Dobrze , że wspomniał Pan o innych chorobach które mogą prowadzić do bezsenności i wykonaniu szeregu badań. To powinna być podstawa przed przepisywaniem leków a w szczególności psychotropów. Tylko czy istnieje jakikolwiek psychiatra, który zapyta się czy zostały wykonane takie badania i pokieruje na nie? Niestety ale to jest porażka na całej linii w psychiatrii. Gdy przychodzi pacjent i mówi że ma bezsenność dostaje receptę na silne leki typu właśnie ketrel albo mirtor już nie mówiąc o benzodiazepinach. Znam mnóstwo ludzi uzależnionych od tych leków , którzy potem męczą się latami żeby je odstawić a podstawowa przyczyna bezsenności była inna. Ale kogo to obchodzi że może zniszczyć zdrowie innego człowieka. Przecież nauczeni jesteśmy wierzyć święcie lekarzom. Znajoma tak im wierzyła, że brała przez 20 lat relanium bo tak jej lekarz przepisywał. Teraz jest wrakiem człowieka. Nie je , nie śpi, trzęsie się i nie wychodzi z domu. Żaden lekarz nie chce jej pomóc i rozkłada ręce. Te wszystkie psychotropy po latach zażywania tak uzależniają, że nie da się ich odstawić. To czysta chemia i trucizna, która zmienia układ nerwowy. Potem nie da sie tego naprawić. Człowiek zostaje sam z uszkodzeniem mózgu. To nie jest ręka czy noga, którą można amputować i dalej jakoś żyć . To jest mózg a bez niego nie da rady żyć. Zastanówcie się ludzie zanim weźmiecie te leki bo potem nikt wam nie pomoże.

absolutne bzdury jak cała polityka narkotykowa tego żałosnego kraju to tylko kłamstwa i propaganda bez żadnego poparcia naukowego, biologicznego ani chemicznego

CIEKAWE❤❤❤❤❤❤❤

Kariprazyna proszę odcinek o tym leku.

Czy można to mieszać z amfetaminą

Pierdolisz nie solisz

Dlaczego nie na wieczór? Nie mogłam znieść ubocznych i brałam na wieczór przez rok i byłam zadowolona, z kolei odstawienie miałam stanowcze i uboczne były faktycznie ciężkie... Dreszcze, uczucie drętwienia rąk, nóg, duszność, dramat... Teraz powinnam wrócić do leku... Ale nie mam siły na to... Te nudności są okropne, nie mogę znieść

Czy osoba która widzi halucynacje , jeden intwnsywnie ruszający się obiekt w pomieszczeniu, np. Przedmiot leżacy na stole jeśli nagrywalaby ten obiekt czy będzie widzieć nadal ruch tego obiektu na ekranie kamery ? Lub np w lusterku przyłożonym do tego obiektu ? Czy tam ten przedmiot będzie postrzegany prawidłowo jako nieruchomy? Czy wytworzy się druga halucynacja i patrząc na ekran lub lusterko będzie widoczny również ruch tego przedmiotu ?

Ja piję co piątek od lat i nie mam żadnego z powyższych objawów. Piwo jest dla ludzi, pozdrawiam ludzi pijących 😊

Pozdrawiam .....

Oczywiście że jest mnóstwo sprzeczności. To o czym Pan mówi jest bardzo powierzchowne i dotyczy tolerancji osób o różnych wyznaniach. Będąc chrześcijaninem można szanować osoby które wierzą w obcych bogów ale nie można tolerować czynów które podejmują pod wpływem obcych religii. Jeśli ktoś jest anarchistą i wierzy w szatana można szanować jego pogląd do momentu aż nie zacznie wprowadzać w życie czynów które podejmuje pod wpływem tej religii. Dlatego dla chrześcijan nie ma czegoś takiego jak tolerancja dla obcych religii. Pismo Święte z góry zakłada się że zadawanie się nawet z taką osobą czy wzięcie jej za żonę jest szkodliwe bo może przeciągnąć go na złą stronę. Tego typu tolerancja jest tożsama z tolerancją dla grzechu która jest z kolei powszechna w psychiatrii a ta z kolei jest jedną z wielu religii bez Boga w dzisiejszym świeckim społeczeństwie które uznaje umysł jako osiowy punkt postrzegania siebie. W Biblii sama myśl o chęci popełnienia grzechu jest już tożsama z jego popełnieniem. Psychiatria uważa że różne myśli przelatują przez głowę i nie można ich kontrolować więc tego typu kwestie wygumkowuje z Pisma Świętego jak i wiele innych. A wiele kwestii jest źle interpretowana. Otóż dla Jezusa jesteśmy z założenia źli. Każdy z nas pomyślał często o tym np. jak coś ukraść i dla Niego jesteśmy już wtedy zwyczajnymi złodziejami. I tylko z takiego położenia jesteśmy w stanie cokolwiek zmienić w swoim życiu, zakładając że człowiek jest z natury dobry nic ma już pola do poprawy czegokolwiek. Darwinistyczne podejście psychiatrii np. do kwestii traum i chorób które dziedziczy się po przodkach automatycznie odbiera wiarę w wyzdrowienie. Mnożenie chorób w ICD-10 jest z założenia błędne, tutaj nie chodzi o to żeby "oswajać demony" różnych zaburzeń, do ich rozwoju ma człowiek nie dopuścić a wiele z tych chorób wynika z długofalowego nieprzestrzegania przykazań. I to długofalowe pielęgnowanie w sobie tych zaburzeń, zobojętnianie się lekami doprowadza często do zmian neuronalnych w mózgu. Przypadków w których jest na odwrót jest stosunkowo niewiele. Nie jest to oczywiście zero jedynkowe, bo psychiatrzy zachęcają do wielu kwestii które są zgodne z Pismem jednak chodząc do lekarza człowiek wpada podświadomie w koleiny własnej diagnozy. Niby chce z niej wyjść ale pielęgnowanie jej w sobie, ciągłe przepracowywanie, ciągła próba odnalezienia przyczyny gdzieś w dzieciństwie, tego jednego momentu po odnalezieniu którego często jest jeszcze gorzej ale troska lekarza jest dla człowieka często bardziej wygodna niż całkowite odrzucenie choroby i powiedzenie sobie "jestem zwyczajnym grzesznikiem, leniem, złodziejem itp.".

Mam ten problem i w związku z depresja mama już dość wszystkiego

Jak zwykle, kolejny świetny film edukacyjny. Dziękuję Panie doktorze.

Pozdrawiam serdecznie Pana dr.😊

Pan psychiatra tak pociąga nosem, że można odnieść wrażenie, iż sam Dopiero co zastosował pewną substancję z Ameryki Południowej🤭

Dziwnie to brzmi w kraju, gdzie ludzie żyją po to, by pić alkohol, a nie piją tylko alkoholicy, którzy już są tak zniszczeni, że nie mogą ...

Aspekt zdrowotny nie dotrze do palaczy, tylko higieniczny i nazywanie ich po imieniu ...

Są jakieś rady żeby głowa mnie nie bolała bez palenie marihuany ? Dobry sposób żeby to rzucić bym chciał znaleźć....

Zauważyłem mu mefedroniarzy wspólne jakieś triki nerwowe morda się robi jakaś taka płaska na policzkach... To jest shit jakich mało drugim takim świtem jest wódka i inne stymulanty do nosowe.... Najmniejszym złem jest zioło chociaż też nie jest dobre drugi dzień nie palę łeb mnie tak boli na skroniach że jakbym mieszkał na 15 to nie wiem czy bym se nie skoczył....

Witam mam 45lat Palę od 30 lat z jedną 1,5 roczną przerwą w wieku 33lat. Do tej przerwy paliłem często od samego rana ,od kilku lat palę więcej w weekendy od rana praktycznie od dawna nie palę wogole ,a najczęściej na noc na dobry sen ,dziękuję pozdrawiam

po marihuanaie zmniejsza się refleks? Jak to w ogóle jest możliwe dojść do takich wniosków? Jakie badanie trzeba przeprowadzić i na kim? Na młodym czy starym? Na grubym czy chudym? Na sportowcu czy na głupim lekarzu? Sativa czy indica. Ile trzeba zażyć? Jakim refleksem operuje osoba nie korzystająca z marihuany? Jak ma pan dobry refleks to było bokserem zostać. Najlepszy bokser świata Mike Tyson całe życie jara trawę.

Brałem nie raz i nie dwa, jakieś 13-15 lat temu, na imprezach, do alkoholu, zabawa do białego rana, potem zejście ch...jowe, skończył się okres dwudziestokilkulatka skończyły się imprezy, najmniejszych problemów z przestaniem walenia prochu, z drugiej strony miałem kolegę który się wciągnął i nie przestał, kilka lat temu dostałem informację że się zaćpał na śmierć. Tak wygląda to w realu. Generalnie proch to syf.

Dlaczego jako lek nasenny przepisywany ketrel?

Może nakręci pan filmik o lekach pozwalających prowadzić auto.

Dziekujemy

Co to za cymbał?

Hujem śmierdzis?na kilometrów.

Lu . Cymbale jebany .? O czym mówisz

Ojca świętego . Co ukrywał gwałty na dzieciach deb

O czym mówisz obsrany?

Skąd jesteś barani łbie?

A czy Ty mierzył*ś się kiedyś z wypaleniem zawodowym? Czy zwolnienie lekarskie jest przy nim właściwym rozwiązaniem?

Odnosząc się do miast pijaków jest dużo na osiedlach, mam z tym styczność i strasznie się dokuczają

Wódka za pół litry powinna kosztować 100 ZŁ, po 22 powinien obowiązywać zakaz sprzedaży

W miastach nie jest rzadkością spotkać alkoholika, siedzą w autach

W moim bloku jest dużo cichych alkoholików a to = się patologia i najwięcej mają do powiedzenia, za chwilę będą z naszych podatków mieć podwyżki rent alkoholowych

Zalegalizować.

Czyli wiem już co biorą na plebaniach.

CZYLI JESTEM NIEŚMIERTELNY. MAM 50 LAT. 0.5 CODZIENNIE

Moja sasiadka wyskoczyla z okno tzn na strychu bylo takie male okienko kwadratowe i ona glowa wysunela sie i spadla glowa w dol na kostke brukowa a obok dzieci bawily sie w piaskownicy… bardzo mila jak pamietam pani. Kolo 50 lat miala

Ani grosika dla owsika

Znałem alkoholika który pił co dzień i dożył 75 lat i z na alem gościa który nie pił w ogóle i żył zaledwie 50 lat

Niestety nadmierna religijność jest objawem choroby psychicznej, tego w tym filmiku zabrakło.

Moja corka bedac nastolatka w liceum zaczela pic alkochol w towarzystwie swoimi rowiesnikow i obecnie zmaga sie z nalogiem alkocholowym. Za kazdym razem jak po pracy wracalam do domu mialam ataki paniki bo nigdy nie wiedzialam w jakim stanie zastane swoja corke.

Ale to jedynie wyjscie

Wolę jeść benzo w ludzkich dawkach, które pomagają mi funkcjonować niż codziennie zdychać.

Każdy polak jest alkoholikiem albo współuzależnionym.

"leczą", bez poznania przyczyny i robią z ludzi zombiaki

Z wiekiem nastepuje spadek hormonow. Osoba w wieku np. 50 lat nie bedzie miala tyle energi, tyle witalnosci zycia co np. 20 latek.