4 zasady Mistrza fotografii

Książka o której mówię:
Estetyka fotografii. Strata i zysk - François Soulages
lubimyczytac.pl/ksiazka/70245/...
Mój film dokumentalny "Wszystko z nami w porządku" możesz obejrzeć tutaj:
player.pl
player.pl/playerplus/programy...
Steam
store.steampowered.com/app/79...
Dołącz do grupy na FB:
/ 129402994509813
Borys Nieśpielak
Facebook: goo.gl/1xHGGA
Instagram: bit.ly/1WBabqq
Flickr: bit.ly/1Mw609Q
WWW: www.borysniespielak.­pl
Wszystkich zapraszam do dodawania swoich zdjęć do naszej grupy na FLICKR:
bit.ly/25e7xwM
Zdjęcie w miniaturce: Henri Cartier-Bresson during 1968 Paris Riots. Photo: Corbis

[@Oaken_head]

Nareszcie człowiek, który potrafi złożyć spójne, logiczne zdanie, wie co chce powiedzieć i nie używa yyy jako pauzy. Bardzo udany materiał, książka zamówiona. Dzięki!

[@ZapytajFotografa]

yyyyyyyyyyyyyyyyyyy.... czuję się dotknięty ;-)

[@maleclukas]

@@ZapytajFotografa Zły dotyk boli całe życie ;(

[@panhed_et]

Super , że wróciłeś do nagrywanie filmów na kanale. Nagrywaj dalej. J.C.

Taki jest plan! Dzięki

[@ursan-hr3em]

Świetny odcinek daje dużo do myślenia mam nadzieje że jeszcze dużo się naucze z tego kanału :D

[@1969OLEK]

Dawno temu zrobiłem zdjęcie aparatem Smiena 8M. Było to kiepskie zdjęcie ale pokazywało mojego brata w trampkach i krowę na sznurku. To zdjęcie uległo zniszczeniu i żal mi jego. Moim zdaniem nic się nie liczy, tylko ten moment i ten czas. Jeżeli masz jakiekolwiek urządzenie do robienia zdjęć, to rób zdjęcia. Jak zrobisz 1 milion zdjęć to któreś z nich będzie warte 1.000.000 ZŁ

[@karolinabambolina]

Wspaniale się słucha!😊

[@dmilczarek]

Jest moc. Książka w kolejce do przeczytania. :)

[@krzysiekaltmajer3214]

W moim dzieciństwie, zdjęcia kolorowe to była fantastyka. Nikt nawet nie przypuszczał, że nie będzie zdjęć B&W, tylko kolor. Śledziłem postęp fotografii i dlatego muszę dorzucić do tekstu swoje trzy grosze. Współczesne aparaty cyfrowe, mają matryce (że tak to nazwę) czarno-białe. Piksel światłoczuły nie rozpoznaje koloru. Piksel jest elementem rejestrującem ilość padającego światła. Aby uzyskać obraz kolorowy, a nie czarno-biały, każdy piksel ma nałożony filtr. Czerwony, zielony lub niebieski. Specjalny algorytm, na podstawie sąsiadujących kolorów oblicza ostateczną barwę. Gdy teraz ten sam algorytm otrzyma informacja, że ma pominąć informacje o kolorach, stworzy najprawdziwszy obraz monochromatyczny. Tak więc stwierdzenie, że obraz B&W z cyfrówki jest sztuczny, to błąd! Jest jak najbardziej prawdziwy. Proszę przypomnieć sobie początki monitorów komputerowych. Były B&W i dopiero postęp technologiczny pozwolił wprowadzić kolor. Dużo łatwiej jest zarejestrować czerń i biel, czyli brak światła lub ilość tego światła. Wystarczy.... Pozdrawiam.

[@ludwikxiv1626]

wiecej tego typu tresci prosze

[@moherowyberet4657]

W końcu normalny bloger przed kamerą, temat fajny temat.

[@borgRG]

I to są ciekawe tematy. Robiłeś wczoraj u mnie za telewizję śniadaniową :)

Jakub 'borg' Rzepecki a mi wczoraj robiła Retrogralnia!

[@mozzy_insi]

Dobry fotograf widzi przestrzennie i potrafi operować czasem. Jak to się osiągnie będzie można być w odpowiednim momencie i miejscu aby wykonać dane zdjęcie świadomie :)

[@ZapytajFotografa]

10:00 ...a ja zgadzam się z podejściem do cz-b ;-) Cz-b pozwala lepiej patrzeć na emocje przekazywane przez ludzkie twarze, pozy. Barwa odciąga od tego. Choć oczywiście, taki środek wyrazu może wnosić nowe warstwy do obrazu. Moje stanowisko w sprawie to osobista preferencja, nie porada ;-)

[@mario_luigie4593]

Super kanał, świetny materiał. Jestem wdzięczny Ci za niego bardzo wdzięczny i będę oglądać więcej. Zastanawia mnie tylko kwestia mająca związek z pewną konsekwencją i logika. Mianowicie, zacytuję nie w słowo ale przy słowie :) - "kadrowanie ogólnie jest dobre, sam kadruje..." I "zmiana z koloru na bw nie uznaje, jest udawaniem". Biorąc pod uwagę fakt, kadr wpływa niesamowicie na to jak odbieramy sfotografowane miejsce/sytuację...dwa różne kadry tego samego miejsca/sytuacji/postaci mogą przekazać totalnie inna "prawde" o miejscu/sytuacji/postaci. Czy wiec kadrowanie w procesie tzw postprod. nie jest również udawaniem, bo zmieniamy to jak ktoś może odebrać to co mamy na zdjęciu? Już nie wspominam o tym, że matryca rejestruje światło i jego brak co oznacza, że pierwotna pierwotność we współczesnych aparatach to i tak materiał bw i dopiero odpowiedni algorytm nakłada RGB - więc z punktu widzenia technicznego to jest dopiero udawanie :). Zwłaszcza, że kolory z różnych aparatów Canon, Sony itp mają swoją charakterystykę kolorystyczna w pewnym sensie. Jeśli się mylę w 100% to proszę o poprawę bo jestem serio żółtodziobem i dopiero się uczę ale chciałbym się dobrze nauczyć :)

[@grzegorzduleba253]

Fajnie, że potrafisz zatrzymać uwagę swoim słowem , a przez to zatrzymać na chwilę "kadry ze scenerii życia za wizjerem".

[@grupatakgrupatak3098]

Ciekawy materiał, lubię posłuchać o powodach fotografowania, zamiast o najnowszych technologiach i stumegowych matrycach. Co do fotografii monochromatycznej, zgadzam się w całości z panem B. Nie posiadam Leica Monochrom, wystarczy mi stary analogowy Canon, Olympus, czy Minolta. Wiem, wiem, w ten sposób nie da się dzisiaj robić zleceń. Jednak dla ludzi fotografujących powoli (albo dla siebie) jest to znakomite rozwiązanie. Taki pozorny krok wstecz niesamowicie rozwija naszą wiedzę praktyczną i wyrabia fotograficzną intuicję. Kolor rzeczywiście spłaszcza cud tworzenia, to jest jak rezygnacja z sacrum na rzecz profanum. Sam proces obróbki analogowej pozwala wydobyć naprawdę dużą dawkę prawdy. Obraz z filmu analogowego jest nie do powtórzenia na drodze cyfrowej, poza tym pozwala znakomicie zminimalizować etap końcowej obróbki. Co do nie-kadrowania - całkowicie się zgadzam. Odkąd znowu wróciłem do filmu analogowego, podjąłem pracę nad sobą i zdecydowałem o nie przycinaniu kadrów. To jest trochę tak, jak z używaniem obiektywu stałoogniskowego - zoom mamy w nogach. I okazuje się, że to w niczym nie przeszkadza, natomiast nasz warsztat, nasza świadomość i umiejętności rosną w postępie geometrycznym.

[@RAK-photo]

Czyli jednak jako przedstawiciel techniki Malowania Swiatlem mam 100% pozwolenie mistrza na stosowanie koloru. Zabawne jest to ze niesamowite efekty może dawać rezygnacja z obrobki by właśnie uzyskać te prawdawdziwosc w fotografii. Wtedy opowiadanie historii za pomocą swiatla wchodzi na kolejny wyższy poziom

[@petercarpowitz7007]

Moim zdaniem kadrowanie w postprocesie jest dobre. Grunt to myśleć podczas wykonywania zdjęć. Używam czasami stałek i nie mam możliwości wykadrowania zdjęcia dokładnie tak jakbym chciał. Robię w takich przypadkach fotkę zbliżoną do zamierzanej, a potem podcinam.... w sumie to kwestia praktyczności, a nie wyrabiania w sobie umiejętności robienia zdjęć...

[@edith8892]

1 zasada mega jestem za . Ja często gdy wyrzucam juz zdjęcie do Photoshopa nie kadruje . Co do reszty zasad mmmm troche staro świeckie. JEŚLI chodzi o czarno białe zdjęcia uważam podobnie , jeśli cos nie tak na zdjęciu wtedy robię w czarno białym 😝

[@piotr.czechowski]

11:40 co z bezlusterkowcami, w których możesz włączyć smulację BW i zerkając czy to w wizjer czy to w ekran LCD widzisz tylko czerń i biel zanim wykonasz to zdjęcie ;)

Nie wiem, ale wiem, że problem jest w mojej głowie ;)

[@jakubmikula122]

Fajne porady w sumie dopiero od paru tyg posiadam swoj pierwszy aparta z obiektywem,ale co moge stwierdzić w moim odczuciu,ostatni punkt zdjecia czarno biale,sa piękne ale to troche pójście na łatwiznę,wydaje mi ze zdjęcia w kolorze jest ciezej zrobić i wydobyć z nich piękno,popraw mnie jezeli sie myle ☺pozdrawiam

[@reflex04]

No właśnie: 2:34 ! Mało kto o tym mówi.

[@SirBukos]

Ktoś w 2k24 ? ❤

[@reflex04]

Susan Sontag "O fotografii" - da Pan rade? 😁

[@ZapytajFotografa]

Nie kadruj 365 czelendż brzmi konkretnie :D

[@RAK-photo]

W sumie fotografia dzis jest synonimem kiczu. Wszystko jest mega sztuczne i teatralnie odegrane. Dzis nie ma właściwie fotografi a graficzne rzemiesnictwo. Zabawne ale prawdziwe.

[@ZapytajFotografa]

7:12 "co się patrzysz? nas tu niema!" ;P

[@bartoszbanka2644]

Borys, wróć!

[@mofotek5338]

Zasada kadrowania aparatem a nie w programie komputerowym na pewno jest bardzo dobra, uczy myślenia, pogłębia umiejętność komponowania fotografii i można by tak długo :) Jest to umiejętność szczególna dla osób wychowanych w fotografii analogowej ( jak ja) gdzie zawsze film miał określoną, niewielką ilość klatek do zrobienia. Ale podzielam tu pogląd autora, że jest coś nie tak fotografując cyfrą w kolorze i konwertując do cz.b. Ja osobiście czuję się w tym nieswojo. Jedynym tańszym rozwiązaniem jest wrócić do cz.b. fotografii analogowej :) Choć z drugiej strony jakby psychicznie się ustawić, że idę fotografować i wszystko robię cz.b. / i nawet ustawić aparat na taką funkcję/ to może by było lepiej. Bo bardzo trudno o ile nawet nie jest to możliwe robienie fotografii z przypadku / raz kolor raz cz.b / i żeby była to fotografia najwyższych lotów jak na swoje możliwości.

[@mofotek5338]

Dodam jeszcze: chociażby takie fotografie jakie wykonuje Tadashi Onishi, proszę zobaczyć w Google - w kolorze to już zupełnie nie to ........ www.google.pl/search?q=Tadashi+Onishi&client=opera&hs=OU2&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjc8-aF5LXcAhUFQpoKHeowC60Q_AUICigB&biw=1253&bih=629#imgrc=axWeDhZRpLJG-M:

[@wojtekmt6387]

Materiał bardzo mi się podobał, a do tego Cartier-Bresson to mój idol. Ale odnośnie koloru, pozwolę sobie nie zgodzić się z Autorem. Dla mnie wysiłki tej całej elektroniki i zaprogramowanych algorytmów, żeby prawidłowo pokazać kolor są dość żałosne. A kombinowanie z kolorem w postprodukcji to już niestety grafika komputerowa, a nie fotografia. Zrezygnowanie z użycia filtrów RGB przy robieniu zdjęcia to nie kicz, tylko uproszczenie formy, żeby lepiej pokazać treść. To oczywiście moja prywatna opinia. Pozdrawiam.

[@ArturStrakCom]

możliwe że to zdjęcie dla Bressona było jednym z tych 15 o których mówiłeś :) pewnie dlatego je kadrował :o greg-neville.com/2012/01/07/negative-secrets/

[@kamilukasiuk8364]

a czy to nie jest tak, że to zdjęcie zostalo skadrowane na potrzeby okładki... www.ebay.co.uk/itm/Henri-Cartier-Bresson-by-Clement-Cheroux-9780500301241-Paperback-2008/302900822276?epid=89057107&hash=item46864bc104:g:P40AAOSwm6VbrUTl

[@kamilukasiuk8364]

Na pewno taki vlogowy lip dub (chyba mogę tak to nazwać) to dobry pomysł, tylko chyba nie na każdy film. Dla mnie na plus naturalność i spójność, dobrze się ogląda. Dla ciebie optymalizacja cennego czasu i trening - stosująć zasady Bressona w wideo, idealny odpowiednik dyscypliny fotografowania bez kadrowania w fotografii... W mojej ocenie (pasjonat, nawet nie amator), BW jest ok, jest ciekawe, podobnie jak dryl perfekcyjnych kadrów niesie kożyść i większą świadomość, a technicznie odnoszę wrażenie że wtedy bardziej możesz się skupić na formie, teksturze..., ale nie nadaje się do wszystkiego...:) Osobiście co do jego 1-szej zasady, doceniam, stosuję (nie zawsze), ale żeby tak przez rok, to nawet dla pasjonata wyzwanie, ale na pewno dobry trening. Przylazłem tutaj drugi raz po ostatnim filmie Wysokiego czy tam Niskiego i podobało mi się co on tam gadał i śię pochwalę że ostatnio ustawiłem RAW+dżejpeg i inne cudeńka które pomagają już po pstryku mieć dobry materiał i tak sobie myślę że jak panowie ze skośnymi oczkami się namęczyli i to naprawdę daje dobry efekt to czemu by z tego nie kożystać...

[@Lumperator]

Jednak gdyby Cie było stać na monochrom Leici to robiłbyś tym zdjęcia w czernili bieli? To dalej jest udawanie, ponieważ możemy obecnie wykonywać bardzo dobre zdjęcia w kolorach, mamy odpowiednie obiektywu, aparaty... jaka jest zatem różnica czy wykonamy zdjęcie w mono czy w kolorze przekształconym na mono? Dochodzimy do drażliwego tematu związanego z fotografią - pokazywać świat takim jaki jest, bez udawania, bez poprawiania, filtrowania w nieskończoność... czy może jednak naginać prawdę, kręcić suwakami w lightroomie, korygować niedoskonałości, kadrować, itd. Ja jestem zdania, ze wszystko jest dla ludzi, ale niestety rozwój technik cyfrowych spowodował, ze wyrosła nowa fala fotografów, którzy maja już zakodowane ze trzeba poprawiać, zmieniać, nawet usuwać niechciane obiekty z kadru (!). Jeśli spędzasz więcej niż 10% czasu ze swoją fotografią przy komputerze, zaden z ciebie fotograf :)

A jak spędzam ponad 10% czasu w ciemni? 😎

[@Lumperator]

Zdjęcie w minutę Hehehe No tak, ciemnia. Miałem na myśli oczywiście tylko pewne niedobre przyzwyczajenia domorosłych (ale nie tylko) fotografów, którzy zbyt głęboko dumają nad zdjęciem w lightroomie czy innym programie. Przychylam się bardziej w stronę cytatów tego pana. Bardzo spodobał mi pomysł aby nie kadrować w komputerze. Masz 100% racji. Niedoskonałości szkła, rozmowy brzegi, lekka winieta... to jest całość. Tak powinno być :)

[@akcentfotografia4077]

Mam wrażenie że autor bardziej rozumiał te zasady niż ty ;)