021. W. Suworow - Klęska

[@DorotaKurzawska]

Dziękuję serdecznie 🌹🍀

[@TheDjsalem]

Dziękuję !

[@piotrszymanki987]

🎉

[@piotrszymanki987]

Słuchałem któryś raz i coś złapałem 29.57 minuta. Trochę dziwnie, ale Szanowny Panie Tomaszu 1941 wg., mojej opinii nie 1939 rok. Jeszcze raz Panu dziękuję serdecznie za Pana pracę. Życzę najlepszego zdrowia i gardła do czytania. P. J.

[@Tomasz_Zawadzki]

Widocznie w tekście był 39, a ja tego nie zauważyłem. Tego dnia nagrałem 10 części, by mieć spokój na parę dni i zająć się innymi zaległymi nagraniami. Ale faktycznie jest tu błąd w dacie. Powinno być 41.

[@lilianabartkowska497]

Komu tak naprawde sluzyl Zukow? Czyzby stali za nim ci, ktorzy Stalinowi udzielili pozyczki, a Zukow mial byc gwarantem jej niesplacenia?

[@Tomasz_Zawadzki]

Wedle pewnych słuchów Stalin pod tę pożyczkę, którą miał oddać do roku 1956 zastawił półwysep Krymski. Odszedł stety dla siebie i narodów, które reprezentował w roku 1953. Schedę po nim przejął N. Chruszczow. Chruszczow, który co by nie mówił cwaniakiem był nie lada. Przeżył wszystkie czystki, przeżył Stalina i wszedł na szczyty. I tu trudno się nie zgodzić z tymi słuchami, bo Chruszczow nie chcąc oddać półwyspu i nie chcąc go tracić oddał go socjalistycznej republice Ukrainy. Z tego momentu Półwysep Krymski przestał być gwarantem oddania zaciągniętej pożyczki udzielonej przez bogate amerykańskie banki. Nie sądzę, by Żukow był agentem dającym gwarancję spłatę pożyczki. Sądzę, że ZSRR oddało na chwilę Żydom półwysep, lecz oni nie potrafili, a może nie chcieli go zagospodarować. Faktem jest i to bezspornym, że przedstawiciele narodu wybranego przez czas jakiś się tam osiedlali i pracowali. Biuro polityczne i związani z nim ludzie przez lata władania krajem przez Stalina nauczyli się polityki Stalina. Mieli świadomość, że nie tylko można, ale trzeba w pewnych kwestiach przeciwstawiać się Stalinowi. Przywódcy wojskowi wiedzieli (tak mi się wydaje), że jak nie będą bronić Żukowa, to powtórzy się rok 37. Stalin mistrz intrygi od razu to wyczuł i nie będąc pewnym końcowego wyniku "odłożył" Żukowa na później. Można by sądzić, że robiąc czystkę Żydów (nie udaną) w marcu 53 przy jej okazji odciąłby Żukowa od kilku wpływowych wojskowych. Co za tym idzie, Żydzi byli by piersi, a potem przyszłaby kolej na Żukowa i jego (już osłabionych) popleczników. "Komu tak naprawdę służył Żukow?". Z opisów jego osoby moja odpowiedź brzmi, tak jak brzmiała odpowiedź każdego nagrodzonego obywatela ZSRR. Służu Sowieckomu Sojuzu. Żukow wojskowy, Żukow według tego co pisze Suworow był tylko prostym trepem o morderczych instynktach. Może był po całości lub tylko w części przedstawicielem ciemnych sił, ale wedle mnie to kluczowym słowem jest "może". Raczej nie wiązałbym jego osoby z teorią spiskową, tym bardziej, że Chruszczow sobie z nim dość lekko poradził. Tak jakoś historię tej kanalii zapamiętałem.