Arkadiusz Popławski - Improwizacja po Mszy w Dzień Zaduszny - organy w katedrze fromborskiej

[@MrRoe-Deer]

Temat Dies irae jest faktycznie niezwykle ciekawy - sam uwielbiam na jego temacie oprzeć improwizacje. Gratuluję tak wspaniałego wyeksploatowania motywu!

[@The97organista]

Mistrz...chciałbym tak grać...

[@edziu88]

Cudownie !! Ehh.. Chciałbym należeć do parafii, w której Pan gra..

[@peters9722]

Piekne tematy, tylko Ci co grali w Heroes of Might and Magic 4 i maja troche muzyczengo sluchu wiedza, ze co pewien czas przewija sie temat z roznych landscapeow. Pozdrawiam grajacego!

[@arkadiuszpopawski5830]

Żyjemy w czasach stylistycznego (już) "kazirodztwa" na płaszczyźnie estetyczno - wykonawczej :) Przez wieki odkryliśmy już wszystko tak naprawdę. W jakimkolwiek kierunku się nie poruszać, zawsze do czegoś się nawiązuje. Siłą rzeczy. Muzyka sama w sobie w takim kontekście udowadnia, że dożyliśmy końca czasów. Zrobić coś oryginalnego na organach dziś - musiałbym rękoma grać na pedale, nogami na manuałach, nogi oprzeć o pulpit na nuty, głowę o ławkę zamiast pupy, mikrofon do śpiewania na wysokości lamp oświetlających klawiaturę pedałową - i niewątpliwie zrobiłbym SHOW :) - podnieta dla instynktu układu mózgowego, najbardziej oczekiwana przez ludzkość, jak przystało na koniec czasów