Рет қаралды 70
tekst
Znowu jestem w anglii z moimi kolegami, Birmingham piękne w nocy jest powiem tobie szczerze, widziałem dzieci jak biorą tą jebaną koke. Troche smutne jak sie skurwia młody, Ale chuja też pomożesz jak jest zapatrzony w pseudo jebanych kolegów
Ludzie myślą że jestem raperem bo robie sobie nutki (ey ey)
Nigdy nie skłamałem na żadnym tracku (yoo)
Powiedz kto ma jeszcze chorą banie taką jak ja?
Birmingham nocą, czasem ciężkie stany są (yeah)
Życie tu to walka, pełne demonów (woo)
Widzę jak marzenia innych giną w kłamstwach (ey)
Ale jakoś żyje sie nie poddam nie (nie, nie )Birmingham nocą, czasem ciężkie stany są (yeah)
Życie tu to walka, pełne demonów (woo)
Widzę jak marzenia innych giną w kłamstwach (ey)
Ale jakoś żyje sie nie poddam nie (nie, nie )
Widzę twarze moich starych ziomów, każdy mówi ,,Siema jak tam tobie życie mija stary'' odpowiadam se dopiero zaczynam z moimi marzeniami,
Pomału układa mi się jakoś życie, muzyke będe robił cały czas dopóki się nie wypale (uuuu jak ty to mówiłeś sigma?)
Birmingham nocą, czasem ciężkie stany są (yeah)
Życie tu to walka, pełne demonów (woo)
Widzę jak marzenia innych giną w kłamstwach (ey)
Ale jakoś żyje sie nie poddam nie (nie, nie )Birmingham nocą, czasem ciężkie stany są (yeah)
Życie tu to walka, pełne demonów (woo)
Widzę jak marzenia innych giną w kłamstwach (ey)
Ale jakoś żyje sie nie poddam nie (nie, nie )