Mógłbym napisać kolejny wiersz, ale muszę pozmywać gary. Tak powiedział Brudny Harry.
@boguslawbyrskiАй бұрын
Moja żona powiedziała głębokie... A ja nie wiem czy trafiłem w dobrą epokę.
@tatvamasi806Ай бұрын
Przecinka brakuje, " - muszę pozmywać, Gary - powiedział z czterdziestką czwórką Brudny Harry"
@petros4708Ай бұрын
Ja czytając skład sałatki grześkowiaka
@zixoo4807Ай бұрын
yo siema hej czesc cos bym zjadl
@MartaKarolina-dl2ow2 ай бұрын
❤🖤💚
@Tatvamasimusic2 ай бұрын
dobre!
@marianrobert70772 ай бұрын
świetna inicjativa wreszcie jakaś, dawno nie było w Lublinie slamów
@JC_692 ай бұрын
Genialny zestaw instrumentalny gitara + smyczek! A jakie efekty to trzeba posłuchać i doświadczyć!
@CzuaObserwacja2 ай бұрын
Cieszymy się, zapraszamy na wspólną podróż, szykując dodatkowe nagrody - nasze nagrania wydane na kasetach nakładem Kamienica Cudów Records 📀
@kapyy26572 ай бұрын
🤑
@grzegorzkociela79084 ай бұрын
Kto chce zrozumieć sentyment do czasów PRLu musi zobaczyć firmy Barei.
@kibicowskawyprawa5 ай бұрын
Fajne rozpoczęcie. Nawiązujące do ostatniego zdania wstępu od autora. Przed historią Billi’ego.
@dwit1878 ай бұрын
Zdarza się
@TWDFAN-K4P Жыл бұрын
ok
@igorstepien2471 Жыл бұрын
Współczuję utonęła na sardynii .
@dietamisjamozliwa7700 Жыл бұрын
niesamowite słowa Gratuluję dziś Dopiero Teraz trafiłam
@MartaKarolina-dl2ow Жыл бұрын
Wyżyny, skaliste, wietrzne!..
@grzesiekxitami3264 Жыл бұрын
o miła moja gdybyś się jeszcze nie spieszyła
@wiktoriawojcik53732 жыл бұрын
Doweaszctyuinmb
@Antydemokrata2 жыл бұрын
niezly bełkot:)
@wiktoriawojcik53732 жыл бұрын
Doweaszctuinmik
@user-gz2li2bi2c2 жыл бұрын
Принаймні є солідарність німецьких митців. Я плачу: kzbin.info/www/bejne/h53baIGCmKagidE 💔
@НазарПетрук-д8к2 жыл бұрын
Солідарність можна знайти тут: kzbin.info/www/bejne/h53baIGCmKagidE 🇺🇦🤝🇩🇪
@korololo84662 жыл бұрын
ale pieprzyciel
@damiankasperski50253 жыл бұрын
Najlepszy nauczyciel pozdrawiam
@MarcinJoaoribeiro3 жыл бұрын
To ten gość do ostatnio nabijał się z uczestników Konkursu Chopinowskiego?
@agatharae89203 жыл бұрын
Nie mogę się doczekać!
@jacekmachowski47223 жыл бұрын
Dziękuję bardzo za super wykład :) Gratuluję ciekawego projektu badawczego i mam nadzieję, że takich wykładów będzie więcej :)
@annanowokunska30783 жыл бұрын
Świetny wykład, ogrom wiedzy - dziękuję organizatorom i wykładowcy za możliwość obejrzenia tego wykładu online!! Realizatorom pragnę zwrócić jednak uwagę, że skośny widok na płaszczyznę ekranu z prezentacją to szalenie niefortunna decyzja przy typograficznym temacie wykładu - wiele omawianych przez wykładowcę kwestii w takiej perspektywie jest niemożliwa bądź znacząco utrudniona w odbiorze, zachęcam do rejestracji obrazu w rzutowaniu prostopadłym przy kolejnych wykładach
@tanasza81613 жыл бұрын
:)
@marekzapolski28683 жыл бұрын
Brawo, brawo, brawo & na zdrowie!
@Gregorwdrodze3 жыл бұрын
Pamiątki rodzinne, przekazywane z pokolenia na pokolenie, to jedyny namacalny kontakt z przeszłością. Warto o nie dbać, by pielęgnować pamięć o rodzinie. Mam kilka takich przedmiotów po dziadku i znam ich niesamowita historię. Dotykając ich mam wrażenie kontaktu z dziadkami.
@rafatyszczak96173 жыл бұрын
Nasze dziedzictwa są dla nas na samym początku tajemnicą. Odkrywanie ich ciekawym procesem. Dochodzi do nas skąd i dlaczego. Super pomysł. Brawo.
@CzuaObserwacja3 жыл бұрын
Wieszcz♥Synkretyczny
@dorotaj.83433 жыл бұрын
Pani Profesor,🥰jestem Pani uczennicą, jak miło Pani posłuchać.Pozdrawiam Dorota Janicka, jedna z duetu z LPT na Podwalu😊😘
@valentinom86084 жыл бұрын
Questo video è bellissimo. Grazie Monika.
@guidoszemkel41254 жыл бұрын
Chciałbym przypomnieć jaskinię Platona. Filozof tam nie zamyka oczu na prawdę , by sobie wmówić że nie mam kajdan, ale wyrusza w pogoń za prawdą. Prawda, że oślepiającą i tak różną niż subiektywny człowiek z jego ideami, że jest najwyższą rzeczywistością, że wszystko inne jest niepewnością. Prawda tej metafory Platona, odsłania się także w buncie wyprowadzanych z jaskini. Nie pamiętam żeby ta metafora mówiła o filozofach w kajdanach i prowadzących narrację o cieniach=niepewności. Może nic nie rozumiem , ale zapalam Diogenesową lampę w biały dzień i szukam człowieka na UMCS-e.
@guidoszemkel41254 жыл бұрын
Poważne pytania nasuwają mi się w związku z wypowiedzią pana Piotra Skrzypczaka. Czy na przykład, owo remedium na totalitaryzmy, Prawa Człowieka rzeczywiści przyniosły światu spokój? Mniej wojen mniej głodu mniej nienawiści wzajemnej, bardziej pluralistyczny świat polityki? Czy Prawa człowieka są prawami mniejszości, czy dając im wiele praw, których np. wielu nie posiada, nie afirmujemy mniejszości poniżając większość? Czy np. związek homoseksualny ma prawo do dziecka, a dziecko w imię Praw Człowieka, nie ma prawa do matki i ojca? Czy prawo, które zgodnie z Prawami Człowieka broni "GODNOSCI"- bo ta kategoria z faktu bycia człowiekiem i jednocześnie osobą jest u podstaw PCZ, chorego człowieka, ludzkiej osoby, która choruje np. w łonie matki, jest pogwałceniem praw kobiety, czy zabiciem człowieka i zgwałceniem totalnie jego prawa do życia? Czy prawo państwowe które broni tej Godności człowieka i nie umniejsza jej z powodu jego sytuacji- łono kobiety, choroba, jest totalitarne czy chroniące najsłabszych i "innych" , jak to się pan Piotr wyraził? Czy w imię Praw Człowieka można narzucać słabszym politycznie i ekonomicznie państwom, opresyjne warunki współpracy- słabsze państwo to jednak społeczność mniejszości, którą PCZ mają chronić i ich inność? Wreszcie czy te pytania wynikają z mojego fundamentalizmu, bo myślę inaczej niż prezentowana tu powszechna idea "Różnorodności" zamiast "Godności", czy pan Piotr jest fundamentalistą?
@guidoszemkel41254 жыл бұрын
Witam serdecznie. Dziękuję za ciekawy materiał filmowy. Chciałbym się jednak odnieść do wypowiedzi dr. Teresy Klimowicz, dotyczący Judaizmu i ciągle pokutującej stereotypowej oceny Katolicyzmu jako dogmatyzmu religijnego, co implikuje kolejne kategorie wypowiedzi tj. fundamentalizm, arbitralność. Te Buberowskie i konotacji Levinasowskich narracje, nie trafiają w istotę katolicyzmu. Dogmat w katolicyzmie jest natury apofatycznej, bardziej mówi jak nie jest, niż jak jest. np dogmat o Trójcy, lub najistotniejszy, że Jezus Chrystus jest Bogiem, nie dotykają tajemnic boskości, lecz jedynie zabezpieczają przed utratą prawdy. Nie odróżnienie Judaizmu i neojudaizmu talmudycznego, także wprowadza poważne zamieszanie. W żaden sposób z życia religijnego Żydów czasów Tory i Żydów dzisiejszych talmudycznych, nie wyprowadziłbym kategorii wyższości niepewności od pewności. Fakty temu przeczą. Jest dla mnie także trudne do zniesienia omijanie świadomie słowa i najważniejszej kategorii filozoficznej tj "PRAWDY". Uczniowie słysząc pewność- niepewność, w gruncie rzeczy i tak odnoszą te kategorie do głębszej i poważniejszej dychotomii poznawczej prawda - nieprawda. Wychodzi, że niepewność co do prawdy jest lepsza aniżeli pewna prawda, gdyż ta jest fundamentalistyczna. Ale konsekwencja myślenia pani Dr, jest o wiele bardziej straszna. Otóż prawda jest niepewnością i niepewność prawdą. To jak nie nazwać niepewność, opresyjną kategorią i tych którzy ją wynoszą na piedestał dobrej wartości, fundamentalistami? Czy słowo jednego z nas, że "prawda wyzwala" tak bardzo się nam przejadło, że pozwoliło nam na "wyzwalającą " myśl o tym, że postawa niepewności, bo nic nie jest pewne a pewność barbarzyństwem, wreszcie nas wyzwoliła? To muszę zapytać do czego?. Nie zgadzam się także z twierdzeniami że ludzie pewni swoich poglądów wywołali największe wojny i dziś ci co reprezentują taką postawę (także sugerowany fałszywie Kościół Katolicki), to zagrażający światu swoim fundamentalizmem. Zło jest starsze od postaw pewności i niepewności, zły człowiek wykorzysta rozum, by udowodnić swoją narrację i porwać do strasznych czynów zaślepionych- także religijnie. Prawda jest wyzwalającą pewnością, jest pokorna w prawdzie, wyzwala od uciemiężenia niepewnością, nie pozwala na fundamentalizm, gdyż każe się konfrontować z samym sobą. Mam wrażenie totalnej fundamentalnej pomyłki niepewności z ludzką pokorą. Chyba tylko ludzka pokora jest zdolna przyjąć pokorną, nie narzucającą się prawdę, ale jak przyjmuje się ten dar, dar prawdy, to...? Posiadanie prawdy pewności że 2+2=4, nie jest fundamentalizmem. lecz służy ludzkości.
@MegaMoflis4 жыл бұрын
Pani prowadzaca...slabiutko
@robertsosnowski27774 жыл бұрын
Ładny i smutny facet.
@marekserdeczny40774 жыл бұрын
To był Człowiek!
@malina91904 жыл бұрын
Dzięki za filmik
@kubagrazel95544 жыл бұрын
żadna poetka, żadna filozofka; ot zebrało się stado wychowane pod kloszem dobrobytu i sobie cukrują... miernoty wspierają miernoty; co to za "poetka" która popiera ograniczanie wolności słowa ? prowadzący grzeczny, delikatny chłopiec, który również zakląć nie potrafi; wg niego takie zdolności mogą mieś we krwi ci którzy wychowali się w bloku ... ot błyskotliwa teza yntektualistayklasy metropolitalnej, obracającego się w sferach kultury wysokiej" - jesteście bandą dupolizów i miernot
@flowerish4 жыл бұрын
pl.wikipedia.org/wiki/Falowiec Myślę, że to tu pasuje :)
@LanaBak4 жыл бұрын
Яка мила жіночка! Й який бомбезний автор! Дякую Вам за книги, що не залишили мене у спокої довгий час.
@monkas55434 жыл бұрын
nie warto esa
@trzcina_h5 жыл бұрын
Ano TAK...
@woz19375 жыл бұрын
Goście za tę chałture ile wzieli ?
@darekpionki5 жыл бұрын
#TeamMaciej Żałuję, że doczytałem do końca. Pierwsze 140 stron akurat jeszcze dawało nadzieję, że to w którąś stronę pójdzie. To moja pierwsza książka tego pisarza i miałem nadzieję, że "prorok" chce przestrzec Europę przed czymś, coś nam wyolbrzymić. A tu nic. Bo że co, że jesteśmy tak zepsuci i rozpasani? Niewiele co gorszy już dzieci, jesteśmy zepsuci i nie trzeba tego uwypuklać, bo to wsteczne, nie prorocze. To tak z początków, szukałem jakiegoś przesłania, celu, a tu nic. Fabularnie to może i "porno" ale nie "duszno". Książka nie jest gorsząca, nie wnosi niczego, nie opowiada o niczym, niczym nie zachwyca. Autorowi wydaje się, że pokaże nasze rozpasanie i hedonizm, podczas gdy od kilku lat raczej się radykalizujemy. A to, że nie mówi się o "tych sprawach" i "obowiązkach małżeńskich", popijając wiśniówkę, grając w szachy i waląc każdego ancymona lachą po łapach, gdy powie na głos słowo "seks", nie rumieniąc się przy tym uprzednio, to na serio wiadomo i nie wspinać się na wyżyny silenia się, żeby pokazać to temu "zepsutemu światu", bo sens tej powieści jeszcze widzę w tym, że to miała być terapia szokowa, choć jej siła rażenia przypominała raczej akademię ekologiczną dla misiów i lalek przygotowaną przez dzieci ze żłobka potrafiące wymówić trzy słowa i dwanaście dźwięków. Nic mnie tu nie kręciło, raczej nudziło. A przed "Serotoniną" czytałem "Kult" Orbitowskiego, gdzie też jest koneser kobiet. I temu bohaterowi współczuję, z pasją śledzę jego historię, są tam emocje przede wszystkim pisarza, do czegoś ta historia prowadzi i jest gorzka. Bohater "Serotoniny" jest mi zwyczajnie obojętny. Złapałem się na początku powieści na tym, że szukałem tu sensu, przesłania, jakiegoś wielkiego hasła lub idei, którą "prorok" chce przekazać, nakreślić, może przed czymś przestrzec albo ją nam objawić. Nie chciał. Najpierw zastanawiałem się, czy może to problem jest we mnie i nie widzę tego, że "no ale jak nie zachwyca, kiedy zachwyca", ale pomyślałem w końcu, że no dobra, no i może imbecylem jestem, ale nic na to nie poradzę, bo nie widzę tu niczego. Potem coś pod koniec fabularnie zaczęło się dziać, ktoś coś, i "słychać strzały", ale już mi się nie chciało skupiać na fabule i czytałem w poczuciu jakiegoś obowiazku doczytania, śledząc jednocześnie jakiś film w tv. Finalnie nie pamiętam, o czym był film, ani jak skończyła się "Serotonina". Dałem się oszukać i nabrać na tę książkę, żałuję, że kupiłem po premierze, bo mogłem poczekać, aż będzie jakaś promocja 100 za 2 lub coś w stylu: kup wszystkie sezony "Mody na sukces" na VHS i odbierz "Serotoninę".
@maciejtuora5 жыл бұрын
Cudowna recenzja! "Kup wszystkie sezony Mody na Sukces na VHS" <3
@darekpionki5 жыл бұрын
@@maciejtuora myślę, że są jacyś ludzie w Polszy, którzy konsekwentnie z pewną dozą szaleństwa i pasji od lat nagrywają "Modę" na VHS-y. I nie przestaną, bo już im szkoda włożonego w to przez lata czasu, z nerwicowym natręctwem mają już kasety w regale, kredensie, w małżeńskim łożu i w wersalce dla gości. Nie wszystkich pokazuje Teleexpressowa Galeria Ludzi Pozytywnie Zakręconych. Wydała mnie na świat ziemia radomska, tak czas inaczej płynie, tam się widziało wszystko zanim metanol odbierze wzrok.