Taki wartościowy materiał i bez komentarzy ,dziwne po 5 latach nadal aktualny,testery elektroniczne są do szybkiego testu "podejrzanego akumulatora" ,na badanie elektrolitu trzeba poświęcić nieco więcej czasu,sprzedawcom w dzisiejszych czasach się po prostu nie chce idą na łatwiznę i tyle ,opornica to też dobry sposób na test akumulatora,u mnie w samochodzie nagle napięcie spadło do 8V, okazało się właśnie że miałem przerwę na grodzi, żadnym testerem bym tego nie sprawdził,areometr rozwiał wątpliwości co do uszkodzenia,trzy cele od lewej miałem gęstość na zielonym,czwarta i piąta brak gęstości ,szusta gęstość na zielonym.