Zdecydowanie książka, ze swoją fizycznością, zapachem, dotykiem nigdy nie dorówna wrażeniami z elektronicznym ekranem. Jest tylko wygodniejszy np w podróży.
@paula2967Ай бұрын
Pani Małgosiu, chciałam tylko powiedzieć że synchrobook to jest hybryda ebooka i audiobooka, tutaj chodzi o to że można się łatwo przełączać pomiędzy tymi trybami i trafia się w ten sam punkt fabuły, a książki które nie zostały nagrane w formie audio mogą mieć elektroniczny odczyt, czyli przez syntezator mowy
@olgarelska1725Ай бұрын
Nigdy nie sądziłam, że to powiem, ale ebook zajmuje u mnie czołową pozycję już od kilku lat. Uwielbiam czytać duże objętościowo cegły, które w papierze są zazwyczaj drukowane maleńką czcionką, a na czytniku sama reguluje sobie wielkość liter i przestałam męczyć oczy. Kindla noszę wszędzie ze sobą i waży on mniej niż większość książek. Mogę też czytać bez zapalania światła i przeszkadzania drugiej osobie, bo ekran jest podświetlany. Nie muszę się też martwić o to ile książek mogę zabrać na wakacje, bo w czytniku zmieści się ich kilkaset. Podobno nowsze modele Kindla są wodoodporne i nawet w wannie czy basenie można czytać. Pewnie też kiedyś spróbuję. Pozdrawiam Was serdecznie Kochani Literaccy😊
@BSP682Ай бұрын
Ja uwielbiam czytać na czytniku. Według mnie, jest to mega wygodne, plus cała ogromna biblioteka na jednym urządzeniu, a nie stosy książek, których nie ma gdzie później pomieścić. Co ciekawe, również oczy praktycznie się nie męczą, zwłaszcza, gdy odwróci się kolory. A audiobookami mam taki problem, że przy słuchaniu nie mam takiego skupienia, jak podczas czytania. Często zamyślam się o czymś i później muszę przewijać, zwłaszcza, gdy słucham podczas wykonywania jakiejś pracy.
@patrycjakozlowska7581Ай бұрын
Kiedyś moim wyborem bylaby książka w wersji papierowej ale odkąd jestem osobą pracującą na etacie, mamą i gospodynią- audiobook jest super rozwiazaniem podczas obowiązków domowych czy w drodze do pracy. Czasami mam ledwo jedną ksiazke przeczytaną a 3-4 przesluchane miesiecznie wiec zdecydowanie pomaga mi to przyswajać wiecej książek.
@dawidcejnogАй бұрын
Najlepsze słuchowisko z jakim dane mi było się zaznajomić i które polecam serdecznie to: Trylogia Husycka Pana Andrzeja Sapkowskiego. Naprawdę warto się zaznajomić. Cofamy się w czasie do średniowiecznej Europy. Klimat jaki możemy odczuć dzięki słuchowisku naprawdę sprawia, że czujemy się częścią świata naszych bohaterów. Fenomenalna trylogia, jedna z najlepszych fantastyk jakie dane mi było odkryć. Naprawdę warte wysłuchania, chciałbym aby Pan Daniel dał szansę temu słuchowisku oraz koniecznie wspomniał o niej w nadchodzących filmach ❤ Mój subiektywny ranking to: 1. Słuchowisko 2. Książka papierowa 3. Audiobook eBook nie jest dla mnie, synchrobook również
@TheMrFrantzАй бұрын
O tak to jest mistrzostwo świata. Nie ma nic lepszego
@kinkozak29 күн бұрын
Popieram! Myślę, że pan Daniel będzie zachwycony :)
@edatyda3741Ай бұрын
To niesamowite I fantastyczne,że każdy ma inaczej.U mnie ksiażka papierowa. I to jedna "na raz",bo nie potrafiłabym czytac kilku "w tym samym czasie". Dopiero oglądając booktuby wogole odkryłam że tak można.Ale przywołujecie Państwo doswiadczenia z dzieciństwa,które miały wpływ na sposób odbierania i kojarzenia tego z przyjemnością. I pewnie u mnie to samo jest. U mnie ksiazka zawsze była ucztą,wchodziłam w historie i żyłam nią,zżywałam się mocno z bohaterami i dopiero jak skonczylam i wrażenia opadły to przechodziłam do następnej książki. To była cudowna ucieczka czasem od wszystkiego i tak to kojarzę. Dlatego książki papierowe są tym co wybieram, dla mnie to moment dalej magiczny.Audiobooki próbowałam,ale myśli mi uciekają i po chwili już nie wiem co się dzieje.Słuchowisk jeszcze nie słuchałam.Pozdrawiam Państwa i wszystkich serdecznie. ❤
@kingadobrowolska-bartczak814126 күн бұрын
Ja kocham i książki i Audiobook, piękne słuchowisko Wiedzmin, cudowne. Słucham gdyż wiele prac w ciągu dnia należy wykonać w domu, jak gotowanie, pranie, sprzątanie czy droga do pracy czy z powrotem. Po prostu więcej czasu potrzebujemy na to aby otworzyć książkę i ją czytać.
@AgnieszkaKwiatkowska-e4zАй бұрын
Wspaniały temat i przyznam, że zasłuchałam się w Państwa opowiadanie, dziękuję za ten film! Cieszę się bardzo z obecności tak licznych audiobookow, że taka forma książki stała się obecnie b popularna. Ogromnie lubię słuchać, a nie zawsze mam czas na ksiazkę tradycyjna, choć tę też bardzo lubię, czytając obserwuję też styl pisania, budowanie zdań, sposób opisywania. Więc audiobook i książka razem. Moi ulubieni lektorzy i lektorki: Krzysztof Gosztyła, Filip Kosior, Mariusz Bonaszewski, Janusz Zadura, Piotr Grabowski, Przemysław Bluszcz, Maciej Kowalik, Wojciech Masiak, Wojciech Żołądkowicz, Agnieszka Postrzygacz, Paulina Holz, Laura Broszka, Joanna Domańska. Lektor + interesująca ksiażka = moje zasłuchanie I również b chętnie słucham przy rozmaitych pracach domowych, w drodze do pracy, czy na spacerze z psem. Nie przyspieszam tempa czytania, daję się prowadzić zarówno lektorowi jak i autorowi książki, rytmowi zdań i słów i treści. A jeśli słuchowiska, to można wyróżnić dwie grupy, ja wolę adaptacje, jako odrębne kompozycje. Ksiażki czytane "z podziałem na role", z podkładem muzycznym, z efektami dźwiękowymi są dla mnie trudniejsze w odbiorze. Najserdeczniej pozdrawiam i dziękuję za tak wytrwałe prowadzenie kanału!
@wandakopis2630Ай бұрын
Tylko książka❤
@UlaBook89Ай бұрын
Witam Państwa, uwielbiam was oglądać i słuchać jak dyskutujecie 😊 U mnie zdecydowanie książki papierowe są na pierwszym miejscu. Uwielbiam zagłębić się w te różne światy swoimi oczami. Jednak audiobooki są ostatnimi czasy moim odkryciem i również uwielbiam. Tak jak Pani Małgosia przy czynnościach domowych (prasowanie, gotowanie) często słucham audiobooków. Chciałabym pochłaniać stosy książek, ale niestety obecne, dość przepracowane czasy nie bardzo na to pozwalają, więc audiobooki przychodzą wtedy na ratunek 😉 Pozdrawiam i ściskam was serdecznie❤
@rolandkraska2432Ай бұрын
Pierwszy 😊. Ja jak audiobook to raczej lekka książka. Specjalistyczne raczej wolę w papierze. Pozdrawiam 😊
@luna.luna0111Ай бұрын
No i właśnie dobrze, że niektórzy mówią ile książek przeczytali a ile przesłuchali bo dla mnie to nie jest to samo. Czytanie książki wymaga większego skupienia i wysiłku.Gdy jestem bardzo zmęczona nie jestem w stanie czytać. Oczywiście treść książki poznamy tak samo słuchając czy czytając. Moja córka twierdzi, że lepiej pamięta różne szczegóły z lektury gdy czyta niż gdy słucha. Pozdrawiam 😊
@tulabieniek5776Ай бұрын
Postawiłabym to pytanie nieco inaczej: kiedy książka, a kiedy audiobook. Gdy książka jest trudna w odbiorze, naukowa czy filozoficzna - wtedy papier, ale gdy to jest kryminał czy literatura lekka lub taka, którą znam i chcę sobie przypomnieć - audiobook, oczywiście wszelkie słuchowiska to priorytet - szczególnie, gdy są świetnie wyreżyserowane i zagrane. Całego Folleta tak przesłuchałam.
@guitarra49Ай бұрын
Zycie szybko ucieka a tyle jeszcze książek do przeczytania i też coraz to pojawiają się nowe. Czytanie wymaga specjalnie przeznaczonego czasu. Dzięki audiobookom mogę o wiele bardziej zwiększyć " przepustowość czytania". Czyli mogę słuchać książki jadąc samochodem, przy porannych ablucjach czy nawet podczas prac w ogródku. Bez audiobooków ilość przeczytanej literatury byłaby nieporównanie większa. Tak więc niezależnie kto co wybierze korzyść i tak pozostaje...
@michlod27 күн бұрын
Bardzo długo traktowałem audiobooki z dystansem, ale jak już się do nich zbliżyłem, to nie wyobrażam sobie świata bez nich. Od paru lat są dla mnie głównym sposobem na konsumpcję literatury. Bardzo rozumiem Panią Małgorzatę (x1.8 też rozumiem).
@agnieszkachmielewska4120Ай бұрын
Fanom i fankom Filipa Kosiora, a przede wszystkim Tobie Małgosiu, przy okazji wizyty w Warszawie polecam kilka fenomenalnych spektakli w teatrze Potem-o-tem, gdzie gra nasz ulubieniec ❤
@EllutkaАй бұрын
Wszystkie warianty, w zależności od okoliczności - książka, ebook i audiobook, który sprawdza się przy okazji innych czynności, np gotowanie z audiobookiem a w samochodzie kiedyś słuchałam głównie radiowej Trójki a od pewnego czasu audiobooki ;-)
@evelynkeogh6712Ай бұрын
Zdecydowanie słuchowisko numer 1, mam ogromny sentyment i uwielbiam! 2. Audiobook również na przyśpieszeniu i w tle jakaś gra, chyba, że gotuje lub sprzątam. 3. Książka - kocham ale często nie potrafię się skupić wiedzą, że mam do zrobienia inne rzeczy, wtedy audiobook lub synchrobook to doskonała opcja. Na szarym końcu czytnik typu Kindle, również dobra opcja kiedy nie mam dostępu do powyższych form książki. Pozdrawiam 🤗
@FairytaleFairy1992Ай бұрын
1. Audiobook, 2. Sluchowisko (ale tylko dlatego, że przesłuchałam ich niewiele) 3. Ebook. Ze sluchowisk bardzo podobał mi sie pierwszy tom Gry o Tron, książka bardzo długa, ale w słuchowisku połknęłam bardzo szybko. Pozdrawiam serdecznie :)
@CzytajacaKociaCiociaАй бұрын
Kiedyś do wyprowadzanych na rynek ebooków podchodziłam z dużą rezerwą i kpiną, bo jak to, mam czytać książkę z ekranu? To nigdy nie będzie lepsze. Natomiast minął czas, dorosłam, zmienilo się moje życie i paradoksalnie wróciłam do regularnego czytania dzięki tym eBookom właśnie. Aktualnie nie mam hierarchii, każdą formę książki lubie tak samo, bo z każdej mogę korzystać w różny sposób. Właśnie na to otworzyło mnie Legimi i jedt mi naprawdę przykro, że aktualnie wielu książek bez opłaty przeczytać nie mogę (choćby "Godziny" Michaela Cunninghama). Najmniej lubię książki odtwarzane przez syntezatory mowy, bo czasem nie wymawia on dobrze nazw lub ma dziwne tempo wypowiedzi, ktore nie pozwala na zagłębienie się w historię.
@mstor27Ай бұрын
Mnie pasują obecnie audiobooki bo naczytałam się w życiu już dużo. Teraz oczy słabsze, ręce bolą itp Często potrzeba zrelaksowania nie tylko umysłu ale i ciała powoduje właśnie, że słucham audiobooki. Nie lubię za bardzo słuchowisk. Zwykle drażni mnie np za głośna muzyka, efekty dźwiękowe mnie rozpraszają. Ale jednym z podstawowych powodów tego, że wolę gdy czyta lektor (Filip Kosior, , Bauman, Paulina Holz, Anna Dereszowska) jest pole do wyobraźni. To w czytaniu i słuchaniu ksiąźek jest najistotniejsze. To moja wyobraźnia decyduje jaki jest koloryt, barwa głosu bohaterów. Jak wyglądają moimi wewnętrznymi oczami. Słuchowisko...pewne rzeczy mi narzuca i hamuje moją wyobraźnie lub powoduje pewien dysonans. Tak więc lektor i audiobook. Czasem gdy lektor jest zbyt emocjonalny (p. Gosztyła) to pomimo rewelacyjnego głosu....też mi to przeszkadza.
@karolkowal1357Ай бұрын
Nie mogę się przekonać do audiobooków, próbowałem wielokrotnie, nie te skupienie.
@izabelaobluska285726 күн бұрын
Uwielbiam książki, ale mieszkając w Szkocji mam ułatwione zakupy przy Ebookach. Mam Kindla więc super się czyta. Również słucham audiobookow przy różnych pracach domowych. Pozdrawiam Aberdeen Iza
@izabelakasprzak1960Ай бұрын
Zdecydowanie jestem papierowa. Uwielbiam trzymać książkę w rękach. Dość długo opierałam się wszelkim nowinkom technicznym, ale polubiłam audiobooki. Słucham kiedy nie mogę czytać np.jadac samochodem, albo gdy mam zmęczone oczy. Słuchowisko zostawiam na trzecim miejscu . E- booki póki co są zupełnie niestrawne. Co do słuchowisk radiowych w Trójce pamiętam swój zachwyt słuchowiskiem ,, Królowie przeklęci". Oj dawno to było, ale wspominam do dziś 😊
@golonamanАй бұрын
Książka =ebook, następnie audiobook ale tylko jako uzupełnienie aktualnie czytanej książki np przed snem😊
@Kosmaty205Ай бұрын
Powiedziałbym, że przeważają u mnie audiobooki - głównie ze względu na mój tryb życia. Pracując jako programista większość dnia spędzam w pozycji siedzącej lub stojącej, ale tak czy siak skupiony na ekranie. Po 8h pracy ostatnią rzeczą jaką chcę zrobić, to usiąść i czytać książkę :p Najczęściej uruchamiam audiobook i ogarniam mieszkanie, idę na spacer lub na siłownię. Rzadziej wybieram słuchowiska - te zwykle wybieram gdy robię jakąś powtarzalną czynność, czyli np. góra prania do złożenia lub naczynia do pozmywania, gdyż inaczej potrafię się zgubić w książce i fabule. Książki idą u mnie na samym końcu tego pochodu, wybieram je najczęściej tuż przed snem by się zmulić :p Natomiast ze słuchowisk godnych polecenia, to cała seria Wiedźmina - zrealizowana cudownie, ale niestety dwa ostatnie tomy nie są przełożone na tę formę, co nie zmienia faktu, że głosy są dobrane bezbłędnie, a lektorzy super wczuwają się w role.
@TheMrFrantzАй бұрын
Polecam bardzo klasyka nad klasykami słuchowisk. Czyli całego imperium Kena Folletta od Filary Ziemi przez Świat bez końca po Zbroja świata. Mnóstwo godzin spędzonych z mistrzem Krzysztofem Gosztyłą.
@TojestemjapaАй бұрын
Ja lubię czytać książki fizycznie ale żeby tak było muszę mieć odpowiednie warunki a w tym przede wszystkim spokój i ciszę a także światło słoneczne. Nie zdarza się to często bo mam małe dzieci. I jak już mi się udało znaleźć taki czas to one zmieniły swój tryb dnia i koniec z moim czasem 😂 Nie wiem jak to się dzieje ale jak czytam wieczorem albo jak jestem chociaż trochę zmęczona to zasypiam na fotelu 😅 za to bez audiobooków obowiązków domowych sobie nie wyobrażam. No i w samochodzie tak jak pani Małgosia. Słuchowiska to coś pięknego niestety spotkałam się z tym tylko w Wiedźminie.
@katarzynamosur5149Ай бұрын
Pani Małgosiu mam tak samo, jak słucham książkę to muszę coś robić i jak mam chwilę dla siebie to słucham i gram 😊 też w Candy Crush😂
@agnieszkachmielewska4120Ай бұрын
Książka/ebook,superprodukcja następnie audiobook. Podobnie jak Malgosia, uwielbiam wykonywać te wszystkie prozaiczne, domowe czynności słuchając dobrego audiobooka.
@DaniPrzewracaKartkamiАй бұрын
Zastój czytelniczy może człowieka chwycić, ale Państwa filmów nie da rady ominąć 😊 Dobrego wieczoru!
@danutadworakowska4566Ай бұрын
Uwielbiam słuchowiska, ale książki w papierze i audiobooki też. Wybór zależy od okoliczności. Pozdrowienia dla wszystkich. 💕
@mrmucha9145Ай бұрын
U mnie: książka, audiobook, synchrobook, słuchowisko. Bardzo lubię Państwa filmy, serdecznie pozdrawiam Ela
@guitarra49Ай бұрын
A Upadek Gigantów Folleta w formie słuchowiska - rewelacja!!
@jolantagospodarska1041Ай бұрын
Jestem zdecydowanie po stronie książek papierowych. Możliwe,że wynika to z tego,że wychowałam się na lekturze papierowej. Czytam również na czytniku ale to wynika z tego,że dostępne są tam nowości. W moim odczuciu jednak magii papierowej książki nie jest w stanie nic zastąpić.
@NbartxАй бұрын
Ja uwielbiam audiobooki z podobnych powodów co Pani Małgosia, tylko jest jeden problem - większość książek, które chciałabym czytać, niestety nie powstało w tym formacie. W tej sytuacji czasami próbuję to obejść, czyli w ofercie audiobookowej szukać czegoś, co może mnie zainteresować, ale wtedy czuję się ograniczona, podobnie jak szukając czegoś na Netflixie i kończy się na tym, że co zacznę słuchać książkę, to ją po chwili urywam. Do tego jest jeszcze kwestia taka, że jeżeli książka jest o ciężkich tematach z głębokimi przemyśleniami, to jednak wolę papier. Nie chcę, by interpretacja lektora naruszała to, co autor miał na myśli. No i gierki typu Candy Crush do słuchania audiobooka to rzecz wspaniała!! Polecam Rayman Legends na Playstation do tego.
@ewajaroszynska479Ай бұрын
Polecam słuchowisko "Wodnik" Jędrzeja Pasierskiego, i audiobooka "Chołod" Szczepana Twardocha, w obu przypadkach mamy fantastycznych aktorów, którzy robią niesamowita robotę i działają na wyobraźnię słuchacza.
@TheMrFrantzАй бұрын
Pan Gosztyła to mistrz audiobooka. Z przyjemnością uczestniczyłbym z nim nawet w męce podczas podróży przez 13 twarzy Greya :)
@justynaszuszkiewicz4317Ай бұрын
My zaczęliśmy rodzinnie w drodze nad morze słuchać w aucie Agathę Christie, teraz już to nasza tradycja🫶
@sabinabielicka4742Ай бұрын
Ze słuchowisk bardzo polecam "Projekt Riese" Remigiusza Mroza i "Operację Mir" - druga część Projektu Riese
@KaskaslawinskaАй бұрын
U mnie układa się to tak: 1. audiobook, 2. książka, 3. e-book, 4. słuchowisko 😊
@magdalenak9910Ай бұрын
U mnie w zależności od potrzeb i możliwości - ebook i audiobook.
@An.n.Ай бұрын
U mnie bywa różnie. Uwielbiam książki papierowe, bo dostarczają różnych wrażeń sensorycznych (zapach, struktura papieru) i mam swoje ulubione typy (np. rodzaj papieru). I zdecydowanie wybieram wersję papierową kiedy chodzi o moje najukochańsze książki. Ale! Dwa lataz temu, dzięki mojemu najwspanialszemu siostrzeńcowi, spróbowałam audiobooka i... Przepadłam! Mam tak jak Małgosia - uprzyjemniam sobie w ten sposób różne domowe obowiązki i czuję, że trochę oszukuję czas😉 niestety mam bardzo określone preferencje co do głosu (barwy, modulacji) i duża część audiobooków odpada w przed biegach. Inne warianty nie dla mnie, póki co, może kiedyś coś się zmieni.
@megi23071974Ай бұрын
Wow! Pozdrawiam fankę Candy Crusha. Też rypię w cukierki słuchając audiobooków. High five! ;) I też bardziej wolę audiobook niż słuchowisko. Często też słucham książek w samochodzie i te nagłe dźwięki w słuchowisku często za bardzo mnie straszą :D Moje podium to 1.ksiązka papierowa 2.audiobook 3.e-book. Słuchowisk unikam (powód powyżej ;), synchronów w ogóle nie znam. Pozdrawiam Literackich :*
@agnieszkaszympel2972Ай бұрын
Gosieńko, jesteś całkiem zwyczajna, moja ciocia Grażyna przygotowując się do dyplomu z fortepianu na Akademii Muzycznej, ćwiczyła gamy i pasaże, a jednocześnie czytała harlequiny. Ja też tak mam. To taka nasza kobieca przypadłość, bo kobiety są kwantowe 😍😂❤
@katarzynaziomko5087Ай бұрын
Witam kolejność książka, audiobook,sluchowisko,😊
@annam7252Ай бұрын
Książka😘
@ewelinahorojdko6152Ай бұрын
Audiobook . Słuchawki i wielozadaniowość górą😊
@Anna_MWАй бұрын
Czy opowiadaliscie już o Olśnieniu? :)
@martynamista4664Ай бұрын
Książka ❤
@yvonnez1916Ай бұрын
Ja kiedyś dużo czytałam ,teraz więcej słucham .no cóż nie które kobiety robią dużo rzeczy domowych więc możemy słuchać audiobooki ,lub artyści robią rękami więc nie ma jak trzymać książki i coś wykonywać ,ja obsesyjnie uwielbiam tworzyć i jeździć rowerem ,metrem do pracy w ścisku i biegu tylko audiobooki ale właśnie kiedy czyta Filip Kosior mogę słuchać wszystko 😊.pozdrawiam
@KarpiszeqАй бұрын
Moje top1 to audiobook. Najważniejsze, aby lektor mówił wyraźnie, by dało się to przyspieszyć. Książek słucham głównie w pracy. Dopiero gdy nie ma dostępnej np. kolejnej części w audio to szukam ebooków, które czytam już w domu, ponieważ w pracy nie mam takiej możliwości. Książek fizycznych nie używam, od czasu gdy odkryłem kindla.
@KarpiszeqАй бұрын
PS Słuchowisko to dla mnie nic innego jak audiobook premium, nad którym trzeba się trochę bardziej skupić przez(czasami rozpraszającą) aranżacje audio.
@patrycjaszlachta9603Ай бұрын
Ja lubię audiobooki ale nie znoszę słuchowisk - za dużo hałasu i rozproszenia dla mnie .Pierwsze nieudane podejście to „Operacja Riese” Mroza, a już katastrofa dla mnie było słuchowisko duetu Gorzka i Śmielak. Wycierpiałam do końca , ale zniechęciłam się na amen do słuchowisk .Książki papierowe i ebooki uwielbiam
@betibern3844Ай бұрын
Ja za Panią Małgosią audiobooki ,słuchowisko, synchrobook,a potem książka że względu na to ,że mam słabszy wzrok.Uwielbiam jak coś robię słuchać ksiazki, jak gram na komorce😂😂 albo robię na sxydelku a jeszcze jak leci film to też wiem co się dzieje 😂😂❤❤
@sylwiapalka8664Ай бұрын
Kocham książki papierowe na równie z audiobookami Mój styl życia, zwłaszcza dojazdy powoduje, że zdecydowanie dominują u mnie audiobooki Pozdrawiam :)
@mariaproniewicz27 күн бұрын
Ksiazka😊
@patrycjaszlachta9603Ай бұрын
To była książka Roberta Małeckiego z Danutą Stenką jako lektorką. Bodajże „Wstyd”
@polakina14Ай бұрын
Książka 😊, audiobook, ebook.
@OlgaKlimaАй бұрын
U mnie 1.książka papierowa, 2. Ebook, 3. audiobook, 4. sluchowisko. Podobnie jak Malgosia slucham na przyspieszeniu, co psuje efekt ozdobnikow sluchowiska. Ebook bylby duzo nizej w tym zestawieniu, ale niemowlak i karmienie piersią niemal całkowicie uniemożliwiają czytanie papierowych książek 😅 Totalnie sie zgadzam, ze dobor lektora moze „zrobic” albo zniszczyc audiobook - u mnie najlepszym przykladem jest „Utonęła”. Po jej przesluchaniu uznalam, ze Bohman nie jest dla mnie, jednak pozniej dalam jej drugą szanse i okazalo sie, ze to z lektorką, a nie z książką mam problem. Ps. Tez nie przebrnelam przez audiobooka „Sąsiednich kolorów”, bo nie pasowal mi dobór lektorów.
@literaccyАй бұрын
O tak! To były „Sąsiednie kolory”! 🙈☺️
@ewabanderonek31Ай бұрын
U mnie książka papierowa zawsze na 1 miejscu. Audiobook gdy mam zajęte ręce i oczy. No i w podróży lub na spacerach.
@ewelina91Ай бұрын
Dla mnie numer 1 to ebook... wygoda czytnika jest nie do przebicia 😅 2 to książka papierowa, 3 do audiobook
@krzysztofczerwinski8252Ай бұрын
Witam wszystkich dziś drugi 😃👍
@GRAZYNAKOWALSKA1956Ай бұрын
NAJLEPSZE TO JAK MASZ MĘŻA KTÓRY NA GŁOS CI CZYTA KSIĄŻKĘ
@karoolkasim5894Ай бұрын
1. Audiobooki dzięki nim moge zapoznać się z 250 książkami rocznie a nie 50 gdybym tylko czytała plus nie jestem jakimś wielkim maniakiem posiadania książek więc dostęp do platform jest dla mnie czymś wyśmienitym i dzięki temu oszczędzam pieniądze bo zamiast wydawać setek zł miesięcznie na książki to wydaje te 30-40 na abonament. A książki fizyczne głównie porzyczam albo korzystam z biblioteki i to głównie ksiazki które nie mają audiobooków. Sluchawiska mnie denerwują bo słucham zawsze na przyspieszeniu i te dźwięki w tle przeszkadzają plus często jest wykorzystana przestrzenność dźwięku słuchając na słuchawkach i raz cicho ran głośno wcale nie pomaga. Ebooki są świetne ale to tak samo jak z książką korzystam gdy wiem że audiobooka nie ma. Aktualnie ciężko mi zasnąć bez audiobooka w słuchawkach mimo że sprawia to wiele kłopotu z wracaniem i szukaniem rozładowanych słuchawek po przespanej nocy
@weronikasadowska2730Ай бұрын
to u mnie 1 książka 2 ebook 3 słuchowisko 4 audiobook
@milenajul1193Ай бұрын
1. eBook 2. Audiobook 3. Książka 4. Słuchowisko. A książka Jakuba Maleckiego, której słuchałam w audio to Korowód i niestety odebrałam ją najsłabiej ze wszystkich wcześniejszych pozycji tego autora. Coś mi tym audio nie zagrało.
@joannakp4416Ай бұрын
Mam takie pytanie jak się nazywają te słuchowiska w których braliście udział?😊Pozdrawiam serdecznie
@tobb10gАй бұрын
Ja znam Ptaki dziwaki. Jest na empikgo.
@joannakp4416Ай бұрын
@tobb10g dziękuję, było jeszcze coś na bookbit ale nie pamiętam tytułu, za to pamiętam jak nagrywali
@beatamaecka6517Ай бұрын
Oglądam Was grając w candy crush :-). Gram w candy od kilku lat i doszłam do 9000 poziomu. Często słucham audiobooków z candy :-)
@brieholand7903Ай бұрын
Ksiazka do pewnego zyciowego wieku, a teraz Audiobook.
@ilonapoczta3616Ай бұрын
Pani Gosiu kobiety mają podzielną uwagę 😊a faceci niestety nie 😂
@sylwia1113Ай бұрын
Ciekawe, czy jakiś mężczyzna słucha audiobooków podczas wykonywania prac domowych :)
@iwonajarosik4723Ай бұрын
Absolutnie książka i długo, długo nic i ..........................słuchowisko.
@oweytpotgАй бұрын
Dzięki za obalanie tego stereotypu, że audiobook to nie książka. U mnie wygrywa audio ze względu na to co Małgosia powiedziała. Plus nigdy nie przebrnelabym przez niektóre pozycje czytając bo były zbyt nudne, rozwleczone. Wiele klasyki słucham fragmentami x2 a nawet zdarzyło się x3.
@weronikasadowska2730Ай бұрын
Książka papierowa :) ostatnio czytnik ale książka zdeycdowanie wygrywa .Nie lubię jak ktoś mi czyta zazwyczaj .
@almra6069Ай бұрын
Kocham słuchowiska - teatr grana przez aktorów, jako dziecko z czasów PRL, dużo słuchałam radia, gdy leciały bajki słuchowiska w Trójce lub w Jedynce. Audiobooki wymagają na prawdę skupienia, gdy czyta jeden lektor (zależy jaki lektor) dlatego mam problem ze skupieniem. Czytam książki papierowe i ebooki - ale nie mam miejsca na półkach przechodzę tylko na ebooki (gdy przeczytam wszystkie moje papierowe książki jeszcze nie przeczytane), zmieniam całkowicie system czytania - bez papieru, czyli dla szacunku do wszystkich drzew i przyrody, które są ścinane masowo dla zysku ludzi.😞 Wolę oglądać żywe drzewa na zewnątrz, niż martwe na półkach.