Jak mozna od ciebie kupic takie nasiona ? Pozdrawiam

W końcu Panią znalazłem :D!!! Sub i laik idzie z automatu!!! Pozdrawiam serdecznie!!!

Gdzie można kupić.dziękuje ❤

😊

Present perfekt w domysle opanowany co nie!

Super piosenka

...uprawiane z miłością...to jest sedno Moniko...pozdrawiam

...

Piekna wartosciowa praca ,idea.Pozdrawiam i życzę powodzenia .😊

Pięknie

Nie rozumiem dlaczego Polacy nie korzystaja z naszej rodzimej slowianskiej kultury tylko siegaja po kulture z Indii, Nowej Zelandii etc. To nie ma sensu. A gosc programu wyglada jakby mial bardzo niski poziom energii.

Witam serdecznie Dziękuję Pani Moniko za poruszenie tematu nasion typu f1 czy partenokapicznych. Jest jeszcze chwila aby choćby zgromadzić malutki banczek kilka nasionek pomidorów które nam smakują, papryki, a może na wiosnę posadzić do gleby korzeń marchewki, a latem pojawią się przepiękne baldachowe kwiaty, ktore jesienią zbrązowieją i dadzą nam piekne zdrowe nasze, nasiona na parę lat do przodu.. Pozdrawiam serdecznie

Dzień dobry Jak się sprawuje stół?? Kabel grzewczy odpowiedni?? Proszę o linka do kabla 😉

Bardzo mnie to interesuje,myślę o tym ,żeby tak mieć .Pozdrawiam 🍀🪻🌞🥀🌷

Po co, dlaczego jest muzyka w tle wypowiedzi? Stosuje się ją do ukrycia szumów i innych niedoskonałości nagrania. Lub, gdy nie ma słów - dla podtrzymania uwagi. Natomiast równocześnie ze słowami angażuje mózg do wyodrębniania słów z innych dźwięków, przez co ograniczamy możliwość refleksji nad wypowiedzią. Nadmiar bodźców stosują profesjonalni manipulatorzy, by ograniczyć refleksję odbiorcy i trafić do jego podświadomości. Mnie zawsze irytuje, męczy i przeważnie wyłączam taki przekaz. Zwłaszcza, gdy nienajlepsza dykcja mówiącego. Jeśli widz chce z muzyką, to zawsze może sobie włączyć wybraną przez siebie. Natomiast widz nie może usunąć muzyki z tła wypowiedzi.

Witam, myślę, że opowiada Pan o Dąbrówce niedaleko Lublina, w Lasach Kozłowieckich. Kocham te okolice.

Szukam nasion które nie są genetycznie zmodyfikowane. Jest mało wiedzy jak pozyskiwać nasiona. Szczególnie warzyw korzennych. Sam dużo kombinuje i eksperymentuje.

Kupiłem nasiona od dzikiego prepersa i okazało się że jedna wielka porażka

Monika daj namiary na siebie kupię nasiona

Czym więc się różni POLEPA d KLEPISKA?

Wszystko fajnie ale co do pojawienia sie pieniadza i zastosowania mysle ze Pan powinien troche doczytac, pieniadz jest srodkiem wymiany niezbednym do rozwoju, barter jest do pewnego stopnia uzyteczny, problem pojawia sie gdy nie jestesmy w stanie zaoferowac uslugi/produktu ktory ktos akurat potrzebuje w zamian za cos co my akurat chcemy, przewaznie pojawia sie to w momencie specjalizacji pracy, i wtedy wlasnie jakis szerokoakceptowalny pienadz sie przydaje (podkreslam pieniadz nie waluta ktora moze byc manipulowana przez emitenta) najlepszym pieniadzem zananym od tysiecy lat jest zloto.

Dzięki za otwarte serce.

odrzucają te dogmatyczne twierdzenia o latających miastach.. skąd aż taka pewność co do tak absurdalnych twierdzeń?

Dziwaki!

przy całkowitym wegetarianiźmie, co dać jeść ukochanemu psu, przecież on musi jeść mięso?

Dobre jako hobby ale żyć tak się nie da. Jak ktoś ma realne pojęcie o życiu na wsi to wyśmieje tą ideologię.

.♥️♥️♥️♥️🌞🌞🌞♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️😘♥️😘♥️😘♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️👍♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️😘♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️💥💥💥💥💥💥Kocham Tą Panią !!!!!!! Taka pani to dopiero Pani♥️.Wygląd jak z obrazka i do tego na właściwej drodze życia.Symoatyczna.Piękna.Zmysłowa. i wie co się robi z chwastami.i że ziemi się nie ograbia.*"♥️♥️♥️ serdeczności z PEGIEERU HOLANDIAA ♥️

Pozdrawiam bardzo serdecznie 👍

Pani Moniko jak mówisz że to wiadomo o co chodzi, nie jest tak bo dla was to jest oczywiste że się wie a dla większości jest temat z kosmosu i jest wśród nas tu na ziemi podctawą o której ludzie nie mają pojęcia wiem to po sobie mając pięćdziesiąt lat dowiedziałem się o samym słowie permakultura

Mieszkam na wsi, ale już zbliżającej się w stronę przedmieścia. Marzy mi się wieksza działka, ale już na swojej małej wprowadzam permakulturę i bardzo mnie ona uszczęśliwia :)

Pani Moniko, jakiej wielkości jest Pani siedlisko? Chciałabym pójść w Pani ślady...i zastanawiam się jakiej wielkości działkę powinnam nabyć.

No uważam, że ciekawa rozmowa ale z tym zabijaniem zwierząt to przesadził. Wegetarianizm jest nienaturalny propagowany przez Gatsa podobnych. Uważam, że najważniejsze aby jeść a nie żreć, chodowac z miłością do zwierząt a nie męczyć zwierzęta..... i tak jest ze wszystkim w życiu!!! Przecież warzywa i owoce to też życie, które się zjada. Proszę nie przesadzać z tym gadaniem i głupotami wegetarianizmu. Wszystko jest dla ludzi a każda przesada jest chora i to w każdym kierunku. Pozdrawiam

Popieram i fascynuje mnie permakultura. Jednak ograniczył bym się jedynie do sposobu uprawiania ziemi, zdrowego życia w zgodzie z naturą. Każdą ideologię, która za tym kroczy z góry odrzucam. Już widać wpływy veganizmu i wegetarianizmu, Już widać, że to długo nie przetrwa w tej formie. Nie chce się rozwija, kto ma oczy niech patrzy. Tylko patrzeć jak złapią się za to odpowiednie siły i przekształcą w gówno tak jak słusznie zauważył to bohater nagrania. Także pozyskiwanie żywności i użyźnianie gleby i wokół tego prowadzenie własnej farmy jak najbardziej tak.

Ja dopiero mam w planach to wszystko wdrożyć w życie. Sprzedaje mieszkanie w Łodzi i przenoszę się gdzieś na wieś, na odludne miejsce. Jestem preppersem ale samowystarczalności nie jest mi obca, permakultura mnie zainteresowała. Pozdrawiam, właśnie jestem w drodze do pracy na nocną zmianę, rzucam wszystko bo chce inaczej zacząć żyć.

Witam serdecznie dziękuję za wiadomosci

💪💪💪💪💪💪💪💪💪💪♥️♥️💪💪💪🍄🍄🍄🍄♥️♥️💪💪🍄🍄💪💪💪💪💪💪💪💪👍👍💪💪💪👍

Ten amerykański system nachapania się jest właśnie przez matrix wciskany. A na takiej działce rozwijasz świadomość i jak żyć miłej*. WŁAŚNIE TO OTO TO

Dziś to na czasie. Bardziej jak kiedys

Tego szukałem!!!!!!!!!!!!!! Nawet nie wiedziałem że to co robi to tak się nazywa

Zgoda! Elektrownie wiatrowe to absurd.

lepiej powiec czy masz jakąś kasę z innego żródła ? czy serio jesteś samo wystarczalny ?

👏🙏💕

Nie brzmi to jak sposób na produkcję zdrowej i taniej żywności, tylko jak nowa ideologia.

Super ' oby jaknajwiecej ludzi sie obudzilo.

Ładnie zareklamowane, ujęcia i muza super.

❤

Jeśli stonka zeżre mi kartofle, to dobre mikroorganizmy nic nie pomogą. Pomysł dobry, tyle tylko, że nie dla każdej rodziny . Trzeba też wielu lat, żeby przywrócić świadomość w społeczeństwie. Teraz jest masakra, pogoń za tym, co w zasadzie kosztuje co miesiąc dużo pieniędzy, a przy minimalnym nakładzie własnych sił można by się bez tego obejść. Ludziom, poprzez internety, zostalo wykastrowane samodzielne, samozachowawcze myślenie.

14:11 jeżeli ten człowiek proponował urządzenie, w którym powietrze wydobywa się z sufitu, to znaczy że rozwiązanie jest przeniesione z kabiny lakierniczej, czy z przemysłu. W kabinie lak. ma to sens, ponieważ lakier i inne powłoki opadają na powierzchnie lakierowane lub na podłogę, w której są kanału do zbierania powietrza.

To zbrodnicze korporacje wprowadziły do upraw trucizny, modyfikacje genetyczne, złodziejskie wydobycie bogactw naturalnych. To zbrodnicze koncerny posadziły ludzi przed komputerami, przekazały podprogowo, że nic się nie opłaci, odebrały ludziom samowystarczalność żywieniową. Trzeba wielu lat, żeby przywrócić świadomość, ale jest to możliwe.

Podobają mi się Twoje założenia ale...np. nie zastąpisz na dłuższą metę (a żyjemy zwykle nie krótko) białka warzywami.Mięsne inaczej "buduje" nasze organizmy. Odpowiedz też np.na pytanie, co zrobisz ze zwierzętami, które "mają swój rozum i uczucia", gdy przyrost naturalny wogóle nie będzie kontrolowany. A wśród nich są też drapieżne i (jak zwierzęta) staranują wszystko i wszędzie wejdą, zrobią szkodę. W jakiś sposób będą nam stwarzały problemy i to duże. Gdybyś widział, co robi MAŁA garstka dzików (w ogrodzonych) ogrodach działkowych. I ludzie nie mogą z tym (jednym!) problemem poradzić. A dodaj przyrost naturalny innych gatunków DZIKICH zwierząt. Zaczniesz inaczej postrzegać. I ,nie patrząc od strony religii, rozsądek będzie musiał wziąć górę a nie tzw. uczucie. Nie wiem, czy słyszałeś opowiadania, jak były groźne dla ludzi hordy wilków, dzików. A co robią sarny w obejściach przy lesie?Co robią lisy? Więc w tej permakulturze - okaże się- że nie będzie miejsca na sentymenty.Inny temat: choćby społeczeństwo odżywiało się zdrowo, z wiekiem (kiedy masz 70, 80 i więcej lat) dochodzą kłopoty zdrowotne, których nie wyleczysz ziołami czy zdrowym odżywianiem.A o tym nie mówicie. Już widzisz, że zapał na permakulturę, w założeniach na start życia i w młodości jest ok. Ale co dalej? Jak zarobisz na życie , kiedy "siądzie" ci układ kostny i będziesz mógł ledwie poruszać swoim ciałem. Wiem z opowiadań, jak nieszczęśliwie kończyli życie starzy, nieporadni. Ładnie to wygląda w założeniach ale człowiek się starzeje.Pomyśł, jak takie problemy rozwiążesz w tej permakulturze, bo to nie tak łatwy temat, jak ściółkowanie, jarskie gotowanie, dzieci boso biegające po trawie. To nie luz życia a codzienna orka i problem z wejściem gatunku ludzkiego w starość. Problem też z przybywającą zwierzyną, która będzie rządzić się swoimi prawami, nie licząc się z czlowiekiem. Dlatego m.in. takie struktury plemienne jak np.Indianie czcząc też zwierzęta, jednakże je zabijali. W swoich założeniach życia w permakulturze dokładasz ubieranie się w ubrania zbierane z całego świata (w większości ze sztucznych tworzyw), a jaka to permakultura? Przy tym ktoś to musi wyprodukować w halach fabrycznych. Kiedyś ludzie, żyjąc w permakulturze, sami produkowali naturalne materiały. Jednak permakultura to nie rozwinięte zakłady produkcyjne a wysiłek własnych rąk. A za tym kryje się praca i twój czas. A taki wysiłek, spracowane ręce i praca non-stop to jest wkalkulowane w permakulturę. A nie ściółkowanie i patrzeć jak samo rośnie. Za piekne by to było. Tu marzenia giną a trzeba być prepersem.A nie ma co się tak fascynować odkryciem założeń permakultury, gdyż nie odkrył jej człowiek który to sobie przypisuje - jest po prostu starym sposobem życia. Tak żyli jeszcze nasi dziadowie a już pradziadowie napewno.Tylko nie z rejonów miast. I nie powiem, że oni byli zafascynowani. Na krótką metę, można sobie przenieść się w taki świat. Ale patrząc jak cudownie rośnie burak w zielsku, patrząc, że buty się dorywają a drugich nikt Ci nie da za darmo, pomyślisz, że rzeczywistość jednak lekka nie będzie i w permakulturze.A może szczególnie w permakulturze.Pozdrawiam.