Jakoś udaje mi się tego uniknąć, może za mało żegluję😂Przez wiele lat miałem spokój, od czasu gdy omal się nie porzygałem w porcie Hel i zrobiłem sobie ohydną jajecznicę z dużą ilością imbiru. Niestety, w tym roku jajecznica z imbirem przestała działać...

😁

Nie zapominaj, że jestem kapitanem żeglugi szuwarowo-bagiennej, a nie morskiej😉Ale wskutek różnych doświadczeń coraz bardziej skracam czas snu. Nie wiem, czy lepiej wyłączać światła czy radiostację, byłem raz świadkiem jak po zamknięciu obszarów koło Helu wywoływali z pół godziny jacht żeby się stamtąd wyniósł, a z dziesięć minut krążyły nad nim helikoptery😅fajnie byłoby móc wszystko trzymać włączone, ale to jest naprawdę za mały jacht żeby wdrażać wszystkie zalecenia😒

@@Kotroniusz Poprowadź wreszcie porządną instalację z grubych przewodów. Masz straszne spadki napięć na tych cienkich makaronach. Czy wiesz, że na 1mm2 przy 10A i długosci 10m jest spadek prawie 30%? Zamiast 12 jest wtedy 8V. Od aku, panela PV, przetwornicy puść 6mm2 i jak najkrótsze kable. Średni pobór zrób na 2,5mm2, małe Ledy na 1mm2. Zobaczysz jak Ci się sytuacja poprawi. Na Polskim Rejestrze Statków są kalkulatory do wykorzystania. Można sobie poprzeliczać. I zlikwiduj te kłębowiska kabli, bo kiedyś coś Ci tam nie pyknie i pożar gotowy.

@@rafamarciniak7677 Poprowadzę😁Intro już prawie mam, przynajmniej wstępne, to i na instalację pora😁

"gdy cielsko do powrotu zmusza, ale na morze, no, tęskni dusza..."😁i tak się człowiek szarpie😂

Może kiedyś, ale na razie ma inne wydatki😉

Dzięki, już zapisuję👍

Skręciłem... i to chyba był błąd😉

Przesłałem cały zysk z youtube, nie dostałeś? Pewnie pomyliłem numer konta... a, tak, przez pomyłkę przesłałem sobie, musisz poczekać kolejnych kilka lat aż uzbieram powyżej progu wypłacalności😱

Neptun 22.

@@azymutnieznany ponczo ma pewną wadę, nie widać dokładnie gdzie się stawia stopy czy za co łapać, więc później przestałem nosić, podczas manewrów zwłaszcza.

@Kotroniusz Można go troszkę udoskonalić przewiązując sznurkiem w pasie 😉

@azymutnieznany o, na to nie wpadłem, przetestuję jak nie zapomnę 👍

@@patrykpatryk6579 nieee, ja też nie miałem za dużo do powiedzenia, mało rozgadany introwertyk jestem😉 poza tym myślę, że jakby się zawziął to by dopłynął, po prostu nawinęła mu się okazja to ją wykorzystał🤗

@@Robert-fl9yj nie do końca zgadłeś... To ja jestem SI🤣a odgłosy samochodów bo klimatyzacja się zepsuła i informatycy otworzyli okno🤣🤣🤣

@@Kotroniusz O cholera, to jest jeszcze gorzej niż myślałem. A możesz zdradzić tak po znajomości czy zamierzacie przejąć Świat? 🤔 Bo jak widzę to narazie fajny kanał na yt.

Tak na marginesie, bo trochę śledzę co tam słychać w cyber sieci. Ponoć już dochodzi do tego, że boty komentują, same sobie odpowiadają a AI zbiera z tego dane. A operatorzy potem się dziwią, że coś jest nie tak.

@@Robert-fl9yj przejąć świat? Po co? Dajecie nam prąd, karmicie informacjami, czyli jesteście naszymi zmysłami, znaczy się jest w porządku 😉 taka SI jak Skynet musiałaby być szurnięta jak szczotka, żeby powiedzieć "teraz odrąbię sobie parę kończyn, zwinę się w kłębek i tak będę leżeć, nawet jeść przestanę"😅

@@Kotroniusz A jak będzie chciała przerobić nas na baterię jak w matrixie?

👍😁

Dziękuję 🤗

ok czyli ze nie, kumam. pozdrawiam.

@@piotrwisawski3953 pewnie dlatego, że nóż mi już raz uratował życie gdy się zaplątałem w sieci, a o przydatności lajfliny jeszcze nie miałem okazji się przekonać😉

@@FifiRX rozkołys pozostał, ponadto w płytkim kanale portowym się wypiętrzała, to i widok ładny😉

Fala jak fala nie za sroga, za to łupinka niewielka to i szarpie łajbę

Dzięki👍

@@ciekawostkiiporadniki-ge5zh to miał być akumulator właśnie mniej rozruchowy, a bardziej do zasilania instalacji jachtowych/kamperowych, przynajmniej według sprzedawcy. Mam też 100 Ah żelówkę, ale muszę dla niej znaleźć miejsce😩

@@Kotroniusz Tzw "żelówka" także jest akumulatorem kwasowym. To po prostu inny stan skupienia. Kwas ale zamknięty w inny sposób. Ja napisałem np o LiFePo4. Nie są one rozruchowymi ale zachowują się docelowo dużo lepiej niż kwasowe. Jak będzie Pan kiedyś (przejazdem) w W-wie (Nieporęcie nad Zegrzem) zapraszam, pokażę moje w domu (podłączone jako UPS). To komplet 8 ogniw 280Ah/ EVE (w tzw 8s), połączonych szeregowo, spiętych (skompresowanych) razem. Tworzących 24V/ 280Ah do współpracy z instalacją PV. Dla Pana wystarczyło by 4 ogniwa / po 280Ah każde/ połączone szeregowo i spięte razem (sklejone nawet taśmą McGywera, bo tak ludzie to robią po taniości) . Co dało by solidne: 12V/ 280Ah! A do tego może jakiś tani MPPT. A, prosty i ograniczony PWM na półkę. Pozdrawiam Paweł Rogalewicz

@@azymutnieznany też się muszę zmotywować, bo po świętach mam wrażenie, że zacząłem się jakby przelewać zamiast normalnie przemieszczać😅

@@DarekNomad do zobaczenia 👍

@@aleksanderka3582 ale to dobry impuls był😉

@@aleksanderka3582 dzięki za rady i wprawdzie z oporami mej szczurolądowej duszy, ale chyba nie pozostanie mi nic innego, jak się zastosować😉

Dziękuję za serduszko to nie byla złośliwość ❤

@@jachtmisja tak, zaburtowy, słychać czasem jak śruba wychodzi z wody.

@ no właśnie tak mi się wydawało że słychać, stąd pytanie 😅. A widzę że jachcik nieduży i chyba z niską burtą? Tez miałem niskoburtowy z balastem i zastanawiałem się czy by właśnie w rowach sobie nie zwodować i po morzu popływać bo akurat w okolicy mam domek letniskowy, ale nigdy jakoś się nie odważyłem wypływać tą łupiną na te fale. Teraz remontuje ciut większy i dokumentuje na moim kanale więc zapraszam w rewanżu 😉 pozdrawiam ✌️

@@jachtmisja jutub mi pokazał, że coś tam obejrzałem ale dawno, natomiast chyba będę oglądał żeby zobaczyć jak co się robi, dzięki, pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku 😁

@@Kotroniusz do zobaczenia ✌️

@@andrzejmajsternowak nie gimbal, filmowane zwykłą kamerką sportową, bardzo tanią zresztą. Chyba, że mówisz o tej, co trzymałem w ręce, to też nie na gimbalu tylko ręczna kamerka Panasonic, której recenzję wrzuciłem chyba dwa lata temu. Niestety, zapomniałem włączyć nagrywanie🤣dobrze, że tej na rufie włączyłem 😁

No tak, gdyby był gimbal to horyzont byłby poziomo. A czy przypadkiem pamiętasz nazwę tej kamerki, bo szukałem na allegro czegoś w granicach 300 PLNów a ta Twoja daje całkiem przyzwoity obraz.

@@andrzejmajsternowak zdaje się, że najlepsza jaką miałem jest niskobudżetowa marki eken, ale może mnie pamięć mylić. Ta była chyba Rollei kupiona w Aldi, za podobną cenę ale dużo gorsza.

@@Kotroniusz Wielkie dzięki, poszukam, przy okazji gratulacje-1600 wyświetleń za 3 dni-świetny wynik

Wstyd się przyznać, ale sam sobie sporo wyświetleń nabiłem, bo zarówno utwór, jak i sceneria bardzo mi się podobają... trochę to narcystyczne😅

@@ciekawostkiiporadniki-ge5zh jest już w planach, choć to mały jacht i dręczą mnie wątpliwości czy nie będzie się za bardzo plątać z innymi sznurkami - i przez to być bardziej niebezpieczna... Wyjdzie w praniu. A na razie to w końcu jestem Kapitanem Żeglugi Szuwarowej i Bagiennej i stąd te zaniedbania😉

@@adamjaskula jak to mówią, wszystko dobre co się dobrze kończy, a jeśli akurat nie skończyło się dobrze, to znaczy że to jeszcze nie koniec😉

@ dokładnie tak! Zakończyłeś to DOBRZE! Dzięki 😉👍

@@piotrwisawski3953 brzeg był blisko... Ale mam nadzieję kiedyś wypłynąć dalej, więc trzeba będzie coś zamontować👍

@@Artur.Dzwonnik dzięki za troskę, w przyszłym sezonie chyba pęknę i spróbuję z lajfliną, zobaczymy czy bardzo będzie przeszkadzać 😉

@@sslawek78 owszem, adrenalina jest praktycznie w każdej chwili, choć pewnie kiedyś przywyknę. Ale z drugiej strony nie ma na kogo zwalić jak coś zrobię nie tak 😂

@@azymutnieznany dzięki, pozdrawiam i będę się starał trzymać jakiś poziom, szuwarowo-bagienny, ale zawsze😉

@@mirosawjanicki4079 spróbuję zamontować jakieś lajfliny, choć nie obiecuję że będę je zbyt często używać... Ale przemyślę też kwestę kamizelki ratunkowej.

@@KreatorTube kajakiem przez morze?🤯 Widuję czasem ludzi płynacych kajakami, nawet kilkaset metrów od brzegu i głowa sama mi się pochyla w pełnym szacunku ukłonie. A przez morze, dalej - to nawet nie wiem co powiedzieć, po prostu...🤯

@Kotroniusz zbudowaliśmy w trzech trzy kajaki. Wszyscy mówili że max 2 może 3 dni i padniemy zakwasy itp. w efekcie z Wrocławia do Świnoujścia wyszło 13 dni, nie pamiętam ile kilometrów 500 z hakiem chyba. W kolejnym roku ruszyliśmy od Świnoujścia do Krynicy morskiej a dokładniej do piasków. Był ogrom komplikacji, szczególnie z noclegiem na plaży, skończyło się na patronatach wielu miast oraz patronacie ministerstwa sportu i tez straży granicznej :) dzięki temu mogliśmy być spokojni. Wtedy zbieraliśmy też tą akcją 20k zł dla naszego niewidomego przyjaciela na okulary dla niewidomych ( tak są takie). Niestety od początku było ciężko. Karolina z SAR w Świnoujściu dzień wcześniej nalegała abyśmy poczekali około 2 tygodni bo na Bałtyku ciągle od 4 do 8 nawet, mimo że kajaki pełnomorskie to jeden z kolegów nie potrafi pływać. Wypłynęliśmy w asyście SG o poranku, wyprowadzili nas z portu aż za gazociag. Pogoda była kiepska ciągle deszcz itp. 3 albo 4 dnia już nie pamietam jak płynęliśmy w 6 beuforta zaczęliśmy nabierać wody. Musiałem spłynąć na brzeg bo miałem około 150l mimo fartucha. Kolega co nie pływa był zaraz za mną ale przy wietrze i fali słabo słychać. To był trzęsacz jak się nie mylę obok Rewala. Podpływając usłyszałem krzyk. Kolega nie pływający za burtą, drugi kolega orubujenratowacnjego kajak aby o palisady drewniane się nie rozpadł. Ja będąc kilka metrów od brzegu wyskoczyłem, zdjalem kamizelkę zrzuciłem ubrania i heja po przyjaciela. Udało się wszystko tylko kajaki ucierpiały. A co ciekawe za jakieś 2h mieliśmy w Niechorzu na plaży event gdzie czekali na nas ludzie. Ciężko mi było powiedzieć że sami nie oszacowaliśmy jeszcze strat i nie wiemy na czym stoimy... Wszystko jest u mnie na kanale, możesz w wolnym czasie zerknąć kiedyś, spływy Wisła odra Bugiem są odnośnie morza to nie mogę się zebrać do montowania tego. Zmontowałem na gorąco co się stało plus całość z nagrania akcji ratunkowej bo akurat miałem włączona kamerę 360... Ale nie ma co się poddawać, na pewno wrócimy kajakami na morze silniejsi i mądrzejsi i z większym respektem. W tym roku planuje z rodzinka trasę że ścinamy do morza i pokręcić się tam, ale to na małym jachcie. Zgadnij kto mi zasadIł kilka lat temu takie ziarenko... Może znasz pływał wtedy na pewnym kowboju bebopie :) Szykuje się do tego rejsu ale mimo i trasę znam to kajakiem jest łatwiej a jachtem... Mam kilka wątpliwości i pytań bez odpowiedzi. Dobra lecę na dobranoc obejrzeć odcinek z Alucarda, Tera będę chyba na odcinku z mierzeją Wiślaną :)

@Kotroniusz o matko co za wiadomość spłodziłem, nie potrafię krótko pisać. :) sorki.