Jeżeli chodzi o pisarskie podsumowanie, to mógłbym w skrócie powiedzieć, że "zero". W moich rozgrzebanych projektach nie dopisałem nic, może poza jakimiś skrawkami w jednym. Takie o, by popchnąć fabułę do przodu, ale raczej nadaje się to do przeredagowania. Niestety odkryłem iż używam podobnych rzeczy w opisach, przez co stają się one dość powtarzalne i nudne. Życiowo i prywatnie zarazem jest trochę lepiej, bo plany jakie miałem zrealizowałem, chociaż był apetyt na więcej, ale jest jak jest.

Ile Ty piszesz dziewczyno! <3 :) Brawo! Sama muszę się zebrać do pracy, bo ostatnio motywacja padła i pustka w głowie. Chociaż plan na to półrocze spełniony, więc przy małym dziecku to i tak nie ma źle. :)

Ja jestem dumna że zabrałam się za Letnie Pisanie dzięki Twoim inspiracjom i jakoś udaje mi się coś tworzyć 😅 Największy problem jest z regularnością. Jak się ominie choćby jeden dzień, to jest trudniej wrócić. Pozdrawiam ❤❤❤

Podobało mi się takie podsumowanie i poproszę kolejne na koniec roku 😁 Trzymam kciuki za ten horror ya. Okropnie się na niego nakręciłam 😅

Natalka jak zawsze ekstra! Zawsze Cię w świecie pisarskim podziwiam za werwę i determinacje! Twoje tempo pisania jak i poprawiania wzbudza podziw!

ogladam cie juz od kilku lat i az mi sie serducho raduje jak slucham o wszystkich twoich sukcesach:) ogromne gratulacje! zdecydowanie jestes moja inspiracja:)

Hej, Natalia! Fajny odcinek! Bardzo mi się podoba! Ja nie robię takich półrocznych podsumowan... 😅 Chyba z podsumowaniem poczekam na koniec roku.... Może to i "popularne " teraz.... Ale jak widzę, że coś jest "bardzo popularne ", "na czasie ", "super modne"itp. itd, to podchodzę do tego bardzo ostrożnie....tyle powiem. 😅 A moda ma to do siebie, że bardzo szybko się zmienia. Ale niby odbiegłam od tematu.... Chciałam powiedzieć, że działam i piszę w swoim tempie. Szło dotychczas bardzo wolno, bo dużo rzeczy i bodzcow mnie rozpraszało. Ale już próbuję się ogarniać! Piszę nadal tom prozy I powieść. I kilka innych pomysłów pisarskich mi przyszło do głowy. Ale narazie sza! Wdrażam pomysł na ogarnięcie. A myślę, że pisarskie projekty mi się napiszą na spokojnie w swoim tempie. Tym się chcialam podzielić. Ok, już kończę! 😊Pozdrawiam serdecznie!🧡🧡🧡 Pięknego czasu!

super pomysł na film !

Serio, drugi dzień był DZIWNY. W pierwszy wbiłam 3k, a drugi ledwo 1,000. Ciekawe. U mnie już 35,000, a za nami 2 tygodnie wyzwania. LECIMY!

A co z: - formatowaniem (czcionka, wielkość liter, odstępy) jak to dobrać do książki? - projekt okładki lub ilustracji - jaka tu rola autora czy warto zrobić swoje projekty? - czy "słowo od autora" dodać lub inne egzotyczne fragmenty? - dla redakcji książka ma być dla masowego odbiorcy czy redakcji na wstępie nie wystraszy - "zdziwaczalosc/oryginalnosc?

Co zrobić w sytuacji, gdy mam plan i super mi się pisze. Napiszę 20 000 słów i nagle mam jakiś inny pomysł na tę książkę

Scrivenera używam długo, a i tak wciąż odkrywam coś nowego :D Gdzie Ty wyczaiłaś te "checki" do wrzucania przy rozdziałach? :D

Dzień dobry. Chciałem zapytać do jakich wydawnictw, uderzać z pierwsza książka?

Ja pracuję nad swoją pierwszą książką. Może coś przeoczyłam, bo przyznam, że najczęściej twoje filmy oglądam do sprzątania, ale zastanawia mnie jak ma się to, co piszemy na komputerze do stron w książce. Jaka ilość słów to mniej więcej jaka ilość stron albo jak wygląda przelicznik stron w wordzie na strony w książce? Po prostu boję się, że albo skończę z za krótką historią, albo wyjdzie mi przeogromna książka, która odstraszałaby potencjalnych czytelników swoim wyglądem

Powodzenia w szukaniu pracy, ja tez sie rozkręcam. Nie mam az takich wynikow, ale dla mnie to jest powrot po wielu latach ^^

Idziesz jak burza :D powodzenia w dalszym pisaniu!

Romantasy w jakim gatunku fantasy urban fantasy steampunk hight fantasy solar punk dark fantasu ?

Cześć, Natalia! Fajny odcinek! Pozdrawiam serdecznie!🧡

Wow, jestem pod wrażeniem jak to wyszło i jak zgrabnie ogarnęłaś to w całość 🤩🤩🤩 nie mogę się doczekać tej historii i mam nadzieję że wpadnie w ręce jakiemuś reżyserowi Netflixa 😅 No i rozwiązałam zagadkę, skąd mi się w głowie wzięła pewna historia, to Twoja ankieta mnie zainspirowała i co ciekawe, u mnie też pojawiły się bose stopy 😅

1:29 "Skończyć w końcu ten pierwszy szkic". Te wszystkie szkice i leżakowania to bardzo kiepskie podejście do pisania. Aby pisać, trzeba mieć 1) pomysł i 2) czas do pisania. Jeśli piszemy, piszemy, piszemy i nagle...bum, nie wiemy, co dalej, to tak naprawdę OD POCZĄTKU nie mieliśmy w głowie jasnej koncepcji naszej książki. Marzenia o zostaniu autorem książek należy odłożyć na później (albo z nich zrezygnować) również wtedy, gdy mamy inne, ważniejsze sprawy na głowie. Zwykle szajba pod tytułem "zostanę pisarzem/pisarką" odbija osobom w wieku poniżej 20 lat, a więc jeszcze przed maturą. I takie osoby powinny się wziąć za solidne powtarzanie materiału przed tym decydującym o ich późniejszym życiu egzaminem, a nie uleganie "twórczej" pasji. No chyba, że ktoś napisze język polski (podstawowy) na 31 procent, a potem uparcie będzie podejmował kolejne próby zachwycenia całej Polski, a potem może i świata swoim geniuszem, "bo egzaminatory za gupie som" i się na nim nie poznali. A jak było w moim przypadku? Jakieś 20 lat temu też próbowałem "coś pisać". Potem jednak zrozumiałem, że to bez sensu z co najmniej dwóch powodów. Młody, początkujący pisarz, którego "warsztat pisarski" i "styl" praktycznie nie istnieją ma bardzo nikłe szanse przebicia i nawet jeśli owoc jego "leżakowań" w końcu zostanie wydany, to i tak nie zarobi na tym kokosów. A z czegoś trzeba płacić podatki i za coś kupować jedzenie, prawda? Druga sprawa to oryginalność, która również może mocno ucierpieć w wyniku odłożenia szkiców/wprawek/jak zwał, tak zwał na później, kiedy wzrośnie poziom naszego natchnienia. Kiedy zdecydujemy się do nich wrócić, może nas spotkać bardzo przykra niespodzianka. Oto w międzyczasie ktoś wydał własną książkę, która jest praktycznie o tym samym, co nasze "ambitne pisarstwo". W związku z czym albo szukamy nowego pomysłu i zaczynamy pisać od początku, albo idziemy w zaparte, jakimś cudem wydajemy to, co napisaliśmy i...szykujemy pieniążki na batalie sądowe z tamtym autorem/autorką. Do takiej sytuacji prawdopodobnie w ogóle by jednak nie doszło, bo redaktorzy w wydawnictwach śledzą nowości na rynku, więc po prostu powiedzieliby nam, że coś bardzo podobnego hula już po księgarniach. W związku z czym my możemy dać sobie na wstrzymanie.

Ojej, dawno mnie tu nie było! Trzymam mocno kciuki i powodzenia.🎉❤

Natalko zjednej strony to smutne ze odeszlaś z pracy, a z drugiej masz tylko jedno życie i nikt go za ciebie nie przeżyje i wierzę ze czekaja na ciebie wspaniale przygody. A ci uczniowie za pamietaja cię na lata z resztą emocje i radosc kiedy ja sama spotykam gdzies w sklepie lub na ulicy dawnych ulubionych nauczycieli i wychowawcow jest bezcenna i to kiedy są ciekawi jak potoczylo sie moje zycie a ja im opowiadam ciesza sie jeszcze bardziej. Przesylam ci duzo milosci i pozdrawiam cieplutko. ❤😊

Życzę Ci żeby wszystko się ułożyło jak najlepiej! Aż się wzruszyłam patrząc na Twoje wzruszenie przy prezentach od uczniów. :) Podziwiam Twój zapał pisarski, rozbudza moją motywację!

Boże jak przecudowna jest ta piosenka twojego ucznia 🥺🥺

Powodzenia na rynku pracy! Trzymam kciuki, żebyś szybko znalazła coś satysfakcjonującego. :) Biorę udział w Letnim Pisaniu, szczególnie że zawsze miałam problem z motywacją na codzienne pisanie i jak na razie się udaje. ^^ Także dziękuję! Kalendarz pobrany, projekt na NaNo założony (jako dodatkowa motywacja)... Zobaczymy, co z tego wyjdzie :) Mam nadzieję, że przynajmniej materiał do publikacji na Watt :D

GILBERT JUMPSCARE, aż pisnęłam XDDD

Świetny filmik, wzruszyłam się razem z Tobą, gdy pojawił się fragment z odejście z pracy. Życzę Ci, aby nowa droga dała Ci satysfakcję i spełniła oczekiwania. Trzymam kciuki za kolejne projekty i czekam na następne wydane książki. Oczywiście biorę udział w Letnim pisaniu, chociaż tak się zastanawiam czemu sobie to robię 😅 bo to będzie porażka 🙈

Natalko, ja podjęłam w tym roku tą samą decyzję co Ty o odejściu ze szkoły i na maksa rozumiem Twoje wzruszenie i smutek. Ale równocześnie doświadczyłam jak działa nasz kochany system od środka i niestety odmawiam uczestnictwa w nim i wybieram pracę i tworzenie po swojemu. Ściskam i trzymam kciuki za Twój dalszy rozwój ❤

Jestem wstrząśnięta wiadomością o Twoim odejściu z pracy. Nie spodziewałam się tego. Sama jestem osobą, która z niejednego pieca chleb jadła i ma za sobą wiele różnych zawodowych zakończeń oraz nowych początków. Oczywiście wszystko jest po coś. Moja droga była kręta i wyboista, ale wiedziałam, że w końcu zaprowadzi mnie we właściwsze miejsca. Trzymam kciuki, aby Twoja była możliwie jak najłagodniejsza. Wiem (i nie są to puste słowa), że ze wszystkim sobie poradzisz, choć pewnie czasem niepotrzebnie w to wątpisz. Życzę Ci niezachwianej wiary w to, że będzie dobrze🫶 Wzruszyłam się słuchając o Twoich uczniach. Serdecznie pozdrawiam tę piękną i utalentowaną młodzież. Udało Wam się stworzyć prawdziwą więź, która ma szansę przetrwać dekady. To naprawdę rzadkie i bezcenne. Mam nadzieję, że uda mi się przyłączyć do 'Letniego Pisania'. Ściskam i trzymam kciuki 🫶🍀🌷

Dlaczego odeszłaś z pracy w szkole ?

Cześć, pani wspaniało wygląda latem) życzę sukcesu na pisaniu, niech upal nie przeszkadza! P.S. dziękuje za wspaniały filmik)

Aż mnie wzruszenie złapało na tych momentach z zakończenia roku. Zastanawia mnie jaką teraz metodą rozplanowałaś projekt b, nagrałabyś o tym coś? Oczywiście, biorę udział w letnim pisaniu ;)

Ja utknęłam na rozpisywaniu planu książki, mam za dużo niewiadomych po środku i póki co doszukuje pomysłów w literaturze pobocznej (bazuję dość dużo na mitologi, folklorze itp.) bo zarys mam, ale nie wystarczający żeby móc swobodnie pisać. Także pewnie z opóźnieniem, ale mam nadzieję dołączyć jakoś w trakcie do wyzwania :)

Cześć, Natalia. Świetny odcinek. Bardzo mi się podoba. Trzymam też kciuki w ogóle za Ciebie. Trzymaj się!

Uwielbiam pani filmy, bylan na spotkaniu autorskim z panią i jest pani najmilszą pisarką jaką poznalam ❤😊

Ciekawie i konkretnie przedstawione. Dziękuję Ci :)

Bohater nie musi się przemienić, są na to przykłady w uznanych powieściach i coraz więcej osób drażni ta schematyczność narzucana przez pisarski kołczing. Ciągle większość nie rozumie, że najważniejsze jest to, jak się coś pisze, a nie to, co się pisze, bo nawet o uprawie marchewki można napisać tak, że będzie się to czytać z zapartym tchem.

Kobieto, uwielbiam Ciebie i to, w jaki sposób piszesz!❤❤❤ Marzę o tym, żeby kiedyś pisać jak Ty!❤❤❤ Czy myślisz, że to ma szansę się udać,(mam 14 lat)???😢😢😢

Może dokument interpretuje stuł jako l poj. Stuła i dopełniacz kogo czego nie ma stuł

Można mieć dostęp do telefonu?

Niby to wszystko już wiedziałam, ale dobrze jest sobie to przyswoić od nowa, z doświadczeniem innej osoby. :)

Hej Fajny filmik, dużo ważnych informacji Tylko mam pytanie, trochę nie na temat. Od którego roku życia można być betareaderem? Z góry dziękuję

Przez swój niestety słomiany zapał porzuciłam swoją książkę na cały rok (w sumie można to było nazwać pewnego rodzaju przerwą bo i tak zamierzałam napisać tę konkretnie książkę). Po roku ponownie przeczytałam te kilka rozdziałów, które zdążyłam wtedy napisać. Skończyło się na tym, że wszystko wykasowałam i zaczęłam od nowa (z dokładnie tą samą koncepcją). Tego się po prostu nie dało uratować, a próby poprawiania tamtych wypocin byłyby znacznie bardziej męczące niż napisanie tego od nowa. Nadal jestem w trakcie pisania, ale widzę ogromny progres, na który pozwoliła mi taka przerwa, mając w głowie to jak tekst wyglądał za pierwszym razem :) Przerwa każdemu dobrze robi

Cześć, Natalia! Dzięki za fajny odcinek. Bardzo mi się podoba. 🧡 Pozdrawiam.

Hej! Super filmik. Dokładnie czegoś takiego potrzebowałam. I nawet mam w sumie pytanie (nie jestem pewna, czy się zagapiłam, czy jednak nie mówiłaś). Czy te etapy korekty traktujesz jako jeden ciąg (tzn. piszesz, robisz przerwę od tekstu, a potem ciurkiem korekta fabularna, językowa itd.) oraz czy w trakcie korekty piszesz inny tekst? Czy raczej skupiasz się na jednym projekcie na raz. W sumie to samo pytanie dotyczy planowania. Kiedy planujesz, piszesz jednocześnie inną historię, czy całościowo poświęcasz się planowaniu?

Powinnaś pomyśleć o założeniu swojego wydawnictwa w przyszłości <3

Świetne uwagi, bardzo mało jest takich filmów na yt! :)

Super filmik! Potrzebujemy takich w naszej pisarskiej społeczności. Zgadzam się z Twoimi uwagami. Dajmy sobie czas, na spokojnie, dbajcie o swój tekst i nie zapętlajcie się w perfekcjonizmie! Powodzenia i widzimy się w poniedziałek na Letnik Pisaniu 🏖

Przerwa miesieczna... A ja myslalam, ze moja pol-roczna to ewidetnie za malo xD

świetny film!