[#10] O cierpieniu | CHRZEŚCIJANKA W ŚWIECIE | Małgorzata Wałejko

#dominikaniepl #ChrześcijankaWświecie #MałgorzataWałejko
„Chrześcijanka w świecie” to seria poświęcona różnym aspektom życia przeżywanego z wiarą przez osobę świecką.
Autorka jest żoną i matką, pedagogiem i teologiem, wykładowcą Uniwersytetu Szczecińskiego, świecką dominikanką.
Zapraszamy na nowy odcinek w każdy wtorek od 17 września do 26 listopada 2019.
________________________________________
Zdjęcia i montaż: Błażej Grabka - [e-mail]
________________________________________
Zapraszamy do subskrybowania kanału na YT:
bit.ly/dominika...
Można nas również znaleźć na Facebooku:
bit.ly/dominika...
Tu nas można wesprzeć:
patronite.pl/p...
________________________________________
Gorące podziękowania dla zespołu „HAEVN” za zgodę na wykorzystanie utworu pt. „The Sea”
Our grateful thanks and acknowledgements to the band HAEVN, for permission to use the song “The Sea”
Dziękujemy Panu Marcinowi Ważnemu i wypożyczalni sprzętu wodnego „Wodnik” w Siadle Dolnym za wypożyczenie łodzi.
Podziękowania dla “Szczecińskich Spotkań przy Zupie” za ich dobre serca i pomoc w realizacji odcinka.

[@bogusawaniebudek6545]

Przeżyłam śmierć ukochanego syna.Cudownego i mądrego.Jak grom z jasnego nieba spadła na nas wiadomość że ma guza mózgu. Miał 19lat.Droga którą przeszłam od choroby przez śmierć syna była ogromnym trudem.Miałam wrażenie że mam podwójne serce...tak się bałam że go stracę. Zaufałam Bogu najmocniej jak umiałam wypowiadając słowa NIE MOJA LECZ TWOJA NIECH DZIEJE SIĘ WOLA.Konrad umarł. Trudno opisać to co Bóg zdziałał we mnie.Droga oczyszczenia i powtórnego Narodzenia.Malgosiu potwierdzam to wszystko o czym mówisz. Bóg wie co dla Każdego jest dobre i potrzebne.Dziekuje i pozdrawiam

[@marioladomanska1380]

Proszę o modlitwę za mojego męża i za mój dzieci szczególnie za jedno Bóg zapłać! 💕

[@annamaria9325]

Pani Małgosiu dziękuję za ten odcinek i za wszystkie inne. Bardzo lubię słuchać ich w te wtorkowe wieczory. Będę tęsknić gdy się skonczą. A dzisiejszy odcinek znów mnie szczególnie dotknął. Pozdrawiam i ściskam bardzo serdecznie z niedalekich Niemiec.

[@wiolettajanelt7816]

Dziekuję, wszystko jest dobrze to Bóg . Bardzo potrzebowałam tych słów, nie pytam dlaczego? Tylko pytam po co? I czekam na dobro. bo wiem, i ufam że z każdej złej sytuacji Pan wyprowadza dobro, i to dobro jest zawsze większe od zła . Więc im większe cierpienie tym większe dobro . Amen .

[@magosiaw.1583]

Skoro Bóg dopuszcza cierpienie bo juz widzi, co w przyszłości dobrego z tego dla nas sie narodzi, jakie wieksze dobro z tego wyciągniemy, czego sie nauczymy itd. to co w takim razie z osobami, które cierpienie bezpośrednio lub posrednio zabiło? Co np. z kobietą zgwałconą, na którą Bóg to dopuścił a która 2 dni po tym zdarzeniu popełniła samobójstwo? jakie w tym dobro dla niej? Czy Bóg widział, że ona z bólu i rozpaczy jednak odbierze sobie życie? Takie mam rozkminy tego od lat... i mi bardziej jednk pasuje wizja Boga, który dał nam wolnośc a my z niej źle korzystamy i krzywdzimy innych. Bo nasza pycha i egoizm często powodują krzywdę innych. Wg mnie kiedy ktoś cierpi Bóg patrzy i cierpi z nami - jest w tym z nami- i wyciąga nas z tego - swoim sposobem, nie zawsze zgodnym z naszymi wyobrażeniami i oczekiwaniami- jeżeli mu na to pozwolimy. Wyciąga dobro jakieś dla nas z tych tragedii, a nawet obraca zło w dobro, ale to zło, cierpienie i nasz ból niezawiniony przez nas nie był Jego wolą, to swiat to cierpienie produkuje i my wszyscy, bo źle korzystamy z wolnosci nam danej, podejmujemy czasami chore decyzje szkodzące innym, myślimy często tylko o swoim dobru itd. Mówi tu Pani, ze wszystko jest wola Boga, wszystko jest doskonale. A torturowane zwierzęta? A zgwalcona 6-miesięczna dziewczynka? To nie jest doskonale. To jest bestialstwo. Nie umiem sobie wyobrazić, ze To mogłoby być Jego wola. Dopuścił to - tzn. Wg mnie - nie przeszkodził w tym bestialstwie szanując wolność, którą Dał tez krzywdzicielom. Mysle, ze Bóg widząc to - płacze... ale jednak dał wolną wole każdemu, nawet temu kto znęca się nad zwierzętami i dziećmi wiec jest wierny darowi, który nam dał - naszej wolności. A my ten dar często wykorzystujemy koszmarnie. Tak ja to widzę.

[@bogusawaniebudek6545]

To nie jest rozkmina dla Ciebie

[@magosiaw.1583]

Bogusława Niebudek hehe, dobre 😏 a dla kogo? Tylko dla księży? To jest rozkmina dla każdego. Chrześcijanin myśli, zastanawia się, czyta Słowo Boże i poznaje Go i sposób działania Boga w Biblii i w swoim życiu. I rozkminia jaki jest Bóg, jak działa i jak na nas patrzy. To wręcz nasz obowiązek. Jeden świetny kapłan powiedział kiedyś, że kto nie zna Słowa Bożego ten nie zna Boga. Święte Słowa. I tym bardziej wskazówka, ze my dzieci Boże mamy Go poznać. Zatem będę dalej rozkminiac. Pani jednak nie musi. Mamy wolną wolę 🙂

[@bogusawaniebudek6545]

Najbliżej odpowiedzi na te pytania są Ci którzy przeżywają te cierpienia . Powierzając je Bogu w pełnym zaufaniu i oddaniu będą prowadzeni przez Ducha Świętego . Dostaną odpowiedź.

[@magosiaw.1583]

Bogusława Niebudek Ja właśnie dlatego mam śmiałość o tym pisać tak a nie inaczej, bo przeżyłam bardzo dużo cierpienia w życiu i dostałam Bożą odpowiedź i boże słowo pocieszenia i zapewnienia, ze On w tym ze mną jest i będzie dobrze, bo to nie Jego wola a ludzkie błędy zrobily te krzywdę. I wszystko zaleczyl, ból złagodził i postawił na nogi. Zatem niech pani nie zakłada z góry kto ma prawo pisać o cierpieniu a kto nie ma prawa tego rozkminiac, bo każdy ma prawo o cierpieniu mówić, pisać. bo raczej każdy choć trochę go przeżył. Tylko, że jedni przeżywają cierpienie z Bogiem i On działa dla ich dobra. I dlatego ja napisałam co napisałam. A inni przeżywają cierpienie sami bo nie potrafią lub też nie chcą poprosić Boga o pomoc. Zatem takie mam rozkminy 🙂 bo w cierpieniu wzywałam Boga i dlatego mogę napisac co On zdzialal i jak. Pozdrawiam. Pa!

[@bogusawaniebudek6545]

Pozdrawiam

[@edytaimieowska3920]

Bóg zapłać za te słowa :-) Błogosławionego dnia wszystkim życzę

[@Kurczak00]

Świetne. Dziękuję za słowo, Małgorzato.

[@IguanamobisPltworzeniestron]

Ale piękny klimat te kasztany... Ten wykład jest fantastyczny, aby zrozumieć trzeba kilka razy wysłuchać.

[@agnieszkal.8920]

Bardzo dziękuję za ten odcinek! Jak bardzo jest mi potrzebny...

[@Flagrantia]

Bardzo piękne i strasznie trudne, co Pani mówi. Dziękuję. Akurat teraz, kiedy tak źle się dzieje... Bóg zapłać! A mi jest trudno rozpoznać Boga w tak strasznym bólu mamy, która mówi, że nie wytrzyma go i się zabije. Nie potrafię.

[@kpk2468]

Kamila Sztal ❤️

[@bozenabozusia1741]

💔❤❤

[@iwonaolszewska5812]

❤️💚

[@ml-fu3er]

Mój Boże, jakie to trudne i jakie prawdziwe. Dziękuję 💔

[@dorotaannaweronika4202]

Wspaniała seria 😇 dzięki 🌹

[@iwonad.3837]

Jak można przeczytać w komentarzach wyjątkowy i trudny temat. Myślę źe każdy musi sam to rozważyć w swoim sercu-choć ja trzymam z księdzem Kaczkowskim. Dzięki ❤

[@ChristophorosSokrates]

Też mi jest bliskie takie rozumienie cierpienia jak Pani .Pan Bóg z każdego zła może wyciągnąć dobro ,skoro pewne rzeczy dopuścił to jest to pod jego kontrolą i ostatecznie obróci się to w dobro w tym życiu albo w wieczności.

[@ucjagapska3474]

Piękne i prawdziwe...

[@bozenaagnieszka]

Dziękuję💙💙💙

[@joodlaa2584]

Bardzo ważny odcinek. Dziękuję.

[@ewelinal.236]

Genialny odcinek. Warty wielokrotnego oglądania 👌😘😘😘

[@piesekleszek27]

Wszystkie mądre słowa kończą się w momencie, gdy w wiadomościach nagle słyszymy, że kilkumiesięczne dziecko zostało zgwałcone, czy miało połamane wszystkie kości i nie miało nawet siły płakać. Naprawdę podziwiam tych, co słysząc to i widząc takie dziecko, powiedzą, że Bóg dopuszcza to, by stało się coś ważnego. "Spokojnie, to Bóg". Fajnie się gada o sensie cierpienia, gdy mówimy o nas samych, o innych znajomych. Ale jak doświadczamy bestialstwa na niewinnych dzieciach, to gdzie tu sens? Gdzie Opatrzność Boża? Gdy ktoś ujdzie cudem z wypadku, to Bóg go ocalił, a gdy dziecko ginie zasikane ze strachu z rąk ojca, to już Boga w to nie mieszajmy, to szatan. Zatem albo Bóg faworyzuje ludzi albo w ogóle się nie wtrąca w nasz świat. Paradoksalnie łatwiej jest pojąć tę drugą wersję.

[@lawacz166]

Ciekawe spostrzeżenia :) Co do motywacji działań Boga to dodam jeszcze trzecią ewentualność. Mianowicie, że tak naprawdę to my nic o Nim nie wiemy i nie jesteśmy w stanie wymyślić jaki jest cel jego istnienia, jak działa itp. Możemy się zastanawiać, analizować, powtarzać utarte frazesy a i tak Go nie przejrzymy. Co jednak ciekawe, wszystkim którzy w niego wierzą, naprawdę wierzą - jest z Nim dobrze i nie chcą tego zmieniać. W tym jest Jego siła. My zaś możemy sobie dalej dyskutować... :)

[@piesekleszek27]

@@lawacz166 Ja też w Niego wierzę i też jedyne co, poza roztrząsaniem, jest sensowne to to, że mamy za małe mózgi i serca, by to ogarnąć. Tego się trzymam. Inaczej straciłabym wiarę. Ale też nie przychodzi mi łatwo takie gadanie o sensie cierpienia, o którym mówi Pani Wałejko, jako, że Bóg wie lepiej co nam daje. Nie wierzę, że daje dzieciom katów i gwalcicieli. Widzę i wiem, że cierpienie jest czasem jedyna drogą dla nas do zmiany myślenia, nawrócenia, jednak daleko mi do gadania cierpiącym "spokojnie, to Bóg" Nie powiesz tak skatowanemu, czy umierającemu w hospicjum dwulatkowi.

[@lawacz166]

@@piesekleszek27 Ja nie słuchałam Pani Wołejko. Jakoś nie mogę się przemóc. Z ciekawością zaś przeczytałam komentarze. Zareagowałam na Twój, gdyż bardzo mi sie spodobał. Pewnie dlatego, ze mamy podobne spostrzeżenia. Pozdrawiam.

[@jula5417]

@@lawacz166 To się ociera o pychę, żeby oczekiwać, że człowiek pojmie Boga...

[@malgorzatachp]

W moim rozumieniu te dwie teorie uzupełniają się nawzajem. Pewnie, że Bóg ma wszystko w swoim ręku ☺️ czy to znaczy, że wszystko jest doskonałe... Myślę, że to zależy z której strony spojrzeć. Z jednej strony doskonałe nie jest, bo są rzeczy których Bóg by nie chciał, chociaż je dopuszcza i na nich pracuje. A z drugiej strony skoro taka wersja wydarzeń aktualnie się dzieje, to znaczy, że Bóg ten plan "klepnął" i wie, co robi, będzie z tego dobro. Czyli wszystko jest dobrze. A jeszcze z trzeciej strony to nie znaczy, że to jedyna możliwa wersja wydarzeń. Myślę, że tych wersji Bożego planu jest dużo, że on jest bardzo elastyczny, bo Bóg jest otwarty na nasze prośby i sam prosił, żebyśmy prosili - chce, żebyśmy przez modlitwę razem z Nim brali udział w projektowaniu tego planu, który nas obejmuje.

[@grazkaczaja9822]

Wszystko jest dobrze, to Bóg🤗❤️

[@aga8888]

❤

[@stefanolszewski4441]

Ręce opadają gdy się tego słucha...

[@kobietakot4081]

❤🙏❤

[@kpk2468]

Młoda kobieta, matka kilkorga dzieci, żona, potrzebna we wszystkich tych rolach, umarła na raka. Jakie w tym dobro? Dla jej dzieci, dla osamotnionego męża, dla rodziny i przyjaciół... Bardzo trudno tłumaczyć cokolwiek w obliczu konkretnego cierpienia i tragedii.

[@ChristophorosSokrates]

pytanie bez odpowiedzi .Pozostaje tylko wiara i ufność

[@danuta8198]

Trudno pojąć, to tajemnica... Że matka wielu dzieci usycha... Np Dlaczego rodzice Karola Wojtyły i brat tak szybko odeszli?! Został sierotą, a jednak Jego życie to jedna Łaska i Błogosławieństwo. Tajemnica.

[@kpk2468]

Krzysztof Malerczyk Chyba tak lepiej. Bo mówić cierpiącemu co powinien i po co to, i że Bóg dobro wyprowadzi... jednemu pomoże, innemu powiększy cierpienie i bunt. Res sacra miser... i zapomnij że jesteś gdy chcesz pomóc.

[@piotr56127]

10.08 min " głębiej jest nasz wiara... ", "Wszystko jest doskonałe bo Bóg jest doskonały" - wiem że ten komentarz też pozostanie bez odpowiedzi ale tak dla uzmysłowienia - a co z człowiekiem który w wyniku zbrodni na nim lub na Jego bliskich popełnionej traci wiarę i np popełnia samobójstwo- czy to też przewidziany dopuszczony i w pełni przez Boga zaplanowane najlepsze rozwiązanie dla.tego konkretnego człowieka? " doskonałe" bo zrealizowane??? W takim razie samobójstwa, aborcja, eutanazja... to też "doskonały plan" Boży bo "Wszystko jest doskonałe" Odważna aczkolwiek niebezpieczna teoria 🤷‍♂️🤷‍♂️🤷‍♂️

[@katarzynadawidowska2920]

Mówi Pani, że to co wydarzy się to jest wolą Bozą. To nie możliwe, żeby Bóg chciał, żeby moja maleńka wnuczka została brutalnie skrzywdzona. ☹️

[@katarzynadawidowska2920]

@@magdas7797 A czym te maleńkie dziecko zasłużyłi na takie cierpienie?

[@magdas7797]

Przepraszam. nie o to mi chodziło. Współczuję.

[@hubertgajek611]

Ma wrażenie, że chodzi o książkę Jean Baptiste Saint Jure SJ Zaufanie Opatrzności Bożej bonito.pl/k-49414413-zaufanie-opatrznosci-bozej

[@bania_79]

Cześć Hubert!

[@mariolusiam7019]

Szczerze powiedziawszy to ja nie rozumiem do końca dlaczego jest tyle cierpienia. Myślę, że jak kiedyś umrę i stanę przed Panem Bogiem to zapytam - dlaczego? Bo nikt z żyjących tu osób nie jest w stanie mi tego wytłumaczyć. Nie rozumiem przede wszystkim tego dlaczego jedni cierpią więcej a inni mniej. Są ludzie, którzy cierpią całe życie a inni jakoś tego nie doświadczają w takiej skali...

[@piotr56127]

Taka teoria nie może się sprawdzić bo oto wynikało by z niej iż wszyscy na których dopuszcza się teraz lub w przeszłości jakaś zbrodnia i nieszczęście mieliby uwierzyć, że to Boży plan na naszą " obfitość" i "pełnię życia" Jezus nie opowiada o takim Ojcu. Z tej teorii może wyniknąć jeszcze jedna patologiczna sytuacja - oto widząc nieszczęście moich bliskich lub dalszych bliźnich nie muszę pomagać ani np bronić bo przecież Bóg skoro dopuścił to ma na to lepsze rozwiązanie niż moja interwencja która może zaburzyć Jego plany. Jeśli jednak Bóg nie chce cierpienia to ja współpracując z Nim będę starał się również od cierpienia ludzi bronić lub w miarę możliwości uwalniać. W powyższej teorii jednymi z najbardziej przeciwstawiającymi się woli Bożej byliby lekarze którzy pozbawiając ludzi cierpienia zmieniają Boże zamysły. Nielogiczne i niespójne z ewangelią

[@piotr56127]

Witam Niestety tym razem nie zgadzam się , tą wypowiedzią na temat cierpienia, nie dla tego że Bóg nie może wyprowadzić z niego dobra bo właśnie to robi ale absolutnie nie jest jego autorem. Przypisywalibyśmy Mu jak w starym testamencie rolę Boga i szatana który jednych nagradza obfitością a drugich "nagradza" bólem i cierpieniem. Jezus jest doskonałym obrazem Ojca Boga i nigdy nie zadedykował nikomu cierpienia, nigdy nie było sytuacji; "Panie jeśli chcesz możesz mnie uzdrowić, odpowiedział Jezus, nie chcę choruj sobie bo to Cię uświęci i spodoba się Bogu" Nie czytałem takiej ewangelii. Bóg nigdy nie zsyła cierpienia, dopuszcza konsekwencję naszej wolności ale nie jest twórcą cierpień i zbrodni. Jezus nienawidzi chorób, cierpień i nieszczęść!!! Pozdrawiam i życzę obrazu Boga miłującego i miłosiernego a nie patrzącego z dziką satysfakcją na cierpienie. Twórcą i autorem chorób i nieszczęść, zbrodni i bólu zawsze jest szatan I nasza z nim współpraca.

[@ewa6607]

❤🌼😊

[@aleksandrapietkun2226]

Słyszę sprzeczność między tym odcinkiem a poprzednim.. Niemniej treści cenne, warte przemyślenia.

[@Gregorykxk]

"...wszystko co się dzieje jest wolą Bożą..." ??? Skoro tak, to po co walczyć z grzechem? Po co się nawracać ?

[@robertolech3300]

Pani Małgosiu trudny i chyba nieco , przepraszam za kolokwializm, śliski temat zaistniał dzisiaj. W tego typu rozważaniach prędzej czy póżniej dochodzimy jednak do grzechu Adama i Ewy, oraz pytania dlaczego Pan Bóg nie zapobiegł takiemu rozwojowi wydarzeń jaki miał miejsce? Tutaj odpowiedż jest dość prosta i oczywista, nie mniej za tym pojawia się kolejne pytanie. Skoro Pan Bóg dopuścił w swej doskonałości do grzechu ,to przepraszam jakie z tego wynika dobro? Dla Adama i Ewy mam wrażenie żadne i niestety dla nas również, skoro musimy ponosić nie jako konsekwencje grzechu pierworodnego w cierpieniu

[@adamewazdrzewa4242]

Mam nadzieję, że czegoś tu nie rozumiem. Bóg ma "wszystko pod kontrolą", wszystko dzieje się z jego woli, dopuszcza różne tragiczne wydarzenia (np. psychopata morduje okrutnie małe dziecko), to co w takim razie robi szatan? Bo jeśli Bóg "dopuszcza" (zło, cierpienie, itp.), to znaczy, że posługuje się szatanem??? Alkoholikowi zamordowano żonę, on teoretycznie pod wpływem tego wydarzenia nawraca się, wychodzi z nałogu. Czyli, że Pan Bóg, żeby zadziało się takie dobro potrzebował szatana, który skusił kogoś do grzechu zabójstwa??? Czyżby Bóg miał coś zawdzięczać szatanowi???

[@dotparis5223]

Ja myślę że Bóg nie ingeruje bo dał nam wolną wolę. My wybieramy i to my tworzymy rzeczywistość. Bóg jedynie pomaga przejść przez cierpienie jeśli prosimy o to. Dla mnie źródłem dobra i zła są ludzkie działania=wolna wola🤷 Myśl o tym że Bóg planuje wszystko jest naprawdę dołująca.

[@adamewazdrzewa4242]

@@dotparis5223 Jeśli widzę np. malutkie dziecko cierpiące z powodu nieuleczalnej choroby, to moja wola, wolna podobno, nie wystarczy, żeby przestało cierpieć, a bardzo bym chciała, taka jest moja wola. Kto stworzył temu dziecku taką rzeczywistość? Czyja wola się dzieje? Nie mam zamiaru nikogo dołować, po prostu ciągle nie wiem i nie rozumiem.

[@aniabronowska1792]

Skoro Bóg dopuszcza cierpienie i ma wyniknąć z tego dobro, jakie dobro wynika z samobójstwa np. najbliższej osoby?

[@jolkur1]

A może ten Ktoś żeby pomóc samobójcy zacznie sie midkic w jego imieniu, przyjmować Komunię. A bez tej tragedii dalej by trwal w grzechu. Sam ratując samobójce siebie ratuje. Ale nie wiem

[@MatkaPolka87]

Jestem takiego samego zdania jak Ty. Pan Bóg zezwala na cierpienie, ale przy tym nie daje więcej niż jesteśmy w stanie znieść. Cierpienie oczyszcza. Dzięki temu łatwiej i szybciej wejdziemy do nieba, bo poprzez cierpienie pokutujemy za nasze grzechy. Grzechy są odpuszczone podczas sakramentu spowiedzi, ale karę za grzechy będzie trzeba odbyć w czyśćcu. Pokutujcie! I choć to trudne, przyjmujcie cierpienie z pokorą i miłością. Wykorzystujcie to, że każde cierpienie można ofiarować w jakiejś intencji. Nawet zwykły ból głowy. Za to kocham Pana Boga 🥰❤️ że takie "myczki" można na każdym kroku wykorzystać 😀 choć ja cierpię, mogę tym cierpieniem, pomóc komuś innemu 🤗

[@Krystyna-gs4px]

Anita pięknie powiedziałaś(napisałaś)pozdrawiam

[@MatkaPolka87]

@@Krystyna-gs4px dziękuję 😉 będę szczęśliwa, jeśli to co napisałam pomoże komuś zrozumieć lepiej sens cierpienia. Pozdrawiam 🤗

[@Krystyna-gs4px]

@@MatkaPolka87 jestem święcie przekonana że pomoże i to bardzo .

[@marry9476]

Ciekawe zatem skąd się biorą samobójcy - czyżby jednak Pan Bóg czasem przesadzał i nie mierzył sił na zamiary? Bo nie da się ukryć, że są ludzie, którzy pod wpływem cierpienia po prostu padają i już się nie podnoszą.

[@adamewazdrzewa4242]

Cierpią też maleńkie dzieci, które jeszcze nie zgrzeszyły. Cierpią osoby niepełnosprawne, upośledzone umysłowo, które nie grzeszą, bo nie mają świadomości grzechu. Za co one pokutują??? Z czego ich cierpienie ma ich oczyścić???

[@asiakusy]

❤️ Jednak szkoda że autor francuski nieznany!

[@lucynadorf]

nie lubię tej kobiety. mam wrażenie, że jest sztuczna i oderwana od rzeczywistości. mam wrażenie, że przy niej nawet słowo /seks/ będzie odebrane za wulgarne. nie mogłabym z nią porozmawiać o wszystkim.

[@lubieczytac8100]

Bardzo się mylisz. Miałam z tą Panią zajęcia i nic takiego nie miało miejsca. :)

[@grazkaczaja9822]

Dziękuję❤️