001. Piąty Etap Sergiusz Piasecki

Witam. Rozpoczynamy kolejną książkę. Przeniesiemy się w miejsca i wydarzenia, które rozegrały się dokładnie sto lat temu. Swój dziennik Zabawa zaczyna pisać w sierpniu 1921r. Pliki będę nagrywał w miarę wolnego czasu. Teraz jak to pisał Piasecki w "kochanku" zaczyna się dla mnie złoty sezon. Zapraszam i życzę miłego słuchania. PS fotografię pozwoliłem sobie zapożyczyć ze strony przewodnik-swietokrzyski.eu

[@ukaszradziszewski8830]

Bardzo dziękuję.

[@mariahpawowa5357]

Pan powinien mieć w swoich subskrybentach całą Polskę!

[@XYZ-nh1ci]

Dziękuję za nagranie!

[@renshimarek]

Super .Dziękuję bardzo

[@edimej9712]

Dziękuję. V etap. MÓJ ukochany pisarz obok Józef Mackiewicz. Smutne czasy okazują się być Upragnionym powrotem chwili. Często w ciężkich chwilach odwołuje się do Prawdziwie Polskich pisarzy. Bardzo dziękuję za pańską narracje. Tak! W Pana wydaniu narracyjnym mój ukochany Autor to Dzieło DZIEŁ.. Oby każdy słuchacz przekazał dzieła w Pana NAracji swoim wnukom a wnukowie podali te dzieła dalej i dalej.. To jest moja modlitwą. Amen

[@Tomasz_Zawadzki]

Moje wnuki, gdy raz im zacząłem czytać na dobranoc natychmiast usnęły. Bardzo mnie i ich rodziców to cieszyło, bo nie było ganiania dzieci do północy. Gdy zamierzałem seans powtórzyć na następny wieczór, to starczy pięcioletni wziął mnie za rękę i stanowczo wyprowadził z ich pokoju :)

[@annasokolowska7429]

Super książka...a co Panowie powiecie o twórczości FA Ossendowskiego, pisarza, geologa, chemika, Marco Polo i Jamesa Bonda przedwojennego w jednej osobie który był najbardziej poszukiwaną osobą przez KGB Stalina?

[@robertsobkowiczhunter5562]

Uwielbiam!

[@wyattearp7654]

Czytałem wszystkie książki Piaseckiego Ale piaty etep nie widziałem ale dziękuję...

[@jerzykosinski4152]

Dziekuje bardzo nastepna interesujaca pozycja

[@lukronaut2376]

Najlepsza książka Piaseckiego. Takie przygody agenta Jamsa Bonda na tle rzeczywistości wojenno komunistycznej.

[@maciekbiedronski8982]

Dziękuję. Długo na to czekałem.

[@krzysztofjankowski5705]

Zaczyna się i dla mnie złoty sezon. Cieszę się i bardzo Panu Tomaszowi dziękuję.

[@Tomasz_Zawadzki]

Panie Krzysztofie muszę jakoś uciułać parę groszy na wydanie dwóch kolejnych książek. Wiem, że mógłbym poszukać sponsorów, ale wtedy nie miałbym pełnej kontroli nad tym co się dzieje z moją pracą. Wydawca "aresztuje" tytuł np. na dwa lata i wtedy mogę być jedynie obserwatorem. A tego nie lubię. Zapożyczając "złoty sezon" z Piaseckiego mam na myśli jesienne przygotowania do sezonu zimowego. Na tych przygotowaniach spokojnie uciułam na książki, a i zostanie może na bułeczkę z masłem :)

[@krzysztofjankowski5705]

@@Tomasz_Zawadzki Życzę aby zrealizował Pan swoje plany choć nie wiem o jakich książkach mowa i na czym polega areszt wydawcy.

[@Tomasz_Zawadzki]

@@krzysztofjankowski5705 Wydawca zawierając umowę z autorem określa w tej umowie, co komu i ile wolno. I tak np. książki Antoniego Baltusa "Mircyl czyli zdrowa komedia szpitalna" wygląda to tak, że wydawca Witold Gadowski wydaje książkę, reklamuje ją na swoim kanale i zarobione pieniądze dzieli wedle tego co jest zawarte w umowie. W Mircylu jest jedna z pozycji, że przez dwa lata od chwili wydania, dystrybucją, reklamą itd. w całości zarządza wydawca. Wychodzi więc na to, że Pan Baltus może jedynie na swoją książkę popatrzeć, lub tak jak jest to w moim przypadku, napisać dedykację i podarować egzemplarz autorski.

[@krzysztofjankowski5705]

@@Tomasz_Zawadzki Rozumiem ale w takim razie reklama i dystrybucja to też tylko Pana zmartwienie, a ta wolność okupiona musi chyba zostać ograniczeniem zasięgu kupujących. Dziękując za wyjaśnienie życzę aby zostało jeszcze na czeskie piwko.

[@Tomasz_Zawadzki]

@@krzysztofjankowski5705 Czerwony terror, który przetłumaczyłem i wydałem własnym sumptem rozchodzi się bardzo powoli. Mimo tego, że powoli to wydawca poinformował mnie, że po książkę zgłosił się do nich IPN. Ostatnio patrzyłem, gdzie jest do kupienia i znalazłem ją na stronach Instytutu Pileckiego. Na wydanie książki poszło mi 1000 pln. Trochę do tego tysiąca dorzucił się wydawca, czyli wydawnictwo KOMOGRAF. Nakład nie był szokujący, bo zaledwie 500 sztuk. Ostatnio rozmawiałem z wydawcą i stwierdził, że musimy zrobić dodruk, bo zaczynają się księgarnie (z którymi współpracuje) upominać się o książki. Czerwony terror nie miał poza profilem na fejsie żadnej reklamy. A jedyna forma sprzedaży (chciałem żeby mi się zwrócił zainwestowany 1000) to sprzedaż, jaką zrobiłem wśród moich kolegów. W jednej ręce przyjaźnie i pokojowo wyciągnięta ręka z książką w dłoni, druga ręka zwinięta w pięść i tekst "Nie interesuje mnie, czytasz, czy nie czytasz, ale musisz wesprzeć Polską Kulturę" (Polską Kulture mówiłem z dużej litery). Noooo i wsparli, a widząc zaciśniętą pięść robotnika blisko nosa powiem, że wspierali bardzo chętnie :). Z kolejnymi książkami zrobię podobnie, bo zauważyłem przy terrorze, że sprzedaż bezpośrednia jest najskuteczniejsza :) ))))

[@martig1000]

1 Bardzo , bardzo dziękuję . 2 Wstawiam link pewne skojarzenie które mi się nasunęło. kzbin.info/www/bejne/iWjVeaObaqtsoJo

[@unbelievable1983]

Pan Piasecki miał bardzo barwny życiorys. Fajnie byłoby zobaczyć kiedyś jego ekranizację. Życie baronów narkotykowych przy nim to sztampa. Dzięki za wrzutę.

[@Tomasz_Zawadzki]

Co najciekawsze, ten człowiek ledwo mówił po polsku. Porozumiewał się zlepkiem kilku języków. Jak musiała mu doskwierać chęć, a może potrzeba napisania swoich wspomnień, że nauczył się pisowni, składni itd. Mało, że zaczął pisać i wydawać swoje książki to stał się jednym najpopularniejszych polskich pisarzy XX wieku. Sądzę, że wielką sztuką jest tak opisać swoje przeżycia, żeby innym zapierało dech w piersiach. Ze mną tak było, gdy pierwszy raz czytałem "kochanka". :)

[@martig1000]

@@Tomasz_Zawadzki Trochę jak Joseph-Józef Conrad- Korzeniowski.Tylko ten pisał po angielsku oczywiście, ale podobna zasada.

[@annasokolowska7429]

Czy nasza "niezależna władza" pozwoli?

[@tamaraarmata3807]

Dobre😮❤😮❤😮

[@marekmakosa7852]

Piąty etap jest chronologicznie przrd bogom nocy równi?

[@Tomasz_Zawadzki]

Tak

[@robertszczepaniak7477]

:)

[@annasokolowska7429]

Super książka...a co Panowie powiecie o twórczości FA Ossendowskiego, pisarza, geologa, chemika, Marco Polo i Jamesa Bonda przedwojennego w jednej osobie który był najbardziej poszukiwaną osobą przez KGB Stalina?

[@Tomasz_Zawadzki]

Ossendowski to pisarz nad pisarze. Mnie szczególnie utkwiła jego książka "Przez kraj bogów, ludzi i zwierząt". Czyta się Go jednym tchem.

[@przemmed]

Powiemy ze nie wolno o tym w mowic w czrwonej Polsce, towarzyszu! Wybralismy potomkow PZPR do rzadu!!! Niech zyje nowalewica! Niech zyje przyjazn polsko-radziecka!!! Chwala dtuskowi, bolszewickiemu kolaborantowi!