not with Justyna's freestyle ability they wouldn't have haha also, it's easy to look back now and say "wow she pulled in so much time on probably the greatest distance skier of all time!" but back in 2013 Johaug was just another (very talented) up and coming star. she was not the dominant (with the notable exception of Marit...) force she would become a year or two later.

Justyna was a moose! Much better in classic than free.

Sorry Ianism, but you are wrong. 1)In 2013 Therese Johaug was 25 and was already a big star. I think it is safe to say that Therese became a star at the Oslo Championships in 2011 when she won the gold medal in 30 km skate race. Johaug had one problem - Marit Bjørgen was still on the team, so she had to be the Norwegian No.2. 2)At the time Justyna Kowalczyk's freestyle was still quite good. She was not technically good, but she had "a big engine". If Justyna's freestyle had been that bad she would not have won the FIS Cross-Country World Cup four times. The crisis came in 2014 when her problems with legs (as far as I remember mainly tibias) became very apparent. Contrary to popular belief during her heyday Justyna was also quite successful in the freestyle. If you don't believe watch Kowalczyk performance (30 km F) at the World Ski Championships 2009 in Liberec. She killed everyone on the last kilometers. Kowalczyk's first Olympic medal also came in the freestyle.

@@ianism3 Johaug not a star at that point? What are you smoking? She won the 10km just a few days earlier. Kowalczyk took 37 seconds from her in this race, in a 5km. I don't think you understand the enormity of this performance.

37 seconds...

Gdybyśmy mieli 4 zawodniczki na poziomie Justyny z lat 2009-2014, nasza sztafeta mogła by walczyć z Norweżkami o złote medale.

Marit & Therese are bigger no doubt

Ja bym powiedział, że era Justyny trwała do 2014 roku, kiedy w sezonie olimpijskim także odnosiła zwycięstwa w wielkim stylu. Tour de ski nie wygrała, ponieważ nie brała udziału z powodu zmian organizacyjnych zawodów na korzyść sprintów i techniki dowolnej, co zawsze było słabszą stroną Polki. Z racji tego, brak udziału w wielu zawodach zaowocował brakiem zdobytych punktów do klasyfikacji generalnej, co było praktycznie zawsze potrzebne Polce do zdobycia kryształowej kuli. To także w tym sezonie na igrzyskach olimpijskich w Soczi Justyna zdobyła przecież złoto ze złamaną stopą dosłownie nokautując rywalki o blisko 20 sekund w biegu na 10 km techniką klasyczną. Ówczesna kontuzja przeszkodziła Kowalczyk w udziale w końcówce sezonu, przez co Polka znowu straciła wiele punktów, więc wyniki z tego sezonu dały jej niestety 12 miejsce. Ja rok 2014 zaliczyłbym jeszcze do wielkiej ery Justyny, bo pomimo, że Polka zdobyła mniej trofeów i osiągnieć z powodu wycofywania się ze startów, to jednak praktycznie zawsze kiedy Polka w tamtym sezonie stawała na starcie zawodów techniką klasyczną zwyciężała w wielkim stylu i miażdżyła rywalki jak nigdy wcześniej. Tak naprawdę to w sezonie 2014/2015 u Justyny zaczęły się problemy z wydolnością i mocą jaką pokazywała nam w najlepszych latach, pomimo, że brała udział w większości zawodów.

Tylko że niestety poszły za nią rozszerzenie korytarzy powietrznych i przesadne zmiany długości rozbiegu.

😄

a jak byś nie miał to byś protestował ?

@@x0m3r to bym miał to w dupie

@@greenchill7774 Noto wobie wsadź...

2021

Te 20 lat oglądania nic Cię nienauczyło?

​@@maximus5171 Tak uważasz, no cóż może i masz rację a może i nie, ale nie da się ukryć że te przeliczniki za wiatr to chory pomysł, i bez nich dało by się wiele konkursów przeprowadzić.

@@peterschnell871 właściwie tyle co i teraz sezon 2004/05 był np rozegrany cały ostatni sezon w którym był problem z warunkami to 2003/2004 poza tym 2 wcześniejsze sezony były rozgrywane bez większych problemów i aż do sezonu 2009/10 zawody bardzo rzadko były odwoływane

I tu jesteś w Błędzie. Jeśli zawodnik skoczy 80m i dodane ma 20 pkt a drugi skoczy 120m i ma odjęte 2 pkt to ten co ma odjęte wygrywa. Po 2 w lekkoatletyce na przyklad nie ma punktów dodanych za to że komuś podczas biegu wieje w twarz albo dodanych za to że miał w plecy. Nikomu tam to nie przeszkadza

@@arek6423 aha czyli ten co skoczył 80m ma wygrać z tym co skoczył 120 ? punkty są tylko po to aby uczynić konkurs bardziej sprawiedliwym i tak właśnie jest pod warunkiem że wiatr jest stabilny i nie kręci i nie ma co porównywać do lekkoatletyki.

@@x0m3r Niemasz wrażenia że faktycznie większość niczego nierozumie żeby im niewiem jak tłumaczyć?

@@maximus5171 to że nie rozumie to jeszcze nie jest największy problem. Najgorsza jest nieświadomość swojej niewiedzy i pycha z tego wynikająca

@@x0m3r Czyli moja ulubiona zasada:,,jestem tępy bo chcę być tępy"

Racja nom ale wtedy to była nowa sprawa i nie wszyscy byli co do tego przekonani

@@wiktorking5001 nie zauważyłem też swoją drogą, że to materiał z przed 7 lat

@Adam Adam zróbmy w piłce nożnej jedną bramkę o szerokości 2 metry a drugą 7 metrów... No przecież to idiotyczny komentarz żeby skoczkowie mieli bonifikaty za warunki. Oczywiście według Ciebie Jak rozgrywają się zawody gdzie wiatr jest stały przez cały turniej to wszyscy są ex aequo na pierwszym miejscu....

@Adam Adam cóż, nie zgodzimy się w tej kwestii. Wiatr w skokach odgrywa ważną jak nie najważniejszą rolę. Od niego zależy z której belki skaczą zawodnicy, od niego zależy czy zawody się odbywają, czy zostają przerywane. Wiesz o tym i mam wrażenie że sam nie wierzysz w swój argument o wietrze w piłce nożnej. Ot tak taki argument żeby wkurwić. Patrzysz na ten przelicznik jak na jakąś bonifikatę dla skoczków którzy zepsuli... skoczek może zepsuć nawet jak ma wiatr pod narty i jeszcze mu odejmą punkty.. więc nie wiem w ogóle co masz do tych przeliczników? Niesprawiedliwie z nimi? Zabijają sport? Jaki jest Twój problem?

@@konrad7487 to jest problem, bo od tego powinny być korytarze wiatrowe, np. Dzisiaj rozgrywamy konkurs tylko jak wiatr jest w plecy od 0,5m/s do 1m/s. I można za komentatorami powiedzieć, że konkurs rozgrywany był w warunkach laboratoryjnych. Korytarze są obecnie respektowane. Były za Tepesa i są za Sedlaka. Problem w tym, że obniżanie belek najlepszym skutkuje skróceniem skoku. W czasach gdy sędziowie oceniają za odległość (co jest absolutnie nie fair i to niszczy skoki) działa na szkodę skoczków. Poza tym. Odczyt wiatromierzy NIGDY nie daje prawidłowego odczytu warunków w jakich skakał skoczek, a to wynika z ich rozmieszczenia. Skoczek leci środkiem zeskoku. Wiatromierze są na jego bokach. Jeśli skoczek leci z wiatrem 2m/s pod narty, ale na wiatromierzu 10m obok zmieniły się już odczyty na 1m/s, to zostanie odjęte ZA MAŁO PUNKTÓW. A komuś innemu zostanie odjęte za dużo. I po co taką niesprawiedliwość robić? Przeliczniki za wiatr najbardziej przeszkadzają tam, gdzie miały pomagać - przy bardzo zmiennych warunkach. One są całkiem spoko, jak cały konkurs rozgrywany jest przy niemal identycznym wietrze.

Haha dobre, sytuacja Lindvika z Kulm- ma świetne warunki, skacze 242 metry, 2 metry blizej rekordu, ale po jego probie skracają rozbieg, wiatr słabnie i zawody wygrywa Kraft skaczący 230m. Ile musiałby skoczyć Lindvik żeby wygrać? 260? To jest sprawiedliwe?

@@trojann1337 Tak, bo przy wietrze i belce Lindvika Kraft skoczyłby tyle samo, ale ze względu na wiatr czasem się po prostu nie da, dlatego są rekompensaty.

@@mackozielinski8903 Kraft skoczyłby dużo dalej...ale czy wylądowałby bezpiecznie?

@@trojann1337 a ile musiałby Mateja skoczyć, żeby w drugiej serii skoczyć na 1. miejsce np. w Zakopanem? 170? Zły przykład. Powiało mu i dzięki temu tak daleko skoczył. I tak był gorszy od Krafta, więc nie ma sensu kłócić się ile miałby skoczyć. A Stoch ile wtedy miałby skoczyć?

@@mackozielinski8903 skąd wiesz że by skoczył to są uśrednione odczyty wiatru każdy ma inną parabole i tor lotu a wiatr kręci więc radzę się otrząsnąć

Tyle że wraz z tymi rekompensatami rozszerzono korytarze powietrzne, wskutek czego w przypadku 'dolnej' granicy wiatru zawodnik bardzo często nie jest w stanie sobie poradzić w konkursie mimo rekompensat.

Sezonowcy

@@KotGigant +1

Właśnie ten film wyświetlił mnie się w proponowanych :D algorytmy YT działają :D

Jeszcze (przed chwilą) wyświetlił mnie się AS Wywiadu, z udziałem Pana Marka Rudzińskiego :O

@@WojBot u mnie tak samo =D

Tylko mi nie przypominaj o tym mule Filipie Wiśnieskim

@@johnwaynegacy4904 Filip Wiśniewski jest najlepszy 🙂

dzięki, nie mam internetu i telewizora

Johaug?? You me this fucking steroid queen??

Yes this is last time because she will never ever compete again.

Yes, last time bcs Justyna starts no more : ) When Justyna starts - they don't have a chance, sorry : )

This time she wins it. And you'll find a shelter to hide & cry

@@SweetGameplays hahaha she won please go & cry

pandzida98765

pandzida98765

.