ADAPTACJE GIER TO SYF

[@jakubtetlak1237]

Imagine serial z ds w którym bohater odkrywa że role działają

[@Makao_makao]

Imagine ekranizacja Simsów XD

[@maxyaboi_lol]

Adaptacja fnafa wgl była kiepska jeśli chodzi o trafienie do widzów (tak bardzo jak ją kochałam bo zobaczyłam w końcu fnafa na dużym ekranie) to dla nowych widzów było zbyt dużo wątków które były niezrozumiałe absolutnie (z opini moich znajomych którzy nie wiedzą nic o fnafie albo bardzo powierzchownie), a dla fanów wydaje mi się że wgl twórcy zapomnieli o zasadzie "show not tell", bo nie zlicze ile razy Vanessa coś tłumaczyła "o to są animatroniki one robią to i to", "o to jest mój ojciec btw jest mordercą dzieci", no nie, lepiej jest to pokazać i wiem że był jakiś limit czasowy ale można było pominąć niektóre wątki i by pewnie sie zmieściło (mówię to jako osoba która absolutnie sie nie zna na tworzeniu filmów, poprostu speaking from experience xdd)

[@dominiklipka3860]

Ja chciałbym zobaczyć ekranizacje frostpunk ,darkest dungeon lub monster hunter

[@ronni__]

mam nadzieję, że zrobią anime z Eldena ❤ akurat Elden świetnie by się sprawdził w formie anime, a z racji tego, że From Software jest z Japonii to są na to spore szanse

[@ronni__]

a i na yt jest fanowska animacja właśnie traileru do takiego anime i wygląda ŚWIETNIE 🥺

[@konradegowik3026]

Sukces Edgerunners nie polega na klimacie nightcity z gier tylko na dobrej historii

[@paintenn]

21:37 co do filmu fnafa nawet ja jako fanka nie bawiłam się dobrze. Z jednej strony film ewidentnie kierowany tylko do fanów, a z drugiej tyle niepotrzebnego tłumaczenia rzeczy które pierwszy lepszy fan wie. Ogólnie większość filmu mnie zawiodła więc łatwiej mi powiedzieć co mi się tam podobało....animatroniki ładne xd to tyle.

[@NeefreeAnn]

Przecież Resident Evil ma całą serię filmów

[@goblinslayer62]

adaptacja hotline maiami według mnie mogła by być kotem ale tylko w kategorii R

[@mafiax5857]

Zobaczył bym coś z uniwersum Warframe'a.

[@Karasu_Goth]

Adaptacja Fallouta jest częściowo wierna fabułce i lore trochę bawi się w wątkami ale całkiem dobrze przedstawia świat i klimat niestety bardziej w wersji bethesdy nadrabiając odpowiednim poziomem groteski, czarnego humoru i przemocy co dobrze działa zwłaszcza że przede wszystkim że dużo elementów jest opartych o efekty techniczne zamiast cgi. A co do eldena to na rynku jest adaptacja eldena w formie mangi

[@ArstonI]

Chętnie zobaczył bym z uniwersytetu dying light.

[@MateuszKosido]

Ja chciałbym adaptacje HL

[@ernestpiroman]

boże ja bym tak chciał adaptacje hollow knight

[@poprostusetrox7579]

Ekranizacja Gothica xD

[@Nivat9]

W sumie, to adaptację Yes, Your Grace. Spokojnie jestem w stanie zwizualizować serial animowany opowiadający ta historię i do tego zrobiony na nie perfekcyjnym przejściu gry, by dopiec widzą. Do tego można poznęcać się wstawiając w roli antagonistów Niemców bo czemu nie. Głogowo i te sprawy.

[@xDemosek]

Film d&d na netflixie mnie zaciekawił, dużo smaczków z baldura i całkiem dobry humor, polecam 🫡

[@Nivat9]

Honor złodzieja? Panie, jak go pierwszy raz oglądałem, to scena z ucieczki z więzienia przy pomocy Aarakocra była adaptacją mema który istniał w społeczeństwie D&D od dwóch lat, a scena z Mucha prawdopodobnie wprowadziła do społeczeństwa kolejne memy dzięki pokażą przedpremierowym. Do tego trzymanie się mechaniki gry było na absurdalnie dobrym poziomie.

[@Scrin1K9]

Ja nigdy nie gralem w Fallout i swietnie sie bawiłem oglądajac. Tak samo 1 sezon Halo genialny, drugi sezon nuda. Pierwszy sezon masa akcji podejzewam że jak w grze, a drugi dialogi i ukrucanie postaci Masterchiefa gdzie stracił serial rozpęd na rzecz tej "chyba miłosci' do tej dziewczyny, z którą był połączony.

[@zozo_Oskz]

też nie widziałam Fallout, opłaca się?

[@Robertt_De_Sablè]

Jeśli nie grałaś żadne FO, to tak wtedy jest to fajny serial, dobrze zrealizowany z dziwnym humorem ale wciąż w miarę ciekawą fabułą. Jeśli jesteś jednak fanką która wyłapie wiele nieścisłości względem materiału źródłowego, dziwnych decyzji zmieniające całą historię świata(a nawet wyrzucając do kosza) to będziesz "kurwić" na ten film. W skrócie, to dobry serial ale chujowy fallout

[@konradegowik3026]

Tak sobie, przecietny serial miedzy 6-7/10. Mozna obejrzec bo glowna postac jest fajna. Ten film to cos troche jak czarna komedia tyle, ze zamiast inteligwntnego humoru masz tu raczej zestawienie brutalnosci powarzych tematow z głupkowatym humorem. Moze Ci podejdzie moze nie

[@Mat_yuus]

TLoU to był dobry serial? 😝

[@Night.Pain092]

pierwsza widzac tytul od razu pomyslalam o minecrafcie lol pozdro wszystkich

[@aleksander1067]

Ale w serialu tlof było dużo zmian dam np postać Billa i obiadków typu grill z nim Joelem i Tess czego nie było w grze albo postac Sama dzieciaka który łapał bardzo dobry kontakt z Eli po przez rozmowy itp a w serialu stwierdzili ze wyrabane i niech nic nie gada dlatego serial duzo odskakuje od gry co przeszkadza

[@Samael2198]

Tutaj mam prawdziwy hot take. Fabuła w TLoU wcale nie jest dobra. To takie typowe dorosły i dziecko wyruszają w podróż, mierzą się z przeciwnościami losu, nawiązują więź i na końcu w jakiś sposób się zmieniają. Taki motyw mamy w Mandalorianie, Wiedźminie, Loganie, Prawdziwym męstwie, Stranger Things czy nawet w Mój brat niedźwiedź i tych nowych God of Warach. Głównie błyszczy tam otwarcie i zamknięcie, narracja środowiskowa, relacje między postaciami i aktorzy głosowi, którzy robią świetną robotę.

[@konradegowik3026]

Uwazasz, ze nie jest dobra bo jest sprawdzonym tematem? Wlasnie raczej dlatwgo jest dobra bo na nowo przetwarza wykorzystywany motyw na swoj sposób i robi to dobrze. Jasne, ze kluczem jest to jak cos zrobisz ale nie nazwal bym przez to fabuly złą. Do tego nadmienie, że wszystko co podałeś poza mój brat niedzwiedz jest mlodsze niz TLoU wiec bylo pierwsze wzgledem wiekszosci. To wlasnie The last of us rozpoczelo w grach ten trend na rozwijanie wiezi ojcowskich w ktore potem poszły inne gry. Juz nawet poza tym to jesli chodzi o same gry to byli jednymi z pierwszych jesli nie pierwsi z poruszeniem takiej tematyki w grze

[@Samael2198]

@@konradegowik3026 Nie uważam, że nie jest dobra, bo jest oklepanym motywem. Uważam po prostu, że takie produkcje nie stoją fabułą, bo fabuła sprowadza się do tego, że z jakiegoś powodu badass dostaje do duetu dziecko i muszą coś zrobić, gdzieś dojść itd. i nie oszukujmy się, nie jest to jakaś wybitna fabuła. Takie historie opierają się na postaciach, które masz polubić i interakcjach między nimi, a nie na zawiłościach fabularnych i tak po prawdzie nie mówię, że ta fabuła jest zła tylko, że nie jest dobra, bo właśnie przez to, że te historie fabułę mają dość prostą i mimo wszystko przewidywalną, to nie jest punkt w produkcjach, na którym bym się skupiał, bo fabułka nie jest tam po prostu istotna. Podałem nowsze, żeby pokazać, że to popularny motyw i dalej chętnie z niego korzystają, ale akurat Prawdziwe męstwo, to już bardzo stary film, ale przecież można dodać jeszcze Leona zawodowca, Pitch Black, Terminatora 2 czy Sin City. A z tym że TLoU rozpoczęło ten trend, to się zgodzić nie mogę, dołożyło cegiełkę do popularyzacji na pewno, ale nie rozpoczęło, bo nawet pomijając to, że rok wcześniej wyszedł pierwszy sezon The Walking Dead od Telltale, to parę miesięcy wcześniej w tym samym roku był Bioshock Infinite, a wcześniej mieliśmy już Gungrave i Metal Gear Solid 4, Dead Rising 2, a nawet taki Resident Evil 4 się leciutko w ten motyw łapie.

[@haust777]

@@Samael2198to pokazuje dlaczego fabula nie jest tak wazna jak narracja i sposob przekazania fabuly. Produkcje, w ktorych fabula jest sztampowa, ale jest bardzo dobrze poprowadzona i przekazana odbiorcy i tak beda dobre. Inaczej bedzie z produkcjami, ktore maja sztampowa fabule i brak pomyslu na poprowadzenie jej. Przykladem na to moze byc watek z Baronem z wiedzmina 3, gdzie sam watek jest bardzo oklepanym tematem, ale juz sposob w jaki odkrywamy prawde o calej sytuacji powoduje, ze watek z baronem uwazamy za jeden z lepszych w calej grze.

[@Samael2198]

@@haust777 +1 Dobra narracja potrafi podnieść wartość nawet najprostszej fabuły, jeśli tylko chociaż trochę zaangażuje cię emocjonalnie, a przykład wątku z Krwawym Baronem trafny, bo w teorii to tylko prosta historyjka o pijaku bijącym rodzinę, ale pokazali to tak dobrze, że jest to najciekawsza rzecz, jaką mamy w Dzikim Gonie.