♡

🙏

Po twoim zdjęciu widać wewnętrzny pokój, to że żyjesz w zgodzie z Bogiem i samym sobą... Niewiele jest takich ludzi, po których od razu widać do kogo należą. Chciałbym kiedyś też dojść do zgody z samym sobą... Również pozdrawiam!

Misericordias Domini In aeternum cantabo. Twe miłosierdzie, Panie mój, Na wiek wieków sławić chcę. U mnie ładnych parenaście lat temu tak się ją śpiewało...

@@magdalenarak2704 Dziękuję ale mi nie chodziło o chórek tylko o solistów

Modl sie a Bog Ci pomoze

Mam tak samo. Też go szukam 23 lata. Nie umiem się zmienić w takiego w jakiego on by chciał abym była. Dookoła mnie wszędzie źli ludzie, matka która kłamie, manipuluje, udaje, wykorzystuje, nerwy które mam na nich nie pozwalają mi się zbliżyć do oblicza Pana bo trzeba wybaczyć ażeby i nam było odpuszczone. Demoniczna trauma i złe emocje które towarzyszą złym myślą powodują że ich nie cierpię a my mamy im przebaczać. Nie mogę tego przeskoczyć. Prawda i instrukcje są w Piśmie Świętym a niełatwo być tym czym Bóg chce pośród takich okoliczności. Życzę wytrwałości nie poddawania się i błogosławieństwa Bożego, pozdrawiam Cię serdecznie człowieku

Jeśli dalej jest tak jak tu napisałeś to proponuję zawierzyć się Niepokalanemu Sercu Maryi, a później z czasem w tym sercu zamieszkać. To nie jest tylko symboliczne lecz prawdziwie może zmienić życie. Jezus chce (i na sobie tego doświadczyłem) by prowadziła nas do Niego Mamusia kochana niebiańska i Ona też pragnie to robić. Reasumując: jeśli wciąż masz problem z przeżywaniu życia z Bogiem, to zawierz to życie Maryi, a efekt przekroczy twoje oczekiwania

Przykro się czyta, że jakaś mama tak się zachowuje w stosunku do swojego dziecka. Pamiętaj, że skoro szukasz Boga i chcesz przy Nim trwać to masz też Mamusię w niebie. Ona Ci pomoże wybaczyć i zaprowadzi Cię do swojego pierworodnego syna Jezusa w możliwie najlepszy sposób. Ogółem nabożeństwo do Maryi jest super, a w sytuacji gdy z ziemską mamą jest taki problem jak napisałaś, to tym bardziej zbliż się do Maryi a zobaczysz prawdziwe cuda. Powodzenia, z Bogiem :)