Straszne to było to, jak ją matka traktowała. Trudno się dziwić, że z niekochanego dziecka, traktowanego, jak zło konieczne wyrosła osoba pełna niechęci nie tylko do samej siebie ale i do rodziny. Straciłam dużo sympatii do Samozwaniec, która bardzo lubiłam po lekturze wspomnień Zygmunta Niewidowskiego, jej powojennego partnera.

I Lilka i Madzia pisały po dziecinnemu. Do siebie, mężów, rodziców.

Ogromnie to smutne... bardzo czekam na ta książkę.

Smutne jest to, że żadna wnuczka Wojciecha I Marii nie była kochana przez swoich egocentrycznych rodziców...Dobrze, że przynajmniej Simona znalazła swoje miejsce na ziemi.

Asiu, dyskutował bym w dwóch kwestiach. Oczywiście, małżeństwo Zygmunta i Madzi było dziełem przypadku, ale na swój sposob się kochali (przeżyli ze sobą prawie 30 lat), a w siostrach Zygmunta Madzia ognalazla rodzinę, której tak pragnęła. Madzia często podnosiła, że gdyby nie Zygmuś, to nie poradziłaby sobie po wojnie. Druga kwestia: Magdalena szukała Teresy. W latach 50 była we Francji (list do Anny Kruczkiewicz), pojawiła się pod wskazanym w listach adresem, ale znowu się okazało, że Reks w listach, które słał z Paryża, kłamał. Pod koniec życia postanowiła, namówiona przez szwagierki, dać córce jeszcze jedną szansę, niestety zaczęła chorować i niebawem zmarła. Jak dla mnie bardzo znaczącym w tym wszystkim jest zapis (znajduje się on w ZAIKSowej teczce pisarki), który jasno mówi, że jeśli w chwili jej śmierci nie będzie już Zygmunta, to prosi ZAIKS, by odnalazł jej córkę Teresę, którą ustanawia w tej sytuacji swoją spadkobierczynią.

Jak bardzo brakowało wieści z tej strony rodziny. Reksia była enigmą. Dziękuję 😊

Czy wiadomo w jakich okolicznościach otrzymali obraz o.franciszkanie?(dlaczego nie przekazała obrazu p. Anna ..swoim dzieciom?)

Jak zwykle z zapartym tchem wysłuchałam ❤. Raksia tez byla ważna chociaz jej losy są jak dla mnie tajemnicą. Dlatego czekam z niecierpliwością na Pani książkę ❤️

Obie córki Wojciecha rozpieszczone i rozpuszczone do granic egoistki, syn Jerzy alkoholik. Sam Wojciech również nie świecił przykładem. Megaloman i notoryczny kobieciarz. Z wierzchu blichtr, sztuka, poezja, a pod spodem dno. Szkoda tylko tych wszystkich niekochanych dzieci.

Drętwe gadanie???Troska po prostu !...Babcia trochę mało konsekwentna...córki wychowała na feministki!

Kiedy wyjdą "Wachlarze"?❤

Pani pasuje do tychże czasów ❤. Duszy nie oszukamy 😁❤️❤️❤️ A tak w ogóle to one były, każda z nich fenomenem. Zofia, Magdalena, Maria. I reszta kobiet także. Świetny temat ❤ A lilka była toksyczną osóbką.

❤❤❤

Taaak, jeżeli ma się pozytywne /można to rozpatrywać w kontekście wiary opartej na takiej lub innej religii lub świeckim/ nastawienie do otaczających nas ludzi , to wg,mnie możemy się spodziewać pozytywnej interakcji.Takie lub inne pieniądze są ważne, ale wartość charakteru człowieka jest jeszcze wyżej.To jest mój subiektywny pogląd w temacie ,jeżeli ktoś ma inny to proszę o komentarz

zostawiam suba

bardzo ciekawa historia i cudowna wiosna

witam

Oj,jak Pani Joanna potrafi rozkochać w swoich ksiąkach. Pojechałam do Siąszyc, gdzie protoplasta ,podziwiany Juliusz Kossak poznał Zofię Gałczynską. Poznałam pewną nauczycielkę, która opowiedziala mi o losach Dworu Galczyńskich. Często ludzie wspominali Panią,.Starszy Pan ,który mieszkał opodal dworu, mówił,że jego ojcic był kowalem u Pana Galczynskiego. Teraz wybieram się do Górek Wielkich, bedę kolejny raz chlonąć historię Zofii Kossak i rozdzierajace historie zycia tej rodziny. Miło bedzie zanużyć się w krainie baśni Dworku Ogrodnika, pieknych fotografiach Zygmunta, całym majestaten i odkryty Witkacym. Pozdrawiam ciepło

Bardzo , bardzo ciekawe.

Byłam w Górkach Wielkich, zwiedzałam miejsca związane z Zofią Kossak- piękne miejsca i wspaniała postać pisarki. Znam również Pani książki i bardzo za nie dziękuję.

Że tak napiszę : spokojnie, miło i w klimacie.

No i jak zwykle b.uroczo.

Słucham.Piękny kredens.

❤

Wspaniały podcast, pozdrawiam serdecznie

Pięknie Pani opowiada ❤

Tak czy inaczej to zabijanie zwierząt dla ,,sportu,, jest idiotyczne.Nie kwestionuję pasji myśliwstwa , ale odstęp od tego wcześniej wspomnianego jest spory.Opowiadanie pani Joasi - jak zawsze b.miłe.

E-tam, to był Bóg, który może wszystko ! Pozdrawiam serdecznie.

Co do Diabolo to jest coś na rzeczy bo przypomina się mi history Św pamięci dziadka kiedy to czasach upadku PRL był w jakimś mieście na Śląsku a że coś się podziało że nie miał autobusu i utknoł tam na noc to kręcił się było późno w nocy i co ciekawe spotkał jakiegoś gościa Elegancko ubranego i wszystko było dobrze do momentu kiedy spojrzał na jego buty i co widzi ??? kopyta jak dostał ataku paniki to mimo że miał 2 torby skórzane okropnie ciężkie to zapierniczał przez miasto jak na NITRO Dopalaczu !!!! ale kiedy kilka miesięcy temu oglądałem Kurpiowskie Legendy tam też była opowieść jak to przed wojną jakiś mieszkaniec był załamany i chciał się powiesić i też napotkał wyszykowanego gościa i co zobaczył ? znowu kopyta tak się przeląkł że wzywał wszystkich Świętych na ratunek i pomogło bo to Coś po prostu wyparowało jak mgła nagle..... czy można takie wydarzenia Ignorować ???????????

Wykształcona szlachta 🤣, dziś to samo, niby wykształcona i nie wierząca elita,a diabłu drzwi otwierają , ciekawe historie 😁👍 pozdrawiam serdecznie

Organy Friedricha Ladegasta z 1876r

Dziękuję za Poznań i poezję.Wielkopolska to dla mnie Małopolanki ziemia nieznana i fascynująca.

Ciekawa historia❤ Nigdy nie byłam w poznańskiej Farze.Pozdrawiam serdecznie

9ukyhiui

Ciekawe historie ❤👍

Alez to nierzetelne. Powtarza Pani: krolowa zdetronizowana,juz się o niej nie mówi itd. Trudno uwierzyć,ze Pani nie zna jej losów powojennych,ze to partia i wladze komunistyczny zakazały ja drukować. To demoniczny system komunistyczny ja zamilczał kiedy miała dostac nobla za Krzyzowców. I praktycznie tak jest do dziś,bo była osoba wielką,niezależna,oddana Bogu i ojczyznie.Jej powiesci i Kacperek byly tlumaczone na wiele jezykow. Organizowała pomoc zydom w żegocie,ale nie ulegla poprawnosci politycznej i byla krytyczna wzgledem zydów,bolszewickich systemów i wszystkiego co ogranicza wolnosc czlowieka. Na wskros prawa i uczciwa. Nie mówiac juz o geniuszu literackim. Ale wielkosc sie zawsze obroni. Teraz Pax wydaje jej powiesci i koniecznie trzeba je wszystkie przeczytac,bo to są niezwykłe dzieła.

❤

Dziękujemy i czekamy na kolejne historie 🙂👍

Ciekawe historie z wiarygodnego, naukowego źródła, z ust osoby, która od lat systematycznie działa w tych tematach docierając do konkretnych osób, zrodeł, świadków, dokumentów, a nie tak jak wielu "internetowych mówców" powtarza niesprawdzone, zasłyszane domysły, półprawdy, plotki i tanie sensacje. Życzymy powodzenia i z niecierpliwością czekamy na wszystkie te historie 🙂👍

👍👍