Пікірлер
@Time.Traveller.
@Time.Traveller. Минут бұрын
1:04:56 Lubię Afrykę. Lubię posiedzieć sobie w restauracji na dachu klimatyzowanego hotelu i popatrzeć na okolicę pełną szaleńczej egzotyki delektując się kawą i półmiskiem z pysznymi owocami, _notabene_ smakującymi zupełnie inaczej niż te wysyłane całymi ciężarówkami, a nie... wroć, chłodniami, do Europy. Mam wrażenie, że redaktor Zychowitsch lubieje w ten sam sposób Amerykę. Jako zamożny przyjezdny zza oceanu, na krótką chwilę. Zupełnie co innego jest jednak zamieszkać w danym kraju i próbować ułożyć sobie w nim wygodne życie. O USA i jego wadach czy zaletach mogą się sensownie wypowiadać się jedynie Ci, którzy doświadczyli tego na własnej skórze. Rok pobytu to zbyt mało by wyrobić sobie miarodajną opinię. Dwa lata, lepiej trzy, już wystarcza. *Różowe okulary* spadają wtedy z oczu i dostrzega się rzeczywistość taką jaka ona jest, a ta akurat w USA jest dość skrzecząca.
@wojteksz.8984
@wojteksz.8984 Минут бұрын
Panie Profesorze nie zgadzam sie. Nawet gdyby Ukraina nie weszla do NATO a tylko do EU to i tak Rosja podbiła by Ukrainę. Proszę zwrócić uwagę na podejście Rosji do kontroli przepływów dóbr i marży a nie tylko aspekt zagrożenia militarnego.
@Time.Traveller.
@Time.Traveller. 3 минут бұрын
49:32 Pan aby napewno jest historykiem z wykształcenia p.Zychowitsch? Hasło starożytna Persja zapala jakieś lampki? Było dłużej istniejącym _alter ego_ imperium rzymskiego, obejmującym okresowo więcej ludności i z wyższym PKB. Wojny partyjsko-rzymskie brzmią nieznajomo?
@GarazPitera.
@GarazPitera. 4 минут бұрын
Otwiera oczy co?
@Time.Traveller.
@Time.Traveller. 6 минут бұрын
32:42 Polonijne zorganizowane środowiska w USA zostały *spacyfikowane i spenetrowane* rękami _władzy ludowej_ z Warszawy i jej służb specjalnych przez PiS, co stało się ewidentnie widoczne podczas głosowania nad ustawą *JustACT447* i wymuszoną z Warszawy biernością organizacji polonijnych. Być może to przejęcie organizacji polonijnych w USA dokonało się już znacznie wcześniej, zaraz po śmierci ŚP Edwarda Moskala, prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej. Redaktor Zychowitsch nosi takie silne okulary przeciwsłoneczne, przez które mało co widać a jeszcze mniej rozumieć ze świata!
@Time.Traveller.
@Time.Traveller. 8 минут бұрын
30:13 Niepotrzebny nam prymat USA, który zmienił Polskę w amerykańską kolonię. Dekapitacja systemu władzy osadzonego tu w 1944 przez Moskwę a przejętego przez Waszyngton w 1989, będzie oznaczało też likwidację lewarów USA na Polskę. Te są _niemal_ wyłącznie agenturalnej natury. Dostawa bezpieczeństwa nam przez USA okazała się w chwili swojej pierwszej próby tylko picem na wodę, fotomontażem. USA nie dostarczyło nam bezpieczeństwa, a wygląda na to, że będą bardzo chętne do wepchnięcia nas pod rosyjską kosiarkę na wzór Ukrainy, celem realizacji swoich interesów, czyli powolnego naprowadzania Moskwy na pożądaną drogę poprzez jej osłabienie i wyczerpanie kolejnymi podbojami, lecz już nie porażkę czy upadek. USA pasuje się dopiero gdzieś na 10 miejscu jako partner eksportowy czy importowy dla Polski, jeśli pominąć nasze zakupy uzbrojenia. Nie mają USA na nas żadnego realnego gospodarczego czy handlowego lewaru, a jedyne ich realne wpływy na nas, to ich *agentura* nad Wisłą. USA mogą nas cmoknąć pod ogon bez swojej agentury, ewentualnie zbombardować nas dywanowo by np. wymusić na Polsce realizację amerykańskiego zbójeckiego prawa JustACT447 mającego na celu ograbienie nas na nawet *350 miliardów dolarów amerykańskich* tytułem nieistniejącego mienia nie istniejących ludzi. Ponieważ nie zależymy ani handlowo ani gospodarczo od USA w żaden sposób, to jedynym ich lewarem na nas po likwidacji ich agentury nad Wisłą, będą tylko te nieszczęsne zakupy sprzętu militarnego w USA dokonane przez PIS. Owe przysłowiowe brakujące śrubki. Dlatego min. namawiam to *anulowania* zamówień na śmigłowce Apache, F-35, czy radykalnego cięcia zamówień na Abramsy. Abramsy lepiej zastąpić turecką platformą Altay, cięższą wersją koreańskiego K2, ale nie tak ciężką jak Abrams, których potężny nacisk na podłoże _wyklucza_ z użycia na znacznej części przewidywanego obszaru działań operacyjnych, na poły bagiennego i podmokłego, co z miejsca pokazuje *bezsens* ich zakupu oraz to, że wzmocnienie polskiej armii nie było podstawowym zamiarem PiS przy jego składaniu, a tylko chęć kupienia sobie przychylności w Waszygtonie dla dalszego trwania PiSowskiej szajki u władzy w Warszawie. Powtarzam, że minister Płaszczak winien zostać już dawno zatrzymay przez kontrwywiad wojskowy.. ach zapomniałem, że go nie posiadamy, bo Amerykanie też nam służby przejęli. Apache lepiej zastąpić nową platformą Leonardo wchodzącą w tym roku do seryjnej produkcji, będącą następcą sprawdzonej Mangusty. By zbić cenę zakupu dalej, część docelowego zamówienia powinna dotyczyć tureckiej platorfmy ATAK, licencjowanej cięższej wersji włosko-brytyjskiej Mangusty. Wobec ograniczonej roli śmigłowców na Ukraine, zakup tak potwornie drogiej platformy jak Apache był niczym więcej jak próbą kupienia przez PiS przychylności w Waszygtonie dla dalszego trwania PiSowskiej szajki u władzy. Czy minister Płaszczak został już zatrzymany? Ach, zapomniałem... Gripeny lepsze dla nas niż F-16 (których większej liczby sprzedać nam Amerykanie nie chcą, by nas czasem nie wzmocnić za bardzo), EF lepsze niż F-15 a zamówienie na F-35 jest do anluowania w całości. Mam tu gorzkie deja vu. 20 lat temu gardłowałem przeciwko wyborze F-16, wiedząc doskonale czym to pachnie, dziś już bez mała wszyscy widzą po problemach z serwisowaniem F-16 oraz brakiem zgody USA na sprzedaż większej ich liczby Polsce, że był to kolosalny błąd, a mimo to agentura amerykańska nad Wisłą *znowu* wrzuciła Polskę w kanał z zakupem F-35. Czy minister Płaszczak został już zatrzymany? Ach, zapomniałem.. Amerykańskie lewary na Polskę, a są one wyjątkowo mizerne, poza ich osobową agenturą, należy ciąć bez litości. Inaczej ryzykujemy narzuceniem nam _suboptymalnego_ rozwiązania dla Polski, jak elegancko ujął tę nadciągającą potencjalnie geopolityczną katastrofę Łysy ze S&F, przypominający faraona.
@Time.Traveller.
@Time.Traveller. 10 минут бұрын
28:32 Stawiać się Rosji możemy, jeśli mamy coś realnie do wygrania. Zaś jeśli takie stawianie miałoby skutkować zniszczeniem kraju, gdy nawet w przypadku skutecznego powstrzymania Rosji gdzieś na linii Wisły, zakończyłoby się _ostatecznym_ przekazaniem całego regionu Międzymorza z nami na czele Moskwie (po oczywistej kosmetycznej zmianie garnituru na Kremlu) przez Waszyngton celem ubicia _dealu_ z drugim co do znaczenia Państwem na superkontynencie, by wspólnie pomaszerować razem na Pekin, to raczej byłby to dla nas wyjątkowo słaby wybór. Jeżeli Ukraina ulegnie szybkiemu kolapsowi a wojska rosyjskie przekroczą naszą granicę, to jedyną rozsądną opcją będzie odwrócenie sojuszy, kapitulacja, dekapitacja obecnego systemu władzy i powołanie nowego rządu kolaboranckiego z muminkami pokroju Leszka Sykulskiego, Grzegorza Brauna, Macieja Poręby, Wojciecha Olszańskiego, Maciaka, Sebastiana Pitonia, Grygucia itp. elementu, aż przebierającego swoimi rachitycznymi nóżkami, by służyć wiernopoddańczo Moskwie. To jest też moim zdaniem prawdziwy powód, dla którego większość z wyżej wymienionych wciąż może funkcjonować w przestrzeni publicznej, miast objadać się czarnym chlebem z czarną kawą w odosobnieniu. Zaplanowana opcja. Do wojny wchodzi się tylko wtedy, gdy są realne szanse na osiągnięcie zwycięstwa, w innym przypadku to nieroztropne narodowe rozszerzone samobójstwo. Tych szans w krótkiej perspektywnie nie ma. USA zadbało pieczołowicie rękami swojej agentury o to, byśmy nie mieli sprawnej armii po 1989, zgodnie z mottem wyrażanym z całą jankeską butą na publicznej stronie internetowej jednego z ich czołowych think-tanków, iż *polskie wojsko winno mieć zdolności na poziomie Hezbollahu* . Dlaczego? Bo jako przedmiot transakcyjny do przehandlowania Moskwie w zamian za jej życzliwą neutralność lub nawet wsparcie w konflikcie z Chinami, nie powinniśmy jako Polska dysponować własną sprawczością a przez to mocą aktywnego oponowania szykowanemu nam przez Amerykanów zgubnemu losowi. O prawdziwych zamiarach USA wobec Polski mówią wszystkie ich czyny: uwalony zakup *250 używanych F-16* planowany jeszcze przez Macierewicza, który za niezrozumienie swych służebnych powinności pożegnał się ze stanowiskiem na żądanie Amerykanów. *Odmowa* sprzedaży Polsce Tomahawków. Nawet po roku wojny u naszych granic nie jest lepiej, choć USA mają na pustyniach Nevady zmagazynowane ponad *600 sztuk F-16* wycofanych już że służby. My zaś musimy kupowaćw tym czasie bieda zastępstwo w postaci koreańskich *szkolno-bojowych* samolotów. Jak było z zakupem Himarsów? Polska oficjalna deklaracja o zakupie *500* zestawów *HIMARS* i długo, długo cisza. Potem pojawił się z polskiej strony komunikat o zamówieniu *540* wyrzutni koreańskich, a po kilku tygodniach, liczbę koreańskich wyrzutni zredukowano mocno w dół, by _zakomodować_ nowo powstałą amerykańską propozycję. Gdy USA zorientowały się, że nie są już w stanie zatrzymać polskiego rozwoju sił rakietowych, to zechciały choć ugryźć coś dla siebie z tego tortu. USA przeznacza Polskę na wkład do maszynki do mielenia mięsa wojsk lądowych na wzór obecnych krwawych zmagań na Dzikich Polach z porównywalnymi zniszczeniami jak na wschodniej Ukrainie, lecz bez żadnej możliwości odniesienia przez nas strategicznego zwycięstwa. Żadnych możliwości ofensywnych, eskalujących, umożliwających projekcję polskiej siły na wschód USA nie przewiduje ani ich nam nie dozwala. Gdyż wówczas trudno byłoby USA instrumentować Polskę jako żeton w antycypowanym _już od samego początku_ handlu z Rosją całym naszym regionem. Musielibyśmy na głowę upaść, by wchodzić w szyte nam przez USA buty. Nie chcemy podzielić losu Ukrainy, redukowanej do kraju pasterskiego, znacznie dla nas korzystniej jest przejść na drugą stronę barykady, bo nam nie grozi w przeciwieństwie do Ukraińców żadne wynarodowienie, co prawda ponosząc tego pewne przykre konsekwencje (bo wszyscy przyzwyczailiśmy się już do przysłowiowej weekendowej kawusi w Lizbonie czy na Cabo Da Roca, zaś pod moskiewskim knutem niekoniecznie ta opcja będzie dla nas dłużej dostępna), lecz unikając totalnego zniszczenia kraju i mając świadomość, że Rosja cywilizacyjnie umiera, jej podstawowa infrastruktura techniczna (elektrownie, linie przesyłowe) pamięta jeszcze lata 50-te, w najlepszym razie 70-te, mężczyźni żyją w Rosji statystyczne ledwo 60 lat, o *20 lat krócej* niż Europejczycy, aktywa finansowe statystycznej rosyjskiej rodziny to *1/10* polskich aktywów i i *1/70* szwajcarskiej rodziny, każde miasto w Rosji posiada swój pomnik Lenina na centralnym placu, AIDS i HIV się szerzy niemal jak w krajach Czarnej Afryki, każda Rosjanka popełnia średnio 8 aborcji w ciągu swojego życia, a ledwo 6% społeczeństwa uczestniczy w cotygodniowych nabożeństwach cerkiewnych, dowodząc tym samym upadku i totalnego rozkładu społecznego - co nam daje realne szanse, że na opuszczenie kloaczego _Ruzzkiego Mira_ nie będziemy musieli czekać aż czterech pokoleń jak biadolił Albert Świdziński, bo może jedno pokolenie w zupełności wystarczy, zanim zmurszała do cna Rosja nie rozpadnie się na mniejsze kawałki. *Natomiast kapitulacja i odwrócenie sojuszy nie jest scenariuszem optymalnym. Jeśli będzie nam dane trochę czasu, w przypadku gdy Ukraina się dłużej utrzyma niż tylko parę najbliższych miesięcy, to można próbować skutecznie podwyższyć stawkę ryzyka dla Moskwy.* Są tu trzy elementy: *Po pierwsze* - rewizja dokonanych zamówień sprzętu wojskowego przez PIS, głównie tego kupowanego w USA, które wydają się nie tyle próbą realnego wzmocnienia polskiej armii co próbą przekupstwa USA, by pozwoliły byłemu już na szczęście układowi władzy nad Wisłą na dalsze pozostawanie przy korycie. To dłuższy temat i zamieszczę omówienie poniżej w odpowiedzi na ten komentarz. *Po drugie* - już od czerwca 2023 roku powinniśmy budować nasze _linie Surowikina_ na granicy z Białorusią, Ukrainą i częściowo Słowacją (przesmyk suwalski jest chyba trudno forsowalny dla ciężkiego sprzętu i można użyć tam bardziej polowych metod), bo zobaczyliśmy na Ukrainie, że te fortyfikacje obronne spełniły swoją rolę. U nas też spełnią. Moskale zbudowali 3 linie obronne, my zbudujmy 4. Jeżeli jesteśmy stroną jakieś konwencji o zakazie stosowania min przeciwpiechotnych, to powinniśmy natychmiast z niej wystąpić. Równolegle z budową linii obronnych, winna ruszyć masowa produkcja min i amunicji oraz dronów. Rosjanie potrzebowali 8 miesięcy by się okopać w zajętym kraju zdala od swoich węzłów logistycznych, nam powinno się więc udać to zrobić na naszym terenie znacznie szybciej, może w 5 miesięcy. Kto miałby budować fortyfikacje? Więźniowie, kajdany na nogi, łopaty w dłoń. *Po trzecie* - mobilizacja. Wbrew pesymistom, mamy ludzi _skolko ugodno_ - co więcej takich, których zużycia nie będzie nam szczególne brakowało. 📌Dziarskie wojsko kontynuujące najlepsze tradycje LWP ze swoimi pasibrzuchami, obecnymi i byłymi, ale w wieku poniżej 60, jakieś 300,000 ludzi 📌Dzielna Policja kontynuująca najlepsze tradycje MO i służenia _włady ludowej_ niepolskiego pochodzenia, byli i obecni, jakieś 200,000 ludzi 📌Straż Więzienna, mocno wątpliwej obywatelskiej jakości (casus Barczewa i nie tylko). Obecni i byli, wczesno emerytowani, jakieś 60,000 ludzi 📌Leśnicy trzebiący nasze lasy, ku swojemu _własnemu_ partykularnemu pożytkowi. Są obeznani z broną i z warunkami terenowymi. 20,000 ludzi 📌Więzniowe i zwolniona recydywa. Kolejne ponad 100,000 ludzi 📌Wszystkie 3 literowe służby, i tak nie służące nam - ABW parę dni temu aresztowało "antysemickie" książki w wydawnictwie 3DOM Mamy więc do natychmiastowej mobilizacji prawie 750,000 ludzi, zaprawionych do dyscypliny i obeznanych ze stosowaniem przymusu fizycznego. Do tego, w dużej mierze wątpliwej jakości, jak i całe nasze Państwo. Więc zużyć tych ludzi nie będzie nam szkoda. Więc, jeśli wystarczy czasu, który kupuje nam Ukraina, i jeśli zrewidujemy z sukcesem zamówienia sprzętu wojskowego dokonane przez PiS oraz wybudujemy nasze własne _linie Surowikina_ to cena inwazji dla Moskwy może stać się zbyt wysoka, i może unikniemy tak wojny jak i twardej okupacji. Jeśli zaś Moskale zażądają od nas dostępu do obwodu królewieckiego, to my zaoferujmy im wybudowanie autostrady oraz torów kolejowych na nasz własny koszt. Doprawdy, 5 kilometrowy pas głównie lasów i łąk na dystansie 200 km nie jest powodem do wchodzenia do wojny, tym bardziej takiej, której wygrać nie sposób. A wściekle antypolskim Żmudzinom po drugiej stronie przesmyku suwalskiego, którym w ten sposób spadną geostrategiczne gacie, pomachamy spokojnie i z szerokim uśmiechem łapką na pożegnanie, bez cienia żalu. Ich interesy nie są naszymi interesami. Wciąż też istnieje opcja, że to Federacja Rosyjska zazna kolapsu przed Ukrainą i to tak gwałtownego, że nawet USA nie będą w stanie go powstrzymać. Powinniśmy więc realizować przygotowania pod wariant drugi, mając nadzieję, że wystarczy czasu, by nie spełnił się wariant pierwszy, oraz po cichu liczyć na wariant trzeci, starając się mu dopomóc, ale tu raczej nie mamy odpowiednich narzędzi do dyspozycji, jak pisałem ABW zajmuje się właśnie aresztowaniem _nieprawomyślnych_ książek z wydawnictwa 3DOM, czyli jakby kompetencje i lojalności nie te co trzeba.
@Time.Traveller.
@Time.Traveller. 12 минут бұрын
27:00 Jest to z gruntu *nieprawdziwe* stwierdzenie mające zaprogramować nam w umysły fałszywy odbiór rzeczywistości. Na portalu defence24 była parenaście lat temu toczona dyskusja przez współuczestników różnych polskich mniej czy bardziej ambitnych programów zbrojeniowych, którzy wskazywali, że za każdym razem polskie projekty były wykolejane jak za dotknięciem magicznej róźdżki. Czy to był samolot szturmowy Skorpion, czy to czołg podstawowy Goryl czy Gepard, czy przeciwlotniczy zestaw Loara i inne. Krasnoludki z brodami nam to robiły, czy jednak wraża agentura ulokowana w Inspektoracie Uzbrojenia MON i gdzie indziej? By było jasne, nie podejrzewam rosyjskiej agentury nad Wisłą o tak dalece posunięte możliwości, co zdaje się potwierdzać ostatnia historia z werbunkiem przez Kreml jakiś żałosnych młotkowych z patologicznych środowisk pseudo-kibolskich, czy poprzednia z wykorzystaniem uchodzców z Ukrainy do rozrzucania ulotek propagandowych. Te żałosne przedsięwzięcia pokazują *mizerny* stan obecnych rosyjskich służb. Stawiam tezę, że nasze własne autorskie programy zbrojeniowe były wykolejane celowo przez uplasowaną agenturę w imię znanego hasła iż *polska armia winna mieć zdolności bojowe na poziomie Hezbollahu* - jak napisał na publicznej stronie internetowej kilka lat temu jeden z bardziej wpływowych amerykańskich think-tanków. Pierwszy zwrócił uwagę na owe niepokojące hasło w polskiej przestrzeni publicznej Grzegorz "Strażak" Braun, ale że jestem człowiekiem z natury nieufnym, to pofatygowałem się sam z odszukaniem źródła i istotnie przeczytałem w nim owe pyszne imperialne stwierdzenie Amerykańskich Sahibów swoimi własnymi oczami. Tak było. Lepiej nie opowiadać sobie wzajemnie bajek o rzekomym sojuszu Polski z USA, bo jak w nie sami uwierzymy, to możemy utracić własne, przynajmniej nominalnie, Państwo.
@Time.Traveller.
@Time.Traveller. 14 минут бұрын
19:30 Spektakularny to był Nowy Jork w późnych latach 30-tych zeszłego stulecia, ze swoją pyszną architektuą Art déco. Od tego czasu mocno spowszedniał i zszedł był na psy, co zostało symbolicznie ostatecznie przypieczętowane wybuchową rozbiórką 2 wież WTC. W Chinach jest dziś *5x więcej* drapaczy chmur niż w Stanach Zjednoczonych.
@Time.Traveller.
@Time.Traveller. 17 минут бұрын
17:53 Kto powiedział, że chcemy utrzymania prymatu amerykańskiego? Jakieś żarty Panowie sobie stroicie czy macie słuchaczy za ostatnie niedojdy z jednocyfrowym IQ w obowiązkowych bejzbolówkach na świńskich plebejskich mięsistych ryjcach o mętnych oczach zmęczonych tanim alkoholem? Kluczową kwestią *dla nas* jest wyłącznie to, by Federacja Rosyjska padła na pysk wcześniej niż USA, a najlepiej by się rozpadła na mniejsze części składowe. Już następnego dnia życzylibyśmy sobie zapaści w USA. Masońskie oko Saurona z Waszyngtonu zgaśnie na zawsze już niebawem. Od dawna przewidywana przez bardzo wielu data zapaści USA to 2028 rok, czasem przesuwana o o kilka lat do przodu. Kwestia dolara, zadłużenia zewnętrznego USA i wiarygodności wypłacalności rządu federalnego. Toż to właśnie USA brało obok Rosji Sowieckiej udział w *piątym rozbiorze* Polski w Jałcie, gdzie zabrano nam *połowę kraju* a tzw. _Ziemie Odzyskane_ dostaliśmy tylko w *czasowe* administrowanie, na *20* czy *25* lat, a nie jako terytorialną rekompensatę za odebrane nam ziemie. Zaś nieco wcześniej USA wrzuciło nas *w pełni świadomie* do niemieckiego pieca krematoryjnego w sierpniu 1939, mając *pełną wiedzę* wywiadowczą o pakcie Ribbentrop-Mołotow, ale nie powiadamiając o tym Warszawy. Po 1989 USA przejęło *zbrodniczą żydokomunę* nad Wisłą, zainstalowaną nam tu przez Moskwę i udzieliło temu zbrodnicznemu poststalinowskiemu terrorowi swojego parasola ochronnego - i to właśnie dlatego nie mieliśmy dekomunizacji ani lustracji, gdyż *oni mieli zostać odwróceni i zostali odwróceni i tam ma być* jak wybełkotał chwiejący się na nogach amerykański ambasador zdumionemu polskiemu politykowi, który nie mógł zrozumieć w swej naiwności tego amerykańskiego parasola rozciągniętego nad zbrodniarzami komunistycznymi w Polsce. USA zadbało też pieczołowicie o to, byśmy nie mieli sprawnej armii po 1989, zgodnie z mottem wyrażanym z całą jankeską butą na publicznej stronie internetowej jednego z ich czołowych think-tanków, iż *polskie wojsko winno mieć zdolności na poziomie Hezbollahu* . Dlaczego? Bo jako przedmiot transakcyjny, do przehandlowania Moskwie za jej życzliwą neutralność lub nawet wsparcie w konflikcie z Chinami, nie powinniśmy dysponować własną sprawczością a przez to mocą aktywnego oponowania szykowanemu nam zgubnemu losowi. Przykłady? 📌zablokowanie sprzedaży rakiet manewrujących Tomahawk do Polski 📌dostarczenie ledwo 30 rakiet JASSM Polsce 📌zablokowanie próby zakupu 250 F-16 przez Macierewicza i wyrzucenie go z urzędu za podjęcie tej próby 📌historia z HIMARSami, które stały się dostępne dla nas dopiero wówczas, gdy pojawił się konkurencyjny koreański dostawca 📌przekazywanie przez amerykańskie służby materiałów rozszczepialnych z naszego badawczego reaktora w Świerku do Rosji Nawet po dwóch latach wojny u naszych granic nie jest lepiej, choć USA mają na pustyniach Nevady zmagazynowane ponad *600 sztuk F-16* wycofanych już że służby. My zaś musimy kupowaćw tym czasie bieda zastępstwo w postaci koreańskich *szkolno-bojowych* samolotów. Wiemy już, że USA chętnie nas sprzeda Moskwie, więc spójrzmy na Niemcy i żałosną próbę konusowatego odmieńca z Żoliborza uzyskania poparcia od USA celem wyegzekwowania odszkodowań wojennych, na co Potus wyrzygał mu się publicznie na głowę swierdzając, że _to sprawa między Polską i Niemcami i USA nic do tego_ . Skoro tak wobec Rosji jak i Niemiec, USA *zawsze* ostatecznie zajmie pozycję nam *wrogą* , to jak można traktować "sojusz" z USA w kategoriach innych niż kabaretowych? Na domiar złego, obecnie USA wysuwa wobec nas oficjalne majątkowe uroszczenia nawet na *350 miliardów dolarów* tytułem nieistniejącego mienia nie istniejących ludzi, ze swoim *bandyckim aktem prawnym Just Act 447* . Spróbujmy może na początek zamiast szukania "sojuszników" precyzyjnie zdefiniować polski interes narodowy, a potem poszukajmy kogoś, kto potencjalnie może nam w jego realizacji pomóc, a przynajmniej nie szkodzić. To chyba logiczna kolejność prawda? 📌 marginalizacja Rosji (a w perspektywnie nawet jej fragmentacja, dzięki nowemu 1917) 📌 odwrócenie naszej historycznej przegranej z Rosją na dawnych kresach wschodnich Rzeczpospolitej 📌 zabezpieczenie przed Niemcami i ich przemysłowo-technologiczną dominacją (dzięki alternatywnym technologiom z innego źródła) 📌 zabezpiecznie przed uroszczeniami rozbójniczymi 447 i nieprzejednanie wrogą nam wiadomą diasporą 📌 zabezpieczenie przed USA, dla których jesteśmy wcale nie wasalem, jak twierdzą na wyrost co poniektórzy, a kolonią i przedmiotem 📌 wyrwanie się z pułapki średniego wzrostu i dołączenie do grona bogatych społeczeństw 📌 własna broń jądrowa 📌 pełna podmiotowość politycza i sprawczość 📌 możliwość kulturowej rekonkwisty zachodniej Europy w przyszłości Bystrze zauważę, że sojusz Polski z USA nie zapewnia nam dosłownie *żadnego* z tych wymienionych wyżej punktów, ergo.. jest w gruncie rzeczy dla nas kompletnie bezwartościowy . Opcja transatlantycka jest więc dla nas opcją najbardziej głupią i szkodliwą ze wszystkich możliwych, zaraz za imperialną opcją wielkoruską, która ma również niestety swoich *stręczycieli* nad Wisłą.
@user-mr4bl6zm5o
@user-mr4bl6zm5o 18 минут бұрын
Robi się modowo/clikbajtowo (marża, marża, marża). 5 książek na rok (ciągłe zagrożenie - III Wojna, Zapiski w przededniu). 10 filmów tygodniowo (atomowe rakiety w każdej polskiej lodówce). Reklamy dłuższe niż na Polsacie i do tego długo wklejane w treść rozmowy (autoDNA). Klimat wiecznego zagrożenia (Serfshark - wykradanie danych Zychowicza przez wszystkie wywiady Świata). Cykle kapitałowe, punkty ciężkości, gmach zależności. Wszystkim brakuje tlenu - kto kontroluje peryferia???. Sprawczość. Błąd poznawczy. Jako wierny słuchacz obu Panów - właśnie zwymiotowałem. S&K - Stratedży end Kabareton (myślę że wystąpią obaj Panowie również na festiwalu w Opolu).
@Time.Traveller.
@Time.Traveller. 19 минут бұрын
16:00 Bardziej odpowiednim umownym początkiem wojen systemowych będzie jednak *wrzesień 2019 roku* i pamiętna olimpiada wojskowa w Wuhan, gdzie to amerykańscy sportowcy wypadli zdumiewająco słabo jak nigdy wcześniej, bodaj nie uzyskując choćby *jednego* złotego medalu, mimo że wcześniej zbierali je zwyczajowo hurtem. Taki dziwny spadek formy amerykańskich wojskowych sportowców akurat w pamiętnym wrześniu 2019. A zaraz potem mieliśmy wybuch pandemii w Chinach i... wsród *wyższego duchowieństwa* szyickiego w Iranie. Taki już miał _specyficzny_ guścik ten "nasz" wirusik. Można powiedzieć, guścik jak odcisk palca.. Dr.Yatzek rozkminił nam przecież temat Covid-19 na długo zanim ten się pojawił i za to go wielce cenię! Prorok jaki z dr.Yatzka czy co? W końcu dr.Yatzek sam, niezmuszany żadną wiertarką czy wiadrem wody, wyznał nam szczerze, że w grach wojennych toczonych z jego udziałem nad Potomakiem, rozważano użycie *broni atomowej* na Chiny, by _złamać globalne łańcuchy dostaw_ faworyzujące Chiny, a nie USA. Broń atomowa nie została co prawda użyta, ale inna literka z triady masowej zagłady ABC już tak. Literkę B, a nie przypadek, przesądził ŚP Luc Montagnier, odkrywca wirusa HIV i laureat nagrody Nobla, który autorytatywnie stwierdził, że ten wirus *nie miał prawa* się zsekwencjonować w sposób naturalny w przyrodzie. Okoliczności towarzyszące, jak _branżowa_ olimpiada wojskowa akurat w.. Wuhan na 4 tygodnie przed wybuchem epidemii, gdzie amerykańscy sportowcy wypadli _nadzwyczaj_ słabo, jak nigdy wcześniej, zadawalając się bodaj jednym jedynym *srebrnym* medalem, mimo że zwyczajowo zgarniali je hurtem, całymi garściami, czy wybuch pandemii właśnie w Chinach w Wuhan oraz... wsród *wyższego* duchowieństwa szyickiego w Iranie, będące charakterystyczne niczym odcisk palca sprawcy, zdają się potwierdzać ową wyłaniającą się roboczą hipotezę. By zweryfikować tę hipotezę, poszukałem danych o zwiększonej śmiertelności wskutek zapalenia płuc wśród więźniów w Ameryce Łacińskiej, wychodząc z założenia, że broń biologiczna powinna zostać przed masowym użyciem przetestowana na nietrywialnej liczebnie próbce, i to w w miarę kontrolowalnych warunkach, więc cóż lepszego jak właśnie więzienia, a z uwagi na sławną doktrynę Monroe, właśnie w Ameryce Łacińskiej. Nic nie znalazłem. Lecz zupełnie nieoczekiwanie, jakieś 6 miesięcy po moich daremnych poszukiwaniach śladów pozostawionych przez sprawców, całkiem przypadkowo, bodaj na Onecie, wpadła mi informacja o zwiększonej częstotliwości zgonów na zapalenie płuc przed wybuchem pandemii .. w więzieniach w USA. Tego przyznaję, nie przewidziałem. Nie przypuszczałem, że gady przetestują broń masowej zagłady pierw na własnej ludności, mimo że mniej wartościowej, oraz nie wziąłem pod uwagę, że to już nie czasy Trujillo, gdy USA mogły robić co tylko chciały na południe od Rio Grande. Na koniec dodam, że w latach 2016-2017 gdy z powodów przypadkowych musiałem zająć się tematem koronawirusów, jedynym _know-how_ w tym obszarze dysponowały USA, ze swoimi ponad 200 laboratoriami pracującymi nad koronawirusami, finansowanymi szczodrze przez Venture Capital, bijącymi na głowę, o lata świetlne, konkurencję z Japonii i Niemiec, kolejnych na podium. Chin nie było wtedy w pierwszej dziesiątce. Studiowałem prace badawcze z USA odnośnie koronawirusów i śmiałem się w głos, czytując później japońską czy niemiecką konkurencję, taki był dystans zaawansowania prac. Żartowałem wtedy, że koronawirusy to już _ostatni bastion_ niegdysiejszej amerykańskiej potęgi w świecie, bo już nie huty, nie samochody i nie półprzewodniki. Na koniec końca dodam, że laboratorium broni biologicznej w USA, Fort Detrick w stanie Maryland, zostało operacyjnie zamknięte... akurat na 3 dni *przed* wybuchem pandemii. Dużo tych przypadków, prawda? Więc z logicznego punktu widzenia wszystko jest jasne, jest motyw, są liczne poszlaki, tylko sprawca jest nieznany, bo to przecież nie lokator Białego Domu podejmuje takie kluczowe decyzje, gdyż od czasów Kennedy'ego wiemy, że ów figurant ma mocno ograniczone pole decyzyjności. Więc kto? Loże? Służby? Jak by nie było, Covid-19 to kolejny kamyczek do ogródka czy może raczej terrarium w Waszyngtonie. Pomyśleć tylko, że gdyby nie dr.Yatzek i jego wspominki z gier wojennych prowadzonych nad Potomakiem, to kto wie czy owe liczne przecież kropki połączyłyby się _ostatecznie_ w *spójną* całość. Skądinąd rozumiem, że dr.Yatzek wolałby *nie pamiętać* o wrześniu 2019 i stąd ten deklarowany marzec 2018, by móc ukryć prawdziwego sprawcę Zła. Choć przypominam, że nikt nie datuje 2WŚ od sankcji nakładanych przez Zachód na rząd Mussoliniego czy Hitlera.
@Time.Traveller.
@Time.Traveller. 21 минут бұрын
7:32 Redaktor Zychowitsch jak zwykle kłamie już w samych pytaniach, zawężając z góry odpowiedzi do tych uznanych za jedynie słuszne! Otóż, Polska nie jest ani partnerem, ani sojusznikiem ani wasalem USA, lecz zaledwie marną kolonią zarządzaną przez zbrodniczą _władzę ludową_ zainstalowaną nam w 1944 przez Moskwę, a przejętą wraz z całym inwentarzem przez Waszyntgon po 1989. Stosunek wasalny implikuje protekcję i dostawę bezpieczeństwa w zamian za świadczenia finansowe i miltarne na rzecz protektora - tu nie ma nawet śladu po protekcji (JustAct 447 usiłujący nas złupić na 350 miliardów USD tytułem nieistniejącego mienia nie istniejących ludzi) ani dostawie bezpieczeństwa (perfidnie szykowana nam przez USA rola wkładki do maszynki do mielenia mięsa, na wzór Ukrainy). Więc słowo *kolonia* jest właściwym opisem modelu relacji 3 UBeckiej z USA. Po 1989 USA przejęło *zbrodniczą żydokomunę* nad Wisłą, zainstalowaną nam tu przez Moskwę i udzieliło temu zbrodnicznemu poststalinowskiemu terrorowi swojego parasola ochronnego - i to właśnie dlatego nie mieliśmy dekomunizacji ani lustracji, gdyż *oni mieli zostać odwróceni i zostali odwróceni i tam ma być* jak wybełkotał chwiejący się na nogach amerykański ambasador zdumionemu polskiemu politykowi, który nie mógł zrozumieć w swej naiwności tego amerykańskiego parasola rozciągniętego nad zbrodniarzami komunistycznymi w Polsce. Podstawową zasadą geopolityki mocarstwa morskiego jest _zawsze_ wsparcie *drugiego co do znaczenia mocarstwa lądowego* na kontynencie, celem wspólnego zwalczania wiodącego hegemona lądowego. Tym hegemonem lądowym są dziś Chiny. Poprzednio były nim Niemcy hitlerowskie, wcześniej Niemcy kaiserowskie, jeszcze wcześniej Francja napoleońska. USA będzie więc *już wkrótce* wspierało Rosyjską Federację, po ostatecznym ukróceniu marzeń tej ostatniej o jakieś politycznej samodzielności i spodziewanej zmianie warty na Kremlu. Stąd te rachityczne dostawy sprzętu militarnego na Ukrainę, których celem wcale nie jest zwycięstwo Ukrainy a zmiana władz na Kremlu, powodowana przeciągającą się nieudaną wojną. Stąd ten brak deklaracji o gotowości użycia zamrożonych rezerw Banku Centralnego Rosyjskiej Federacji w amerykańskich wekslach skarbowych na poczet należnych Ukrainie reparacji od Moskwy. O tym zaś ochoczo rozmawiają sobie komisarze w UE, zdający sobie sprawę z nadzwyczajnej niezręczności takiego rozwiązania dla Waszyngtonu. Stąd i ostrzeżenie Putina przed planowanym buntem Prigożyna przez amerykańskie służby wywiadowcze. Dlatego też USA *sprzeda* cały nasz region Moskwie bez mrugnięcia powieką w zamian za jej odwrócenie i piwot na Chiny. To właśnie dlatego, w imię tego antycypowanego od dawna _transakcyjnego_ charakteru naszego obszaru dla USA, *polska armia winna mieć zdolności na poziomie Hezbollahu* jak napisał niegdyś z imperialną pychą jeden z wiodących amerykańskich think-tanków na swojej stronie, a rozwój polskich zdolności bojowych był tłumiony przez długie lata konsekwentnie przez USA. Przykłady: 📌 *zablokowanie* sprzedaży rakiet manewrujących Tomahawk do Polski 📌 dostarczenie *ledwo* 30 rakiet JASSM Polsce 📌 *zablokowanie* próby zakupu 250 F-16 przez Macierewicza i wyrzucenie go z urzędu za podjęcie tej próby 📌 historia z HIMARSami, które stały się dostępne dla nas *dopiero* wówczas, gdy pojawił się konkurencyjny koreański dostawca 📌 *przekazywanie* przez amerykańskie służby materiałów rozszczepialnych z naszego badawczego reaktora w Świerku do Rosji Nawet po roku wojny u naszych granic nie jest lepiej, choć USA mają na pustyniach Nevady zmagazynowane ponad *600 sztuk F-16* wycofanych już że służby. My zaś musimy kupować w tym czasie _bieda zastępstwo_ w postaci koreańskich *szkolno-bojowych* samolotów. USA przeznacza Polskę na wkład do *maszynki do mielenia mięsa* wojsk lądowych na wzór obecnych krwawych zmagań na Dzikich Polach z porównywalnymi zniszczeniami jak na wschodniej Ukrainie, lecz *bez* możliwości odniesienia przez nas zwycięstwa. Żadnych możliwości ofensywnych, eskalujących, umożliwających projekcję polskiej siły na wschód USA *nie* przewiduje ani ich nam *nie* dozwala. Gdyż wówczas trudno byłoby USA instrumentować Polskę jako żeton w antycypowanym handlu z Rosją całym naszym regionem. *Zero* rakiet manewrujących i *zero* rakiet balistycznych w polskim arsenale oraz *szczątkowe* siły lotnicze mówią same za siebie. Jesteśmy więc nie tylko kolonią Waszyngtonu, ale również kolonią przeznaczoną na żer, gdyż słabnące imperia pozbywają się swoich peryferiów na rzecz swoich przeciwników - patrz Rzeczpospolita Wenecka i stopniowe pozbywanie się przez nią zamorskich dominiów na rzecz Porty Ottomańskiej.
@wawrzyniecgrzegorzko9778
@wawrzyniecgrzegorzko9778 22 минут бұрын
Polski rząd jak zwykle pokazał twarz egoisty
@wojteksz.8984
@wojteksz.8984 27 минут бұрын
Georgia or Ukraina in NATO was not threat for Russia. It was threat for Russia plans to take under own control that coutries wchich is part of plan to extend they control level in EU/World order.
@danielkozien-eg3sf
@danielkozien-eg3sf 32 минут бұрын
Zychowicz po co zadajesz pytania skoro i tak podważasz to co mòwi ten czlowiek.Za wszelką cene chcesz wmòwić ,że może sie myli.....Kiedy dotrze do twojego mòżdżka tępego ,że Rosja nie miala i nie ma zamiaru nas zaatakować......Co za czlowiek bez wyobraźni i logiki......Pozdrawiam myślących i rozsądnych rodakòw.
@kolezka161
@kolezka161 42 минут бұрын
Mówi on bzdury o doktrynie Monroe. Twierdzi ze kraje w zachodniej półkoli musza bać się USA i nie mogą mieć lewicowych rzadow bo USA mogą interweniować. W rzeczywistości w Ameryce Południowej jest wiele rządów niesprzyjających USA (Wenezuela, Boliwia, Kuba, Nikaragua, i być może inne). Ale one się niczego nie boją i USA też tam wala nie interweniuja. Co więcej, gdyby USA interweniowały podniosła by taka wrzawa w świcie latynoskim ze zagryźli by USA żywcem.
@michalkrol2847
@michalkrol2847 43 минут бұрын
Szkoda że Polacy wybierają pomiędzy Gównem PIS a PO. I 8 lat wystarczyło żeby zapomnieć czemu PO jest najgorszym błędem. Polskim wyborem jest Konfederacja. Blokujcie mnie itd. Po co Jesteście apolityczni jak to polityka odezwie się do nas. Zginiemy przez PO. Czemu dajemy się zająć bez wystrzału broni. Czemu upadamy jako Polska ? Dla Uni Niemiec? Jak to jest że nasz węgiel szkodzi a Niemiec jest super i kopią dalej? Jak to jest że nasze rolnictwo upada bo Niemcy kupili Ukraińskie czarnoziemy
@kolezka161
@kolezka161 50 минут бұрын
Tylko drastyczny spadek cen ropy naftowej może pobić Rosję. ZSRR został pobity właśnie drastycznie niskimi cenami ropy. Dlatego świat musie odchodzić od ropy co oznacza samochody elektryczne itp.
@AndroXII
@AndroXII 51 минут бұрын
Jakie to jest piękne... Jak klan albo Złotopolscy. Nie ważne czy włączysz 3 czy 15 rozmowę tych dwóch Panów cały czas to samo. Jest komfortowo nic Cię nie zaskoczy. Tak samo jak lubię oglądać w kółko Przyjaciół tak samo jak ich:)
@kolezka161
@kolezka161 54 минут бұрын
Zychowicz i widzowie muszą zrozumieć ze Mearsheimer jest przedstawicielem REALUSTYCZNEJ szkoły myśli politycznej. W pojęciu REALISTÓW światem rządzi sila (militarną, ekonomiczna, czy też inna). W sumie mysli on jak Putin. Dlatego jego argumenty są jakie są. Gdyby nie był realista, a np liberalista myślałby inaczej. Tak czy inaczej jego głos jest głosem jednym z wielu w dyskusji i niekoniecznie musi mieć on niepodważalna racje.
@MCmario11
@MCmario11 54 минут бұрын
Realne spojrzenie na sytuację ale MamTalent i gen. Skrzypczak wiedzą lepiej i wgniotą Putina w ziemię a Tygrysek wyśle młodych Polaków na rzeź. Ukraina nie będzie w NATO i nie będzie w UE, to już chyba oczywiste.
@user-um4lc5ur5w
@user-um4lc5ur5w 58 минут бұрын
Mafia nigdy nie popusci. Zemsci sie po latach nawet na najdalszym pokoleniu. Swiec Panie nad Jego dusza. 💐
@kolezka161
@kolezka161 Сағат бұрын
W USA praktycznie nigdy nie tytułuje się nikogo Sir, z wyjątkiem wojskowych zwrotow. W tym kontekscie Sir brzmi nie na miejscu i nienaturalnie. Żeby rozpocząć nowe zdanie i zagadnąć go najlepiej zabrzmiało by po prostu “Professor Mearsheimer” co jest wymawiane Mijeszajmer
@zdzisiumarchewka5093
@zdzisiumarchewka5093 Сағат бұрын
wszystko spoko nie krytykuje ale niedługo reklamy będą dłuższe niż rozmowy
@ahmedELbumBOOM
@ahmedELbumBOOM Сағат бұрын
przyczyna porazki rosji sa rosjanie i inne malpy
@ahmedELbumBOOM
@ahmedELbumBOOM Сағат бұрын
ruskie to nir panstwo. to teren i zasoby ktore powinny byc rozsadbie zarzadzane przez ludzi. ale zawsze jakis stalin ma nuki
@Artur-fx4jg
@Artur-fx4jg Сағат бұрын
Bez tłumaczenia na polski?
@zelojeden
@zelojeden Сағат бұрын
Mearshaimer to taki Sykulski ameryki 😂
@ahmedELbumBOOM
@ahmedELbumBOOM Сағат бұрын
co on bredzi? tempe w ch...
@zelojeden
@zelojeden Сағат бұрын
Barto i Zycho - Histeria Analna
@mariakogut659
@mariakogut659 Сағат бұрын
Bez tlenu nie ma zycia
@zelojeden
@zelojeden Сағат бұрын
Zycho ty tempaku, dałeś się wygadać ruskiej onucy z USA i się jeszcze pytasz ludzi żeby w komentarzach się wypowiadali czy dobrze gada. Przecież wiadomo że armia trolli powie, że tak. Człowieku czy ty dla pieniędzy zrobisz wszystko ?🤦‍♂️
@Woowas
@Woowas Сағат бұрын
Zdsje mi się że Ukraina zrezygnowała z aspiracji do NATO w 2014 a i tak Rosja zajęła Krym. Myle się?
@jacekgancarson4446
@jacekgancarson4446 Сағат бұрын
Ostatni czas no współpracę z Rosją minął w r. 1991 gdy zignorowano możliwość demokratyzacji Rosji a postawiono na jej wyparcie z Europy.
@ktototaki879
@ktototaki879 Сағат бұрын
Gdyby rosyjskie władze i oligarchowie przestali okradać swoje społeczeństwo a w zamian tego dali by mu rozwój to jestem przekonany że Ukraina wcale nie chciałaby dołączyć do NATO. Gdyby Rosja rozwijala sie jak Chiny wiele państw w Europie miało by ciężki orzech do zgryzienia czy wbrać NATO czy Rosję. Ale tak nie jest i jest to wyłączna wina władzy i oligarchów rosyjskich. Sami są sobie winni takiej sytuacji. Nie posiadaja odpowiedniej sily przyciągania a dalej myślą że są mocarstwem. W zasadzie mogą tak myślec tylko dlatego że mają atomówki. Do tego dochodzą jeszcze surowce naturalne ale zamiast robić na nich biznes postanowili je uzbroic i wykorzystywać do prowadzenia polityki podlegające rosyjskiej władzy na ktorej tylko ta władza zarabia (to samo teraz robią amerykanie z dolarem niestety). Więc jeśli chodzi o to kto jest winien wojny na Ukrainie to są to tylko i wyłącznie rosyjskie elity i władza. Zamiast przyciągać państwa do siebie siła swojej gospodarki i obietnicą rozwoju stosuja siłę. System rosyjski jest zwyczajnie zepsuty i dopóki nie upadnie nic się nie zmieni. A wygrana Rosji z Ukrainą tylko utwierdzi Rosjan w swoich błędnych przekonaniach. Dlatego też winna jest tylo i wyłącznie Rosja.
@SebaStian-ff4kx
@SebaStian-ff4kx Сағат бұрын
Ciekawy gość może ma rację ale na 100 % nie mozna ufać Putinowi
@52down
@52down Сағат бұрын
MIESZAĆ BETON
@Chris12464
@Chris12464 Сағат бұрын
Hańba naszego narodu
@SpokoSpoko
@SpokoSpoko 2 сағат бұрын
Very pragmatic but morally wrong position.
@leslawbojarski4200
@leslawbojarski4200 2 сағат бұрын
Też zastanawiam się, gdzie przygotować miejsce dla Rodziny na wypadek wojny.
@SpokoSpoko
@SpokoSpoko 2 сағат бұрын
Somehow American professor doesn’t feel the ethics of europeans which guides us to what is right and what is wrong. Instead he is very pragmatic and willing to give the robbers what they want. Especially when the given up properties do not belong to him. This way he never gets dirty.