Aaron Hedges - zaginiony myśliwy i dziwne ślady w górach - Mystery Cabin

[@af.6803]

Jestem skłonna uwierzyć w dwie wersje: hipotermia i spotkanie kłusowników na terenie, na którym jest zakaz polowań. Zobaczyli go i zrobili mu krzywdę, być może w momencie, kiedy on próbował rozpalić ognisko, dlatego zostawili te buty, bo Aaron może je zdjął, żeby wyschły? Zabrali go ze sobą tam, gdzie znaleźli, bo to może ich okolice. Nie jestem pewna, ale tak myślę, że to może być jedno z dwojga. Co do wcześniejszego filmiku to szkoda, że YT jest wyczulony na takie treści, które powinni być wręcz nagłaśniane i pokazywane światu... Za to chętnie proponuje jakieś głupie pranki, które nic nie wnoszą do świadomości ludzi... Pozdrawiam i czekam na kolejny filmik!

[@theSvarg]

Też mi coś podobnego przyszło do głowy. Może nie kłusownicy ale wkurzony właściciel terenu.

[@kacperkapsel1250]

akurat pranki nie są złe można się przy nich nieźle bawić

[@pan_sledz_3495]

Akurat zawsze takie akcje muszą się dziać w parkach narodowych w USA, albo na innych zadupiach

[@paulabialas2963]

Buty w terenie generalnie można ściągnąć z dwóch powodów- obcierają Cie tak bardzo, że pomimo tego ,ze ściągnięcie ich jest głupota, ból i dyskomfort jest tak duży ,że przegrywa to z racjonalna ocena sytuacji ( schodząc kiedyś z Kasprowego ściągnęłam z tego powodu buty ,choc mialam pełna świadomość, że jest to bardzo niebezpieczne ,później mialam oczywoscis poranione stopy od spodu ale było to i tak mniej bolesne niż obtarcie ) ,drugim powodem jest to ,ze nie chcemy pozostawiać śladów, odcisków naszego buta ,co zas do hipotermii to ma ona 3 stadia i bardzo łatwo bedac w pierwszym stadium można nie doszacowac niebezpieczeństwa i podejmować irracjonalne decyzję, w tym 1 stadium które charakteryzuje się dreszczami ,zawrotami głowy ,drżeniem miesni i dezorientacja jak najbardziej możemy jeszcze przejsc 10 km ,choc relatywnie powoli co przyspieszy przejcie do 2 stadium hipotermii ( temp ciała od 32 do 28 stopni ) ,które charakteryzuje się obniżonym poziomem świadomości, sztywnymi mięśniami, zaburzeniami mowy i koordynacji ruchowej - w takim momencie moglibyśmy leżeć 10 m od siedziby ludzkiej a nie bylibyśmy władni - ani psychicznie ani fizycznie, podjąć racjonalnej decyzji o doczołganiu się tam ,wiec widok farmy nic nie dawal ,ostatnie stadium hipotermii to stan kiedy nasze czynności życiowe juz prawie ustaja i potrzebna jest reanimacja- wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawę, że łatwo przegapić ten moment ,kiedy nie jesteśmy już wstanie sobie pomóc

[@maksymilianogromski89]

Nie przekonuje mnie zdjecie butow z powodu obcierania. Tam sa ogromne odleglosci i doswiadczony mysliwy, ktory wielokrotnie tam bywal, nie zabralby ze soba ciasnych butow na polowanie A jeslli nawet, to w takich butach mysliwi po prostu tna dziury albo nacinaja w ten spooson, zeby nie uwieraly. Szalenstwem jest chodzenie po takim terenie na bosaka zamiast na twardych podeszwach. Doswiadczony mysliwy nie zrobilby czegos takiego jak zostawienie butow i dalsza droga na golych stopach. Chyba, ze doznal jakiegos urazu neurologicznego i zaczal wykonywac dziwne rzeczy. Wiec... teoretycznie mogl spasc, uderzyc sie w glowe i dalsze jego poczynaia staly sie od tego momentu irracjonalne. Ale mnie osobiscie bardziej przekonuje watek kryminalny, bo wiecej tlumaczy.

[@dominikapieniazek913]

Temat zaginięć jest dla mnie najciekawszy, pozdrawiam :D

[@94agaska]

Dla mnie tez 😀😀😀

[@katenike]

Witaj w klubie :-) Uwielbiam!

[@dominikapieniazek913]

Droga@siostra Iwona Okrągła mam nadzieje, ze siostra celowo nie zwieksza liczby zaginiec, zeby bylo podcasty. Z Bogiem 🥰

[@kacperkapsel1250]

dołączam się do was

[@damiandamian5938]

Yes sir

[@danovem]

Naprawde dobrze dobierasz tematy. Cos nowego, cos dajacego do myslenia. Pozdrawiam

[@annamagorzatazuchora3137]

Jednoczesnie uwielbiam jak i boje sie historii o zaginieciach w lasach. Ten i poprzednu film o dzieciach sa swietnie przygotowane i zrealizowane, tak trzymaj. W tych historiach nigdy nic sie nie klei. Mam wrazenie, ze las wchlania ludzi. Jakby znajdowali sie nagle w innym wymiarze, ich dzialania staja sie nielogiczne, znajduja sie potem na nieprawdopodobnych odleglosciach.

[@HalfBakedPotat]

Lepiej bym tego nie ujęła!

[@asdasd-bo8mj]

Wszystko jest jak najbardziej logiczne. Ludzie się gubią, wkrada panika i stąd dziwne zachowania. Czasami są to ofiary seryjnych morderców albo nieszczęśliwych wypadków. Nic tajemniczego ani wykraczającego poza ludzki umysł.

[@ayesir8272]

@@asdasd-bo8mj niby się zgadzam, ale... jednak nie do końca. Gdyby chodziło o niedoświadczonych ludzików, to tak, jak najbardziej. Niewiele im potrzeba, żeby się zgubić lub popełnić fatalny błąd. Ale co z tymi świetnie przygotowanymi, tymi dla których ekstremalne wędrówki są chlebem powszednim? Wysportowane, będące za pan brat z nawigacją w terenie, uzbrojone, słowem - przygotowane. To mnie zawsze zastanawia, bo czymże się różni ten wypad, który powoduje, że potem jest to sprawa true crime od setek innych, na których ofiara radziła sobie świetnie? Panika? Czy na pewno?

[@asdasd-bo8mj]

@@ayesir8272 a mało to doświadczonych ginęło w głupi sposób. Człowiek jest tylko człowiekiem i pewnych praw natury nie przeskoczysz nawet będąc doświadczony w leśnych wypadach. Psychika jest krucha ,łatwo ją złamać a także popełnić błąd który kończy się fatalnie zwłaszcza w terenie którego nie znamy. Czasami może być jakiś wojskowy eksperyment w którym ktoś poboczny straci życie a wojsko zatuszuje ale żadnych ufo, potworów czy zaginających sie czasoprzestrzeni tam nie doświadczysz.

[@penclaw]

​@@asdasd-bo8mjto jak wytłumaczysz zwłoki typa znalezione w izraelu, kilkadziesiąt metrów nad ziemią na półce skalnej w pozycji klęczącej, to by schorowany 70 latek i zaginął "na parterze"

[@HatszepsutMerytre]

Widziałam poprzedni odcinek, bo subskrybuję. I nie, nie zmieniaj nic, ponieważ poprzedni odcinek był naprawdę świetny, a YT ma dziwaczne zasady. Odcinek o tych dzieciach był WAŻNY! Trzeba takie rzeczy mówić, nagłaśniać je. Ja jestem Ci za niego bardzo wdzięczna.

[@bea-hi2qs]

Też widziałam. Bardzo uważnie wysłuchałam. I zgadzam się - to był odcinek ważny. Bardzo poruszający i skłaniający do istotnych przemyśleń. Nie rozumiem polityki YT absolutnie.

[@Olinkush]

Hear hear!

[@jakubborkowski9542]

Dietetycy

[@Tino-xp1cc]

Zgadza sie z tym komentarzem całym sercem :)

[@ayesir8272]

Rozumiem Twórczynię, że z uwagi na dziwne algorytmy yt, czasem się pewnie odechciwa tworzyć. Ale wiedz, że osób, które wysłuchały z uwagą jest więcej (zresztą widzisz to na pewno na tych tajemniczych dla nas - słuchaczy słupkach). Zgadzam się z przedmówcami, myślę też, że każda dojrzała osoba również rozumie, że wyświetlenia są dla twórców ważne, niemniej jeśli raz na jakiś czas zechcesz jednak mieć w nosie głupie algorytmy i stworzyć podcast o historii, która mimo świadomości, że wyświetleń będzie jednak mniej i tak zainteresuje Cię na tyle, żebyś poświęciła na nią swój czas, na pewno my, wierni słuchacze i subskrybenci wysłuchamy jak zwykle z zaangażowaniem. Ale nic na siłę, bo jak zawsze dalekam od mówieniu komukolwiek jak ma tworzyć ❤️.

[@marcinkoww992]

Ci dwaj koledzy trochę zalatują a zdradza ich to że mieli konie i muła mogli go spokojnie wywieźć i mieli czas na upozorowanie pewnych rzeczy.

[@martakarcz5786]

Najbardziej lubię historie związane z "missing 411" czy na górskich szlakach. Trafiłam na ten kanał przypadkiem i wręcz nie wiedziałam od której historii zacząć! No miodzio! 🤩 Oczywiście zostaję na dłużej 🙂 Dzięki za pracę włożoną w każdą opowieść, w każdej z nich słychać to dopracowanie 👍

[@andrzejzeber4142]

Polecam też Kanał ,,Dębowa chatka'' jak nie znasz tylko o missing 411

[@Laganan]

Co oznacza 411?

[@chaberekola4642]

film o zaginionych dzieciach był wspaniały i nawet jeśli nie jest źródłem dochodu to za to wiedzy dla nas o rzeczywistości rdzennych ludów w tamtych rejonach i ciekawym egzotycznym tematem, mi bardzo się podobał i cieszę się, że poruszyłas ten temat 😙

[@MysteryCabin]

Olka, dzięki za miłe słowa o odcinku. Godziłam się na to, że nie będzie generował przychodu ale boli to, że nie ma zasięgów, rekomendacji i nie ma jak dotrzeć do publiczności, to mnie serio zawiodło :(

[@Joanna-ue7of]

@@MysteryCabin Bardzo mi przykro :( i dziwie sie dlaczego tak swietny material nie ma zasiegow. Od 1 Twojego filmu kiedy tylko Cie uslyszalam wiedzialam ze bedziesz wyjatkowym kanalem. Poruszasz tak ciekawe sprawy. Inne niz wszyscy. Zawsze z mezem sluchamy ich z zaciekawieniem. Zycze Ci kochana zeby kanal sie rozrastal bo zaslugujesz na to. Swietna robota!!!!!!

[@witoldg.6043]

@@Joanna-ue7of Zgadzam sie ze zdaniem Johnny w 100%.Aga

[@agnieszkaremion2785]

@@MysteryCabin nie zgadzam się że kanał nie ma zasięgu. Po roku aktywności 10 tys subskrybcji . Aga Rojek po 3 latach ma 40 tyś... wszystko przed Tobą🙂

[@chaberekola4642]

@@MysteryCabin Mi się wyświetlał na dwóch telefonach 😊 może nie jest tak źle jak z pozoru wygląda!

[@fringillafringilla3618]

Uwielbiam historie o górach, to działa na wyobraźnię...sama bym się nie odważyła, a przede wszystkim by mi się nie chciało tak łazić i ryzykować życie, tym bardziej lubię słuchać o czymś, co jest dla mnie tylko fantazją...

[@onlytrue6433]

Takie tajemnicze zaginięcia to fascynujacy temat.Dzieki że poruszasz takie sprawy.Liczę po cichu na więcej.Pozdrawiam

[@agnieszkaz.2581]

Jak zawsze świetny materiał! Tak sobie myślę, że faktycznie w wieczór poprzedzajacy zaginiecie panowie pili alkohol i mogli coś zrobić Aronowi. Rano postanowili pozbyć się ciała i wywieźli je na koniach w okolicę znalezienia zwłok. Po powrocie do obozu zorientowali się, że zostały tam buty Arona i mają problem. Udali się więc tam gdzie rzekomo zmierzał Aron , bo do ciała Arona było zbyt daleko, upozorowali rozpalenie ogniska i podrzucili tam buty. To by wyjaśniało dlaczego tak długo nie powiadomili nikogo o zaginięciu.

[@maksymilianogromski89]

Tak chyba nie moglo byc z powodu chronologii zdarzen. Buty odnalezli juz ratownicy, a to oznacza, ze ci dwaj kompani zaginionego juz zakonczyli swoja dzialnosc w gorach (pamietaj, ze teren ten zostal juz raz przeszukany przez ekipy wczesniej).

[@agnieszkaz.2581]

@@maksymilianogromski89 może masz rację. Tylko ciekawe jak dokładnie przeszukany...

[@alexandralucard]

A potem się jeszcze raz cofnęli aranżując termos i batoniki?

[@EmilyRose-qs9hx]

Super posłuchac o nieznanych dotąd sprawach. Jak zwykle ciekawie przedstawione. Super :)

[@ewawrzesien6363]

Od dawna Cię słucham i chyba nigdy nie komentowalam. Uważam, że świetnie opowiadasz, bardzo ciekawie, Twoj głos brzmi cieplo i naturalnie. Tematy interesujace. Zawsze z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek.

[@izabela684]

Powinnaś o wiele , wiele częściej nagrywać .Twój głos utrzymuje zainteresowanie o tym o czym mowisz .A zdarza sie mi się często ze podczas czyjegoś podkastu odpływam myślami , głównie w stronę pracy ..

[@ktostam9698]

Bez kitu tylko żeby było wiecej tajemniczych sprawa jak ta bo rozwiaze są nudne i fajnie są te teorie

[@Olinkush]

Poprzedni odcinek był mega, nie tylko narracyjnie, ale też bardzo ważny, ze względu na tematykę. Chciałabym brzydko coś napisać ale niech się oni tam zastanowią w tym YT. Dzięki za Twoją pracę

[@weronikawasowska96]

Podcast wjeżdża podczas burzy! Dziękuję za kolejny ciekawy materiał 😊🥰

[@janasekmagorzata7348]

Missing 411 to moje ulubione sprawy,dzięki.

[@karolina9338]

Poruszane przez Ciebie tematy, są bardzo ciekawe i niespotykane gdzie indziej. Dziękuję!

[@adapaitsmyname]

Zginął w pierwszym obozie, lub wcześniej kiedy muł się spłoszył. A spłoszył się od wystrzalu w kierunku Aarona. Później wszystko co opowiedzieli dwaj mordercy było już tym co wykonali , aby ukryć zbrodnię. Dwa dni zajęło im przygotowanie miejsc , które odkryły ekipy poszukiwawcze , oraz oczywiście transport ciała na zachód. Dlaczego nie pojechał konno po plecak? Bo ciężko się jedzie trupowi na koniu. Psy nie wyczuł zapachu, bo Aarona nigdy w tych miejscach nie było. Na butach zapewne były ślady krwi, ale policja zawsze zawodzi w takich sprawach. Tak to widzę.

[@kobietawkapeluszu8349]

Jest to najbardziej prawdopodobna hipoteza.

[@agat9246]

Świetne. Poruszasz bardzo ciekawe sprawy i mało znane historie. Uwielbiam Cię słuchać. 😘

[@agat9246]

Dziękuję za serduszko 😍😍😍😍😍

[@pszczola0914]

🤔Te buty nie dają mi spokoju.😓 😊Dziękuję za interesujący podkast.🌹U Ciebie zawsze można liczyć na coś eksytującego.👌👍🏼Pozdrawiam!!🍀

[@ewaplewinska7999]

Świetnie przygotowany odcinek o malezyjskiej dżungli i biednych, małych dzieciach zagubionych w niej ! Polecam poza tym , który tu można było wysłuchać!

[@94agaska]

Bardzo zagadkowa sprawa, jak zwykle ciekawie i bardzo dobrze opisana . Świetny temat, świetna robota! Dziękuję

[@anetatyminska1019]

Dziękuję za ciekawy filmik. Bardzo intrygująca sprawa👍

[@paweczyzewski4236]

Trafiłem na kanał przypadkiem, gdy szukałem kolejnego kryminalno-podcastowego raju. No i w sumie go tutaj znalazłem :). Pozdrawiam i informuję, że zostaje na dłużej!

[@laidemandragora8485]

Ja też 🤗

[@Dominikagiepe]

Bardzo interesująca sprawa. Ciężko wybrać najbardziej prawdopodobną hipotezę. Poprzedni odcinek był super, nie daj się cenzurze 😉

[@MojdomMojapralka]

Dwaj kumple jadą na koniach a on muła prowadzi? Wiem, ze relacje między ludźmi są różne ale mimo wszystko da się wyczuć dysproporcje w tej historii. Coś mi się wydaję, że to nie było równoważni partnerzy. Może Aaron był kimś w rodzaju przewodnika ( moze nawet mu płacili za ten wyjazd i obsługę) i stad te opóźnienia. Bo jesli zgubił się przewodnik to kto ma go szukać? Poza tym widzę element szaleństwa jakiejś psychozy spowodowanej stresem w zachowaniu Aarona. Tego moim zdaniem nie da się wykluczyć i wiele tłumaczy.

[@pilotsamolotu8957]

No właśnie zdziwił mnie ten szczegół.

[@lilywisinski2273]

Dopiero tu zagladnelam i robi sie ciekawie. Napewno tu zostane. Pozdrawiam z Nowego Jorku

[@MysteryCabin]

To witam serdecznie i dziękuję 🌹

[@katarzynamacia]

Dziękuję bardzo 🌞💚

[@Locoartful]

Właśnie pomyślałam wczoraj o Tobie! Jak zawsze świetny podkast! Dziękuję :-)

[@aleksandranadzieja1674]

Dziękuję za kolejny mega ciekawy odcinek, świetna historia, bardzo mroczna i tajemnicza, uwielbiam takie, zwłaszcza jak są niewyjaśnione do końca, kiedy można snuć domysły co się stało, mnie się wydaje, że jednak za tą śmiercią stoją osoby trzecie, niewiem, może ci koledzy mogą mieć coś z tym wspólnego, może przypadkowe osoby, w każdym razie zastanawiające są te buty i te niedopalone papierosy, w tym może tkwić klucz do rozwiązania tej tajemnicy, podkreślam może, prawdy się już pewnie nie dowiemy. Pozdrawiam serdecznie

[@kamilachwiejczak5362]

kolejny super podcast i taki w moim klimacie :) sprawy zaginiec w parkach narodowych sa szczegolnie interesujace, dodatkowo te zdjecia nakrecaja klimat. Pierwszy moj komentarz tutaj to odrazu podziele sie, ze jest to jeden z niewielu podcastow, ktorych nie puszczam "w tle" :) Pozdrawiam i czekam na wiecej. PS chcialam juz drugi raz kawke postawic, ale jest tylko mozliwosc platnosci blikiem a ja nie mieszkam w Polsce, fajnie jakby rozszerzyc mozliwosc platnosci np karta kredytowa.... :)

[@sukterysnieznezakopane8124]

Cześć.Wypasiony podcast.Fajny podkład,masz ciekawy głos.Subskrybuję.Dzięki i pozdrawiam serdecznie😉Aha,poproszę o właśnie takie sprawy-góry,lasy,parki narodowe-zaginięcia,morderstwa itd.,

[@wiktorkowalski6231]

Akurat szukałem jakiegoś podcastu do słuchania. Dziękuję!

[@wilku8888]

Uwielbiam tę tematykę i dobrze z nią komponuje się klimat Twoich podkastów. Proszę o więcej. W USA tę katogorię spraw czytają jako "four, one, one".

[@magdalenad7942]

Lece nabijać liczbę wyświetleń pod poprzednim odcinkiem... póki jest... Lubię słuchać ciekawych historii nawet jeśli YT ich "nie lubi" ;)

[@aleluja76]

Fajnie opowiadasz. Tak trzymać.

[@wojciechp]

Pod ostatnim filmem o dzieciach zapytałem właśnie o to czy kojarzysz Davida i jego projekt missing 411. Tamta sprawa, a dokładniej wierzenia lokalnych ludów i ta historia o zaginionym chłopcu, który był nieobecny, nniezauważalny od razu mi się skojarzyła z tak wieloma podobnymi sytuacjami z 411 gdzie ekipy ratunkowe wielokrotnie przeszukają dany teren, by później po kilku tygodniach, miesiącach jakaś przypadkowa osoba znajdu ciało, które jest na widoku. W miejscu gdzie ekipy ratownicze były wielokrotnie. Jakkolwiekcchyba samo zaginięcie dzieci nie miało tak mi się wydaje przesłanek jako 411, myślęże tto był splot nieszczęśliwych zdarzeń, systemu penitencjarnego w szkole i złych założeń gdzie szukać dzieci.

[@karolpokorski1631]

Bardzo tajemnicza i intrygująca historia,do tego piękne okoliczności przyrody.Co do chodzenia na boso,to dziewczyny tak lubią wracać po imprezach do domu.Pracujac przy klubie nocnym mogłem to zaobserwować.Pozdrawiam i ...do usłyszenia.

[@mirawaltari4193]

Dziękuję, pozdrawiam również cieplutko 👍🍀😁

[@gabrielbati5699]

Cóż za niespodzianka! Nowy odcinek, super.

[@MD-sq5qw]

Asiu, kolejny raz mam "skórę gąsiora" 🥶 Omawiasz nieznane sprawy w sposób mistrzowski! Wg mnie Aaron zabłądził tropiąc zwierzynę. Ekscytacja wzięła górę. W końcu zorientował się, że oddalił się zbytnio na wschód jednak podążając w tym kierunku liczył na to, że trafi na jakieś prywatne zabudowania. Niestety, nagła zmiana pogody oraz zmęczenie uniemożliwiły mu dotarcie na rancho. Co do tych butów - ciekawe czy koledzy albo żona mogliby zaświadczyć, że miał przy sobie drugą parę 🤔 Bardzo smutna historia...

[@sina5275]

Też się zastanawiam czy miał drugą parę butów, bo skoro jego nóg nie znaleziono to nie wiemy czy tak naprawdę szedł boso. Również wydaje mi się, że po prostu nie miał już siły dojść do rancza, tym bardziej, że zejście z gór jest technicznie trudniejsze niż wejście.

[@maksymilianogromski89]

@@sina5275 Mamy za malo informacji po prostu. Czy mial inne buty czy nie moglaby wiedziec np zona, ktora po zniknieciu meza moglaby stwierdzic ich ewentualny brak. Czy bylo to weryfikowane? Na pewno nie szedl boso, bo to jest tak irracjonalne, ze tylko jakis uraz neurologiczny moglyby go sklonic do zdjecia dobrych butow i dalszej marszruty na bosaka.

[@tomaszfelipe340]

Do poduchy elegancko 👍🤪 pozdrowienia z Zielonej Góry 🍇

[@kubajwr3372]

Kolejny świetny odcinek z tajemniczym i niepowtarzalnym klimatem 👍🥇

[@wiolettamarcol5372]

Daje w ciemno suba bo dopiero co trafiłam na twoj kanał i zobaczymy co dalej...

[@m310012]

Mystery Cabin - i dzień staje się lepszy! :-)

[@sina5275]

Może buty zostawił tam jakiś przypadkowy podróżny, który znalazł je gdzieś dalej w górach i postanowił znieść na dół w ramach zrobienia dobrego uczynku. Zobaczył lub usłyszał ekipy poszukiwawcze, a nie wiedząc co się dzieje wystraszył się, że zostanie o coś oskarżony. Zostawił buty przy pierwszej możliwej okazji - mijanym ognisku lub nawet sam je zainscenizował. Na początku wydawało mi się to mało prawdopodobne ale pomyślałam sobie, że przecież teść, który znalazł plecak zrobił coś podobnego. Zniósł z gór te rzeczy bo chciał, żeby z jego porzuconymi rzeczami ktoś postąpił podobnie. Nie wiem jaka jest kultura i zwyczaje myśliwych/mieszkańców Montany w tym zakresie, ale może ktoś zachował się podobnie w przypadku butów Aarona. A co do niezgłoszenia zaginięcia to na forum o tej sprawie wiele osób zwróciło uwagę, że wszyscy trzej byli kłusownikami i mieli już na koncie wielokrotne wchodzenie na prywatne posesje. Taka tajemnica poliszynela. W takim wypadku wzywanie służb to rzeczywiście ostatnia rzecz jakiej by chcieli.

[@lrolek]

Czy jak znajdziesz w górach czyjeś śmierdzące buty to je zabierasz ze sobą?

[@94agaska]

Ale tu wiele rzeczy nie trzyma się kupy , buty np. znalezione po przejściu ekipy szukającej, już tam byli wcześniej a butów nie było , potem spadł śnieg i gdyby po ekipie te buty się tam znalazły , to byłyby ślady , a tu nie było Psy nie podjęły tropu, po kilku dniach! Niewiarygodne rzeczy , a brak nóg ? Jakby jakieś zwierze jadło to zabrałoby nogi tak daleko, ze osoby znajdujące ciało nie mogłyby w pobliżu korpusu znaleźć kości nóg ? Bo zapewne szukali, noga to przecież trzy duże kości i ani jednej nie znaleźć ?

[@sina5275]

@@lrolek Ja nie ruszam cudzych rzeczy z obawy, że naruszę potencjalne miejsce zbrodni, ale zwróć uwagę, że jeden Pan w tej historii to zrobił i nie miał z tym problemu. Spakował porozrzucane szmaty do leżącego plecaka i wszystko to zabrał także różni są ludzie.

[@sina5275]

@@94agaska Nie wiem, jak wyjaśnić sprawę butów, zasugerowałam tylko jedną opcję i nie twierdzę, że tak musiało być. Ale psy mogły jak najbardziej nie podjąć tropu po dwóch dniach, zapachy nie utrzymują się długo gdy wieje wiatr albo śnieg przykrywa ziemię, która była nośnikiem. Cudów nie ma, woda, w postaci śniegu też, zmywa ślady zapachowe. Brak nóg nie zadziwia biorąc pod uwagę, że zwierzęta mogły je roznieść na odległość dziesiątek kilometrów. Była też sprawa, w której zwierzęta kości ludzkie i włókna z ubrania wykorzystały do budowy nor czy gniazd. Góry to ogólnie trudny teren do poszukiwań, np. u nas w 2014 znaleziono mężczyznę poszukiwanego od 9 lat, ale zginął w takim terenie, że nie można było do końca sprawdzić każdego załomu. Może i nogi Aarona z czasem się znajdą.

[@joannazdunczyk9814]

Bardzo ciekawe, nieznane sprawy omawiasz. Bez zbędnego gadania o rzeczach nie istotnych i bez reklam! 👍😊 Najbardziej lubię te nierozwiązane, gdzie ktoś poszedł, wyjechał, był widziany przez wiele osób, a potem znika na zawsze i nie zostaje po nim ślad, za to ogromne pole do domysłów. Skąd bierzesz te nieznane sprawy?

[@wick_ed]

jak zwykle super odcinek!

[@Beata_Wu]

Dzięki za podcast! Mam bardzo mieszane uczucia w sprawie tych wydarzeń. Nie za bardzo podoba mi się fakt, że kompani Aarona nie powiadomili niezwłocznie o jego zaginięciu na trudnym terenie, oczywiście można to tłumaczyć ich wiarą w jego doświadczenie lub chociażby tym, że włazili na niedozwolone, prywatne tereny, i nie za bardzo chcieli żeby to się wydało. Ale nie podobają mi się buty, które zostają znalezione na terenie już przeszukanym. Nie podoba mi się rozpalanie ognia przez doświadczonego myśliwego za pomocą papierosów, Nie podobają mi się także wyraźne pozostawione ślady obozowiska, zwłaszcza że zostawianie papierków po batonikach czy innych produktach spożywczych jest po prostu burackim śmieceniem.

[@monikamach3041]

Bardzo cenię Twój kanał. Świetna narracja.

[@agnieszkaremion2785]

Kolejny świetny odcinek 🙂 tak dalej

[@piotrszudejko4308]

Jest ciekawy materiał na ten temat przygotowany przez Missing Enigma. Informacje, które można tam znaleźć pozwalają na zrozumienie, co stało się z Aaronem. Przede wszystkim cierpiał on na zaawansowaną chorobę alkoholową i podczas wyprawy spożywał alkohol. Dodatkowo był w złej kondycji psychicznej, co powodowało, że koledzy od niego stronili. Ich przedwczesny wyjazd i niechęć do zgłoszenia zaginięcia był spowodowany kłusownictwem - zastrzelili jelenia (elk), którego resztki później znaleźli rangerzy. Co do butów, Nick z tamtego kanału jest myśliwym i wyjaśnił to tak, że do podkradania zmienia się buty na lżejsze i Aaron musiał takie posiadać. Natomiast sama śmierć miała być formą samobójstwa osoby dręczonej wyniszczającą chorobą, z którą nie mógł sobie poradzić. Może warto zrobić dodatkowy materiał do tej sprawy?

[@Feflar]

Więcej 411, najciekawsze przypadki.

[@aniakowal151]

Mój ulubiony kanał i łapka w górę leci z góry❤️💐🌹

[@sisi13Agnieszka]

Świetny kanał 👍😉

[@krzysztofsuminski2750]

Witam ! Myślę że jak się spotka trzech facetów na takim wypadzie to nie piją wieczorem herbaty a i mordobicie przy takiej okazji nie jest niczym dziwnym. Klient mógł po prostu upaść i rozbić głowę np. o kamień. Koledzy pewnie zaaranżowali te ślady aby zaciemnić sytuację. A co do butów to sytuacja może być prosta. Jeżeli człowiek umże bez butów (nic dziwnego że na koniec dnia w obozie buty ściągnął) to potem gdy nastąpi stężenie pośmiertnie, ciężko mu te buty założyć. Słyszałem że w zakładach pogrzebowych rozcinają tył buta a tam zakładają pantofle a nie buty z dłuższą cholewką. I tyle. I pozdrawiam

[@maksymilianogromski89]

Mogliby wtedy po prostu te buty zutylizowac, a nie ustawiac (dodatkowo) rowno. Moim zdaniem zostalo to zrobione celowo celem dodatkowego zagmatwania sprawy.

[@krzysztofsuminski2750]

@@maksymilianogromski89 No właśnie po to ustawili te buty żeby zaciemnić sytuację. Ludzie zastanawiają się po co zdjął te buty i jak bez nich poszedł bo lubią sensacje. Tymczasem prawda jest dużo prostsza.

[@Turbo-cf4qu]

Ciekawa teoria, bardzo ciekawe info o tych butach, dodatkowo śpiwór mógł służyć do transportu trupa na drugą stronę góry, który później gdzieś wyrzucili. Brak krótkofalówki też potwierdza tą teorię, ten Garmin jest wypasiony i na pewno zapisuje trasę jaką się przemieszczał. Ale jest jeden słaby punkt tej teorii. Gdyby koledzy zaaranżowali całą maskirówkę, to raczej "sami" by znaleźli miejsce ogniska. Jak wiemy to miejsce znaleźli dopiero później poszukiwacze, a w taki sposób łatwo by było ustalić że kłamią (ze ich tam nie było) bo psy mogły by tam poczuć zapach dwóch winnych mysliwych, gdyby komuś przyszło do głowy to sprawdzić (nie wiem czy służby to sprawdzały, raczej psy szukały tylko zapachu Aarona). Wątpię, żeby popełnili tak poważny błąd, gdyby to oni stali za śmiercią Aarona. Aczkolwiek przypadkowe rzeczy w przypadkowych miejscach, nie dające się ułożyć w jakąś prawdopodobną historię zwykle wskazują na ustawkę.

[@magdakoma7076]

Bardzo lubie wszystkie Twoj podkasty.

[@magorzatazapert9955]

Uwielbiam te sprawy zaginięć w parkach narodowych/ górach czy lasach w USA... Od razu przypomina mi się wątek majora Briggsa w drugim sezonie "Miasteczka Twin Peaks" i "Czarnej Chaty"... ;)))

[@witoldg.6043]

Bardzo ciekawy podcast.Aga

[@janmotoch1382]

Las bez kompasu i nawigacji po zejściu ze ścieżki, bez światła, bez butów to matnia. W moim lesie gubię się, a znam go niby na wyrywki.. 10 km to 5 godzin na przełaj w idealnych warunkach. Ktoś kreował rzeczywistość. Na polowaniach postrzelenie uczestnika imprezy to częsty przypadek.

[@arturos25]

W górach 10 km drogi przez las to może być znacznie dłużej.

[@GoogleChromme-z6t]

Dziękuję bardzo .O mój Boże o Boże. Odcinek Super i bardzo ciekawy bardzo .

[@mieszkokoniecpolski5621]

Alternatywna rzeczywistość w śròd traperôw jest popularna 🤔. Oj grzybki chalucynogenne to w tej Jameryce mocne traperzy zażywać musza zbyt często ...

[@wojtekkwietniewski686]

Oglądam codziennie, świetna, rzetelna robota, zamiast czytać włączam i nadrabiam zaległe odcinki. Bardzo Ci dziękuję. Zawsze zastanawiam się, czym zajmujesz się poza tym? Ukłony i uściski

[@MysteryCabin]

Dzięki serdeczne za miłe słowa. Mój fach to jeden z najstarszych i zarazem najnudniejszych na świecie tzn. jestem księgową 😄

[@wojtekkwietniewski686]

@@MysteryCabin tak, Babilonia przychodzi mi na myśl, tam prowadzono księgi przychodów "winien i ma" a i znak @ jako suma strony (det) Szacunek, bo to niedoceniana profesja. Ale masz zacięcie dziennikarskie. Pełen profesjonalizm

[@MysteryCabin]

Oj przy tym jak przepisy się w Polsce zmieniają jak w kalejdoskopie i trzeba ogarniać to prawda, niedoceniana! 😉 Dzięki serdeczne za komentarze 😁

[@edytag9247]

Jak zwykle dobrze przygotowany materiał. Wyłapałam tylko, że raz jest 8 sierpnia a potem już 9 września. Oczywiście wiem, że to przejęzyczenie 💖

[@dorotakarolina5892]

Uwielbiam ❤️

[@mariuszcygan6779]

Daje suba,lapka w gore😊

[@violav792]

Wśród opowieści o zaginionych w parkach Narodowych to kolejna osoba o której słyszę że zostawiła buty. Szczerze mówiąc trochę mnie zatkało.

[@MariOOls]

Też wydaje mi się, że już raz o takim motywie słyszałem 😱 jako stały bywalec dwóch z polskich parków narodowych i to nierzadko po zmroku trochę creepy…

[@TomaszWawa]

Super, dziękuję.

[@jorundr1907]

Robisz super filmy. Przyjemnie się ogląda i słucha. Masz suba. pozdrawiam serdecznie.

[@chmurson71]

Klasa!

[@MsAndragora]

No a ja się zastanawiałem co się stało z komentarzami w poprzednim odcinku, najwyraźniej ukryły się w innym wymiarze 😉 obydwa ostatnie odcinki niezwykle fajne i mega klimatyczne...

[@martaka1970]

Nie znam się na tych algorytmach YT, ale zawsze można nagrać krótki odcinek informujący o nowym odcinku, który nie wyświetla się w powiadomieniach. Ja rzeczywiście nie dostałam info o poprzednim odcinku, ale jak tylko o tym wspomniałaś , weszłam na Twój profil i już zamierzam nadrobić zaległości po ukończeniu tego komentarza😄😃, pomimo utrudnień algorytmowych. Może jest to jakaś metoda na obejście algorytmów 😜.

[@karinaka6973]

Ja gubię się na sam widok lasu😉

[@Olivvierrr]

Ta muzyczka robi klimat

[@tekiteki4104]

Bardzo ciekawa historia. Pewno w sprawę były zamieszane osoby trzecie. Jednak te ogromne dzikie przestrzenie działają na wyobraźnię. Tak puszczając wodze fantazji trzeba przyznać, że sprawa jest z istnej strefy mroku. Mężczyzna gubi się w dobrze oznaczonym i znanym terenie, choć krąży w pobliżu i zostawia ślady ekipy poszukiwawcze go nie widzą. ŚLady jakby się znienacka materializują. Potem myśliwy dochodzi do zabudowań i znów nie prosi o pomoc jakby nie widział innych itd. Istny horror.

[@shigellashigella]

W Polsce byl przypadek, ze ludzie zamarzli kilka krokow od schroniska. W gorach latwo jest sie zgubic, a hipotermia, strach, glod, niepokoj, to wszystko odbiera zdolnosc logicznego myslenia. Zasypane sniegiem rancho mogloby byc slabo widoczne.

[@sebastianwolf435]

Super podcast!!!

[@marysias.]

Sama sprawa interesująca a co do poprzedniego odcinka, niezbadane są drogi YT. Wiem też , że podobne nieznane zasadowo ruchy panują w innych miejscach , nie do końca wiadomo o co chodzi... Pozdrawiam !

[@adapaitsmyname]

Aaron dobrze znał teren , i na pierwszym zakręcie się zgubił.

[@peger]

moze właśnie dlatego? Zgubiła go rutyna i zbytna pewność siebie

[@mirkas47]

Jedyne co wiemy na 100% to że znaleziono resztki ciała w pewnym miejscu oddalone wiele kilometrów i 9 miesięcy od czasu i miejsca kiedy 3 facetów wyszło polować. Buty nie wiadomo jak i kiedy tam się znalazły. Cała reszta to opowiadanie 2 facetów + 1 - który znalazł rzeczy. Czy jednak nie powinni zbadać ich wariografem lub....przesłuchać koni i muła :)

[@tamaraszkudlarek1973]

Dobrze przygotowany materiał niepoprawna piękna polszczyzna. Dziękuję ❤❤❤❤😊

[@peoplenotabigfan.2008]

Trochę się zdziwiłam, że komentarze pod tamtym filmem były wyłączone, ale pomyślałam, że może tym razem oglądający mają się skupić na treści nie na komentowaniu ;) niemniej odcinek był bardzo ciekawy. Dzisiejszy również. I zastanawiam się, czy może Aaron mógł chcieć zniknąć? Albo gdy zabłądził i dostał się na tereny prywatne, czy ktoś mógł go zastrzelić? Szkoda, że chyba nigdy nie uda się wyjaśnić co się tak na prawdę stało. Edit: słuchając innego podcastu przypomniałam sobie jeszcze o psach, które nie znalazły tropu, może Aaron (jeżeli chciał zniknąć) mógł zmylić psy maskując swój zapach za pomocą zwierzęcych odchodów, albo padliny. Jestem ciekawa, czy to mogło by skutecznie namieszać psom w nosach do tego stopnia by nie czuć zapachu człowieka.

[@ela1ela11]

Dziękuję

[@maciejszczep8171]

Wypadek na polowaniu i tuszowanie sprawy {lub odstrzał myśliwych Przez właścicieli ziemi} pozatym droga po zapasy, lepiej we dwóch iść po zapasy, łatwiej przenosić

[@obelyx1]

Brakuje mi interakcji i powrotów do Twoich opracowań. Tych ciekawych przedstawionych przez słuchaczy. Byłoby to interesujące doświadczenie do opracowanych historii. Jest zagadka i... Suspend... Pauza i odpowiedź ciekawie poprowadzona lub przez zadane pytania otwierające do nowych rozwiązań. Ps. Fakt z odcinkiem z udziałem rodziny i dzieci pozamiatałaś.

[@jadwigakarpinska6677]

Super

[@joannarozmiarek1994]

Zadziwiające! Ja myślę, że zostawił buty gdyż przed kimś/ czymś uciekał. Buty zdjął wcześniej, by osuszyć je przy ognisku. Zadziwiające. A może zachorował... Zawał albo udar mózgu i on działał jak szalony...

[@pawelkoziol6307]

Świetny kanał. P.S. chyba oboje wiemy że w poprzednim odcinku nie chodzi o tematykę dzieci. Mam już serdecznie dosyć tej poprawności politycznej. To jest chore po prostu.

[@luciferra8413]

a ja myśle, ze prawda by nas zaskoczyla swoja prostota. to moglo być coś "banalnego" jak np. hipotermia i zgubienie sie ale późniejsze odkrycia nie skladaly sie w nic konkretnego i zaczely sie mnozyć dziwne historie. świetny material.

[@InfinityPotato97]

Ciekawy materiał. I mam pytanie, czy będzie materiał o zaginięciu w naszym kraju np. w górach jak Tatry. I wiem, bardziej się skupiasz na tematach poza naszym krajem.

[@MysteryCabin]

Hej, nie wykluczam oczywiście chociaż jeszcze nie mam po prostu pomysłu na taki odcinek. Musiałby być to przypadek dość dobrze opisany w mediach, albo książkach, żeby było z czego stworzyć opowieść. Poza rodziną Kaszniców i zaginięciu Anny Semczuk i Ernestyny Wieruszewskiej nie pamiętam takiej rozbudowanej historii. A te już są opracowane na YT. Postaram się coś znaleźć ale też jak kojarzysz sprawę do zbadania to możesz podrzucić propozycję ;)

[@artbi3896]

Świetny materiał

[@arturos25]

Właśnie dokładnie to mi od razu przyszło do głowy - że ktoś zabił faceta, a ślady spreparowano; szczątki przeniesiono pewno na już przebadany teren celowo, bo było wątpliwe, żeby drugi raz go przeszukiwano. A jestem doświadczonym tropicielem.

[@katarzynadc2595]

Moja teoria jest taka, że mieszkańcy farmy go zabili bo widział za dużo. Stąd brak tropu dla psów, bo rzekomo znalezione rzeczy zostały podrzucone przez farmerów, by sprawa była zamknięta i nikt obcy go nie szukał na ich terenie.

[@maksymilianogromski89]

O ile zrozumialem, to psy nie podjely w ogole tropu a nie ze zgubily go na prywatnym terenie.

[@katarzynadc2595]

@@maksymilianogromski89, właśnie to dziwne, może nie wyraziłam się precyzyjnie. Chodziło mi o to, że farmerzy mówią że rzeczy tam znaleźli. Nie ufam im słowom, skoro psy nie podjęły tropu z miejsca "znaleziska". Dziwne to.

[@nadromantyczne6304]

Uwierzyłabym w drugie buty, ale jego Żona/Matka/Współlokator by raczej orientowali się ile miał par butów. Powiedzmy, że się nie zorientowali/mieszkał sam to pierwsze buty mogły zmoknąć (do czasu odnalezienia wyschnąć) i/albo bardzo go poodcierały, więc założył drugie, a pierwsze byłby ciężkie albo nie mieściły się do plecaka, więc zostały aby ktoś mógł go odnaleźć/on wiedział, że w tym miejscu już był. Co więcej w innej sprawie, pewnien mężczyzna zostawił buty bo te zmokły. Jednak myśle, że w tym przypadku musiało dojść do morderstwa. Tylko zaginięcie i to, że to byli kumple, więc można rozważyć coś dziwnego. Może zgubił się i napotkała w trakcie zaginięcia seryjnego mordercę. Seryjnego morderce, który polował w górach, bo chyba to jednak dla jego działalności mniej ryzykowne. Ewentualnie Zaginiony oszalał, co jest bez sensu ze względu, tylko 1 na 100 osób na Schizofremię, a niektórzy (powtarzam niektórzy) mimo tej choroby jakoś funkcją.

[@ewapawlowski7004]

Mieszkam w Montanie i w naszych gorach naprawde trzeba uwazac.

[@baca350.1]

A po co tam łazić?

[@ewapawlowski7004]

@@baca350.1 bo jest pieknie.trzeba byc extremalnie przygotowanym jak dokladne powiadomienie gdzie sie konkretnie idzie,kiedy sie wraca,nie isc samemu no i przede wszystkim miec bron ze soba.ja mam olbrzymiego psa ,ok.80 kg.,wiec biore go,bron i w gory.jeszcze mi sie nic zlego nie przytrafilo.pare razy widzialam niedzwiedzie a po malu sie wycofalam i bylo ok.podstawowa sprawa nie wolno uciekac bo w naturze maja gonienie.ogolnie jest pieknie.

[@kacperkapsel1250]

@@ewapawlowski7004 ja na twoich górach bez problemu bym zrobił salto więc nie przesadzaj żart masz rację trzeba uważać na wszystkich górach

[@tekiteki4104]

@@ewapawlowski7004 Tylko po co ta broń. Na zwierzęta czy również na ludzi? Pytam serio bo w Polskich górach jest raczej bezpiecznie. Owszem można się zgubić itp. ale grupy bandytów się tam zazwyczaj nie kręcą.

[@ewapawlowski7004]

@@tekiteki4104 bron jest potrzebna dla obrony przede wszystkim przed zwierzetami.mamy tu niedzwiedzie brazowe i grizzly,pumy,wilki,coyote.niby trzymaja sie z dala od ludzi ale sam mozesz wejsc na to grozne stwozonko.wtedy albo uda ci sie bezpiecznie wycofac albo robi sie groznie.my zawsze gdy idziemy do lash to zawsze bierzemy bron.mimo ze mamy wielkiego psa,jakies 70-80 kg.zywej wagi,to jednak lepiej sie zabezpieczyc.o innych zwierzatkach jak jelenie,elki,dzikie indyki i przerozna drobnica nie wspomne.no i oczywiscie sa zasady ktore trzeba przestrzegac bo lesny service jesli cos zabijesz to sprawdzi czy bylo to konieczne.pozdrawiam

[@ifryts2386]

Nie wiem, jaka to była kontrowersja w materiale z tymi dziećmi w dżungli jak dla mnie mocniejszy materiał był o Luisie Garavito.

[@MysteryCabin]

Właśnie, dokładnie tak uważam. Skala przemocy nie do porównania w żaden sposób. Może po prostu w czasie jak dodawałam odc. o Garavito to jeszcze tak nie szaleli z tym algorytmem? Bo Garavito nie ma reklam ale normalnie pokazywany był 🤔

[@szymonkonikowski9222]

Nie chcę pochopnie oceniać kompanów bohatera dzisiejszego filmu ale oni mieli konie. Obaj byli też doświadczonymi myśliwymi, umieli się poruszać w lesie i umieli też zabijać i robić to tak by na przykład nie niszczyć futer czy trofeów po zwierzętach. Te teleporty naszego głównego bohatera o 10 km bez butów są dość dziwne i ciężkie, do tego w trudnym terenie w śniegu zrobić ponad 10 km bez konia wydaje się trudne. Plus fakt że z drugiego obozowiska miał idealny widok na ranczo i nie mając butów będąc w trudnej sytuacji by się tam nie udał ? Dziwne. Tak samo to że w ogóle nie udał się w kierunku skrytki tylko praktycznie zaraz po wyruszeniu do niej zboczył z drogi. Całą historię ze zgubieniem śpiwora kompani mogli wymyślić i po prostu potem schodząc z gór wyrzucić go w jakąś przepaść. Jakim cudem psy nie podjęły tropu mając jego buty i jakieś dwa dni od jego zaginięcia. Myśliwi pewnie też wiedzieli co zrobić by zbić psy z tropu. Być może to dość pochopna ocena ale kompani naszego bohatera mogli go zabić czy to w wyniku emocji, kłótni a może chodziło o pieniądze czy zdradę małżeńską lub jakąś inną tajemnicę. Wyciągnęli go na polowanie w miejce bardziej odludne i które dobrze znali. Być może tak nie było ale tak jak mówisz policja nawet nie założyła takiego przebiegu zdarzeń. Nie biorąc pod uwagę jakie relacje łączyły naszego nieboszczyka z kompanami czy jego rodziny z ich rodzinami. Jakiś pomysł na samodzielne polowanie nie mając śpiwora wydaje mi się bez sensu. Zagubienie drogi mając krótkofalówkę z GPS też jest dziwne. Dlaczego kompani wiedząc że zbacza z drogi go nie ostrzegli a może wcale nie chcieli i nie musieli. Naprawdę pomyśleli że zamiast tak jak rzekomo mówił że idzie po śpiwór pomyśleli, że jednak mimo to tego nie zrobił tylko poszedł polować. Podejrzana sprawa, która pewnie już nigdy się nie wyjaśni

[@maksymilianogromski89]

Skoro on i jego kompani byli doswiadczeni, jego zboczenie ze szlaku wcale nie musialo wzbudzic w nich alarmu. Wrecz przeciwnie - pewnie takie samodzielne wypady i praktyki byly stosowane wczesniej i nie budzily podejrzen. Akurat to, ze kompani nie zareagowali od razu nie wydaje mi sie szczegolnie dziwne (co nie oznacza, ze jednak nie bylo w tym konkretnym przypadku jakiegos ukrytego celu)

[@szymonkonikowski9222]

@@maksymilianogromski89 tylko w przypadku kiedy mówi że idzie do skrytki po śpiwór a potem zaczyna robić coś zupełnie innego (a w takich warunkach śpiwór byłby dla niego priorytetem a nie tropienie zwierzyny gdzieś w innym kierunku) to jest to dziwne i zastanawiające. Być może jest jeszcze taka opcja że chciał się zgubić i być może popełnić samobójstwo. Tylko co wtedy z tym obozem nad rzeką i przystankiem na wzgórzu ? Upozorował go sam zaginiony ? To by pasowało do tego że widząc ranczo nie szukał tam pomocy. A samo samobójstwo mógł dokonać zażywając jakąś truciznę co po rozłożeniu się ciała i po tym jak zostały same kości nie można było tego stwierdzić jak zginął. Nogi mogło porwać zwierzę. Tylko co znowu z pasami tropiącymi czy nie mając konia dałby radę sam zatrzeć swoje ślady i dlaczego by chciał popełnić samobójstwo

[@maksymilianogromski89]

@@szymonkonikowski9222 Mowil, ze idzie do skrytki ale zwroc uwage, ze kiedy doszlo do polaczenia walkie-talkie to stwierdzi, ze sie zgubil - byc moze aby uwiarygodnic swoja obecna pozycje. Moim zdaniem jest duza szansa na to, ze mial jakis plan, o ktorym nie wiedzieli jego kompani - stad byc moze ruszyl tam sam a nie w towarzystwie. Tym planem moglo np. byc spotkanie z kims... Po wielu rozmyslaniach dochodze, ze scenariusze moglby byc dwa - albo wiele informacje podanych prze jego kompanow bylo fake'owych i to oni go zalatwili (motywow moga byc dziesiatki, akurat tego nie dojdziemy nie znajac tych ludzi oraz ich relacji miedzy soba) albo zalatwil go ktos trzeci, o ktorym nic nei wiadomo by bylo to trzymane w tajemnicy przez Aarona. W obydwu przypadkach slady byly sfingowane zeby zaciemnic obraz. Ale oczywiscie nie mamy wielu kluczowych infomracji, ktorymi byc moze dysponywaly tamtejsze sluzby - np. czy rzeczywiscie znaleziono zagubiony spiwor w miejscu potencjalnego upadku... i wiele innych. A te informacje byc moze wlasnie pozwolily sluzbom na szacowanie prawdopodobienstwa wielu scenariuszy wydarzen, czy tez wrecz ich wykluczenie. Niestety, nie mamy w tym materiale wgladu do szczegolow, ktore moga byc bardzo istotne.

[@Saint_Shep4rd]

Moim zdanie powinni przepadać jego kolegów wykrywaczem kłamstw. Jeśli nie maja nic do ukrycia to nie powinien być dla nich problem.

[@joannad5143]

Jak zawsze super. Umiliłaś mi przygotowywanie papryki konserwowej :)

[@izabela684]

W sam raz na dobranoc