15/2018#Agresywna rodzina, próba wymiany matki.

Ul nr 5 zachowuje sie coraz agresywniej, postanowiłem wymienić matkę na łagodną.

[@MrIrcialis]

Bardzo lubię oglądać Pana pasiekę i słuchać o Pszczółkach.

[@henryk63655]

W niedziele skasowalem ul z bardzo agresywną rodzinką.,po otwarciu powalki atakowały twarz cała siateczka w pszczolach wciskaly sie pod gumki od rękawic rzadlily przez skórzane rekawice . Powodzenia

[@kawu3373]

Mnie jakby ktoś tak machał ramkami też by wkurzało. Po piewsze wiecej spokuju, nie przyciskaj pszczół bo inne to czują i są agresywniejsze, no i wiecej dymu, no i nie widzę za bardzo polarmu na ramkach, daj im syropu to zajma sie robotą. Jak sie robi bez rękawic to ogólnie bardziej uważa się na pszczoły. Miałem kiedyś agresywne pszczoły, gdy wyjmowalem ramkę to wszystkie zfruwały z plastra i żądliły.

[@pasiekagromadzyn]

Ka Wu przerwa w pozytkach u mnie sie skończyła, musze zebrać nowe pruchno bo to co mam zostało już przebrane i słabo dymi. Pozdrawiam

[@mwars2]

Też miałem takie cwaniaki. Jeśli chcesz zostawić rodzinę to zrób tak: poddaj ramkę z jajkami z innego ula. Po kilku dniach usuń mateczniki z ramek oprócz tej co dodałeś z innej łagodnej rodziny. No i pozwól sprawom potoczyć się samoistnie. Wiem że to trochę potrwa, bo około miesiąca zanim nowa matka zacznie czerwić. Ale czasami jest to najprostszy sposób na stworzenie nowej matki w agresywnym ulu.

[@pasiekagromadzyn]

Nie pomyślałem o tym ale wydaje się to mi dobrym pomysłem. Pomyślę o tym, wielkie dzięki! pozdrawiam

[@leszekhelis3677]

Też mam taki problem, są agresywne ale dużo miodu przyniosły.Pozdrawiam.

[@waldiolsztyn]

Pszczoły do matki przeżrą się przez ciasto? I jakimi częściami ciała wytarłeś klateczkę i co z tą agresywną rodziną. Pozdrawiam,

[@pasiekagromadzyn]

hej, tak pszczoły wyjadają ciasto przez kilka godzin i w ten sposób przyzwyczajają się do jej zapachu. w tej rodzinie chyba matecznik z innej rodziny podałem bo matki nie przyjęły.

[@waldiolsztyn]

@@pasiekagromadzyn Dzieki za odp :)

[@Clakier]

Nie warto się męczyć z taką pszczoła. W zeszłym roku miałem rodzinę jeszcze gorszą. Dwóch matek un nie przyjęły, jednej na zamknięty czerw, drugą już bez czerwiu. Wyspać na trawę najlepiej ul zabrać, rozejda sie do innych.

[@pasiekagromadzyn]

chce jeszcze raz spróbować z matką w klateczce, jak to nie pomoże to będe podawał im ramkę z czerwiem zinnej łagodnej rodziny aby same wyhodowały matkę, pozdrawiam

[@lawendOgrod]

Nie wiem ile masz rodzin, ile warty procentowo miód z tej rodziny w całości tego co będziesz mieć. Wg mojej praktyki takie łobuzy nie są zwykle warte zachodu i więcej traci się na nich czasu i nerwów niż jest z tego pożytku. Taki ul z paskudami odstawiam w inne miejsce. W miejsce, gdzie był daję jakiś odkład - matkę można wcześniej dać w klatkę, żeby jej nie ścięły. Na drugi dzień można spokojnie iść do takich agresorów pozbawionych już praktycznie lotnej, żądliwej pszczoły. Ul znowu kawałek odstawiasz, w jego miejsce stawiasz odkładówki i dzielisz po równo czerw i pokarm na końcu. Zostawiasz na tydzień, zrywasz mateczniki i dajesz nowe matki. Nie ma siły, żeby się nie udało (no trzeba sprawdzić czy tam coś złego się nie dzieje itp ale to już dużo łatwiejsza sprawa jak w pełnej rodzinie). W międzyczasie oczywiście uwalniasz matke w odkładzie na pierwotnym miejscu. Jeśli chodzi o agresje przy przeglądach, to warto spróbować zdrowo dmuchnąć przez wlotek (u Ciebie tego dymu to nie widać za bardzo) i przed wlotkiem stawiasz np daszek - tak, aby zasłonić całkiem wlot do ula. Zrobi się raban, cała wracająca pszczoła będzie siadać na daszku ale strażniczki zgłupieją od tego widoku i będzie można cokolwiek zrobić.

[@pasiekagromadzyn]

Dzieki za rady, podam tej rodzinie ramke z matecznikami, akurat dzis przy przegladzie w łagodnej rodzinie okazało sie ze jest bezmatek i ciągną mateczniki ratunkowe. atke podałem wczoraj w klateczce ale raczej ja jutro wyciągnę i podam do ulika weselnego. pozdrawiam

[@pasiekachmielna3394]

Zabiłeś dwie matki na tym filmie. Stara matka do klateczki na 8 dni. Młodą nawet jednodniówkę do klateczki w miodni albo po 8 dniach jakakolwiek matka do klatki w miejsce starej. Po 8 dobach kasujesz mateczniki i odbezpieczasz klatkę nowej i starą likwidujesz. Zanim uwolnią nową poczują że mateczniki są skasowane i przyjmą wszystko...

[@pasiekagromadzyn]

Pasieka Chmielna pierwszy raz podmienialem matkę w ten sam dzień co zlikwidowalem stara. Nie był to mój pomysl, posluchalem sie rady starszych pszczelarzy. Teraz juz wiem ze w tym przypadku nie powinnienem ich słuchać bo pszczoły były zbyt agresywne na taki zabieg. Pozdrawiam

[@ukaszgorski4078]

Ile żądeł znalazłeś na rękawiczkach i kombinezonie ? Pozdrawiam

[@pasiekagromadzyn]

nie liczyłem :) parę na pewno było ;) Choć mam wrażenie, że mimo to jak bardzo dużo i agresywnie ich lata wokoło to nie tak dużo atakuje żądłem. Pozdrawiam!

[@klenczonn1]

witam mam jeszcze gorszą rodzinką 2 matki mi ścięły teraz dostały ramką z czerwiem otwartym i niech sobie radzą :)

[@artur2885]

ale ładny masz tam sad , ile to ma hektarów ? widać wszystko rośnie

[@pasiekagromadzyn]

Dziękuję, Sad jest mały, ok 30 drzewek :)

[@pasiekajoanna2909]

Masz rację wszyscy doskonali pszczelarze mi się podoba tak dalej

[@pawejastrzebski5669]

Oj słabo z tą matką 😕jak już inni pisali to za szybko. Życzę sukcesów

[@pasiekagromadzyn]

tak wyszło, ale doświadczenie sie przyda w następnych latach. Dziękuję i pozdrawiam

[@marcinkominiarczyk4718]

Witaj. Mam podobne pszczoły i trudne doświadczenia z nimi. Agresywne pszczoły nie przyjmują matki nawet na krytym czerwiu. Jest pewny sposób na nie chociaż radykalny. Robię z takiej rodziny zsypańca a czerw roznosze po innych ulach. Zsypana pszczole do piwnicy i matka w klatce na dobę lub dwie. Trzeba podać im.ciasto i wodę. Zwykle przyjmują matkę. A i jeszcze jedno ostrożnie z zasilaniem czerwiem takiej rodziny bo potrafią wymienić matkę.

[@2011waldek]

Ja w zeszłym roku miałem też podobny problem. Jedna z rodzin (Alpejka) po stracie matki poddałem GZ i też nie chciały przyjąć zrywałem mateczniki ratunkowe bo ta zabawa trwała od połowy czerwca do sierpnia. Zasilałem z innej rodziny jajkami zakładały mateczniki matki z innej rasy się wygryzały po czym je wywalały z ula. Pod koniec sierpnia wykorzystałem ten ul by przerobić syrop i takie zasklepione plastry wkładałem do innych rodzin. By je spracować i cześć!. W połowie września rozgoniłem towarzystwo . Podzieliły się same na trzy ule które najbliżej stały. Po nalocie w ciągu miesiąca w tych ulach zrobiły gospodarzowi cichą wymianę. Takie skubane ( jak imigranty Niemcom teraz robią:)

[@pasiekagromadzyn]

Dzięki za rady, pomyślę o tym choć jeszcze raz chyba będę próbował z matką w klateczce po zerwaniu mateczników.

[@marcinkominiarczyk4718]

Pasieka Gromadzyń zależy od stopnia agresji oraz różnicy genetycznej matki.

[@piotrgowinski1168]

Bk Waldek prawda przerabiałem to samo

[@pasiekajoanna2909]

Pozdrowienia od pasieki Joanna podobają mi się twoje filmy więcej takich wszystko w realu i to mi się podoba więcej takich

[@pasiekagromadzyn]

Dziękuję, o to chodzi w tych filmikach pokazuję jak jest, nie udaję i nie wycinam niewygodnych scen z moich pomyłek itd, ja sie uczę i pokazuję to. Dużo osób krytykuje i daje łapki w dół choć nigdy samemu nic nie kręcili albo uważają, że wiedzą wszystko. Nie rozumieją, że dużo początkujących pszczelarzy ma te same problemy co ja i dzięki takim filmikom na youtubie mogą sporo sie nauczyć, choćby na moich błędach. Ale internet już taki jest i nie ma co sie przejmować. ;) Gorąco pozdrawiam!

[@Hieronim1000]

Masz racje @@pasiekagromadzynTak samo mialem. KOlega odsprzedal mi zlapana rojke, ktora mnie gonila po pasiece.wreszcie dalem ja za darmo dugiemu koledze ,ale po wymianie starej agresywnej matki....

[@Gambler1215]

.......rwiesz te ramki gnieciesz pszczoły sam wywołujesz u nich agesje...ja bym podszedł do nich na gołe rece nie jest tak strasznie jak mowisz tylko wiecej taktu i delikatnosci

[@anzelmbohatyrowicz4143]

Za szybko.

[@pasiekagromadzyn]

tak mi radzono aby od razu po usunięciu starej matki podawać nową, niestety się nie udało ;/

[@anzelmbohatyrowicz4143]

Pasieka Gromadzyń ja bym poczekał do zasklepionych czerwiu i wtedy. 7- 9 dni. Jak nie to zrób z nich zsypańce poddaję matkę unasieniona a ramki z czerwiem Rozdziel po innych urodzinach dopiero później Niech jako sztucznego i odbudowuje wszystko. Pozdrawiam serdecznie

[@pasiekagromadzyn]

będę kombinował, myślę żeby w czwartek ściąć mateczniki, podać matkę w klateczce ale bez odłamywania zabezpieczeń, do niedzieli poczekać jak nie będą budować nowych mateczników to w niedziele odbezpieczę klateczkę

[@janekRAAW]

Ja mam taką: kzbin.info/www/bejne/joPZdo15ast6pqs Po uchyleniu dwóch ramek juz nie da sie pracować

[@KalinowaPasieka]

Nie dziwię się pszczołom że są agresywne bo źle przy nich chodzisz, zbyt energiczne, stukasz pokaż podkurzaczem szarpiesz rramki pszczoła się bokiem wysypuje, stukasz beleczkami,. Rób to wszystko wolniej i ostrożniej przygnieciona pszczołę wysyła sygnał do pozostałych o zagrożeniu, pszczoły reagują na zapach zgniecionej pszczoły też, a więc reszta zaczyna bronić ula. Pszczoły też prawdopodobnie pamiętają i kojarzą zapachy. Ciebie mogą kojarzyć już jako agresora. Ja do moich pszczół podchodzę bez dymu z gołymi rękami, tylko w kapeluszu by pszczoły we włosy się nie wplątały przez przypadek.

[@pasiekagromadzyn]

Przy tym filmiku zależało mi żeby jak najszybciej znaleźć matkę i stąd ten pośpiech. Ogólnie zgodzę się po części z tym co piszesz ale i tak rodzina jest najbardziej agresywna z jaką miałem do czynienia. Koło niej można i na palcach chodzić a i tak zaatakują. w poprzednich latach chodziłem po pasiece w samych krótkich spodenkach bez koszuli i nigdy pszczoły nie atakowały, teraz już nawet podejście z 3 m koło tego ula powoduje ze pszczoły podlatują i "przeganiają" z pasieki. pozdrawiam!

[@KalinowaPasieka]

Pasieka Gromadzyń można podczas przeglądu spryskiwać je mgiełką wody z małą zawartością olejku eterycznego. Można takie spryskiwacze kupić już gotowe. To ponoć łagodzi nastrój poszczuł podczas przeglądu. Osobiście tego nie stosowałem.

[@pasiekagromadzyn]

próbowałem i z spryskiwaniem z kroplami miętą zraszaczem ale nie pomagało zbytnio, ogólnie szkoda mi matki bo to oprócz buckfasta jest najmiodniejsza rodzina. Ja sam może bym nie wymieniał bo w kombinezonie i tak rzadko mnie użądlą ale moją mamę już kilkukrotnie pożądliły na ogrodzie który jest przy pasiece.

[@Halsky1000]

Jerzy Grodź No jest tak jak mówisz ale ja mam na 8 rodzin problem tylko z 2 rodzinkami. Są na kraince z buckfastem nie mam tych problemów. Skoro robi tak we wszystkich ulach a ztym ma problem to raczej wina matki

[@Halsky1000]

Jerzy Grodź a jakie olejki i w jakiej ilości