20 lat minęło. Władca Pierścieni: Powrót Króla nadal deklasuje konkurencję (LOTR)

[@igaprzesniak3959]

Jak miałam 7 lat to ojciec przyniósł do domu kasetę vhs drużynę pierścienia. Włączył i to był mój koniec xD od tamtego dnia Śródziemie to część mojej osobowości, największą miłość i światełko w życiu

[@DarnokDamage]

Wyjdź za mnie ❤

[@braccianobracciano5567]

Hahaha Też bym chciał mieć "żonę" która uwielbia ten świat... @@DarnokDamage

[@jagodabanaszczyk6589]

Mam podobnie! Pamiętam jak płakałam przed kinem bo rodzice źle sprawdzili o której leci Powrót Króla, i wybłagałam ich żebyśmy zobaczyli to jeszcze tego samego dnia... O północy 😅 zasnęłam w połowie haha a też byłam małolata bo 9 lat haha

[@pawloski96]

+1 wszystkie czesci na kasetach mam

[@trollniekulturalny]

Dzięki że przypomnieliście mi, jaki jestem stary -,- Ale trylogia Władcy Pierścieni nadal jest top of the top

[@Legendarium-PL]

20 lat minęło i trylogia Jacksona nadal ogląda się świetnie, zwłaszcza w wersji reżyserskiej i w Blu-ray 🙂👍

[@gwidon7408]

Ja przed świętami oglądałem wszystkie trzy plus dodatkowo Hobbita uwielbiam ten film :>

[@Legendarium-PL]

@@gwidon7408 Seria Hobbita mi się nie podoba, bo za bardzo przesadzili z charakteryzacią tych krasnoludów i, trochę tam głupotek za wiele jest. Ale w sumie z braku laku można obejrzeć. Pozdrawiam przyjacielu Gwigon 🖐️

[@gwidon7408]

@@Legendarium-PL No nie są wysokich lotów ale tak jak piszesz z braku laku ;)

[@michachrapczynski8079]

Dokładnie :) kupiłem PS5 z napędem tylko po to żeby odpalić wersje reżyserską w blue ray 😂

[@Legendarium-PL]

@@michachrapczynski8079 Ja na PCku oglądam.

[@Freeman1000000]

Cud który wydarzył się za czasów mojej młodości. Trylogia kompletna pod każdym względem. Za mojego życia już nic piękniejszego nie powstanie.

[@300Kultura]

Wnukom będziemy to pokazywać z łezką w oku :)

[@behawiorystka98]

Bylam na maratonie gdzie po raz pierwszy widzuaoam całą trylogię w wersji reżyserskiej. Takiego filmu już nigdy nie będzie.

[@studiaparlaama1630]

Ja tez. Niezapomniane przeżycie

[@katarzynadobak4067]

Ja też :)

[@ingwe-sv8lt]

Trzy filmy Władcy Pierścieni to jedyne filmy które jestem w stanie oglądać co tydzień i mi się nie nudzą

[@iwonabanas5786]

Oglądam raz do roku . Najlepszy film wszech czasów.Kocham książki…..ale filmy genialne.

[@FromTheSudetianForest]

Pamiętam jak pierwszy raz obejrzałem Władcę i...przepadłem. Łaziliśmy z kumplami po okolicznych łąkach i lasach, paliliśmy ogniska i wyobrażaliśmy sobie, że wędrujemy przez Śródziemie. :) Raz w roku robię sobie maraton trylogii i macie rację, ta historia nigdy się nie nudzi! Pozdrawiam!

[@300Kultura]

Raz w roku wersje rozszerzone to już tradycyjna, ale czasami poszczególne części wpadają poza grafikiem :)

[@piotr4311]

Najpierw filmy w kinie, a potem książki. Jedno jak i drugie genialne. Jak już się zaczęło tak trwa do dziś.

[@tenar79]

Trylogia "Władca Pierścieni" powinna zajmować poczesne miejsce w kinematografii, dla mnie to pierwsza dziesiątka filmów wszech czasów i boli mnie fakt, jak bardzo są obecnie te filmy ignorowane i spychane w niepamięć. Naprawdę, przez ostatnie 20 lat nie nakręcono nic lepszego, a wręcz przeciwnie, przemysł filmowy zszedł na psy... Na mnie największe wrażenie zrobiła "Drużyna Pierścienia". Byłam na pierwszej części w kinie 3 razy, to było tak odmienne od tego, co do tej pory w kinach oglądałam - objawienie piękna, pomysłowości twórców, nośności materiału źródłowego. Do dziś z sentymentem oglądam całą trylogię raz na 2-3 lata i wciąż robi ona na mnie wielkie wrażenie, mimo że znam ją na pamięć. No i zainspirowała mnie do dogłębnego poznania twórczości Tolkiena!

[@300Kultura]

Mogą próbować, ale takie perełki zawsze będą mieć swoje miejsca w serduchach fanów :)

[@blllklbn4055]

Pr,ez kogo są niby spychane? Zawsze w każdym rankingu filmów wszechczasów, więc nie wiem o czym piszesz.

[@tenar79]

@@blllklbn4055 "Harry Potter" świętował hucznie swoje 20-lecie. Akurat 20-lecie LOTR wypadło w czasie pandemii, więc zrobili sobie tylko pogawędkę na Skype. Pandemia się skończyła i co? Ani widu ani słychu jakiegoś uczczenia, gestu w stronę fanów. Za to wciąż jest wielkie halo wokół "Pierścieni władzy" - jeśli nawet nie jest pozytywne, ale mówi się o tym...

[@kamils2331]

Najbardziej mi się podobają ,,Dwie Wieże'', ta część dla mnie ma największy urok. Ciemność, strach, ta noc która nadchodzi i wszystko ma się tego czasu wyjaśnić

[@300Kultura]

Dwie Wieże są fantastyczne.

[@aniaes5308]

I słynna przeróbka Idziemy expić i ta scena z bitwy o helmowy jar gdzie theoden mówi coś w stylu deszcz ? Zlitujcie się ja mam tylko 256 mb ramu 😂

[@359lancer]

W dzisiejszych czasach to nie wiem czy Władca Pierścieni dostałby jakiegokolwiek Oskara

[@bartoszgodlewski8935]

Kiedyś w Oscarach chodziło o jakość filmu, teraz chodzi o to który film się lepiej dopasuje do ideologi która w danym roku jest promowana

[@stefa5428]

Obecnie brak nominacji do Oscara jest nowym wyznacznikiem dobrego filmu :D

[@szyderap1]

W dzisiejszych czasach Władca Pierścieni to by nawet nie powstał

[@TheKertukos]

Dzisiejsze wymagania Oskarów nie pozwalają aby LOTR coś takiego dostał, bo jest brak mniejszości, kobieta nie jest w głównym wątku xD Dlatego też Chłopi nie weszli do nominacji

[@grot7x603]

Dajcie sobie spokój z Oskarami. To tylko amerykańska nagroda filmowa, którą sami sobie rozdają, bo muszą marketingowo. Tyle.

[@stefa5428]

Oj doskonale pamiętam jak poszłam z siostrą na pierwszą część Władcy pierścieni i jej wzrok mordercy na co ja ją zaciągnęłam :D a później z kina wyjść nie chciała, bo nie zdawała sobie sprawy, że to pierwsza część była :D Bardziej czekała na kolejne części niż ja. Dopiero po filnmie poznałam książki, dostałam całą trylogię na urodziny i pamiętam nadal tę radość z tego prezentu :)

[@PrimalElf]

,,For Frodo" chryste panie uwielbiam tą trylogie, uwielbiam ten film i po prostu za każdym razem jak oglądam Powrót Króla po takich emocjach, łzach w oczach, po tylu pięknych momentach a po obejrzeniu gdy film się kończy czuje pustkę. Tak samo czułem się po Endgame, Skazanych na Shawshank, Powrocie do przyszłości i masie wielu zajebistych filmów które uwielbiam. U mnie drugi mój ulubiony film w tej trylogii. ,,Heh nie sądziłem że zgine u boku elfa ; a może u boku przyjaciela ; taa to już prędzej"

[@grot7x603]

Endgame wywołał u ciebie, aż takie emocje? Przecież to oklepany do bólu schemat amerykańskich superhero. Zawsze wydawało mi się, że to "Wojna bez granic" była tą absolutnie najlepszą ze wszystkich odsłon MCU. Bo działy się tam takie rzeczy, o których w filmach superbohaterskich mogliśmy wcześniej tylko marzyć. Co tylko pokazuje, ze choć MCU posiada już kilkadziesiąt produkcji w swojej serii, to nijak nie umywają się one do trylogii Jacksona. :-)

[@PrimalElf]

​@@grot7x603 lotr lepszy wiadomo i zgadam się z tym a co do Endgame sorry dla mnie najlepsze z całego MCU do dziś. Infinity war aż tak mi się nie podobało mimo iż też świetne było

[@janban2000]

Co dwa lata oglądam całą trylogię w wersji rozszerzonej. Od 20 lat. I właśnie zrobiliście mi smaka więc pewnie niedługo odpalę po raz kolejny. Oczywiście duży ekran i dużo wielkiego dźwieku. Sąsiedzi drżyjccie ;). Dzięki za laurkę i pozdrawiam. JB.

[@JoannaBystrzanowska90]

Wczoraj sobie włączyłam i cały czas myślałam, że ten film zestrzalal się bardzo dobrze. Uwielbiam ❤

[@martak643]

Miałam wtedy 18 lat, a czułam się na każdej z części Władcy Pierścieni jak wtedy, gdy jako dziecko oglądałam w kinie Niekończącą się opowieść 😅

[@TallisKeeton]

czy ty też sie poryczałaś na scenie na bagnach ? :D

[@martak643]

​@@TallisKeeton Oczywiście!

[@TallisKeeton]

@@martak643 :)

[@PawelOoo]

Pamiętam jak się pojawiły pierwsze informacje ze Jackson ma się brać za trylogię, razem z kumplami myśleliśmy że będzie kaszanka bo wcześniej reżyser nie był znany z dobrych produkcji. A potem wycieczka do kina i zbieranie szczęki z podłogi przez następne godziny po wyjściu z sensu 💥

[@mattis211]

Miałem 10 lat, kiedy byłem na powrocie króla. Przez długi czas była to moja ulubiona część, kiedy wyszło na dvd to tyle razy to obejrzałem, że płytę zajechałem xD. Teraz chyba tak naj to 2 część lubię. Raz w roku robię sobie taki maraton władcy, tym razem zrobię może z wersjami reżyserskimi 😅

[@Spurlos78]

Wersje reżyserskie są, w mojej opinii, 100 razy lepsze! Ja już nie mogę oglądać kinowych wersji bo wydają się być o połowę wycięte!

[@mattis211]

Oj tak, wersje kinowe jakoś tak dziwnie mi się ogląda, odkąd widziałem reżyserskie 😅

[@barole1986]

Mi wciąż za każdym razem (już nie liczę ile) przy przemowie Theodena i szarży rohirrimów przechodzi gęsia skórka i łezka się kręci! Cała trylogia jest epicka, LEGENDARNA!

[@Arrturo1389]

Pierwszą część oglądałem w kinie. To było objawienie. Idąc na seans nie wiedziałem czego się spodziewać, a wyszedłem oczarowany, owładnięty zachwytem. Wcześniej nie było takiego filmu i już żaden nie będzie tak wspaniałą przygodą. Jak dla mnie Drużyna Pierścienia najlepsza!

[@tomekprus3035]

Nigdy nie zapomnę jak dzień przed maturą w wiadomościach puścili teaser Władcy Pierścieni . Byłem już fanatykiem książek ( po 8 smio krotnym przerobieniu trylogii). wbiło mnie w podłogę. Pòżniej po 3 razy w kinie na każdej części i kilka NMF òw na wersjach rozszerzonych. Oczywiście na pòlce w domu Trylogia Władcy i Hobbita w wersjach Rozszerzonych Blu Ray.

[@przemaser2]

to juz te plyty mozesz mi oddac;)

[@tatusrafal]

Najwspanialsze filmowe wydanie Władcy Pierścieni.

[@studiaparlaama1630]

Jak ja kocham Władcę Pierścieni. Miałam 15 lat gdy wyszedł "Powrót króla" i do dziś całą trylogia pozostaje moim najukochańszym filmem. Szczególny sentyment mam do "Dwóch wież", bo wtedy pojawili się moi ukochani Rohirrimowie z Eomerem na czele.

[@ana2579]

Oglądam raz na miesiąc! Wielbię całym sercem 😍

[@Bubabubabub]

Miałem to szczęście być na "Powrocie Króla" w kinie. Końcowe sceny to było pełne wzruszenie.

[@zuzannakonior6284]

Każda część mogę oglądać kilka razy w roku.

[@Coen79]

Tuż przed premierą Drużyny brałem ślub, tuż przed premierą Powrotu Króla rodził mi się pierwszy syn 😁 Pamiętam, jak z żoną byłem na każdej części, potem pamiętam miesiące oczekiwania na kolejne filmy i kolejne wersje reżyserskie na DVD. Dwie wieże kupiłem w wersji z figurką Golluma, która do dziś jest ze mną 🙂

[@kaydzi6788]

Byłem w gimnazjum z klasą, super momenty w życiu, tego się nie zapomina tym bardziej że klasa niepowtarzalna. Na drugiej części nie byliśmy bo za kare za złe zachowanie nie pojechaliśmy. Teraz mieszkam obok swojego dawnego wychowawcy ot takie zrządzenie losu. Jesteśmy sąsiadami i traktujemy się jak dobrzy kumple

[@waldekprezner4172]

A gdzie był Gondor jak padła Gwiazda Śmierci ,🤔👀🤣, trylogia nie zestarzała się,to świadczy o kunszcie reżyserskim Jacksona pozdrawiam serdecznie 👍

[@JoannaBystrzanowska90]

Jeszcze dodam, że ja byłam z rodzicami w kinie, kiedy miałam 11 lat. I się bałam orków (ciągle zasłaniałam oczy😂). Ale tak mi się podobało, że potem oglądaliśmy z tatą na DVD kilkanaście razy wspólnie. 😂

[@SelkaAndHorses]

Pamiętam emocje jak poszliśmy z tatą na Powrót Króla do kina, miałam 8 lat, nie nadążałam czytać napisów, ale sama gra aktorska, sceneria, muzyka wystarczyły, żebym wyszła zakochana w tym filmie. Tak jak wtedy mnie wciągnął tak i teraz absolutnie uważam go za czołówkę kinematografii. Spokojnie można stawiać na równi z Lśnieniem czy Lotem Nad Kukułczym Gniazdem jak klasa samo w sobie. Pamiętam jak potem się bawiliśmy odgrywając sceny z filmu i tworząc własne historie. Robiło się łuki, miecze, opończę z koca. Cholernie dużo potrafią dać takie historie w dzieciństwie, a potem pozostaje ta miłość do przygody, do fantazji w dorosłym życiu.

[@piotru186]

Może nie byłem na tych filmach w kinie (niestety), to jednak oglądam go odkąd pamiętam. Tata kolekcjonował kiedyś kasety video i się oglądało 😉. Dla mnie to był taki wstępniak do świata Tolkiena oraz wielu innych powieści fantasy (teraz zachwycam się naszym swojskim Wiedźminem). Nawet teraz zachwyca. Mój kumpel teraz namiętnie czyta książki i ogląda Trylogię. Szkoda, że obecnie ciężko o takie filmy 😕

[@kerase-8499]

dostał tyle oscarów kiedy ta nagroda jeszcze cokolwiek znaczyła

[@ukaszmartynow2941]

Mega film kolesie gadają o tym co potrzeba bez ściemniania uwielbiam ich

[@iAdas]

Jak dobrze, że Jackson nakręcił to w normalnych czasach 😊 Dziś zamiast Urodzin Bilba Hobbici świętowaliby Tęczowy Piątek. Frodo byłby czarnym gejem, a zamiast Oka Saurona byłaby Wieża Tęczy. Ufff

[@TallisKeeton]

🤣🤣 nie no co ty, Sauron bylby białasem i naziolem a nie żadna tęczowa wieża :D

[@jakubbutkiewicz8880]

Powrót króla był chyba pierwszym filmem, na którym się totalnie rozkleilem, miałem może z 8 lat. Chodzi oczywiście o pożegnanie w Szarej Przystani. Ciężar tej historii, wsiąknięcie w tych bohaterów i wydarzenia to co coś co sprawia, że nadal beczę jak to oglądam, choć widziałem film dziesiątki razy.

[@piotrmielczarek1968]

Dzięki chłopaki za materiał. Grudzień 2003 jest szczególny w moim kalendarium. Przyszła na świat moja córka i odbyła się premiera Powrotu króla. Jak powiedziałby Jakub Adamczewski, syn najsłynniejszego Jana Pawła: Wiwat moja córka i wiwat Powrót króla. Kolejność alfabetyczna...

[@300Kultura]

Uściski dla córy!

[@jacekm5798]

Oglądałem wszystkie części po kilkanaście może nawet dzisiąt razy. I to mi się nie nudzi. Oglądam dla przygody, przyjaźni, historii, klimatu który po 20 latach nadal jest. Mało jest takich filmów. Jest kilka produkcji które widziałem kilka razy np Wichry Namiętności, nieśmiertelne Szklane Pułapki 1 i 2, czy Godziny Szczytu które zawsze mi poprawią humor. Z nowszych produkcji w zasadzie tylko TopGun Maverick widziałem z 4-5 razy i pewnie jeszcze z powtórzę. Nie ma w ostatnich (15+-) latach nic co można sobie regularnie odświeżać bez obawy o swoje zdrowie psychiczne. Dlatego uważam tę trylogię za najlepszą a powrót króla w top 3 filmy kiedykolwiek zrobione

[@konradelo4215]

Pierwszy raz obejrzelm w telewizji z mamusia w domku po WP leciało domino day piątek 20 : 00 piękne wspomnienia które poniekąd ukształtowały nie jednego z nas

[@herewegoagain1140]

Pamiętam jak byłem na światowej premierze "Powrotu króla" w noc sylwestrową. W Polsce tuż po północy i symbolicznej lampce szampana w kinie. Coś pięknego zwłaszcza że to był swego rodzaju maraton bo przed premierą oglądaliśmy dwie wcześniejsze części.

[@PrzemysławKról-m3v]

Genialny film. Zmiany względem książki są atutem - alternatywną wersją tej samej historii. Jedyna zadra jaką mam to fakt że dzięki truposzom w książce pokonano tylko piratów nad morzem, a złamanie oblężenia Minas Tirith i wygrana na Polach Pelennoru była zasługą fizycznych sił Gondoru, które można było wykorzystać właśnie dlatego że nie trzeba było bronić już plaż. A tak dostajemy kolejną deus ex machina. Ale to taki naparstek dziegciu w beczce miodu :)

[@Howling_Moon]

Once in a lifetime experience.

[@Raldz1234]

Władce poznalem w okolicach 2002r, w wieku 6 lat, dwie czesci na vhs, no utonąłem🙈 i nie moglem sie doczekac co bedzie dalej, w styczniu 2004 majac jeszcze 7 lat poszedlem z tata na powrot króla do kina, puscil scieme ze mam 10 lat bo od tylu wpuszczali 😂 film byl z napisami, nie nadążałem czytać wiec nie ogarniałem wiekszosci dialogow ale to byl jeden z lepszych pobytów w kinie w moim życiu 😍

[@michachecinski523]

Pierwsza część to jeszcze na VHS się oglądało, historie Isildura znałem na pamięć, oglądał to człowiek na okrągło i ta ciekawość co będzie dalej. Drugą i trzecią część już wodziłem w kinie, jakie to było wtedy przeżycie. Chociaż nie ukrywam że po lektorze książek brakowało mi sceny z ucieczką orków do lasu i tego, że to las rozpierdala je ostatecznie. Powrót Króla, wiązał się z tym, że każdy przyjazd rodziny to było wyjście na to do kina. I scena z tym, że nie musicie klękać przed nikim. Kopie dupę, za każdym razem tak samo mocno.

[@LiliLala2705]

To już 20 lat? Ale jestem stara 😂 Ale trylogia nie zestarzała się ani trochę, nadal wracam do niej co jakiś czas z wielką przyjemnością 💚

[@nalupia8582]

Nie wiem ile razy oglądałam wszystkie części... Na nocnym maratonie byłam kilka razy. Uwielbiam

[@Boxing447]

Oglądałem trzecia część w kinie, dostałem bilet za darmo. I to było najlepsze za darmo w całym moim życiu 😊

[@rafalweyer5754]

WP - Super filmy jak nasz Potop z 1974 roku. Pozdrawiam z Serca Kaszub.

[@braccianobracciano5567]

Ja często się dziwię, że ludzie nie lubią Powrotu Króla... bo ja najmniej lubię Dwie Wierze :P . Uwielbiam za to pierwszą cześć głównie za to, że jest "powolna" - lubię poznawanie bohaterów (pomimo iż już znam od dawna)... Obecnie mam 42 lata i ten film jest dla mnie "wszystkim". Pomimo, że nie wyglądam jak "typowy nerd", to Śródziemie jest ze mną "na co dzień" ... Co najmniej raz w miesiącu oglądam wszystkie części, słucham autorów na YT o Władcy, uwielbiam nawet przeglądać mapę Ardy i marzyć gdzie bym się udał gdybym mógł... I tu wspomnę jeden komentarz pod muzyką z Władcy, gdzie autor napisał, że ma nadzieję, iż Niebo wygląda jak Shire - nie moc co tu dodawać... Mam nadzieję, że kiedyś doczekam czasu, gdy ktoś zrobi serial z tego uniwersum na miarę GoT - dobre i mocne 10 sezonów; ale tak by było to blisko choćby tego co mamy w Trylogii Jacksona...

[@tulio4780]

W wieku 15 lat oglądałem na CDA z wersją reżyserską i lektorem polskkim, która była jeszcze dostępna. Największe sceny które pamiętam to te epickie walki w Minas Tirith, bitwa przed Czarną Bramą oraz szarża Rohirrimów. Coś wspaniałego co zrobił Jackson 😊

[@TheNanaGS]

Byłem w kinie na wyjeździe klasowym nie znając części I i II. Raz miałem się wybrać na maraton, tyle że 16h mnie trochę wystraszyło, ale przy następnej okazji raczej nie odpuszczę ;p

[@gwidon7408]

Spoczko - Pozdrawiam wszystkich 300-stu :}

[@Lajbik]

Od tego się zaczęło ❤ teraz po latach dalej lubię ale walka dobra ze złem już po latach jest przereklamowana

[@annagokowska123]

Co roku wersja reżyserska w Boże Narodzenie ❤

[@zdzichuzestrychu3167]

i to mnie dziwi ze po 20 l. nie daja jej w TV

[@venvatio7018]

Nie pamietam kiedy to dokladnie bylo (chyba 4-5 klasa podstawowki to moze.... 2003 /2004 rok) ale kolega zgral mi wtedy jeszcze na cd dwie wieze jakos beznadziejna moje 480 moze 360 nawet... ale pamietam jakie emocje to byly w bitwie o Helmowy Jar. Nawet gdzies jeszcze mam te cdeki xD tak w ogole zaczela sie moja wielka milosc do universum Tolkiena. Silmarillion to moja wrecz Biblia fantasy A druga fajna sytuacja to bylo z moja mama. Jak czesto leci na tvn LOTR wolaja mnie do ogladania. No wiadomo potem sa powtorki w sobote i niedziele gdzie indziej. Lecial powrot krola. Ogladamy cala rodzinka. W sobote powtorka. Ogladam sama. W niedziele mama do mnie - jest Powrot Krola Ja - zlituj sie. Wczoraj przeciez ogladalam powtorke. Pol godziny pozniej moja mama - co robisz ? Ja - ogladam Powrot Krola

[@rork771]

Ten film broni się sam i to po tylu latach. Dzieło profesjonalne i ponadczasowe. Nic nie jest doskonałe ale ta trylogia filmowa jest na prawdę temu bliska. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie lepszej adaptacji bo to co zrobił P. Jackson jest jak dobre wino, które z wiekiem smakuje jeszcze lepiej. Nigdy nie zapomnę jak siadłem w kinie w Koszalinie i totalnie odpłynąłem. Ten film oglądałem jak w transie, chyba żaden film tak bardzo mnie nie porwał. I ta pierwsza scena gdzie pierścienie są w posiadaniu elfów, krasnoludów i ludzi... z niesamowitym głosem Cate Blanchett - do tej pory mam ciary na plecach jak to oglądam. Warto żyć dla takich spektakli.

[@wiktorbogacki]

Gdzie był Gondor, kiedy tworzono pierścienie władzy?

[@darekelfenomeno87]

Heheszki... Pierścienie władzy powstały przed Gondorem, więc trochę słabo.

[@vaqmad]

Być może filmy nie są idealnym odwzorowaniem książek, ale moim zdaniem oddają to co jest w nich najważniejsze. Poza tym jeśli ktos przeczyta książkę to z pewnością zobaczy filmy jeszcze raz, żeby zwizualizowac sobie wszystkich bohaterów miejsca i wydarzenia. Są pewne rzeczy która trylogia zrobiła nawet lepiej, moim zdaniem bitwa o hełmowy parów, scena jak Aragorn rzuca Gimlim jest lepsza od tego co było w książce. Jazda Rohirimow - No epickość aż się wylewa z tej sceny, za każdym razem jak ja oglądam to mam łzy w oczach.

[@blllklbn4055]

Sama postać Aragorna jest lepsza w filmach.

[@nimloth19]

Ja na premierze byłam 1 stycznia 2004 r. Specjalne umawiałyśmy się z dziewczynami,żeby iść na pierwszy seans jaki był tego dnia. Za to od kiedy pojawiły się maratony z Władcą to jestem na nich regularnie od 2005 r., bo wtedy były jako częściowo wersje reżyserskie (2 pierwsze części) i częściowo wersja kinowa (3cia cześć). Filmy są fenomanelne, nie zestarzały się, o czym świadczy też wiek osób, które chodzą na maratony-jest to głównie młodzież. Ja jestem z rocznika,który jako pierwszy miał nową mature w 2005 r. i moim tematem prezentacji na języku polskim było porównanie książki z filmami -moja polonistka nie cierpiała fantasy,więc musiała przeczytać całość i zobaczyć rozszerzone filmy 🙈 muzyka z filmu jest jedną z moich ulubionych, a na Powrocie Króla zawsze potrzebne są chusteczki. I do tego warto też dodać, że wiele osób odkryło Nową Zelandię właśnie po tym filmie, a premiera jaka odbyła się właśnie tam według mnie była najlepszą premierą filmową w historii kina, ja przynajmniej nie widziałam,żeby kraj był tak zaangażowany w promowanie filmu. Moim marzeniem jest właśnie wyprawa śladami Władcy 🙂

[@piotrek_zg]

Genialna trylogia, cudowna. Najlepsze, że gdy poszczególne części wchodziły do kina to nie mogłem zrozumieć tego zachwytu. To był taki okres (miałem ok 15 lat), gdy ceniłem wyłącznie filmy realistyczne, a najlepiej jeszcze gdy były historyczne. Szeregowiec Ryan, czy serial oparty o Szeregowca czyli Kompania Braci. To były takie moje ukochane tytuły z tamtego okresu. Totalnie nie mogłem się przełamać do fantasy, wydawało mi się to dziecinne by oglądać smoki, trolle itp. stwory i się tym zachwycać. A ja przecież czułem się już wtedy taki 'dorosły'. Wprawdzie w szkole miałem lekturę Hobbita i nawet ją przeczytałem bez przymusu, ale jakoś nie wciągał mnie ten świat... I tak minęło kolejnych ponad 10lat i nagle przypadkiem wieczorem, gdy moja partnerka spała w telewizji leciał Hobbit, 1 część. Film wciągnął mnie do tego stopnia, że kolejnego dnia siedziałem wieczorem przed kompem i wciągnąłem kolejne 2 części. I wtedy zrozumiałem skąd ten zachwyt nad tym światem, nad tym co stworzył Tolkien, a zekranizował Jackson. Przy 1 okazji wciągnąłem całą trylogię Władcy, siedziałem całą noc. I od tamtej pory, czyli w przeciągu ok 8lat. Serie Hobbita oglądnąłem ok 3x, a Władcy myślę, że z 5. Totalnie wciągający film, masterpiece i tak jak słusznie zostało to ujęte w nagraniu. Ta poprzeczka została tak wysoko zawieszona, że jedynie Gra o Tron (nie licząc ostatnich 2 sezonów) zbliżyła się do tego poziomu.

[@yrtsooooo]

Ekranizacja Jacksona to arcydzieło bez dwoch zdan, gdy byla premiara mialem 12 lat, i do dziś jest to moja topka do ktorej lubie wracać. Zdecydownie polecam mlodszemu pokoleniu. Warto zaznaczyć ze trylogia jest pozbawiona jakis durnych ideologi ktore upycha dzis Hollywood gdzie popadnie.

[@przemekjaskiewicz2186]

Poprostu mistrzostwo 😊😊.

[@jurekkonarski9991]

Twórczość Tolkiena to w ogóle fundament mojego życia (ok, jeden z najważniejszych). Książki czytałem już jako nastolatek, w jedynym pięknym przekładzie Marii Skibiniewskiej. Uwielbiam Władcę Pierścieni, Hobbita i Silmarillion. To dla mnie najwybitniejsze dzieła literackie. A filmy oglądałem chyba po raz pierwszy w telewizji. I pamiętam te emocje, gdy TVN zapowiadało superkino a w nim Władca Pierścieni. Nie mogłem przegapić żadnego seansu. Chyba mnie przekonaliście żeby obejrzeć raz jeszcze 😀

[@jurekkonarski9991]

No i obejrzałem teraz jeszcze. Żadna scena w żadnym filmie nie wywarła na mnie takiego wrażenia, jak tak, gdy król Aragorn mówi do hobbitów "Friends. You bow to no one." Wszystko się w niej zawiera.

[@TallisKeeton]

@@jurekkonarski9991 "Friends. You bow to no one." nigdy nie będzie pokonane przez jakies tam "strong wahmen" :D

[@karoltott8976]

Uniwersum Tolkiena ma kolosalny potencjał na dalsze ekranizacje, ale niestety duch jego fantastyki nie przystaje w żaden sposób do dzisiejszej propagandy tępiącej etos rycerski i królewski w wydaniu średniowiecznej ballady.

[@TallisKeeton]

niedoceniony koment, niech leci wyżej :)

[@gonzogorf7019]

Na premierę Powrotu Króla byłem na maratonie LotRa, cale kino w zasadzie chrapało juz pod koniec ;)

[@grot7x603]

trudno na maratonie nie zasnąć nawet na najlepszym filmie :-) Ale dla mnie przesadą jest, że maratony rozpoczynają się późno w nocy (po 23:00) i kończą często dopiero nad ranem.

[@gonzogorf7019]

@@grot7x603 byłem na trzech takich imprezach, StarWarsy IV-VI gdy wyszly wersje podkręcone, LotR z Powrotem Króla i LotR w extendach, wszystkie zaczynaly sie po 19 i konczyly nad ranem. Ludzie przynosili ze sobą poduszki i śpiworki ;) Dziś to zasypiam na czymkolwiek po 20 minutach albo x5 wychodze na siku. Latka lecą... ;)

[@beatakomentuje9361]

Na krótko przed wejściem na polskie ekrany "Władcy pierścieni" moja dwunastoletnia córka zarządziła, że zanim pójdziemy do kina musimy być na świeżo z lekturą powieści Tolkiena. Czytałyśmy więc na wyścigi w każdej wolnej chwili i zdążyłyśmy! Wtedy w Częstochowie Cinema City był w budowie i funkcję kina tej klasy pełniła sala w Filharmonii..... Do tej pory pamiętam jakiś nie do określenia fantastyczny klimat panujący w tych szacownych murach, kiedy przeżywałyśmy historię Tolkienowskiego universum w genialnym obrazie Petera Jacsona.... Dodam jeszcze, że pozostałyśmy wiernymi fankami filmu (i książek ) i możemy go oglądać w każdej chwili znów i znów.

[@jarosawpsikuta6184]

Nie było filmów, które aż tak bardzo zapętlałem, miałem wszystkie filmy na vhs :D swego czasu leciały codziennie, a mimo to nigdy się nie znudziły! Genialna trylogia, fantastyczny casting postaci, bardzo się cieszę, że LOTR nakręcono w czasach przed poprawnością polityczną... sam Jacskon mówił, że w dzisiejszych czasach, na takim poziomie byłoby to niemożliwe.

[@krystynapytel8831]

Przeczylalam ksiazki a pozniej wyszedł film🤦I pamitam moje ogromne rozczarowanie po pierwszym obejrzeniu drużyny😂No nijak film nie pasowal mi do ksiazki😅Ale po latach maratonów calej trylogii jestem wciaz zakochana q tej ekranizacji. I uważam, ze nie ma filmu lepszego o tego. Mimo uplywu lat nadal trzyma widza w niepewnosci i zachwycie❤A ja mimo, ze znam ja na pamiec to i tak na koncu ryczę jak male dziecko😅😅

[@marcinbogulewski7103]

Ja byłem na każdej premierze w kinie na pierwszym seansie. Pamiętam Drużynę Pierścienia i nocny seans w łódzkim kinie :) TEgo nie da się opisać, jak ktoś jest fanem dzieł Tolkiena. Teraz mówimy że to jest inaczej, tamto jest zle etc. ale wtedy każdy siedział ze szczenką w podłodze :)

[@aniaes5308]

Byłam w gimnazjum jak ojciec przyniósł do domu drużynę i był to chyba pierwszy film jaki rodzice oglądali w ukryciu przede mną xd a jak ich złapałam, akurat w momencie jak była narada u elronda, to usiadłam z nimi i oglądałam do końca. A potem od początku. I do dzisiaj od czasu do czasu robię maraton z rozszerzonym wersjami xd i zaglądam do gry Lord of the rings online od wielu lat ❤

[@rula00]

Ogólnie kanał spoko, ale suba dałem dopiero teraz, za tyską Andromedę. Też obejrzałem tam parę klasyków, gdy jeszcze klasykami nie były :)

[@arekt157]

Władca Pierścieni super.

[@bartekgorszy4715]

Pierwszy raz ogladalem ten filmu na Pantium 2 233 Mhz. Caly czas mi się przycinał, po prostu moj komputer nie udźwignął tego filmu. Mimo to obejrzalem go i bardzo mi sie podobał. Jakiś czas temu obejrzałem trylogię jeszcze raz i trochę się nudziłem.

[@Leon32167]

Odnośnie soundtracku - nadal mam oryginalne kasety (taaaak kasety), niestety w ostatnich dwóch autach nie mam już odtwarzacza kaset 😢

[@300Kultura]

Muzyka Shore'a jest fantastyczna. Tyle lat i nadal pozycja obowiązkowa w głośnikach.

[@petercrasher470]

Chyba przekonaliście mnie, żeby dzisiaj obejrzeć 😆

[@orbittka123]

ja jestem fanką czesci pierwszej, zaczelam ogaldac z 8, lat temu i jak tylko widze w tv to nie przelaczam do konca

[@Mag_Netar]

dla mnie najlepsza część to "Dwie Wieże" - ahh ta walka Balroga z Gandalfem i walka Entów...unikat, miodne, niepowtarzalne!

[@Isengardien]

Jestem fanem całej tryrolgii, ale zawsze coś mi nie pasowało w Powrocie Króla z tą sceną gdzie armia umarłych walczyła z mordorem, bo wyglądało to tak jakby byli w stanie poradzić sobie sami z siłami zła, bo byli nie do zabicia normalną bronią, a ludzie wokół niepotrzebnie giną i nawet kiedyś gdzieś na jakimś forum czytałem, że ponoć sam Peter Jackson nie był do końca zadowolony z tej sceny, ale ostatecznie zdecydował się ją umieścić w filmie

[@arekzegarek2125]

Rewelacyjne filmy. Wersja reżyserska jest zmacznie lepsza niż kinowa. Sam powrot krola jest dłuższy o chyba 51 minut. Co ciekawe filmy są lepsze niz ksoazka, ktra bywa nudna, a opisy bitew sa zwyczajnie krotkie i słabe.

[@dariosrna5731]

świetne książki świetne adaptacje nie licząc hobbCGIta.

[@RyjJakTelewizor]

taki wielki, taki stary, taki kultowy a rysiek nadal dubbingu nie zrobił

[@jtlscalemodels]

Kurde. W tym roku jeszcze nie oglądałem LOTR 😆

[@bartoszkanclerski8638]

Książki--->Filmy---->Ksiązki---->Matura z Lotra (tak porównywałem światy fantazy)---> Oglądanie kila razy w roku.

[@marynarz79]

Obejrzę całość jak dokończę Dwie Wieże😂😂😂

[@damianmaciej3814]

Jakbym miał coś zmienić w Trylogii Jacksona i Powrocie Króla to nie angażował Umarłych z Dunharrow do walki pod Minas Thirith. Chciałbym, żeby ścieżką umarłych przeszli z Aragornem Dunedainowie, a duchy pomogły im tylko z piratami. Film by się pewnie lekko przedłużył przez to, ale wygrana pod Minas Thirith z pomocą duchów, była jak przejście fajnej gry na cheatach.

[@aurealia]

❤❤❤

[@ewak.1068]

Ja sobie postanowilam, ze nie obejrze filmow dopuki nie przeczytam ksiazki. Trzy razy podchodzilam do Wladcy pierscieni i nie bylam w stanie skonczyc. Dopiero przed w listopadzie zeszlego roku udalo mi sie skonczyc ksiazke. Perelka. I w przewie swiatecznej obejrzalam wszystkie trzy filmy (w koncu) . Teraz czytam Hobbita w tlumaczeniu na Slaski.

[@Clonerro]

LOTR HAS NO REMAKE LOTR NEEDS NO REMAKE!

[@Patrykvgjvgijmnjjff]

Co do sceny rohirimów pod Gondorem, przypomina to trochę scenę odsieczy wiedeńskiej gdy Sobieski dotarł na Wiedeń

[@danutakozba9176]

A myślałam, że tylko ja tak mam...

[@rarradd]

19 oskarów i !!!ZERO!!! politycznej poprawności, zero "ura bura girls power"! Nie do pomyślenia w tych naszych "postępowych" czasach

[@blazej799]

A przerobienie Glorfindela na Arwenę to co ? 😁😅

[@TomaszSzary]

W pierwszej chwili myslalem, że to Adam Skòrnicki 😄🙈

[@Sledge3767]

"Rzecznik Saurona" za młodych grałem w palnszówke Wojna o pierścień z firmy Encore

[@szymonw6529]

Bo kiedys nie bylo lewactwa, tylko normalni rezyserzy

[@deikse]

Szanuję za dziarę LFC ;)

[@adasszprycha1594]

Bardzo smuci mnie dzisiejszy przemysł filmowy. Niedawno na innym kanale poruszono temat wymagań jakie musi spełniać film aby móc dostać Oscara. Władca pierścieni to historia z białymi aktorami głównie płci męskiej do tego grający postacie hetero. Zero jakiejkolwiek mniejszości. Dziś na nagrodę Hamerykańskiej Akademii Filmowej bez szans. Polecam lekturę tych wymagań. W to jest ciężko uwierzyć. I żeby nie było popieram wszelakie mniejszości, znam i lubię filmy wykorzystujące motywy i takich bohaterów, ale one miały historię, dobry scenariusz, nie traktowały widza jak debila. Dziś ważny jest "przekaz".

[@TallisKeeton]

ja to wszystko nazywam Orwelliadą :D

[@TallisKeeton]

jak dla mnie to aktor ma pasować do postaci, postac ma pasować do opowieści a opowieść ma pasować do universum. dlatego nie akceptuje tak samo Fishburna w roli wampira, jak afrykanskich elfów w Śródziemimu, jak koreanskich wikingów i meksykanskich Plejadian :D czy tam kogoś innego.

[@sebogothic]

Oczywiście jeśli trylogia to tylko w wersji reżyserskiej.

[@asokatano9410]

Ja Hobbita uwielbiam ale zgadzam się że to nie poziom Władcy. Ale widać szacunek dla Tolkiena. Hobbit jednak był bajką dla dzieci, wiec te bajkowe hollywodzkie sceny batalistyczne wpasowują się w klimat moim zdaniem. Jedyny problem w tych filmach to CGI i sztuczność, ale Jackson nie dostał od wytwórni praktycznie żadnego czasu, to też moim zdaniem głowny czynnik "porażki" hobbita. Aktorstwo i casting był na najwyższym poziomie, a za dodanie historii z Niedokończonych Opowieści i z dodatków z Wladcy maja moją dozgonną wdzięczność. Co do samego Wladcy oglądałem w domciu jak miałem 5 lat pierwszy raz i strasznie żałuję że nie byłem w kinie, byłem ostatnio na maratonie ale przespałem połowe 2 i 3 części XD. Jest sporo do nadrobienia, hobbit w kinie co by nie patrzeć też robił duże wrażenie.

[@blazej799]

Zbyt duże odejście od materiału źródłowego powoduje, że świetna historia traci swoje naturalne tempo. We Władcy Pierścieni tego nie było. Ewentualnie w dobrą stronę wycinania wątków, które by się dłużyły. W Hobbicie na odwrót. Dodano masę wątków i cały 3 film to praktycznie "zabili go i uciekł" powtórzone 100 razy. Po latach naprawdę ciężko to oglądać.

[@blllklbn4055]

Pierwszy Hobbit jeszcze okej. Ale trójka to jest parodia. Jak fajne to mogły by być filmy, gdyby studio nie chciało doić więcej kasy, robiąc na siłę trzy części...

[@mlody_bolid]

Gdy miałem kilka lat, byłem wielkim fanem Asterixa i Obelixa. Gdy siostra zabrała mnie wówczas do kina i gdy zobaczyłem na ekranie recepcji twarz Gandalfa, no to jako kilkuletni gówniak, byłem przekonany, że ten 'siwy gość' to na pewno druid. Pierwszą część trylogii obejrzałem kilka lat później. Z miejsca pokochałem ten świat. Na działce mam pewien spory stos cegieł, który w tamtych nastoletnich latach ochrzciliśmy z kolegami nazwą Minas Tirith, przez kolejne lata urządzaliśmy wojny (z patykami, jabłkami, zbrojami ze steropianu i pokrywkami od garnków lub tapicerką od drzwi samochodu jako tarcze 😃) i sprawowaliśmy rządy w naszym królestwie. Największe drzewo na działce to orzecz, który oczywiście stał się dla nas Białym Drzewem 😊 Po obejrzeniu trylogii zacząłem oczywiście czytać książki. Więc siłą rzeczy Tolkien był częścią mojego wczesno- nastoletniego życia, był, ale też z pewnością dalej nim jest. Powrót Króla to dla mnie nadal film, który jest największym dziełem filmowym, a zdobycie aż jedenastu Oscarów (w czasach gdy te coś znaczyły) mówi samo za siebie.

[@realstoik]

Byłem wówczas dwudziesto latkiem i fanem tej książki od podstawówki. Tak, tak, należałem do klubu fantastyki i wówczas zostałem zarażony geniuszem historii Tolkiena. Ta ekranizacja bardzo mi się podobała i podoba nadal, jako już stary facet trafiony fim w TV, budzi uśmiech na twarzy. W necie trafiłem kiedyś krytyków tej ekranizacji, pewno wynajętych dlla promocji ostatnich żałosnych produkcji. Walczyłem wówczas jak LEW o dobre imię starej dobrej ekranizacji. Choć wówczas wyłapywałem błędy a tylko śmierć Boromira mnie drażniła zabitego tymi strzałami orków. Tak wszystko mi się podobalo i podoba. Nawet Elfa skaczącego po skałach murów co spadają w dół wbrew zasadom fizyki. Mi się i tak to podobało. Tu się z wami zgadzam, że poprzeczka jest wysoko,, oj bardzo wysoko.!

[@zdzichuzestrychu3167]

wygladasz mi obecnie na 53 latka a mentalnie/umyslowo na 16latka .