#61 Czarodzieje Bitewni, czyli kolegia, służba i czesne

[@FranekWrobel-hp7zp]

1:25 ale nerdy! Kocham! 🥰😆

[@krzysztofkowalski89]

W drużynie której prowadze mamy Czarodzieja Metalu. Obecnie jest najlepiej opancerzonym i najwytrzymalszym członkiem drużyny. Idealny materiał na przyszłego maga bojowego na froncie ;)

[@wcieniuimperium]

U nas nie jest aż tak różowo, Sigmund może być najlepiej opancerzony, ale T 30 i fakt, że po każdym oblanym teście WP automatycznie dostaje Broken condition (Shaky Morale) sprawia, że jest całkiem walka potrafi być bardzo ekscytująca :D - Rupert

[@krzysztofkowalski89]

@@wcieniuimperium to nasz Barnaba Hauser teraz ma 29 Żywotności. 50 Wt oraz Talenty do noszenia większego obciążenia (zbroja kolcza plus elementy płytowej) więc mam kłopot czym mu czasem zagrozić tak żeby nie pozabijać reszty. Może jakieś porady od pana z Hoyten?

[@wcieniuimperium]

Opcji (czysto mechanicznych) na obejście wysokiej wytrzymałości jest kilka: - psychologia; strach, terror, czy inny okrzyk Banshee, - Roje; każdy w ich pobliżu dostaje 1 ranę, niezależnie od pancerzy i reszty, - Stany; krwawienie, zatrucie, - Magia; zwłaszcza Ulgu/Szary wiatr, Oczywiście można to ze sobą łączyć, rój (lub kilka) jadowitych pająków może być naprawdę fajnym dodatkiem do zwykłej walki z goblinami. Generalnie polecam znajdywać sposoby na rzucenie na graczy kilku (negatywnych) stanów: DoT + ujemne modyfikatory + spadające przewagi potrafią mocno wyrównać pole walki ;) W WFRP 1e (i w pierwszym Companion do WW 4e) są opisane pleśni które maja różne fajne efekty (oślepienie, DoT) próbowałem podpuścić moich graczy do walki ze Snotlingami zaopatrzonymi w takie coś do rzucania we wrogów, ale niestety nie zdecydowali się na atak, wybrali jadowite pająki, tu jest link do sesji jak coś: kzbin.info/www/bejne/eZayo6lpaZaKfLc&t Kiedyś na naszym blogu wrzucałem też teksty o przygotowaniu się do walki jako MG, nic konkretnego o rozprawianiu się z magicznymi puszkami, ale może coś się przyda: wcieniuimperium.pl/index.php/2020/02/07/przygotowanie-do-bitwy-bestiariusz/ Powodzenia ;) - Rupert

[@odynwszechojciec882]

Super odcinek 😃😃 . Juz po tytuach widzę, że będę czerpał potrzebne informacje do sesji RPG .

[@tomekr6437]

Dzięki.

[@ukaszo6036]

Ooo mega temat

[@Marszal19]

Moim skromnym zdaniem każdy mag w 4 edycji jest na pewnym etapie magiem bojowym i system ich widzi właśnie w ten sposób. "Uczony" który ma rozwinięcia do WW od pierwszej profesji, do tego dwie umiejętności Broni Białej i unik na start. W drużynie której prowadzę mam dwóch magów pod koniec drugiej profesji - Ognia oraz Śmierci. To co wyprawiają przyprawia o ból głowy :) Ostatnio prowadziłem przygodę wprowadzającą do Wewnętrznego Wroga (Winna Strona) i podczas finałowej walki zmietli z planszy przeciwnika. Mag Ognia poszedł w rzucanie czarów bez splatania, w 3 rundzie walki rzucał na język magiczny na 130% a do tego zaczął walkę ochraniając drużynę przed strzałami. Mag Śmierci używając wybuchu osłabił większość przeciwników (stan zmęczenie), a później za pomocą swojej kosy (przerobiona halabarda) eliminował głupich przeciwników którzy zaatakowali go bezpośrednio. Żeby nie było, reszta drużyny też dawała radę - Medyk trzymał na sobie główne uderzenie przeciwników walcząc z hersztem a Przewoźniczka eliminowała pojedynczych przeciwników zachodząc ich od tyłu. Przy czym to magowie ustawili walkę.

[@RzucajNieGadaj]

Magowie Bitewni - ciekawa sprawa tak dla mnie zawsze balansowali na krawędzi dobra i zła.

[@wcieniuimperium]

Z ciekawości - tylko oni, czy dotyczy to wszystkich magów? (Werner)

[@RzucajNieGadaj]

@@wcieniuimperium Wszystkich, Bitewni jednak jakoś tak bardziej otwarcie :)

[@Yavardin]

Ja bardzo chciałem żeby moja postać była bitewnym magiem :D sęk w tym, że był z kolegium światła i wówczas nie miał ani jednego ofensywnego zaklęcia. :D Nie licząc oślepiania. :D pozdrawiam

[@hiacynciewiersze1287]

ja bym ucieszył się z odcinka o wyższej magii, bo w podręczniku piszą o łączeniu wiatrów, jakie to elfy wspaniałe, a na koniec wychodzi, że od ludzi różnią się tylko statystyką

[@wcieniuimperium]

Dzięki, dopisałem do listy (Werner)

[@hierofanta665]

Jak będziecie się przedstawiać jak Gorder zginie?

[@wcieniuimperium]

Świetne pytanie, jakieś sugestie? ;) - Rupert

[@wcieniuimperium]

Jeszcze kilka PP mi zostało ;-P (Werner)

[@wcieniuimperium]

Jeszcze... :D - Rupert

[@Lukas-ki4kt]

@@wcieniuimperium "a ze mną mój nieodłączny gracz świętej pamięci Werner Gorder"

[@ukaszo6036]

Swoją drogą muszę podpytać. Jak wyobrażacie sobie czary ofensywne maga jadeitu? U siebie na sesji w 4ed jeden gracz był właśnie magiem życia i za wszelką cenę chciał mieć jakieś zaklęcia ofensywne. Pochwycenie wydawało mi się jak najbardziej adekwatne, ale co z np. magicznym pociskiem informowanym z wiatrów życia? Przecież każdy czar tej tradycji dodatkowo tamuje krwawienia i zmęczenia. Czy powinien w takim razie zadawać jakiekolwiek obrażenia celom żywym (nie nieumarłym)? Co myślicie na ten temat?

[@wcieniuimperium]

Wiesz, magia życia świetnie się sprawdza jako ofensywna broń przeciw nieumarłym (4e), ot kwestia wyboru odpowiedniego narzędzia do odpowiedniego zadania ;) - Rupert

[@jacawandersmok9043]

zobacz sobie na magie zycia w total war warhamer 2 albo zwiastun dlc do leśnych elfów 2 gry The Twisted and the Twilight czar np Awakening of the Wood The Dwellers Below

[@jacawandersmok9043]

oczywiście że postać gracza jest czarodzejem bitewnym ;]

[@antykwariatroznostek4732]

Nowy może w Warhammerze. W D&D, TES, czy innych systemach rpg, grach crpg i MMO dość stary

[@wcieniuimperium]

Mówiąc "nowe" miałem na myśli kontekst ostatnich kilkunastu, kilkudziesięciu lat. W tym ujęciu MMO, czy sam internet jest nowy ;) W większości fantasy nie mieliśmy czegoś takiego jak bojowi magowie, zwykle był to archetyp Gandalfa, chociaż można twierdzić, że tacy Jedi że SW są odpowiednikami bojowych magów ;) - Rupert

[@antykwariatroznostek4732]

@@wcieniuimperium w tym kontekście cała fantastyka jest nowa, gdyż przed Tolkienem były tylko bajki Ezopa i mity oraz podania ludowe, których za fantastykę nie brano.

[@wcieniuimperium]

Władca Pierścieni wyszedł w latach '50tych, d&d w '70tych, osobne wiatry magii w WFRP jakoś w '90tych. Nie twierdzę, że magowie bitewni to oryginalny pomysł twórców Warhammera, ale z chęcią poznam źródła wcześniejszych prezentacji tego typu postaci ;) - Rupert

[@hiacynciewiersze1287]

albo jakiś większy odcinek o guślarzach