Wiesz może dlaczego ten mecz był nieoficjalny?

@PiotrLangtvedt nie mam pojęcia, ale biorąc pod uwagę sytuację która miała miejsce jakieś dwa miesiące później, podejrzewam, że PZPN obawiał się blamażu. Przypomnę, że dwa miesiące później na przełomie sierpnia i września planowany był mecz z ZEA, w którym również miała wystąpić drużyna beż piłkarzy grających za granicą. Kilka dni wcześniej ZEA pokonały Rumunię w Bulareszcie. Wtedy PZPN doprowadził do zmiany statusu meczu z nimi na nieoficjalny. Jak się okazało niepotrzebnie bo wygraliśmy 2:1

@@markob5109 Ciekawa sprawa. Szkoda że tak się stało. Mecz z Mistrzem Świata w najsilniejszym składzie to przeżycie dla piłkarzy i kibiców. Jak wiesz jestem za zrobieniem spotkań gdzie grała pierwsza reprezentacja Polski spotkaniami oficjalnymi.

Tylko że tutaj nie do końca była pierwsza reprezentacja. Oprócz zawodników z zagranicy zabrakło też legionistów i widzewiaków

Masz rację. Trzeba by się nad tym zastanowić. Ale przypomnę że w ostatnich latach było wiele oficjalnych spotkań gdzie skład też był krajowy - chodzi mi oczywiście o te spotkania grane zimą. Ciekawe czy to dzięki temu występowi Krzysztof Nowak i Mariusz Piekarski wpadli w oko brazylijskim klubom?

To dlatego, że jest nieoficjalny.

Smolarek mówił z wyraźnym akcentem ale jak najbardziej zrozumiale, poza tym to był syn legendy polskiej piłki. Jeśli szukasz tutaj porównań do Casha, który po polsku nie mówi wcale jest to delikatnie mówiąc nie na miejscu. Co do trenera to trochę inna sprawa jak dla mnie. Olisadebe wyszły eliminacje, a później drastycznie zgasł.

​@@Komentator-InternetuIstnieje teoria że Olisadebe miał blachy przebite, co zdarza się bardzo często z piłkarzami z Afryki.

@PiotrLangtvedt pewnie i miał.