Gram z kumplem ponad 5 lat, gramy amatorsko rekreacyjnie bez ciśnienia ale z jakimś tam podejściem do techniki. Ostatnio poprawiliśmy się w pilnowaniu wracania do T zaraz po serwisie i granie na backhand. Poskutkowało to tym że kilka razy mocno oberwałem piłką 😵💫 czyli coś jeszcze robimy źle? Może pkt. 10?
@DziennikSquashaАй бұрын
@@ukaszukiewicz5128 Trudno powiedzieć, gdy się nie widzi. Z mojego doświadczenia mogę napisać tylko, że kiedyś często grałem piłkę dość daleko od ściany bocznej, a potem stałem za blisko środka, prowokując albo stroke albo oberwanie piłką.
@Traszmen3Ай бұрын
Bardzo Fajny materiał✌️✌️✌️
@DziennikSquashaАй бұрын
@@Traszmen3 Dziękuję bardzo. Mam nadzieję że się przyda w praktyce :)
@skarabeu943 ай бұрын
Mógłbyś jeszcze wytłumaczyć lub może juz wytłumaczyłeś w którymś z filmów jak dobrać sobie siłę naciągu i sam naciąg?
@DziennikSquasha3 ай бұрын
@@skarabeu94 chyba gdzieś o tym mówiłem, a może pisałem i warto taki film nagrać. Polecam zrobić tak: sprawdzić jaką obecnie masz siłę naciągu i zadać sobie pytanie czego Ci brakuje? Jeśli siły uderzenia to zmniejszamy siłę naciągnięcia, jeśli precyzji to zwiększamy. Ja miałem taki okres, że grałem na 9,5kg teraz mam 11 kg. Poza tym o czym pisałem powyżej to dla różnych rakiet i różnych naciagów, możesz czuć potrzebę zmiany tej siły. Ja zmieniałem, gdy zmieniłem rakiety, natomiast nie mam takiej potrzeby zmieniając naciągu, ale zawsze wybieram cienki.
@Kleoder3 ай бұрын
Czy mogę zagrać piłką o szklaną ścianę (1 kontakt) na tyle mocno, aby doleciała do ściany właściwej (byle w polu gry - tzn. nie aut i nie linie?) Czy też jest to niedozwolone i mogę grać tylko od ściany przedniej i ewentualnie rykoszetem od bocznej w przednią? Z góry dzięki za wyjaśnienie :)
@DziennikSquasha3 ай бұрын
Można grać od tylnej ściany (lub szyby jeśli ją zastępuje). Nie jest ona jakoś specjalnie lub inaczej traktowana w przepisach, czyli jest tak samo traktowana jak ściany boczne.
@sylwesterblicharz93134 ай бұрын
Czy są przepisy mówiące coś o ścięciach? Chodzi mi o ścięcie piłki podczas gry czyli uderzenie jej z dużą mocą zaraz nad dolną czerwoną linią. Zazwyczaj jest to nie do odebrania.
@DziennikSquasha4 ай бұрын
Nie, nie ma takich przepisów. Jeśli tylko pika mieści się między liniami to ścinaj, lobuj, rób co chcesz. Sztuka polega na tym, żeby odbić tak, żeby przeciwnik nie mógł zaatakować, czyli w tym przypadku ściąć.
@szk69704 ай бұрын
A czy serw może być z góry? Ułożenie rakiety coś jak w tenisie, znad głowy? Czy to musi być "od dołu"?
@DziennikSquasha4 ай бұрын
@@szk6970 może być z góry. Żadne przepisy tego nie zabraniają. Często tak serwują osoby, które grają w tenis i zaczynają przygodę se squashem. Serwy takie są dość łatwe do odebrania dla osób, które mają doświadczenie w squashu, dlatego nikt doświadczony raczej tak nie gra, ale zawsze może.
@ppcm54 ай бұрын
Hej, jaką polecisz rakietę dla początkującego do 300zl?
@DziennikSquasha4 ай бұрын
Hej, niestety nie polecę nic, bo to jest mocno indywidualny temat, a do tego nie jestem na bieżąco w temacie rakiet z tej półki cenowej. Jeśli masz gdzie to potestuj różne rakiety (np. pożyczając od innych graczy w klubie) i wybierz taką, którą gra ci się najlepiej.
@Hylaaea4 ай бұрын
Myślę że tu była interwencja Boska
@hatsun3e5 ай бұрын
a novablast 3 do squasha będą okej?
@DziennikSquasha5 ай бұрын
Nie wiem , nigdy ich nie miałem. Może ktoś inny zna ten model i może coś podpowiedzieć.
@kinga_qs73666 ай бұрын
Tydzień temu byłam pierwszy raz na squashu bardzo mi się spodobało jednak nie wiem dlaczego ale mam bardzo dużą trudność trafienia w piłkę i nie wiem czy to po prostu sport nie dla mnie czy co ale jest to bardzo ważny jednak element w grze a zdarza mi się bardzo często więc nie wiem czy iść na kolejny czy sobie odpuścić. Tak jak na filmiku pan mówił mam też problem z nogami oraz siłą i celnością ale to się zdarza początkującym zawsze i myślę że jest to do naprawy ale nie wiem co z tym trafieniem w piłeczkę. Nie wiem po prostu czy mam odpuścić bo to nie dla mnie czy jest to do wypracowania?
@DziennikSquasha6 ай бұрын
Super że próbujesz nowych rzeczy. Ja też na początku miałem podobne problemy. Tego da się nauczyć. Mózg musi się nauczyć obliczać, gdzie ma być rakieta w chwili uderzenia i jak wówczas musi być ułożona ręka. Kilka wizyt na korcie i nawet nie zauważysz gdy to samo przyjdzie.
@kinga_qs73666 ай бұрын
Dziękuję za szybko odpowiedź będę próbować i mam nadzieję że będzie coraz lepiej ☺️☺️
@maromaro15177 ай бұрын
Siemka mam pytanie apropo sqosha? Jak ktoś uderzył piłkę z końca toru a druga osoba była tuż przy ścianie piłka się odbiła od ściany i uderzyła zawodnika bo on nie miał możliwości uniknięcia tego co wtedy się dzieje?
@DziennikSquasha7 ай бұрын
To zależy gdzie stał ten przy ścianie. Jeżeli był na lini uderzenia, czyli nawet jeśli by piłka nie odbiła się od ściany, to prawdopodobnie by go trafiła, to nie powinno się jej odbijać, tylko zgarnąć punkt za stroke. Jeśli było inaczej to trudno zagadywać, bez rysunku pokazującego gdzie kto stał.
@maromaro15177 ай бұрын
No ja stałem po prawej stronie przy ścianie a on z tyłu i to on uderzał ja się cofałem do tyłu ale on uderzył od ściany w prawy róg i ja byłem bez możliwości uciekniecie
@maromaro15177 ай бұрын
No i dostałem
@DziennikSquasha7 ай бұрын
@@maromaro1517 Według tego opisu wygląda jak sytuacja na stroke. Nie powinien grać, tylko brać stroke. Skoro jednak zagrał i próbował Cię nie trafić, to dla niego punkt oraz ostrzeżenie.
@atamantvataman14167 ай бұрын
Pozdrowki 🇵🇱🇵🇱💪
@DziennikSquasha7 ай бұрын
Znikł komentarz z pytaniem o tętno w dniach bez treningu, jak pisałem - nie znam, ale wiem jakie mam tętno przed treningiem i jest ono w okolicach 70 ud/min.
@KrzysztofOstr8 ай бұрын
Cześć, Zostawiam małą rade - popracuj na ostrością kamery bo oczy bolą ! Pozdrawiam !
@stefansky869 ай бұрын
Czy gracz odbierający może odbić piłkę poza polem odbioru (serwisowym) np. z woleja wystawiając rakietę poza linię środkową (poprzeczną) lub nawet wychodząc poza nią?
@DziennikSquasha9 ай бұрын
Tak, żaden przepis tego nie zabrania. Na swojej ćwiartce odbierający musi przebywać tylko, do momentu zagrania piłki przez serwujacego, tuż po tym może zagrać cokolwiek z każdego miejsca, do którego dotrze.
@kriser325510 ай бұрын
A ogólnie - przez cały mecz za dużo gry dużo poniżej środkowej linii na ścianie. Zapomnieliście, że o górną część przedniej ściany także można uderzać? ;)
@DziennikSquasha10 ай бұрын
Tak, jak już pisałem: nie pamiętam już dokładnie. Może być tak, że wcześniej ćwiczyliśmy jakieś niskie crossy, albo wychodzenie crossem ze ataku skrótem i później w meczu takie niskie granie mi zostało, a Robert się dopasował, żeby dać mi to ćwiczyć w grze.
@kriser325510 ай бұрын
Sytuacja w minucie 7:30 - kolejne niebezpieczne zagranie, zawodnik powinien zatrzymać się z przygotowaną rakietą - STORKE. Inna sprawa, że zawodnik biegł do zagrania przodem do szyby, co spowodowało złe ustawienie rakiety do uderzenia. Oczywiście stroke podyktowałbym przy prawidłowym podejściu do zagrania, w sytuacji z filmu zawodnik nie powinien grać a podyktowałbym yes let.
@DziennikSquasha10 ай бұрын
Nie bardzo wiem, o którym momencie piszesz, bo nie widzę tego stroke w okolicach 7:30. Natomiast bywało tak, że Robert nie grał Strole lub Let, gdy miał kontrolę nad piłką, a chciał żebym się zmuszał do biegania i ciągnięcia akcji, więc grał takie momenty i zmuszał mnie to większego wysiłku, zamiast przerywania akcji.
@kriser325510 ай бұрын
Sorry to 7:40. Nie do końca przekonuje mnie takie tłumaczenie - YES LET i STROKE są bardzo ważne i TRZEBA je stosować od samego początku, właśnie dlatego by początkujący gracz wiedział, że ma grać bezpiecznie. Sam dwa razy zostałem uderzony rakietą grając z początkującymi graczami. Rozbity łuk brwiowy oraz radość z tego, że nie miałem wybitych zębów spowodowały, że zawsze trenując początkujących (i nie tylko) wymuszam na nich stosowanie przynajmniej YES LET jeśli nie wiedzą kiedy użyć STROKE.
@DziennikSquasha10 ай бұрын
@@kriser3255 Tak, to był STROKE niepotrzebnie zagrany, nawet chyba o tym po akcji rozmawialiśmy. Ja sam często mówię i piszę, że LET i STROKE trzeba grać i ćwiczyć, ale ja nie jestem początkującym zawodnikiem. Doskonale wiem co to jest i kiedy stosować, więc to o czym piszę to zupełnie inna sytuacja. Gdy gramy typowo sparingowo, np. przygotowując się do turnieju lub żeby nagrać i analizować grę, to nie ma pobłażania w tym zakresie. Gdy gramy po treningu, to bywają różne założenia, różne priorytety i czasami to są bardziej condition games niż meczowe granie.
@kriser325510 ай бұрын
Rozumiem Twoje tłumaczenie i wierzę, że nie jesteś początkującym graczem. Jednak ja jeśli chcę by, np. na koniec treningu zrobić bardzo kondycyjny mecz to ograniczam pole gry dla każdego zawodnika lub możliwość wykorzystanych uderzeń, by nie było możliwości zbyt przypadkowego niebezpiecznego zagrania. Wierz mi, można w ten sposób przygotować bardzo intensywny mecz, gdzie po 10-15 minutach można się spocić ;)
@kriser325510 ай бұрын
No, to co zdarzyło się w 5 minucie to kumulacja wielu błędów i niestety obu zawodników. 1 - ruszanie z T nie może polegać na odwróceniu się prawie przodem do szyby i bieg, 2 -powinno być przygotowanie rakiety do zagrania i zatrzymanie się - STROKE, 3 - zawodnik zagrywający nie może próbować wrócić do T po najkrótszej linii, gdy zagrywa drive'a - pewne zderzenie się z zawodnikiem idącym z T do uderzenia (powinien lekko wycofa się do linii środkowej i przejść do T, pozwalając tym samym przeciwnikowi na dojście do piłeczki - tak powinien wyglądać podstawowe ćwiczenie drive'ów).
@DziennikSquasha10 ай бұрын
Już nie pamiętam, ale to są mecze grane po wyczerpującym treningu. Ja pewnie nie miałem sił , a Robert często gra trochę tak, żeby dać mi pewne fory, żeby nie schodził z treningu zdruzgotany psychicznie.
@kriser325510 ай бұрын
A Krzysiek dalej dużo gra nadgarstkiem... ;)
@DziennikSquasha10 ай бұрын
Widocznie "ten typ tak ma" i już raczej tego nie zmieni.
@kriser325510 ай бұрын
Sporo fajnych informacji. Szczególnie ważne wg mnie - masz już swoją rakietę, którą kupiłeś (po wielu przetestowanych w klubach), wymień naciąg (tutaj również przetestuj kilka, ja polecam na początek Ashaway SuperNick XL - chyba najbardziej uniwersalny), mało tego jeśli grasz bardzo regularnie wymieniaj naciąg raz na kwartał (to jest rada dla amatorów, pro wymieniają dużo częściej). Ręka przyzwyczaja się do danego zestawu (rakieta-naciąg), a naciąg nie traci jej z dnia na dzień i tym samym wyrabiamy sobie problem w kontroli piłeczki. Kolejna sprawa to owijka - tutaj również wymieniaj ją kiedy tylko poczujesz delikatny poślizg dłoni, lepiej częściej, niż by rakieta wylądowała na głowie przeciwnika ;) Tutaj też mała rada - owijka bazowa czasami przeszkadza - tak jak u mnie, kiedy dłoń jest mniejsza. Ja zdejmuję owijkę nawet bazową i zakładam moje ulubione (które polecam) Karakal PU Super Grip. Tutaj także rada dla osób z dużymi dłońmi - nie ma problemu by założyć dwie lub trzy owijki. Ważne by uchwyt był prawidłowy a dłoń obejmowała całą rączkę.
@kriser325510 ай бұрын
Fajne - jednak małe sprostowanie - to mini mecz na ograniczonej przestrzeni. Bardzo fajne do rozgrywania na powiedzmy ostanie 10-15 minut treningu, można wtedy wybierać różne warianty ograniczeń przestrzeni grających. Ćwiczenia to jednak bardzo powtarzalne wersje konkretnych uderzeń. Gdyby, powiedzmy, ograniczyć możliwość uderzeń osobie z tyłu do boast'a, natomiast osobie z przodu tylko do cross'a lub cross-lob'a to byłoby ćwiczenie bardzo konkretnych sytuacji na korcie. Ograniczenie może być zwiększone do dwóch różnych uderzeń, jednak chodzi o to by wypracować zagrania w bardzo konkretnych sytuacjach. To trzeba ćwiczyć i powtarzać, nie tylko cross'y należy ćwiczyć do znudzenia :). Oczywiście cały czas pamiętając o powrocie do wyznaczonego punktu, gdzieś w pobliżu punktu T oraz przygotowaniu rakiety. No i rzecz jasna, nie gramy z wyprostowanymi plecami (trenerzy często powtarzają by wyjąć ten kij z pleców i ugiąć kolana ;).
@kriser325510 ай бұрын
Tutaj nie zgodzę się do końca. Volley to zagranie stricte ofensywne. Gdy mówimy o volley'u defensywnym to mamy w głowie niekontrolowane zagranie, które zaskoczyło bardziej nas niż przeciwnika. ;) Volley to zagranie, które wymaga od nas dobrej postawy podczas uderzenia, ponieważ musimy być w pełni świadomi czy musimy wykonać volley-cross czy volley-drive, w innym przypadku narażamy się na let'a lub stroke'a (co często zauważam u początkujących). Jest to świetne zagranie (oczywiście musimy strategicznie wybrać do niego moment), ponieważ pozwala nam na przyspieszenie gry, co pociąga często za sobą konieczność 'biegania' przeciwnika po korcie, np. nieumiejętne wyjście ze skrótu przez przeciwnika (źle wykonany lob).
@kriser325510 ай бұрын
Cross-lob to zagranie defensywne, stosowane, gdy przeciwnik 'przegonił' nas po korcie i jesteśmy blisko ściany, a oddech przeciwnika czujemy za plecami. :) Zagranie skrótu wiąże się prawdopodobnie z odpowiedzią drive'm przeciwnika (raczej nie damy rady na kolejne zagranie), natomiast próba zagrania cross'a może skutkować drive-volley'em (i tu również raczej nie mamy szans na naszą odpowiedź). I tutaj jest miejsce na prawidłowo wykonany cross-lob, który jest dosyć trudnym zagraniem, jeśli ma być prawidłowo wykonany. Zbyt niski (co jest częste u początkujących graczy) to pewny volley przeciwnika, zbyt wysoki to pewnie siatka nad kortem lub sufit. Pamiętać trzeba też, że dobry lob (nie tylko cross-lob) powinien kończyć się odbiciem jak najbliżej narożnika szyby z podłogą oraz być jak najbliżej ściany bocznej.
@kriser325510 ай бұрын
Fajnie pokazane. Pamiętajmy - kąt padania jest równy kątowi odbicie. ;) A ważna technicznie sprawa - w przeciwieństwie przy zagrywaniu drive'a, grając boast'a musimy pozwolić by piłeczka nas trochę minęła; w innym przypadku będziemy grali nadgarstkiem lub boast nie będzie prawidłowo zagrany.
@DziennikSquasha10 ай бұрын
Dziękuję z miłe słowa i jak zawsze rzeczowe uwagi.
@kriser325510 ай бұрын
Chciałbym kilka słów napisać o dwóch błędach, które często wchodzą w nawyk. Trzeba ciągle ćwiczyć ich usunięcie. Mianowicie sztywne nogi i przygotowanie rakiety. W pierwszym przypadku musimy cały czas na początku przygody ze squash'em kontrolować i starać się uginać je lekko, by pozwalały na 'sprężystość' mięśni nóg. Dobrze wyrobić sobie nawyk drobnego podskoku podczas startu do piłeczki. Drugi przypadek to częste u amatorów spóźnione przygotowanie rakiety lub jeszcze częstszy zupełny brak przygotowania rakiety. Rakieta powinna być przygotowywana w momencie startu do piłeczki (całość ułożenia rakiety najlepiej pokazać na filmie). Uniesienie powinno być zawsze na tej samej wysokości by nie sygnalizowało przeciwnikowi siły uderzenia (drive czy skrót). Cały swing powinien maksymalnie zajmować 180 stopni od lewej do prawej, pamiętać należy że na korcie nie jesteśmy sami. Tym bardziej jeśli spróbujemy gry w debla. :) Co, na marginesie też jest świetnym ćwiczeniem, jeśli podzielimy sobie np. kort na cztery części i każdy z graczy może zagrać tylko ze swojej części i np. na inną konkretną część.
@kriser325510 ай бұрын
Podstawowy trening w squash'u to ćwiczenie drive'ów. Tutaj piłeczka powinna mieć pierwszy kozioł w okolicy drugiej linii box'u serwisowego (tak jak pokazane na filmie), szkoda jednak, że nie jest pokazane, gdzie powinna się odbić na ścianie (trochę ponad środkową linię), a to dla wielu graczy może być ważna informacja. Kolejna sprawa to ustawienie nóg podczas uderzenia. Biorąc pod uwagę praworęcznego gracza: backhand - prawa noga w przodzie, forehand - lewa noga w przodzie. I zawsze powinniśmy być ustawieni przodem do piłeczki podczas uderzenia, a uderzenia powinno nastąpić, gdy piłeczka jest dokładnie przed nami. Ćwiczenie drive'ów powinno także wyrabiać w nas nawyk ustawiania się przodem do ściany po uderzeniu, nawet jeśli w tym ćwiczeniu nie wracamy do punku T.
@DziennikSquasha10 ай бұрын
Dzięki za szczegółowy opis. Filmy o podstawowych treningach są w planach, ale czekam na czas na korcie z dobry światłem (to ta łatwiejsza część), oraz gdy będę miał drugą osobę do pomocy przy takim filmie (to ta trudniejsza część).
@kriser325510 ай бұрын
Trochę zaskoczył mnie błąd niepatrzenia na przeciwnika. Grając już 8 lat i przechodząc wielu trenerów słyszałem od nich jak mantrę - patrz cały czas na piłeczkę, a przeciwnik interesuje Cię gdy uderza w nią. Natomiast zasady poruszania się podczas gry po korcie trzeba poznać i opanować jak najszybciej by nie zrobić krzywdy przeciwnikowi i sobie, to powinno być częścią każdego treningu (ghosting).
@DziennikSquasha10 ай бұрын
No właśnie dobrze to ująłeś. W momencie gdy przeciwnik odbija patrzymy na niego, z kilku powodów: bo może on nam piłkę zasłaniać, bo z piłki nic nie wyczytam, ale z poztawy i ruchów przeciwnika już tak. W każdej innej sytuacji na korcie patrzymy na piłkę.
@piotrek4x411 ай бұрын
+
@ambiiiiwalentny11 ай бұрын
To co nazywasz błędnym skręceniem barków moim zdaniem jest ultra niestabilna pozycja na nogach, zwróć uwagę, że nogi są naszym fundamentem, przy każdym crossie kręcisz się na nich jak na karuzeli.
@DziennikSquasha11 ай бұрын
Racja, bardzo słuszna uwaga. Dzięki.
@Siatkowkarzadzi11 ай бұрын
Pierwszy błąd to nie za szybko do piłki, a wręcz za późno. Cofnięcie się za box do returnu i spóźniony volley, zamiast przecięcie piłki wcześniej i wyżej, gdy była dalej od ściany. Trzeci błąd wynika głównie ze złej techniki forehandu, nieprawidłowo i późno przygotowana rakieta skutkuje nienaturalnym, niekomfortowym swingiem, szczególnie gdy spóźni się do piłki i odbija się trochę za późno, zza siebie (tak jak w tej sytuacji, w wyniku spóźnienia powrotu do T i złej pozycji w momencie gdy przeciwnik uderzał cross'a - stanie pod lekkim ukosem w prawo, zamiast "neutralnie", przodem do ściany frontowej)
@DziennikSquasha11 ай бұрын
Dzięki za uwagi. No właśnie to jest siła Internetu. Im więcej osób daną akcję zobaczy, tym więcej różnych błędów wypatrzy i być może nawet inaczej zinterpretuje obejrzaną sytuację. Np. ten pierwszy błąd: jasne masz rację, ale opisując tę sytuację pamiętałem, że byłem już zmęczony i w ogóle nie miałem siły dobiec na wolej. Skoro zdecydowałem się grać po dobiciu powinienem poczekać, a nie pchać się na ścianę i to opisałem. Ale tak naprawdę, to naprawdę to 2 błędy (opisany przez ciebie, a kolejny opisany przeze mnie). A gdyby było widać jak odbijam to nawet 3 lub 4 błędy można by w sumie opisać. Trzeci błąd, znów tak jak napisałeś to kilka błędów, które są konsekwencją spóźnienia się, które z kolei wynika ze słabej kondycji. Dzięki że chciało ci się zwrócić uwagę i tak szczegółowo to rozpisać.
@Siatkowkarzadzi11 ай бұрын
@@DziennikSquasha Dużą poprawę na forehandzie powinno przynieść prawidłowe ułożenie ręki w zamachu - jak obejrzysz nawet swoje uderzenia w slow-mo to zauważysz, że w trakcie uderzenia (w zamachu) jest moment, w którym główka skierowana jest w stronę szyby. Kluczem będzie to, że nauczysz się przygotowywać zamach zawczasu układając rękę właśnie do tej pozycji. Obecnie jak szykujesz się do forehand'u to główka raczej wskazuje na ścianę boczną. Przez to uderzenie "zlewa się" z tą korektą ułożenia/ kierunku główki rakiety do pozycji widocznej w slow-mo. Przy prawidłowym ułożeniu ręki, dość wyraźnie będziesz mógł rozdzielić pierwszy ruch ręki - przygotowanie zamachu (ruch ręką w stronę szyby), drugi ruch - uderzenie (ręka i główka wykonuje praktycznie tylko ruch od szyby w kierunku ściany frontowej, bez konieczności "poszerzania" zamachu)
@DziennikSquasha11 ай бұрын
@@Siatkowkarzadzi Dzięki, bardzo celne uwagi, popracuję nad tym. Ze swingiem na forhendzie mam dużo problemów, wiec wszystkie rady są bardzo cenne.
@CaH2PO42 Жыл бұрын
Ja się boję patrzeć na niektórych przeciwników, bo się boję że matoł uderzy w moim kierunku i mi uszkodzi w najgorszym wypadku oko. W okularach nie gram, bo mi parują przed połową seta i nie mam widoczności.
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Doskonale to rozumiem, ale nowe maski podobno są dużo lepsze od okularów, jeśli chodzi o parowanie. Sam przez około 2 lata grałem w okularach, ale już nie gram.
@CaH2PO42 Жыл бұрын
Fajnie, że wspominasz rozejrzę się. Generalnie często przegrywam piłki z tego tytułu że nie patrzę na przeciwnika. A gdy mecz jest na styku to i mecze przegram.
@DziennikSquasha Жыл бұрын
@@CaH2PO42 Karina Tyma grała z taką maską/przyłbicą może gdzieś jest info do jakiego producenta miała.
@ukaszukiewicz5128Ай бұрын
@@DziennikSquasha podobno nie parują jak się nie trzyma ich za blisko oczu. Trzeba zsunąć trochę z nosa. Tak mi powiedzieli na strzelnicy bo tam też takie się zakłada 😉
@DziennikSquashaАй бұрын
@@ukaszukiewicz5128 tylko im dalej od osi głowy, tym większa siła na nie działa przy obrotach głową i mocniej się zsuwając z nosa. Na strzelnicy nie ma takich sił działających na okulary.
@dewojos Жыл бұрын
Normalka
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Ale co? Dla mnie niestety normalką, czyli notorycznym błędem jest brak powrotu do "T" i stawanie na linii stroke, ze względu na słabą kondycję, której nie odbudowałem od przechorowania covidu.
@robertolejniczak5375 Жыл бұрын
Dobry filmik 👍
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Dzięki.
@miroslawpretki3491 Жыл бұрын
Dzięki za info mam pytanie w którym miejscu na rakiecie piszę że ma środek ciężkości na główkę
@DziennikSquasha Жыл бұрын
To zależy od producenta rakiety. Na Eye nie ma, na Dunlop jest na główce, przy powierzchni rakiety (tych 2 producentów rakiety mam, więc sprawdziłem). Może być tak, że różne modele tego samego producenta, mogą mieć różne opisy i w różnych miejscach.
@CaH2PO42 Жыл бұрын
Head ma na główce. Szukaj na ramie u tego producenta
@nienazwany4152 Жыл бұрын
Super film, dziekuje. Kanał przesle znajomym :)
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Dziękuję i cieszę się, że się podoba.
@mypstlick Жыл бұрын
Granie z początkującymi jest niebezpieczne.
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Czasami nie trzeba początkującego, żeby zrobiło się groźnie. Tutaj duże brawa za refleks i zwinność.
@kaeris9tka104 Жыл бұрын
Fajnie by było, gdyby w opisie była dokładna nazwa rakiet.
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Dziękuję słuszna uwaga. Postaram się dopisać.
@sprytny9535 Жыл бұрын
Fajnie się to ogląda, bardzo pomocne :D
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Dzięki i cieszę się, że na coś się te filmy przydają.
@ukaszukiewicz5128 Жыл бұрын
Ten dźwięk, to "mlaśnięcie" to jest jedna z tych rzeczy, za które uwielbiam ten sport!
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Rozumiem, ja też jestem od tego uzależniony.
@twinturbo5212 Жыл бұрын
Thankyou
@DziennikSquasha Жыл бұрын
You welcome.
@godotnorton9846 Жыл бұрын
... kompletnie nic nie zrozumiałem, dalej nie wiem jak grać ;( wolał bym obserwować/oglądać a nie słuchać...
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Dobry pomysł, ale czasem ciężko zrealizować. Obserwować możesz u zawodowców, dlatego polecałem filmy PSA. Squash to trudny sport, wymaga dużo myślenia, jeśli chce się osiągać wyniki, ale nie każdy musi być topowym graczem, dlatego ja uważam, że najlepsza rada dotycząca squasha jaką dostałem brzmi: "gdy nie wiesz co zrobić, uderz mocniej". Na początku przygody działa bardzo dobrze.
@robertolejniczak5375 Жыл бұрын
Gratuluję pomysłu 👌
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Doceniam dowcip :)
@maniek2195 Жыл бұрын
Przycisz proszę ten przerywnik przecież to bębenki rozwala
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Jasne, nie ma sprawy. Jakoś tego nie wyłapałem, chyba przygłuchy już jestem.
@Jemsecheesa Жыл бұрын
Dobry filmik! Ja wychodzę z założenia, że nie powinno się mieć gotowej rakiety już przy starcie do piłki, a stopniowo ją podnosić w zależności jakie zagranie chcemy zagrać. :) Należy też ocenić piłkę wcześniej przez nas zagraną, ponieważ można zauważyć, czy przeciwnik zagra nisko lub wysoko na ścianie przedniej. Ps. Robisz bardzo dobre filmiki ze wskazówkami dla początkujących!💪🏼
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Dzięki. Jeśli jest się bardziej zaawansowanym, to oczywiście można, a nawet należy przygotowanie rakiety uzależnić od zagrania przeciwnika, ale to wymaga wprawy. Początkującym takie podejście może zbyt namieszać i narobić problemów - ze mną tak było.
@CaH2PO42 Жыл бұрын
Dzięki za wspomnienie ważnego elementu gry.
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Proszę i polecam się na przyszłość
@maniek2195 Жыл бұрын
rozumiem, że przy odbiorze serwisu też trzymam rakietę wysoko?
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Oj tak. Ważna sprawa, a zapomniałem o tym powiedzieć.
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Film jeszcze nie miał premiery a już ktoś go polubił. Oczywiście dziękuję i zgaduję, że to reakcja na memiczną miniaturę, która miała być tymczasowa, ale skoro się podoba to zostanie, tylko napis dorobię.
@maniek2195 Жыл бұрын
polecasz jakieś skarpety?
@DziennikSquasha Жыл бұрын
Tak, Karakal X4 Trainer. Niskich używam do sortów pod dachem, wysokich do sportów na zewnątrz. No i właśnie zobaczyłem, że kosztują 40 zł. Ja ostatnio kupowałem za ok 20 zł. Trochę mnie to zaszokowało.