Dziękuję za obejrzenie filmu pozdrawiam 👋

Dziękuję bardzo ☺️ pozdrawiam

Przyznam że jeszcze nie byłem ale w tym roku jest plan 😊. Pozdrawiam

@@NaszeŻycieWSzkocji wręcz trzeba jechac. Prosta droga przez Thurso.

@@Smile342 dobra rada 👍

@@NaszeŻycieWSzkocji znam tylu polakow w nhs że raczej ludzie jada do polski na wakacje albo gdzie indziej. Prawdziwa Szkocja zaczyna sie na północ od miasta Perth

Pozdrowienia dla rodaków i nie tylko w Fort William … mieszkacie w pięknym miejscu 😊

@NaszeŻycieWSzkocji tak to piękne miejsce ale z czasem zbyt tłoczne, myślimy o hybrydach zewnętrznych.. isle of Lewis

@@joannitaxvi3386 na kanale jest wiele filmów z podróży po Szkocji i tam wielokrotnie wspominam o tym. Pozdrawiam 🙂

@@jacquesgrabowski2393 🙂

@@adalas293 w zasadzie można tak powiedzieć 🙂

Dziękuję za opinie, pozdrawiam w nowym roku

@@maciejszwecja Ciekawe spostrzeżenie, ale kwestia rasizmu i dążeń niepodległościowych w Szkocji to dwa różne tematy. Owszem, Szkoci mają swoją tożsamość i często podkreślają różnice wobec Anglików, zarówno w mentalności, jak i w podejściu do spraw społecznych. Jednak brak rasistowskich dylematów w Szkocji wynika bardziej z ich kultury otwartości i inkluzywności, a nie z kwestii politycznych. Szkoci historycznie doświadczyli pewnego rodzaju marginalizacji w ramach Zjednoczonego Królestwa, co może sprawiać, że lepiej rozumieją sytuację mniejszości. Warto jednak zauważyć, że rasizm, niestety, istnieje wszędzie - także w Szkocji, choć może występować na mniejszą skalę niż w innych miejscach. Dążenie do niepodległości jest bardziej związane z kwestiami politycznymi, ekonomicznymi i historycznymi, a nie z postrzeganiem innych narodowości czy kultur. Pozdro!

@@NaszeŻycieWSzkocji Dzięki za wyjaśnienie. Pozdrawiam również.

Tak źle aż jest ?

@NaszeŻycieWSzkocji To tylko ostatnie moje źle doświadczenie w Anglii - jest tego tyle, że Anglia powinna stanąć przed trybunałem. I to wszystko przydarzyło się mojej osobie- ale jak już wiesz mam urojenia

@XP23XP ja ci wierzę, skoro piszesz to znaczy że zdarzyły ci się przykre sytuacje. Szczerze współczuję i mam nadzieję że w nowym roku wszystko się zmieni na lepsze

@NaszeŻycieWSzkocji Dwa razy (chyba po 12 latach pobytu w Anglii) nie zaliczyłem testu na settlement status-( test ten podobno był nielegalny) dopiero za trzecim razem mi go przyznano - kiedy moja psychika była już w ruinie - to kolejna z histori

@NaszeŻycieWSzkocji Dziękuję. Staram się przeżyć

@XP23XP Twierdzenie, że Anglia „nie miała z czego się podnosić”, jest niezgodne z historią. Anglia doświadczyła licznych kryzysów, takich jak wojny domowe (np. Wojna Dwóch Róż), wojna stuletnia, rewolucje przemysłowe, ogromne straty w obu wojnach światowych czy globalne kryzysy ekonomiczne. Brak wojen na własnym terytorium od dawna nie oznacza, że kraj nie zmagał się z trudnościami. Infrastruktura w Anglii, w tym zabytkowe budynki, jest często utrzymywana jako dziedzictwo kulturowe, a nie wyłącznie użytkowa przestrzeń. Oczywiście są miejsca zaniedbane, ale podobne zjawisko występuje w Polsce i innych krajach - nie każda budowla ma strategiczne znaczenie lub środki na renowację. Jednocześnie wiele historycznych obiektów w Anglii zostało pieczołowicie odrestaurowanych, a nowoczesna infrastruktura, jak transport czy technologie, należy do czołówki światowej. Porównywanie historii Anglii i Polski w kategorii „upadków i podnoszenia się” jest nieco nietrafione. Oba kraje miały inne wyzwania. Polska przez wieki walczyła o suwerenność, a Anglia budowała imperium - każde z tych doświadczeń wymagało zupełnie innych strategii i wyrzeczeń.

@NaszeŻycieWSzkocji to już nie ta Anglia

To już teorie spiskowe 🙂

@NaszeŻycieWSzkocji Nie - to moje życie w Anglii

Anglia rzeczywiście zmaga się z wieloma problemami po Brexicie, ale twierdzenie, że “dopiero pada na kolana”, jest przesadą. Brexit stworzył wyzwania, takie jak problemy handlowe, niedobory pracowników czy niestabilność polityczna, co widać po częstych zmianach premiera. Jednak Anglia pozostaje piątą największą gospodarką świata, z dużym potencjałem innowacyjnym, finansowym i technologicznym. Trudności są oczywiste, ale mówienie o „upadku” pomija zdolność tego kraju do adaptacji i korzystania z własnych zasobów. Historia pokazuje, że Anglia potrafiła radzić sobie z kryzysami, choć obecnie przed nią długa droga do stabilizacji.

@NaszeŻycieWSzkocji Wiele danych, które otrzymujemy o stanach gospodarki mija się z prawdą - propaganda jest wszechobecna

@@tomaszbiedka2321 Dziękuję za poświęcenie czasu na obejrzenie filmu. Pozdrawiam serdecznie

@XP23XP proszę o więcej informacji jeśli można, możemy zrobić o tym film. Pozdrawiam

@NaszeŻycieWSzkocji Dziękuję. Jak na razie ten kraj obsesyjnie próbuje mnie zniszczyć.

Szczerze współczuję, gdyż każdy zasługuje na dobre traktowanie i szacunek

@NaszeŻycieWSzkocji Historia z przed kilku tygodni. Jestem na zasiłku. Poproszono mnie o udowodnienie mojej tożsamości gdyż nie posiadam ważnych dokumentów. Był to test na zweryfikowanie, że ja to ja. W teście było kilka pytań na, które oczywiście znałem odpowiedź - urzędnik stwierdził inaczej- kłamał. Miałem szczęście - test był przez telefon , a obok mnie siedział urzędnik Citizen Advice - gdyby nie ten urzędnik straciłbym prawa do zasiłku - ta osoba również wykryła matactwo ze strony urzędnika JCP

@XP23XP bardzo chętnie przeczytam historię a nawet chętnie posłucham o tym . Pozdrawiam serdecznie

@NaszeŻycieWSzkocji Nawet posunęli się do tego, że dostałem od psychiatry zaświadczenie, że mam urojenia- więc jestem niewiarygodny- ciekawe- prawda?

A teraz, napisz to jeszcze raz tyko tym razem po polsku

@@andrzejs6523 dziękuję za like . Nie wątpię że tak jest

Gdybyś cokolwiek wiedział w temacie to byś wiedział też że ci którzy ryzykują życie żeby się tu dostać nie przyjeżdżają po zasiłki tylko żeby pracować, ale to państwo rzuca im kłody pod nogi. ETA to przy tym nic, zwykłe pozwolenie ma wjazd. Ci którzy uważają że wszyscy walą drzwiami i oknami niech sobie przypomną jak o nas mówiono po wejściu Polski do UE w 2004. Ale łatwo powtarzać bzdury szczególnie jak się jest typem w stylu "nie jestem rasistą ale". Ilu znasz imigrantów z Afryki, albo uchodźców?

@pwalk4160 byś się zdziwił ale znam .

@@marek2281 dziękuję za komentarz. Z mojej strony szacunek dla wszystkich emerytowanych marynarzy. Mój wujek był marynarzem również. Pozdrawiam serdecznie

@@miroslawobr3383 dziękuję za radę i z całym szacunkiem ale ja zdecyduje o moim przyszłym losie. Pozdrawiam serdecznie i szczęśliwego nowego roku

@@monikaarciszewska1558 to jest problem nie zaprzeczam

@@monikaarciszewska1558 być może w High School będzie, mój syn właśnie jest w s4 i w jego szkole poruszane są takie tematy. Pozdrawiam

@NaszeŻycieWSzkocji aha dziękuję za odpowiedź, być może...oby

@@Jokoona ja mam takie same odczucia co do pogody, nie lubię upałów i lubię czasem kiedy pada deszcz..pozdrawiam

Dziękuję

@@19boro76 dziękuję za obejrzenie pozdrawiam

@@PrzemyslawSadula otóż to, warto się zawsze skupiać na pozytywach. Szczęśliwego nowego roku 🥳

@@bartonpuchatek5425 moim zdaniem mimo że Szkocja ma złoża ropy i gazu, ceny energii są wysokie, ponieważ te surowce są sprzedawane na rynkach globalnych przez międzynarodowe korporacje. Dodatkowo, ceny energii zależą od wielu czynników, takich jak popyt, inwestycje w odnawialne źródła energii i polityka energetyczna.

@@robertmadea9229 robili różne gulasze również

@@MrDziuka masz do tego prawo, nie każdy musi lubić to samo, kultura i historia Szkocji jest inna niż Polski, zamki też są inne i nie są gruzem… chyba że ja mieszkam w innej Szkocji

​@@NaszeŻycieWSzkocjiMojej żonie powiedzieli w szpitalu że na wyniki ma czekać 3-4 miesięcy! Rozbój w biały dzień

@@MrDziuka mój ojciec dostał skierowanie do neurologa w Polsce na 2026 rok. Czyli ponad 12 miesięcy czekania. Więc problem z służbą zdrowia dotyczy nie tylko Szkocji. W Polsce zaletą jest fakt iż można iść prywatnie za akceptowalne pieniądze. Życzę zdrowia dla żony ❤️

@NaszeŻycieWSzkocji dziękuję, również dla Taty.

@@piotrr9317 skąd myśl że to fałszywy śmiech?

Szkoci niczym się nie różnią od innych w tym temacie ,a i często wiele zależy od naszego zachowania ,najczęściej na jakąś akcję jest reakcja

To nie jest strach tylko inne podejscie kulturowe by nie obrazic innych.Tez mieszkam w Szkocji 20 lat I mysle ze warto postudiowac ta kulture troszke bardziej zanim sie skacze do zbyt pochopnych konkluzji

@ popieram

@@dzieciaczki21 dla nas powyżej 21 jest za gorąco, może dlatego że jesteśmy bardzo aktywni sportowo i mamy dobre krążenie … tak myślę. Pozdrawiam

,,oficjalnie według rządu” to cytat z mojego filmu

@NaszeŻycieWSzkocji to że rząd tak twierdzi nadal nie czyni z tego prawdy

@@gallanonim516 dlatego powiedziałem że ,,oficjalnie” . To słowo klucz :)

@@NaszeŻycieWSzkocji OK, ja nie mówię że Ty kłamiesz... Chodzi o to że treść stwierdzenia to nieprawda. Jeżeli cytujesz oficjeli to tak jak powiedziałem - ci hipokryci klamia

@@stanlydariusz3456 ja jestem podobnego zdania, w zasadzie nie mam nic do dodania. Pozdrawiam serdecznie

@@stanlydariusz3456 o nie tylko nie do Hiszpanii chyba bym umarła z tego gorąca uwielbiam jak pada deszcz a jak na wakacje to tylko w góry

@@AZ-mq3dn Rozumiem Twoje obawy, ale upadek Wielkiej Brytanii to przesada. UK przetrwało wiele kryzysów - wojny, recesje, Brexit - i wciąż jest jedną z największych gospodarek świata. Problemy są wszędzie, ale to nie znaczy, że kraj zaraz upadnie. Dlaczego tak myślisz? Co dokładnie masz na myśli

@@NaszeŻycieWSzkocji The government IS the crisis. They are marxists.

@@resturator To, co dla jednych może wydawać się błahostką, dla innych jest symbolem większej swobody i luzu w społeczeństwie. Jeśli ktoś czuje, że wyjście w szlafroku do sklepu to istotny plus życia w Wielkiej Brytanii, to być może chodzi o coś więcej niż sam szlafrok - o brak oceny, wolność od społecznych oczekiwań i poczucie, że może być sobą. Zgadzam się, że plusy takie jak łatwość znalezienia pracy, możliwość łączenia studiów z pracą czy dostępność opcji leasingowych to istotne zalety życia na Wyspach, ale każdy z nas postrzega rzeczywistość przez pryzmat własnych doświadczeń. Warto też pamiętać, że ten „uśmiech na ulicy” czy „piwo w parku” może nie są wielkimi rzeczami, ale dla wielu Polaków, którzy czuli się osaczeni przez restrykcyjne normy społeczne, są wyznacznikiem luzu, który im odpowiada. Twoja historia z szlafrokiem w Polsce to dowód na to, że i w Polsce można czasem czuć się swobodnie. Tylko pytanie, czy to jest normą, czy wyjątkiem? Bo w Wielkiej Brytanii brak oceny to element codzienności - a nie jednorazowe doświadczenie zapamiętane na lata. Nie chodzi o to, że ktoś uważa piwo w parku za największą zaletę życia na Wyspach. Chodzi o to, że drobne rzeczy, które pozwalają czuć się swobodnie, składają się na ogólne wrażenie komfortu życia w danym kraju. Dla jednych to możliwość rozwoju zawodowego, dla innych - brak osądzania w codziennych, pozornie małych sprawach. Każdy ocenia świat według swoich potrzeb i doświadczeń.

@@NaszeŻycieWSzkocji Sądzisz, że są ludzie, którzy wyjechali za granicę, bo byli ciągle oceniani? Jak to wyglądało? Żyłem kilka lat w Warszawie, Szczecinie i Trójmieście (Gdynia dokładnie) i nigdy nie widziałem, żeby ktoś kogoś wytykał palcem z jakiegokolwiek powodu, no może śmierdzącego menela. A oceniani jesteśmy zawsze - od narodzin, poprzez życie zawodowe aż do śmierci, a nawet po, takie jest życie. A Twój sąsiad? Mówisz, że przeszkadza Ci jego antyspołeczne zachowanie, a może jego zachowanie jest po prostu niedostosowane do Twoich społecznych oczekiwań, które przywiozłeś z Polski? Może po prostu nie dajesz mu być sobą? A może to jest szkocka norma? Chyba tak, bo my tez zgłaszaliśmy patusów z osiedla, a z tego czego się dowiedzieliśmy mniej oficjalnymi kanałami, to tylko Polacy zgłaszali takie przypadki. Czy w Szkocji zawsze można być sobą? Nie - są miejsca, gdzie jest chociażby dress code, a znam przypadek, gdzie cały event jedna z dziewczyn musiała chodzić w peruce, bo normalnie miała zielone włosy. A przecież posiadanie zielonych włosów w Polsce nie jest niczym szczególnym, moja koleżanka z klasy przechodziła tak całe liceum, a było to ponad 20 lat temu.

@ zachęcam do obejrzenia większej ilości moich filmów, tam są moje odpowiedzi… Pozdrawiam.. happy new year

​@@NaszeŻycieWSzkocji Jestem tu nie od dzisiaj i obejrzałem prawie wszystkie filmy z tego kanału. I na pewno nie ma tam odpowiedzi na pytanie chociażby czy znasz ludzi, którzy wyjechali za granicę, bo byli ciągle oceniani i jak to wyglądało. Bo to jest stalking, a nawet mobbing, na co są w Polsce odpowiednie paragrafy.

Moim zdaniem Edynburg to dobre miasto dla ludzi 35+, za wiele się tam nie dzieje, jest gdzie wyskoczyć na łąkę za miasto, pojeździć na rowerze czy pochodzić po górach. Dla młodych - nie, moi znajomi potrafili na imprezy jeździć do Glasgow i dalej.

Hogmanay nie został odwołany z powodu pogody, to tylko wymówka. Wystarczyło wyjść na zewnątrz by przekonać się że pogoda jest typowo jesienna: trochę deszczu, wiatru i niska temperatura. Doświadczenia których osobiście doświadczałem w Polsce były i są charakterystyczne również dla Trójmiasta. Edynburg dół i depresja? Uznam to za nieudany żart … w każdym razie pozdrawiam 😁

@@resturator Edynburg ma naprawdę wiele do zaoferowania, niezależnie od tego, czy interesują Cię historia, kultura, natura, czy życie nocne. Możesz zacząć od zwiedzania Zamku w Edynburgu i poznania jego historii, a następnie udać się na spacer po Królewskiej Mili pełnej sklepików z pamiątkami, kawiarni i artystów ulicznych. Warto odwiedzić Holyrood Palace, oficjalną rezydencję brytyjskiego monarchy w Szkocji. Jeśli lubisz historię, Narodowe Muzeum Szkocji oferuje wiele ciekawych wystaw, od średniowiecza po kosmos. Warto też zobaczyć Galerię Narodową, gdzie znajdziesz dzieła mistrzów takich jak Rembrandt czy Monet. Dla miłośników natury Edynburg oferuje przepiękne tereny do spacerów. Arthur’s Seat, Calton Hill czy Pentland Hills to idealne miejsca, by nacieszyć się widokami i odetchnąć świeżym powietrzem. Możesz też wybrać się nad morze, na przykład do Portobello Beach, gdzie znajdziesz promenadę i klimatyczne kawiarnie. Miasto tętni życiem wieczorami. Znajdziesz tu wyjątkowe puby, takie jak The Elephant House, gdzie pisano pierwsze książki o Harrym Potterze, czy te w Grassmarket, pełne klimatu i muzyki na żywo. Nie można zapomnieć o festiwalach - Fringe to największy festiwal sztuki na świecie, a Hogmanay to spektakularne obchody Nowego Roku z koncertami i fajerwerkami. Dodatkowo Edynburg ma ciekawe atrakcje, takie jak Camera Obscura, Royal Botanic Garden czy Dean Village, które wyglądają jak wyjęte z bajki. Nawet zwykłe przechadzki po ulicach, takich jak Victoria Street, mogą być niesamowite dzięki ich urokowi i historii. W Edynburgu nie da się nudzić!

@@NaszeŻycieWSzkocji Akurat Edynburg i jego okolice znam bardzo dobrze, ale wszystkie większe eventy są w Glasgow.

@@cicero7731 dziękuję za pocieszenie choć nie jest mi potrzebne ale doceniam 🙂. To mocno uproszczone spojrzenie, które nie oddaje rzeczywistości. Szkocja to kraj z bogatą kulturą, piękną przyrodą i wysokim poziomem życia. Oczywiście, jak wszędzie, są problemy społeczne, ale mówienie, że to “socjal i patologia”, jest krzywdzące. Wielu ludzi docenia darmową edukację wyższą, opiekę zdrowotną czy otwartość społeczeństwa. Autopsja 20 lat? Może warto spojrzeć na te lata inaczej - jako czas możliwości i nowych doświadczeń. To, jak odbieramy dane miejsce, często zależy od naszego nastawienia i tego, jak wykorzystujemy swoje szanse. Pozdrawiam serdecznie!

Na pewno? Business Insider - ''Przewiduje się, że w 2024 r. Wielką Brytanię opuści rekordowa liczba 9500 osób z majątkiem w wysokości co najmniej 1 mln dol. W ubiegłym roku kraj opuściło 4200 milionerów.'' W Polsce nigdy nie będzie dobrze - ale jest coraz lepiej, jesteśmy niepodlegli od raptem 35 lat, wypracować taki rozwój w tak krótkim czasie to jest niebywałe osiągnięcie - zobacz, gdzie jest Ukraina. W 2030 Wielka Brytania najlepszym krajem do życia? Co to za badania? The Telegraph - ''Trzy dekady stałego wzrostu dokonały cudu. Dysproporcje gospodarcze drastycznie się zmniejszyły. Po uwzględnieniu parytetu zakupów PKB na mieszkańca w Polsce wynosi obecnie 28 200 GBP w porównaniu z 35 000 GBP w Wielkiej Brytanii, 34 200 GBP we Francji i 39 800 GBP w Niemczech. Przy obecnym tempie, Polska wyprzedzi Wielką Brytanię do 2030 roku.'' A teraz napisz mi jak się z tym czujesz? Ja się czuję świetnie, pracując dla Polski, prawdopodobnie moje pieniądze są częścią emerytury Twoich rodziców. A Twoje ręce pracują dla jakiego kraju i czyje emerytury pokrywają pieniądze z tej pracy? Przecież nie Polaków, narzekasz na Polskę, a pracujesz na dobro i rozwój obcego państwa i narodu. Słabe to.

😂😂😂😂😂😂😂 przepraszam 😂😂😂😂😂 Że jak????

Badań kogo? Bbc chyba :)

Dziękuję za podzielenie się opinią, osobiście ze wszystkim się zgadzam 👍

@@resturator Odpływ milionerów z Wielkiej Brytanii to globalny trend, a nie tylko problem tego kraju. Wielka Brytania nadal przyciąga inwestorów i jest ważnym centrum biznesowym. Porównywanie Polski do Ukrainy nie jest do końca sprawiedliwe - Ukraina jest w stanie wojny, a jej rozwój został zahamowany przez agresję Rosji. Polska zrobiła ogromny postęp od 1989 roku, ale różnice między Polską a Wielką Brytanią wciąż są zauważalne, zwłaszcza jeśli chodzi o jakość życia, infrastrukturę czy poziom innowacji. Mówienie, że ktoś pracuje „na obce państwo”, to uproszczenie. Polacy za granicą często wspierają rodziny w Polsce i wysyłają do kraju ogromne kwoty pieniędzy. Praca za granicą to racjonalny wybór dla wielu, którzy szukają lepszych zarobków i możliwości. Narzekanie na Polskę nie oznacza braku patriotyzmu - to wyraz troski i chęci zmian na lepsze. Każdy kraj ma swoje zalety i problemy, a porównania w stylu „lepszy czy gorszy” nie zawsze oddają pełny obraz.

Realizacji wszystkich projektów i planów i zdrowia przede wszystkim 🎉

Wystarczy się osłuchać pozdrawiam

@@magorzatacharczynska5656 to prawda że mieszkanie w bloku niesie ze sobą wyzwania, chyba że mieszkasz w kamienicy w dobrej lokalizacji. A co do policji to ja akurat mam dobre doświadczenia. Przyjeżdżają na każde wezwanie ale rzeczywiście nie wiele zrobią bo mają związane ręce przez prawo. Pozdrawiam

Dokładnie w sumie tak można powiedzieć