktoś ma w nawyku jazde dieslem do 2000 obr i zmiana biegu to nie, 1,4T lubi zmianę przy 3-4 tys obr. Spalanie średnie u mnie oscyluje w okolicach 8 l (bardzo małe zakorkowane miasteczko, czasem wyjazdy poza miasto). Na trasach udawało mi się zejść od 5,1-6,5 l. Jazda autostradowa non stop 140 kmh to jest ok 7,5 l spalania. Żadnego wolnossaka do tego auta nie polecam, nuda, męka i wycie silnika, a na trasie tragedia - 1.4T jest idealny pod trasy, przy 140 kmh masz w okolicach 2700-2900 obr, silnik jest CAŁKOWICIE niesłyszalny, naprawdę mega wygoda. Daje też radę coś na tym 6tym biegu, myślę czasem czy nie zrobić mu mapki na 170 i wtedy już ponoć robi się genialnie, bo pali mniej a jedzie jeszcze lepiej. Kultura pracy - na zimno nie jest idealnie, ale nie jest źle, po rozgrzaniu fajnie szumi (nie cyka, tylko szumi), cichy i przyjemny, w kabinie troszkę warczy niż brzmi jak odkurzacz, ale to chyba lepiej. Generalnie ja narzekać nie mogę, przez te 2,5 roku ponad i ponad 40 tyś km auto mnie nigdy nie zawiodło, a silnik nigdy nie wyskoczył z czyms poważnym, jedynie coś, co można w przyszłości zobaczyć i zrobic albo i nie bo bedzie śmigało. I najważniejsza rzecz - grupom FB nie zawsze można do końca wierzyć - tam auta często są sprowadzone z niemcowni, z niewiadomym przebiegiem i nagle wszystko pada. Dla przykładu 1,4T wcale nie jest najbardziej awaryjną jednostką, ale jest NAJBARDZIEJ POPULARNĄ, jest ogromna przepaść między 1,4T a kolejnym popularnym silnikiem, stąd liczba awarii itd, tak samo był to najpopularniejszy silnik sprowadzany z niemiec właśnie od nie wiadomych ludzi. Nie bój się, sprawdź odpowiednio i użytkuj :) Najważniejsze - serwis co 10 tyś km, u mnie tak było od wyjazdu z polskiego salonu, może to klucz do bezawaryjnej jazdy. ps. a i pamiętaj, kolektor ssący i problem z grzybkiem można również rozwiązać patentem za 30-40 zł, odme w pokrywie można przekleić za podobną sumę, a pęknięcie kolektora wydechowego powodującego błąd niedoładowania/przeładowania można zaspawać i będzie śmigać, a jest szansa ze nigdy sie na te problemy nie natkniesz, jak póki co ja. Ten silnik nie jest kosztowny i nie wymaga ładowania kasy, patentów i sposobów jest dużo, wystarczy poszukać.)

@@czarsonico Mój A14NET jest na razie na 100% fabrycznych częściach (oprócz akumulatora i świec). Serwis co 5 tys. Testuję modyfikację obniżającą temp. cieczy z ok 103-105 do 93-99 st. Chce mieć docelowo 90-95 st. Jeżeli się nie uda to zakupię pewnie inny termostat na 92*C i przy nast wymianie płynu chłodzącego zmienię termostat.

@@jakubkur5167 Ja mam 1.4T 140 zA14net pośrednim rozwiązaniem - oryg. termostat wysterowany na niższe otwarcie. temp. do ok 99st. Zimny termostat pozwala zejść do ok 85-90, ale obawiam się czy w zimie nie będzie to powodować masła pod korkiem. Po awarii na pewno założę nieoryginalny na otwarcie przy 92 st. Jak chcesz pancerny silnik to bierz wolnossący 1.4, ale auto jest mułem. Z 1.4turbo dopiero jedzie normalnie.