Zmień czcionke z miniaturki bo wygląda jak cyrylica na piewrszy rzut oka i sie rzygac chce
@necron007628 күн бұрын
Odnośnie postaci, która próbowała coś zrobić z klątwą nieumarłych, miałem na myśli Vendricka. Odnośnie samego filmiku, zabrakło w moim odczuciu wzięcia na warsztat systemu walki i zestawienia go z DS1. Moim zdaniem wiele negatywnych opinii dot. DS2 wynika z tego, że ta gra ma właśnie inną mechanikę walki. Generalnie walka w DS2 jest teoretycznie szybsza patrząc na animacje, ale jest mniej dynamiczna przez wzgląd na system staminy i cenę za wykonywane akcje. Szybki przykład, w DS2 na sam start gry (może być różnie w przypadku poszczególnych klas, aż tak dokładnie nie sprawdzałem) można zrobić 3 rolle pod rząd, z czego na ten 3 energii zostaje mniej niż koszt akcji. W DS1 w przypadku klasy złodzieja starcza na 4 rolle pod rząd (na ten ostatni to taki skraweczek energii zostaje, ale są 4) Można powiedzieć, że jeden w tą lub tamtą nic nie zmienia, ale patrząc na to procentowo, w DS2 na start możemy wykonać o 25% mniej rolli pod rząd a to umówmy się całkiem sporo i przez całą grę nie dogonimy postaci z DS1 przy tej samej liczbie punktów w tą statystykę pod względem możliwych od wykonania akcji na jednym pasku energii. Przez to w DS2 często strejfujemy przeciwników, czytaj tak okrążamy, żeby nas atak ominął, a twórcy żeby to zbalansować dodali bardziej agresywny snapping ataków dla wielu wrogów (nawet na Twoim filmie to widać w drodze do Sir Alonne), podobny do capra demona w DS1, a tam uchodził za słaby. Nie chce się też tu znowu za bardzo rozpisać, więc na tym poprzestanę, temat do zgłębienia :D z hitboxami, żeby lepiej poczuć czy są dobre czy nie polecam zrobić SL1, ogólnie wyzwania tego typu w soulsach (SL1, deathless, hitless, dmgless) często "otwierają oczy" odnośnie problemów tych gier. Jeszcze odnośnie świata/lokacji, do samego designu generalnie nie mam zarzutu (może do pojedynczych). Myślę że głosy krytyki nie dotyczą samego wyglądu tylko tego o czym wspominałem wcześniej, czyli interlokacyjności, której w DS2 mocno brakuje. Nie ma ta gra tej charakterystycznej struktury świata jak DS1, gdzie odblokowywane skróty (głównie pierwszą połowę gry niestety) tworzą bardzo imponujące połączenia sprawiające, że wygodnie podróżuje się przez ten świat, mimo tego, że sprawia wrażenie ogromnego. Nie ma tego poczucia "spiralności" świata, rzadko z jednego miejsca widzimy drugą lokację do której się później udamy przez co momentami wydają się losowo wklejone obok siebie. Z grobowca gigantów widzimy popielne jezioro, z doliny smoków widzimy bramę do ruin nowego londo, z sena widzimy mur anor londo a z anor londo widzimy archiwa książęce, z firelink widzimy darkroot, z darkroot widzimy miasto nieumarłych, z miasta nieumarłych widizmy fortecę sena i tak się to zapętla. W DS2 nie mówię, że nie ma tego wcale, ale jest tego mniej, odczuwalnie mniej. Dzięki za materiał, większość problemów i zalet tej gry została zebrana do kupy :)
@czeku5128 күн бұрын
Dzięki za komentarz. Jeśli chodzi o system walki to może zrobię osobny film ale musiałbym się w niego bardziej zagłębić.
@bubapsp29 күн бұрын
Sekiro bardzo fajne z systemem walki. Proste zasady i epicko wygląda potyczka W DS2 dla mnie tragedią jest walka. Tam sie nie walczy tylko skacze, rolluje i ucieka. Co to ma byc? Zero przyjemności
@czeku5129 күн бұрын
Sekiro rzeczywiście jest świetną grą i jedną z najlepszych w historii. Natomiast DS2 u w ogóle dsy są bardziej powolne i "drewniane" ale moim zdaniem nie czyni to z nich słabych gier pod względem walki. Przykładowo taki system walki w Kingdom Come Deliverance jest również powolny a jest jednym z moich ulubionych
@pawmazurek26 күн бұрын
Czyli robi sie to samo co w ds1 ds2 ds3 bb elden demon souls co to ma być, nikt nie lubi tych gier, zero przyjemności, tylko sekiro!!!!!1
@UwusiekB2 ай бұрын
Śmieszne bo RRA ma o jeden atak więcej od sifa dokładnie 6 a sif miał 5. Jakby nie patrzeć to sif tylko skacze szarżuje do przodu i kręci 360
@czeku512 ай бұрын
Niby tylko skacze a walka z sifem bardzo utkwiła mi w głowie przez to jaki lore miała i pamiętam jaki byłem w strachu przed walką. Myślę że ds2 było dla mnie łatwiejsze bo często nie było tego strachu tej dużej niepewności. Mimo wszystko jest trochę casualem który w świat soulsow wszedł stosunkowo niedawno
@UwusiekB2 ай бұрын
@@czeku51 szczerze tutaj raczej przemawia design i otoczka fabularna za sifem. Pod względem samego gameplayu i walki oba bosy są podbne jednak z względu na emocje, lore i same doznania audiowizualnie sif bije RRA na głowę
@Th0Rx6662 ай бұрын
Bosowie z 1 sa charakterystxzni, a jednak 90% z nich to kukly do bicia
@czeku512 ай бұрын
Widząc ilość komentarzy i tematów do których się chcę odwołać w materiale na temat plusów i minusów tej gry będę potrzebował nie co więcej czasu dlatego proszę o cierpliwość ( czas tworzenia materiału może potrwać ponad dwa tygodnie że względu na ograniczony czas postaram się w między czasie wrzucić parę komenterek bossów) Wielkie serducho dla wszystkich którzy przyłączyli się do dyskusji w komentarzach ❤
@GOK-ez1pp2 ай бұрын
Oni są tragiczni ale do pokonania jedyny problem tej gry to jest to ze za każdym zgonem nam się zmniejsza życie które trzeba pewnym itemem regenerować.
@czeku512 ай бұрын
Pomysł na klątwę jest ciekawy ale niepotrzebny, mi osobiście nie przeszkadzał ale rozumiem że dla innych może być dużym niepotrzebnym utrudnieniem
@UwusiekB2 ай бұрын
@@czeku51 szczerze jest to mała cena i jest utrapieniem tylko dla osoby która ma problemy i umiera czesto. Samemu zginąłem za moim pierwszym podejściem około 140 razy (można to sprawdzić w majuli na statule grając offline) I używałem kukiełki człowieczeństwa średnio co 3 śmierci. Praktycznie nigdy nie miałem problemu z tym że nie mam kukiełki. Ma to sprawić aby gracz grał ostrożniej. W ds3 dla porównania przy śmierci traci się 33% hp i to od razu. Wydaje mi się że wyraźna różnica jest to że w ds3 nie ma szargo paska i ludzie traktują użycie żaru jako dodatkowe/ bonusowe hp a jest to tak naprawdę ucięte hp. Czyli jest jeszcze bardziej restrycyjnie jak w ds2
@UwusiekB2 ай бұрын
Moim zdaniem bosowie w ds2 są o wiele lepsi niż bosowie z ds1. W ds1 są turbo nudni i nie wyróżniają się prawie niczym za to w ds2 mają jakieś smaczki lub mechaniki. Nawet ten Coventus demon o którym wspomniałeś ma mechanikę w której może cię pożreć i wypluć niszcząc twój ekwipunek, dodatkowo pod sufitem wisi ten wybuchowy nieumarły którego jak zestrzelimy z łuku to coventus go pożre dając na dodatkowy czas. Ruin Sentinele są także dobrym przykładem, posiadają oni bardzo dobre AI gdzie nie starają się ciebie zaspamić na siłę jak to było w przypadku O&S w ds1. Ci starają się atakować pojedynczo o ile się do nich za bardzo nie zbliżysz. Dodatkowo mogą blokować ataki tarczą, ale jest moment w którym oni tą tarczą w ciebie rzucają (tę tarczę można odbić za pomocą heavy ataku) nie mogą oni odzyskać tarczy. Nie żebym umniejszał ds1 po prostu uważam że ds2 jest mega dobrą produkcją. Uważam że każda kolejna produkcja od from jest lepsza od poprzedniej. Gwyn to był pryszcz (tutaj wchodzi kwestia umiejętności samego gracza czyli mocno subiektywna (ds1 było moimi pierwszymi soulsami więc i tymi najtrudniejszymi a i tak go pokonałem bez problemu za 3 razem), ludzie dobrze Gwyna wspominają przez muzykę. Dodatkowo nashandra miała być słaba tak samo jak to było z gwynem, tak jak ds1 miało nam pokazać skorupę dawnego boga tak nashandra została pokarana za własną chciwość. Sama nie mogła otworzyć przejścia do tronu pragnień i nie była w stanie pokonać strażników dlatego wykorzystała nas. Jeżeli zabijemy strażników i wyjdziemy z areny ( nie możemy posiadać Giant's Kinship w ekwipunku) to będziemy mieli inną cutscenkę gdzie nashandra czeka na nas aż przyniesiemy przedmiot potrzebny do dotarcia do tronu, a sama okaże się słaba wobec bohatera z tak wielką ilością dusz. Muzyka w ds2 trąbi mi w głowie do dzisiaj już na start uderza nas Depature, Fire keepers, i majula muzyka z bosów takich jak pursuera, chariot (chyba mój ulubiony gimmick w serii), skeleton lordsów, Looking Glass Knight, rottena, dark lurkera, sir alonne, fume knight, sinh (2 najlepszy smok w serii zaraz po midirze) a nawet motyw głównego bohatera odtwarzany podczas zakończenia, "Bearer of the curse". Ale cóż Yuka Kitamura & Motoi Sakuraba to wirtuozi. Brakło Pani Yuki przy ds1, (tak to ona skomponowała muzykę w Bloodborne, ds3, elden ring, sekiro i ds2). Bosowie w ds2 mają fazy xdd nawet smelter demon ma 3. W ds1 kilka faz ma dokładnie 5 bossów licząc BOC. W ds2 jest to 18 xdd a w BB tylko dwóch bossów nie ma 2 fazy. Zapraszam do dyskusji.
@czeku512 ай бұрын
Dzięki za kolejną opinie, zauważyłem że gracze ds2 są podzieleni na dwie skrajne grupy: ci którzy grę nienawidzą i ci którzy ją bardzo doceniają. Podczas czytania wszystkich komentarzy naszło mnie wiele przemyśleń. Można zauważyć że doświadczenie z każdą grą danego gracza jest inne. Myślę że problem ale i świetną rzeczą w ds2 jest fakt że ta gra była swego rodzaju eksperymentem ( tak jak wymieniłeś te ciekawe mechaniki np tą z chciwym demonem, osobiście dowiedziałem się o niej po zabiciu tego bossa). Widać natomiast progress patrząc na grę ogólnie względem poprzedniej części. Aczkolwiek tak jak wielokrotnie wspominałem ten materiał był moim osobistym odczuciem. Szanuję oczywiście zdanie innych i z wieloma rzeczami mogę się zgodzić jak chociażby te mechaniki aczkolwiek zauważyłem również problem , a mianowicie niektórzy nie potrafią zrozumieć zdania innych ( mówię tu dosyć ogóle nie tylko o grach ale o całym świecie). Jeszcze raz dzięki za opinie, zapraszam serdecznie do najnowszego posta na kanale
@UwusiekB2 ай бұрын
@czeku51 zdecydowanie zgadzam się z tym co napisałeś. Możliwe że trochę za mocno także ująłem to co napisałem. Osobiście bronie i prostuje rzeczy o ds2 ale wcale nie zaprzeczę ze głównym problemem ds2 są słabe bossy (nie wszystkie co prawda, lecz jest ich sporo, i tak uważam że są lepsze od tych z ds1 xdd). Gdyby bossy miały więcej zdrowia, i były nieco szybsze, były by idealne. Apropo hitboxów. Wiele osób uważa że hitboxy w ds2 są tragczne. Prawda jest taka, że jesteśmy w stanie sprawdzić każdy hitbox. Na youtube może zobaczyć wiele filmików typu "hitbox visualization". Z tych materiałów wynika, że hitboxy bossy w ds2 są bardzo ciasne i dokładne w porównaniu do tych z ds1 i ds3. Jednakże uniki w ds2 działają inaczej. Aby nie zaburzać graczowi umiejętności unikanaia za każdym razem gdy podbijamy ADP, sy zaczynają się od razu na początku animacji uniku i każda dodatkowa Klatka od zwinności dodaje klatkę na końcu więc wydłuża unik. Przez co ludzi unikają zbyt wcześnie tak jak to się unika w ds1 i ds3. Zrozumienie tego sprawi, że zniknie problem tych podobno felernych hitboxow. Ds2 ma sprawiedliwe hitboxy. Przez co ma najlepsze pvp. W porównaniu do pvp w ds3 gdzie hitboxy są powiększone w teorii na korzyść gracza są utrapieniem pvp gdzie uderza cie powietrze zamiast broni. (Sztylet w ds3 ma dlugosciowo podobny hitbox jak krotki Miecz w ds2)
@czeku512 ай бұрын
To chciałem właśnie przekazać moim materiałem. Sprostuje jak najwięcej w kolejnym materiale
@ukkam76562 ай бұрын
dziwne ze ds2 ma ciagle chyba najwyzsze oceny w sieci z trylogii a ja ciagle slysze (czytam) pierdolenie jaka ta gra jest zła ^^ mam wrazenie zresztą całe to pseudo comunity ( moze tylko w Polsce ?) zwiazane z soulsami jest takie żałośnie zjebane
@GOK-ez1pp2 ай бұрын
Narzekają bez powodu DS2 nie odbiega od DS1 i DS3 wszystkie te gry to wysoka półka.
@czeku512 ай бұрын
Dzięki za opinie jakbyś mógł napisać na poście na moim kanale na temat plusów i minusów ds2 to byłbym wdzięczny
@Marianczewski2 ай бұрын
Uwielbiam ds2 mimo niedociągnięć
@pszemek1022 ай бұрын
4:54 Bossowie jak najbardziej mają fazy. Wspomnijmy tu choćby Fume knighta, Velstadta czy Demona kuźni. Wiele bossów rzecz jasna takowych nie posiada, jednak duża część z nich opiera się na pewnych mniej lub bardziej ciekawych mechanikach, które te walki urozmaicają, przykładowo pokazany akurat we wskazanym fragmencie Zręczny strażnik, z którym im dłużej walczymy tym jest nam trudniej, z uwagi na podnoszący sie poziom wody, czy też Lustrzany rycerz, który z czasem przyzywa sobie do pomocy miniaturowych najeźdźców. Ba, nawet wspomniany Chciwy demon, mimo że banalnie prosty, może nas nieźle zaskoczyć, gdy w chwili nieuwagi nas połknie i wypluje bez żadnego ekwipunku :p Ogólnie rzecz biorąc ds2 to istna kopalnia ciekawostek i zaskakujących mechanik (świnki w Majuli i dzik w Zatoce Tseldory 🤯)
@czeku512 ай бұрын
Masz rację co do faz ale nie są one dla mnie ( film jest moim odczuciem ) charakterystyczne i ciekawe. A co do różnych mechanik to prawda że jest ich wiele lepszych czy gorszych jak np adaptacja. Ds2 było po prostu swego rodzaju testem tylko na dużą skalę
@Marvda2 ай бұрын
No ale ten sam problem ma ER i nikt o tym nie mowi bo to ER. Ja prawie zadnego bossa z tej gry nie zapamietalem. W DS1 tez byli slabi bossowie i tez nikt o tym nie mowi. 3x demon z azylu, gargulce, motyl, zwykly capra, zwykly Taurus, wyladowanie, bed of chaos - polowa (jak nie lepiej) bossow byla tak slaba, ze SPOKOJNIE równaja sie z tymi z DS2 albo i gorzej, bo w DS2 bossowie przynajmniej nie byli zwyklymi mobkami (w 90% przypadkow). Denerwuje mnie, ze jednej grze cos sie wybacza a drugiej sie to wytyka, tylko dlatego, ze jej ogolna opinia jest lepsza a na ds2 byl hurr durr hejt. Porownujesz chciwego demona z "bossami z pierwszej czesci", problem polega na tym, ze klapki na oczy Ci zasłaniają to, co opisałem i przy porownywaniu masz w glowie tylko najlepszych bossow z DS1 a zapominasz o crapach jakie opisałem. PS. Nigdy nie zrozumiem, jak to mozliwe, zeby DS1 bylo dla ludzi trudne - wiekszosc bossow pokonalem za 1szym, wystarczy w tej grze spamowac estusy i tyle xd Gwyn za 22x to dla mnie (nie obraz sie) ale troche growe kalectwo, ktorego nie umiem wyjasnic. Tak serio, to tylko Artorias i Kalamit wymagali jakiegos podejscia i nauki tych walk.
@czeku512 ай бұрын
W poprzednim komentarzu napisałeś że j***c kiszaka i z tego co pamiętam to on właśnie wypowiedział się bardzo krytycznie na temat bossów w ER. Rozumiem twoje zdanie na temat bossów itd ale podkreślam że materiał był moim odczuciem i dalej uważam że Bossowie z jedynki są lepsi. A co do tego że nie jesteś w stanie zrozumieć dlaczego innym coś sprawiło trud to trochę dziwne. Normalnym jest że komuś coś przyjdzie łatwiej a coś trudniej. Co do bossów to może trochę kontrowsyjne ale z takich naprawdę słabych bossów wymieniłbym motyla ale nie takiego kapre demona który jest moim zdaniem ciekawą walka w tak małym pomieszczeniu, rozumiem natomiast twoje zdanie
@UwusiekB2 ай бұрын
@@czeku51 szczerze to kolega ma trochę racji. Większość bossów z ds1 jest dość monotonnie słabych. Średnia ilość ataków bossa dla ds1 to 4, co i tak jest lepsze od bloodborna gdzie bossy zapychacze mają średnio 3 ataki, (BB ma bosa z największą ilością ataków (vicar amelia 21 różnych ataków). Średnia dla ds2 to 5 ataków jest to poziom O&S gdzie oboje ornstein i smough mają po 5 i 6 ataków a w drugiej fazie jest to 6 lub 5 w podanej kolejności dla Ornsteina, po tym smougha. Dla porównania pursuer ma 11 ataków.
@ZanosiSieNaBurze2 ай бұрын
Co ty pieprzysz? Wymień choć jednego dobrego bossa z ds2 bo w ds1 masz O&S Artoriasa Kalameeta i Manusa to byli najlepsi bossowie jak na tamte czasy a w ds2 jest taki regres że mi się nie chce grać w tą grę po raz drugi a rok później wydany bloodborne jeszcze bardziej pogrąża tę grę
@krzysztofchlebowski68562 ай бұрын
Jeśli chodzi o moje doświadczenia z DS2 to słysząc o tej grze wiele złego zabrałem się za nią dość późno już po ukończeniu Bloodborne, DS3 i DS1. Kiedy już przyszedł czas na DS2 (grałem w SOFT) to byłem zdziwiony jak bardzo ta gra mi się podobała. Posiadała ciekawe lokacje, pewną dowolność w przechodzwniu na początku gry i miała kilka innych ciekawych rozwiązań. Finalnie nawet nie jestem pewien czy dla mnie jest to najgorsza gra z serii. Jeśli chodzi o bossów to z DLC jest ich bodajże 41. Są w tym bossowie słabi jaki i wyjątkowo udani. Do najgorszych bossów zaliczyłbym Kongregację Straż przednia szczurów Lordowie szkieletów Ci bossowie to tylko moasa potworków na arenie. Oraz Chciwy demon- mamy Jabbe w domu. Jabba w domu:... Moimi ulubionymi są: Sir Alonne- sama walka, arena i muzyka: cudo Rycerz kości słonowej-niezapomniane przeżycie Lustrzany rycerz- co za klimat Aldia -ciekawy pomysł Jeśli mowa o muzyce to fakt nie zapada w pamięć, ale na dobrą sprawę dla mnie w ds1 było podobnie. Z ds2 zapamiętałem mózykę z Majuli, walki z Sir Alonne i Aldią, a z DS1 faierlink shrine, gwyn i O&S. Po za tym nic, co stoi w kontraście do DS3 gdzie łatwiej według mnie szybciaej da się wymienić te słabsze utwory. Kończąc ten przydługi wywód. Sprawa ilości HP bossów. Zaczynałem swoją przygodę z tymi garmi od Bloodborne i DS3 i po tych grach bossowie zarówno w DS1, DS2 jak i Deamon Souls zdają się mieć śmiesznie mało życia. Wydaje mi się, że postrzeganie tego jak i ogólnie trudności zależy od doświadczenia w soulsach. Uważam, że prawie zawsze kolejny ograny souls-like jest łatwiejszy od poprzedniego niezależnie od kolejności przechodzenia.
@czeku512 ай бұрын
Dzięki za wypowiedź, dorzucam ja do kolejnego materiału. Jeśli chodzi o trudność soulsow po przejściu innych to na pewno jest łatwiej ale myślę że taka osoba która ukończyła "tylko" trylogię ds bloodborne może być wyzwaniem gdyż jest nieco szybsze tempo i mniejszy wachlarz borni ( nie jest to minus bb ) zależy to również od osoby czy jest konsekwentna w tym co robi. Jeszcze raz dzięki:)
@krzysztofchlebowski68562 ай бұрын
@@czeku51 Zgadzam się. Zależy też wiele od tego czy gracz grał w Dark Souls jako tank przyjmujący wszystko na tarczę, czy miał lekką zbroję i wykonywał uniki, czy też grał magiem i trzymał dystans. Ten drugi na pewno będzie miał łatwiej w Bloodborne, czy nawet sekiro które wymaga refleksu. Pozostali będą mieli większą trudność.
@czeku512 ай бұрын
@krzysztofchlebowski6856 dokładnie o to chodzi
@BartoszRjj2 ай бұрын
Zgadzam się z Tobą , że największy problem DS 2 są bossowie . Mało charakterystczni , nie ciekawi i w ogóle nie zapadający w pamięć . Dla mnie Elden ring ma podobny problem . Dark Souls 2 powinno dostać pożądny remake
@czeku512 ай бұрын
Fajnie że się zgadzamy co do remaku to tak przydał by się ale to musiałoby być wymiana dużej części gry. Chętniej bym zobaczył remake bloodborne
@necron00762 ай бұрын
Też zależy czy mówimy o ds2 czy o sotfs, w sorfs jest dużo większy zasięg aggro wrogów przez co wrogowie potrafią gonić gracza przez całą planszę i się aggrowac na sam start lokacji (dobrze widać to w warowni). Jest też tam problem z rozmieszczeniem przeciwników, często niezbalansowani wrogowie pojawiają się w abstrakcyjnych miejscach i już tam pal licho, że jest trudno, to nawet lepiej, ale często jest frustrująco. Interlokacyjność wcale nie jest taka dobra, na początku owszem, jest kilka ścieżek od hubu i wygląda to fajnie, ale im dalej w las (albo knieje hehe) tym gra jest znacznie bardziej linowa. Moim zdaniem przez fakt zdolności teleportacji od samego początku, twórcy się nieco rozleniwili w kontekście zapętlania lokacji i mamy efekt liniowej gry w późniejszej części. Tak, ds3 też jest mocno liniowy, ale jego lokacje w znacznej większości oferują jakieś skróty w skali mikro (w ramach jednej lokacji), niektóre naprawdę imponujące (np. Katedra), ale wiadomo, do ds1/bloodborne nie ma podjazdu pod tym względem i w sumie ds2 również totalnie go nie ma. Na odczucia z walki z bossem składa się dużo czynników, między innymi te hit-boxy o których wszyscy wspominają, problem też stanowi legendarna (w negatywnym kontekście) adaptacja, która zwiększa ilość klatek nieśmiertelności, co utrudnia w głupi sposób np. Sl1. Bossów jest bardzo dużo, często bez szczególnego pomysłu z oklepanym schematem walki, mocno przewidywalni, przez co Ci bardziej wyjątkowi giną w morzu nijakości (jak na standardy from) a ich trudność często polega na tym, że ciężko wyczuć hit-box (nie zawsze się pokrywa z „uderzeniem”, przypominam walkę z ostatnim gigantem na premierę, gdzie „fala pouderzeniowa” potrafiła walnąć tyle co bezpośrednie tąpnięcie na głowę), biją duży dmg i w sumie tyle (ofc są wyjątki od tego). Dla mnie odczucia momentami były analogiczne do tego, jakbym odpalił dowolną grę ubi na najwyższym poziomie trudności. Trudno? Niby ta, ale trudność jest budowana na dużym dmg wrogów z często towarzyszącym przeczuciem, że wszedł hit, który nie powinien nas trafić. Do tego trzeba wspomnieć o systemie leczenia (głównie chodzi mi o klejnoty), który jest specyficzny, żeby nie użyć innego bardziej dosadnego słowa. Można napakować w siebie dużą ilość leczących klejnotów i tak długo jak nie jesteśmy na jednego hita, mamy czasowy istny godmode, przez co de facto opłacalnym może być założenie ciężkiej zbroi i pójście na wymiany z bossem. Tak długo jak działają efekty leczące mamy nieśmiertelność, którą łatwo podtrzymywać przez powolność bossów. Fakt, iż był to niewypał potwierdza to, że został przebudowany w późniejszych częściach na wzór tego z ds1. Wiem, ze grzybki w ds1 też były turbo op i znacząco ułatwiały grę, ale tam było ich mało, a klejnoty można na potęgę kupować. Mocno odczuwalny problem stanowi w mojej opinii niska wiarygodność świata. Nie chodzi o to, że to Dark fantasy i wiadomo, że nie ma to odzwierciedlenia 1:1 w rzeczywistości, mam na myśli akcje typu jadę windą w wiatraku na jakimś zatrutym polu i dojeżdżamy do istnego ognistego piekła. Te lokacje są teoretycznie tuż obok siebie. Jak? Ja wiem, że lore ma na to odpowiedź, że świat się zmienia, wszystko się zbliża do siebie i plącze przez ciągłą ingerencję w naturalny cykl wszechrzeczy, zaburzenie czasu, przestrzeni itp. Ok, ale wciąż to wygląda mało wiarygodnie, dużo lepsza robota została zrobiona w ds3, gdzie również teoretycznie są połączone ze sobą lokacje dość abstrakcyjnie, ale tam czuć, że jest to zrobione bo taka była wizja, a nie, że ktoś zrobił lokacje i wrzucił w losowej kolejności, bo gracze i tak nie zauważą. Generalnie mimo wszystko podpinam się pod opinie w filmie, że warto spróbować. Nie jest to crap, wciąż to niezła gra, ale w tym gatunku mamy zdecydowanie lepsze alternatywy i myślę, że lepiej się nimi zająć w pierwszej kolejności. Myślę, że można się zniechęcić do gatunku przez ds2, nie w pełni oddaje esencję soulslike’ów przez wzgląd na to, iż momentami czuć, że to nie skill issue, tylko gra jest popsuta, a raczej nie tyle popsuta co działa inaczej niż inne gry tego typu z gatunku, przez co powstaje zaburzenie względem oczekiwań i otrzymywanych doznań, zwłaszcza gdy ktoś ma już wyrobione oczekiwania przez wzgląd na zagranie w inne gry od from w tym gatunku.
@czeku512 ай бұрын
Dzięki za tak długą i sensowną wypowiedź. Jesteś już kolejną osobą która dała mi do myślenia żeby zrobić kolejny materiał na temat plusów i minusów ds2. Na kanale pojawi się ankieta pod którą będzie można wypisać plusy i minusy tej gry. Ten materiał był moim osobistym odczuciem ale z tego co czytam w sekcji komentarzy kolejny będzie bardziej obiektywny. Jeśli chodzi o wersję z softs to również temat na osobny materiał. Celem tego materiału było bardziej zachęcenie ludzi do zagrania w tą grę gdyż często hejt na tą grę jest za duży. Jestem poraz kolejny bardzo zaskoczony tym jak różne doświadczenie miałem w ds2 względem innych osób. Jeszcze raz dzięki za taką wypowiedź i na pewno będzie dużo o tym w kolejnym materiale
@tanking1372 ай бұрын
Ta gra ma super klimat. Super muzyka. Uwielbiam. Hub. Grac na ślepo bez ogladania co i jak trzeba na yt.
@czeku512 ай бұрын
Też podoba mi się klimat, hub chyba jeden z najlepszych w soulsach. Dzięki za opinie:)
@pawmazurek2 ай бұрын
Moim zdaniem, największą wadą ds2 są jej mechaniki które tylko irytują i utrudniają rozgrywke ale w zły sposób. Takie jak brak sów podczas animacji a w połączeniu z tym że jest dużo mobów, często są blisko jakieś dźwigni, mgły a w tej części jeszcze mgły nie zawsze prowadziły do bossa także jest ich więcej niż w np. ds3/bb często albo nie dadzą ci wejść do bossa bo przerwą animacje albo cie zabiją. Adaptacja, jak wiesz o niej i jak ważna jest to nie ma z tym problemów bo w grze jest dużo lvl i nie szkoda wydawać na adaptacje, ale a początku ich nie będziesz miał. Z tym że nie każdy kto odpalił ds2 wie o tym i często grał z słabą adaptacją przez co na pewno wpływa to na odbiór gry, szczególnie w połączeniu że hitboxy ds2 ma najgorsze. Dochodzi do tego klątwa, która ci zabiera % zdrowia po śmierci, totalnie jest to nie potrzebna mechanika, która tylko wkurza. Bossy bossami, wiadomo że jakość spadła wzgledem ds1 i w podstawce są łatwiejsze, dopiero w dlc poziom znacznie rośnie (szczególnie sir alone, fume knight i oni imo są trudniejsi niż najtrudniejsze bossy z ds1). W ds2 sporo jest zapychaczy typu dajmy kilka mobków z paskiem bossa, albo wykorzystanie modelu bossa z ds1, ornstein, gargulce. Ale tak jak mówie mechaniki które są w tej grze są bardziej wkurzające niż to że bossy są gorsze. Dla wagi dla tego co napisałem dodam że zrobiłem sl1 w ds2 jak i w całej trylogii i najtrudniejszym bossem były koty z dlc a dlaczego? Przez najgorsze hitboxy jakie widziałem, masakra.
@czeku512 ай бұрын
Dzięki za wypowiedź, w tym filmie powiedziałem o tym co mnie najbardziej denerwuje ale teraz pomyślałem że można zrobić odcinek co innym przeszkadza chociaż dużo się o tym mówi. Wymieniłeś istotne problemy których o dziwo ja nie doświadczyłem w dużym stopniu co jest dla mnie zaskoczeniem. Co myślisz o stworzeniu takiego materiału w którym przedstawił bym te problemy? Zawsze jest to spojrzenie z innej perspektywy.
@pawmazurek2 ай бұрын
@@czeku51 Denerwuje cie to że są mało ciekawe bossy i muzyka na nich, czy to że jak biegniesz do bossa to po drodze umierasz więcej razy niż na bossie, albo podczas wykonywania animacji/wchodzenia przez mgłe? Albo jak skończą ci sie kukły to twój pasek hp jest mniejszy? Jasne nagrywaj, ale dziwie mnie że to nie zostało poruszone, tylko te bossy takie najgorsze.
@czeku512 ай бұрын
@pawmazurek rozumiem te problemy ale tak jak napisałem nie odczułem ich jak widać tak mocno jak ty czy inni gracze jedyna droga do bossa która była dla mnie trudna i denerwująca to droga do sir allone. Problemu z paskiem życia też nie odczułem ale rozumiem że ktoś mógł to odczuć bardziej, jeśli chodzi o mgle to fakt że może to kogoś denerwować ale tu poraz kolejny tego ja osobiście nie odczułem. Widocznie mieliśmy inne doświadczenie tej gry. Dlatego jak już pisałem postaram się stworzyć materiał na temat tego co innym przeszkadzało i odwołam się to twoich komentarzy
@pawmazurek2 ай бұрын
@@czeku51 A i zapomniałem dodać, w ds2 postać pije estusa jakby wolniej niż ds1 a gra jest troche szybsza, szczególnie w dlc to czuć jak długo sie pije, no i hp rośnie stopniowo a nie od razu. Dodatkowo posiada dwa idiotyczne dojście do bossa, jedno jest u Burn Ivory King gdzie najpierw musisz ubić kilkanaście mobków i tak za każdym razem a potem walczysz z bossem. Oraz odblokowanie walki z Dark lurkerem, tego już nawet nie ma co komentować. Po prostu ds2 ma szereg durnych pomysłów/irytujących a to że bossy nieciekawe to jest akurat mały problem. Taka jest moja opinia.
@czeku512 ай бұрын
@pawmazurek dzięki za opinie poruszę to w materiale na ten temat postaram się być również bardziej obiektywny w tym temacie
@husik21372 ай бұрын
pozdrawiam grono ludologiczne
@czeku512 ай бұрын
Pozdro mordeczko ❤️
@bubapsp2 ай бұрын
Jebac kiszaka
@czeku512 ай бұрын
Mógłbyś to uzasadnić? ( jestem po niczyjej stronie )
@bubapsp2 ай бұрын
@@czeku51ciężko oglądać narcystycznego samoluba który pozjadał wszystkie rozumy
@czeku512 ай бұрын
Rzeczywiście taki jest ale wile razy gada też z sensem chociaż często go ponosi
@pawmazurek6 ай бұрын
Jeden z lepszych bossów w ds2, a chyba mój ulubiony z podstawki.
@czeku516 ай бұрын
Na pewno jeden z lepszych ale mógłby być trudniejszy
@midasbadtouche6 ай бұрын
zanim zaczal sie material z tytulu, mowisz o rzeczach organizacyjnych ktore mozna wrzucic do opisu albo na sociale. tip na przyszlosc zeby nie paplac o takich rzeczach na starcie materialu
@czeku516 ай бұрын
Dzięki już zapisałem na przyszłość
@1one-qu7jx6 ай бұрын
To niezłe difikluti xd
@palermo78057 ай бұрын
Za difikluti leci łapka i sub 😂
@czeku517 ай бұрын
❤
@pawmazurek7 ай бұрын
Niski poziom? Może dlatego że poziom gry jest niski?
@czeku517 ай бұрын
No tak zdecydowanie większość bossów był łatwa ale tu mnie to aż zaskoczyło. Taki Demon kuźni był dla mnie wyzwaniem i nie powiedział bym że jest łatwy
@pawmazurek7 ай бұрын
@@czeku51 demon kuźni jeden z trudniejszych, ale w dlc są dopiero trudne bossy jak na ds2
@czeku517 ай бұрын
No właśnie jeśli chodzi o dlc to naradzie pokonałem 2 bossów także nie za bardzo mogę się wypowiedzieć chociaż rzeczywiście poprzeczka była wyżej
@pawmazurek7 ай бұрын
@@czeku51 zgaduje że z dlc tam gdzie są te piramidy w jaskiniach :D To jest najłatwiejsze dlc i najmniej denerwujące ale bossy już zaczynają być trudniejsze od podstawki. Najtrudniejsze są w dlc z wieżą.
@czeku517 ай бұрын
@@pawmazurek chyba tak. Pokonałem Smoka z trucizną i chyba jakaś czarodziejkę
@MarianSzturmowiec7 ай бұрын
Po przegraniu ds3 i eldena wszystkie bossy z poprzednich części będą drewniane. Co do lordów, Grzesznica jest całkiem spoko. A jeśli chodzi o Żelaznego Króla walka staje się jeszcze łatwiejsza kiedy uświadomisz sobie, że możesz stać przy samej krawędzi i tylko czekać na okienka.
@czeku517 ай бұрын
Na razie ograłem ds1 i ds2 (nie zabiłem wszystkich bossów z dlc) i bloodborne. Mam w planach teraz ds3 a potem albo elden albo sekiro. Normalne że będą drewniane jest postęp technologiczny itd. Nie licząc bossów z dlc one uważam że zawsze są "niedrewniane"
7 ай бұрын
No +1, Orstein i smought w formie lorda byli by dojebani, taka mała koncepcja, to żeby w ds1 oprócz Orsteina i Smoughta, były walki z rycerzami Gwyna, których moglismy zobaczyć w dlc, np. Gough i Ciaran.
@czeku517 ай бұрын
Problem jest w ich poziomie trudności który jest za niski. Jeśli chodzi o wygląd to jest bardzo dobry. Z tymi rycerzami Gwyna to nawet świetny pomysł
7 ай бұрын
@@czeku51 Ogólnie Souls like, bez dlc, mają może 3 trudne bossy na krzyż.
@czeku517 ай бұрын
No tak dlc wymiatają
@Versal068 ай бұрын
Imo Artorias z DS 1 najleprzy z seri
@czeku518 ай бұрын
Ons moim zdaniem lepszy
@budynmistygnie8 ай бұрын
Ten boss to jeden z wielu przykładów tego, że bez Miyazakiego twórcy tej gry nie do końca wiedzieli co sprawiało, że ludzie kochali pierwszą grę. Stwierdzili, że skoro lubiliśmy Gargulce, to jak walną ich 6 to będzie lepiej. A tak przy okazji: jak je na NG+ pokonasz to dostaniesz złoty pierścień chciwego węża +2
@czeku518 ай бұрын
No niestety nie było przy tym Myazakiego i zaczęły się problemy aczkolwiek tworzony wówczas bloodborne wcale moim zdaniem cudowną gra nie jest. Ach te NG + będę musiał jeszcze raz to przejść ale zostali mi bossowie z dlc tylko nie wiem jak się do nich dostać
@budynmistygnie8 ай бұрын
@@czeku51w pewnym momencie gry w Śnie Tropiciela dostaniesz oko tropiciela pijanego krwią, z nim będziesz mógł wejść do DLC przez Amygdalę zaraz prd Kaplicą Oedona, sama cię łapie jak przy płotku postoisz. Dostajesz to chyba po Pastorze Amelii, ale nie powinieneś tam iść aż do engmdgame'u. A w kwestii samej gry, Bloodborne to był mój pierwszy soulslike od FromSoftware, gra mi bardzo przypadła do gustu, ale moje klimaty to bardziej średniowieczne Dark Souls.
@czeku518 ай бұрын
@budynmistygnie niestety nie mam dlc czekam na jakąś promocję to wtedy kupię ale raczej nie na tym runie będę przechodził bo już mogę kończyć grę bo miś się zaczął sen tropiciela palić ale dostałem od znajomego tipa że jeszcze nie zabiłem bossów w górnym rewirze i do zamku cainhurst jakiegoś się nie dostałem. I muszę jeszcze zdobyć te części pępowiny żeby wszystkich bossów ubić. Dzięki za tipa co do tego dlc zachowam na przyszłość
@budynmistygnie8 ай бұрын
Jak stoisz przy skrzyni jakbyś ją otwierał to żadna nie powinna cię trafić
@zofiasioa74148 ай бұрын
😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮100
@VeriddisQuo8 ай бұрын
Boss jak mobek, ciekawostka że może cię zeżreć po czym wypluwa gołego xD Tylko nie pamiętam czy tracisz wszystko co miałeś na sobie czy cię po prostu rozbiera. Mówiąc szczerze to ja nigdy nawet chyba nie zostałem trafiony przez niego
@czeku518 ай бұрын
Ciekawa mechanika z tym połykaniem. Więcej problemów sprawiły mi piromantki w tej lokacji niż ten boss
@czeku518 ай бұрын
Po walce dowiedziałem się o mechanice z dzbanami z truciznę nad areną. Mechanika ciekawa ale niestety Boss zbyt szybko padł
@qlanko71108 ай бұрын
No dobra, czy ja właśnie zobaczyłem jak gość recytuje Iwokacje bijac bosa w DS2, czy mam jednak wylew? 😅
@czeku518 ай бұрын
Nie mylisz się. Za dwa odcinki będzie kolejna recytacja
@VeriddisQuo8 ай бұрын
Fajny bosik i nie rozumiem krytyki innych, nigdy w serii nie pojawiła się wcześniej kreatura tego typu, powiedzmy że z mitologii, jeszcze tym łbem ona potrafi rzucić. Ma też ciekawe lore, bo to była kiedyś dama, która z zazdrości chciała się stać piękna dla swojego księcia i używała do tego trucizny, która nią zawładnęła zmieniając w szkaradziejstwo, uciekła do młyna na zatrutych terenach i zbudowała warownie. Wielopoziomowa spoko lokacja z wielkoma ukrytymi ścieżkami i itemami. Plus trucizna, której się trzeba pozbyć. Bardzo fajna mechanika, jak podpali się wiatrak i wróci pod ognisko do tego dużego pomieszczenia to wszystkie zębatki się zatrzymują chwilę potem. Mało takich sytuacji potem w serii, imo ta lokacja i z kolei kolejna i poprzednia np. Zagajnik myśliwych, Zaginiona twierdza, pare innych i początek to był peak kreacji tej gry przez twórców i ich pomysłów, a potem sporo już rzeczy zrobiono na odpierdziel aby żeby skończyć produkcję. Doszedł downgrade, chujowe hitboxy i tak powstała namniej lubiana część. A dla mnie najbardziej lubiana chociaż mam po pare setek godzin w innych produkcjach FS to w tej mam chyba z 1k przez 10 lat. Spoko kanał i czekam na więcej
@czeku518 ай бұрын
Kurde nie wiedziałem że ten Boss ma taki ciekawy lore. Boss ogólnie ma fajny motyw i ta trucizna na którą jest sposób. Myślę że ludzie hejtują tą lokacje i bossa właśnie za tą truciznę ale tak samo jest przecież z blightown. Jak coś jest nieprzyjemne to często jest nielubiane i odsuwane na bok a nawet nie wiadomo jakie może być ciekawe. Dzięki za komentarz i wsparcie kanału
@budynmistygnie8 ай бұрын
A co sądzisz o Chciwym Demonie? Musiałeś byłeś go pokonać po drodze
@czeku518 ай бұрын
Spokojnie będzie kolejny
@Kaszmir28 ай бұрын
Rolll
@czeku518 ай бұрын
Próbowałem a i tak otrzymywałem obrażenia. Może to wina obciążania?
@Kaszmir28 ай бұрын
@@czeku51 mniej niż 70% powinno wystarczyć, ja zazwyczaj dostałem 1 góra 2 strzałkami ale bez zatrucia wychodziłem
@czeku518 ай бұрын
@Kaszmir2 Wielkie dzięki za wsparcie mnie i kanału
@janolszewski16148 ай бұрын
Z tym światłem chodzi o to że ci zwiększa zasięg oznaczania wroga
@czeku518 ай бұрын
O to nie wiedziałem
@SoulsMaster7778 ай бұрын
ten boss ma strasznie zruchane hit boxy zwykle dostaje hita na kazdym rolu
@czeku518 ай бұрын
No cóż zrobisz. Jedne wyjście to adaptacja na max level
@budynmistygnie8 ай бұрын
Ja mam ADP na 25 i przeszedłem tak całą grę
@SoulsMaster7778 ай бұрын
@@budynmistygnieBoss dalej ma zruchane hit boxy nie ważne czy masz 25 adp czy 100 XD
@czeku518 ай бұрын
@budynmistygnie też mam 25 ADP przez całą grę
@budynmistygnie8 ай бұрын
Cieszę się, że ktoś docenia tego bossa. Uwielbiam Smoczych Jeźców w tej grze, nie mają za dużo ataków, ale walka jest dość przyjemna. Pewnie byliby bardziej pamiętani gdyby choć jeden faktycznie jeździł na smoku
@czeku518 ай бұрын
Czyli coś co zrobili w ds3. Mianowicie Namelss King Ci smoczy jeźdźcy to taki namless bez sterydów
@julokant89818 ай бұрын
Boss git jak na ds2, jest trudny jak grasz greatswordem. Boss byłby trudny gdyby nie było life gemów, które niszczą trudność healingu.
@czeku518 ай бұрын
Jak na ds 2 to dobry. Jeśli chodzi o life gemy to uważam że są potrzebne. W ds1 dostajemy na start 5 estusow a w ds2 trzeba szukać fragmentów. Jest to zepsute bo można przejść grę bez estusow no ale co poradzisz taki urok ds2
@budynmistygnie8 ай бұрын
E tam, ja lubię Strażników Ruin. Najpierw ci dają 1v1 a potem musisz podzielić uwagę na dwóch, a fakt, że jest ich kilka nie powinien być problemem, ich ataki są dobrze zapowiedziane i nie mają za długich kombinacji, tak że gdy jeden atakuje to możesz śmiało się bić z drugim przez chwilę. Tak przy okazji, trochę ciszej muzykę puszczaj, bo się trochę ten śpiew z twoim głosem zderza.
@czeku518 ай бұрын
Mogły mieć kilka razy jak np. cienie yarnam z bb. Dzięki za uwagę o muzykę
@Leszczynski4258 ай бұрын
Też lubię tego bosa ale hitboxy są zjebane
@czeku518 ай бұрын
Niestety hitboxy to jeden z problemów ds2
@budynmistygnie8 ай бұрын
@@Leszczynski425 jedyny hitbox do jakiego bym się dowalił to jak się kręcą
@budynmistygnie9 ай бұрын
Taka ciekawosta na NG+: jak będziesz tu używał uroku ponowna śmierć, to te szkielety będą sobie wybuchać
@czeku519 ай бұрын
Oo to ciekawe. Będzie trzeba tego spróbować
9 ай бұрын
Walka jest zajebista w momencie jak zamienią się stronami. Połówka bosa z mieczmi jest szybsza, ma groźne combosy, i zadaje więcej. Odpal sobie na innym save i spróbuj ztriggerować tego 2, bo walka jest wtedy serio fajna.
@czeku519 ай бұрын
Będę przechodził jeszce raz. Ale na razie muszę nadrobić bossy które opuściłem tylko problem jest taki że nie wiem jakie są i gdzie są
@GalAnonimTV9 ай бұрын
Kocham te ✨Kurwa to gówno to kurwa jakiś syf✨ By później padło ✨No kurczę✨ 😂
@czeku519 ай бұрын
No co poradzę, emocje
@Versal069 ай бұрын
jedyna trudność tego bossa to woda która sie podnosi
@czeku519 ай бұрын
Mi się żadna woda nie podnosiła
@SaintPablo99 ай бұрын
@@czeku51 podnosiła tylko tak szybko go zabiłeś że nie zdążyłeś odczuć tego efektów
@czeku519 ай бұрын
No cóż zdarza się
@budynmistygnie9 ай бұрын
Walczyłem z nimi na NG+ i używali kombinacji ataków w których w środku kombinacji się zmieniali, albo ten z maczugami atakował a ten z tyłu mieczami nad nim prosto w ciebie
@czeku519 ай бұрын
Będzie trzeba przejść jeszcze raz. Ale na razie okazuje się że sporą ilość bosów ominąłem także do NG+ mi się nie spieszy
@budynmistygnie9 ай бұрын
Uwialbiam tą chemię nowej ery w tle. Masz tu suba
@czeku519 ай бұрын
Jak masz propozycje na jakieś nuty w tle to pisz śmiało Ps: dzięki za suba ❤️❤️