Ja też 44 i odkryłam niedawno. 🎉❤

​@@Patrycja1980ach jak wiele jest takich wspaniałych utworów Zbigniewa Wodeckiego do odkrycia. Ja odnalazłam na KZbin blisko 200. Nie wiem dlaczego ludzie nie robią tego co ja, tyle fantastycznych przeżyć ich omija.

To zależy jaki winyl. Widziałam kiedyś cenę prawie 1800 zł za wydanie kolekcjonerskie tego albumu, ale do tego trzeba mieć odpowiedni, nowoczesny gramofon, aby wydanie takiej kasy na album miało sens. Ja mam tylko DVD i CD z tego koncertu i też się cieszę.

Pan Wodecki. Potężny artysta. Zawsze będzie grał jego głos w sercu ❤️ moim.

Niesamowite ile wspaniałych utworów nagranych przez Wodeckiego pojawiło się na YouTubie już po jego śmierci dzięki jego fanom. Odkryłam około 200, (jego córka informowała, że nagrał około 300), z czego większość to jego kompozycje. To naprawdę smutne, że twórczość tak genialnego artysty była i właściwie nadal jest znana w tak niewielkim stopniu. A tam kryją się takie perły muzyczne.

Jest na YouTubie (niestety przerywany przez reklamy i bez bisu) oraz na płycie DVD, którą nadal można kupić np. w Empiku z dołączoną CD.

​@@ewakaczorowska7801to nie ten koncert. Ten o którym piszesz to rok 2014.

Zaś koncert Trójkowy jest na stronie Muzeum Cyfrowego. Lecz jakość to mocne 2/10.

@@KrzysztofZalewskiKDZteraz rozumiem, że chodziło Ci o ten koncert z 2008 roku w 3-ce.

@@KrzysztofZalewskiKDZ mogę prosić o jakiś link? Faktycznie myśli Pan, że nigdzie nie jest dostępny w lepszej jakości? Pozwoliłem sobie napisać do radia „trójki” lecz niestety bez odzewu. Pozdrawiam

Znam kilkadziesiąt takich jego świetnych utworów, tylko trzeba chcieć je odnaleźć na YouTubie. Często podaję ich tytuły, ale niewiele osób z tego korzysta - widzę to po ilości wyświetleń i komentarzy. Wśród mniej znanych utworów jest tyle jego różnorodnej i wartościowej muzyki, której w stacjach radiowych nie grali i nie będą grać. Kiedyś Wodecki powiedział, że w radiu grają głównie przeboje, ale nie ma muzyki, a także i tu cytat dokładny - "im gorszą muzykę gram, tym bardziej się podoba".

Mój bład, z batutą toż to Jerzy Rogiewicz!

Nigdy się nie poddawaj. Bądź dobry dla świata, a los Ci odda. Trzymam kciuki.

Mam tak samo właśnie w tej chwili

Rzeczywiście, wspaniały jest ten album z 76r, ale prawie nie był lansowany przez stacje radiowe i nigdy Pan Zbyszek żadnego z tych utworów nie zagrał na koncercie, dopiero z Mitchami. Bardzo doceniony i zauważony został w 78r, gdy na festiwalu Interwizji przedstawił Zacznij od Bacha i Izoldę, a o tych jego perełkach z 76r mało kto wiedział. Co ciekawe takich wspaniałych utworów z najwyższej półki nagrał w swoim życiu dużo więcej i również prawie nie są znane. W latach 70-tych skomponował i nagrał z orkiestrami kapitalne instrumentalne numery jazzowe, w których szaleje na skrzypcach, czy piękną Balladę o Nieznajomych. Zaśpiewał świetny utwór Nahornego, w którym też gra na skrzypcach - Dzielę z tobą dzień na dwoje (pojawił się na płycie Wodecki Jazz 70 ' w 21r.) W latach 80tych powstała jego suita Wierzymy w sny ( prawie 14 min.), jazzujące Szczęście lubi tłok, Nie chcę nagim Królem być, Piosenka do kalendarza. Np. cały album z 95r ( Ciało i mit, Jurata w Deszcz, Przed burzą po burzy, Będzie tak nie raz, Kołysanka Chłodnik, A serce kwili i pozostałe) jest znany tylko koneserom. To samo z płyty Platynowa z 2010r zaskakujące i niezwykłe Przemiany, Diabeł siedzi w nas, Hop szklankę piwa, List do przyjaciela ciągle czekają na odkrycie przez szerszą publiczność. Dwa genialne utwory, którymi Wodecki wygrał Opole :Wspomnienie tych dni (79r) i Sobą być (91r) też nie stały się przebojami, ale to trudniejsza muzyka, nie dla przeciętnego słuchacza, ale że Chłop z wiosną nie stał się hitem, to już naprawdę dziwne. Jedyne wytłumaczenie to wyraźna niechęć redaktorów muzycznych do lansowania w nowej Polsce Wodeckiego - gwiazdy PRL-u. Dodam, że na YouTubie odkryłam prawie 200 utworów Pana Zbyszka, wśród nich trzy rarytasy skomponowane na jego benefis w 94r Poważni ludzie, Nie ma dobrych rad i Tylko w kinie, czy na benefisy kolegów - Jan Kanty Pawluśkiewicz blues i Rychu niech żyje nam. Genialny wokalista covery często wykonywał lepiej od oryginału, a znam ich kilkadziesiąt.