025: Czy granie online to dalej planszówki?

[@jarekkasprzycki7272]

Dzięki serdeczne za kolejny świetny temat. Ja sam na ten moment "obwąchuję" temat BGA (zainstalowałem apkę, obejrzałem parę omówień zasad i zagrałem dwie rozgrywki). Na koniec o grafice parę słów: podoba mnie się to 😉

[@Bigi_CC]

No i Castle Combo... jakie to fajne... jakie miłe rozkminki... i te grafiki (co prawda nie każdemu się spodoba)... już przebieram nóżkami aby LDG to wydało :)

[@boardgamepanda8395]

🎉🎉🎉🎉

[@mateuszbiernat6836]

Dzięki za kolejny, fajny materiał. Jak zawsze bieganie mija bardzo szybko z Wami :D Ja osobiście niewiele gram online, natomiast fajnie, że te dwa światy istnieją równolegle, dając możliwość pogrania ludziom na znacznie większą skalę bez całej planszówkowej logistyki. Dla mnie granie w planszówki nierozerwalnie wiąże się z obcowaniem z fizycznymi elementami gry. Samo przesunięcie mepelka czy pozyskanie drewienka potrafi dać frajdę :D Traktuję je też jako pewne wyciszenie od telewizji, komputerów etc. Dodatkowo przy okazji implementacji planszówek online, nasunął mi się pomysł na inny materiał, a mianowicie jaka przyszłość czeka planszówki? Po znacznym wzroście ich popularności przy okazji pandemii, odnoszę wrażenie, że dzisiaj jest ona nieco mniejsza. Czy kolejne pokolenia będą potrafiły na dłuższy czas skupić swoją uwagę na rozgrywce lub czytaniu instrukcji? Czy ten rodzaj rozrywki wciąż będzie potrafił dać tyle samo przyjemności ile daje obecnie? Co mogłoby wpłynąć na ich większą popularność? Sporo gier trafia na wyprzedaże, czy nie oznacza to, że na nasz rynek w przyszłości, może trafiać znacznie mniej tytułów? Myślę, że wątków można sporo poruszyć :) Pozdro :)

[@boardgamepanda8395]

Temat zapisany - podoba mi się, tym bardziej, że obstawiam, że będziemy mieć odmienne opinie 😂😂😂

[@Vikingowa1983]

Nigdy nie grałam online w planszówki. Jako gracz solo mam czas na rozkładanie, przypomnienie zasad, wymacanie i wyniuchanie wszystkiego😉 To dla mnie ich esencja, która daje mi radość w wolne wieczory. Fajnie, ze jest taka opcja dla tych, którzy tego potrzebują kiedy nie mogą sie spotkać ze znajomymi lub szef jest na wyjeździe😂 Niech każdy gra jak lubi😊

[@JoannaKocia]

Za to ja już prędzej zagram online niż solo. Każdy ma inaczej 😁 Lubię obcować z grą przy okazji koszulkowania i porządkowania komponentów, ale potem wolę zaczekać na partię ze znajomymi.

[@boardgamepanda8395]

​@@JoannaKocia​wiadomo! Solo ciężko o o łzy i smutek w oczach współgraczy, których marzenia o wygranej właśnie zniszczyłaś... 😂😂😂😂😂

[@JacekWoj]

Super materiał, chyba czegoś takiego brakowało na naszym polskim jutubie. Od dawna nie gram w cyfrowe edycję planszówek (bo prowadzę klub, więc jestem na bieżąco z nowościami, ale mam z kim grać w starsze tytuły jak mnie najdzie). Jednak swego czasu to było idealna opcja, żeby pograć ze znajomymi, z którymi widywałem się dość rzadko i pogadać na TeamSpeaku :)

Koszaliński Klub Sportowy pozdrawia serdecznie. 😂

[@PlanszowkiZOO]

Pozdrawiamy 😎🤫

[@barnedd]

Z mojej perspektywy granie w gry planszowe to przede wszystkim spotkanie ze znajomymi, więc u mnie odpada granie online, aczkolwiek kiedyś próbowałem i szybko mi się BGA znudziła. Granie solo również odpada z tego samego powodu. W mojej głowie duża część grania to właśnie wspólne spędzenie czasu, rozmowy przed, w trakcie i po grze, aczkolwiek jak ktoś grywa online to nic mi do tego i rozumiem takie spędzanie wolnego czasu.

[@genowefagumiak6037]

Filmowy Challenger: The Thing i może coś z Harrym Potterem w tytule :D

[@karpik3841]

Świetny odcinek. W BGA w zasadzie zacząłem grać dwa tygodnie temu, a w planszówkach siedzę od około 12 lat. BGA fajna sprawa. Online gram raczej w to co już znam i lubię, chociaż "Ciapki" wypróbowałem pod wpływem Joanny i dopiero teraz kupiłem 😉. Dlaczego BGA? Ze znajomymi spotykamy się przy stole raz w tygodniu. Potrzebę zagrania mam w zasadzie codziennie. Więc... Tryb turowy najczęściej.

[@Smart-n7k8r]

Ej no Kocia, przecież jest film Obsession z 2019 roku :D I jeszcze Final girl (2015) oraz The Mansion of madness.

[@PlanszowkiZOO]

Lista rośnie... Sama chciałam 🤣

[@Kamil-we3ys]

Jeżeli o mnie chodzi to gram tylko w trybie turowym, więc zazwyczaj zabiera to 2-3 minut kilka razy w ciągu dnia. Zauważyłem plus, że są gry, które otwierając od czasu do czasu za każdym razem musialem przypominać sobie zasady, a dzieki graniu co jakiś czas na BGA jestem w stanie do nich usiąść właściwie z biegu.

[@farsoes]

Dzięki Dzięki!

[@loaru7878]

Grywam w planszówki na kompie, ale nie wliczam tych rozgrywek do statystyk, dla mnie to inny rodzaj grania. Pod pewnymi względami wygodniejszy, ale jednak inny. To trochę jak esport - piłka nożna ma te same zasady na żywo i w fifie, a jednak czuć różnicę :) A i zdarzyło mi się przejechać na wrażeniach z gry online - Rallyman GT na bga działa jak złoto, błyskawiczny setup, szybkie tury itd. Na żywo próbowałem w trzech różnych grupach i każda powiedziała, że więcej do tej gry nie siądzie 😅

[@annakolesnik4687]

battlestar galactica - fajny serial

[@boardgamepanda8395]

Udało się! Pierwszy 😂😂😂 A tak serio - to offtop trochę się zestarzał 😅 reszta jednak dalej aktualna

[@NOEzwanyMateuszem]

Ej, ukradłeś nam dyskusję z offtopu. A poza tym to macie błąd w tytule, pfff, mało profesjonalne!!

[@boardgamepanda8395]

@@NOEzwanyMateuszem to był test kto pierwszy go znajdzie! Gratulacje wygrałeś uścisk dłoni - do odebrania przy najbliższej okazji :)

[@mateuszkiszlo1059]

Jest graniem w elektroniczne wersje gier planszowych. Ale lubię mechaniki gier planszowych bardziej od gier komputerowych dlatego jeśli nie mam pod ręką człowieka to jest to dobry substytut.

[@boardgamepanda8395]

No i piąteczka, przynajmniej jeden w moim obozie XD

[@PentaHousen]

To ja trochę odpowiem jako doświadczony użytkownik TTS-a. Uważam, że sytuacja z Kelp nie jest argumentem by firmy nie wrzucały lub testowały rzeczy na TTSie. Piractwo plików zawsze bedzie i ma miejsce. Już przed TTS to sie zdarzało i bardzo łatwo temu zaradzać poprzez watermakowanie kart. Jeśli chcemy piractwo gier planszowych odesłać do lamusa to takie strony jak amazon czy temu powinny zangażować się w weryfikacje i refund w przypadku oszukanego klienta. Kwestia legalności na tts jest moim zdaniem kwestią mega kontrowersyjną. Praktycznie wszystkie dostępne moduły w tts są tworzone przez community i rzadko się zdarza by wrzucane one były przez autorów gier. Twórcy TTSa nie zarabiaja na modyfikacjach tworzoną przez społeczność, a i społeczność nie zarabia na wrzucaniu gier. (O ile ktoś nie ma patronite, ale dostep do moda jest darmowy) Moim zdanien TTS nie szkodzi grą planszowym, bo granie online przy pomocy symulacji jest praktycznie inne niż granie na żywo z ludzmi. To jest troche zupełnie inny odbiorca, który czesto kupi grę jeśli mu się spodoba. Szczegolnie to wspaniałe przy Kickstarterach, gdzie gre dostaniemy za 3 lata i możemy sprobować by zainwestować w dany projekt. Aktualnie dzięki tts wsparłem 2 projekty, które nie byłem pewny czy podejdzie mojej drugiej połówce. (Floe i Horror in Orient Express) Sam jestem też twórcą modyfikacji i mam przegranych ponad 5tys godzin na robieniu i graniu.

[@boardgamepanda8395]

Super! Bardzo dobre argumenty 😊 i wow 5tys godzin szacun!

[@zuk_toczykulke]

Gram na oba sposoby. Przyjemniej się gra przy stole i wszystko dotyka i przesuwa. Jest atmosfera i rozmowy. Granie online za to pozwala grać z ludzmi z innych czesci świata i uczyć sie taktyk od lepszych graczy. Oczywliscie plusy tego, że sie samo liczy podpowiada i ciezko zapomniec o możliwości wykonania ruchu. Ja licze oba warianty, mimo zupelnie innego sposobu obcowania z gra.

[@joannazebrowska4124]

Zaśpiewać Rotę i zatańczyć krakowiaka 😀 Padłam Ha ha ha

[@Bigi_CC]

Ja mam podzieloną opinie. Osobiście gram czasem, ale w tylko w krótkie tytuły (raczej wieczorkiem podczas nadrabiania zaległości serialowych ;)). Uważam, jednak, że gry planszowe najlepiej "smakują" twarzą w twarz :) zwłaszcza te większe / "dłuższe" tytuły... dla mnie planszówki to okazja do spotkania się z ludźmi i odpoczynku od jakiegokolwiek ekranu (tv, mobile, laptop)... oczywiście wersja cyfrowa daje możliwość sprawdzenia/przetestowania (mechanik gry i tu zgadzam się z Pandą), ale i tak nie zastąpi odczuć grania przy stole. Zgadzam się również, że z osobami które "masterują" gry na BGA ciężko się potem gra w realu - nie wiem czy takie osoby nie zatracają trochę radości z gry w dany tytuł i podchodzą potem do rozgrywki bardziej mechanicznie - no ale każdy lubi co innego i to jest piękne w tych czasach, że każdy ma wybór i robi tak jak mu dobrze. A co do statystyk - to ja nie zapisuję tych z BGA, bo one zaburzają pewne dane vs realne rozgrywki, ale tu też wg mnie każdy powinien robić to co lubi. Pozdro. & robicie dobrą robotę! :)

[@PlanszowkiZOO]

Dzięki i też pozdrawiamy. 😁

[@PlanszowkiZOO]

Co do osób ogranych online, one często też to czują, że coś jest nie tak. Za to turnieje są w sam raz dla nich. 😅 ~Kocia

[@Sławomir_Kościsty]

Gram dużo solo na BGA - głównie Ark Nova. Bardzo lubię ten serwis i rzeczywiście w wiele gier gra się tu lepiej niż w realu. Natomiast przy grach, gdzie trzeba śledzić poczynania innych graczy, a gra zajmuje dużą powierzchnię, to BGA się już nie sprawdza. TTS jest fajną platformą, ale nie do grania. Gra trwa tam dwa razy tyle co w realu. Przybliżanie i oddalanie potrafi zmęczyć. Bardzo się męczę kiedy muszę tam coś obejrzeć/zagrać. Natomiast ogólnie granie online jest świetne jak się nie ma za dużo czasu oraz kiedy nie ma się zgranej ekipy, która zawsze jest chętna się spotkać. Takie granie rozwiązuje problem mozolnego rozkładania (i składania gry) oraz poszukiwania graczy. Jeśli jednak mogę zagrać tę samą grę poza siecią, to oczywiście wolę ten rodzaj zabawy.

[@Mylan82]

Wirtualna rewolucja to gra planszowa i film ;)

[@JoannaKocia]

Najpierw muszę zagrać, wtedy będę mogła obejrzeć 😅

[@EsperanzaDMV]

Oczywiście, że tak. Sam mam w kolekcji prawie 90 tytułów, ostatnio liczyłem że ponad 1/4 z nich posiada tryb solo, ale jednak wolę odpalić sobie Terraformację, Na skrzydłach czy Diunę Imperium na steamie niż rozkładać grę. Nie widzę sensu grać solo w fizyczne kopie tych gier, jeśli mogę zagrać online z AI. Ostatnio zrobiłem wyjątek dla Mandalorianina, ale mając na steamie tyle cyfrowych wersji gier wolę jak już uśpię syna usiąść do kompa i sobie pograć w coś digital.

[@wilq5060]

Planszówka na żywo to egzemplarz a w internetach kopiuj wklej 😂

[@Maciej1983pl]

No niestety jak mam grać w „planszowki online” to w 99% wybiorę PlayStation 4/5. Planszówy tylko fizyczne, ewentualnie ze wsparciem aplikacji. Magią planszówek jest namacalność i spotkanie w dobrym towarzystwie - nie tylko samej gry :) Grając online niestety zostaje z tej magii praktycznie zero, takie rozwiązywanie Sudoku w pociągu przez Panie 60+ (bez urazy dla tych Pań).

[@mateuszkiszlo1059]

Magią planszowek da też ich mechaniki.

[@Maciej1983pl]

No pewnie - nie traktuje tego aż tak zero-jedynkowo :) mam np Roll for the galaxy na telefonie - tak do pociągu - zamiast Sudoku :D

[@sebastianraniszewski2802]

Mam kilka planszowek na steamie natomiast gram tam tylko w Laborynt wojna z terroryzmem oraz Twilight Struggle: Red Sea - Conflict in the Horn of Africa - ciezko znaleac kogos do gry. Natomiast mam wersje Pavlov's house w dwoch wersjach i ta komputerowa nie ma wogole klimatu.

[@boardgamepanda8395]

Zgadzam się z Pavlov's House! Też kompletnie mi komputerowa nie siadła - niby mechanika i całość to samo, ale jednak przy wojennych wolę analogowe rozwiązania :)

[@rurek243]

Gry planszowe niech pozostana planszowe

[@EsperanzaDMV]

Hmm ale Terraformacja ma dodatki - Preludium, Hellas & Elysium i Wenus, kolejne pewnie w drodze...

[@janosik6051]

Do filmowego challengera dla Koci proponuje tytuł "Ziemia"na filmwebie jest całkiem sporo filmów o tym tytule 😂😂

[@PlanszowkiZOO]

O! Chyba się skuszę na tę z 1998, najwyższa ocena na Filmwebie :D

[@Tuminure]

No ale jak z walki w Diunie 5 punktów? Rozumiem, że 1 z symbolu, 2 po prostu za pierwsze miejsce w bitwie i 2 z wymiany surowców w bitwie? Jeżeli tak, to przecież musisz mieć hak, wystawić robala (co "kosztuje"), mieć drugi taki sam symbol do kompletu i sporo surowców (8 przyprawy albo 12 monet, zależy o jakiej karcie bitwy mowa), no i oczywiście przede wszystkim wygrać tą bitwę. Jak dla mnie to całkiem sporo rzeczy, które trzeba zrobić by zdobyć te 5pkt.

[@boardgamepanda8395]

Kolega ostatnio wyliczył, że jest możliwość zdobycia 6-nie wiem jak jednak u mnie (z tego co pamiętam, bo trochę piasku na pustyni już przeminęło) miałem kartę za punkt, która dawała jeszcze jeden za wydanie przyprawy i to wszystko dublowal czerw, plus mysz do kompletu kart, więc wyszło 5 :)

[@rafalkurc1]

A granie w wersje planszowe gier video to nadal granie w gry video? :D

[@PlanszowkiZOO]

To jest bardzo ciekawe pytanie!

[@yaropaw4258]

Panda zepsułeś mnie. Castle combo codziennie na bga teraz młócę już od kilku dni a generalnie z zasady nie gram w planszówki online (nie licząc testowania)

[@boardgamepanda8395]

Nie przepraszam XD

[@yaropaw4258]

@@boardgamepanda8395 a ja ślicznie dziękuję i z utęsknieniem wypatruję polskiej wersji pudełkowej, bo nie wierzę, że nikt tego nie wyda

[@Env1ve]

Osobiście tylko nie lubię jak te pop filtry na streamach zasłaniają Wam twarz (chociaż bardziej chodzi o Kocie gdzie to tam zajmuje1/6 ekranu, bo Panda akurat ma go bardziej ukrytego ;). Ten filtr bardziej przydaje się w jezyku angielskim gdzie więcej jest tych "spółgłosek wybuchowych" niż w jezyku polskim, gdzie nawet zbytnio nie czuć różnicy czy jest założony czy nie.

[@JoannaKocia]

Mogę spróbować bez 🤔

[@kamilb8085]

✋🚐

[@piotrbociag1308]

#teamsmyramkartymacamplastik Jak już mam grać na kompie i gapić sie w monitor to wolę jakąś normalną grę PC która większość rzeczy zrobi w takim układzie lepiej.

[@boardgamepanda8395]

Jak mawia klasyk - wolnoć tomku w swoim domku :)

[@piotrbociag1308]

@@boardgamepanda8395 Ale czy ja coś komuś zabraniam?🤪

[@boardgamepanda8395]

@@piotrbociag1308 a czy ja mówię, że komuś zabraniasz? 🤣🤣

[@misiog]

Planszówki tylko w rzeczywistości, granie na kompie to nie to!

[@boardgamepanda8395]

Każdy ma swoje zdanie :) jak dla mnie jest to trochę jak z treningiem - czy wejdę na bieżnię, czy pójdę pobiegać, trening zrobię :) oczywiście nie jest to w pełni to samo, ale przy graniu online też ćwiczę muzk :D

[@piotrbociag1308]

@@boardgamepanda8395 Bieganie na świeżym powietrzu jest lepsze od biegania w domu. Obejrzenie adaptacji filmowej to nie przeczytanie książki. Mósk mniej pracuje grajac online gdyż apka sama przelicza niektóre rzeczy które normalnie przeliczyloby się w głowie. Patrząc na obiektywne fakty to nie to samo.😁😉

[@boardgamepanda8395]

​@@piotrbociag1308rozumiem i szanuję, jednak to Twoje zdanie a nie obiektywne fakty

[@Bocian89]

Odpowiadam przed oglądnięciem materiału: NIE

[@boardgamepanda8395]

A nie lepiej obejrzeć i odpowiedzieć? XD

[@Bocian89]

nieważne co powiecie, nie zmienicie mojego zdania :). Dla mnie granie przy stole vs granie przy monitorze to zupełnie coś innego (nie mówie że coś złego). Jeżeli już siedzę przy komputerze to zamiast grać w 'planszówkę' wolę odpalić 'prawdziwą' grę

[@boardgamepanda8395]

​@@Bocian89 a ja nikogo nie chcę przekonać - bardziej pokazać opcje :)