Jak zrobić małpę albinosa i co ona daje?

Najlepszym jest ps3 a pozniej xbox 360 wq mnie. Na ps3 serwery normalnie dzialaja a na xbox jedynie odpalisz teraz gry z plyty,kupione kiedys lub gdy masz przerobke. Ps3 jest teraz game changerem

Spoko materiał, prawie retro gierka ;)

Jakoś nie widzę, żeby mi lampa pomogła. Mam wrażenie, że mordę mam jeszcze bardziej czerwoną xd

Call of duty były w 60 FPS

Oficjalnie: Forza Horizon 5 zostanie przeportowana na PlayStation 5. Szok. To się dzieje. Nie chce mi się w to wierzyć. Microsoft wywiesza białą flagę, nie ma nad czym debatować. Największy hit Xboxa na PlayStation, nie da się tego inaczej interpretować niż definitywne poddanie walki. Czyli co, Microsoft staje się Segą? Oznaczałoby to nic innego niż monopol Japończykowi w sekcji konsol do gier. Sony nie będzie miało konkurenta w tej sekcji konsol (wiemy, że Nintendo operuje na nieco innych "prawach" i "warunkach" niż Sony i Msft), co dla konsumenta oznacza raczej nieprzyjemne reperkusje. Z drugiej strony - czy Xbox jest w tym momencie jakimkolwiek zagrożeniem dla PlayStation? A Forza Horizon? Prawda jest taka, że ja grając w Forzę Horizon od 3 w górę, aż do piątki czuję, jakbym ciągle odpalał tą samą grę. Różnice są marginalne. Xbox od lat jest cieniem samego siebie. O ile na początku 9 generacji konsol do gier można było mieć nadzieje, że znowu będziemy mieli równorzędną konkurencję pomiędzy Sony i Microsoftem - tak im dalej w las, tym bardziej musieliśmy się rozczarowywać. Xbox zaraz przestanie mieć jakikolwiek sens i stanie się de facto Game Pass Playerem. Jakość gier spada - popatrz sobie taką Forzę Motorsport 4 - która wręcz emanowała pasją do samochodów (genialne dźwięki silnika jak na tamte lata - szczególnie zestawiając je z tym, co mieliśmy w Gran Turismo). A teraz? FM2023 wygląda jak gra, która była robiona przez ludzi z kompletnej łapanki, przypadku - a nie osób żyjących motorsportem i kulturą samochodową. Zero skrupulatności w odwzorowywaniu szczegółów, brak pomysłu na multiplayer - ani, co gorsza, na kampanię (zero typowych wyścigówek w karierze - co to w ogóle znaczy?). Grafika w tej grze wywołuje u mnie autentycznie ból głowy, wygląda kompletnie nienaturalnie. Wystarczy, że pogram w FM8 pięć minut i już nie mogę na to dłużej patrzeć. Modele samochodów i torów to kompletny recykling, nie dodają prawie nic nowego. Czy tak trudno jest wziąć pachnący świeżością model Forda Fiesty '23 z Forzy Horizon 5 i wrzucić go tutaj? Przecież hot-hatche to była zawsze siła Forzy... W Gran Turismo 5 na przykład wcale nie było ich tak wiele - porównując do Forzy Motorsport 4 i dopiero w GT6 udało się tą sytuację poprawić. Microsoft w świecie gier przypomina trochę motoryzacyjny koncern Stellantis - zabicie Fiata, zmiana Citroena w francuską Dacię, Alfa Romeo przesiąkająca Peugeotem (i PASKUDNYM designem), prawie dwudziestoletnie VAN-y w ofercie, "cudowny" silnik 1.2 PureTech, poduszki powietrzne Takata, Carlos Tavares i polityka cięcia kosztów na tym, na czym akurat najmniej trzeba. Jak ja patrzę na tego nowego C3 i potem zestawiam to sobie z genialnie wyglądającym Citroenem C5 II (hydropneumatyka!) lub C6 to czuję autentyczny żal. Zero polotu, innowacji, ekstrawagancji, 100% tego - czym dzisiejsza motoryzacja kipi. Nudna bryła, nudne wnętrze. Tak samo z Xboxem. Interfejs konsoli kompletnie nudny (praktycznie to samo, co widzieliśmy na Xboxie One dajmy na to w 2017 roku). Gry - większość to kompletne flopy - a przynajmniej spora część - na czele z Forzą Motorsport 2023 (najwyższa pora to barachło odinstalować z dysku mojego komputera). Pady - to samo, co na Xboxie One - bez żadnych znaczących ulepszeń. Chociaż, mogę czuć się prekursorem - bo grałem (i nadal gram!) w Forzę na padzie od PlayStation (Dualshock 4, przez jakiś czas także Dualsense) zanim to było modne :D Na Steamowej wersji FH4 i FH5 da się to zrobić bez najmniejszych problemów. Dodam tutaj jeszcze, że PS4 nie posiadam (i raczej nie będę) - a pady od Soniaka zacząłem używać, bo te Microsoftowe padały mi jak muchy. I na ten moment mam pozytywne wrażenia - bo pierwszy Dualshock, jakiego kupiłem nadal działa bezawaryjnie pomimo kilku upadków - co w przypadku padów od Xboxa One/Series zazwyczaj oznaczało wyrok śmierci. Na sam koniec - żywię gigantyczną nadzieję, że w pewnym momencie więcej graczy odwróci się od obecnych para-gier (albo tworów gropodobnych) i zacznie doceniać to, co mieliśmy w czasach Xbox 360, PlayStation 3. Gdy twórcy gier nie traktowali rozgrywki jednoosobowej po macoszemu i serwowali graczom pełnokrwiste kampanie. Gdy gry były grywalne od wersji 1.0, a nie trzeba było czekać miesiącami na łatanie oczywistych błędów.

Frequency. To jest to. Stwierdziłem, że skomentuję grę, a później obejrzę ten film. Nie doszedłem do najtrudniejszego poziomu. Piosenki przechodziłem długo. Spytacie czemu? Odpowiadam. Nie widzę. Macie prawo mi nie wierzyć, ale tak jest. Wszystkiego uczyłem się na pamięć. Pewne tracki były za trudne, więc trzeba było strzelić laserem. Uważam, że przejście czegoś takiego bez patrzenia na ekran i skupiając się na jak najrówniejszym wciskaniu przycisków na padzie do, że tak powiem ścieżki prowadzącej mogło dać większą frajdę. Trening czyni mistrza. Zawsze jakiś procent zajęć z rytmiki w tym jest. Ktoś z was może zadać pytanie: "Jak ty to robisz?". Normalnie. Siadam do PS2, pare klików na padzie, przejście samouczka i po kolei. Zrozumiem też "to za duże obciążenie". Dostawało się czasem białej gorączki, jak na którymś lewelu trzeba było wysłuchiwać wiele razy niezadowolenie póbliki, aż tu nagle... koncert udany! Dziękujemy! Jest Rhythm Heaven. Dużo łatwiej się w nią gra. Ja sporo lat temu chciałem podjąć wyzwanie. Porównałem ją z Amplitude. Tu już nie grałem. Sprawdziłem z kumplem. Kumpel daje na padzie. Genialnie ci idzie, ale... coś tu nie tak. Kwantyzacja na najwyższym poziomie. Trochę mnie to zmartwiło. Próbowałem jakiś czas temu na emu zagrać w wersję z PS3, ale coś tu nie pykło. Samouczek coś nie dawał mi się przejść. Nie wiem, może to jakiś problem ze skupieniem. Chwilowo z tymi tytułami dałem sobie spokój. Dobrze, że ta historyczna skrzynka jeszcze gdzieś w jakiejś szufladzie egzystuje. Kiedyś może do tego tytułu wrócę. Kiedyś może podniosę sobie częstotliwość mojej Harmonix.

polecam knockout home fitness, dobre cardio i nie jest ta rozgrywla tak powolna jak w ringficie. moj osobisy faworyt

Jak dobrze sie poszuka to mozna miec za 100zł xboxa

Jak dla mnie bomba, jak nie masz pojęcia o boksowaniu a chcesz się zmęczyć i złapać rytm, jak dla mnie opinia z kanapy trochę kasztańska.

Ja tam sprzedałem ps3 slim już dawno temu, teraz mam ps4 i ps5, nie wracam do staroci bo prawie wszystko było ograne

Siema interesuje mnie materiał na temat Cod na ps3. Czy dałoby rade? Fajnie by było zobaczyć, który cod na ps3 jest grywalny online w 2025r pozdro😊

Komentarz dla zasięgów pozdrawiam.

Mam ps5 a gram na 360 skradl moje serce powrót do dzieciństwa ❤

Też mam ps5 i właściwie nie wiem po co ona mi była, ps4 jeszcze spokojnie dawała rady wczoraj kupiłem ps3 bo ciągle żałowałem że sprzedałem przed kupnem ps4 ,teraz już mam wszystkie ale najlepiej wspominam ps2 i ps3 czwórka jak i piątką nie przyniosła zapowiadanego przeskoku technologicznego. Robi się to co z telefonami czyli niewiele albo zbyt mało

A mnie osobiście się bardzo podoba no tak jest tylko boksowanie ale jak sama nazwa wskazuje 😜 fani boxu napewno będą dawać wyższe oceny 😉

Hehe dzięki za ostrzeżenie

Te gry wyglądają znaczenie lepiej niż te nowsze „unpopular opinions”

Polecam używać klucza do zdejmowania clampa , jest możliwość bez ale można uszkodzić niechcący płytę główną

Kurde, pozdro. Zawsz3 byłem maniakiem halo, ale zaczynam się przekonywać do coda, głównie za sprawą filmików nostalgicznych starych dziadów, takich jak ty:)

Namówiłeś, może na początku było rozczarowanie, ale po OC super. A i można normalnie dualsense podłączyć i jest bajka :)

Za 10 lat powiecie to o ps5 . Ja do dziś mam Commodore C-64 i Commodore Amiga 600 . Mam się tym podniecać?Czasy się zmieniają

Grałem w The last of us part 1 na ps3. Super na tamte czasy. Rodzilalka 720p. Dziś to pali oczy .Wolę wersję na PS5. Uncharted 1,2,3 też super,ale ps3 to dinozaur. Przestań zachwalać jaka to super konsola. Po upływie tego samego czasu ps5 też będzie mieć swoich wiernych fanów. Posiadam ps1,2,3,4 i 5slim ale technologia i gry idą do przodu. To mnie cieszy. Pozdrawiam

Od dluzego czasu nosze sie z zamiarem ponownego kupna konsoli 7 generacji, to juz chyba starość, ale jakoś mnie to nie boli, boomerstwo górą:)

Idealne do posłuchania podczas konfiguracji Magix Vegas Pro 22 Suite i grania w Forzę Motorsport 4 na emulatorze Xenia :D

Fajny bebech

Marcin Najman: The Game

Zawsze sie zastanawialem, do kogo sie kierowane takie kanaly. Kiedy przecietny kowalski ma miec na takie cos czas? Odpowiedź jest banalna

Chłop se kupił to, co zrecenzował. Chyba najlepsza rekomendacja 🥸

O jaaaaa. Kolcz się produkuje. Teraz pora na moją mordę przeorana nocka i nie skalaną gramem inteligencji ;)

Żałuje troche ze sprzedałem moja ps1 i ps3 ,ps4 pro lezy na szafie a ps 5 której obecnie uzywam cóż jakoś nie ma takiego fanu z grania jak na tych poprzednich konsolach.

9 generacja konsol jest taka gówniana, bo ludzie pozwalają na wszystko korporacjom. Korpo wprowadzi jakiś antykonsumencki plan, ludzie chwilę pokrzyczą po czym i tak ulegną - korpo wychodzi z tego obronną ręką. Niestety nic nie zanosi się na zmiany w tym temacie. Przydałoby się wielu osobom nabranie szacunku do pieniądza. Zamiast opłacać gówno-abonamenty typu Game Pass i preorderować lepiej poczekajcie - gra nie zając, nie ucieknie :) Moim zdaniem dopóki nie jest się KZbinrem, pro-graczem lub dziennikarzem - nie warto kupować gier na premierę. P.S. - mam dosyć service-centrowego tworzenia gier. Gry usługi to największe zło, jakie spotkało branżę gier. Klasyczny singleplayer i wyizolowana rozgrywka (moja ulubiona) powoli wymiera na rzecz społecznościówek - bo na tym można zbijać kasę z abo oraz na skrzynkach. Szkoda gadać...

a jak grasz w coda na multi to nie jest tak że jest wymagana subskrypcja bo sam nie wiem nie mam konsoli ale chcę kupić 360 slim (ogólnie jak gra się w multiplayer) na konsoli w jaką kolwiek grę to wymagane to jest chyba

Do grania i przeróbki bardzo spoko zarówno ps3 jak i 360 ale na kolekcjonowanie to juz chyba za późno, coraz wiecej gier przekracza i 200 zł i nie planują sie zatrzymywać

Zaskoczyła mnie jakość grafiki w tych grach. Kurczę, to się naprawdę znakomicie starzeje.

Ja mam ps2 jeszcze co u mnie przetrwało...

Ja kupiłem tą konsole od kolegi w 2014r i do dziś ją posiadam i działa świetnie a gry na nią kosztują ok.20zł

Sorki za oblężenie komentarzowe pod tym filmem - ale chcę sprostować mój poprzedni wpis: 1 - wszystkie tory w PC3 są dostępne w podstawie - a nowe trasy dodawano w formie aktualizacji wydanych równolegle z DLC zupełnie za darmo. 2 - Project Cars 3 jest inne od swoich poprzedniczek - bo 1 i 2 to była symulacja z krwi i kości. PC3 jako jedyna część serii była zręcznościowa. Dostępne są 4 dodatki z autami - z czego polecam wszystkie poza tym z autami elektrycznymi. W Legends Packu są np. Supra MKIV, Mazda RX-7 R2 i Honda (Acura) NSX; w Power Packu mamy Nissana Silvię S15, Toyotę Sprinter Trueno AE86, Nissana 370Z (2020) a także Nissana Z (2023) - tutaj jeszcze jako prototyp. W Style Packu jest kilka supercarów - np. Ferrari SF90 Stradale, Lambo Sian FKP 37 i Hennessey Venom F5. Każdy z nich kosztuje na Steam po 40 złotych, alternatywą jest season pass za 130. PCARS ma także szeroki wachlarz warunków pogodowych - do wyboru dostępne są wszystkie pory roku, pełen cykl dnia i nocy (z progresją czasu), zmienne opady atmosferyczne w postaci deszczu - w tym burze z piorunami oraz śniegu. Można jeździć także w gęstszej lub rzadszej mgle. W mojej opinii warto PC3 dać szansę, jeśli lubuje się w arcade racerach. Jeśli komuś ta gra się spodoba (doznania z jazdy oraz dźwiękowe (auta, nie soundtrack) są tutaj znakomite) - moim zdaniem powinien chociaż coś z tej listy zakupić. Ja dałem szansę i naprawdę ta gra mi się spodobała :D

Jakbyś szukał jakiegoś "nowego" arcade racera - to mogę polecić Project Cars 3. Ścieżka dźwiękowa w tej grze jest beznadziejna (od razu wyciszyłem ją całkowicie) - ale model jazdy daje dużo przyjemności oraz satysfakcji, a także dźwięki silników są tam zrobione na topowym poziomie. Grafika nie jest wybitna (choć moje oko preferuje ją od nowej Forzy Motorsport) - ale osiąga poziom przyzwoity, selekcja samochodów jest całkiem niezła już w podstawie - a ponadto w DLC jest sporo fajnych aut, selekcja torów jest również ciekawa. Niestety zabrakło Le Mans i Spa - ale poza tymi brakami, naprawdę znakomicie uposażono tę grę. W DLC można dostać Yas Marinę, Bahrain International Circuit oraz Zandvoort - tory z kalendarza F1 oraz jeden fikcyjny obiekt. Ja kupiłem i bawię się nieźle. Tory takie jak Algarve, Jerez de la Frontera, Brno, Bahrajn, Zandvoort, Imola - trochę też Interlagos (poza F1 i Gran Turismo ciężko spotkać ten tor) i kilka innych są bardzo rzadko spotykane w czołowych grach wyścigowych (wyłączając poza nawias symulatory). To kocham w PC3 - że jest tam wiele nieoczywistych torów - bo ja jednak lubię pojeździć na nieoczywistych torach - a nie tylko na tym oklepanym Spa. To nie jest dla mnie wielki problem, że w tej jednej go nie ma. Nie jestem przy tym hejterem tego toru - powiem więcej, bardzo go lubię - ale on jest w prawie każdej grze wyścigowej. Nie jest to 1:1 PGR - ale pC3 jest jego najbliżej ze wszystkich nowych produkcji. Tak przynajmniej mi się wydaje - patrząc na gameplaye. Warto spróbować tej gry - chociaż cena może negatywnie zaskoczyć - bo to koło 100 złotych na PS4 (płyta) oraz 160 na PC (kluczykownie, Steam to horrendalne 250 złotych) ps. W PC3 jest N-ring Nordschleife w podstawce :D

mam ps5 ale wczoraj wlacylem moje stare ps3 super slim ktore lezlaoo w szafce kupilem wwczoraj gry (pes2009,fifa11) beda jutro nie moge sie doczekac

Ja mam x360 cały czas i jest sprawny a jak będzie tak jak z tym retro i ceny będą duże to oleje gry przestanę grać i kasy nie będą mieli niech tak zrobi więcej osób to padnie rynek.

XD

Dostałem informację że program wstecznej kompatybilności nadal jest rozwijany od Xbox Polska

Kondycja rynku jest w opłakanym stanie.Dziwne czasy bo gry Indie są lepsze od gier wielkobudżetowych.Może dzięki temu rynek się odrodzi?

Sądzę, że jeśli ktoś ma Ps4 pro lub Xbox one X, to nic nie traci , patrząc przez ten czas przez który jestem użytkownikiem Xbox series S, ponieważ nowych gier jest zaledwie kilka na nowe konsole. Prawie wszystko to remastery i "rimejki" poza tym na upartego nowego Stalkera mozna w chmurze ograć. Wiadomo gra nie będzie tak wyglądać jak by się chciało, ale można. Nintendo Switch mnie zaskoczył, bo nie spodziewałem się niczego wielkiego od tej konsoli, choć sam jej nie posiadam. Myślę nad kupnem następcy Ns❤

leci sub

sprzedałem zanim było za późno 😀