Biznesmen rozbudujcie troche stadion bo smutno patrzec jak brakuje miejsc.

Wojenka ego prezesiny, który przypomina dziecko z brodą i wyszczekanego syna bogatych rodziców oraz trenera z wywalonym ego, a prywatnie mojego sąsiada z Jasła? Wiem jak to się skończy.

Bartek jak zawsze TOP, szacun za pytania. Brawo Panie Prezesie za konkrety i wyjaśnienia. Tylko WIDZEW, RTS!!

Rydz jest personifikacją klubu, ego top. Jakby Cacek tak powiedział to dostałby transparent na każdym meczu że personifikować to sobie może Sfinksa przebrany za złotego kota, kibice zmiękli, cieple kluski się zrobiły.

Od strony finansowo-organizacyjno-marketingowej jako kibic jestem zadowolony, a może nawet bardzo zadowolony ((jedynie zabrakło mi pytania czemu finalne przychody tak mocno "na plus" rozminęły się z założeniami, które były na poziomie 40 mln zł z lekkim plusem, ale to bardziej z ciekawości niż jakiegoś czepiania skoro mamy prawie 50% więcej). Od strony sportowej, mam wrażenie, że mamy w klubie głównie ludzi, którzy się dopiero uczą jak działa ten rynek i niestety przy tej nauce popełniają bardzo dużo błędów, w szczególności personalnych (trenerzy, zawodnicy, sztab), a to może oznaczać bardzo powolny spacer w górę, którego kibice Widzewa mogą nie akceptować i oby nie odbiło się to na przychodach komercyjnych. P.s. Żałuję, że nie udało się przekonać Łukasza Masłowskiego bo to byłby dla mnie wkład doświadczenia i aura sukcesów, które jeśli przeniósłby choćby w 50% na Widzew powinniśmy być zadowoleni.

Ta rozmowa przypomina jakieś spotkanie dwóch GEJ frutów na randce...😂😂

Bartek będziesz dla klubu jak "Boguś K" fajny materiał 👍

Potrzebny prezes, szczerze jestem wyrachowany!

Panie Rydz pozdrawiam

Jak dla mnie Pan Rydz jest słabym Prezesem. Czekam na człowieka z Widzewskim charakterem.

Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu. Nie tylko Pan Rydz ale również Pan Stańdo 😉 Dzięki za ten wywiad!

Nie wiadomo co z trenerem czy będzie w lipcu pan Myśliwiec,Giki i Żyro ciągle negocjują nowe umowy jest ryzyko że jednak odejdą najpóźniej latem, Kastrati ma ofertę z Turcji,Kozlowsky z Czech,z Fabio sami chcemy się rozstać, Hairizi prawdopodobnie wypożyczenie Klimek już w Puszczy uważam że to błąd, Rondić nie pójdzie już do Rakowa ale Lech też pytał i zagranica jak coś pójdzie wybitnie źle stracimy siedmiu ośmiu zawodników no dużo tak to z grubsza wygląda

Dobry program zresztą jak zwykle panowie według mnie z całym szacunkiem my nie podskoczymy pod puchary bez inwestora uważam że pan Tomasz Stamirowski doszedł już do sciany na więcej go nie stać żeby wkładać druga sprawa wynikajaca z pierwszej w Widzewie nie ma stabilizacji składu wystarczy że pilkarz zagra pół rundy dobrze wyróżni się i już chce odejść i koniec końców jest tak że co pół roku pół jedenastki ma oferty a latem wymieniamy z 10 piłkarzy nie tędy droga moim zdaniem ale żeby temu zapobiec trzeba być konkurencyjnym na rynku a bez proponowania wyższych pensji tego nie osiągniemy

No to żegnamy się z trenerem. W dodatku bardzo brzydko i bez stylu.

Brawo Prezesie! Mam nadzieję, że za kilka lat, Prezes zasiądzie na meczu LM Widzewa, obok prezesa Pereza, za Bernabeu :-)))

Prezes życzenia ma takie jak ja od kilku lat Puchar Polski 🏆 i baza❤szanuje. To czas zaprosić Zbigniewa Bońka na kawke

Dzięki za konkrety.

Szambo wybiło. Oby już mieli zastępcę.

Z tym domino to dobry żarcik

Serio jest spina na linii TRENER - ZARZĄD.

Co ten zniszczoł zrobił?

Brawo Rydzu! Brawo zarząd!

Prezes nie ma nic dobrze trenera ale mówi jak to wspiera. Szczerze obstawiam że już Myśliwiec jest zwolniony. Prezes śliski.

Jednym słowem z tego co słyszę to obstawiam że Myśliwiec skończy karierę w Widzewie po sezonie

Uważam ,że Widzewem kierują kompetentni ludzie , będą większe pieniądze będą lepsze wyniki. Pozdrawiam

Podobało się 👍

Prezes konkretny i szczery, tak trzymać

Ja lubię zarząd, nic nie ukrywają mówią jak jest i dbają żeby nie było jak w innych klubach bankructwa. Lepiej mała łyżka jeść i iść do przodu. Jakiś czas temu każdy wie gdzie byliśmy

Jedyny który coś dają dobrego z materiału to jest Stando. Zawsze konkret goście i pytania. 🙏

Opis sugeruje ze jest nadzieja, że po wejściu "Pana Antoniego" będzie zmiana trenera

Moze w koncu ktoś powie,o co chodziło z tym Zniszczołem?...

Rydz,dzieciaku...Masz rację,szykuj sobie poduszkę,jak Ciebie w końcu wywalą na 4 litery😂

Wczoraj wieczorkiem sobie obejrzałem, ale ze względu na późną porę nie chciało mi się skomentować. Więc robię to dzisiaj z biura 😉 Świetny materiał, Bartek! Dobrze, że wróciłeś z kolejnym odcinkiem. Słuchając Waszej dyskusji na temat oczekiwań, emocji (lub ich braku na wiosnę) coś mi się przypomniało i stwierdziłem, że podzielę się tym tutaj. Jestem rocznik 87. Ani stary, ani młody. Przynajmniej tak sobie tłumaczę 😀 Pamiętam ostatnie dwa mistrzostwa, potem v-ce mistrzostwo w sezonie 98/99 i powiem Wam tak. Te emocje, te puchary, ta walka o podium - to wszystko jest potrzebne, a nawet niezbędne w przeciągu najbliższych kilku lat. W tamtych czasach nikt nie miał internetu, mój ojciec codziennie kupował Express Ilustrowany i Dziennik Łódzki. W 98 roku już sam, z własnej woli, latałem do kiosku na Bałutach i kupowałem mu te gazety. Nie po to żeby starego wyręczyć, a tylko po to żeby przeczytać wszystkie newsy o Widzewie jak najszybciej - przedmeczowe, pomeczowe, transferowe. Coś wspaniałego! Jak się jechało na wakacje gdziekolwiek i mówiłeś, że jesteś z Łodzi to wszyscy tylko pytali cię o piłkę. Ludzie z kraju mieli ogień w oczach jak im mówiłeś, że ty za Widzewem itd. Dlatego w 100% rozumiem Cię Bartek! Ja też pragnę poczuć to na nowo. Nie oczekuję mistrzostwa na ten moment żeby nie było, znam nasze możliwości. Ale ten zaprzepaszczony puchar zabolał. Wydaje mi się, że gdybyśmy podchodzili do każdego ligowego meczu "na pełnej" to również zakręcenie się koło tego 3 miejsca byłoby możliwe w tym składzie osobowym. Dlatego zgadzam się z Rechą co do Gikiego - on to ma, ten pierwiastek wiary, że można o coś powalczyć. Zgadzam się również, że niektórzy kibice u nas na trybunach mocno przesadzają i nie raz mam ochotę "wyjaśnić" takiego delikwenta. My tych chłopaków mamy przede wszystkim wspierać, a nie wyśmiewać czy obrażać. Dobra. Tyle ode mnie. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla całej Widzewskiej braci! ❤

Ja jestem zdania, że małą łyżeczką też się można najeść! Idziemy dobrą drogą. Stabilizacja, transparencja w działaniach, zdrowe finanse, ośrodek treningowy, młodzież, skauting. Tą drogą należy iść! Cierpliwości! Już tyle czekaliśmy, poczekajmy jeszcze trochę! Mamy rozsądnego sternika, mamy drużynę z jakimś tam potencjałem, jeszcze raz - idźmy tą drogą dalej! Niech następują zmiany ewolucyjne - również w strukturze właścicielskiej - i spokojnie! Zwróćcie uwagę, że prezes też zawsze na twitterku pisze dokładnie to samo - "spokojnie"!! Także DRODZY! Jesteśmy rodziną! Spokojnie....

Ciekawa dyskusja. Dobra robota 💪

Zgadzam się, że obrażanie/wyzywanie piłkarzy to rynsztok i takie coś powinno być ganiane. Zgadzam się, że Widzew nie ma składu na puchary. Ale patrząc z 2 strony to kibice Widzewa zawsze oczekują atrakcyjnej gry. Widzew może przegrać 2-3 ale duża część chce mieć poczucie, że Widzew nie był gorszy. A jak przyjeżdża taka słabiutka korona, nic nie gra i wywozi 3 punkty to ludzie się frustrują.

Obstawiam, że Gong daje dużo w treningu i dzięki niemu rozwijają nam się lewi obrońcy (szczególnie Silva, którego rok temu w sparingu demolował) 😂

Ty mondrala gdzie siedziałeś

Nie chce powiedzieć, że Konrad niczego nie osiągnął dlatego, że nie ma ambicji ale trochę to tak wygląda. Jeżeli dla niego 9 miejsce jsst OK to jest jak jest. Trzeba mieć wizję i jaja na sukcesy.

Fajna ekipa częściej nagrywajcie 🔥

Absolutnie 9. miejsce NIE JEST dobre i NIE JEST tym, na co Widzew zasluzyl. Powinnismy miec spokojnie 31-32 pkt ale zespol dal dupy w kilku meczach (wg mnie sensacyjnie). Stal, Lechia, Gornik, Korona... w kazdym z meczow 1 bramka wiecej i jestesmy na 4-5 miejscu. Ale dalismy DUPY.

Pytanie do panów .. Uważacie że kibice Leicester City woleliby mieć jeden szalony sezon zakończony pucharem + możliwość gry w Lidze Mistrzów , czy cały czas znajdować się w rollercoasterze zwanym, zajmowanie miejsca 9-16 i emocje związane z możliwym spadkiem lub też utrzymaniem ? Osobiście wolałbym to pierwsze .. ciekawe jak historia potoczyłaby się gdyby nie odszedł z tego świata właściciel Leicester

Nie zgodzę się z goścmi .. jeden " szalony " sezon nie oznacza że później drużyna zaliczy ogromny spadek .. wszystko zależy od transferów i zaangażowania drużyny aby to " szaleństwo " nie było jednorazowe , tylko trwało przez dłuższy czas

Panowie mówicie pieniądze i jeszcze raz pieniądze ale pieniądze to nie wszystko bo można za piłkarza wydać milion i będzie on lekko mówiąc kiepski a będzie można wydać 200 tys i będzie on super. Jakieś rozeznanie trzeba mieć i umieć sprowadzić dobrego zawodnika niekoniecznie za olbrzymie pieniądze, umieć go wykorzystać by w przyszłości korzystnie sprzedać. U nas zachowujemy się jakby pieniądze z transferów ratowały życie klubowi wystarczy, że jakiś zawodnik ma dobry sezon i już w klubie myślą o zarobku na nim.

Czysto pilkarskie umiejetnosci Gonga....gość nie umie przyjąć piłki ani podać. Jakby nigdy nue grał w piłkę.

Madre slowa Panowie / zyczac wszystkim Zdrowia w Nowym Roku -ZWYCIESTW / To puchary beda w zasiegu a w przyszlosci Mistrz / oraz troche szczescia POZDRAWIAM WIDZEW

🇦🇹👍

Pozwolę sobie odbić piłeczkę do Szanownych gości argumentujących tezę, że kibic powinien być zadowolony bo nigdy w XXI wieku nie było tak dobrze sportowo i zapytam: Kiedy w XXI wieku mieliśmy taką sytuację finansową (prawie 60 mln przychody), kibicowską (przez wiele lat pełen stadion, rosnąca sprzedaż gadżetów) i organizacyjną a nad nami w tabeli mamy zadłużone po uszy Pogoń i Górnik (znowu transfery i trener robią robotę), beniaminka z Lublina (gdzie p. Jakubas się jeszcze "nie odpalił" finansowo), zawsze przeciętną Cracovię i Jagiellonię, generalnie z mniejszym potencjałem budżetowym (dzisiaj są tam również wpływy z pucharów) i chyba nawet kibicowskim, aczkolwiek, spłycając, z mega skutecznością w okienkach transferowych. Zgodzę się, że Lech, Raków i legia są poza zasięgiem ale 4 miejsce czytaj eliminacje pucharów muszą być w zasięgu Widzewa w akutalnej sytuacji finansowo-organizacyjnej i dlatego w opinii kibiców tylko sportowo tam nie dojeżdżamy a skuteczność transferowa w tym nie pomaga. Odnośnie sposobu samej gry, owszem piłka nożna nie polega tylko na pazurze, ale my go w ogóle nie mamy (w mojej ocenie niestety zaczyna się to od trenera, który nie ma wrodzonej charyzmy (nie mówię o krzyczeniu a oceniam generalnie przed i pomeczowe wypowiedzi)) i dlatego np. w meczu ze Stalą, po rosnącej frustracji budowanej serią porażek, w pierwszej połowie mogły być komentarze, o których wspomniał p. Konrad ale po wejściu Profesora i pojawieniu się tego pazura (polecam zerknąć w jaki sposób Shehu, po przesunięciu na pozycję 8, presował prawego wahadłowego Stali) trybuny żyły i każdy koncentrował się na dopingu a nie komentowaniu wydarzeń na boisku. Patrząc na "ambicje" pokazane w tym wywiadzie przez p. Konrada jako zawodnika? byłego zawodnika? w sumie nie dziwię się, że polska piłka jest gdzie jest a kapitan naszej reprezentacji, jak uczniak czeka w kolejce na zdjęcie z Cristiano Ronaldo - podsumowując: spokojnie, jest dobrze, jest stabilizacja, po co się denerwować, kiedyś zrobimy progres, po co ambicje, jedzmy malutkimi łyżeczkami, dzisiaj 9, za rok 9, może za 2-3 lata 7-8 miejsce a jak się nie uda to przecież jest stabilnie, pieniądze co miesiąc wpływają i nie ma co się emocjonować. Mam nadzieję, że ludzie zarządzający klubem mają zdecydowanie większe ambicje niż piłkarze pokroju p. Konrada a jeśli mamy sporo takich w składzie dzisiejszego Widzewa to powinniśmy jak najszybciej ich wymienić na tych co chcą coś w życiu i piłce osiągnąć. Pozdrawiam autora i dziękuję za ogromną wartość dodaną do briefingów i konferencji prasowych

Świetny materiał, brawo Bartek!

Dobrze mówisz tylko ze my przez pare najbliższych lat nie będziemy o nic grac tylko srodek tabeli bo taki mental ma właściciel i z tego co widac większość klubu. 😢