#290

Pop-psychologia zachęca do stawiania granic, ale czy wiemy jak to robić? Jak nie popaść w skrajność i nie stawiać murów między sobą, a resztą świata? O tym jak świadomie pracować nad relacjami czerpiąc z rzetelnej wiedzy porozmawiam z psycholożką i psychoterapeutką Anią Cyklińską.
MONTAŻ ODCINKA:
Eugeniusz Karlov
lilg1g1

[@annagocal8146]

Cały podcast to według mnie prawdziwe źródło wiedzy i inspiracji, które nie tylko uczą, ale też rozwijają. Całkiem jak podróż po nieodkrytych zakamarkach ciekawostek ;) pierwszy raz komentuję - a już słucham regularnie od ponad roku 🙈

[@sylwiasilva]

Moim zdaniem taka relacja, w której nadwyrężamy się dla kogoś, z nadzieją, albo wiarą, że ta osoba zachowa się podobnie, kiedy my tego będziemy potrzebować jest właśnie transakcyjna i rodzi presję na drugiej stronie. Uważam, że jeśli już robimy coś kosztem siebie albo dla kogoś, to tylko dlatego, że zależy nam na drugiej osobie, na jej dobru i nie oczekujemy niczego w zamian.

[@sylwiasilva]

Moim zdaniem relacje w tych czasach są zbyt kruche, nietrwałe i często toksyczne, żeby poświęcać czas oraz energię na ich pielęgnację, a tym bardziej nadużywać siebie w imię budowania relacji

[@czarownica999]

Ciekawa rozmowa

[@rafakocur1356]

widze ze wystroj identyczny jak u andrew hubermana xD spoko podcasty, keep up a good work :D

[@edytakonik4892]

❤🌷

[@margaretkos4255]

Nie wiem ale troche ten temat meczy granic i zastanawiania sie czy dobrze czy zle postawilam itd. i pracy nad relacjami. Wszedzie ten sam temat od innej strony walkowany. Mysle ze jak ludzie sie chca i kochaja to chca pracowac i byc ze soba. A jak im ciezko i trudno to lepiej zakonczyc i jak nie ma nad czym albo nie ma komu pracowac (bo potrzeba dwoch osob nie jednej do relacji). Mysle ze trzeba zyc swoim zyciem i szczesliwie. I nie ogladac sie na rodzicow i co kto pomysli czy jestem ok czy nie ok.

[@margaretkos4255]

@@maamiss5561 No coz trudny temat nie mialam z tym do czynienia. Moze terapia?

[@margaretkos4255]

Jeszcze po przemysleniu tematu mysle ze duzo nas zyje iluzcjami na temat naszych relacji. To znaczy czesto jest asymetria. My kogos chcemy bardzo w naszym zyciu a ta osoba (przyjaciolka czy znajoma czy partner) nie jest pewna albo grzecznie nas olewa. Warto pozbyc sie iluzji. Spojrzec prawdzie w oczy. I dbac tylko o te relacje gdzie czujemy sie chciani wazni i widziani. Ja ostatnio na to spojrzalam i widze jak wiele relacji bylo z mojej strony ale druga nie odpowiadala tym samym albo grzecznie udawala. Po co ? Pewnie jest niezrecznie powiedziec komus prawde albo sie wycofac albo zbyt wiele korzysci z relacji rozmaitych no i ludzie nie umieja byc autentyczni. Bo a noz ktos sie przyda po cos. Temat wart rozwiniecia. Jak sprawdzac ze relacja jest symetryczna i czy dawac szanse i jak to robic. Musze powiedziec ze temat gnebil mnie cala noc. Ewidentnie cos mam do przerobienia. Dziekuje Karo ze tym sie zajelas.