Witam. Filmowy egzemplarz, to Pa5x International (76 klawiszy). Wersja Musikant przeznaczona na rynki niemieckojęzyczne jest niebieska z napisami w j. niemieckim. Poniżej bezpośredni link do strony KORG'a i wersji "Musikant", a jeśli są pytania, to śmiało proszę pytać ;) LINK: www.korg.com/de/products/synthesizers/pa5xmusikant/

@@PrzemyslawOstaszewski najlepiej wszystkie i po każdej „Factory Restore”, ale akurat tutaj można wgrać 1.3.1 od razu😊

Dziękuję za podpowiedź 😊

@@pamusicexpert dziękuję za pomoc :) a czy jeżeli początkowo miałem wersje 1.2.0 a teraz 1.3.1 to czy jest sens wygrywać aktualizację pośrednie? czy może się coś uszkodzić?? Pozdrawiam

Dzięki za dobre słowo :) Jeśli chodzi o klasę niższą instrumentów w tej serii, to oczywiście spodziewane są odpowiednie modele (lub jeden model) i czas - dwa lata od premiery Pa5x jest zdecydowanie odpowiedni na wypuszczenie klasy średniej. Obawiam się jednak, że to jeszcze trochę potrwa. Nadal czekamy na odpowiednie aktualizacje, które uzupełnią wszelkie funkcjonalności flagowca. Dopiero po owym uzupełnieniu Pa5x, będzie można prezentować modele pośrednie. Jest jeszcze jedna sprawa. Proszę sobie wyobrazić, że po kilku latach od pandemii nadal są i zanosi się, ze nadal będą poważne problemy z dostępnością części. Mimo wysokich cen cały czas produkowanej klasy średniej Pa700/Pa1000 popyt na nie jest większy niż podaż. Dotyczy to oczywiście również innych marek instrumentów, części serwisowych itd.. Jak będzie coś wiadomo w sprawie kolejnych KORG'ów, to pierwszy będę informował... nawet o przeciekach ;)

Marzenia często się spełniają😊

Dziękuję😊 Ja też obserwuję Pańskie dokonania na 5’tce i szczerze podziwiam👏👏. Jeśli chodzi o Pa5x, to dokładnie po 2 latach użytkowania, nadal jestem zafascynowany jakością brzmień, efektów itd… Rzeczywiście genialny instrument.

@@pamusicexpert Dziękuję :) i pozdrawiam

Dzięki za dobre pytanie. W KORG'u np Pa5x funkcja, o której mowa nazywa się ENSEMBLE. Po wejściu w nią, ukazuje nam się głęboka edycja, od wyboru schematu wielogłosowości (Duet, Close, Open 1-2, Power Ens., Fourths LO, Fifths, Repeat - czyli charakterystyczne tryle... i wiele innych...), przez wybór elementów, które mają grać, czułości velocity poszczególnych składników, transpozycji, tempa itd. Jest tego sporo. Do tego można ową wielogłosowość prawej ręki wyzwalać na różne sposoby dzięki funkcji Auto-Split wewnątrz ENSMEBLE, tzn np gramy jednym dźwiękiem i reszta głosów będzie powoli zanikać (TopNote) lub odwrotnie nasz głos będzie zanikał, podczas gdy reszta będzie grać (TopRetrigger), nasz główny głos prowadzący Upper 1 będzie OK, ale reszta składników (brzmień), z których mamy jedno główne brzmienie (nazwane w KORG'u KeyboardSet dla prawej ręki) będzie przechodzić między Upper2, Upper3. Są jeszcze kolejne ustawienia, których nawet nie pamiętam... 🙂 Ta sama historia w odp na pytanie nr2. Można do tego wykorzystać funkcję ENSEMBLE i świetnie emulować grę np na Banjo, ale KORG Pa ma w swojej ofercie brzmień takie, które już automatycznie emulują grę na tego typu instrumentach strunowych - szarpanych, jak banjo, mandolina... nawet z wyborem, czy ma być powtórzony tylko 1 dźwięk (naciskamy klawisz jest dźwięk i puszczamy klawisz - jest powrót) lub charakterystyczne dla banjo jak Pan to nazwał "arpeggio". Tak, wszelkie opcję są dostępne. Pozdrawiam serdecznie!

@@pamusicexpert Dzięki za konkretną odpowiedź. Na to, żeby szukać "ensemble" bym nie wpadł, bo u "Y" to z reguły "smyczki". Co do tego arpeggio, to już w ogóle nie znalazłem. Podobnie jak wspomnianych przez Pana specjalnych brzmień. Wszystkie filmy na YT zaczynają się od "fortepianu", przez "smyczki" do "synth" - czyli to, co akurat najmniej mnie interesuje. Gdzie gitary (akustyki jeszcze można znaleźć, ale konkretnych, predefiniowanych brzmień rockowych brak), gdzie akordeony, trąbki (ensemble trąbkowe się trafią ;) ). Może skleci Pan jakiś film o "extra brzmieniach"? W Tyros5 miałem np. S.Art2 Irish Pipe - niesamowity efekt, było kilka gotowców z e-gitarami że szczęka opada, mandolinka też była. Arpeggio tylko w multipadach. Taką opcję znalazłem też w Pa5X ale to nieco więcej zachodu, niż włączyć w porywie szaleństwa ARP na bieżącym setupie i voilá. Pozdrawiam również

Tak, w KORGu „String Ensemble” też są😉, ale nie o tym znaczeniu tu mowa. W sprawie Arpeggio, to żebyśmy się dobrze zrozumieli. To nie klasyczny przebieg, który możemy sobie włączyć lub wyłączyć jak w syntezatorach, a raczej funkcja, która umożliwia powtarzanie dźwięku jak we wspomnianych przez Pana strunowych - szarpanych. Dobrym rozwiązaniem jest moduł KAOSS, który jest np w Pa700, Pa1000, Pa4x (tam rzeczywiście przebieg arpeggiatora można włączyć i zmieniać), natomiast w Pa5x na tą funkcję nadal czekamy.

@@pamusicexpert Znalazłem demo z pa4x/pa1000 - jest moc. :) Z tego co Pan pisze, będzie też w nowym OS do pa5x? Niezłe rozwiązanie ze strony Korga. "Y" wydaje co trzy lata nowy instrument flagowy na przemian z mniejszymi modelami pokazującymi co będzie w nowym flagowcu - Korg wydaje instrument i potem softwarowo go ulepsza. Niestety przycisków szybkiego dostępu przez update softu nie dorzuci. Może po to zrobił ten kwadrat z padami - jego moc poznamy w nowym OS. Dzięki piękne za info i miłego dnia.

Witam. W założeniu Pa5x ma już wkrótce robić STYL z pliku MIDI tak, jak w Pa4x. Z mp3 zrobić styl - nie.... takiej funkcji 4'ka nie miała. Na wszystkie te dodatki nadal czekamy - mam nadzieję, że już niedługo :) Pozdrawiam!

@@pamusicexpert zgadza się ... ale jakie było to piękne zrobić styl z mp3 ..jeszcze trochę i Ai to opanuje do perfekcji.

Panie Sylwestrze. Na tą chwilę może Pan nagrać wielościeżkowo, natomiast są tylko podstawowe funkcje edycji, natomiast po kolejnych aktualizacjach będzie oczywiście możliwość nagrania pełnej aranżacji i jej dość głębokiej edycji😊 Brak owych funkcji spowodowana jest zastosowaniem w Pa5x zupełnie nowego systemu operacyjnego. W Pa4x wszystkie te funkcje były i w Pa5x też będą. Oczywiście każdego KORG’a serii PA ( również Pa5x) można swobodnie podpiąć do DAW i jest wtedy doskonałym modułem brzmieniowym z 16 partiami multitimbral i aż 160 głosową polifonią. W tym przypadku nie ma już żadnych ograniczeń w dostępie do funkcji instrumentu i najbledszej edycji z poziomu komputera. Nawet w przypadku świetnego sequencera np w Kronosie, zawsze polecam najprostszy program DAW - to nieporównywalnie lepsza i dokładniejsza praca nad aranżacją😊

@@pamusicexpert Bardzo dziękuję za odpowiedź.

@@pamusicexpert To znowu ja. Zakupiłem korga pa 5x, mam nadzieję, że się nauczę obsługi i nie będę żałował przejścia z genosa... Czy może Pan umieścić jakąś instrukcję jak skonfigurować korga do daw aby nagrywać aranż na 16 trakach midi brzmieniami korga? Lub może Pan mnie pokieruje gdzie takie informacje znaleźć? Czy instrukcja, którą chyba dostanę będzie zawierała takie informacje? Będę chciał też samplować brzmienia moje poustawiane z genosa, chyba jest taka możliwość w korgu? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie.

Pytanie całkiem zasadne 👍👍 TAK, gitarę podłącza się bezpośrednio i jest ona pod zupełnie niezależnym wejściem. Oczywiście KORG Pa5x posiada duża ilość znakomitych efektów z najlepszych piecy gitarowych na świecie (presety wprost z tych pieców!!) TAK, można podłączyć mikrofon, gitarę na zupełnie inne wejścia 🙂, oczywiście do mikrofonu dochodzi harmonizer wokalny i ogromna ilość znakomitych efektów wokalnych 😉 TAK, możemy wszystko nagrać razem lub osobno lub np zagrywki gitarowe (lub wokale) przypisać do PAD’ow i odtwarzać je podczas grania na instrumencie. Nagrywamy w formacie mp3, ale wysokiej rozdzielczości, dzięki temu nie ma straty sygnału! TAK, tego nie można było robić w żadnym z poprzednich modeli KORG’a PA i jest to niemożliwe w większości instrumentów innych firm 😊

Dzięki za komentarz😊 Nie są to też brzmienia, które powinny być porównywane np z Rolandem Fantom, bo to nie ten segment. Musimy mieć na uwadze przeznaczenie instrumentów serii PA, czyli dokonywać ewentualnych porównań w klasie „Keyboard”. „Fantom”, to doskonały syntezator/ stacja robocza, podobnie jak np Korg Kronos lub Yamaha Montage. Z drugiej strony klasa profesjonalnych keyboardów, czyli Pa5x ma np bardzo rozbudowany moduł automatycznego akompaniamentu i funkcjonalności, których Roland Fantom nie posiada. Pozdrawiam!

Dziękuję za opinię 😊 Sam czekam z utęsknieniem na kolejne filmy (to mi ułatwia pracę ze wsparciem techn.). Jak tylko zakończę nadprogramowe prace, to materiałów nie zabraknie. Pozdrawiam.

@@pamusicexpert taki fachowiec jak Pan do to byłby skarb dla każdej firmy. Konkret i profesjonalizm w tłumaczeniu. Ps .Może jakieś filmy na temat obsługi px5? Akurat u mnie czeka w pudełku do Świąt a potem nauka. Pana filmy też dobrze ogląda się z napisami angielskimi. Kwestia czasu a zasięg będzie się rozszerzał na cały świat myślę. Tylko wytrwałości i chęci życzę:)

Witam ponownie. Odpowiedź moja będzie podobna lub taka sama (za wyjątkiem różnic w bitrate samego pliku .mp3). Najlepszym rozwiązaniem jest zrzucenie zawartości instrumentu (zrobienie pełnej kopii zapasowej) i również pendrive’a na inne nośniki w celu wyczyszczenia instrumentu i sformatowania/ wyczyszczenia nośnika pamięci. Po wielu nagraniach, zgraniach plików zawsze pozostają pewne dane (śmieci, pozostałości po starych plikach), które skutecznie tylko w ten sposób usuniemy. Raz na jakiś czas takie czyszczenie systemu się przydaje i przede wszystkim bardzo pomaga. Proszę to jednak zrobić uważnie lub komuś zlecić, żeby nie stracić danych. Jeśli raz jest Ok, a za którymś razem przeskoczy, to problemem może być też nośnik pamięci. Teoretycznie powinien być dobry, bo z kontekstu wynika, że sprawdzała Pani inne, natomiast niczego w tym przypadku nie można być pewnym. Byłem posiadaczem Pa3x, nagrywałem ogromną ilość plików mp3 demo na strony internetowe i oczywiście równie często je odtwarzałem. Nic takiego nie miało miejsca, natomiast owszem - instrument z reguły miałem czysty, nieprzeładowany samplami itd.. , więc może i to sprawiało, że odwdzięczał się stabilną pracą? Tego nie wiem 😊 Moim zdaniem z instrumentem wszystko jest Ok. System, czyszczenie danych, nośniki zewnętrzne - tutaj bym sprawdzał.

Bardzo Panu dziękuję za fachowe wyjaśnienie problemu. Tak zrobię na pewno. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję że mogłam przez ten link załatwić nurtujacą sprawę.

Dziękuję za pytanie. Najczęstszą przyczyną takiego stanu jest inny format pliku .mp3 niż ten, który sobie życzy KORG. Nie, Korg nie jest specjalnie wybredny, natomiast pliki .mp3 mogą być zapisywane w zupełnie różnych gęstościach (BITRATE - ilośc informacji/ bitów na jedną jednostkę czasu) i tutaj może powstawać problem. Pliki .mp3 mogą być zapisane z gęstością 128kb/s, ale równiez 320 kb/s. (czym większy bitrate, tym lepiej brzmiący ze szczegółami plik .mp3). Korg Pa3x w zasadzie większość tych popularnych .mp3 zobaczy i poprawnie przeczyta, ale może się zdarzyć taki, który został tak zapisany, że czasami może powodować problem. Trzeba byłoby sprawdzić z poziomu komputera dokładny format akurat tego pliku .mp3, który powoduje przeskoki. Można taki plik "przepuścić" przez jakikolwiek program do edycji audio, który zapisuje mp3 i po prostu ponownie z dobrym "bitrate" go zapisać. Można tą sytuację opanować. Przyczyna może leżeć też po stronie KORG'a, który ma np przeładowany dysk/ pamięć, z której uruchamia Pani pliki .mp3. To też można szybko wyeliminować po przez ponowne sformatowanie dysku czyszcząc go z pozostałości po różnych plikach (oczywiście najpierw przerzucając całą zawartość dysku/ pamięci na pendrive lub inny dysk, żeby nic nie stracić). Po ponownym wgraniu wszystkiego na nośnik, z którego odtwarzamy .mp3 powinna być zauważalna poprawa. Pewnie jest jeszcze kilka innych rozwiązań, ale te są najczęściej stosowane w podobnych problemach. Pozdrawiam serdecznie!

Pewnie, że jest😊, natomiast OS 1.2.1, to tylko uzupełnienie aktualizacji głównej V 1.2. Pełny opis co wnosi, na stronie FB PaMusicExpert - zapraszam🙂

Audio zgrywane było bezpośrednio z Pa5x na rejestrator Zoom (w postaci pliku .wav) bez żadanych ulepszaczy.

I fully agree. More and a little faster!

Pewnie, że by się przydał 😊 Jeśli KORG udostępni szerzej materiały źródłowe, to będzie można po odpowiedniej konwersji przenieść na modele niższe.

Tak. Jest możliwość bardzo szybkiej zmiany brzmienia podczas gry "na żywo" i nie trzeba przygotowywać banków brzmień. Można je wybierać na kilka sposobów - opis poniżej. Natomiast rząd klawiszy od 1-11 nie jest w pełni numeryczny, tzn nie można sobie wpisać 543 i wybierać brzmienia o numerze 543 - to tak nie działa :) 1. Zawsze mamy dostęp do wszystkich brzmień, tzw Keyboard Setów - zestawów brzmień (rząd przycisków 1-11 bezpośrednio nad klawiaturą po prawej stronie), ale wymaga to chociaż jednego kliknięcia na ekranie (całą zawartość np kategorii ORGAN przeglądamy naciskając kilka razy przycisk Organ i jak nam się pojawi nasze brzmienie - klikamy w nazwę na ekranie. 2. Żeby nie wertować każdej kategorii, dziesiątek zakładek i samych brzmień np z banku Organ, można przypisać interesujące nas brzmienia do komórek pamięci w tym samym miejscu, czyli bezpośrednio nad klawiaturą po prawej stronie od wyświetlacza, ale już do komórek użytkownika USER. Dostęp do nich jest bardzo szybki. 3. Dodatkowo rząd przycisków 1-11 pozwala nam zapisać 11 swoich ulubionych brzmień (Favorite), które wyzwalamy za 1 kliknięciem w odpowiedni bank (to jest najszybsze rozwiązanie - zawsze uruchomi się nasze ulubione brzmienie, może to być choćby 11 brzmień organowych). 4. Do zmiany brzmień, możemy też przypisać przyciski nad Joystickiem (3 przyciski skrajnie po lewej - przy klawiaturze) lub brzmienia zmieniać również za pomocą urządzenia pedałowego :) Jest bardzo dużo możliwości w tym zakresie :)

@@pamusicexpert Dziękuję bardzo za szybka i wyczerpującą odpowiedź. Grałem przez kilkanaście lat na KORG X-3 i tam właśnie wybierało się brzmienia za pomocą klawiatury numerycznej i może dlatego trudno mi przejść na nowy sposób. Bo co na przykład w sytuacji, kiedy grając na żywo potrzebuję użyć 24 brzmień? I np. potrzebuję przejść szybko z bzmienia nr 1 z banku A do brzmienia nr 2 z banku C? Nie mówiąc o tym, ze jak mam zapamiętać, jakie brzmienie mam pod każdym przyciskiem?

Zgadzam się. Tworzenie i edycja stylu akompaniamentu w serii PA powinna być na bardzo wysokim poziomie i taka jest od najstarszej serii PA 😊 Również w Pa5x jest możliwość importu zrobionej wcześniej aranżacji w DAW bezpośrednio do instrumentu. Panie Adamie, spieszę z informacją, że import gotowego materiału z DAW lub poszczególnych części stylu był i jest również w Pa4x, Pa700, Pa3x i innych👍 Funkcja Creator Bot, to tylko algorytm, który w lepszy lub gorszy sposób zamieni cały plik midi na styl i działa on zarówno z plikami dedykowanymi midi, ale też ze zwykłymi plikami General Midi. Tak samo jest z Sequencerem krokowym, który też może się okazać pomocny dla kogoś, ale to są tylko dodatkowe funkcjonalności. Nie wyobrażam sobie takiego flagowca jak Pa5x bez możliwości tworzenia stylu od podstaw 😀 Pa5x w nowym systemie 1.2.0 sprzed kilkunastu dni otrzymał jeszcze lepszą integrację (przy tworzeniu stylu zwłaszcza) z zewnętrznymi programami DAW. Pozdrawiam serdecznie!

W danej chwili, kiedy odtwarzamy mp3, naciskamy lyrics, przytrzymujemy SHIFT i dotykamy środek ekranu - wybierając plik .txt z pendrive'a. Wtedy na ekranie mamy TEKST podczas odtwarzania mp3. Jeśli chcemy zapisać takie mp3 razem z tekstem, to najlepiej w SongBook'u, wtedy za każdym razem już mamy tekst wraz z plikiem mp3. Możemy zrobić jeszcze inaczej i skorzystać z konwertera - zamienić mp3 + tekst na plik .KAR. Wtedy nie musimy korzystać z SongBook'a, tylko bezpośrednio odtwarzać plik .KAR np z dysku Korga. To są jednak podstawy użytkowania serii PA (w tym Pa5x). Proszę zajrzeć do instrukcji, tam jest wszystko dokładnie opisane. Po inne odpowiedzi na pytania zapraszam na PaMusicExpert.com, tam jest bezpośredni formularz do zadawania pytań lub na Fb PaMusicExpert i tutaj również można pytać przez Messenger. Pozdrawiam!

Gratuluję zakupu👍 Ja mam go równy rok i nadal odkrywam nowe pokłady brzmień, możliwości i funkcjonalności, a wiadomo, że KORG będzie jeszcze w tym roku dołączał kolejne funkcje "zabrane" z Pa4x i wrzucał zupełnie nowe 😉 Instrument zdecydowanie na lata! Pozdrawiam serdecznie 😊

Szanowny Panie. Instrukcja w języku polskim jest dostarczana wyłącznie w sklepach na terytorium Polski, a Thomann do takich sklepów nie należy, dlatego nie dostarcza instrukcji w języku polskim. Dystrybucją firmy KORG w Polsce zajmuje się firma Mega Music w Sopocie. Proszę zapytać, może podzielą się z Panem instrukcją, tego nie wiem. Natomiast z tego co mi wiadomo, to również dysponują wyłącznie skróconą instrukcją obsługi w j. polskim.

Dziękuję za informację będę próbował,a narazie będę oglądał pana filmiki .pozdrawiam Janusz k.

Dzięki za zwrócenie uwagi. To ważny temat. Opiszę to najkrócej jak potrafię, może akurat ktoś będzie chciał przeczytać... Szanowny Panie, styl Flames Of Love jest zrobiony przeze mnie osobiście - znajduje się na stronie PaMusicSoft.com (proszę też posłuchać dedykowanego pliku midi "Flames Of Love" tam wstawki są dokładne). Wstawki, o których Pan mówi w refrenach są zrobione celowo i nie mogą być inne, ponieważ w tej akurat wariacji, gdybym zrobił oryginalne, to nie można byłoby zagrać już żadnego innego utworu, a styl pasuje wyśmienicie do numerów C.C Catch, Samanthy Fox i innych gwiazd z lat 80'tych. Ani firma KORG, ani ja na stronie PaMusicSoft.com nie produkujemy stylów dla modeli PA, które pasują wyłącznie do 1 numeru :) To byłoby niesprawiedliwe dla użytkownika. Klient wydaje duże pieniądze na sprzęt i na style, dlatego potrzebuje uniwersalności. W tym stylu jest też oczywiście tryb moll, który kompletnie nie ma nic wspólnego z "Flames Of Love", ale można wykorzystać go do kolejnych utworów. Ostatnia rzecz, to Prawa Autorskie. Firma KORG, ale i Yamaha i inne w większości stylów po pierwsze unikają tych samych nazw (celowo są przekręcane), unikają charakterystycznych przygrywek, solówek itd... Niech Pan sobie wyobrazi, że na cały ten film, algorytm KZbin wychwycił tylko 2 style mojego autorstwa (Che Sara i Flames Of Love). Nie dostałem ostrzeżenia, KZbin nie usunął filmu, ale zwrócono mi uwagę, że tak nie powinno być. Proszę zauważyć, że 20 wcześniejszych stylów prosto z KORG'a (a było w nich kilka charakterystycznych do numerów nawet z nazwy) algorytm KZbin nawet się zainteresował. Co świadczy, że albo moje style na stronie PaMusicSoft.com są zbyt dokładne, albo firma KORG w stylach każdego PA nie przywiązuje wagi do dokładności. Niestety tak musi być, to jest celowy zabieg, inaczej od każdego stylu firma KORG i inne płaciłyby tak duże kwoty tantiem, że nie byłoby sensu nawet sprzedawać instrumentów. Pozdrawiam Pana serdecznie!

@@pamusicexpert Dziękuję za tak obszerne wyjaśnienie tematu. Przepraszam, nie miałem na celu Pana urazić. Myślałem, że fabryka tak zrobiła styl. Pozdrawiam serdecznie.

Nie, nie :) Absolutnie nie czułem się urażony, wręcz przeciwnie. Dziękuję za pytanie, bo wiele osób zwraca na to uwagę. Ja też to doskonale rozumiem, że przy tak znanym numerze wstawki powinny być nutka w nutkę ;) Niestety kompromis w tym przypadku wygrywa. Trochę oryginału, trochę uniwersalności. Przy okazji mój błąd w filmie, że akurat przy tych 2 ostatnich stylach nie zaznaczyłem, że są ze strony PaMusicSoft 😉 Poprawię się w najbliższych filmach 👍

@@pamusicexpert Robi Pan fantastyczną robotę marketingową, świetnie przedstawia możliwości instrumentu i ciekawie, bardzo spokojnie opowiada. Pozdrawiam serdecznie.

To nie jest błąd 😉 To naturalne, że po wybraniu presetu SongBook’a ustawia wszystkie parametry dotyczące tego utworu w SongBook’u. Ciężko mi sobie wyobrazić, żeby było inaczej, żeby czekał akurat z włączeniem nowego presetu, bo to wymagałoby zaprogramowania go również do kiedy ma czekać? (a może chcesz zagrać jeszcze Sto Lat w trakcie i też preset nie jest potrzebny). Rozwiązaniem lepszym byłoby czekanie w ogóle z włączeniem presetu aż do akceptacji użytkownika, natomiast to znowu wymusza dodatkową czynność, a muzyk po wybraniu nazwy Songu z SongBook’a chce mieć wszystko od razu włączone. Rozumiem jednak problem i jest kilka rozwiązań. Czy do każdego numeru w SongBook’u masz zupełnie inne ustawienie proc. wokalnego? Bo jeśli masz 2, 3 swoje, sprawdzone presety, to lepszym rozwiązaniem jest np przełącznik nożny, którym można zdecydowanie szybciej operować np w zakresie wyboru 3 ustawień.

Załóżmy że chcę korzystając z chwili podczas jednego utworu załadować inny do drugiego playera, to nie mogę bo mi się preset wokalny zmieni i zacznie np. podawać akordy z kanału midi, na którym nie ma akordów. Tak samo nie mogę w trakcie utworu dorzucić dodatkowej pozycji z song booka do listy... a wystarczyłoby, aby nowy preset ładował się wtedy, kiedy aktywny player zakończy grać. Zdaje mi że w Pa4 właśnie tak było? Dziękuję 😊

Zajmę się tym, sam sprawdzę jak to jest możliwe i dlaczego tak się dzieje. Tzn preset aktualnie powinien oczywiście działać tylko jeden - ten, który obecnie jest wybrany. Zmieniamy Player - zmieniamy ustawienia między innymi Presetu. Sprawdzę to.

Thanks for the kind words 👍 I'm glad that you took advantage, and there will be more materials (video instructions) 😉

O ile to komuś potrzebne, osobiście w Pa4 tego nigdy nie używałem. :)

@krysbryan4749 to prawda, ale akurat to już KORG podawał w informacji w grudniu. Jakich "zabranych" funkcji i przede wszystkim kiedy się spodziewać. Nie jest źle, bardzo powoli, ale jednak skutecznie idą do przodu😉

Oj nie :D Za Ketrona się nie biorę, ale zerknij na kanał Bartka www.youtube.com/@bartekkrzemien - On na temat Ketrona wie wszystko 👍

Oczywiście😊 Około 20 stylów z palety 600 szt. , to jest namiastka tego co oferuje Pa5x. Natomiast style nagrane są bez upiększania i korekcji, dzięki czemu można mieć chociaż ogólne wyobrażenie o szczegółowości ich brzmienia i jakości wykonania😊

To prawda👍 Brzmienia typu PAD są niesamowite! Szczególnie style „filmowe” mają przyporządkowane je pod KbdSet’ami😊

​ Myślałem ze po aktualizacji OS,który miał się pojawić między kwietniem a czerwcem ,pady dostana potencjał swego wykozystania

@@72listek Chodziło mi o brzmienia rozwijające się typu pad a nie same pady

PAD’y mają już teraz ogromny potencjał. Chciałem nagrać osobno demo…, ale nie mogę ze względu na Copyright’s 😉 Mam na to inny sposób, wkrótce filmik😊

Dzięki za komentarz i miłe słowa. Panie Romanie, część trzecia miała być już po tygodniu, a zrobił się miesiąc!! Jeszcze chwila i będzie, a zaraz za ostatnią częścią TESTU będą filmy instruktażowe dla Pa5'tki, które są już nagrane ;)

​@@pamusicexpert ...nigdzie nie mogę doczytać jak w midzie zapisać zmianę tonacji, może na Twoich filmikach ... 😊

Hahahaha 🤣😂 Skąd wiedziałeś? Mam go chyba od 2 miesięcy w kolejce.... będzie na 15 Korgów PA, w GM i MP3 w przyszłym tygodniu w PaMusicSoft.com. Zapraszam :)

​@@pamusicexpert no to super się złożyło... a w drugiej połowie maja ma dojść mój Pa5X... 😊

Dzięki za komentarz👍 Specyfikacja to jedno, a rzeczywistość to drugie. Masz rację, że prawdopodobnie nikt z nas nie potrzebuje tych 2200 brzmień. Należy jednak wziąć pod uwagę, że ten instrument musi brzmieniowo pasować muzykom z Polski, ale również z Niemiec, Hiszpanii... i dalej idąc tą drogą z Azji, Ameryki Południowej itd.. Każdy zakątek świata ma inne preferencje brzmieniowe i stąd tak duża uniwersalność I ILOŚĆ BRZMIEŃ. Owszem, są wersje "Musikant" na rynki niemieckojęzyczne, czasami wychodzą wersje "Oriental" na rynki dalekowschodnie, ale baza jest jedna - wersja International, która musi mieć wszystko 😉

O taaak! Ogromne możliwości, wybitne brzmienie. Jeśli tylko ktoś wykorzysta ten potencjał, to szczerze polecam 😊

Na lata?! To co już więcej nie wymieniać jak wyjdzie następny?

Dzięki za komentarz 👍 Tak. Pa5x i Pa4x, to profesjonalne aranżery podobnie jak SD9, czy Genos, ale zakres ich możliwości i brzmień zdecydowanie wykracza poza obszar "grania ze stylami". Żeby jednak style w ogóle zagrały, to oprócz aranżacji MIDI, z której zbudowany jest każdy STYL musimy wykorzystać to, co w instrumencie jest najważniejsze, czyli BRZMIENIA. Takie miało być przeznaczenie tego krótkiego pokazu - przybliżyć nam jakość części z nich 🙂 Jeśli chodzi o porównania, to widziałem 2, może 3, które były zrobione bardzo profesjonalnie z max 3 szt stylów akompaniamentu! Reszta, a są ich 10'tki na KZbin nic nie wnoszą, poza wpisami typu: "Synth'ki i fortepian, to jest lepszy w pa4x, ale bębny w SD9 wygrywają", itd, itd... Co nam to daje? NIC, bo musielibyśmy mieć wszystkie flagowce (lub kompromis za 20 tys) 😉 Kolejna sprawa. Jakie style fabryczne są dla nas ważne, co porównujemy?? Walce, Pop, Rock, a może Dance? Obawiam się znowu, że każdy wygra w innej kategorii, bo jeden gra na weselach, a drugi gra Jazz w zaciszu domowym. Zapraszam już teraz do kolejnego odcinka, gdzie usłyszymy jakość stylów fabrycznych Pa5'tki. Pozdrawiam!

Może każdy odbiera to inaczej, ja po dwóch dniach oddłem SD90 do sklepu i przeprosiłem się z Korgiem. Z lekką może nutką ironii, aby nie pisać poematu napiszę tylko, że dla mnie Ketron był zbyt monotonny i nudny. Barwowo już nawet Pa4 przegonił go w akustykach, a co dopiero syntetykach... osobiście gram za mało ze stylów, aby audio w stylach mogło być dla mnie jakimś znaczącym argumetem. Pozdrawiam 😊

Trzeba przyznać, że Ketron nie śpi i też potrafi zrobić coś dobrego (myślę o modelu Event), ale mimo, że jestem muzykiem-programistą od tylu lat, jego system jest dla mnie kompletnie nielogiczny (jak w SD9). Duża przypadkowość, brak stabilności, a wydostać z niego jakiś insert przez midi z komputera i programu DAW, to jest cud! Tylko dlatego podchodzę z rezerwą.

Robotę w stylach sd9 robią pętle loopy wav e nie barwy brzmienie dla mnie to jest gdy mogę tą barwa zagrać prawą ręką sd99 leży w brzmieniach synth i do tego problem z stabilnością