Arran Port Cask Finish

[@herostrates80]

Zakupiłem tę butelczyne podczas pobytu w Jastrzębiej Górze w Dom Whisky, zacna łyszunia.

[@ukaszkruszewski4849]

Czekałem na tą recenzję :) pozdrawiam w nowym roku :)

[@PiąteczekzWhisky]

Milo to słyszeć, pozdrawiam również. No i Wszystkiego NAJ w Nowym Roku!

[@EDUCATI0]

Super porównanie, takie właśnie lubię. A i wywody o względności smaku ciekawe. Sukcesów w Nowym Roku.

[@PiąteczekzWhisky]

Miło to słyszeć. Dziękuje bardzo i życzę Wszystkiego NAJ w Nowym Roku

[@darek0072]

Ok. Nadrobiłem wszystkie odcinki. Te porównania są świetne, sam też tak robię jutro sprawdzę Glenallachie 15 z Tamdhu 15. Obie whisky z odcinka piłem i obie mi smakowały. Ja wolę whisky po różnych finiszach a jako przerywnik dymne i zdecydowanie nie po bourbonie od paru lat. Ogólnie jakoś wypusty leżakowane wyłącznie po bourbonie przestały mi smakować, jedyny wyjątek to Clynelisch GofT, to mam zawsze na półce.Pozdrawiam

[@PiąteczekzWhisky]

Dziękuje bardzo, ciesze się. Pozdrawiam. Chodzi o G.O.T. Clynelish House Tyrell ? Szczerze tej nie miałem jeszcze przyjemności skosztować.

[@darek0072]

@@PiąteczekzWhisky Dokładnie ten, mi bardziej podchodzi niż 14 yo

[@PiąteczekzWhisky]

Ok, dziękuję za info. Zobaczę może się na niego skuszę... ;)

[@mvp233]

👌😜🫡

[@herostrates80]

Glenmorangie to chyba jest whisky tylko dla imprezowych loszek.

[@PiąteczekzWhisky]

Nie wiem jak ci mam na to odpowiedzieć... .Niemniej, wiem ze GM14 smakuje również mojej żonie, która ma raczej gust podobny do mojego i nie ma problemu z wypustami CS. Ale masz racje GM14 jest "łatwiejsza" w odbiorze i piciu. Na pewno nie jest tak wymagająca jak Arran Porto jeśli mogę tak powiedzieć.