Tego moge słuchać bez końca.

Nowe, lepsze życie dla tego utworu (jak dla mnie)a poranek kojota to fenomen polskiego kina

Kto po obejrzeniu filmu "Poranek kojota" wczoraj na Canal+360? 😊❤

Dedykuję to mojej Sabinie która kocham za którą mógłbym oddać życie

I sa fajerwerki❤

😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀

Super wykon❤

❤

❤❤❤

Piękny głos ❤

Lepiej niz oryginalne

Co jest w tytule? Czyżby luty '80? Urodzilem sie wtedy i to ma byc koniec świata? 🙂😃

Super piosenka i głos,brak mi słów.

Piękna piosenka i super wykonanie❤

Zakończenie wspaniałego filmu poranek kojota. Super piosenka ❤️😊

Super 😊😊😊😊😊😊😊

Super mam 53 lata i piosenka na medal

Wiesz kochanie,że namiętność jest karmiona ciepłem serc,gdy ją wpuścimy ,nie znajdziemy więcej jej.kocham Cię Moje Serduszko. Wypoczywaj.Pozdrawiam cieplutko.Całuję gorąco.

😢mądra piosenka. Szkoda moja żono że tak wyszło........

Zajebiste kino I Zajebista Piosenka Nosowska Katarzyna jak zwykle bezcenne

dobra muzyka bardzo dobre teksty i głos a zniknął jak i dlaczego?

Pani Kasiu -to Słowo Zobowiązuje ♥️

Lubię tą wersję piosenki

To nie To 🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♂️...😊...Szczepanik to Dopiero Zaśpiewał· z Uczuciem...👏👍🙋❤️ ...

Najlepsze wykonanie, jedyne. Słucham, wracam i kocham wciąż tak samo ❤

Jak nie lubię przeróbki starych utworów tak to wspaniale wykonanie. Artysta dawniejszy a dzisiejszy jest różnica, która słychać.

Kasiu to jest jak jazda na rondzie mogę w kółko.!

KOCHAĆ Piękna piosenka ci to powie jak to można łatwo powiedzieć. Jedno krótkie miło słowo które wciąż jest obok Ciebie. Chcesz tak zawsze wierzyć w miłość chcesz też kochać tak bez końca. Żeby była taka ciepła jak promienie letnie słońca. Lecz z nią ciągle masz problemy chociaż niby pięknie było. Czyżby wiara się skończyła może wszystko ci się śniło. Kiedyś była jedna droga w jedną stronę zdążaliście. Dziś tą samą wędrujecie lecz kierunki zmieniliście. Dawniej świat był kolorowy cały w oczach się Jej mieścił. Teraz jest szary i ponury i miłości zniknęły treści. Choć nie dajesz rady kochać w taką miłość wierzyć nie chcesz. Jednak piękne słowo krąży więc odwiedzi Ciebie jeszcze.

❤

Boze, daj mi zapomniec to wszystko. To juz 38 lat !!!

Szkoda że nie puszczają w radiu takich zarabistych piosenek z lat 80

Chodzę tą ulicą którą znam od dawna Wydeptałem w niej ścieżki do Boga i diabła Oswajałem się na niej z ludźmi oraz z życiem Przytulała mnie w nocy i budziła o świcie Leżąc na niej widziałem spadające gwiazdy Z ustrojem i rządem zmieniali jej nazwy Jeszcze rosną tam drzewa w odstępach od siebie Razem z nimi korzenie zapuszczałem pod ziemie W obcych krajach dalekich z sercem na pagonie W poszarpanych myślach wracałem wciąż do niej Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem Posrebrzanych pszenicą, pozłacanych żytem Raz i dwa, i trzy Tą samą ulicą co świt Kolejny krok Za mrokiem świt, za świtem wciąż mrok Na apelach i wiecach mówcom puchną gęby Pustoszeją w niedziele narodowe urzędy Tyle razy to wszystko swe miejsce już miało Jak poskładać te myśli w jedną wielką całość Oficerom na czapkach dogasają gwiazdy Czarne wrony tarzają się w tym co nakradły Zakochani nie liczą już kolejnych wiosen Starzec gnie się przy oknie, pogodził się z losem Zima składa ofiary na białe ołtarze Dorastając w tym kraju trzeźwiejemy z marzeń Każdy zdążył już uciec w swoja własna stronę Słońce chowa swą paszczę za ciężką zasłonę Raz i dwa, i trzy Tą samą ulicą co świt Kolejny krok Za mrokiem świt za świtem wciąż mrok Tłum coś wita okrzykiem czapki lecą w górę Jezus schodzi z krzyża by zmieszać się z tłumem Znowu Bóg się narodzi w Boże Narodzenie Trzej Królowie przyjadą a z nimi żołnierze Diabeł zaciska zęby a Pan Bóg się krzywi Z nieudanych polowań wracają myśliwi Ograbieni z wolności przemycają ją w biegu Własną krwią wypisują jej imię na śniegu A na wiosnę w tym mieście rozkwitają dziewczyny W dzikim słońcu pęcznieją wiśnie i maliny Latem słodkie ich usta czerwienieją w słońcu Od początku do końca, i znów od początku Raz i dwa, i trzy Tą samą ulicą co świt Kolejny krok Za mrokiem świt za świtem wciąż mrok Ciągle jeszcze siedzimy w tym życia wagonie Choć już wielu wysiadło na innym peronie Ciągle jeszcze siedzimy w tym życia wagonie Wciąż jedziemy przed siebie, to jeszcze nie koniec

Chodzę tą ulicą którą znam od dawna Wydeptałem w niej ścieżki do Boga i diabła Oswajałem się na niej z ludźmi oraz z życiem Przytulała mnie w nocy i budziła o świcie Leżąc na niej widziałem spadające gwiazdy Z ustrojem i rządem zmieniali jej nazwy Jeszcze rosną tam drzewa w odstępach od siebie Razem z nimi korzenie zapuszczałem pod ziemie W obcych krajach dalekich z sercem na pagonie W poszarpanych myślach wracałem wciąż do niej Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem Posrebrzanych pszenicą, pozłacanych żytem Raz i dwa, i trzy Tą samą ulicą co świt Kolejny krok Za mrokiem świt, za świtem wciąż mrok Na apelach i wiecach mówcom puchną gęby Pustoszeją w niedziele narodowe urzędy Tyle razy to wszystko swe miejsce już miało Jak poskładać te myśli w jedną wielką całość Oficerom na czapkach dogasają gwiazdy Czarne wrony tarzają się w tym co nakradły Zakochani nie liczą już kolejnych wiosen Starzec gnie się przy oknie, pogodził się z losem Zima składa ofiary na białe ołtarze Dorastając w tym kraju trzeźwiejemy z marzeń Każdy zdążył już uciec w swoja własna stronę Słońce chowa swą paszczę za ciężką zasłonę Raz i dwa, i trzy Tą samą ulicą co świt Kolejny krok Za mrokiem świt za świtem wciąż mrok Tłum coś wita okrzykiem czapki lecą w górę Jezus schodzi z krzyża by zmieszać się z tłumem Znowu Bóg się narodzi w Boże Narodzenie Trzej Królowie przyjadą a z nimi żołnierze Diabeł zaciska zęby a Pan Bóg się krzywi Z nieudanych polowań wracają myśliwi Ograbieni z wolności przemycają ją w biegu Własną krwią wypisują jej imię na śniegu A na wiosnę w tym mieście rozkwitają dziewczyny W dzikim słońcu pęcznieją wiśnie i maliny Latem słodkie ich usta czerwienieją w słońcu Od początku do końca, i znów od początku Raz i dwa, i trzy Tą samą ulicą co świt Kolejny krok Za mrokiem świt za świtem wciąż mrok Ciągle jeszcze siedzimy w tym życia wagonie Choć już wielu wysiadło na innym peronie Ciągle jeszcze siedzimy w tym życia wagonie Wciąż jedziemy przed siebie, to jeszcze nie koniec

Piękne wykonanie , Kasia jest po prostu genialna, uwielbiam tę piosenkę, ale wykonanie Kasi lepsze jest od oryginału 🙂🤗

Super

Pozdrawiam wszystkich którzy jak ja nie doświadczyli jeszcze miłości. Wszystko przyjdzie z czasem.

jak to możliwe, że ta wersja piosenki nie zdobyła popularności?

Kochać - tylko To więcej nic W Tym słowie jest kolor nieba, Ale także rdzawy pył gorzkich dni. Cała prawda o miłości, radości, tęsknocie, szarych i ciężkich dniach. KTCMU❤

Świetne wykonanie. Łezka w oku się kręci..

Poranek Kojota

(...) PIĘKNE WYKONANIE , GŁOS - BRZMIENIE TA WSPANIAŁA CHRYPKA , FANTASTYCZNE... JAK NIE POKOCHAĆ TEJ KOBIETKI...

🌞✋

Kocham kocham kocham ❤❤❤❤❤

Mnie również 😊

Krzysztof Jarzyna ze Szczecina nawet słucha.

Okropne!!!!! Pijacki głos!

Wspaniała... wspomienia piękne ♡

Wspaniałe wykonanie

Uwielbiam

A nice song !! Nice voice !!