Bardzo fajny odcinek :D Dziś jestem mega content :D Idealnie przyda mi się do aktualnej mojej kampanii gdzie Zbór Engrima von Hortsmana i wielkie kłamstwo Teclica ma odrywać dużą rolę ;)
@ukaszo60362 жыл бұрын
Aż się nie mogę doczekać, aż wrócę z roboty, żeby odsłuchać co tam gaworzycie (:
@radosawplato11642 жыл бұрын
Ilekroć Was słucham, gdy mówicie na tematy "kosmologiczne", mam wrażenie, że przynajmniej jeden z Was jest z wykształcenia filozofem. 🙂
@marcdzik2 жыл бұрын
Myślę że wystarczy skończyć jakikolwiek kierunek humanistyczny ;)
@NicoDavout2 жыл бұрын
W 1e w RoS bardzo podobaly mi sie pomniejsze szkoly magii (dla bogatyc zepsutych dzieciakow - pisze z pamieci) ktore zniknely w 2e. Ten chaos lorowy bardziej mi odpowiadal niz 2e, ktore jak zobaczylem RoS i czytalem opisy kolegium magii i ich siedzib to wydawalo mi sie to bardzo high fantasy, zbyt "zorganizowane" jak na Imperium ktore jednoczesnie ma balagan w prawie i przywilejach szlachty czy prowjncji, smierdzialo DnD... Poza tym dobry odcinek!
@TheMatek9012 жыл бұрын
A który odcinek był zly🥰
@wcieniuimperium2 жыл бұрын
Yup, one były bardzo fajne. Ale trochę wracają w 4ed., na przykład Wielka Gildia Czarodzieji w Middenheim. Nadal jest to licencjonowana magia ośmiu wiatrów magii jak w Altdorfie, ale klimat trochę podobny, do tego, co było w 1ed. ;-) (Werner)
@Ser_Pounce-a-lot2 жыл бұрын
@@wcieniuimperium Ta Gildia Czarodziei w Middenheim to już w 2ed. była, chociaż tam głównie siedzieli magistrowie Kolegium Niebios i Złota - nie wiem, jak w 4ed.
@wcieniuimperium2 жыл бұрын
@@Ser_Pounce-a-lot W 4ed. są wszyscy, ale jest podkreślane, że to nie jest "filia Altdorfu", tylko właśnie osobna, choć mniejsza, szkoła z własnymi tradycjami historycznymi, a całe miasto było tolerancyjne dla magów dużo wcześniej, niż od czasów Magnusa Pobożnego (Werner)
@NicoDavout2 жыл бұрын
@@wcieniuimperium Racja, zobaczymy co skopiuja i wkleja z 1 i 2e do RoS 4e. Moze sie okaze ze jakies male szkoly magii wroca jako gildie lokalne, bo skoro ma Middenheim to czemu nie Nuln, Averland czy inne miasta Imperium.
@ukaszstelmach83992 жыл бұрын
W imperium jest zamordyzm i biurokratyzm typowy dla Niemiec a zwłaszcza Prus
@alanmastrzykowski92872 жыл бұрын
Czytałeś może książke "Ostatni władca pierścienia" ? Tolkienowska wojna o pierścień opisana z punktu widzenia mordoru. Taki sam zabieg można by zastosować do Strego Świata: Imperium i Ultuan jako zamorsystyczna dyktatury, a kulty chaosu byłyby oczernianym w propagandzie ruchem oporu głoszącym wolność i równość. W końcu jak wielu obywateli Imperium widziało jak się żyje na pustkowiach chaosu. Rdzenne plemiona Orków, wysiedlone ze swych jaskiń przez chciwe krasnoludy-przemysłowców.
@ukaszstelmach83992 жыл бұрын
@@alanmastrzykowski9287Na Ultuanie to tradycje same w sobie powoduja zamordyzm a w imperium jest to wina państwa. Chaos to terror czyli zaprzeczenie wolności. Ale chętnie przeczytałbym książkę z perspektywy "tych zlych"
@alanmastrzykowski92872 жыл бұрын
@@ukaszstelmach8399 "Chaos to terror czyli zaprzeczenie wolności." tu się nie zgodzę. Chaos to wolność posunięta do ekstremum: brak norm moralnych, społecznych, a nawet możliwość ignorowania praw natury. Kultyści Pana Zmian to nie tylko żądni władzy podrzegacze, ale też buntownicy chcący obalenia feudalizmu. Wyznazwcy Slanesha odrzucają przyzwoitość, tradycję, cenzurę czy moralność w poszukiwaniu nowych doznań. "Papcio Nurgle" uwalnia od cierpienia i strachu przed śmiercią. Pozwala też badać wszelkie aspekty życia.
@ukaszstelmach83992 жыл бұрын
@@alanmastrzykowski9287 mi chodzi o liberalną koncepcję wolności gdzie każdy ma równe prawa a państwo przestrzega te prawa. Marienburg jest najbliższy temu.
@alanmastrzykowski92872 жыл бұрын
@@ukaszstelmach8399 Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. To co dla praworządnego obywatela jest liberalną wolnością, dla takiego mutanta albo komunisty jest systemem ucisku. Na jednym końcu skali wolność-niewola Chaos reprezentuje niebezpieczną niszcycielską anarchię, na drugim końcu możemy umieścić np. "inkwizycyjny terror" niektórych odłamów sigmarytów. W pierwszej edycji WH było więcej odcieni szarości.
@bartpepe36642 жыл бұрын
Będzie o warlockach w świecie warhammer którzy twierdzenia elfów mają za kłamstwo?
@TheMatek9012 жыл бұрын
Mnie interesuje czy w dodatku do magii który ma wyjść będzie magia wody bo jej mi najbardziej brakuje 🥺
@merethif2 жыл бұрын
Jadeitowa magia jest magią wody. Ghyran spływa na ziemię pod postacią deszczu, najwięcej gromadzi się go w jeziorach, rzekach i strumieniach (i w roślinach, które czerpią go razem z wodą poprzez korzenie). EDIT: Chociaż faktycznie w czwórce brakuje na razie klasycznych wodnych czarów jadeitu, np. stworzenie gejzera, teleportacja przez wodę czy rozmawianie z rzeką.
@marcdzik2 жыл бұрын
Można to bardziej wyjaśnić fabularnie. Nie ma magii wody bo tam gdzie jest najbardziej potrzebna (przy portach, miastach nabrzeżnych, statkach) ludzie wolą korzystać z usług kapłana morskiego (który prócz magii wody świadczy też porady jak żyć przy wodzie)
@radosawplato11642 жыл бұрын
Chciałem już coś takiego napisać przy odcinku o magii chaosu: może ujęcie, w którym są elementalizm iluzjonizm itd.,to inna teoria magii jako takiej. Nie ma prawdziwszej i mniej prawdziwej. To jak widzenie świata przez pryzmat paradygmatu. Jedne do drugich mogą się mieć zupełnie nijak. 🙂 Stąd magia goblinoidów jest taka, elfów jest taka a taka, a ludzi z różnych stron Starego Świata jest owaka. 🙂 To efekt niezamierzony, raczej "bezwładność" materiału źródłowego (lore) pozostawionego przez różne pokolenia autorów. Szukanie w tym spójności, "kanoniczności" wydaje mi się na siłę. 🙂 Ale odcinek fajny. 🙂
@wcieniuimperium2 жыл бұрын
Moim zdaniem połowa zabawy z lore Warhammera to właśnie snucie różnych teorii, które niekoniecznie muszą być prawdziwe ;-) Dlatego choć zgadzam się, że wiele w tym wszystkim wynika z faktu, że materiał powstawał przez lata i pisali go różni ludzie, to jednak nie mogę odmówić sobie zabawy i podejmowania prób połączenia tego w jakąś spójną całość ;-) I też zgadzam się, że nie musi być tak, że jakaś z tradycji magicznych jest bardziej lub mniej "prawdziwa". Osobiście coraz bardziej skłaniam się do koncepcji, że te wszystkie sposoby na czerpanie z magii w Młotku (dajmy na to "magia kolorów", Waaaaagh czy właśnie tradycje elementalistów), to jakby różne aspekty jednej rzeczy albo próby czerpania z tego samego źródła za pomocą różnych środków. Porównując to trochę do semiotyki, to ta istota magii byłaby pojęciem, elementem znaczonym, a poszczególne sposoby czerpania z niej - elementami znaczącymi. W tym ujęciu te teorie opracowane przez Asurów byłyby najbliższe temu, czym byłaby magia, ale nadal nie opisywałyby jej w całości. Ale to tylko moja koncepcja ;-) (Werner)
@radosawplato11642 жыл бұрын
@@wcieniuimperium Czyli mówimy to samo innym językiem: Ty trójkątem semiotycznym, a ja widzeniem paradygmatycznym. 🙂
@wcieniuimperium2 жыл бұрын
@@radosawplato1164 Tak, niemniej chciałem to napisać, żeby było wiadomo, z jakiego stanowiska w tej kwestii wychodzę :-) (Werner)