#67 o tym co wolno Policji

W 67 odcinku Bez Żargonu adwokaci Paweł Śliz i Filip Curyło rozmawiają o uprawnieniach polskiej Policji. Czy policjant może wejść do cudzego domu bez nakazu sądowego? Czy może przeszukać osobę na ulicy? W jakich sytuacjach może zostać zastosowany podsłuch telefonu? Kiedy Policja może stosować przemoc? Co dzieje się z osobą zatrzymaną przez Policję na 48h? Czy policjanci mają za dużo praw, czy może zbyt mało? Jak się wywiązują ze swoich obowiązków? Na te oraz inne pytania odpowiadają w programie, który na żywo nadano w poniedziałek 4 października 2021 r. o godzinie 21.00.
#policja #adwokat #prawo

[@danutadziuba7922]

Propozycja nagrywania interwencji policji jest bardzo wskazana 👍

[@danutadziuba7922]

Podsłuchy powinny być ucywilizowane - uregulowane od nowa, bo teraz to jest masakra, a ocena policji przez Panów bardzo, bardzo zawyżona.

[@rockoweopowiesci2177]

Koledzy robicie świetną robotę. Stałem się fanem Waszego kanału !

[@kadi5794]

Generalnie ciekawy odcinek. Jedna tylko uwaga. W przypadku przeszukania - jeśli następuje ono na podstawie nakazu kierownika jednostki bądź na podstawie legitymacji służbowej- przeszukanie ZAWSZE musi być zatwierdzane przez Prokuratora. Żadanie zatwierdzenia czynności bądź nie - nie ma tu żadnego znaczenia - zgodnie z kpk czynność ma być zatwierdzona i już. Osoba może jedynie żądać dostarczenia odpisu zatwierdzenia czynności - jednak nawet jeśli nie żąda dostarczenia odpisu - sama czynność i tak musi być zatwierdzona. Inaczej jest z zatrzymaniem rzeczy.

[@arkapina]

Bardzo dziękuje za trafną uwagę. Prawdą jest to, że takie przeszukanie jest zatwierdzane (lub nie - choć z tym się jeszcze nie spotkałem) następczo. Serdecznie zapraszamy do oglądania pozostałych odcinków, a także do kontaktu z nami i do wspolnego budowania naszego kanału.

[@danutadziuba7922]

Nie zgadzam się, że w sądach nie ma potrzeby nagrywania, ponieważ protokoły z rozpraw często są tendencyjne, zawierają nieprawdziwe zeznania, pomyłki słowne i tylko odtworzeniem nagrania można je udowodnić.

[@xxxxxx1841]

Wyobraźmy sobie taką (oczywiście całkowicie hipotetyczną...) sytuację: 6 miesięcy po rozprawie protokolantka wyjaśnia, że się pomyliła i dokładnie pamięta, na czym ta pomyłka polegała... właściwie to z tych jej bredni w pewnym momencie zaczyna wynikać, że ona tak jakby umyślnie wpisała do protokołu błędne treści...

[@DaddyOKaboom]

Co do zatrzymań, w Ameryce często Policja liczy na to że osoba zatrzymana nie poprosi o adwokata bo jest jeden fakt związany z adwokatem który utrudnia mocno policjantom pracę i w zasadzie zamienia temat z "zabawy w przesłuchanie przestępcy" na legalną batalię. A mianowicie owi policjanci muszą wydać takiemu adwokatowi wszystkie dowody i określić konkretnie zarzuty. Przed przybyciem adwokata nie są zobowiązani dać znać osobie przesłuchiwanej że np. mamy taki i taki dowód w postaci odcisków palców itd itd. Czy w Polsce analogicznie jest tak samo?. I czy ma to ten sam wpływ?

[@danutadziuba7922]

Co z naruszeniem miru przez policję?