mi nie tyle przeszkadza, ile gdy mówię muzyk to wyświetla mi się od razu muzyk mężczyzna. Zastanawiam się nad innymi określeniami dla kobiet

@@striptizrecords Ale po co. Jabłko to jabłko a śliwka to śliwka. Wszyscy wiedzą co jest co. Mamy teraz wymyślać, jabłkini i śliwak, czy jak? I po co? Co to zmieni prócz pomyłek, błędów i ośmieszania. Tak jak dziś zamiast poważnych Pań oficerów mamy buty oficerki :)

@@KalinowaPasiekaPani oficer jest okej.. może Pani muzyk?

O Elvisie też już się zapomina. To się strasznie zestarzało. Historia zaczyna się od Beatles i Rolling Stones. By potem osiągnąć apogeum przy Led Zeppelin i Pink Floyd. ;-)

@@Jellyeater1 dzięki🎸🎸🎸

@@Jellyeater1ale film biograficzny powstał! :)

@@andrzejwolosz9231 dzięki🎸🎸

@@RADIOJOKER-3.0 dzięki!

Dzięki, cieszę się bardzo! 🌺

Właśnie, przygotowała... Opowieści o korzeniach muzyki wymagają kopania głęboko w temacie. Tym bardziej że tło historyczne, wyznaniowe i obyczajowe jest w tym wypadku kluczowe. Ślizga się Pani po tematach, nad którymi trzeba się pochyliłć, żeby nie powielać zwykłych bzdur. Nie piszę tego ze złym nastawieniem do Pani. Robi Pani dobrą robotę. Chcemy więcej i wierzę że będzie się czym razem cieszyć. Maro

@@Markowskistudiocomale kim Pan jest żeby oceniać moje wypowiedzi? Ma Pan doktorat z muzyki? Czy może inne wielkie osiągnięcia przy których moje video to tylko powierzchowne bzdurki. Podałam źródła na dole, nie powielam żadnych bzdur.. styl mam celowo luźny bo to nie jest wykład uniwersytecki, tylko moja opowieść (oparata na źródłach) na moim kanale o ciekawej postaci. Wielu osobom siè taki styl podoba co widać w komentarzach. Jeśli jest jakiś konkret, który powinien zostać zweryfikowany lub jest nieprawdą - to poproszę o ten konkret a nie - typowy dla mężczyzn - mainsplaining (w tym wypadku - jak wspomniałam - nawet bez konkretów).

@@MariuszMrowiński-q9s dzięki! Cieszę się że się podobało!🩷🩷

@@aminadargham111 haha dzięki ❤️🖤🥰

@@piotrmakowski6624 tak! Może być i muzyk, ale ja sama zajmuję się muzyką, jakoś przyzwyczaiłam się do tego określenia. Jest nieco dziwne… ale jakoś mi pasuje!

kłirowa?

@@szukamprawdy dzięki:)) pozdrawiam też!

Dzięki!

@@pirofuego8324 dokładnie tak!

Dokładnie. Po prostu w jego przypadku wszystko się złożyło tak, że można było zrobić z niego gwiazdę.

@@MsXinrong 😘😘😘

@@piratzhelu1853 ja to samo (jestem tylko mniej metalowiec, ale hmm trochę mnie ciągnie w tym kierunku)

Chodziło mi o to że w grandżu lub jego protoczasach nie było oficjalnie (bo i niej zapomniano a i zespol nie miał szans na rozwój) czarnej kobiety na froncie i niewiele osób wiedziało do niedawna o Bam Bam. To że były inne zespoły z czarnymi muzykami oraz legendarne kobiety w muzyce to wiadomo (but still - tych co zrobily kariery lub są uznawane za ikony instrumentu jest mniej lub są mniej znane, wspominane itp. Polecam moj kolejny materiał o Sister Rosecie Tharpe, która była inspiracją dla Elvisa, a do Rock n Roll Hall of Fame została włączona dopiero w 2018 roku i nie jest powszechną wiedzą, że to ona była pionierką rock n rolla)

@@Jellyeater1 jestem aktywną muzyczką, sama nauczylam sie grac na gitarze i na basie, komponuje produkuje i miksuje. Gralam dwa razy na Off Festiwalu i na dziesiątkach koncertów w klubach w PL. Filmik nagralam dlatego, bo na swojej drodze szczegolnie jak bylam dzieckiem napotykalam malo tak inspirujących muzyczek szczegolnie w muzyce gitarowej. Korę i Maanam kocham. A co do oceny czy rasizm czy nie - chyba lepiej tą ocenę zostawic ludziom z USA, ktorzy znają kontekst. A wedle zrodel na jakie trafilam to zespol Bam Bam z Tiną Bell byl bardzo popularny i uwielbiany w latach 80. przez publicznosc i innych muzyków.

@@striptizrecords do dziś jest wiele zespołów, z lat 80'tych które są ciągle grane i uwielbiane. Jeżeli masz gdzieś link do całej ich płyty, to chętnie przesłucham. Ale to co słyszałem, nie ma potencjału na bycie zapamiętanymi hitami. Było to po prostu co najmniej niedojrzałe. Może zabrakło im cierpliwości? Taki Joe Strummer zanim założył Clash poniósł kilka porażek. Tacy Red Hot Chilly Peppers stworzyli swój styl dopiero z Frusciante. Po prostu BAM BAM czegoś brakowało. I zasłanianie się rasizmem jest bez sensu. Oni tam teraz wszędzie widzą rasizm.

@@Jellyeater1rozumiem tą argumentację i staram się być ostrożna w swoich osądach ale może nie mieli szansy się rozwinąć właśnie ze względu na odmienne traktowanie ich zespołu z czarną liderką. Uważam że przyjmowanie takiej opcji a nie od razu - nie nadawali się i to nie jest kwestia rasizmu - może pomóc rozszerzyć perspektywę. Wiadomo - porażki i poświęcenie wielu lat na „wybicie się” jest wpisane w zajmowanie się sztuką. Po prostu w grandżu później dominowali biali młodzi chłopcy i ciekawym dla mnie iest poznać Bam Bam o kt z resztą ludzie z USA (co widac w komentarzach na yt) niewiele do niedawna wiedzieli. Ich cały album jest na Spotify

@@Jellyeater1 no właśnie przez takie patrzenie na sprawę jakie masz robie filmiki. Za to Kurt Cobain był wybitny - wiadomo. I to charakterystyczne sformułowanie: wystarczająco dobra. Różne czynniki się składają na to kto koniec konców jest uznany, kto robi kariere, kto jest zapomniany a kto pamiętany. Szczególnie w punk rocku, gdzie wiele muzyków darło morde i zdejmowało gacie na scenie i za to byli uwielbiani. Tymi czynnikami ktore mają znaczenie są miedzy innymi dyskryminacja kobiet i osób lgbt i rasizm. Nie prosze sie o to i denerwuje mnie to ze musze sie w to zagłębiać ale jako panna po prostu to czuje i tego doświadczam. I chce o tym opowiadać. Oczywiscie na pierwszym miejscu jest robienie muzyki, ale mam nadzieje ze młodym albo starym dziewczynom moga takie filmiki dodac otuchy i sily. A Tina Turner byla wybitna ale grała inny rodzaj muzyki, w którym juz bylo miejsce dla kobiet, w innej dekadzie. Mi chodzi o moment 80/90 i eksplozję grunge’u czyli muzyki DIY ktora weszla do mainstreamu, a nie o popularny w USA w latach 60 i 70 soul i rock n roll

@@striptizrecords właśnie nie wiem czy był genialny. Ale jego kawałków nadal świetnie się słucha. W czym jest duża zasługa Krista Novoselica. I jednak Kurt miał ten swój charakterystyczny głos. I pięknie umiał pisać o miłości. Bo teksty się bardzo liczą. > Tymi czynnikami ktore mają znaczenie są miedzy innymi dyskryminacja kobiet i osób lgbt i rasizm. :-/ osób z prawdziwym talentem jest bardzo mało. Czy jest wśród tych osób nadpodaż osób z LGBT to ciężko powiedzieć. Nie widzę też powodu by akurat miano dyskryminować kogoś za kolor skóry w grunge, który to nawet jeszcze nie był gatunkiem. Swoją drogą to taki Jimi Hendrix jest najlepszym gitarzystą wszech czasów. Wiem, że to znowu rock. Ale kurcze, nie było grunge był rock. BAM BAM grał rocka, którego dziś możemy określić mianem proto grunge. Zresztą żeby mówić o dyskryminacji musielibyśmy trafić na jakieś wspomnienia, że poszli nagrać płytę, a producent im powiedział, że nie nagramy was, bo macie czarną wokalistkę, a takie nie mogą śpiewać w grungowym zespole. Zresztą to nie ona odpowiadała za brzmienie gitar. Nawet nie gra. To białe chłopaki ukręciły to brzmienie. Czemu nie zdobyli popularności, nie wiem. Ale na moje ucho byli przeciętni. Znasz historię System Of A Down? Jak ich gościu z wytwórni wyhaczył właśnie na jakimś koncercie w klubie? Oni mają ucho. I jak coś ma się szansę sprzedawać, to będą starali się to opchnąć, bo na tym zarabiają. Tylko kasa.

@@Jellyeater1 ja w ogólę nie widzę powodu żeby dyskryminować za te wszystkie cechy ale jednak tak się działo i dzieje - sama często nie chcę w to wierzyć ale pewne rzeczy po prostu się dzieję. Ciekawie piszesz - dużo z tych rzeczy do mnie przemawia, jednak bronię swoich tez dlatego że najbardziej ciekawi mnie właśnie taka dyskusja, nie wiemy na 100pro jak było na prawdę, ale ja gdybam i się zastanawiam biorąc pod uwagę to, co można wywnioskować mając wrażliwość na dyskryminacje i rasizm. Co do nagrań - w video mówię że z tego, co piszą w źródłach i mówią na filmikach o Bam Bam i Tinie w USA to oni właśnie nagrali album w Interscope Records i pozniej to już się nie rozwinęło. Nawet nie bylo na składance Deep Six z wczesnymi grunge zespolami. A Cobain byl ich roadie, Melvins supportowali - to znaczy że środowisko się nimi jarało chyba, nie? Ja pytam dlaczego dopiero od kilku lat odgrzebuje się nagrania i historię tego zespołu? A Hendrix przecież właśnie zwiał z Seattle ponoć dlatego, że miasto to miało rasistowski stosunek do tego muzyka.

Nie wątpię, podasz jakis przyklad? Chętnie sprawdzę (czy chodzi o wczesne projekty bjork;)?

@@striptizrecords mam na myśli grupę Egó, która debiut wydała już w 1982

@@rzicha super - sprawdzę, dzięki

@@rzicha kzbin.info/www/bejne/r3LHo4OJpciIY7Msi=hLXgMCh245iQb7k4 😮😲

@@agnes466 dzięki! To z mojego dzieciństwa też!

PO Łangielsku XD Jak Łonki Łan lub Wyli Łonka XD

Hej niechcący odpowiedziałam Ci pod innym komentarzem.. wklejam tu:) ​​⁠ ale kto mówi że nie było? Nawet o Lindzie Perry zrobiłam materiał - jest na tym kanale. To jest o konkretnej postaci i zespole w kontekście grandżu

w ogóle super przykłady i zgadzam się że wszystkie te postacie był ważne i widoczne - chodziło mi o pokazanie, że często jednak jest jeszcze więcej do odkrycia szczególnie gdy wizytówką tak popularnego nurtu są kapele głównie męskie (nie licząc Hole, ale i tak popularność Courtney Love była bardzo napędzana tym, że ludzie ją hejtowali że „zabiła” Kurta a nie że robiła super numery).

@@konradorlicki1633 tak!

Tak , przyszedł jakiś Sebek i będzie pouczał . Fajnie .

@@colonellKurtz Tak jest, Panie pułkowniku Krótki: najfajniejsi są ludzie, którzy nie potrafią wysłowić się w swoim ojczystym języku, tłumacząc ten fakt jego rozwojem. A ci, co wolą pielęgnować nasz skarb językowy są "jakimiś Sebkami", co to pouczają. To może spytam: co Pan ma do powiedzenia w tej materii?

@@PracowniaAbsolut-gh6vq Dobra rada, lecz się bo to się może pogorszyć !

@@colonellKurtz Jaką jednostkę chorobową był Pan pułkownik łaskaw u mnie zdiagnozować?

Dzięki! Na pewno jest to temat do głębokiej analizy i dzięki za podanie tych info od siebie. Ja opierałam się na podanych w opisie źródłach i chciałam się skupic na fakcie, że akurat Bam Bam z Tiną Bell to był zespół do niedawna (bo od kilku lat to się zmienia) zapomniany - czego dowodzi brak wspominania ich w książkach o grunge’u, w tym tych na PL przetłumaczonych, brak hasła na wikipedii itp.

Dzięki❤

Brakowało tu głosu konfederuska .

Po prostu podaje fakty z historii szeroko pojętego rocka, nie widzę w tym nic złego? Ale jak komuś przeszkadza, że proto grunge tworzyła murzynka, to może coś z Tobą jest nie tak...

Zgadzam się, a wymienione zespoły mam w planach omówić! Daughters of Eve uwielbiam, w szczególności ten cudowny garażowy numer Hey, Lover! O liderce X-Ray Spex jest super dokument (Poly Styrene: I am a Cliche z 2021) który realizowała jej córka. Absolutnie nie mam na celu spłycać udziału kobiet! Dzięki za uwagę, postaram się w przyszłości bardziej pokazywać do czego piję: bardziej do tego, że kobiet było bardzo dużo, ale mierzyły się z innymi niż faceci barierami, w inny sposób ich losy/kariery się toczyły (tu wyraźnie w źródłach padają argumenty, że Seattle nie było gotowe na czarną liderkę hard rockowego zespołu). Kobiet było dużo i jest coraz więcej - ale ja jako osoba, która od 12 lat zajmuje się muzyką na tzw. scenie alternatywnej w Warszawie (w PL ale mieszkam w Warszawie i tu zaczynałam, acz pochodzę z małego miasta) mam poczucie, że patrzenie na kobiety w muzyce z wrażliwością i próbą zrozumienia okoliczności, wjakich funkcjonuja i funkcjonowały, jak inną mają sytuację niż faceci (chocby dlatego, że taka Tina Bell była np. zapomniana a jej zespół był istotny na scenie) jest ważne i mnie takie patrzenie interesuje. Bez robienie z siebie ofiary, czy zakłamywania rzeczywistości jak to niektórzy mi tu zarzucają propagandę. Tak - moje patrzenie na te kwestie ma źródła we wrażliwości feministycznej ale chodzi o to by młode dziewczyny czuły się raźniej w temacie zakładania zespołów lub chwytania za bas czy perkusję - z nie patrzyły tylko na muzykujących kolegów. Dzięki za komentarz;)

w ogóle super przykłady i zgadzam się że wszystkie te postacie był ważne i widoczne - chodziło mi o pokazanie, że często jednak jest jeszcze więcej do odkrycia szczególnie gdy wizytówką tak popularnego nurtu są kapele głównie męskie (nie licząc Hole, ale i tak popularność Courtney Love była bardzo napędzana tym, że ludzie ją hejtowali że „zabiła” Kurta a nie że robiła super numery).

Tak właśnie Cameron nawet na foto do Pearl Jam Anthology: Complete Scores ma na sobie t-short z podobizną Tiny Bell!

Nowomowa. Teraz język, traktowany jako narzędzie woke najwyraźniej również ma swoje insygnia w postaci macicy i beniza.

@@pawelsemraujestem zupełnie nie woke - nie identyfikuję się z tym zjawiskiem, nawet jestem w wielu kwestiach wobec niego krytyczna, więc to dziwne, że tak jest to interpertowane. Nie chodzi mi o robienie z siebie ofiary tylko chciałabym aby nie pomijano czarnych kobiet w historii muzyki albo może - przywracano pamięć o joch, więcej mówiono - coś w tym stylu. (herstorii - może i nowomowa ale co z tego? Nie widzę w tym nic negatywnego, język się rozwija, w miarę jak zdobywa się świadomość danego zjwiska)