Gra w cenie SAMOCHODU? Flintstones 1 + 2 (NES) | retro

▷ Reklama: Sprawdź najnowsze premiery gier na RTV Euro AGD: bit.ly/euroarhn ◁
Jakim cudem gra na NES-a może być dziś warta 6000 złotych? Skąd wzięła się taka cena? I czy sama gra jest warta świeczki? O obu częściach kultowych Flintstonów z Pegasusa w dzisiejszym, przydługawym materiale Retro. Pełne nazwy gier to "The Flintstones: The Rescue of Dino & Hoppy" oraz "The Flintstones: The Surprise at Dinosaur Peak!" ale są zbyt długie, by zmieścić je w tytule materiału. Sorry!
Zapis streamu z Flintstonów znajdziesz tutaj: • The Flintstones 1+2 NE...
Nie wymyśliłem tego cudownego hasła z miniaturki. To zasługa jednego z widzów na streamowym czacie. Ale niestety nie pamiętam nicka! Jak go znajdę to zaktualizuję opis. :D
PS. Żadna gra nie jest warta 6000 złotych. No, może Rock Bandy.
▷ Wspomóż nasz rozwój: arhn.eu/wsparcie ◁
▷ Zobacz co zyskują patroni: patronite.pl/a... ◁
---
Po więcej recenzji, wywiadów i rozpakowań zapraszamy na arhn.eu ​
Odwiedź nasz serwer Discord na / discord ​
Dołącz do nas na facebooku: / arhn.eu ​
Śledź nas na Twitterze: / arhneu
Zerknij na redakcyjny Instagram: / arhn.eu
Oglądaj nasze streamy: / arhneu

[@arhneu]

GRAND DAD?!

[@arhneu]

FLEENTSTONES?

[@panparuwa5327]

@@arhneu Ooo~?!

[@bary450]

DA VINKY?!

[@McSqueezy]

grand dad... grand dad?! GRAND DAD?! what the shit, grand dad??

[@Pawele_stary_dziad]

Speeeeen

[@Leeki85]

Doświadczenie programistów to jedno. W przypadku NESa z biegiem lat ewoluowały kartridże. Gry mogły być kilkukrotnie większe, a także opracowano dodatkowe układy mappery, które dodawały konsoli nowych funkcji. Może nie tak spektakularne jak SuperFX dla SNESa, ale i tak pozwoliły konsoli na dodatkowe efekty graficzne, czy bardziej złożony gameplay np. płynne przewijanie ekranu we wszystkich kierunkach, czy zapewniały dodatkowy RAM na przechowywanie dodatkowych zmiennych. Mappery były tak popularne, że mało kto w ogóle jest świadom możliwości samego NESa. Jakiś czas oglądałem materiał o tym, że pierwszy Super Mario Bros. jest najbardziej zaawansowaną graficznie grą na NESa bez mapperów, a mówimy tutaj o grze, która przewija się tylko w jednym kierunku i jedynie w poziomie. Wszystkie bardziej złożone platformówki mają już jakiegoś wspomagacza w kartridżu. Japoński Famicom miał dodatkowe piny w złączu kartridża, które umożliwiały montowanie dodatkowych chipów dźwiękowych. W części gier usłyszymy dodatkowe kanały w stylu NESowym, a są też takie jak Lagrange Point, gdzie kartridż posiadał chip z syntezą FM i wówczas Famicom gra podobnie do Segi Megadrive, PC Adlib/Sound Blaster, czy automatów arcade lat 80tych.

[@Rafineria]

18:20 Prawdobodobnie tą nagrodą jest zabawa i wspomnienia które zebraliśmy po drodze.

[@keepthebeat88]

Dziękuję za ten film. Pierwsza część The Flinstones była moją ulubioną grą na Nesa i pierwszą grą "koszykarską" w życiu. Świetny materiał!

[@plejton1924]

Chłop wydał 6 koła na gry, a mi szkoda dwóch stówek na nowe buty i rozwadniam żel pod prysznic xD

[@micham5315]

Lepiej kup mydło w kostce 😁

[@BoyProdigyBaby]

Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie: Co jest ważniejsze?

[@stach122]

Nie no, nie rozwadniam zęlu pod prysznic

[@marcdzik]

Może Archon rozwadnial tak dużo jedno opakowanie żelu, że zaoszczędził 6000 :)

[@mersh2282]

Na buty akurat nie ma co żałować 👌

[@YershJRSZ]

strasznie popularny musi być ten grand dad, że na podstawie bootlegu zrobili kreskówkę :-DDD

[@Daniel-kp7gf]

A'propos "Chipa i Dale'a", z tego, co pamiętam, Archon ma zrobioną recenzję tylko jedynki, a już od kilku lat ma zamiar zrobić recenzję dwójki. Taka drobna sugestia i drobne przypomnienie.

[@CholokMauser]

@20:46 Warioland 3, ostatni boss przed finałowym, pająk który zeskakiwal z sufitu i strzelał w Wario kulkami z pajęczyny (Boże jak ja kocham tę grę)

[@patrykr8053]

Mi sie ten pająk skojarzył z Duck Tales :)

[@p6mkq]

A ostatni boss to był zły Clown.

[@CholokMauser]

@@p6mkq zgadza się, pająk był ostatnim bossem przed nim. Swoją drogą ten clown był o niebo łatwiejszy od niejednego bossa z normalnych plansz

[@Reverieru]

Donkey Kong country 3, też był plujący pająk na końcu lasu.

[@raoulduke4594]

W Kick Master tez był podobny pająka

[@michasj9]

Pamiętam kiedyś taką serię filmików jeszcze z czasów, gdy byłem mało obeznany w temacie konsol do gier: seria nazywała się "Flintstonowie - prawidziwa historia" i była swego rodzaju "machinimą", w której autor stworzył własny wątek fabularny z podkładem z Ivony. Była to druga część (Superise at Dinosaur Peak) i dialogi były dosyć wulgarne. Pamiętam, jak Fred "mówił" o "magicznych kondomach". Przez długi czas nie wiedziałem, co to za gra - wtedy znałem już konsolę NES, ale tylko z kartridża 168in1, gdzie były najbardziej podstawowe gry oraz z opisów na Wikipedii i mimo, że już wiedziałem, że to co dostałem po starszej siostrze to nie była oryginalna konsola, tylko jej klon, to nadal nie potrafiłem odróżnić gier na NES-a od gier na inne platformy z tamtego okresu - nie znałem jeszcze cech charakterystycznych grafiki i dźwięku, które świadczyły o tym, że gra jest na NES-a. To był 2008 rok, miałem wtedy 9 lat (aktualnie mam 24 lata) i przez jakiś czas myślałem, że to gra na komórkę (JAVA MIDP), jednak zbyt małe rozmiary pojedynczych elementów gry w porównaniu z całym obrazem (w grach komórkowych i na konsole przenośne pojedyncze elementy są najczęściej większe w stosunku do całego obrazu i jest bardzo małe pole widzenia) budziły we mnie wątpliwość, czy to faktycznie gra na telefon. Ze 2 lata później (okolice 2010) pojawiły się strony, gdzie można było pograć w gry z NES-a w przeglądarce, a dostępne na nich były setki przeróżnych gier i wtedy wszystko się wyjaśniło - zrozumiałem, że jest to gra powstała około 10 lat wcześniej niż najpopularniejsze "komórkowe" produkcje i że pochodzi z platformy stacjonarnej, a nie przenośnej. Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś znalazł mi te trzy filmiki z serii "Flintstonowie - prawdziwa historia". Nie ma już ich na KZbin, dlatego ostatni raz widziałem je może w 2009 roku i zastanawiam się, czy można jeszcze gdzieś je znaleźć. Seria o "magicznych kondomach" została szybko usunięta, jak większość bardzo wulgarnych i sprośnych przeróbek z Ivona z tamtych czasów. Może jednak gdzieś jeszcze istnieje?

[@adammalina3659]

Pytałeś w materiale wideo, czy te dwie gierki dają jakieś nagrody. Wydaje mi się, że za dzieciaka próbowałem dojść do pterodaktyla bez zaliczenia tych dwóch gierek i skrzydlaty ziomek odprawił mnie z kwitkiem :D Więc wydaje mi się, że za kosza i hokeja dostajesz gamestone'sy, które mu dajesz żeby uruchomić planszę latając na nim na wulkan :) PS uwielbiam Twój kanał i te materiały !Pozdro ! :)

[@tomek5593]

Nic z tych rzeczy, zawsze gdy gram w tą grę, to nigdy nie gram w te sportowe poziomy i zawsze można przejść grę.

[@Kjorn90]

Nie wiem czy pan Archon wie, ale był też pełnometrażowy crossover Flinstonów i Jetsonów :p

[@Gorkinos]

Dzień przed swoimi 10 urodzinami dostałem od ciotki 10 zł. Za tyle kasiory kupiłem sobie Komis "Gigant" i za resztę poszedłem wymienić jedna z swoich "dyskietek". Oczywiście wybór padł na Flinstones 2. Tego samego dnia doszedłem do ostatniego poziomu (te koło śniło mi się w nocy XD) a na drugi dzień pokonałem grę. Najlepsze urodzinki ever :D

[@innermostlayers6865]

A co robisz dzisiaj ?

[@ExecutorAndree]

Genialny materiał :) 20:41 myślę że może chodzić o Kick Master, tam również był boss pająk zjeżdżający z ekranu na nici. :)

[@Masta686Yamato]

W pierwszym Mega Manie X był też taki miniboss - robot-pająk, który zjeżdżał na pajęczynie.

[@masterbaiter327]

I to pewnie o tego bossa chodziło, KM również jest od Taito :P

[@MajkiPGWCh04]

Nagrodą za zwycięstwo w meczu w dwójce jest czysta satysfakcja

[@s4per89]

Dopiero teraz olśniło mnie, że znam każdą planszę z dwójki... Niesamowite... Nie pamiętam, żebym w nią grał :D

[@keksxd]

Jedne z moich ulubionych gier na Pegasusie (nesie) pamiętam jak mama przyniosła mi kartridż z dwiema częściami... To był hit na osiedlu.

[@Micha-dx2xw]

Jest różnica między ceną za jaką gra jest wystawiona a ceną za jaką ktoś ją kupi. Widzialem gry wystawiane w kosmicznych cenach jednak nikt ich nie kupował. Dlatego warto sprawdzić w jakich kwotach dana gra była faktycznie sprzedana.

[@cezarynowicki7829]

A ja bym chętnie obejrzał wyzwanie Archonza z The Fantastic Adventures of Dizzy :D

[@DMKano87]

Dobry pomysł.

[@kordianronnberg9090]

Dziękuję za świetny film! Gdy byłem dzieckiem, obie gry zrobiły na mnie olbrzymie wrażenie, i były to jedne z moich ulubionych tytułów na pegasusa, choć nawet nie byłem wielkim fanem serialu. Grafika i jej podobieństwo do kreskówkowego oryginału to ścisła czołówka na tej platformie i pięknie się zestarzała. Gameplay dopracowany i zbalansowany lepiej niż wiele gier o statusie "kultowych" za oceanem. ;) Nigdy nie rozumiałem czemu amerykańscy KZbinrzy dość brutalnie jadą po tych grach, albo umniejszają ich jakość... Chyba ze względu na temat i przystępny poziom trudności, oraz w wypadku Flinstones 2, absurdalną dziś cenę? Teraz czekam na materiał o Tiny Toon Adventures! :D Pozdrawiam!

[@matthagen67]

Miałem obie. Świetne gierki. "The Surprise at Dinosaur Peak" to chyba z 10 razy przeszedłem.

[@RankAndFileGuy]

Posiadałem te Pegasusowate kartridże, które mają wartość sentymentalną. Gralem w oba Flinstonsy za dzieciaka. Świetne gry, nie miałem pojęcia, że samochód mozna kupić za jedną taką gierkę.

[@krzysztofadynski865]

Oglądam vinesauce od początków jego istnienia 😮 nie wiedziałem że to meme poza vinesauce więc szanuje za wstawkę!

[@Cugowsky]

flinstonowie 2 to jedna z pierwszych gier które za dzieciaka ukończyłem na pegazusie :) 12:43 ja kupuję tę argumentację, przekonałeś mnie :D

[@HanyaWaifu]

ah tak, to cholerne koło przez które porzuciłam w 3 pioruny te gre, pamiętam że zaczęłam się cieszyć jak małe dziecko jakieś 3 lata temu jak odpaliłam sobie na pegazusie znowu i się udało

[@sosik1]

Bywając u kuzynów w wakacje (Łask Kolumna, pozdrawiam), mieliśmy niedaleko wypożyczalnię VHS/DVD. Ale mieli tam również sprzęty Nintendo - można sobie było wypożyczyć NES-a, SNES-a i Nintendo 64 wraz z gierkami i akcesoriami. Mieli którąś część Flintstonów, ale za nic sobie nie przypomnę którą. PS: Takich materiałów nam trzeba - dla starych jaskiniowców. 💙🎮 /sosik001

[@MadJedfox]

7:00 nie grałem w Flinstonów, ale tę muzyczkę kojarzę. To teraz już wiem skąd zerżnęli motyw, który był odgrywany na moim karcie xD

[@AceD500]

16:49 :D Fred stracił głowę w trakcie przejażdżki na platformie

[@jacinu888]

Męczyłem te Flinstony za łebka.

[@Kashyk2077]

Jak zawsze super recenzje i głos prowadzącego 😉

[@syriush1]

DarkArhon bez obrazy ale jak dla mnie najlepszą paltformówką poza marainem jest Mitsume ga Tooru spędziłem przy niej długie godziny za łebka,a i teraz chętnie wracam. zrób o tym materiał, to będzie miód na moje oczy.:) pozdrawiam

[@maciej8549]

Świetny materiał dzięki! Pozdrawiam.

[@djtomala94]

Oj grało sie ;) Jeszcze jetsonowie też fajna bajka ;)

[@Val_1992]

11:45 Flinstonowie w jednym z filmów animowanych obchodzili Boże Narodzenie, więc średniowieczne zamki nie są jeszcze tak złe... :P

[@MistrzSeller]

Stąd teorie, że to postapo

[@BombyDomowejRoboty]

Mam do dzisiaj kartridż żółty na pegaza z nazwą Wario World 8, i gra to Rescue of dino and hoppy, z tym, że zamiast głowy Freda jest twarz Mariana ;d Jeden z najlepszych tytułów na nesa

[@SirBukos]

Świetny materiał jak zawsze ❤

[@Mrcoldy1988]

Bardzo lubiłem te mecze koszykówki i żałowałem, że po wygraniu nie można ich powtarzać. Czasami celowo przegrywałem tylko po to, aby móc je zagrac od nowa. CO do pozoimu trudności, to nie powiedziałbym, że była taka łatwa. W łatwych grach nie daje się takich (9:30) poziomów z lodem albo takich mostów (10:10) , ani nie niweluje progu błędu niemal do zera przy pewnych skokach.

[@filip321]

Moja top gra z dzieciństwa 😭❤️ dzięki Archon!

[@1TimTheEnchanter1]

Kiedyś grywałem we Freda, ale nie Flinstona i nie na NESie, tylko na Atari. Też fajna gierka! :-)

[@mugox]

W The Surprise at Dinosaur Peak chyba odkryłem co robią minigry. Przy utracie życia tracimy część naszych bonusów które zebraliśmy. Przy startowym zdrowiu 3 możemy podnieść 2 ulepszenia zdrowia do maksymalnego pięć. Po utracie życia tracimy jedno, spada do 4, po utracie kolejnego spada do 3. Po przejściu hokeja zdrowie nie spada poniżej 4 przy utracie zdrowia. Wydaje mi się, że koszykówka działa analogicznie, tylko dla paska POW, że nie można spaść poniżej poziomu jednego ulepszenia. Po Game Over te bonusy się traci EDIT: Poprawka. Chyba obie minigry robią to samo, czyli wpływają na minimalną liczbę punktów życia. Po przejściu obu max zdrowie nie spada po straceniu życia

[@TCustodis]

Za samo "yaba daba dług" należy wam się łapka w górę 👍

[@Watinho]

Za dzieciaka grałem w drugą część z pirackiego kartridża. Bardzo mi się podobała. Niby taka rzadka gierka a jednak piraci ją dorwali, skopiowali i sprzedawali na bazarach 😜

[@witoldwitoszekrecords3253]

Szczerze się zaśmiałem w 12:43 :)

[@dfl7759]

Podobny boss do tego pająka był w rewelacyjnej grze Kickmaster tego samego studia.

[@rafabartnikowski1993]

Nie rozumiem czemu kick master nie jest wymieniany jako klasyk z NES. Rewelacyjna grafika i muzyka, genialny, mroczny klimat, elementy RPG, kapitalni bossowie. Gra jest lepsza niż castlevania i ninja gaiden razem wzięte

[@apoloniuszjustycki7557]

Wszedłem w komentarze tylko po to, żeby zobaczyć Grand Dada. Nie zawiodłem się

[@BoyProdigyBaby]

Super materiał! Obraz jak żyleta to pewnie na Analogu jest grane :D

[@arhneu]

Grane na konsoli AVS od retroUSB. Chyba najlepszej rekreacji NES-a jaka istnieje :)

[@tomaszrosinski4959]

Uwielbiam tą grę na nesa flintstonowie❤😊❤😊

[@UniwersumDCComics]

Pamietam jak ogrywalem na pegazusie. To byly czasy ❤

[@dobrowitnowak3716]

20:10 a mi bardziej przypomina kultowego Tom & Jerry na NESa ;)

[@revanshan4075]

I całkiem dobry film... przyrodniczy :D

[@Olagfigh]

Gdy od Codemasters byłyby super na wyzwania, na czele z Micro Machines i Big Nose the Caveman. Legendarna Złota Piątka i Czwórka :)

[@a_to_maly_ja]

Ta druga gra "równie prosta co jedynka". Cholera, za dzieciaka poziom z surfowaniem dosłownie śnił mi się po nocach! Nigdy go nie przeszedłem i co za tym idzie, nigdy tej gry nie skończyłem :D

[@karolb.2520]

Tą 2 część flinstonów mam na zielonym katridżu Pegasusa lubiłem w to grać :D

[@ziumbalapl]

Vargskelethor ❤

[@anon_24]

Świetna ta jedynka, na pewno kupię jak będzie okazja. :) dzięki!

[@marcdzik]

Mój zlew z kolcami też ma wielkiego pająka na końcu.

[@adriantestowy5500]

23:52 - osstre cięcie :D

[@KamilCheb]

Wielka zaawansowana technologia kosmosu < maczuga

[@nectronomeflower4895]

Jakie auto polecacie w cenie Flintstonsów?

[@need4speed11]

SMART ForFour produkowany tylko 2 lata 2005-2006, teraz to już też prawie prehistoria :)

[@nectronomeflower4895]

yikes

[@MATIOSAR45]

Ok taaak, JABADABADŁUG przeszło! Złoto już na miniaturce.

[@Binio]

GRAND DAD!!!!....FLEENTSTONEES!!????

[@sKrz_yPie]

Ja zamiast tego grałem w FC Genjin. Zajebista gierka w prehistori :) polecam gorąco

[@cocietoja2162]

W Flistonów nie grałem, wyglądają fajne te gry. Z gier, gdzie chodziło się jaskiniowcem, to grałem w Big Nose, materiał o tym też by się przydał, a nie tylko o złotej piątce.

[@olafkosowski9251]

20:50 być może masz na myśli pająki z gry Mr.Nutz na SNESa

[@skorupa_strupa]

Dzięki

[@micmat01075]

Z tego co pamiętam to wygrana w koszykówce lub w hokeju daje dodatkową kontynuację w razie game overu. Btw. Nie wspomniałeś o poziomach bonusowych w dwójce ;-)

[@elvenoormg5919]

Wspomniał o hokeju. Chyba że masz na myśli poukrywane sekrety, w których dostaje się kolejne punkty.

[@micmat01075]

@@elvenoormg5919 Chodziło mi o poziomy bonusowe w których łapie się spadające gwiazdki oraz na końcu ulepszenie do statystyk w postaci ogromnego hamburgera itp

[@michaiskra8303]

Grałem w drugą z tych gier na moim pegasusie. Człowiek był rządny kreskówkowych postaci w grze. Na szczęście nes miał trochę takich gier. W życiu bym nie pomyślał że to coś drogiego mogło być

[@siaj92]

Nie wiem kiedy grałeś, ale wtedy pewnie jeszcze nie było drogie

[@Slajev0]

23:47 xddd

[@katbmwh1101]

Zdumiewające są ceny starych oryginalnych tytułów. Niestety nie posiadałem i nie będę posiadał starej konsolki Nintendo a grałem jedynie na Chińczykach. Materiał bardzo fajny. Ogólnie lubię retro ale najdalej cofam się do czasów PS2 i Xbox.

[@talostulkas]

Swojego czasu, w latach 60, Flintstoneowie byli najdroższym elementem ramówki.

[@denzel_87]

super materiał!

[@rudy6727]

Widzę że propozycje czatu też użyte :D

[@dx11706]

6:06 wyobraźcie usłyszeć gdzieś randomowo bez kontekstu

[@franciszekzielony]

Ociehui, mam taką w piwnicy. Idę szukać 😊

[@obivvan1]

Zobaczcie na jedną rzecz, film jest z 1994 ale jakość wykonanie fabuła jest bardzo dobra widać że przyłożyli się do efektów scenariusza itp wiem to film i dla dzieci i dla dorosłych to musi być głupiutki ale "wow" widać tą jakość w filmach z lat '90 .... A teraz ??? She Hulk, antman 3 przecież widać.ze twórcy mają wyjebke na widzów :(((

[@lopezloo]

Bardzo ładna grafika.

[@mariuszkwiecien6782]

20:47 Podobny boss był w jetsonach na nesa.

[@krzysztofbrodowski7918]

Panie Archonie, a zrobisz Pan materiał o dwóch częściach Tiny Toons Adventures na NESa?

[@Sqnek26]

Ulubiona i najbardziej znienawidzona przeze mnie gra. Za dzieciaka, w wieku 6-8 lat przechodziłem wszystkie te przygodówki, DuckTales, BigNose, Flinstony, Jetsony, ChipiDale. A tego ***** nie mogłem, pamiętam że coś tam rzucało tak nożami i nie szło przez to przejść -.- (Dizzy ze złotej piątki też nie było do przejścia ale to trochę inna bajka)

[@Yoh98]

Wcale nie dziwię się, że Fred nie pływa. Ciekawe czy Ty umiałbyś pływać trzymając w ręce taką maczugę.

[@DarkFalcoNass]

23:50 Jako rodzic dwójki dzieci śmiem się nie zgodzić z tym porównaniem .

[@mk3728]

Momentalnie przeniosłem się do 1999 roku i grania na Pegasusie. Beztroskie czasy.

[@michasj9]

Czyli widocznie pirackie kopie tej gry były dużo łatwiej dostępne niż oryginalne, a dostępność pirackich dwójek była podobna co pirackich jedynek w porównaniu z różnicą w dostępności, jaka występowała wśród oryginałów?

[@EricZethVT]

5:50 GRAND DAD?

[@cyco04]

Boss pajonk był w kickmasterze, nawet tło było podobne.

[@88Hyena]

apropo tego wartownika :D pająka :D to pdobnego widziałem w grze Myszki Miki :D na sege ;)

[@venzer1018]

naprawdę dobrze wykonana gra pamiętam ja bardzo dobrze

[@YukiDeSan]

Konkretna giera, dwójeczka kompletna w kartonie to juz unikat, raptem jedna sztuka dostępna za okolice 15tys. ze wszystkimi oplatami. Sam cart jest drogi, jednakże unikatowy tylko w regionie NTSC, wydania PAL dostępne w momencie pisania komentarza jest 3-4 sztuki od reki. Temat białych kruków poruszam w nowej serii "Pokaż Swojego Białego Kruka": kzbin.info/www/bejne/fIK5g3qaZt-Dmrc

[@mariuszczajkowski5699]

Pamiętam grałem w to na pegasie

[@eugeniuszdubaj7153]

Czy jest jakieś powiązanie z Adventure island 4? Bo widzę dużo podobnych mechanik... Aż za dużo. Oczywiście obydwie gry znam z Pegasusa 😅

[@trustmyrage8220]

No,motyw z Jetsonami mózg rozje... 👍🤪

[@SpecShadow]

Taka ciekawostka - Fred oraz Wilma byli pierwszym małżeństwem, których pokazano razem w swoim łóżku na ekranach telewizorów

[@marekgiedyk512]

Było grane

[@Mariano0991]

Zrób odcinek o serii Banjo Kazooie Swoją drogą bardzo dobra gra.

[@rafachrzaszcz6997]

A może opowiesz o fenomenie cen tego truchła Cheetahmen 2? :)

[@AceMoonGaming]

Bardzo fajna grafika.

[@zimowak1614]

Mistrz

Pająk w ostatniej sekcji dwójki może kojarzyć się z pająkami Kick Master.

[@rafcioraziel5933]

Wielki pająk z Flinstonòw 2 przypomina wielkiego pająka z Kick Master na nes boss końcowy 7 etapu

[@scamarytanin]

granddad mem w 92 roku? 1 slysze XD a ceny cenami, jak ktos mowi nie warte takiej kwoty za stara gierke, ale fakt zarabianie na retro jest w modzie :P

[@nihilistycznyateista]

Czyżby Flinstones 2 inspirowąło się Batletoadsami z tą deską surfingową?:D

[@mateuszamadeusz6894]

Ja mam kilka gier na nesa może są coś warte a może mam i nawet tą grę, kurde, musze poszukać 😂

[@shrinocri]

gra pomysłowa, ale nes miało słabe kolorki, przydałby się jakiś dodatkowy chip graficzny to mogłoby konkurować z późniejszymi grami. a jeśli chodzi o grę z pegasusa to wszystko by mi było jedno. sama kolekcja "oryginalnych" gier pegasusowych to już spory sentyment, chociaż nes ma trochę bardziej pro klimat z tą swoją konsolką