7 CIUCHÓW NA 30 DNI! | Ciut Więcej

7 ciuchów na 30 dni. Trochę jestem podekscytowana, trochę się boję... chociaż przecież to tylko ciuchy. A jednak! To coś co nas określa i mimo wszystko jest ważną częścią naszego dnia. Ciuch sprawią, że czujemy się pewniej lub jesteśmy całkowicie skrępowani, może też dawać poczucie wygody lub wręcz przeciwnie. Wybór 7 ciuchów na cały kwiecień to nie lada wyzwanie, ale myślę, że udało mi się zrobić to na 6+ Zobaczymy ;))
Jeśli chcecie włączyć się w ten challenge koniecznie dajcie znać! :D A swoje zdjęcia na Instagramie oznaczcie #TheClosetChallenge tak jak proponuje twórca tego wyzwania :)
BLOG: ciutwiecej.pl/
INSTAGRAM: / ciutwiecej
FACEBOOK: / ciutwiecej
INSTAGRAM, NA KTÓRYM SPRZEDAJĘ SWOJE RZECZY:
/ magdaikarolina
MOJA SZAFA:
• POKAZUJĘ SWOJĄ SZAFĘ w...
7 DNI W JEDNEJ SPÓDNICY:
ciutwiecej.pl/2...
Poza tym zapraszam na inne filmy:
ROK BEZ ZAKUPÓW:
• Zaczynam ROK BEZ ZAKUP...
PIERWSZY MIESIĄC BEZ ZAKUPÓW:
• Video
DRUGI MIESIĄC BEZ ZAKUPÓW:
• Video
Zapraszam jutro na podsumowanie trzeciego miesiąca bez zakupów! Będzie się działo... serio ^^
K.

[@greeen86]

Dodam jeszcze, że bardzo do mnie przemawia hasło "nie jesteś pępkiem świata" w tym kontekście. Ostatnio to do mnie dotarło... I jest mi o wiele lżej na sercu. Przestałam myśleć o tym, że "nie powinnam" nosić tych samych ubrań trzy dni pod rząd, bo ktoś zauważy... I co z tego? Wspomniane hasło działa w obie strony: nie jestem pepkim świata, więc raczej mało prawdopodobne, że komuś będzie chciało się tracić czas na krytykę mojego ubioru (czy czegokolwiek innego), ale też inni nie są pępkami świata, więc nawet jeśli "poczują się w moralnym obowiązku", aby mnie skrytykować, to co z tego...? 😃 Jest to jedna z najbardziej oczyszczających rozkmin w moim życiu! 😊 Ej, beka, nie? 😎😂

[@ciutwiecej8612]

Taaaak, 100% oczywiste niby, bo przecież "nie jesteś pępkiem świata" mówi się tysiące razy do ludzi, którzy widzą tylko swój czubek nosa, a później się okazuje, że kurcze... nie chodzi tylko o takie bardzo graniczne sytuacje, a o zwykłą codzienność! Dla mnie też to było wyzwalające

[@aleksandramolten]

Jak ja się cieszę że trafiłam na twój kanał. Gdy jest mi źle i ciężko, włączę sobie Ciebie i myślę po ch .. ja się czymś tak przejmuje skoro można sobie tak upraszczac życie i mniej się przejmować pierdolami i życie jest jakieś prostsze.

[@ciutwiecej8612]

Jejku, ale ekstra!

[@magdaoppl]

Zrób takie mikro vlogi z tego wyzwania np zwłaszcza przebitki jak wyglądasz i czy starcza ci tych ciuchów np dlaczego może musisz założyć coś innego :)

[@ciutwiecej8612]

Takie "mikro vlogi" będą codziennie na Instagramie i raz w tygodniu na blogu, a tu wrócę z podsumowaniem 1 maja. Mam nadzieję, że tyle wystarczy :**

[@EdieWonder]

Boże, ale Ty jesteś podjarana tym wszystkim co robisz! Miło patrzeć i słuchać Cię, Katarynko (Karolinko)! Ja akurat mam mało ciuchów, więc wybranie siedmiu nie będzie dla mnie problemem :D do wieczora się zastanowię, ale chyba wchodzę w to wyzwanie :D

[@ciutwiecej8612]

Ale super, wchodź! Zapraszam hahah :D

[@toja7505]

Mam wrażenie, że dużo ludzi nie rozumie za bardzo o co w tym chodzi. Ja uwielbiam takie rzeczy, bo dzięki nim widzę więcej. Podobnie było w środę popielcową. W moich planach był post na samej wodzie ale trening lekka sami rozumiecie. Nie oto chodzi . Otwierają się klapki na oczach poprostu. Ile wszędzie jest jedzenia jak to wszystko się kręci wokół przemysłu spożywczego. Co producenci robią nam z głową. Jemy cały czas nie czując głodu gdzie się nie spojrzy ktoś coś przezuwa, wszędzie reklamy żarcia 😂 Oto samo chodzi tutaj. Dzięki Karolina, znowu mnie zainspirowałaś hahah

[@ciutwiecej8612]

Dokładnie tak! Fajnie, że wspominałaś o tym jedzeniu, bo się o tym nie mówi. Nawet w mojej głowie jedzenie jest dobre, więc nie ma co z tym walczyć, ale staram się funkcjonować tak żeby jeść normalnie, a nie za dużo. Bez słodyczy i innych fot rzeczy, które fit nie są 🙈😂

[@kimjeszczeniebylam]

Ludzie mijający nas na ulicy patrzą na nas, oceniają. Oczywiście nie zwykłego szaraka, który wbija się w tłum, ale ktoś kto jest charakterystyczny, jakiś.. zawsze zwróci uwagę przechodniów. Jak dla mnie błędnym jest samo założenie... czyli „nie założę czegoś, bo ktoś mnie oceni...” Chodzi o to, żeby nauczyć się nosić się tak, jak my to czujemy i jak my chcemy, nie myśląc o innych. W ogóle wykluczyć ten pierwiastek „bo mnie ocenią lub nie”... To powinno być najmniej ważne.

[@ciutwiecej8612]

Dokładnie tak!! I właśnie o to chodzi w tym wszystkim

[@minimalistka9268]

Jeśli ma się prace, która wymaga pozyskiwania klientów, spotkania z klientami, szef tez każe dobrze się ubierać wiec raczej w korpo to nie przejdzie. Natomiast jeśli pracuje się np. U stomatologa to na dobra sprawę nie potrzebujesz tyle ubrań bo codziennie przebierasz się w swój strój tzw uniform. W ciazy tez nie będzie to problem gdy siedzi się ciągle w domu i wymiotuje to można nie wychodzić z piżamy. Ale sam zamysł jest dobry bo ludzie przesadzają juz z tym konsumpcjonizmem.

[@ciutwiecej8612]

Zawsze można przygotować sobie kilka "uniformów" do pracy na spotkania z klientem i nie wliczać ich w te siedem ciuchów. Wiadomo, każdy ustala swoje zasady, bo to nie jest egzamin ;))

[@135Klaudiaa]

o jjaaaaaa, jak ja strasznie lubię słuchać Twoich przemyśleń. Też coś genialnego, że 7 ciuchów przez 30 dni pokazuje nam, że tak naprawdę nie jesteśmy na tym świecie najważniejsi, i że myślimy, że wszyscy zwracają uwagę na każdy nasz szczegół, co jest zupełną nieprawdą. Chociaż pomyślałam, że pewne grono osób mnie otaczających(tych najbliższych) zauważy, że ubieram się w jedno i to samo, ale to będą akurat te osoby, które pewnie będą wiedziały o tym, że podejmuje taki chellenge i że nawet gdyby nie wiedziały to mam pewność, że nie odrzuciłyby mnie z powodu ubrania, nie oceniłyby, po prostu by to zauważyły, ale przeszły by obok tego naturalnie. mam nadzieję, że w miare jasno napisałam, o co mi chodzi :D Co do sukienki w kwiaty to nie pomyślałamo niej, ale byłam pewna spódnicy z kieszeniami! :D "bycia nie w ciuchu, tylko ten ciuch jest na nas bo to MY jesteśmy ważni" te słowa mnie ruszyły mocno mocno. pozdrowionka Karolcia!

[@ciutwiecej8612]

Jejku, ale super, że tak mocno dobrze odbierasz moje słowa. Bardzo mnie to cieszy, dzięki Ci! :*** A co do bliskich znajomych w 100% rozumiem co masz na myśli. Ja codziennie chodząc w sukience w kwiaty (a nie udawajmy, jest BARDZO charakterystyczna xd) nie dostałam ani razu wiadomości: "ej, za często ją nosisz!" od bliskich, którzy często mnie w niej widzą. Moje przyjaciółki jedynie, gdy JA zwracam uwagę "o mamo, nie mogę wyjść z tej sukienki tak ją lubię" mówią: "jest totalnie Twoja"! NAJLEPIEJ

[@anetawrobel3508]

U mnie byłoby to 7 sukienek. W niczym innym nie chodzę, także musze spróbować bo bybłby to ogromny kamień z serca by codzień z rana nie musieć kombinować co ubrać. Po wypraniu wszystkiego po jednym tygodniu przesunęłabym ubrania o jeden dzień, czyli sukienkę z poniedziałku na wtorek, z wtorku na środę itd. Codzień co innego, a jednak wciąż to samo. Muszę spróbować:)

[@ciutwiecej8612]

Wow ekstra! Tym bardziej jeśli sukienki to masz jednak siedem różnych gór... a tak jak trzeba jeszcze doły to robi się tego troszkę mniej, choć niby kombinacji więcej ^^

[@barbarapietrzyk784]

I tak Trzymać i też mam momenty np że w tym nie pójdę bo już ktoś się spojrzy i po dłuższym czasie zastanawiania się mówie A kurna olać to w cholere i wychodzę na dwór jak wolny człowiek :)

[@ciutwiecej8612]

Pięknie!

[@miniwersja]

Wow szacun😆ja mimo, że już od dłuższego czasu żyje w idei minimalizmu, nie potrafiłabym chyba jeszcze zdobyć się na takie wyzwanie. 30 dni z 7 rzeczami WOW😁 Jestem bardzo ciekawa twoich przemyśleń 😉

[@ciutwiecej8612]

Ja też jestem ciekawa! :D

[@matonny-cm5sb]

Pomijając to, że robisz super content, to za każdym razem jak oglądam Twoje filmy jestem w szoku kiedy widzę, że odpisałaś na dosłownie każdy komentarz :) Bardzo miła przez to jest atmosfera, jakbyśmy wszyscy byli w takiej less waste grupie, więc gratuluję cierpliwości i wytrwałości :D

[@ciutwiecej8612]

Żadna cierpliwość i wytrwałość tylko zwykła chęć utrzymania dialogu

[@Kasiarzynka]

Skończyłam oglądać twój film, postanowiłam zająć się kompletowaniem mojej szafy na te trzydzieści dni i... mam kryzys 😱. Wybrałam dwie koszule, jeden T-shirt, jedne (i jedyne) dżinsy. Doliczając do tego taką bluzę (zwykłą, ciemnoszarą, przez głowę i bez kaptura), dobijam do pięciu sztuk. Może wezmę jeszcze bluzkę czarną z długim rękawem. To sześć. A gdzie siódma? Może wliczę trampki? 😂🙈. Oczywiście wiem, że nie chodzi o to, by dobić dokładnie do siedmiu, ale i tak zszokowało mnie to, jak niewiele rzeczy mam "definitywnie na tak" na ten miesiąc. Spodnie wybrałam te, bo mam tylko jedne, T-shirt trochę na siłę, głównie z myślą o środzie w tym tygodniu (praca, będziemy wymieniać sprzęt komputerowy i sieciowy, czytaj: dużo kurzu) i weekendach. Te żartem rzucone trampki kupiłam w sobotę i aż do soboty (20 stopni) chodziłam w butach zimowych, bo innych (poza niebieskimi sportowymi) nie miałam, moje ostatnie wiosenno-letnio-jesienne były w opłakanym stanie, gdy już kupiłam buty zimowe pod koniec grudnia(!). A buty zimowe musiałam kupić, bo rok wcześniej zaczął z poprzednich wyglądać mój lewy paluch. Z serii ja i moje buty, dokładnie jedna para na sezon, jak zresztą ze spodniami i kurtkami. Idę przejrzeć jeszcze wspólne pranie (bo mam u siebie oddzielny kosz w pokoju), a jak nic nie znajdę, to dostanę chyba załamania nerwowego 😂. Edit: matko z córką, znalazłam jeszcze czarną koszulę i czarny krótki rękaw (wczoraj robiłam jasne pranie). Jestem uratowana 😂🙈.

[@ciutwiecej8612]

Hahahahaha, szalona! :D A co do butów- mam tak samo, w ogóle nie mam parcia na buty, kupuję je jak najrzadziej i nie mam z tego żadnej radości... jedynie z takich w kwiatki. One sprawiają mi radość od roku niezmiennie :D

[@Ale_xx345]

hej! Odkryłam dziś Twój kanał i lecę ciurkiem wszystkie filmy. Mega, wow i podziw

[@aleksandrasadura9764]

Oglądałam to razem z narzeczonym i chce ze mną zrobić takie wyzwanie. Wydaje się super 😁 będę zerkać jak ci idzie!

[@ciutwiecej8612]

Ale super, powodzenia!

[@ewa0014]

Twoim wieku miałam tylko jedna spódniczkę i jedną albo dwie pary spodni i przeżyłam 😁,ja minimalizm już przerobiłam więc nie tesknie ale powodzonka dla Ciebie

[@ciutwiecej8612]

Najważniejsze żeby było najlepiej dla nas. Ty przeżyłaś już nie wrócisz, ja dopiero poznaję i mega się tym jaram :D

[@kasiasielska1188]

Super. Usiadlam. Obejrzalam. I mysle: hmmm musze to wyprobowac! Zaczelam rozmyslac nad lista rzeczy na nastepny tydzien i uswiadomilam sobie, ze nieawiadomie juz od dawna zyje ta ideologia 🤣 ciesze sie, ze mi to uswiadomilas. Wgl dziekuje ci za ten kanal. Duzo zrozumialam i zamiast w zakupy inwestuje w swoj rozwoj od kiedy ciebie ogladam.

[@ciutwiecej8612]

Woooow! :o Ale to jest niesamowite!

[@sylwianowak1188]

Rozumiem o co Ci chodzi odnośnie ubrań,że nas określają itd. Przyznam szczerze że od ładnych 10 lat 🤔 jak już pewne rzeczy zrozumiałam i wyszłam z wieku nastoletniego przestałam totalnie interesować się tym co inni o mnie myślą. W sensie OBCY LUDZIE. których prawdopodobnie nigdy więcej nie spotkam lub spotkam ale to nie są osoby których zdanie wpływa na mnie w jakoś sposób. Dla mnie wyjście bez makijażu czy chodzenie w czymś co MI SIĘ PODOBA (a niekoniecznie innym 😜) nie jest żadnym problemem. Nie chodzi o to żeby się zaniedbać ale PEOPLE! to tylko kawałek materiału i nie ma sensu pół dnia myśleć czy ktos się na mnie przypadkiem dziwnie nie popatrzy 😉 róbmy swoje i cieszmy się życiem 😘

[@ciutwiecej8612]

Ja też tak robię. Bez makijażu, z jakimiś tak nieuczesanymi włosami i z ciuchami, które lubię... ale odkryłam, że to taki bunt, zamiast takiego po prostu niezainteresowania opinią ludzi. Trochę to się niby łączy, a jednak bunt to bunt :D Bez sensu ten bunt ^^

[@ciutwiecej8612]

A z drugiej strony lepszy bunt niż chęć na siłę się przypasowania do kanonów "piękna"

[@sylwianowak1188]

@@ciutwiecej8612 w pewnym wieku bardzo możliwe że to swego rodzaju bunt jednak wydaje mi się że dochodzimy do takiego momentu w życiu że Po prostu opinia innych ludzi nas nie rusza. Że w życiu są istotniejsze rzeczy.. Oczywiście nie twierdzę że nie lubię ładnych ubrań czy ladnie wyglądać 😉 sęk w tym że niech one podobają się mi bo paradoksalnie jak założę leginsy i t-shirt męża czasmi lepiej się czuje niż w pięknej sukience. A dlaczego? Bo w tym akurat momencie bardziej atrakcyjna jest dla mnie wygoda niż ogólny look 😉 A poza tym jak ktoś nawet powie: MATKO KOCHANA COŚ TU NA SIEBIE WŁOŻYŁA. TO BRZYDKIE. NIE WYGLĄDASZ W TYM DOBRZE.. czy jest to powód żebym tego więcej nie założyła skoro JA się w tym DOBRZE czuje 🤔 uwielbiam Cię dziewczyno!! W tym roku kończę 31 lat i mam mnóstwo kompleksów ale opinia obcych ludzi nie jest 😊 nie wiem czy wyraziłam słowami o co mi chodzi. Mam nadzieję że tak 😊

[@ciutwiecej8612]

Tak wyraziłaś, wspaniałe są Twoje słowa. Dzięki Ci za nie! Zgadzam się z nimi w 100%! Można się czuć pewnie nawet w pidżamie, bo po prostu można mieć dobry dzień, dobrze czuć się samemu z sobą

[@sylwianowak1188]

@@ciutwiecej8612 wiedziałam że mnie zrozumiesz 😉 😘

[@dusiaczek90210]

Mega wyzwanie! Trzymam mocno za Ciebie kciuki! Może dołączę się chociaż 7x 14 dni, chociaż to się wydaje bardzo dużo przy Twoim 7x30 ;-)

[@ciutwiecej8612]

Super, zdecyduj ile dla Ciebie najlepiej

[@izakazmierczak6256]

Fajne i motywujące wyzwanie, daje mocno do myślenia nad kolejnymi wyzwaniami. Ja i minimalizm ? Nigdy bym nie przypuszczała, a jednak da się, nie przychodzi to z łatwością, lecz systematyczna oraz cierpliwa praca nas sobą powoduje efekty. Ps. Grunt by z uśmiechem i do przodu 😍😍

[@ciutwiecej8612]

Dokładnie tak! :D Najważniejsze to podchodzić do tego wszystkiego na luzie i absolutnie się nie zniechęcać :)

[@waytobeme.fotografia]

Trzymam kciuki! Super pomysł na sprawdzenie u siebie minimalizmu hahha =)

[@ciutwiecej8612]

Dokładnie tak :D

[@grabo2299]

Woow, podziwiam że się podjęłaś tego. Trzymam kciuki 😍 (Zaczynam nadrabiać twoje filmy, bo ostatnio nie miałam na nic czasu 😁)

[@ciutwiecej8612]

O, to trochę będziesz miała do nadrobienia, bo ostatnio się rozgadalam i kręcę codziennie hahha :D

[@grabo2299]

@@ciutwiecej8612 ciebie nigdy dość😂

[@ciutwiecej8612]

Hahaha, bardzo mi miło czytać takie słowa

[@weronikahawryluk1716]

Kolejna dawka inspiracji!

[@ciutwiecej8612]

Ah, też się cieszę, że trafiłaś tutaj i się inspirujesz

[@Natalierific96]

Siedem to trochę hardkor, ale ta Twoja wstępna dwunastka wydawała się być naprawdę fajna i wystarczająca. W ogóle to kiedy zaczęłaś pokazywać 12 myślałam że to już 7, i myślę sobie "7 ciuchów a w tym aż 3 sukienki? No szalona!" ;D Powodzenia :)

[@ciutwiecej8612]

hahaha, bardzo chciałam te 7! ^^

[@annawoziwoda5481]

jeśli chcesz, żeby spodnie i spódnice nie odkształciły się na wieszakach, a nie masz wieszaka przeznaczonego specjalnie na nie (z klipsami, czy co to tam jest :D ), to polecam przewiesić je złożone wzdłuż na pół przez dolną "żerdź" wieszaka ;)

[@ciutwiecej8612]

No właśnie też tak się zastanawiałam. Nie będzie już tak ładnie, ale przynajmniej nic się z nimi nie stanie :) Dzięki! :*

[@sylwi5]

Ja w tym tygodniu przez 3 dni będę nosiła 1 koszulka bo mam wolotariat więc nie ma żadnego problemu, w niedzielę idę do pracy tam obowiązuje koszula firmowa i czarne spodnie. Nie wiem czy dam radę pomyśleć o wszystkim na miesiąc ale postaram się :) też mam takie sukienki 2 które pasują mi zawsze i do wszystkiego i jest w nich mega wygodnie :)

[@ciutwiecej8612]

Takie sukienki są najlepsze

[@sarawuwu6844]

Super przemyślenia! Oby więcej takich filmów a i tak wszystkie są świetne :)

[@ciutwiecej8612]

Bardzo się cieszę, że tak mówisz. Dzięki :*

[@Sroczka.Skoczka]

Wybrałabym 2 pary jeansów, 3 koszulki (t-shirty) i 2 bluzy z kapturem. Wystarczyłoby mi. I tak w niczym innym nie chodzę. :)

[@ciutwiecej8612]

Wow, szybka akcja, super!

[@martazajaczkowska4210]

A żadnych spódnic ani sukienek latem?

[@urszulamank3916]

Mysle ze jesli pierzemy w pralce to ten eksperyment jest wrecz szkodliwy dla srodowiska bo marnujemy wode

[@ciutwiecej8612]

Pewnie, że tak! :) Dlatego warto to rozpracować rozsądnie :D Ja na pewno nie będę wkładać czterech czy nawet siedmiu rzeczy do pralki (myśląc, że siedzę w podomce^^). Ale jak już sobie myślę, że i ciuchy i pidżama i stroje sportowe i bielizna i skarpetki i podkoszulki i coś tam coś tam to już lepiej :D Tym bardziej, że podczas tego czasu na pewno nie będę robić sama prania. Gdybym robiła sama, to pewnie zanosiłabym do chłopaka, albo do Babci... Zawsze można też coś przeprać w rękach, więc na spokojnie Ula, nie upadłam na głowę, woda będzie używana pod kontrolą ;D

[@yvoone3620]

jest to możliwe. Opanowało mnie totalne oczyszczenie. I na prawdę niczego nie brakuje. Inne spojrzenie na zakupy. Przechodzi się obok rzeczy obojętnie.

[@ciutwiecej8612]

Taaak, to ja już przechodzę obojętnie odkąd podjęłam się roku bez zakupów. Wspaniałe doświadczenie

[@Akmelena]

mam tak od wielu lat i chyba nawet mniej niż 7 ciuchów ale to nie wynika u mnie z minimalizmu tylko z czegoś bardziej prozaicznego , jestem niewymiarowa i trudno na mnie kupić dobrze wyglądający ciuch dlatego mam ich bardzo mało. Minusem takiej małej ilości ubrań jest to że bardzo szybko się niszczą zwłaszcza spodnie i buty.

[@ciutwiecej8612]

Wooooow, niesamowite! Tzn. szkoda, że nie z wyboru i pewnie trochę się z tym męczysz, ale ogólnie jest to dla mnie bardzo ciekawe. Jeszcze nie wiem jak będę sobie radzić z praniem itp hahah :D

[@Akmelena]

@@ciutwiecej8612 tak trochę się męczę, moim marzeniem jest mieć ok 36 do 40 sztuk pasujących mi rzeczy

[@ciutwiecej8612]

Mam nadzieję, że Twoje marzenie się spełni

[@caroline1714]

nigdy spogladajac na czyjs ubior nie pomyslalam o nim czegos zlego, ale uwielbiam patrzeć na stroje innych i sie inspirowac i zachwycac 😂

[@ciutwiecej8612]

Taaak, dokładnie tak! ja też się często zachwycam

[@monikarosinska7148]

Wow :) podziwiam ja nie umiem sobie naszykować rzeczy na drugi dzień :P będę chętnie śledzić i może kiedyś.... ;)

[@ciutwiecej8612]

O nieee, największa trauma dzieciństwa- mama zawsze mówiła, że lepiej przygotować rzeczy wieczorem, a ja nigdy nie lubiłam tego robić! ^^ Dalej tego nie umiem i nie lubię, więc łączę się z Tobą "w bólu" :D Ale takie 7 rzeczy to opcja właśnie dla nas. Żeby szybko wybrać rzeczy...rano haha :D Pozdrawiam :*

[@agna3]

Pomysł jest na prawdę super, a jeszcze w Twoich ustach i z tym entuzjazmem aż mam ochotę lecieć przeglądać szafę, a jest godzina 23 jak to oglądam. Jednak dostrzegam spory minus. Przy ostatnich temperaturach potrafię zmieniać koszulki 2-3 razy dziennie. Może na jakieś takie chłodniejsze dni mogłabym spróbować, ale w takie upały, to mi się nie uda. Kolejna sprawa. Jak prać te rzeczy, skoro ktoś sobie wybierze wszystkie kolory tęczy i różne materiały? Recznie?

[@ciutwiecej8612]

Ojej, też bym nie mogła teraz! Dlatego wybrałam kwiecień. Już cieplej, ale nie gorąco :D Trzeba wybrać rozsądnie. Tak, aby zawsze było odpowiednio do pogody, żeby wszystko do siebie pasowało krojem no i może również kolorystycznie. Moje wszystkie rzeczy wybrałam tak żeby można było je prać w każdej konfiguracji :)) Ręczne pranie u mnie odpada, jestem leniuchem :D

[@agna3]

No ja właśnie też jestem leń, dlatego zastanawiałam się jak to zrobić, żeby było lekko, łatwo i przyjemnie, a nie pod górkę :) Kiedyś spróbuję na pewno :)

[@ciutwiecej8612]

:D

[@Adelajde21]

Ja właśnie tez pozbywam się ciuchów i mogłabym miec tylko 7 tak jak ty. Problem w tym, że nie lubię większości moich rzeczy, a te które lubię nie pasują do siebie i nie są uniwersalne .

[@ciutwiecej8612]

Ah, rozumiem ten problem. Też tak mam. Mam dużo rzeczy, które uwielbiam, ale pasują tylko do jednej rzeczy, masakra! Natomiast to co wzięłam teraz pasuje do siebie idealnie :)

[@Adelajde21]

@@ciutwiecej8612 hahaha, no powiem Ci że mój chlop wziął twój chellange trochę zbyt poważnie. Policzył obie skarpetki, spodnie, koszulkę bluzę i kurtkę i krzyknął "I dare you" 😂😂😂

[@ciutwiecej8612]

ahahha, Najlepiej! ^^

[@tpwkjagus]

Zrobiłam dzisiaj dokładnie to samo! Wywiesiłam rzeczy na wieszaku i mam 8 bluzek (ogółem, poza wyzwaniem!), jedną parę spodni, ogrodniczki i jeansową kurtkę jeszcze, technikum mamy :) Jak będzie chłodniej to pewnie dojdzie do tego jeszcze bluza, ale nadal będę z siebie dumna :D

[@ciutwiecej8612]

Ja też jestem z Ciebie dumna, super!

[@tpwkjagus]

Przypomniałaś mi o mojej kochanej broszce, która zniknęła w pudełku z pamiątkami i o niej zapomniałam :o Złota baletnica z Opery Lwowskiej wróciła do życia, dziękuję!

[@ciutwiecej8612]

Wow, brzmi cudnie, na pewno jest przepiękna

[@monikazams8131]

Jeju, przypominasz mi z wyglądu takiego jednego wokalistę amerykańskiego- Borns'a. Macie taką podobną urodę. Śmiesznie trochę, bo on ma dość kobiecą urodę właśnie. :D

[@ciutwiecej8612]

O ja, a mi mocno przypomina Jessie J. Te same czarne włosy i w ogóle!

[@roksana1455]

Uważam, że pomysł jest fajny, bo dzięki temu bardziej docenimy nasze ubrania i dowiemy się, co właściwie potrzebujemy mieć w szafie. Jest też druga strona - pranie. Mając więcej ubrań, wstawiamy pralkę ze wszystkim co brudne i nadal mamy zapas czystych, a tak, przy kilku rzeczach co zrobić, wrzucić do bębna jedną bluzkę? Bez sensu. Chyba, że ręcznie. Nie wiem. Daj znać, jak idzie :)

[@ciutwiecej8612]

Pranie jest dla mnie największym hardkorem i przez to wiem, że nie zostanę przy siedmiu do końca życia, a jest to jedynie challenge. Tym bardziej, że mam jedynie trzy góry. Więc wiadomo, kilka dni można normalnie funkcjonować, ale później dwie prać? W pralce na pewno nie. Może będę jakoś łączyć prania, ale z pościelą na pewno nie, bo jest jasna... a ciuchy mam ciemne :D Na pewno w podsumowaniu będę o tym mówić, bo mnie też to bardzo ciekawi :D

[@roksana1455]

@@ciutwiecej8612 no cóż, zobaczysz... chyba wyjdzie w praniu :D

[@ciutwiecej8612]

hahhaa, dokładnie tak! :D Na razie mija piąty dzień i jest spokój ^^

[@ewa0014]

Potrafię też nie kupować,3 miesiące udane bez kupowania ciuchow,ale 7 rzeczy na cały miesiąc nierealny w moim wykonaniu,mocno się pocę i bluzkę zmieniam tak często jak jest potrzeba,

[@ciutwiecej8612]

No tak, w takim wypadku dwie bluzki to by był hardkor :)

[@EntireME]

Ja mam t-shirtowego pier...ca 😀 nie przejdzie u mnie takie cosio :P 50 t-shirtow w szafie, jak jakis juz totalnie wylazi mi bokiem to laduje na kupce do spania :P T-shirty to moja totalna slabosc ubraniowa :P Chyba odbijam sobie lata braku oversizowych ciuchow w sklepach, w tym luznych t-shirtow wlasnie, a od kilku lat sa na czasie i jaaaade po calosci :P bo nienawidze obcislych i taliowanych.

[@ciutwiecej8612]

Też nie znoszę tych obcisłych, tragedia! :D

[@moondilux]

Myślę, że właśnie tak jak mówisz, pokaże to, że nie jesteśmy pępkiem świata, myślę, że będę chciała spróbować. Może nie w kwietniu, ale kiedyś na pewno!! Jestem mega ciekawa jak l Ci to wyjdzie!! Będę śledzić na ig 😊

[@ciutwiecej8612]

Ja też jestem ciekawa! Zapraszam na ig! :D I za miesiąc tutaj

[@greeen86]

Marzy mi się taka szafa minimalistyczna... może nie tak ekstremalnie, że 7 rzeczy, ale tak ze 30 na każdy sezon (dla mnie są dwa sezony odzieżowe - zimowy i letni) to myślę, że byłoby już z górką 🙂 O ile łatwiejsze byłoby życie, o ile większy porządek w głowie... 🙂

[@ciutwiecej8612]

I o ile mniej bałaganu! Ja zawsze mam problem z ciuchami, bo jeśli się nie pilnuję to...leżą dosłownie wszędzie. Na fotelu, na biurku, podłodze i tak dalej hahha ^^

[@gabrielawo2476]

Pisałam juz pod postem na instagramie, mega szacun i czekam aż ja "dorosnę" do takiego wyzwania :)

[@ciutwiecej8612]

Że tak powiem... albo dorośniesz, albo nie dorośniesz ^^ To nie jest wyznacznik niczego, ale może kiedyś poczujesz taką ochotę na szaleństwo hahhaa :D

[@gabrielawo2476]

@@ciutwiecej8612 oby :)

[@ciutwiecej8612]

:D

[@toagaaco]

ale superowo, powodzenia!!🐥

[@ciutwiecej8612]

Myślę, że będzie ekstra! :D

[@Poprostuo]

Zmotywowana przez Ciebie postanowiłam spróbować tego challenge'u lecz trochę w innej formie :D W swojej szafie mimo wielu rzeczy chodzę ciągle w kilku tych samych, więc... postanowiłam że w tym miesiącu każdego dnia zakładać będę inną rzecz z mojej garderoby :P Ciekawe co z tego wyjdzie.. :)

[@ciutwiecej8612]

Wow, zupełnie inaczej, a jak fajnie! Nie chcę nic sugerować- ale to czego nie będziesz chciała założyć warto wyjąć i przemyśleć czy nie sprzedać ^^ Ja tak często robiłam i dzięki temu moja szafa jest mała... jak na moje szafy ^^

[@elljournal993]

Dołączam się do wyzwania jednak nie wiem czy dam radę wytrzymać tak długo, ale zawsze warto spróbować swoich sił ❤️

[@ciutwiecej8612]

Pewnie, że warto próbować

[@annakrajewska2373]

zabieram się za oglądanie!❤️

[@ciutwiecej8612]

Super, daj później znać co o tym myślisz :D

[@filipinadabrowska4403]

Super pomysł. Trzymam kciuki❤

[@ciutwiecej8612]

Zapraszam 💪❤️

[@aleksandrariri2265]

Zazdroszczę odwagi, tez bym tak chciała ale nie mam „jaj”❤️❤️😁

[@ciutwiecej8612]

E tam, nie podpisuję żadnej umowy ze swoją szafą hahaha. Jak się nie uda, to bez problemu wrócę do swojej dawnej ilości... ale wydaje mi się, że nie będzie to konieczne ^^

[@ania7zet]

Jest moc! 💛

[@ciutwiecej8612]

Czuję to! :D

[@olamola3539]

Super wyzwanie, pomyślę o tym 👍

[@ciutwiecej8612]

Pomyśl, pomyśl. Ja się jaram :D

[@justynaruminska5160]

Jak się tak zastanowiłam, to praktycznie robię ten challenge na co dzień, mam kilka ulubionych ciuchów, które noszę na okrągło plus mało gdzie wychodzę, nie stroje się i dużo siedzę w dresach, bo się uczę. Ale latem to już by była inna sprawa, bo mam dużo koszulek, chociaż większość jest czarna, ale latem zakładam je bez niczego, więc liczą się oddzielnie 😁 w każdym razie powodzenia 😘

[@ciutwiecej8612]

O mamo, w lato też mam taki festiwal ulubionych ciuchów, że bym nie dała... ale w zimę to chyba będę robić zawsze, bo zawsze jak jest zimno jestem absolutnym głupkiem jeśli chodzi o kombinacje ciuchów i zawsze wyglądam dziwnie hahahha :D

[@zuzia6876]

Totalnie, wchodzę w to!

[@ciutwiecej8612]

Ale super, koniecznie dawaj znać jak Ci idzie :D

[@juliaandrzejczak2863]

ZNOWU pierwsza ! Biorę się do oglądania:)

[@ciutwiecej8612]

Ha! Jednak druga ^^ Daj później znać jakie są Twoje myśli po obejrzeniu tego filmu, jestem bardzo ciekawa :**

[@miumiu1653]

Ja praktycznie cały czas chodzę w swoich ulubionych spodniach

[@ciutwiecej8612]

Znam to! :D Jak już się w coś wejdzie, to trudno przekonać się do czegoś innego hahah :D

[@babtysta]

Korona z doniczki ;)

[@ciutwiecej8612]

^^

[@barbarahades1699]

mój mąż byłby w tym świetny - jedna bluza, jeden sweter, 3 t-shirty, obecnie gdy jest cieplej, jedna para długich spodni i szorty z powodzeniem by wystarczyło ;)

[@ciutwiecej8612]

Ha! Tak więc gdyby był konkurs wygrałby na pewno :D

[@zclubbers4131]

Wchodzę w to, przy okazji zaliczę 'jedna spódnica przez 7 dni' 😂😍

[@ciutwiecej8612]

Najlepiej!!! Daj znać jak wrażenia po tygodni i miesiącu. Jestem ciekawa jak to na Ciebie wpłynie ❤️

[@aniazpodworka6643]

Odkładałam obejrzenie tego filmiku że strachu, bo okaże się, że mam milion ciuchów, które powinnam oddać, bo i tak w nich nie chodzę i faktycznie nikogo nie obchodzi co mam na sobie :D

[@ciutwiecej8612]

Hahaha i jak? Oddasz połowę, było się czego obawiać? :D

[@aniazpodworka6643]

@@ciutwiecej8612 Wnioski mam ciekawe, bo w sumie chodzę w niewielu rzeczach a szafa jest pełna, czas więc na wiosenne czyszczenie szafy ;) Czuję, że dopiero wtedy ogarnie mnie spokój :D

[@ciutwiecej8612]

Ja mam taki plan, że oczyszczę szafę 1 maja, jak już skończę challenge. Wtedy będę wiedziała za czym tęskniłam. Już teraz na oku mam dwie rzeczy do sprzedania i trzy do schowania ^^ Więc zapowiada się ciekawie :D

[@dominikan9627]

O nie! Dla mnie 20 rzeczy to byłoby za mało 😂

[@ciutwiecej8612]

A widzisz, czyli moja 12 to jednak nie tak dużo 🙈😂

[@majaw6384]

Ogladalas może film „the true cost”? Bardzo polecam w temacie produkowania odzieży bardzo poruszający :)

[@ciutwiecej8612]

Jeszcze nie, ale czytałam książkę ODZIEŻOWE NIEWOLNICTWO i to mnie bardzo poruszyło, ale to nie był mój przełom. Trafiłam na tę książkę już w momencie, gdy byłam "obrażona" na sieciówki ^^

[@majaw6384]

Oo chętnie przeczytam :) Właśnie ten dokument o którym wspomniałam totalnie zmienił moje nastawienie do tego tematu a niestety dość mało się o tym mówi.

[@ciutwiecej8612]

Niby mało, a jednak wszyscy coś tam wiedzą. Książka natomiast ostro mówi o tym, że jest problem z wyjściem z tej sytuacji obronną ręką, bo w sumie zaprzestanie kupowania to dla tych ludzi żadne super rozwiązanie :< No i w sumie nie wiadomo co zrobić... trudna była ta książka bardzo. Film pewnie tak samo.

[@majaw6384]

Dziękuje za polecenie! Super z Twojej strony ze z takim zaangażowaniem odpowiadasz na komentarze! :)

[@ciutwiecej8612]

Uwielbiam utrzymywać dialog, a to że piszecie takie super wartościowe rzeczy jedynie do tego motywuje. Jak czasami widzę, że yt nie odpisują to mam takie "woooow, jak to?!" dla mnie to takie naturalne! :D

[@lolollolol5158]

❤️❤️❤️

[@ciutwiecej8612]

:)

[@weronikacudna5448]

super! nie wiem czy dam radę z 7 rzeczami, ale nie ma rzeczy niemożliwych, co nie? 😄

[@ciutwiecej8612]

Jak ja dałam, to i Ty dasz radę ^^

[@oskarolejnik6397]

"Hardkor wspaniałości"

[@ciutwiecej8612]

Ładnie :D

[@Doris-mk8nk]

Ja chyba to już zrobiłam z niemowlakiem w domu ;p

[@ciutwiecej8612]

Z niemowlakiem? WOOOOW, przecież małe dzieci mają zawsze tysiące ciuszków, tak mi się przynajmniej wydawało zawsze :D

[@karolinabrylowska1586]

Taa będąc w domu z dzieciaczkami nie trzeba się codziennie przebierać 🙂miesiąc bez makijażu też nie wydaje się czymś niemożliwym, a raczej normalnym 😉

[@Doris-mk8nk]

@@ciutwiecej8612 myślałam o sobie, chociaż młodego też dało by na upartego radę :)

[@Doris-mk8nk]

@@karolinabrylowska1586 miesiąc bez książki, gazety czy filmu też wtedy też nie jest czymś nadzwyczajnym.

[@ciutwiecej8612]

Aaaa, to ja całe życie bez makijażu hahhaa :D A co do ciuchów, to chyba dobry patent- wybrać siedem najlepszych i codziennie wyglądać jak bogini, chociaż jesteśmy absolutnie zmęczone :D I pod pojęciem "bogini" rozumiem oczywiście wygląd, ale również swobodę i wygodę. Nie jestem matką i nie wiem jak wygląda ten czas z niemowlakiem, ale myślę sobie, że te rzeczy dałyby radę. Chyba dziewczyny dałyście mi nowy pomysł na przyszłość. Pojawi się dziecko- pakuję walizki i zostawiam tylko swoje NAJwygodniejsze i ulubione rzeczy :D Tym bardziej, że mają głębokie dekolty, więc i karmić by się dało hahha :D Nie będzie problemu z wyborem, a i dres oraz stara bluzka nie będzie tak bardzo kusił ^^

[@monikasledzik6108]

Jejku, ile minęło od tego czasu. Ja dziś zaczynam 😊

[@ciutwiecej8612]

Ale super! Powodzenia

[@monikasledzik6108]

Ciut Więcej dziękuje 💕

[@ciutwiecej8612]

:*

[@angelikapietryka3117]

Coś czuję, że też wezmę udział w tym wyzwalaniu! Czuję się zainspirowana, dziękuję ❣️

[@ciutwiecej8612]

Ale ekstra! Daj znać jak wybierzesz swoich siedmiu ulubieńców :D

[@oliwiakoper5647]

O jakiej książce mowa? :)

[@ciutwiecej8612]

Inna strona piękna- o nawróceniu modelki. Bardzo amerykańska, ale kilka dobrych rzeczy można z niej wynieść. Wstawiam link do mojego tekstu na jej temat, może Ci się przyda: ciutwiecej.pl/2019/03/ksiazka-inna-strona-piekna-swiadectwo-nawroconej-modelki/

[@williamjamessidis3488]

To może następnym wyzwaniem będzie projekt 333?

[@ciutwiecej8612]

Chyba nie, 33 przy 7 na miesiąc to bardzo dużo, więc bez sensu :D

[@williamjamessidis3488]

@@ciutwiecej8612 Ale ten trwa prawie cały rok. I tu już się wliczają dodatki takie jak buty, płaszcze itd.

[@ciutwiecej8612]

A, no to z dodatkami trudniej, rzeczywiście

[@cytryna1648]

❤️

[@ciutwiecej8612]

:*

[@bozydarbozy]

hehheheh a moze #ciutmniej

[@ciutwiecej8612]

Ja tam wolę skupiać się na tych lepszych aspektach, a przy mniejszej ilości ciuchów jest WIĘCEJ czasu i WIĘCEJ możliwości przemyślenia życia konsumpcyjnego i takie tam, więc myślę, że CIUT WIĘCEJ jednak zawsze spoko hahaha :D

[@oxymoron7328]

Wait a minute. Czy ty będziesz nosiła dwa razy pod rząd te same ubranie bez prania ?

[@ciutwiecej8612]

No pewnie, że tak. Często nie daje do prania rzeczy po jednym ubraniu. Zazwyczaj nie pokonuje codziennie maratonow tylko siedzę przed komputerem, albo chodzę na spacery, więc na spokojnie 😂

[@karolinak6756]

Tez tak robię. Średnio noszę rzecz 2-3 razy. W ogóle to staram się robić pranie max 3 razy w tygodniu. Pozdrawiam :)

[@eisha3879]

@@karolinak6756 max 3 razy? O matko, to i tak bardzo dużo. Chyba że mieszkasz z kimś? Ja mieszkając sama robiłam jedno pranie w tygodniu, teraz mieszkając z siostrą - robimy 2 w tygodniu (ale tez dlatego, że mamy mniejszy bęben w pralce). Chodzi mi o pranie ubrań, bo pościel czy ręczniki to już inna sprawa ;-) Miałam taki sposób, że po prostu składowałam te ubrania i np. w jednym tygodniu chodziłam głownie w czarnym, w drugim - jasnym, trzecim - kolorowo. Oczywiście, nie dzień w dzień, ale starałam sie tak dobierać garderobę, żeby właśnie móc zrobić to konkretne pranie. Muszę jednak przyznać, że ja mam stosunkowo dużo ubrań, więc nie muszę się martwić, że mi nagle zabraknie. Spodnie, spódnice czy swetry piorę po kilku założeniach, koszulki, koszule czy cienkie bluzki zazwyczaj wrzucam po każdym jednym założeniu do kosza na pranie, chociaż no wlaśnie - nie pocę się jak, za przeproszeniem, świnia, więc mogłabym się wyzbyć tego nawyku. Pomyślę o tym ;-)

[@ciutwiecej8612]

Ja na przykład chcę się pozbyć swojego nawyku zapełniania kosza na brudne pranie do granic możliwości haha :D Robię pranie baaardzo rzadko (tu też pomijając ręczniki i pościel), bo po prostu mam tyle rzeczy, że mogę to robić sporadycznie, ALE mam taki pomysł od dawna żeby (tak jak mówisz) ubierać się w jednym tygodniu w podobne kolory i mieć odpowiednią ilość rzeczy do prania... no i kosz zostawiać pusty ^^

[@karolinak6756]

@@eisha3879 mieszkam z facetem . Sama to bym się uprawa w raz na tydzień