Radio też super

Fajnie robisz filmy

Czy jest możliwość obrotu wysuwanego tłoka lub samej główki 180 stopni? Tak żeby otwór był poprzecznie do siłownika?

Przecież twoje urządzenia odbierają nawet na kawałku trawy :)

Potwierdzam u mnie utrzymalo sie przez około 30min . Przy antenie skierowanej do gory zrobilem kilka stacji.

Pięknie. Te radia przetrwają te nowoczesne. Ale fajnie.

No i jeszcze odjąć różnicę w separacji polaryzacji, także bardzo silne sygnały

Gratuluję konstrukcji i sukcesu super sprzęt. Tez mam w planach budowac parabole. Pozdrawiam

Fajnie fajnie

Super!

Это вечный трансивер.

Tematyka super, ale ciekawi mnie to czy modulacja nakładała się na ton. No i jak wyglądało sterowanie zewnętrzne. 73.

Koszulka Eulera to się nazywa. Efektywniej zmieni gaz w światło. To ma żenującą wydajność.

Miałeś schemat i nie pokazałeś ? Skandal !

Co do anten teleskopowych to zawsze stanowiły problem ponieważ zawsze zaznaczano jak jej używać ale prawie nikt tego nie przestrzegał. Smarowanie olejem maszynowym co około 50-100 cykli, wytrzymałość całkowita 300-500 cykli. Rozkładanie - każdy teleskop wyciągamy osobno, najcieńszy ciągnie pierwszy kolejny o większej średnicy, potem ciągniemy drugi teleskop aby wyciągnąć trzeci itd. Szczególnie delikatne są pierwsze teleskopy - te najcieńsze, bardzo długich anten które są wykonywane z bardzo cienkich i delikatnych elementów. Chowamy odwrotnie, najpierw wciskamy najgrubszy element, po kolei, każdy z osobna. Należy zwracać uwagę na czystość palców które dotykają anteny i podczas jej rozkładania i chowania, wszelkie zanieczyszczenia dostają się do wnętrza i ścierają bardzo delikatną konstrukcję anteny powodując jej przedwczesne zniszczenie. Po skropieniu anteny przez deszcz należy antenę osuszyć delikatnie ręcznikiem i nasmarować. Po jakimś czasie gdy tej instrukcji obsługi nikt nie czytał lub nie przestrzegał zmieniono ją tak: - należy wyciągać antenę w dwóch etapach. Najpierw ciągniemy za najcieńszy element i wyciągamy połowę długości anteny a potem chwytamy antenę w połowie jej całkowitej długości to znaczy przy obudowie odbiornika i wyciągamy drugą połowę teleskopów. Oczywiście to powodowało że te anteny się zrywały ale większość osób i tak wyciągała całą antenę od razu i urywała - szczególnie anteny CB-radio (120-170 cm) które były bardzo delikatne z powodu ilości teleskopów, olbrzymiego oporu i bardzo ale to bardzo delikatnego najcieńszego teleskopu i bardzo cienkich ściankach kolejnych. Anteny były wykonywane z miedzi lub mosiądzu , chromowane. Nie ze stali ponieważ było to zabronione przepisami bezpieczeństwa. Oczywiście takie świetne odbiorniki nie były przeznaczone na ubogich pracujących Japończyków a dla zamożnych niepracujących kapitalistów, większość elektroniki kupowało USA. W Japonii dobrobyt nastąpił gdy USA się nasyciło takimi produktami (około 1990 rok) ale wtedy zwykłe odbiorniki powoli były wypierane przez telewizję i początkujący GSM. Zaprzestano także produkować CB radio gdyż nawet SONY nie było stać na produkowanie - sponsoring produktu opracowanego za dzisiejsze w przeliczeniu miliony a sprzedawany był w setkach egzemplarzy rocznie. Produkcję CB radio przejęły jeszcze tańsze nacje niewolnicze oczywiście były własnością, (lub częściową) USA które wpierały je naukowo i finansowo. Dobrego zdrowia. Ps. W Japonii nadal istnieje limit mocy 0,5 W dla radiostacji CB, dozwolone tylko stacje noszone, w tym plecakowe. Limit wbudowanej anteny to 193 cm (190 cm + 3 cm uchybu), cewka przedłużająca antenę może być zewnętrzna, wolno stosować zasilanie sieciowe ale 12 V nie 13,8 V gdy radio jest zasilane z 8 ogniw 1,5V. Ogranicznik modulacji AM nie jest wymagany.

Radio morskie, nazwa "Kapitan"? Polskie małe sprzęty z tamtych lat też miały wejście na gramofon ale to z biedy, na zachodzie chyba każdy by sobie kupił wzmacniacz stereo. Dwa wejścia na antenę może kiedyś przydatne ale ja widziałem na YT jak wydłużają antenę łapiąc teleskop metalowym klipsem z drutem. Polskie sprzęty miały jeszcze wejście uziemienia ale to niewiele pomaga w odbiorze.

Układ CX-025D to chyba tylko w celach marketingowych, bo składa się aż z 3 tranzystorów i 2 rezystorów. Pewnie to jeden z pierwszych pierwszy komercyjnie stosowanych układów scalonych tej firmy.

dlaczego bez anteny używasz nadajnika...???

podłączaj antenę przy nadawaniu...

Bardzo ciekawa dygresja - ja również lubię czasem słuchać Jedynki na różnych zabytkach, brzmienie AM-u po prostu mi się podoba, pomimo swoich ograniczeń, coś w tym jest 😊 Bardzo ciekawy odbiornik. Dzięki za film, miłej niedzieli Kolego!

Oj takie urzadzenia bardzo mnie ciekawią proszę o więcej np próby na dworze i zasieg jaka częstotliwość? Pozdrawiam.

❤

Ciekawe sprawy związane z radiokomunikacja i nie tylko poruszane są

Piękny sprzęt.

prezentowane urządzenie nie jest niczym niezwykłym, to starsza generacja tzw detektora lawinowego, stosowanego powszechnie np przez skiturowców w Alpach, a u nas niekiedy zimą w Tatrach a wspomniany system lokalizacji górników to GLON działający w paśmie akustycznym (ze względu na rozchodzenie się fal pod ziemią), a tak wogóle temat łączności radiowej pod ziemia (nie tylko w górnictwie) to ciekawe zagadnienie na dłuższą dyskusję :)

słodki jeżu jaki klasyk.... ja miałem przyjemność z ELT1000, ME406 spiętym z awioniką statku powietrznego, od razu z pozycją po GPS i transmisją EPIRP :D

Świetny sprzęt.

A propos koloru .. Od 18-tu lat (wtedy to zaczęła się moja przygoda z PSP) nie mogę sie nadziwić, dlaczego radiotelefony nasobne w straży pożarnej, są koloru czarnego....

Mam takie Sony ICF PRO80, w kolekcji. Wiesz może kto by to naprawił?(kondensatory) wiadomy temat w tego typu sprzętach sprzed wielu lat.

Fajne, ale dalej nie wiem do czego to służy.

Używałem czegoś podobnego jak byłem na kursie skiturowym ale było to w takiej biało szarej obudowie. Było to firmy barryvox.

Bardzo mnie ciekawią takie wynalazki. Mało jest filmów na ten temat.

Jaka moc wyjściowa?

Wspaniałe urządzenie, Ascom to Szwajcarska firma. Zodiac także, ale Zodiac był typowo prywatny a Ascom tak jak Motorola jest pod władaniem Rządu. Ascom jest także bardzo starą firmą, dawniej gdy nie było na rynku taniej Chińskiej Motoroli zapewniała łączność służbom zawodowym. Potem niestety firma niemal upadła gdyż niewolnicza praca Chińska, budowa urządzeń Motoroli całkowicie wyparła ich krajowy produkt. Gdyby nie Rząd nie było by już tej firmy. Podobnie upadł Siemens w telefonach komórkowych, nikt nie może rywalizować z niewolnictwem. Mnóstwo zawodów w Polsce jest chronionych przed pracą niewolniczą, ludzie nawet sobie z tego sprawy nie zdają. Nauka i produkcja elektroniczna upadła w Polsce gdyż Rząd jej nie chronił jak innych zawodów. Szwajcaria miała jeszcze firmę "Zellweger AG", także upadła w radiostacjach. Świetny film.

Witam, a jakbyś na zewnątrz to wziął plus tego soniaka i sprawdził zasięg tego urządzenia? Pozdrawiam, podobało mi się i wincyj filmów poproszę. Pozdrawiam :)

Miałem Excalibura, na wejście wymieniłem w nim filtry w pośredniej i tranzystory wejściowe w odbiorniku. Po prawidłowym zestrojeniu robiłem na nim gigantyczne zasięgi "z ręki", bo miał bardzo skuteczną antenę. Bił na głowę Alana 38, jedyne wady to waga i wymiary...

Pochwalę się mam ręczniaka Sommerkampa niemal z tej ,,epoki" co exkalibur a ma 2 czterdziestki....

Najdroższe radio CB tranzystorowe przenośne w historii CB radia. Około 1977 rok. Tak, to pierwsze radiostacje przenośne z procesorem syntezującym, pobierały około 150-200 mA na nasłuchu z powodu tych procesorów. Moc wyjściowa około 2-3 W w zależności od stanu akumulatora ( 5W Input Power ). Zasilanie 14,4 V z akumulatorów lub 12-15 V zasilacza. Ładowanie to transformator 24 V 2 W z prostownikiem bez filtrowania kondensatorem, wewnątrz jest odpowiednio dopasowany rezystor ograniczający prąd tego ładowania do około 40-50 mA. Akumulatory 12 sztuk typu przemysłowego czyli nieco krótsze ponieważ bez wystającego styku plusowego (dawniej wszystkie akumulatory R6 AA były krótsze). Zwykłe, nie przemysłowe dzisiejsze akumulatory nie pasują fizycznie, są zbyt długie. Czułość tych urządzeń była znacznie niższa niż dziś, szczególnie czuć to przy antenie przenośnej gdzie sygnały są bardzo słabe. Pierwsze wydane modele były Japońskie czyli pod marką "Hy Gain" i "Ham International". Oczywiście projekt był USA. Przed rokiem 1980 zakończono produkcję, było to urządzenie dla ludzi zamożnych, wyprodukowano bardzo niewiele egzemplarzy. Obudowa plastikowa i mosiężna chromowana. Wadą był ciągle uszkadzający się głośnik 100 ohm, niedostępny gdyż wyprodukowany tylko i wyłącznie dla tych radiostacji. Wiele z nich jest w dobrym stanie fizycznym ponieważ były tak drogie że nie używano ich. Aby uniknąć uszkodzenia np. drogiej anteny, (ten sam producent anteny co u SONY) Dobrego zdrowia.

Ja mam w domu ale nie wiem jakim tranzystorem zamienić tranzystor w cz bo się bspalil

Też było tego na pęczki w TDM, za grosze, przez kilka lat bo nikt tego nie chciał. Tak samo jak clansmanow low bandowych. A teraz by człowiek chętnie skompletował całą linie...

Ja nawet nie wiem co tu się dzieje ... Ale wygląda jak wstęp do jakiegoś filmu... Albo filmik który stworzy lata teorii spiskowych

Witam!!! Właśnie stałem się nie wiem czy szczęśliwym 😊😊 posiadaczem takowej Meluzyny z glosnikami.W sumie nie wiem co z tym zrobić.Moze ktoś coś???🤝🤝😁😁🔈🔉🔊

Czuję się tak, jakbym to nie ja kupił to radio, tylko ono kupiło mnie. To nie jest sprzęt, którego użytkowanie wiązałoby się z przyjemnością słuchania, tylko to jest sprzęt który mnie nieznośnie absorbuje. Chcesz coś - wciśnij to, chcesz coś innego - wciśnij coś innego. Chcesz jeszcze czegoś - wciśnij coś dłużej. Jeszcze czegoś chcesz - wciśnij coś dłużej, puść i wciśnij na krótko. No akrobatą można zostać! Polska instrukcja pisana językiem dla cyborgów. A to, a sro, a zaś coś jeszcze! Po trzy metody dochodzenia do tego samego efektu i nieprawdopodobny bełkot. A jak już nawciskam co nawciskać powinienem i np. zaprogramuję se kilka częstotliwości, to już obok tej zaprogramowanej nie posłucham, bo minimalny ruch pokrętłem strojenia powoduje natychmiastowy przeskok do kolejnej zaprogramowanej częstotliwości. A co słychać w tym gówienku? No coś tam słychać. Jak porównałem toto z odbiornikami Kiwi SDR, to tak ze 20% tego, co tam. Ze stacji radiofonicznych (przez idiotów nazywanych broadcastingowymi - radiofoniczna im przez ryje nie przejdzie), słychać tylko te prujące na największych mocach i to wcale nie za dobrze. Z amatorskich to już w ogóle jest klęska. Coś tam można usłyszeć, ale tylko w terenie, bo w obrębie miasta poziom zakłóceń jest wręcz niewiarygodnie wysoki. U siebie namierzyłem żarówę tzw. energooszczędną, która jak do niej zbliżyć antenę, to pruje lepiej od moich nadajników. Czy pomaga załączenie dodatkowej anteny? Niespecjalnie pomaga. Poza tym twórcy tego gówienka nie wysilili się nawet na dodatkowe gniazdo do anteny (dla KF), a załączanie jej za pomocą tzw. krokodylka do anteny teleskopowej trąci niewiarygodnym prymitywem i nie jest wygodne w użytkowaniu. Kolejny feler - antena teleskopowa. Ona nie jest łamana u podstawy, no i kiedy ją wyciągnąć, to ani tego gówienka postawić, ani położyć - czyli najlepiej trzymać je w rękach - bardzo fajne! Dalej - odbiór na falach długich i średnich. Tu jest i gniazdo i specjalna antena. Specjalna chyba z nazwy, bo ledwo na niej odebrałem program PR I i to jeszcze musiałem się tego domyślać. Zasilanie akumulatorem BL-5C stosowanym kiedyś w telefonach, nie budzi zaufania, że toto da radę popracować choćby te deklarowane 20 godzin. Jest toto małe i chude. Ładowanie tegoż akumulatorka z tzw. USB komputera u mnie niewykonalne, bo kabel do tego jest tak krótki, że u mnie nie sięga z blatu biurka do tego USB. Jak se przypomnę radio tranzystorowe na którym jako nastolatek słuchałem Wolnej Europy, to ono od tego gówienka było ze trzy razy lepsze. Lepiej odbierało, a obsługa nie była nawet zauważalna. Tu nie posłucham, ale za to co się nawciskam to moje! Najogólniej do tego gówienka pasuje taki dowcip: Facet przyszedł do krawca odebrać zamówiony garnitur. Przymierza go, ale garnitur bardzo źle leży. Na to krawiec mówi - podnieś pan nieco ramiona! Facet podniósł ramiona. I jeszcze się pan nieco pochyl do przodu! Facet się pochylił i gada do krawca - Panie, to ja mam w tym garniturze taki powyginany chodzić?! Krawiec - no powyginany, ale patrz pan jak garnitur dobrze leży!

"ja sobie ciebie i tego kolegę zapamiętałem, widziałem jak chodziliście i obserwowaliście teren" powiedział groźnym tonem gość o mentalności ormowca, tak wyglądały moje pierwsze przygody z Tropem i radiem wogóle w drugiej połowie lat 80, wspomniana etykieta na pudełku nie była pisana na maszynie, tak wyglądał małoseryjny druk w tym czasie

Witam Kolegę mam takie pytanie. Mam identycznego trx qrp jak Ty na filmie do tego skrzynka antenowa atu100 i antena mobilowa na dachu i dokupiłem wzmacniacz na Aliexpress 30wat. Gdzie dokładnie i jak mam podłączyć ten wzmacniacz? Tzn jaka ma być kolejność? Trx, wzmacniacz, skrzynka atu 100 i antena? Czy może trx, atu 100 wzmacniacz i antena? Na kilka lat wypadłem z hobby i teraz chciałem powrócić stąd moja wiedza jest niewielka. Sp9ekg 73! Lubię Twoje filmy.

Dziękuję za film związany z moim dzieciństwem. Takiego modelu nie miałem w swojej kolekcji, ciężko było go znaleźć. Pozdrawiam serdecznie.

Da się to jakoś przystosować do naszych częstotliwości radio amatorskich? Fajny film pozdrawiam.

Znafca😂😂

Syntezator chyba syntezer 😂