4/2 Tatry, GĘSIA SZYJA O ZACHODZIE SŁOŃCA, DOL. PIĘCIU STAWÓW. Jak nie chodzić po górach...

Marzec 2024. Parking Palenica Białczańska - Dolina Roztoki - Dolina Pięciu Stawów (część pierwsza) - Parking Palenica Białczańska - Rusinowa Polana - Gęsia Szyja - Parking Palenica Białczańska (część druga). 1492 metry podejść; 25,7 km dystansu; 9 godzin i 10 minut marszu.
Udało się zejść z Doliny Pięciu Stawów do Doliny Roztoki w raczkach i z kijkami. Spodziewałem się, że będzie dużo dużo dużo gorzej, a okazało się, że brzegiem kosodrzewiny były "wyrobione" przez schodzących wcześniej delikatne śnieżne schodki, po których schodziło się dosyć sprawnie. Gdy okazało się, że to zejście wcale takie trudne nie było, zacząłem trochę żałować, że jednak nie porwałem się na ten Zawrat... :) Goniony czasem zagęściłem maksymalnie ruchy i udało się być na Gęsiej Szyi o zachodzie Słońca, które jednak zaszło za chmurę. Tak naprawdę będąc jeszcze na Pięciu Stawach, nie wierzyłem, że na Gęsią uda się zdążyć. Szlak od parkingu na Palenicy Białczańskiej na Rusinową Polanę, sama Rusinowa oraz Gęsia Szyja - bardzo widokowe i przepiękne. Może to głupie, ale gdybym wiedział będąc na pięciu stawach, że to zejście do Doliny Roztoki nie będzie dla mnie ekstremalne, to poszedłbym na Zawrat, bo wydaje się, że najbardziej strome było chyba to podejście z Doliny Roztoki na "Piątkę". No chyba, że się mylę... :) Tak czy owak raki i czekan to absolutny standard!
link do mapki:
mapa-turystycz...
;49.2154128,20.0524521;49.2545440,20.1029760;49.2628570,20.0902900
;49.2590540,20.0765410;49.2545440,20.1029760#49.23334/20.10069/13