kzbin.info/www/bejne/pKPImKiQhrt_hrssi=ZNCQlQd6h_u47OcI

Dziekuje

idealnie na Barbórkę !

Díky za vaši práci, já jsem se snažil zachránit ten hřbitov alespoň v rámci BillionGraves. Ožana V.

pieknie !

Zdravím,opět zajímavé video i když člověk tady 50 let žije od narození,přesto hornictvím na vlastní kůži nepolíbený.Super!!!! Nechastáte taky třeba reportáž z brigád na evangelickém hřbitově? Sice jsem se zúčastnil zatím jenom 2x,bohužel zdraví to moc nedovoluje a taky jsem na vás pozdě narazil,ale ta fajn parta lidí kolem toho je skvělá!

Barzo fajne. Dzienki!!!

kawał historii

Świetny wywiad z miłym i skromnym człowiekem!

❤👍💐

Dziękuję za barwne przekazanie historii. Wszystkiego dobrego 👍

Panie Karolu pracowałem 17 lat w kopalniach OKD w firmie PolAlpex w tym również jako zamečnik w useku D. Szkota. Doskonale pana pamiętam i może mi Pan nie wierzyć że ile razy rozmyślam o historii tej ziemi to zawsze przypomina mi się pana osoba. Bardziej na myśl mi Pan przychodzi myśląc o samej Karwinie czy tej części Śląska niż z "tematem" Zaolzia . No cóż mając 48 lat ciężko mi się utożsamiać z tymi problemami. Jednak jako osoba interesująca się historią zawsze ceniłem pana krótkie ze względu na czas pracy opowieści o tych naszych terenach . Nie wiem jak to opisać ale w pana obecności wyczuwałem jakaś taką jak by to ująć aurę czy magię historycznej ciekawości. Szkoda że pozostało tak mało pamiątek tamtych lat zwłaszcza w architekturze. Dobrze ze tu trafiłem i raz jeszcze mogłem Pana spotkać i posłuchać. Nie ważne dla mnie jest czy ta ziemia była lepsza gdy była Polska czy Czeska albo Austryjacka bądź Pruska . Goleszyce kiedyś jako nasi przodkowie przecież tych granic nie wprowadzili . Wprowadzili je politycy i biznesmeni . Ludzie są tak samo źli po jednej czy drugiej stronie granicy tak jak i ci dobrzy. Teraz my musimy zadbać o tą pamięć bez względu w jakim języku. Ważne by pamięć o Ziemi Cieszyńskiej Karwinskiej czy mojej Wodzislawskiej była przekazywana na tym najniższym szczeblu bo tylko wtedy ma szansę pozostać pamięcią prawdziwą a nie taką pisana na potrzeby trendu politycznego. Kurde ale się cieszę że tu trafiłem na ten kanał. Ogromna baza wiedzy . Kurde tramwaje w Karwinie że też tego człowiek nie mógł zobaczyć na własne oczy. Cóż długo by pisać. Panie Karolu wszystkiego dobrego i dużo zdrowia by mógł Pan jak najdłużej wszczepiać tego bakcyla ciekawości historycznej naszego Śląska. Naszego bez względu na narodowość bo Śląsk zawsze był Śląski a nie niemiecki, polski czy czeski lub austriacki. Pozdrawiam Panie Karolu i nie wiem czy dobrze to napisze choć wciąż dobrze wymawiam 😊 Zdař Buh

super film. Jak se k sobě chovali češi a poláci v té době? myslím v karvine. já znám obě skupiny a nikdy jsem neviděl problémy.

i kolejny świetny odcinek

Niesamowite wspomnienia. Człowiek ten w ciągu pierwszych kilkunastu swoich lat życia uczył się i żył co chwilę w innym państwie, ani przez moment nie zmieniając miejsca zamieszkania. Gdy się urodził Karwi a należała do Czechosłowacji, pod koniec lat 30 krótko do Polski, później niemiecka okupacja i w końcu ponownie Czechosłowacja. Mając 16 lat swobodnie zapewne posługiwał się 4 językami (polski, śląski, czeski, niemiecki) dzięki czemu aż do nagrania tego materiału doskonale się prezentuje jak na tak zaawansowanego wiekowo seniora. Piękny materiał o tym zanikajacym świecie. I ta kapitalno ślonsko godka. Czasym jak przijada ode mie z kumplami na kole do Frysztatu, to z przijemnością wsłuchuja się kaj nie kaj jak ftoś gaworzy po naszymu prawie tak samo jak u mie w Michałkowicach (ale w tych Siemianowickich Michałkowicach). Pozdrowienia do wszystkich Ślonzoków z tamty strony granicy. Oby nasz godka nigdy nie znikła.

Naprawdę niesamowite jak sobie to wszystko szanowny pan Kozieł pamięta.

Bardzo ładne wspomnienia.

Mój ojciec, był fanem klubu sportowego Polonia. Też pochodził ze Solcy a mama z Rajkowej kolonii. Bardzo pięknie wspomnienia.

Polska szkółka byla w Nowym Jorku u lasa. Była to wila a wielki ogród około. Jo je rocznik 1948 a chodziła żech tam. Polsko szkoła od 1 do 5 klasy była w Mexiku na kóńcu kolonie. Też to byla wila z ogrodem. Dyrektorka tam byla pani Gamrotowa . W nowej szkole byl dyrektor pan Sembol. Jinak jak pani mówiła wszystko se mi przypomniało . Miała prowde ,fajnie se tam żyło. Też jak tam przyjdym, tak widzym to wszystko jak by to bylo wczora. Jo mieszkała na Lesni osadzie. To bylo za Mexikem.

Bardzo ważny przekaz, Bo ten człowiek jest chodzącą historią Starej Karwiny

każdy kolejny odcinek lepszy !

Ja Darkow je cudowny !

Dobra robota !

Troska, pamięć i szacunek. Dziękujemy.

Pana Russa posłócho sie bardzo dobrze i z ogrómnóm ciekawościóm! Grzeje na ❤, że mój śp dziadek znali sie z pracy i nie tylko…😊

Dziękuję Wam wszystkim za pamięć i troskę.👍 ❤